|
|
#181 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Mysle ze bedzie dobrze
Najwazniejsze to pozytywne myslenie i wiara w siebie! a gdzie dokladniej mieszkasz/bedziesz mieszkac w leeds? (jesli mozna wiedziec)
|
|
|
|
|
#182 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Mieszkam na Armley, widok mam na cmentarz, a obok wiezienie
a Ty gdzie?
__________________
|
|
|
|
|
#183 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
poki co Alwoodley (juz od dwoch lat) ale wreszcie przeprowadzamy sie gdzies blizej centrum. Narazie nie mamy nic konkretnego, ale w czwartek idziemy ogladac
Juz sie nie moge doczekac bo te codzienne dojazdy na uniwerek przyprawialy o zawrot glowy Swoja droga to fajna macie miejscowke
|
|
|
|
|
#184 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Alwoodley, szczerze mowiac, nawet nie wiem gdzie to jest
a powiedz mi czy trudno bylo dostac sie na studia? i co studiujesz? Co do mojej miejscowki, na poczatku bylam przerazona tym cmentarzem, bo znajduje sie od razu pod domem ale po jakims czasie sie przyzwyczailam pierwszy dzien byl najgorszy, jak szalal wiatr i przeleciala reklamowka nad oknem, myslalam ze to duch dodaje fotke
__________________
Edytowane przez Paulinaaa_ Czas edycji: 2009-05-19 o 23:25 |
|
|
|
|
#185 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Witajcie dziewczynki
![]() Powracam po dlugiej przerwie.Mam nadzieje ze teraz bede czesciej pisac.Ale mamy pogode brrrMam nadzieje ze cale lato takie nie bedzie.Jade za tydzien do Polski chcialam zabrac ze soba troche ciuszkow ale nie wiem czy ta pogoda wstetna sie zmieni na lepsza.-onna- a na ktorym uniwerku studiujesz leeds czy metropolitan?Pytam bo moj maz tez studiuje na Unierku of leeds.Jutro ma nastepny egzamin. Paulinaa to kiedy dokladnie wracasz?Myslalam ze moze juz wrocilas wydawalo mi sie ze mialas wrocic w maju. Lece papa
|
|
|
|
|
#186 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Paulina hehe niezle widoki
Faktycznie bylabym troche przerazona a juz szczegulnie podczas wiatru.. bo ja samego wiatru sie boje :P Ja studiuje moja wymarzona psychologie A czy ciezko bylo sie dostac? Ja bylam przerazona angielskim.. wiec najpierw poszlam na rok zerowy a ukonczenie go gwarantowalo mi miejsce na kierunku ktory sobie wybrałam. Wiec, niespecjalnie ciezko Teraz bylo gorzej bo naprawde trzeba bylo sie uczyc no i troche tego było... A czemu pytasz? Chcialabys cos tu zaczac? ![]() Renage, ja studiuje na Leeds Met. Po roku zerowym chcialam sie przeniesc na Leeds Uni, ale chyba nawet na moja aplikacje nie spojrzeli tylko odrazu odrzucili bo na nastepny dzien! przez UCAS dostalam odpowiedziec ze nie spelniam wymagan.. Powodzenia twojemu mezowi. Ja juz jestem po sesji - dzisiaj mialam ostatni egzamin A pogoda to faktycznie jest okropna.. ! jak bedzie tylko padac w te wakacje to to juz bedzie 3cie takie lato pod rzad... oby nie bo znowu sie depresji nabawie
|
|
|
|
|
#187 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Renage, tak jezdze do tego leeds na raty od ponad 2 lat
koncze studia i zostaje chyba juz na dluzszy okres przyjezdzam prawdopodobnie w polowie albo na koniec czerwca, narazie wszystko uzaleznione jest od szkoly, gdzie jak zwykle nic nie wiadomo i czekaja na ostatnia chwile chcialabym juz wiedziec i bilet zabukowac, bo potem ceny beda porazajace :P Co do pogody w Polsce, nie jest najgorzej, mieszkam na pomorzu, w nocy zimno, rano zazwyczaj deszcz od paru dniu, a pozniej juz sloneczko i nie jest najgorzej wez to samo co w Anglii nosisz :P-onna- zastanawiam sie nad studiami w Anglii, z tego co slyszalam nie jest trudno koncze filologie angielska, takze z jezykiem nie mam duzych problemow jedynym moim problem jest wogole jakiekolwiek odezwanie, bo wstydze sie mowic :P wydaje mi sie ze moj glos smiesznie brzmi ;P i czesto gesto wole sie nie odezwac, przez to duzo ludzi mysli ze nie rozumiem co do mnie mowia albo ze jestem niemila osoba co do pogody, da sie przyzwyczaic, pierwszy raz w anglii pamietam ze bylam w szoku, tu slonce, za 10 minut deszcz, znowu slonce i znowu deszcz, a kurtek z kapturem w anglii nie za wiele znalazlam :P
__________________
|
|
|
|
|
#188 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Oj Paulina ja to chyba sie nie umiem przyzwyczaic :P To juz dwa lata, a ja coraz bardziej nienawidze deszczu...szczegulnie w lato..
