|
|
#181 |
|
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 779
|
ja slodze
ale nie duzo... nigdy nie lubiałam słodkich herbat... jak mam w takich dzbankach 2l to tylko 0,5 łyzeczki i to juz inny smak herbaty
|
|
|
|
|
#182 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Domek :)
Wiadomości: 413
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
A ja własnie grzeszę z premedytacją ;p bo wcinam jedno Merci i jednego herbatnika w czekoladzie do kawy zbożowej, ale czasami trzeba mieć taki luźny wieczór, jeszcze ten jazz :p
|
|
|
|
|
#183 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 528
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Cytat:
ale obys sobie nie robila takich luznych dni zbyt czesto
|
|
|
|
|
|
#184 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 233
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
ja dziś zjadłam budyń "slodka chwila", po czym znalazłam w tabelach kalorii, ze jedna porcja takiego budyniu ma 720 kcal
myślicie, ze to prawda?? bo mi sie az wierzyć nie chce...
|
|
|
|
|
#185 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Cytat:
Był o smaku amaretto i z kawałkami orzechów
|
|
|
|
|
|
#186 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 528
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Cytat:
sie nie musisz martwic. ;] pamietam ze jak ja robilam budyn to wyliczylam cos ok 200kcal |
|
|
|
|
|
#187 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Domek :)
Wiadomości: 413
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Coca_cola, na szczęście takie wieczory staram się robić raz na jakis czas, choć ciężko ze słodyczami zerwać tak dokumentnie, żeby ani jednej kostki czekolady nie tknąć. Ta jedna zazwyczaj mnie podtrzymuje jakoś i pozwala wytrwać cały dzień ;p no a czasami należy się człowiekowi relaks
ale jutro jestem spowrotem grzeczna
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#188 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: woj.podkarpackie;]
Wiadomości: 529
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
ellebox ja się dopatrzyłam plusów takiej kary... Mówisz, że za słaba kondycja ale jak za każdy grzeszek musiałybyśmy odpokutować to ja po tygodniu miałabym cudowną kondyche
Buziaki I obyśmy nie musiały zbyt często sie karac
__________________
CEL- zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom. Ambrose Bierce
|
|
|
|
|
#189 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 233
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#190 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
przyszlam do was po lanie - nalesniki z nutella na noc - poprosze o klapsy na przyszly caly tydzien
__________________
bedzie dobrze, albo niedobrze. |
|
|
|
|
#191 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: woj.podkarpackie;]
Wiadomości: 529
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
volunteer jaCię spiorę!! Najbardziej za to, że mi narobiłaś smaka. Tak lubie nutelle
Naleśniki jeszcze bardziej:/ Ojj coraz trudniej jest wytrwać... A w szafce pierniczki czekoladowo-marcepanowe nadal leżą
__________________
CEL- zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom. Ambrose Bierce
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#192 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 528
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Cytat:
a jesli nei posiadasz to udawaj ze masz ^^ i po nalesnikach
|
|
|
|
|
|
#193 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Cytat:
Ja do herbaty dodaję miodu. Ja już czwart dzień mam już za sobą, teraz walcze o piąty. Ale musze się przyznać, że zgrzeszyłam... - zjadłam piernik (ale dobry był ), już więcej nie jem, chociarz kusi mnie bo stoi w kuchni...
__________________
|
|
|
|
|
|
#194 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 983
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
hmm ja jestem uzależniona od słodyczy jak ich długo nie jem to później jak zacznę to końca nie widać... Ale jak nie spróbuję to się nie przekonam a nic nie tracę
uuu.. ja uwielbiam słodką herbatkę[słodzę 2-3] a teraz stoi przedemną duzy kubeł kuszącej gorącej czekolady...
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia Leżę na miękkich pragnieniach miłości Dotykam krawędzi mojej wolności Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia I czekam na kolejne przystanki Do szczególnych mojemu życiu nadziei |
|
|
|
|
#195 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Ja się pochwalę,a co mi tam..Ooo juz 6 dni bez slodkosci..
