Grudniowe mamusie 06!!

[KICIA80]

"Tam gdzie zamierzam sie udać na badania tez dają płytę, chyba dyskietkę ze zdjęciem, można swoją kasetę VHS przynieść, ale tak na prawdę to nie zalezy mi na tym... jak będą dawać to wezmę, chcę wiedzieć czy dziecko jest zdrowe i to jest nr.1."

Elu dla mnie oczywiscie tez zdrowie to nr 1. pomyslam tylko, ze jakby wynik byl np jakis niepokojacy (odpukac) to bede miec na plycie zeby pokazac innemu lekarzowi, np mojemu, ktory nie ma takiego sprzetu.
a poza tym to moze byc kiedys fajna pamiatka

kamilka23 bardzo sie ciesze, ze wszystko ok. mozesz nareszcie przestac sie martwic

dzisiaj o 15 ide do mojego gina, wkoncu zobacze mojego maluszka
dam znac jak wroce!

pozdrawiam

[malgogaj]

Dziewczyny a w ktorym tygodniu wybieracie sie na USG 3D? gdzies czytalam, ze na pierwsze nalezy sie wybrać okolo 18-20 tyg. Idziecie wczesniej czy czekacie jeszcze?

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez malgogaj

Dziewczyny a w ktorym tygodniu wybieracie sie na USG 3D? gdzies czytalam, ze na pierwsze nalezy sie wybrać okolo 18-20 tyg. Idziecie wczesniej czy czekacie jeszcze?

z informacji na stronie lekarza do którego pojde:

• Badanie USG genetyczne 15-21 tydzień ciąży z oceną ryzyka zesp. Downa i wad rozwojowych u płodu
• Test PAPP-A (badanie krwi w kierunku zesp. Downa u płodu w 10-13 tyg. ciąży)
• Test zintegrowany stanowiący połączenie testu PAPP-A i testu potrójnego (badanie krwi w kierunku zesp. Downa u płodu w 10-13 tyg. ciąży i 15-20 tyg. ciąży)

Zaraz zadzwonie do tego lekarza i zapytam co mi proponuje czy teraz PAPPA czy poczekac na genetyczne. Moj ginekolog powiedział mi ze w 20 tyg jest najfajniejszy widok no i większa szasna określenia płci.

astrzyk, lekarz przeważnie kieruje na badania prenatalne kobiety po 35 roku zycia, wtedy to obowiązek i badanie to jest bezpłatne w szpitalu do którego cię skierują, a przed 35 płatne i rób gdzie chcesz.
schatzsi, dzieki! teraz wszystko jasne

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

No własnie rozmawiałam z lekarzem, mówi ze teraz jest najlepszy moment na wykonanie testu i lepiej nie czekac na 13-14 tydzien, test PAPPA jest najbardziej wiarygodnym testem, a jeśli wychodzi coś źle to poźniej własnie ok 15-20 tyg inne badania.
Dla lekarza usg zwykłe czy 3D nic nie znaczy, 3D jest dla pacjentki bo ładnie widać, jemu wystarczy zwykłe.
No i zapytał mnie o wielkość dziecka, podałam to 4,6cm, powiedział że za duże licząc czas od ostatniej miesiączki,.....to ja już nie wiem ile powinno mierzyć
Umówiłam się na 29 maj, poniedziałek najbliższy, 350zł, jesli 3D to +50zł.

podaję jeszcze raz link z opisami badań, który podałam w wątku o badaniach gentycznych, to jest str. tego lekarza do ktorego idę. http://www.genetyka.hg.pl/

[schatzsi]

Ja jeżeli wogule się wybiore na usg 3d|4d to ok 20-22 tyg,bo wtedy już jest możliwośc oceny płci, a tak jak pisała Ela lekarzowi by wykonać pomiary wystarczy usg 2d.
Elu za duże z tego co piszesz to wymiar książkowy
Ja już sama nie wiem co z tymi lekarzami,każdy ma inne zdanie na temat wielkości dziecka,czasu kiedy robic testy itd
Mój lekarz dał mi termin na test pappa dokładnie w 13 tyg +6 dni,wyliczył sobie w kalendarzu i kazał przyjśc wtedy .Twój lekarz mówi zeby nie czekać .Ja już zamartwiam się tym testem od 2 tyg, czy on napewno wyliczył sobie dobrze tą datę i czy nie będzie za późno.
Pozdrawiam.

