od jutra lżejsze z dietą South Beach

[00aga00]

siemka! jestem na tym wątku po raz pierwszy. Na diecie własnie skończyłam dzień 2 Rok temu stosowałam diete SB i schudłam 7kg. Mam nadzieję, że tym razem też się uda mnie i nam wszystkim, będziemy się nawzajem wspierac pozdrawiam

[natina2]

hey! jak długo stosowalas diete SB??

[natina2]

Napisane przez 00aga00

siemka! jestem na tym wątku po raz pierwszy. Na diecie własnie skończyłam dzień 2 Rok temu stosowałam diete SB i schudłam 7kg. Mam nadzieję, że tym razem też się uda mnie i nam wszystkim, będziemy się nawzajem wspierac pozdrawiam

hey! jak długo stosowalas diete SB??

[asiuniekk]

hey!!to moj 6 dzien na sbna razie nie czuje sie jak bym byla na diecie,aczkolwiek mam ogromna ochote na owoce:p diete polaczylam z codziennym plywaniem i zajeciami fitnessmam nadzieje ze to przyspieszy spadek wagia jak wam idzie??jestem bardzo ciekawa efektowbo niektore z was juz dawno temu przeszly na sbbuziaczki

[natina2]

no ja tez jestem właśnie ciekawa jak wam idzie trzymam kciuki

[00aga00]

Dietę stosowałam rok temu od marca przez ok. 1,5 miesiąca. Przy tym 3 razy w tygodniu dwie godziny pływania i 2 razy w tygodniu aerobik... który mi zamknęli (po wakacjach ). Pierwszą fazę sobie przedłużyłam o 2 tygodnie. Potem przerzuciłam się na 1000kcal i schudłam jeszcze 2kg Ale wróciło w tym roku i znowu zaczynam SB dziś drugi dzień grzeszę bez przerwy. Ale do jutra mieszkałam sama i strasznie ciężko było gotować wszystkie te dziwne potrawy...tym bardziej, że lodówka pusta Zaczynam więc znów od niedzieli

[natina2]

a ja zaczne MOŻE od poniedziałku... Cieżko sie zmobilizować ;(

[asiuniekk]

no to ja sie chwaledzis jest moj 8dzien na sb i schudlam 4kilo mam nadzieje ze na tym nie poprzestanie,bo duzo wiec musze zgubic zeby sie sobie podobac

[rockya]

asiuniekk jak ja Ci zazdroszcze!! i gratuluje jednoczesnie... moze podasz nam jakies swoje magiczne triki o ile takie byly, swoj sekretny sposob na zrzucenie tych kilogramkow?? ja planuje te diete zaczac od jutra bo niestety moja figura pozostawia wiele do zyczenia i wypadaloby zrzucic z 6 kg do rozpoczecia roku akademickiego....

dziewczyny, macie jakies rady dla poczatkujacej kolezanki??
wszyscy zachwalaja serek wiejski, ale co poza tym?? jak czesto go jecie?

[Marisa]

Ja na SB jestem ok dwóch miesięcy schudłam 16 kg teraz to właściwie już nie dieta tylko sposób odżywiania. Przyzwyczaiłam się i jest ok dalej chudnę choć chyba niedługo przystopuje.Pozdrawiam trzymajcie się naprawdę nie jest trudno trzeba tylko chcieć.

[asiuniekk]

rockya zadnych trikow nie bylopo prostu jest mi latwiej bo jestem w anglii jako aupair i troche sie wstydze duzo jesc hehea tak wogole to dziwie sie ze tak szybko zlecialo bo jadlam codziennie serek owocowy,ktory jest zakazany w 1fazie ale podejrzewam ze mial na to wplyw moj codzienny udzial w zajeciach fitness i godzina plywaniai musze prowadzic codziennie dziecko do przedszkola czyli pcham wozek pod gorke przez15minutbuziaki:cmo k:

[00aga00]

No to super wam idzie Dziewczyny!!! Ja od dzis tez zaczelam nawet wstalam 2 godziny przed szkola,zeby pocwiczyc mam nadzieje, ze tym razem sie uda do konca pozdrowionka

[Marisa]

Napisane przez 00aga00

No to super wam idzie Dziewczyny!!! Ja od dzis tez zaczelam nawet wstalam 2 godziny przed szkola,zeby pocwiczyc mam nadzieje, ze tym razem sie uda do konca pozdrowionka

No to witamy na SB.