bardzo mobilizuje mnie ten odwyk... teraz bedzie troche pod gorkę bo zawsze w 'te dni' mam ochotę na małe pałaszowanie..i tak ciężko mi się oprzec... obym wytrwala!!!
__________________
-widziałaś kiedyś coś idealnego? -nie..... -to dlaczego chcesz być niczym i nikim? |
|
|
|
|
#196 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Domek :)
Wiadomości: 413
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Ja wlasnie wcinam marchewke...Oparłam się, bo w kuchni były nalesniki, banany i nutella (czyli nalesniki z bananmi i czekolada) ale stwierdziłam, że będę twarda i marcheweczke wcinam zamiast slodkosci...Ale po odstawieniu raptem kilka dni temu prawie wogole slodyczy, ser żołtego (do minimum) i roznych produktów z białej mąki (moje ukochane pierogi), już widzę pierwsze efekty, więc wiem, że warto
|
|
|
|
|
#197 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 284
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Cytat:
Agusia=] a ja za wczorajsze grzeszki, dzisiaj mam kare czyli pol godzinki pokrece hula-hop, no i pol godzinki na rowerku, ale czy ja dam rade ![]() No ale, jak zgrzeszylam to musze placic za grzeszki Volunteer pobiegaj za te nalesniki przez godzinke odechce Ci sie podjadac.Dziewczyny uda nam sie gratuluje Wam wytrawosci
__________________
NIech moc będzie z Nami - odchudzanie |
|
|
|
|
|
#198 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: woj.podkarpackie;]
Wiadomości: 529
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Dziewczyny ja chyba dzisiaj sie złamie...
Tzn. nie wiem czy to będzie taki bardzo grzech, bo mam zamiar zjeść sobie niedzielny deser I sie zastanawiam czy liczyć dni od poczatku, bo to będą prawie same owoce i trochę lodów Jakoś trzeba wiosne przywitac:P Ale napewno nie dodam tam ani czekolady, ani bitej śmietany, ani polewy. Troche lodów i więcej owocow. No może rodzynki Jak myślicie moge liczyć dni dalej czy to sie liczy do słodyczy??
__________________
CEL- zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom. Ambrose Bierce
|
|
|
|
|
#199 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 284
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
jak zjesz mniejsza porcje
niz pozostali domownicy, to bedzie twoj sukces, ze zjadlas mniej jak spalisz ilosc zjedzonych kalorii to tak jakbys nie zjadla ![]() Nie ma sensu liczyc od nowa, dużo juz osiągnełaś, a tamten grzeszek, spalisz i bedzie git
__________________
NIech moc będzie z Nami - odchudzanie |
|
|
|
|
#200 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
to ja tez zaczne...nie bede opowiadac jak wychodzilo mi ostatnio (ostatnie 0,5 roku) odchudzanie,bo jestem zla sama na siebie,w zeszlym roku,schudlam ok.12kg,i oczywiscie wszystkie wrocily,bo przerwalam diete.i teraz nie moge sie zmobilizowac i zaczac jej od nowa,prosze pomozcie,mobilizujcie mnie,nie wiem,bijcie
w tej chwili waze 80kg (!!!!) ( bylo 68 w zeszlym roku)przy wzroscie 179cm.,moje marzenie to 60-65kg,a niedawno bylo juz 76 ale...ajj... glupia jestem i tyle.i uzalezniona od wszelkich slodkosci. pomozecie? jak myslicie,uda mi sie wreszcie?
|
|
|
|
|
#201 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
To ja też przechodze na odwyk. Raz w tygodniu dozwolone coś słodkiego.
Staram sie byc na diecie 1000 kalorii juz od dłuższego czasu raz mi sie udaje raz. Największy problem mam właśnie ze słodkościami pełno ich w domu, a najgorsze jak gdzieś wychodze i wszyscy mi częstują, wtedy następuje walka z samą sobą, którą najczęściej przegrywam. Ah ta uległość
__________________
"Znalazłam szczęście, mocno otuliłam i ogrzałam serduszkiem..." ![]() ![]() ![]() wymiana ciuszków : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=396723 wymiana książek : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=379247 Poszukuję wszelkich przewodników i książki do anatomii. |
|
|
|
|
#202 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 7
|
no to ja też się przyłączam
co do herbaty to ja musze ją słodzić i to zwykle z 2 łyżeczki,bo po prostu nie moge wypić bez cukru,próbowałam słodzikiem,ale to nie to samo
|
|
|
|
|
#203 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 608
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Ja też nie dałam rady pić niesłodzonej herbaty, więc w ogóle jej nie piję. Przerzuciłam się na czerwoną, zieloną i różne owocowe. Czasami tylko kawę posłodzę jak już mi gorzka przez gardło nie przechodzi.
Odwyk trwa, dzisiaj nie uległam pokusom babcinych słodkości