W tamtym roku chociaz miałam dluuugie sloneczne wakacje to jakos odzyłam, ale w tym to moze byc ciezko Co do rozmawiania po angielsku.. to ja tez tak miałam.. Teraz jest lepiej ale tez czasami boje sie przełamac i sie odezwac. U mnie znowu problemem jest to ze boje sie ze popelnie jakies bledy...wiec wole sie nie odzywac.. wiem ze to bez sensu ale naszczescie teraz jest lepiej Aha i problem jest tylko z nowymi osobami. Bo jak znam kogos juz dluzszy czas to sie niczym nie przejmuje ![]() A co bys chciała studiowac?
|
|
|
|
|
#189 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Tak jak Ty -Onno -nie cierpie deszczu no chyba ze na jesien, kiedy czytam ksiazke a o parapet odbijaja sie krople deszczu...Ale teraz mamy prawie lato i mam nadzieje ze bedzie sloneczne, bo ta moja depresja sie nie skonczy ![]() Moj maz studiuje stosunki miedzy narodowe i japonski A ja biedna zostane sama Albo pojade do Polski sama nie wiem.Ja nie mowie tak dobrze po angielsku jak Wy dziewczyny bardzo Wam tego zazdroszcze.Nie potrawie sie przelamac za bardzo sie wstydze ze ten jezyk tak kalecze wogole zadnej gramatyki.Jest mi wstyd!Juz za 3 dni lece do Polski nie moge sie doczekac hura! A jak wroce to zaczne szukac nowego lokum, takze jakby ktoras z Was wiedziala cos o tanim mieszkanku(bo jak zostane sama na rok to zebym dala rade placic rent ) to niech napisze moze byc na Armley,Wortley.papa milej niedzieli ---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ---------- Paulinaa ja tez mieszkam na pomorzu w Bialogardzie tj od Koszalina 30km no i od Kolobrzegu.Mieszkamy blisko siebie. pa |
|
|
|
|
#190 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
renage, mam kolege ktory studiowal japonski wlasnie na Leeds uni, i teraz w japoni siedzi. Troche szkoda ze sama zostaniesz, a nie myslalas zeby wyjechac z nim? chociaz pewnie wzgledy finansowe przemawiaja.. bo trzeba sie z czegos utrzymac.. a sama nie wiem jak tam jest z praca i to jeszcze dla kogos kto nie zna japonskiego..
A co do angielskiego nie myslalas zeby do jakiegos collegu sie zapisac? Napewno by pomoglo.. ![]() zazdroszcze ci Polski, sama bym sie wybrala No i slonce mamy, ale ja dzisiaj do pracy na caly dzien wiec tyle z tego slonca :P Za to we wtorek planujemy pojechac do safari park w liverpoolu. Mam nadzieje ze bedzie fajnie
|
|
|
|
|
#191 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
czesc
Masz racje chodzi o kase i mieszkanie, on bedzie mieszkal w akademiku a ja z nim nie moglabym.Jezeli poleci to ja do niego w lutym polece na 2tyg.Na razie o tym nie mysle zobaczymy jak bedzie, wrazie czego polece do Polski ale nie za bardzo bym chciala. A czy Twoj kolega jest zadowolony z nauki w japoni?Szczerze mowiac to nie chcialabym tam mieszkac chociaz tam nie bylam i nie wiem jak jest, ale tutaj tez nie chce mieszkac chodzi o Anglie zle sie tu czuje i kilmat i ludzie...ale narzekam a jestem tutaj od stycznia hahaDopoki maz nie skaczy studiow jestem skazana na anglie. Napisz jak bylo na safari moze i ja sie wybiore jak wroce z Polski. papa |
|
|
|
|
#192 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
onna, mysle ze jak posiedze dluzej to sie tez przyzwyczaje i bede rozmowniejsza
tez jestem osoba ktora musi najpierw poznac i wyczuc czlowieka by nie zrobic zlego wrazenia co do studiowania, sama dokladnie nie wiem co musialabym zobaczyc co oferuje uczelnia wszechstronna jestem renage, nie ma to jak pomorze bylam pare razy w bialogardzie przejazdem Jestem juz praktycznie po sesji, na poczatku lipca przyjezdzam do leeds, troche mam obawy ale jestem pelna nadzieji ze wszystko sie dobrze ulozy
__________________
|
|
|
|
|
#193 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
witajcie
Przepraszam ze nic nie pisze, mam popsuty komputer dopiero za 2tyg wroci z naprawy.Jak tylko bede go miala to napisze.papa pozdrawiam |