[AgaZ]

Ja też wróciłam na SB. Jestem na niej od tygodnia. W tamtym roku miałam super efekty, ale niestety sterydy, które brałam na wiosnę swoje zrobiły Muszę znowu powalczyć.
Jak widzę ciągle ktoś ma jakieś problemy jak komponować i co jeść?

Podaję poniżej swoje notatki:

Dieta south beach – faza I

Dozwolone dodatki: kakao, majonez light, oliwa z oliwek, odrobina musztardy, cytryna,
Ja smażę wszystko na oleju z pestek winogron!

Śniadanie:

- sałatka z 2jaj z pomidorem , rzodkiewką , kawa czarna bezkofeinowa z mlekiem odtłuszczonym
-omlet z 2jaj , chudy ser, sok pomidorowy lub wielowarzywny (bez marchewki )
- jaja ugotowane na twardo posmarowane cieniutko serkiem tartare i pomidora i ogorek
- omlety zawsze z odrobina zoltego sera, i zmieniam dodatki: pieczarki, papryka, cebula, chuda kiełbaska, szyneczka, cukinia
- parowki drobiowe z odrobina musztardy Kamis (rosyjska, bo b. ostra i jem jej wtedy niewiele)
- serek trójkątny light, Krówka;
- babeczki jarzynowe:

30 g zmiksowanego kalafioru lub brukselki lub szpinaku
2 jaja
1/2 szklanki sera zoltego pokrojonego w kostke
1/4 szkl. papryki
1/4 szkl. cebuli
1/4 szkl. pieczarek
sol i pieprz
Wszystko wymieszać, włożyć do foremek od muffinow (u mnie taka masa wchodzi na 6 korytek), i piec 20 minut w 180 stopniach.
Jedna porcja ok. 80 kcal. Nie piekłam babeczek szpinakowych, bo nie lubię szpinaku. Najlepsze są kalafiorowe lub brokułowe; .

- Jeżeli jestem jeszcze głodna, szczególnie po warzywnym śniadaniu pije kakao.
Oczywiście wszystko jest light, a kakao ciemne i z 2 pastylkami słodzika.

Sałatka z kalafiora: - pyszna i rewelacyjna do zapchania brzuszka 
Jeden kalafior ( ugotować na pół miękko); 4 jajka na twardo, mała puszka groszku, 4 ogórki kiszone ( obrać ze skórki i pokroić w kosteczkę) czubata łyżka majonezu light; pieprz, sół;


Jajecznica
2 jajka
sól
olej rzepakowy (np. „Kujawski”)
masło (niezalecane w diecie, ilości ograniczone)
Na patelnię wlewam odrobinę oleju i jajka. Jajecznicę przygotowuję na najsłabszym ogniu tak żeby białko ścinało się cienkimi warstwami. Pod koniec dodaję masło i solę, a następnie rozprowadzam żółtka, których przez cały czas starałam się nie naruszyć.

Inny wariant: jajecznica z cebulą
Składniki jak wyżej + 1 mała cebula i pieprz.
Cebulę kroję w drobną kostkę i szklę na oleju. Dalej postępuję wg przepisu Jajecznica

Jajka sadzone
Ilość jajek dowolna, na osobę proponuję 1-2 jajek. Szybkie wysokobiałkowe danie zarówno na śniadanie jak i na obiad.
jajka
olej
sól


Przekąski:

- chudy biały ser
- mozarella z pomidorami i oliwą z oliwek
- chudy biały ser z sałatą
- sałatka z warzyw
- seler starty na tarce
- wszelkiego rodzaju orzechy i migdały (nie solone - nie więcej niz 15 sztuk na raz)
pestki np. dyni czy słonecznika
- serek-deserek ze słodzikiem i innymi ulubionymi dodatkami
- kawałki zielonego ogórka z dipem czosnkowym
- pare plasterkow zoltego sera/mozarelli/serka topionego/sera plesniowego
- roladki z szynki (polędwicy , szynki drobiowej) i sera żółtego lekkiego (np.plastekowane pakowane osobno typu light)

