![]() |
#181 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Pieniądze w związku - podejście faceta...
Cytat:
Ten kto ma bardziej do stracenia, ten i powinien bardziej uważać. Dodatkowo dochodzi tu fakt, że dziecko mogłoby mieć po prostu niewłaściwego ojca i Ty mu wówczas schrzanisz życie, bo miałaś jakiś totalnie niezrozumiały pogląd, że w całej akcji nie ma w ogóle Twojej odpowiedzialności. Tak samo jak piesi na przejściach kontra samochody - to piesi muszą bardziej uważać, a nie auta, kto uważa inaczej niech spróbuje się zderzyć z autem 1500 kg jadącym 50 km/h, pamiętając że energia rośnie wraz z kwadratem prędkości. [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;86215456]Tak właśnie myślą niektórzy ludzie. Ok, kobieta korzysta z samochodu faceta. A jak kobieta szykuje dla faceta kanapki, zrobi dla niego obiad u siebie, to co? Facet ma płacić za składniki, ale też zwracać koszt dojazdu do spożywczaka po zakupy, zwrot opłat za talerze i szklanki, za krzeslo i stół (meble tracą na wartości z czasem użytkowania), opłacać zakup płynu do mycia naczyń/tabletek do zmywarki? Nie ma realnej możliwości wykonania sprawiedliwej wyceny. I w prawdziwym związku, gdzie dwie osoby sie kochają, nie ma takiej potrzeby. Bo nikt się nie wykłóca o zwrot kosztów za paliwo, bo dziewczyna zabiera się z nim do jego rodziców. Albo że też czasem jeździ z nim, więc powinna wyłożyć część kasy za OC... Albo odwrotnie kobieta w kochającym związku nie oczekuje odkupienia każdego plasterka sera zjedzonego przez faceta.[/QUOTE] Ty tak na serio? ![]() ![]()
__________________
Mówię jak jest. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Pieniądze w związku - podejście faceta...
Cytat:
szczerze mówiąc, to gdyby mój facet powiedział, że on do tabsów dokładać się nie będzie, bo to ja je łykam przecież, a poza tym mi powinno bardziej zależeć, to bym powiedziała, że no problemo, od jutra przechodzimy na gumki. dla mnie to zdrowiej. tylko niech potem nie marudzi, że go gumka uwiera. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
|
Dot.: Pieniądze w związku - podejście faceta...
A ja tego nie rozumiem. Gdy dziecko ma nieodpowiedzialnego ojca, to matka mu schrzaniła życie? Wcale nie ten ojciec, tylko matka? Normalnie, jak zwykle kobieta winna wszystkiemu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Pieniądze w związku - podejście faceta...
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86216837]Ale gdzie ja powiedziałem że nie pozwalam kobiecie decydować? Czytacie to co chcecie, nie dziwię się bo jesteście kobietami i nigdy się nie zrozumiemy. Ja to serio rozumiem i się nawet nie wkurzam, po części to słodkie jest
![]() Uważam tylko, że facet powinien przejawiać pewne cechy męskości, nie boi się odezwać, zdecydować, nawet jakby miał dostać w pysk za to. I tylko tyle. Co do seksu... Nienawidzę gdy muszę odwalać całą robotę, każdą inicjatywę kobiety nagradzam ![]() Galakt nie obraź się, ale czytam Twoje posty i dla mnie brzmią one bardzo niemęsko. Sama zastanawiam się z czego takie wrażenie się bierze. Chyba z tego, że niby opisujesz jakieś teorie na temat relacji damsko-męskich, ale czasem są one tak naiwne, że trudno brać Ciebie na poważnie. Mam w głowie obraz dzieciaka, który na siłę chce być dorosłym facetem i myśli, że gdy będzie płacił na randkach i decydował o tym, gdzie ta randka się odbędzie to wystarczy, żeby być prawdziwym facetem. Być może wynika to też z dużej różnicy wieku między nami, albo z tego, że kierujesz się stereotypami. ![]()
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Pieniądze w związku - podejście faceta...
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 138
|
Dot.: Pieniądze w związku - podejście faceta...
Cytat:
Siła rzeczy wierzę ze zarabiasz 1590 przynajmniej, czyli on min 3600. I on je w KFC i ma telefon na kartę? Geniusz. Następnym razem jak powie zebys dala na paliwo to powiedz żeby stawke dla kierowcy też doliczyl albo że podjedziesz BlaBlaCar i spotkanie na miejscu. Znajdź sobie bardziej zaradnego samca i lepsza pracę zamiast myśleć o tym czy będziesz mieć pieniądze na antykoncepcje ---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ---------- Może spróbuj odpłacić w naturze? Miło, przyjemnie i zacieśnia relację. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.