|
|
|
|
#194 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
|Cześc dziewczyny \;-))
![]() i sobie chwalą- nie chcę tu absolutnie nikogo obrazic czy urazic ... Chyba jednak wybiorę jakiś domek na Pudsey lub Morley, a któraś z was chyba pisała, że mieszkała na Pudsey i sobie chwaliła, prawda ? Zastanawiam się tylko, czy jest tam dostęp do jakiegoś supermarketu lub innych sklepów itp. czy się tam zanudzę ?? ![]() ![]() bo lubię z moją córeczką spacerowac i chodzic po zakupy, więc głównie muszę o tym myślec .... Pozdrawiam was wszystkie i życzę przyjemnego wieczoru ))
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
|
|
#195 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Oj mnie tez troche nie było.. Pogoda ostatnio rewelacyjna az nie moge uwierzyc ze jestem w Angli ;-) pierwsze moje cieple lalo tutaj
A wy dziewczyny jakie macie plany na wakacje? Zostajecie w Angli, czy gdzies jedziecie? Pozdrawiam! ![]() Paulina a ty juz w Leeds? |
|
|
|
|
#196 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Jeszcze nie, 9 lipca o 9 rano juz bede :p
__________________
|
|
|
|
|
#197 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Jeśli dobrze pójdzie , to ja wybieram się w lipcu do PL ale za tydzień podejmiemy dopiero decyzję, no a w październiku lecę w podróż poślubną do Azji .... i już się doczekac nie mogę ...
)
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
|
|
#198 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Stokrotka, a gdzie dokładnie do Azji? I na jak długo?
![]() Paulina, no to juz nie długo
|
|
|
|
|
#199 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Na Maledivy , myślę, że tydzień wystarczy ...
)) Pozdrawiam )
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
|
|
#200 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Juz nie moge sie doczekac :P
__________________
|
|
|
|
|
#201 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Stokrotka, po powrocie koniecznie podziel sie zdjeciami, bo wyglada to bajkowo
![]() Paulina, jeszcze tydzien i juz tu bedziesz A prace juz jakas masz czy bedziesz szukac po przyjezdzie?Ale dzisiaj goraco... |
|
|
|
|
#202 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
no BA - pewnie, że wrzucę jakieś fotki - najpierw muszę tam dotrzec a do tego jeszcze kilka miesięcy ...
![]() ![]() )
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
|
|
#203 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Stokrotka, zazdroszcze
![]() Pracy nie mam, bede dopiero szukala mam nadzieje, ze cos sie znajdzie :P
__________________
|
|
|
|
|
#204 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Paulinaaa - narazie nie ma czego - jeszcze tam nie poleciałam ...
A jeśli chodzi o pracę, to już z góry życzę Ci powodzenia, bo ja szukam od stycznia i nic - ale to pewnie dlatego, że jestem po studiach i mam dziecko ... a pracy szukam nawet w sklepie aby się tylko gdzieś wdrożyc i zacząc robic coś innego poza wychowywaniem dzidzi )) POzdrawiam i życzę wam miłego dzionka
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
|
|
#205 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Witam
W koncu mam komputer, ponad miesiac bez niego katastrofa ![]() Ale juz jest hurahura!Moj pierwszy dzien z internetkiem. Palinaaa czy Ty jutro przylatujesz? Szukam studia albo maly flat czy ktoras moze slyszala o jakis(tanim).Najlepiej na Armley. Musze konczyc bo ide do pracy.Milego dnia
|
|
|
|
|
#206 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
renage, no to witam w wirtualnym świecie po dłuższej nieobecności .... pewnie masz trochę zaległości w czytaniu wątku
ale pewnie dasz radę w wolnej chwili.... ![]() :conf used: Pozdrawiam wszystkie wizażanki Paulina - jak już dotrzesz do UK, to daj znac i podziel się wrażeniami ....