Obiad:
Zapiekanka z kalafiora i kurczaka
1 duży kalafior,
1 duża cebula,
4-5 pomidorów,
10 dag gotowanej piersi z indyka,
3 łyżeczki oliwy,
1/2 pęczka koperku,
brokuły,
1 czerwona papryka,
biały pieprz, sól
Wskazówki
Kalafior ugotować we wrzącej, lekko osolonej wodzie na półmiekko i ostudzić. Cebulę drobno posiekać, zeszklić na oliwie. Dodać sparzone, obrane ze skórki i pokrojone pomidory, chwilkę razem poddusić. Kalafior podzielić na różyczki i wymieszać z pomidorami. Dodać pokrojoną w kostkę pierś indyka. Wszystkie składniki posypać posiekanym koperkiem, doprawić solą i pieprzem. Przełożyć do żaroodpornego naczynia lekko wysmarowanego oliwą i zapiec w gorącym piekarniku. Udekorować blanszowanymi brokułami oraz sparzoną, obraną ze skórki i pokrojoną w kostkę czerwoną papryką.

- sałatka z szynką , chudym serem ,orzechami , oliwą z oliwek i octem winnym
- sałatka z serka wiejskiego (lekkiego ) z pokrojoną w kostki papryką, pomidorem lub ogórkiem świeżym, cebulką, brokułem , kalafiorem (brokuły i kalafior wcześniej lekko obgotowuję, w ogóle to danie spożywam w różnych wariantach , jeśli chcę aby było bardziej syte dodaje jeszcze pokrojone jajko )

Kolacja:
- kurczak z patelni z warzywami (cukinia, brokuły ,groszek, papryka )
- pierś z kurczaka, brokuły, seler sałata
- leczo z piersi kurczaka, cukini , papryki , pomidorów,cebulki
- bigos z kapusty świeżej (może być i kiszona), z pokrojoną w kostkę kurzą piersią, ze śliwkami suszonymi , cebulką , pomidorem (dla koloru), można dodać też grzybki (prośnianki są obecnie na topie-sezon, lub suszone , wcześniej namoczone i pokrojone)... ogólnie pycha

klasyczne węgierskie leczo

Składniki:
- 4-5 malinowych polnych pomidorów,
- 1 kg ZIELONEJ papryki,
- 2 cukinie
- 1 kg cebuli,
- 0,4 kg kiełbasy lub parówek (ja wolę z kiełbasą),
- przyprawy: chilli, słodka i ostra papryka, sól,
- tłuszcz do smażenia

Wszystko oprócz pomidorów grubo pokroić, dusić, dodać paprykę, odrobinę vegety i na sam koniec pomidory obrane ze skórki;

Awokado
Awokado zawiera ok. 30% tłuszczu, to „aż”, zważywszy że zaliczamy je do owoców. Posiada witaminy A i E, potas, wapń i fosfor. Owoce chronią przed miażdżycą i obniżają poziom szkodliwego cholesterolu. Zwiększają wytwarzanie kolagenu, który zapobiega zmarszczkom. Zalecane są przy anemii, cukrzycy i chorobach żołądka. Z miąższu można wykonać maseczki dla różnych typów skóry, ale jak wspominałam dzięki diecie, większość dietowiczów ma wspaniałą cerę, dlatego owoc możemy zjeść ze smakiem. Niestety samo awokado jest mało apetyczne, dlatego zachęcam do doprawiania go intensywnymi w smaku dodatkami. Gotowe do spożycia awokado powinno mieć skórkę odstającą od miękkiego miąższu, co możemy łatwo uzyskać kupując twarde owoce i pozostawiając je w temperaturze pokojowej kilka dni. Polecam zakup kilku sztuk i trzymanie ich w lodówce w pojemnikach na warzywa, a gdy są nam potrzebne wystarczy wyjąć je dzień wcześniej. Ważne: awokado jemy tylko na surowo, ponieważ po podgrzaniu gorzknieje. Oba sosy są wyśmienitymi dodatkami do sałatek i mięs.

Sos guacamole
awokado
pół pomidora lub przecier pomidorowy
pół cebuli
sok z cytryny
ząbek czosnku
sól
Obrane ze skórki awokado rozgniatamy widelcem lub miksujemy i natychmiast dodajemy sok z cytryny, aby nie sczerniało. Dodajemy drobno pokrojoną cebule i pomidor, czosnek przeciśnięty przez praskę, solimy. Dokładnie mieszamy i pozwalamy składnikom „przegryźć” się w temperaturze pokojowej. Jeśli to nie jest konieczne nie przechowujemy sosu dłużej.