__________________
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie." MD |
|
|
|
|
#204 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: woj.podkarpackie;]
Wiadomości: 529
|
Dzisiaj pochłonełam tone rodzynek, ananasów, bananów i...lodów
Ale podobno nie są aż tak bardzo kaloryczne, wiec nie mam dużych wyrzutów. Tym bardziej, że część spaliłam na wiosennym spacerku. Ważne, że odmówiłam sobie pierniczków Kochane opuszczam Was na kilka dni ze względu na brak czasu... Doszłam też do wniosku, że jak wchodzę na wizaż to zawsze sobie mówię "tylko na chwilke" i siedze dobą godzine Jakbym w tym czasie poćwiczyła to napewno lepiej by to zrobiło mojej figurce niż siedzenie przed kompem Dodatkowo trochę obowiązków zwaliło mi się na głowe... Szkoła, egzaminy i te sprawy:/ Chociaż jak znam siebie to nie bede potrafiła sobie odmówić chociaż zaglądnąc co u Was słychac:P Dobra troche sie rozpisałam Trzymam za was kciuki cobyście zbytnio nie grzeszyły i trzymały się odwyku Buziaczki
__________________
CEL- zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom. Ambrose Bierce
|
|
|
|
|
#205 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Dziewczyny można się przyłączyć?
Ehh tak przytyłam przez tą zimę, że aż się gapić nie mogę na moje uda i brzuch, jak baleron wyglądam Wcześniej nieraz potrafiłam sobie odmówić słodyczy na pewien czas, ale ostatnio moja silna wola tak podupadła, że wstyd. Wogóle postanawiam ograniczyć jedzonko, no i troszkę zacząć ćwiczyć. Mam nadzieję, że chęci mi prędko nie przejdą
|
|
|
|
|
#206 |
|
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 779
|
Ja tez nie dalam rady... mialam taką chcice dzisiaj ok. 14 na cos slodkiego ze kakao rozpuszczalne wszamałam łyzeczką
|
|
|
|
|
#207 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 617
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Chciałam się pochwalić
Przetrwałam weekend bez słodyczy. A nie było łatwo, bo tatuś kochany wpadł na pomysł, żeby zrobić tort, a do tego wybrał się na zakupy i wrócił dosłownie obładowany słodyczami! Jednak udało mi się zatrzymać na owockach i Ince z mleczkiem Byłam już chyba w momencie krytycznym, ale się udało, a dziś to już mnie nawet nie rusza ten tort w lodówce.Trzymajcie sie ciepło i bezsłodyczowo <lub małosłodyczowo >!!!
|
|
|
|
|
#208 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 233
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
No i nie dałam rady
wczoraj zjadłam sporą porcje sernika na zimno, a teraz siedzę, czytam o Waszych sukcesach i znów go zajadam. Ale może ten serik, to jeszcze nie taka tragedia? w sumie to tylko serki i galaretka... wczoraj za karę jezdziłam na rowerku i ćwiczyłam, a dziś mam wuef, więc też to spalę. Gratuluję wytrwałym!!
|
|
|
|
|
#209 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
Niedziela i dzisiajszy dzień przetrwalam bez slodkosci. No prawie bo oczywiscie herbatke poslodzilam (ale tylko 1 lyzeczke) i zjadlam musli czekoladowe bo nic innego nie byloi w domu zdrowego. mialam do wyboru ,musli czekoladowe albo tluste placki. He he zwyciezylo musli
![]() . Nie mam do konca czystego sumienia bo ten cukier w herbacie i czekolada w musli mi ciazy. Ale chyba nie jste najgorzej. Teraz jak mam ochote na cos slodkiego to jem pelnowartosciowy posilek. Ciekawe jak dlugo wytrwam |
|
|
|
|
#210 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 7
|
no to ja wczoraj zjadłam 3 (!) knopersy,jedną delicję i uwaga..całą czekoladę!!!
![]() to chyba jednak nie dla mnie,nie mówiąc już o diecie.. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.



ale nie duzo... nigdy nie lubiałam słodkich herbat... jak mam w takich dzbankach 2l to tylko 0,5 łyzeczki
i to juz inny smak herbaty

ale obys sobie nie robila takich luznych dni zbyt czesto
myślicie, ze to prawda?? bo mi sie az wierzyć nie chce...





I obyśmy nie musiały zbyt często sie karac
Naleśniki jeszcze bardziej:/ Ojj coraz trudniej jest wytrwać... A w szafce pierniczki czekoladowo-marcepanowe nadal leżą



), już więcej nie jem, chociarz kusi mnie bo stoi w kuchni...



Ale podobno nie są aż tak bardzo kaloryczne, wiec nie mam dużych wyrzutów. Tym bardziej, że część spaliłam na wiosennym spacerku. Ważne, że odmówiłam sobie pierniczków
Buziaczki
wczoraj zjadłam sporą porcje sernika na zimno, a teraz siedzę, czytam o Waszych sukcesach i znów go zajadam. Ale może ten serik, to jeszcze nie taka tragedia? w sumie to tylko serki i galaretka... wczoraj za karę jezdziłam na rowerku i ćwiczyłam, a dziś mam wuef, więc też to spalę. 