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
|
|
#207 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 211
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Stokrotka - ja mieszkalam w Pudsey
faktycznie jest fajnie, sklepikow jak sklepikow, kilka w centrum i to juz. Wlasciwie nic szczegolnego, choc zalezy jakie sklepy lubisz Jedynie jak od centrum pojdziesz z 10-15 min jest "owlcotes", takie cos w stylu centrum handlowego, jest tam duza calodobowa Asda, M&S, Boots, hmm i to chyba juz.. Kojarzy mi sie jeszcze JJB ale nie jestem pewna czy jeszcze jest ![]() A tak na marginesie, nie rezygnuj od razu z Armley, bo tu tez mozna znalezc fajne domy i nienajgorsze okolice No i Pudsey i Morley sa drozsze od Armley.. ![]() Jak juz pisze to przy okazji spytam. Nie chcecie sprzedac, lub nie macie kogos kto chce sprzedac lozeczko dzieciece? Nie zniszczone, solidne (nie takie jak sa w Ikei), w rozsadnej cenie i z jasnego drewna, bo mam cala sypialnie jasna im jasniejsze tym lepsze (byle nie biale) )A drugie pytanie, bo widzialam ze kilka z Was ma tutaj dzieci. Znacie jakies sklepy z akcesoriami dzieciecymi, tyle ze takie niefirmowe? tzn nie mothercare i nie mamas&papas ani inne babbies'r'us, tylko takie zwykle "osiedlowe"? wiem ze jest jeden na Armley, jeden na Pudsey i jeden na Leeds Market. Wiec pewnie gdzies jeszcze sa?![]() Pozdrawiam Edytowane przez zytasia Czas edycji: 2009-07-11 o 00:40 |
|
|
|
|
#208 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Zytasia - fajnie, że coś mi więcej napisałaś o Pudsey, a jeśli chodzi o Armley, to i tak nie ma sensu, żebym tam szukała domu, bo mój przyszły mąż z Pudsey właśnie będzie miał z kim dojeżdżac do pracy, a z Armley już niestety nie ....
![]() :roll eyes:, zresztą my wolimy dodac parę groszy i mieszkac w spokojnej i lepszej dzielnicy, niż trochę zaoszczędzic i byc nie zadowolonym z wyboru, wiesz ? Więc może w przyszłym roku będziemy sąsiadkami - ?? o ile z kolei Ty się nie wyprowadzisz ... ![]() ![]() :conf used: co do sklepów, to nie wiem jakie masz na myśli, bo na market chodzę często i chyba wiem, o jaki sklep Ci chodzi ale koło mnie, hmmm... no jest taki jeden ale tam są nie tylko rzeczy dla dzieci .... Pozdrawiam
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
|
|
#209 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
Witajcie
Stokrotka w tej chwili nic nie slyszalam o pracy.Jakis czas temu z right directions przyjmowali do morisona ale czy teraz to nie wiem.Zajzyj do conceptu oni ponoc maja prace, tyle ze nie wiem gdzie.Ja tez pracuje przez concept jedyna agencja ktora za kazdym razem proponuje mi jakos prace. Nadal szukam mieszkanka, na razie bez zmian.z internetem tez problemy dzisiaj jest jutro go nie ma nie wiem co sie dzieje ![]() Paulinaaa czy jestes juz w Leeds? Trzymajcie sie cieplutko zycze milej niedzieli papa |
|
|
|
|
#210 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 241
|
Dot.: jest ktos z Leeds/Anglia?
dziękuję bardzo renage za informacje - a nie wiesz może czy trzeba wcześniej się umówic, czy po prostu można tam jechac któregoś dnia, żeby się zarejestrowac ? no i co ze sobą zabrac, oprócz CV ? czy oni tam jakieś pytania zadają ? Bo powiem szczerze , że właśnie obie agencje brałam pod uwagę, jeśli chodzi o szukanie pracy i zamierzam się tam wybrac w przyszłym tygodniu .... Pozdrawiam serdecznie
))
__________________
![]() :pazurki : |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.



Najwazniejsze to pozytywne myslenie i wiara w siebie! a gdzie dokladniej mieszkasz/bedziesz mieszkac w leeds? (jesli mozna wiedziec)



a Ty gdzie?
na lepsza.



A co do angielskiego nie myslalas zeby do jakiegos collegu sie zapisac? Napewno by pomoglo.. 




Chyba jednak wybiorę jakiś domek na Pudsey lub Morley, a któraś z was chyba pisała, że mieszkała na Pudsey i sobie chwaliła, prawda ? Zastanawiam się tylko, czy jest tam dostęp do jakiegoś supermarketu lub innych sklepów itp. czy się tam zanudzę ?? 
:pazurki :




