Mamy Luty 2021 cz.IV

[lausanne]

Hej, jestem, podczytuję, ale nie mam weny zbey pisać.

We wtorek była doula kilka godzin, ćwiczyłyśmy poród, pozycje, oddechy, masaże itd. Wczoraj głównie graliśmy z dziećmi w planszówki.

Dzieci się bardzo stresują. Też się wczoraj okazało. Córcia pytała czy na pewno nie umrę przy porodzie, bo słyszała, że tak się zdarza. A syn przyszedł do eM i prosił, żeby nie chodził do pracy już do porodu, bo boi się, że nie zdążę do szpitala, a on nie będzie wiedział co robić. Więc pogadaliśmy z mężem, że chyba najlepiej będzie poprosić jego mamę, żeby przyjechała do nas na te ostatnie tygodnie, żeby jednak dzieciaki nie zostały same. Bo ogarnąć dom, posiłek, psy to ogarną. Ale jak mają się martwić,stresować, bać to lepiej, żeby był z nimi ktoś, komu ufają.

[Nairobi89]

Napisane przez Luzia

Chciałabym

Za tydzień ciąża donoszona

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Ja tez juz bym chciala z kazdym dniem mi coraz ciezej

Napisane przez lausanne

Hej, jestem, podczytuję, ale nie mam weny zbey pisać.

We wtorek była doula kilka godzin, ćwiczyłyśmy poród, pozycje, oddechy, masaże itd. Wczoraj głównie graliśmy z dziećmi w planszówki.

Dzieci się bardzo stresują. Też się wczoraj okazało. Córcia pytała czy na pewno nie umrę przy porodzie, bo słyszała, że tak się zdarza. A syn przyszedł do eM i prosił, żeby nie chodził do pracy już do porodu, bo boi się, że nie zdążę do szpitala, a on nie będzie wiedział co robić. Więc pogadaliśmy z mężem, że chyba najlepiej będzie poprosić jego mamę, żeby przyjechała do nas na te ostatnie tygodnie, żeby jednak dzieciaki nie zostały same. Bo ogarnąć dom, posiłek, psy to ogarną. Ale jak mają się martwić,stresować, bać to lepiej, żeby był z nimi ktoś, komu ufają.

Dalej nie moge sie nadziwic jakie te Twoje dzieciaczki są kochane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lausanne]

Nairobi dzięki Też myślę że są super, tak nieskromnie

[Nairobi89]

Napisane przez paula1456

Ja właśnie weszłam do domu
Musialam dopłacić za jedno badanie 64 zł i to po rabacie xD Ogolnie bardzo lubię te placówkę Luxmedu, bo w rejestracji panie bardzo miłe, i w zabiegowym również. Zdążyłam podejść pod gabinet i już bylam zaproszona do środka
Na przeciwciala rh-, kiłę i hiv jakieś 3 dni na wyniki trzeba czekać i tylko do odbioru osobistego są, reszta na Portalu Pacjenta będzie Mam nadzieje, ze wyjdzie w normie wszystko

Super ze po i ze nie było zadnych dziwnych akcji tym razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez lausanne

Hej, jestem, podczytuję, ale nie mam weny zbey pisać.

We wtorek była doula kilka godzin, ćwiczyłyśmy poród, pozycje, oddechy, masaże itd. Wczoraj głównie graliśmy z dziećmi w planszówki.

Dzieci się bardzo stresują. Też się wczoraj okazało. Córcia pytała czy na pewno nie umrę przy porodzie, bo słyszała, że tak się zdarza. A syn przyszedł do eM i prosił, żeby nie chodził do pracy już do porodu, bo boi się, że nie zdążę do szpitala, a on nie będzie wiedział co robić. Więc pogadaliśmy z mężem, że chyba najlepiej będzie poprosić jego mamę, żeby przyjechała do nas na te ostatnie tygodnie, żeby jednak dzieciaki nie zostały same. Bo ogarnąć dom, posiłek, psy to ogarną. Ale jak mają się martwić,stresować, bać to lepiej, żeby był z nimi ktoś, komu ufają.

Bardzo fajnie je wychowaliście Bardzo dojrzale podchodzą do porodu Twojego i ogolnie wszystkiego

[Nairobi89]

Napisane przez faithworkswonders

Jak po porodzie to tym bardziej niech dadzą znak życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ja leżę z henna na brwiach. Chociaż sobie brwi zrobię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo relaksik teraz najwazniejszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Nairobi89

Super ze po i ze nie było zadnych dziwnych akcji tym razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz odpoczynek przy Netflixie, sniadanko i czytanie książek

[Nairobi89]

Ja ide sie ogarniac przed wizyta. Pewnie 30 minut w lazience mi zejdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faithworkswonders]

Dzisiaj wizytujesz Ty Nairobi i Echme dobrze kojarzę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lausanne]

Nairobi 30 minut to bardzo optymistyczne założenie

[echme]

Napisane przez lausanne

Hej, jestem, podczytuję, ale nie mam weny zbey pisać.