Sos słono-kwaśny z awokado
awokado
1 ogórek kiszony
1 łyżeczka majonezu
1 łyżeczka przecieru pomidorowego
sok z cytryny
pieprz czarny
sól
Przygotowanie: według przepisu „sos guacamole”.



Desery:

- deser stracciatella.
Składniki:
twarożek półtłusty ( najlepszy z campiny zawiera błonnik!)
kostka gorzkiej czekolady
otarta skórka z cytryny lub /i pomarańczy (dowolna ilość)
ew. dwie pastylki słodziku.

- serek-deserek ze slodzikiem i innymi ulubionymi dodatkami
- galaretka bez cukru ze słodzikiem,

SMACZNEGO

[rockya]

AgaZ jestes niezastapiona!! dziekuje Ci bardzo bardzo serdecznie, bo ja zaliczam sie zdecydowanie do tych, do ktorych jest kierowany Twoj post

ale dziewczynki ostatnie pytanie... jak to jest z tym serkiem wiejskim?? czy kupujac male pudeleczko - jecie je cale? czy np jecie duze pudeleczko serka na raz?? albo czy to ile sie go je ma jakies znaczenie?? - np na sniadanie jesli zjem wielkie pudelko (a pewnie to nie bedzie dla mnie stanowilo problemu ) to czy to bedzie zle??

heh obiecuje juz wiecej nikogo nie meczyc pytaniami i z gory dziekuje za odpowiedz

pozdrowienia plazowiczki!! zycze Wam wielu sukcesow!!

[00aga00]

Napisane przez rockya

ale dziewczynki ostatnie pytanie... jak to jest z tym serkiem wiejskim?? czy kupujac male pudeleczko - jecie je cale? czy np jecie duze pudeleczko serka na raz?? albo czy to ile sie go je ma jakies znaczenie?? - np na sniadanie jesli zjem wielkie pudelko (a pewnie to nie bedzie dla mnie stanowilo problemu ) to czy to bedzie zle??

Siemka! Przecież na SB nie liczymy kcal kiedyś próbowałam je ograniczać i wcale nie były lepsze efekty niż wtedy, kiedy jadłam wszystko dozwolone, ale tak by się najeść. Więc dopóki nie zaspokoisz głodu - jedz. Jednym wystarczy pół wiejskiego innym cały...ja tam połówek w otwartym pudełku nie lubię wstawiać spowrotem do lodówki albo jem cały, albo kończę wcześniej lub później tego samego dnia pozdrowionka i smacznego

[mskladaczek]

Witaj Ago na SB
Witajcie dziewczyny, po malej przerwie w odbiorze
Ja troche ostatnio nagrzeszylam Urodziny narzeczonego, urodziny mojej babci, imieniny babci TZeta i pare innych 'okazji', takze waga teraz sobie stoi w miejscu, ale w gore na cale szczecsie nie skoczyla.
Od wczoraj nie grzesze i grzeszyc nie zamierzam

Jestem nadal na 2 fazie.
Dzisiaj na sniadanie zjadlam kromke chleba razowego, z 'pasta'* z bialego sera, pomidora i jajo.

* zdrowsza alternatywa dla almette, tartare i innych supermarketowcow do kanapek. Kostke bialego chudego sera rozgniatam widelcem z 2 lyzkami jogurtu bez cukru, 2 lyzkami oleju lnianego i ziolami fit up. Pychotka



/edit,
upss,
pomylilam watki
to byl "moj" watek http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=41266&page=55

[Agaimka]

Napisane przez AgaZ

Obiad:
Zapiekanka z kalafiora i kurczaka
1 duży kalafior,
1 duża cebula,
4-5 pomidorów,
10 dag gotowanej piersi z indyka,
3 łyżeczki oliwy,
1/2 pęczka koperku,
brokuły,
1 czerwona papryka,
biały pieprz, sól
Wskazówki
Kalafior ugotować we wrzącej, lekko osolonej wodzie na półmiekko i ostudzić. Cebulę drobno posiekać, zeszklić na oliwie. Dodać sparzone, obrane ze skórki i pokrojone pomidory, chwilkę razem poddusić. Kalafior podzielić na różyczki i wymieszać z pomidorami. Dodać pokrojoną w kostkę pierś indyka. Wszystkie składniki posypać posiekanym koperkiem, doprawić solą i pieprzem. Przełożyć do żaroodpornego naczynia lekko wysmarowanego oliwą i zapiec w gorącym piekarniku. Udekorować blanszowanymi brokułami oraz sparzoną, obraną ze skórki i pokrojoną w kostkę czerwoną papryką.

dzięki AgaZ super przepisik, juro wypróbuję na obiad

[Marisa]

Agaimko jak postępy?