[schatzsi]

O własnie też gdzieś przeczytałam że test pappa robi się 11 tydz+0 i 13tydz+6.Więc mam nadzieje że mój lekarz wie co robi, i moge mu zaufać. No i być spokojna.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Dudarewicz jest jednym z lepszych w Łodzi lekarzy wykonujących te badania, chyba zaraz po dr Szafliku, więc tez mu ufam..., ja chciałam się zapisać na 9 czerwca, ale powiedział że lepiej wczesniej, więc na 2 .06, ale mam wejsc po godzinach przyjęć w pon 29.05 jak sie uda z racji na dużą ilość pacjentek to z 2ego mnie wykreśli.

[Nita6]

Ja dzisiaj dzwoniłam o wyniki badań krwi moczu itp - wszystko jest ok - tak się ciesze))A w pracy troszke się męcze - a wy jak dziewczyny pracujecie??Bo ja mam zamiar jak najdluzej sie trzymac w pracy - juz 2 miesiace L4 mi wystarczą. Nudy w domu i tyle

[schatzsi]

No ja nie pracuje bo wcześniej nie pracowałam.Ale nie wiem czy bym w pracy dała rade, bynajmniej teraz w pierwszym trymestrze,nie wiem jak będzie potem.Ale nie zamierzam tylko w domu leżeć w łóżku i nic nie robić.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

ja pracuję, bo nie widzę przeciwwskazań, ale już ostatni miesiąc

[fibian]

Ja też pracuję, ale są chwile że czuje siębardzo kiepsko i muszę wcześniej wyjść z pracy. Na szczęście te złe chwile powoli mijają i coraz częściej mam siłę,żeby normalnie funkcjonować. W poniedziałek jadę do lekarza do Wawy - czy któraś z Was jest też z Wawy?

[Aranka]

A ja po wtorkowym pogrzebiem po powrocie do domu w łazience przeżyłam szok-ostre plamienie. Pędem jak wariaci pojechaliśmy do szpitala na izbę przyjęć gdzie godzinę czekłam na lekarza. Zrobiono mi USG i dzięki Bogu dzidzia żywa. Ale objawy bardzo niepokojące bo za duzo tego było więc dostałam duphaston i lekarz z racji wielu pacjentek na oddziale z poronieniami nie chciał mi fundować dodatkowych wrażeń i kazał leżeć w domku. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

[fibian]

Napisane przez Aranka

A ja po wtorkowym pogrzebiem po powrocie do domu w łazience przeżyłam szok-ostre plamienie. Pędem jak wariaci pojechaliśmy do szpitala na izbę przyjęć gdzie godzinę czekłam na lekarza. Zrobiono mi USG i dzięki Bogu dzidzia żywa. Ale objawy bardzo niepokojące bo za duzo tego było więc dostałam duphaston i lekarz z racji wielu pacjentek na oddziale z poronieniami nie chciał mi fundować dodatkowych wrażeń i kazał leżeć w domku. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Aranka, bardzo mi przykro,że się źle czujesz. Na tyle stresów co miałaś to jesteś bardzo dzielna - Twoja Kruszynka tez jest bardzo dzielna i silna. Musisz teraz dużo wypoczywać,; leżenie w domku też ma swoje plusy: wyśpisz się, poczytasz trochę, pooglądasz tv, powoli nabierzesz sił , apóxniej wszystko będzie dobrze. Zobaczysz!.

[Aranka]

Napisane przez fibian

Aranka, bardzo mi przykro,że się źle czujesz. Na tyle stresów co miałaś to jesteś bardzo dzielna - Twoja Kruszynka tez jest bardzo dzielna i silna. Musisz teraz dużo wypoczywać,; leżenie w domku też ma swoje plusy: wyśpisz się, poczytasz trochę, pooglądasz tv, powoli nabierzesz sił , apóxniej wszystko będzie dobrze. Zobaczysz!.

Dziękuje ....