We wtorek była doula kilka godzin, ćwiczyłyśmy poród, pozycje, oddechy, masaże itd. Wczoraj głównie graliśmy z dziećmi w planszówki.

Dzieci się bardzo stresują. Też się wczoraj okazało. Córcia pytała czy na pewno nie umrę przy porodzie, bo słyszała, że tak się zdarza. A syn przyszedł do eM i prosił, żeby nie chodził do pracy już do porodu, bo boi się, że nie zdążę do szpitala, a on nie będzie wiedział co robić. Więc pogadaliśmy z mężem, że chyba najlepiej będzie poprosić jego mamę, żeby przyjechała do nas na te ostatnie tygodnie, żeby jednak dzieciaki nie zostały same. Bo ogarnąć dom, posiłek, psy to ogarną. Ale jak mają się martwić,stresować, bać to lepiej, żeby był z nimi ktoś, komu ufają.

Ale słodziaki te Twoje dzieci.

Ja już po wizycie. Dzisiaj równo 33+0 i Misia waży 1940g. Już poważna waga szyjka zamknięta i długa wiec nic się u mnie nie zapowiada na poród.

Następna wizyta 8.02 o 14:15, pewnie niektóre z Was już będą rozpakowane


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez faithworkswonders

Dzisiaj wizytujesz Ty Nairobi i Echme dobrze kojarzę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam wizyte o 12,40 a Echme juz po ciekawe ile ten moj szkrab wazy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez lausanne

Nairobi 30 minut to bardzo optymistyczne założenie

wiara podobno czyni cuda narazie maz mi sie wbil do lazienki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez echme

Ale słodziaki te Twoje dzieci.

Ja już po wizycie. Dzisiaj równo 33+0 i Misia waży 1940g. Już poważna waga szyjka zamknięta i długa wiec nic się u mnie nie zapowiada na poród.

Następna wizyta 8.02 o 14:15, pewnie niektóre z Was już będą rozpakowane


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, juz prawie 2 kg, poważny mały człowiek

[faithworkswonders]

Napisane przez echme

Ale słodziaki te Twoje dzieci.

Ja już po wizycie. Dzisiaj równo 33+0 i Misia waży 1940g. Już poważna waga szyjka zamknięta i długa wiec nic się u mnie nie zapowiada na poród.

Następna wizyta 8.02 o 14:15, pewnie niektóre z Was już będą rozpakowane


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lekarz Ci już podawał wagę szacunkowa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez echme

Ale słodziaki te Twoje dzieci.

Ja już po wizycie. Dzisiaj równo 33+0 i Misia waży 1940g. Już poważna waga szyjka zamknięta i długa wiec nic się u mnie nie zapowiada na poród.

Następna wizyta 8.02 o 14:15, pewnie niektóre z Was już będą rozpakowane


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super ze wszystko okey teraz bedzie wesolo na watku jedne beda sie rozpakowywac a drugie czekac na wizyty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez faithworkswonders

Lekarz Ci już podawał wagę szacunkowa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówił że pewnie maksymalnie 3,5kg będzie ważyć chociaż to tylko szacunki, wiadomo. Nie chciałabym żeby ważyła więcej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Nairobi89

Ja mam wizyte o 12,40 a Echme juz po ciekawe ile ten moj szkrab wazy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za wizytę
Mnie dzisiaj na pobraniu tak ta pielegniarka zagadywala xD Najpierw na kiedy mam termin, potem stwierdzila ze pewnie juz mi coraz ciężej, ale od razu dodala ze lepiej zeby jak najdluzej siedziala dzidzia w brzuchu Chcialabym na tak sympatyczną położna trafić przy porodzie i juz po porodzie, od razu człowiek lepiej się czuje

[Francesc_a]

Napisane przez lausanne

Hej, jestem, podczytuję, ale nie mam weny zbey pisać.

We wtorek była doula kilka godzin, ćwiczyłyśmy poród, pozycje, oddechy, masaże itd. Wczoraj głównie graliśmy z dziećmi w planszówki.

Dzieci się bardzo stresują. Też się wczoraj okazało. Córcia pytała czy na pewno nie umrę przy porodzie, bo słyszała, że tak się zdarza. A syn przyszedł do eM i prosił, żeby nie chodził do pracy już do porodu, bo boi się, że nie zdążę do szpitala, a on nie będzie wiedział co robić. Więc pogadaliśmy z mężem, że chyba najlepiej będzie poprosić jego mamę, żeby przyjechała do nas na te ostatnie tygodnie, żeby jednak dzieciaki nie zostały same. Bo ogarnąć dom, posiłek, psy to ogarną. Ale jak mają się martwić,stresować, bać to lepiej, żeby był z nimi ktoś, komu ufają.