[Agaimka]

Napisane przez Marisa

Agaimko jak postępy?

u mnie zastój, chyba odrzucę pieczywo i owoce na jakiś czas i wrócę na I faze może coś ruszy, bo wskażnik ani drgnbie od ponad 3 tyg

[Marisa]

Ja cały czas bez pieczywa za to dużo owoców i waga dość szybko spada ok 1 kg tygodniowo .

[śnieżynka1869]

moge poprosic o e-booka bardzo mnie zainteresowała ta dieta moze i ja spróbuje i wreszcie zaczne wygladac jak czlowiek
z gory dziekuje i pozdrawiam

moj e-mail : kiciaczek151@wp.pl

[norrtalje_girl]

Agaimka, ja tez wróciłam na I fazę, bo coś cieniutko idzie Za dużo naraz chyba wprowadziłam, więc się trzeba ograniczyc trochę. A od poniedziałku zrzuciłam kilogram, czyli 2 dni na I fazie czynią cuda

[necia]

Cześć dziewczyny!!! Bardzo prosze o e-booka na adres anetta12@vp.pl

[00aga00]

Dziewczyny, co jecie na śniadanie? Bo ja od 3 dni nic innego jak tylko jajecznica z 2 jajek i uś mam jej dość znacie jakieś dobre rzeczy do przygtowania dość SZYBKO? Z góry mówię, że rok temu na diecie jadłam bardzo często rano omleta... teraz jak tylko rano poczuje jego zapach to mi niedobrze nie wiem dlacczego, bo jajecznica mi smakuje ale troche monotonnie się robi...a monotonność to diety wróg jest

[Maxsia_]

Napisane przez 00aga00

Dziewczyny, co jecie na śniadanie? Bo ja od 3 dni nic innego jak tylko jajecznica z 2 jajek i uś mam jej dość znacie jakieś dobre rzeczy do przygtowania dość SZYBKO? Z góry mówię, że rok temu na diecie jadłam bardzo często rano omleta... teraz jak tylko rano poczuje jego zapach to mi niedobrze nie wiem dlacczego, bo jajecznica mi smakuje ale troche monotonnie się robi...a monotonność to diety wróg jest

moze paróweczkę, albo twarożek, lub muesli - masz naprawdę dużo do wyboru.

[201804200952]

Napisane przez Maxsia_

moze paróweczkę, albo twarożek, lub muesli - masz naprawdę dużo do wyboru.

Paróweczki i musli to na pewno nie w I fazie

[Maxsia_]

Napisane przez Myszi

Paróweczki i musli to na pewno nie w I fazie

ups tutaj walnęłam gafe

[Marisa]

Ja często poza jajecznicą jem jajka z majonezem na twardo lub ok 8 dkg wędliny drobiowej z pomidorem i ogórkiem .

[00aga00]

Napisane przez Myszi

Paróweczki i musli to na pewno nie w I fazie

O raany jak ja tęsknię za musli!!!! Jeszcze do tego dwa pudła tej pychpotki leżą w szafce i kuszą... ale nie złamię się uś niedługo ...

Napisane przez Marisa

Ja często poza jajecznicą jem jajka z majonezem na twardo lub ok 8 dkg wędliny drobiowej z pomidorem i ogórkiem .

dobry pomysł ja mięcho uwielbiam i czasem się boję, że z nim przesadzę ... wiem, że nie powinno się patrzeć na kcal, ale jeśli zjem spory kawał mięcha to pewnie lżejsza szybciej się nie zrobię

Tak wogóle to się nie ważyłam już hoooo...Nie chcę się załamać bo przez wakacje sporo przytyłam i ważyłam się akurat przed okresem i wiadomo-cięższa niż zwykle po takiej akcji od razu łapałam doła... Więc postnaowiłam zważyć się po I fazie. I potem dopiero zacząć odchudzanie właściwe ...

Mam jeszcze do was pytanie: jak to jest u Was podczas 'tych dni'?? Spadek wagi zatrzymuje się, a potem znowu szybciutko kg lecą w dół? Czy nie ma to większej różnicy?? Bo ja zaczełam znowu dietkę chyba w niewłaściwej porze mojego cyklu