[Nita6]

Bedzie dobrze brzucholki - mnie brzuchol już widac zaokrąglił się pięknie

[astrzyk]

Witam mamusie!
Co myślicie o farbowaniu włosów w ciąży? Wiem, że pewnie wiele już na ten temat było, ale opinie są bardzo różne. Ja farbowałam zaraz na początku ciąży i potem się martwiłam czy wszystko z dzidzią ok. I teraz się zastanawiam czy farbować czy nie. Czy któraś z was może zapytała o to swojego lekarza bo ja zapomniałam.
A jak wasze samopoczucie? U mnie coraz lepiej, ostatnio nawet wybrałam się na basen

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

o ferbowaniu wlosów czytałam, ze zapach farby może powodować odruchy wymiotne, ale innych szkodliwych działań nie znalazłam

[malgogaj]

Elu dzieki za informacje odnosnie tych badań. Ja sie wybiore na USG 4D raczej około 18 tygodnia.
Aranka strasznie mi przykro. Troche za dużo tego sie nazbierało. Trzymaj sie ciepło, leż, odpoczywaj i informuj jak sie czujesz.
Ja natomiast chyba już wchodze w lepszy okres. Coraz mniej śpie, dolegliwosci żołądkowe przeszły (choć u mnie nie było jeszcze tak najgorzej - tylko mdłości). Z zaparciami (brr) jakoś sie też już uporałam. Wiec (odpukać w niemalowane) chyba już pierwszy okres za mna. Czego wam życze również Buzka
Odnośnie tego farbowanie to ja też nie wiem. Jedni mówią tak inni ze nie. Ja chyba pofbuje, bo nie wyobrażam sobie tak chodzic do grudnia.

[kamilka23]

Aranka - trzymaj sie, nie zamartwiaj i dbaj o Wasza dwojke!! Bedzie dobrze!! Jestesmy z Toba!!
A co do badan to ja nie mam zamiaru robic zadnych. Staram sie nie dopuszczac do siebie mysli, ze z moim malenstwem moze byc cos nie tak!! A nawet jesli (odpukac) to i tak kocham je najbardziej na swiecie!! Bedzie dobrze!!!

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez kamilka23

Aranka - trzymaj sie, nie zamartwiaj i dbaj o Wasza dwojke!! Bedzie dobrze!! Jestesmy z Toba!!
A co do badan to ja nie mam zamiaru robic zadnych. Staram sie nie dopuszczac do siebie mysli, ze z moim malenstwem moze byc cos nie tak!! A nawet jesli (odpukac) to i tak kocham je najbardziej na swiecie!! Bedzie dobrze!!!

ale mam nadzieję, że na szczepienia z dzieckiem będziesz chodziła, czy też nie będziesz dopuszczać myśli ze może zachorować?

[Aranka]

U mnie już 10 tydzień...i jest coraz gorzej niestety.Pawik, goni pawik. Dziwne jest w tym wszystkim to, że najwięcej męczy mnie wieczorami. Wczoraj byłam na uczelni-musiałam wychodzić z konwensatoriów do łazienki a egzamin z zarządzania chyba mam do poprawki.. A przez cały dzień przyjęła się tylko kanapka i 5 czereśni z kompotu-reszta poszła szybciej niż weszła...pocieszam się, że kiedyś napewno będzie lepiej!!!Ale póki co mam ochotę ten zły okres przespać...

[kamilka23]

Ela - Ja oczywiscie mialam na mysli nie robienie badan prenatalnych, a nie, typowych badan w ciazy!!! Bo chyba mnie zle zrozumialas.
A szczepienia to zupelnie co innego niz testy prenatalne. Skonczylam biotechnologie i doskonale wiem, ze jesli okaze sie, ze dziecko ma np. zespol downa to jedyna profilaktyka (o ile mozna to tak nazwac) to aborcja.
Aha, nie wiem czy Wasz lekarz poinformowal Was, ze niektore, podkreslam NIEKTORE testy prenatalne sa zagrozeniem dla zycia dziecka i bardzo czesto prowadza do poronien nawet zdrowej ciazy. I miedzy innymi z tych powodow nie jestem zainteresowana tego typu badaniami. Kilka wykladow z inzynierii genetycznej wystarczylo mi, zeby powiedziec im nie!!
Ale oczywiscie to jest indywidualna sprawa kazdej kobiety czy zrobi te testy czy nie.

[yasminek]

Podglądam ten watek od dłuzszego czasu no i chyba nadeszła pora abyśmy się z Wami przywitali(co prawda będę na nicku siostry,bo nie mam cierpliwości do rejestracji i tym podobnych,ale to mało istotne). Tak więc witamy gorąco grudniowe mamusie i obiecujemy meldować się co jakiś czas! Magda rocznik 80 i 13-tygodniowe maleństwo

[malgogaj]

Yasminek gratuluje serdecznie. Witamy gorąco w naszym gronie.
Kamilka ja również nie zamierzam robic zadnych badań prenatalnych oprócz USG 3D. Ale to oczywiście wybór każdej z nas. Wierze że bedzie wszystko dobrze.
Aranka na pocieszenie moge Ci napisać że powinno niedługo minąć to złe samopoczucie. Czego Ci z całego serca życze

[schatzsi]

Yasminek gratuluję i witam na grudniowych mamusiach
Aranka trzymaj się i bądz dzielna, mam nadzieje że wkrótce będzie lepiej

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez kamilka23

Aha, nie wiem czy Wasz lekarz poinformowal Was, ze niektore, podkreslam NIEKTORE testy prenatalne sa zagrozeniem dla zycia dziecka i bardzo czesto prowadza do poronien nawet zdrowej ciazy.

zagrożeniem dla życia dziecka mogą być testy inwazyjne, np amniopunkcja. Test PAPPA jest wykonywany z krwi matki.
Byłam dzis na badaniach, wyniki testu otrzymam w ciągu tygodnia. A USG trwało pól godziny. Z wrażenia zpomniałam że ma byc 4D i było normalne, nagrane na CD. Lekarz obejrzał milimetr po milimetrze moje dziecko. 2 razy mierzył fałd karkowy - jest ok, budowę i położenie narządów wew., oczy, źrenice, liczył paluszki, budowę kręgosłupa, mózgu, móżdzku, serca, przepłwy krwi.

[schatzsi]

Ja ide na test pappa w środę, troszkę się denerwuje, ale to dlatego że nie jestem pewna tych tygodni (że na początku 14, a ja panikuję że trzeba było iśc wcześnieji że teraz coś tam źle wyjdzie itd)
Elu daj znać jak dostaniesz wyniki.

[KICIA80]

ja tez juz jestem po tescie pappa!
bylo to badanie usg zwykle + 4d + badanie z krwi.
pan doktor u mnie tak jak u Eli mierzyl dzidzie. wszystko jest ok
nawet dzidzia jest o 5 dni wieksza niz wychodzi liczac z ostatniej @.
wynik z badnia z krwi bedzie za 2 tyg.

to jest naprawde niesamowite uczucie zobczyc dzidzie jak sie rusza, posluchcac serduszka itp. maz byl ze mna i tez byl w "szoku"

badania prenatalne dziela sie na inwazyjne i nieinwazyjne do ktorych zalicza sie wlasnie test pappa, ktory w zaden sposob nie szkodzi ani dzidzi ani mamie

yasminek witamy wsrod grudniowych mam!!

[fibian]

Napisane przez KICIA80

ja tez juz jestem po tescie pappa!
bylo to badanie usg zwykle + 4d + badanie z krwi.
pan doktor u mnie tak jak u Eli mierzyl dzidzie. wszystko jest ok
nawet dzidzia jest o 5 dni wieksza niz wychodzi liczac z ostatniej @.
wynik z badnia z krwi bedzie za 2 tyg.

to jest naprawde niesamowite uczucie zobczyc dzidzie jak sie rusza, posluchcac serduszka itp. maz byl ze mna i tez byl w "szoku"

badania prenatalne dziela sie na inwazyjne i nieinwazyjne do ktorych zalicza sie wlasnie test pappa, ktory w zaden sposob nie szkodzi ani dzidzi ani mamie

yasminek witamy wsrod grudniowych mam!!

Kicia - cieszę się razem z Tobą . Ja mam to badanie za 3 tygodnie, juz się nie mogę doczekać
Buziaki

[kamilka23]

Ja przeciez napisalam, ze tylko niektore testy prenatalne sa niebezpieczne. A moj lekarz uwaza, podobnie jak ja, ze badania takie powinno sie robic po 35 roku zycia lub w przypadku chorob genetycznych w rodzinie. W pozostalych wypadkach badania te sa zbedne. No i w wypadku Polski wiaze sie to tez z niemalymi wydatkami.