Ale dojrzałe dzieciaczki Cudownie je wychowaliście

Napisane przez paula1456

Teraz odpoczynek przy Netflixie, sniadanko i czytanie książek

Ja już po śniadaniu i tak się zastanawiam czy się zdrzemnąć
Co będziesz oglądać na Netflixie?

Napisane przez Nairobi89

Ja ide sie ogarniac przed wizyta. Pewnie 30 minut w lazience mi zejdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo na ostatnią chwilę ogarnianie? Odważnie! 🤣
Mi by chyba 30 minut za mało było

Napisane przez echme

Ale słodziaki te Twoje dzieci.

Ja już po wizycie. Dzisiaj równo 33+0 i Misia waży 1940g. Już poważna waga szyjka zamknięta i długa wiec nic się u mnie nie zapowiada na poród.

Następna wizyta 8.02 o 14:15, pewnie niektóre z Was już będą rozpakowane


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka duża już!
Fajnie, że szyjka długa i zamknięta. Można na spokojnie się szykować
Za miesiąc dopiero wizyta? Moja mi zapowiedziała, że bliżej porodu będą co 2 tygodnie.. I co dwa tygodnie morfologia 🤦🏻☠♀️ Jestem ciekawa czy od jutra już tak będzie..
Też liczę na to, że moja szyjka nie będzie tak szybko puszczać. Przynajmniej do lutego. Moja nieco ponad tydzień starsza, więc jutro ze 2kg pewnie spokojnie będzie miała Nie mogę się doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faithworkswonders]

Napisane przez echme

Mówił że pewnie maksymalnie 3,5kg będzie ważyć chociaż to tylko szacunki, wiadomo. Nie chciałabym żeby ważyła więcej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No może więcej nie ważyć. Bo Franek ważył w poniedziałek 2300g w 33+3 i mówil że jeśli jakimś cudem dokulam się do 40tc czyli terminu to 4kg będzie miał.

Ciekawa jestem czy jutro zrobią mi usg. Czy waga będzie się mniej więcej z wagą pomiarowa mojego ginekologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Francesc_a

Ale dojrzałe dzieciaczki Cudownie je wychowaliścieJa już po śniadaniu i tak się zastanawiam czy się zdrzemnąć
Co będziesz oglądać na Netflixie?Ooo na ostatnią chwilę ogarnianie? Odważnie!
Mi by chyba 30 minut za mało było Jaka duża już!
Fajnie, że szyjka długa i zamknięta. Można na spokojnie się szykować
Za miesiąc dopiero wizyta? Moja mi zapowiedziała, że bliżej porodu będą co 2 tygodnie.. I co dwa tygodnie morfologia Jestem ciekawa czy od jutra już tak będzie..
Też liczę na to, że moja szyjka nie będzie tak szybko puszczać. Przynajmniej do lutego. Moja nieco ponad tydzień starsza, więc jutro ze 2kg pewnie spokojnie będzie miała Nie mogę się doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlaczylam polski film "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" czy jakoś tak Zastanawiam sie, kto byl w stanie to coś wymyślić

[Francesc_a]

Napisane przez paula1456

Wlaczylam polski film "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" czy jakoś tak Zastanawiam sie, kto byl w stanie to coś wymyślić

Wczoraj z ciekawości obejrzałam zwiastun. Stwierdziłam, że my nie potrafimy normalnych filmów produkować 🤦🏻☠♀️🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Francesc_a

Wczoraj z ciekawości obejrzałam zwiastun. Stwierdziłam, że my nie potrafimy normalnych filmów produkować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdecydowanie nie Jeszcze pierwsze 10 minut bylo normalne, ale teraz im dalej tym gorzej

[aktogimka]

Haha, obejrzeliśmy z mężem. Początek to jeszcze, ale później to już się dzieją tam tak pokręcone akcje, że ratunku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez echme

Ale słodziaki te Twoje dzieci.

Ja już po wizycie. Dzisiaj równo 33+0 i Misia waży 1940g. Już poważna waga szyjka zamknięta i długa wiec nic się u mnie nie zapowiada na poród.

Następna wizyta 8.02 o 14:15, pewnie niektóre z Was już będą rozpakowane


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[aktogimka]

Echme, dobre wieści z wizyty. Wow, następna wizyta nadal za 4 tygodnie?
To ja chyba jakiegoś koksa hoduję, w 31tc miał 1970g.

Lausanne, super się czyta o takiej dojrzałości Twoich dzieci. Potrafią powiedzieć o swoich uczuciach, emocjach, dużo wokół siebie zrobią i są bardzo samodzielne, a przy tym zachowują dziecięce spojrzenie na świat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CharlotteSK]

Hej dziewczyny, czytam ale jakos nie umiem się wbić w żaden temat.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i za Faith - będzie dobrze.

Lausanne Twoje dzieciaczki są urocze A wy wydajecie się być fajnymi i wyrozumiałymi rodzicami.

Ja dziś jestem 32+6 i powiem wam ze ten tydzień był dla mnie bardzo ciężki. Mam brzuch bardzo wysoko, właściwie to już pod biustem mi się zaczyna. Zgaga i refluks cały dzień, nie mam w ogóle apetytu i malutko jem. Jak leżę to mam problemy z oddychaniem, tak jakbym nie umiała nabrać głęboko powietrza. Czy któraś z was miała tak na tym etapie? Wiadomo ze chce zeby malutka jak najdłużej siedziała w brzuchu ale już bym chciała zeby ten brzuch opadł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Luzia]

Napisane przez CharlotteSK

Hej dziewczyny, czytam ale jakos nie umiem się wbić w żaden temat.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i za Faith - będzie dobrze.

Lausanne Twoje dzieciaczki są urocze A wy wydajecie się być fajnymi i wyrozumiałymi rodzicami.

Ja dziś jestem 32+6 i powiem wam ze ten tydzień był dla mnie bardzo ciężki. Mam brzuch bardzo wysoko, właściwie to już pod biustem mi się zaczyna. Zgaga i refluks cały dzień, nie mam w ogóle apetytu i malutko jem. Jak leżę to mam problemy z oddychaniem, tak jakbym nie umiała nabrać głęboko powietrza. Czy któraś z was miała tak na tym etapie? Wiadomo ze chce zeby malutka jak najdłużej siedziała w brzuchu ale już bym chciała zeby ten brzuch opadł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też miałam taki etap koło 34, 35 tc będzie duzo lepiej. Już nie pamiętam dokładnie ale na początku grudnia miałam tak samo, nawet pisałam tu z Nairobi, że sobie nie pojemy na świeta. A właśnie pod koniec grudnia brzuch opadł i było już dużo lepiej.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Nairobi89]

Napisane przez CharlotteSK

Hej dziewczyny, czytam ale jakos nie umiem się wbić w żaden temat.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i za Faith - będzie dobrze.

Lausanne Twoje dzieciaczki są urocze A wy wydajecie się być fajnymi i wyrozumiałymi rodzicami.

Ja dziś jestem 32+6 i powiem wam ze ten tydzień był dla mnie bardzo ciężki. Mam brzuch bardzo wysoko, właściwie to już pod biustem mi się zaczyna. Zgaga i refluks cały dzień, nie mam w ogóle apetytu i malutko jem. Jak leżę to mam problemy z oddychaniem, tak jakbym nie umiała nabrać głęboko powietrza. Czy któraś z was miała tak na tym etapie? Wiadomo ze chce zeby malutka jak najdłużej siedziała w brzuchu ale już bym chciała zeby ten brzuch opadł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Miałam tak i to był dramat i liczyłam kiedy brzuszek sie obnizy i teraz juz jest lepiej. Apetyt wrocil lepiej mi sie oddycha co nie zmienia faktu ze juz mi mega ciezko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Napisane przez Francesc_a

Jaka duża już!
Fajnie, że szyjka długa i zamknięta. Można na spokojnie się szykować
Za miesiąc dopiero wizyta? Moja mi zapowiedziała, że bliżej porodu będą co 2 tygodnie.. I co dwa tygodnie morfologia 🤦🏻♀️ Jestem ciekawa czy od jutra już tak będzie..
Też liczę na to, że moja szyjka nie będzie tak szybko puszczać. Przynajmniej do lutego. Moja nieco ponad tydzień starsza, więc jutro ze 2kg pewnie spokojnie będzie miała Nie mogę się doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez aktogimka

Echme, dobre wieści z wizyty. Wow, następna wizyta nadal za 4 tygodnie?
To ja chyba jakiegoś koksa hoduję, w 31tc miał 1970g.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tez się zdziwiłam w sumie że dopiero za 4 tygodnie, będę wtedy 37+4 wiec to już prawie końcówka ciąży. Ale może stwierdził że ciąża fizjologiczna, szyjka długa to nie ma potrzeby wcześniej? 27.01 będę się widzieć z położna i mu powiedziałam o tym to może tez dlatego? No nie wiem. Mówił też że mała leży główka dość nisko już.

Byłam dzisiaj znowu w ciuchlandzie bo dostawa a szukam koszuli stricte do porodu żeby później się jej pozbyć ale nic ciekawego nie było i oczywiście zajrzałam na dział niemowlęcy i kupiłam 5 pajacyków na 62 po 4 zł każdy. Czemu wcześniej tam nie chodziłam, kupę pieniędzy bym zaoszczędziła bo większość ubranek mam nowych.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz