Polecamy:

Farinelli · 2013-05-20, 15:36

Cytat:

Napisane przez Betty83

w podręcznym?

raczej w głównym.w moim bagażu podręcznym była plastelina jadalna z syropu skrobiowego,bloki karmelowe,małże w sosie winnym 10 paczek,0,5l woda ze strefy wolnocłowej,aparaty fotograficzne,komórka,ład owarki w kieszeniach,słownik angielski,modlitewnik,gla ny na nogach.

Farinelli · 2013-05-30, 20:22

Cytat:

Napisane przez limba1

Oj dziewczynko nie wiesz co mówisz... Życzę powodzenia w rozbijanie namiotu na lawie. Po pierwsze to co wyglada równo w Google maps ma sie nijak do rzeczywistości. Pola lawowe nie są ani równe ani bezpieczne. Nie wbijesz śledzia w lawe, nie rozlozysz karimaty.... Chodzenie po lawowisku można przyplacic skreceniem kostki. Poza tym łażenie po polu lawowym nie jest bezpieczne- to co wyglada stabilnie i twardo może sie okazać dachem jaskini lawowej i sie normalnie pod tobą załamie. A takie jaskinie lawowe mogą mieć różna głębokość. No i niektóre obszary podlegają ochronie- ale raczej nie te w drodze z lotniska do stolicy.

Co do wspomnianego pola namiotowego przy motelu Alex- oficjalnie od tego roku pola namiotowego już nie ma. Więc zostaje ci tylko rozbicie sie na dziko albo złapanie flybusa i rozbicie sie w stolicy na polu namiotowym.

Teren lotniska jest bardzo rozległy i otoczony płotem z siatki. I jest to wiecej niż 3 km bo w teren lotniska włączona jest tez dawna baza Amerykańska. Jadąc droga w stronę Reykjaviku wszystko co po prawej stronie to lotnisko, po lewej tereny miasta.

czy teren dawnej bazy amerykańskiej to Reykjanes? i po przylocie trzeba się wydostać poza ten teren żeby rozbic namiot?

limba1 · 2013-06-02, 14:41

Tak baza to obecnie cześć Reykjanesbær i nawet ma ma odrębna nazwę Asbru. Obecnie czesc bazy jest ogolniedosyepna i mozna normalnie tam przebywac. nawet ludzie tam mieszkaja i uczelnia Keilir ma tam swoje budynki i kampus.

Sprawdziłem teren z lotniska w stronę Keflaviku. W ostateczności znajdziesz miejsce żeby sie rozbić- o ile nie bedą ci przeszkadzać samochody jadące do i z lotniska to jest jakaś tam szansa na biwak. I pamiętaj ze w lecie jest jasno przez 24 godziny- cieżko usunąć bez zaciemnienia, a o takie w namiocie będzie cieżko. Polecam opaski na oczy.

Farinelli · 2013-06-02, 20:05

Cytat:

Napisane przez limba1

Tak baza to obecnie cześć Reykjanesbær i nawet ma ma odrębna nazwę Asbru. Obecnie czesc bazy jest ogolniedosyepna i mozna normalnie tam przebywac. nawet ludzie tam mieszkaja i uczelnia Keilir ma tam swoje budynki i kampus.

Sprawdziłem teren z lotniska w stronę Keflaviku. W ostateczności znajdziesz miejsce żeby sie rozbić- o ile nie bedą ci przeszkadzać samochody jadące do i z lotniska to jest jakaś tam szansa na biwak. I pamiętaj ze w lecie jest jasno przez 24 godziny- cieżko usunąć bez zaciemnienia, a o takie w namiocie będzie cieżko. Polecam opaski na oczy.

z samochodami hałasem i jasnotą całodobową nie będzie większego problemu bo lot jest bardziej męczący niż 12h jazdy pociągiem.kibla mozna poszukac na lotnisku lub w restauracji.jedyny problem to może być jakiś "dowciapniś" który może podejść mi do namiotu podczas snu i walić w ściany(policjant lub ciekawski islandur).w polsce to było by normalne gdyby ktoś podszedł i np odlał się na ścianę namiotu.

limba1 · 2013-06-02, 20:22

Raczej nikt nie bedzie Cie niepokoil. I prosze nie uzywaj slowa Islandur- bardzo mnie to drazni i ma wydzwiek negatywny.

Farinelli · 2013-06-02, 21:12

Cytat:

Napisane przez limba1

Raczej nikt nie bedzie Cie niepokoil. I prosze nie uzywaj slowa Islandur- bardzo mnie to drazni i ma wydzwiek negatywny.

no to świetnie że będzie względny spokój.policja pewnie tez sie nie przyczepi?
co do słowa islandur to spoko.ale w anglii było przynajmniej dziwnie.mianowicie stewardessa mnie popchneła w locie,kierowniczka restauracji mnie przytuliła i pocałowała i akurat mi podała podwójną porcję obiadową za tą sama cenę,na lotnisku mnie obmacywali i podnosili do góry koszulę i nogawki przy kontroli bezpieczeństwa,samochodzy się zawsze zatrzymywały podczas przechodzenia przez jezdnię.ekspedientki w tesco po zrobieniu zakupów zwracały sie do mnie "are you ok?łatwiej mi o nich myśleć "angole" niż anglicy.nic nie rozumiem z takiego zachowania.myśle że na islandii nie będzie takich osobliwych ekstrawagancji rdzennej ludności.odezwać się do takiego to tylko w zupełnej ostateczności kiedy nigdzie nie będzie polaków a trzeba będzie np.spytac o drogę

Reyka · 2013-07-20, 15:24

Cytat:

Napisane przez Farinelli

nic nie rozumiem z takiego zachowania.myśle że na islandii nie będzie takich osobliwych ekstrawagancji rdzennej ludności.odezwać się do takiego to tylko w zupełnej ostateczności kiedy nigdzie nie będzie polaków a trzeba będzie np.spytac o drogę

Osobliwości zdarzają się w każdym kraju, na tym między innymi polega urok każdej wyprawy. Islandia również ma kilka w zanadrzu...

Dotarłaś na wyspę? Mam nadzieję, że wycieczka się uda/ła

Rarita · 2013-07-30, 13:48

Dziewczyny, dostałam się na WorkCamp na Islandię! Spędzę dwa tygodnie w Reykiaviku, organizując festiwal filmowy

Już się nie mogę doczekać, a po przeglądnięciu zdjęć z Islandii to już w ogóle spać nie mogę po nocach

Farinelli · 2013-07-31, 19:45

Cytat:

Napisane przez Reyka

Osobliwości zdarzają się w każdym kraju, na tym między innymi polega urok każdej wyprawy. Islandia również ma kilka w zanadrzu...

Dotarłaś na wyspę? Mam nadzieję, że wycieczka się uda/ła

no niestety w tym roku sie nie uda ponieważ cena biletu to od 2000zł w górę,a start jest z warszawy.ale to nie jest główny problem.nadal nie wiem gdzie się udać po wylądowaniu żeby się przespać pod namiotem.podobno nie można kupić biletów autobusowych do fly-busu u kierowcy tylko gdzieś na lotnisku i trzeba odpowiednio rezerwować tam i z powrotem taki bilet żeby pewnie wrócić na lotnisko.kwestią też pozostaje ograniczenie wagi swojej żywności do 3kg a resztę trzeba kupowac u nich.

Reyka · 2013-07-31, 20:19

Cytat:

Napisane przez Farinelli

no niestety w tym roku sie nie uda ponieważ cena biletu to od 2000zł w górę,a start jest z warszawy.ale to nie jest główny problem.nadal nie wiem gdzie się udać po wylądowaniu żeby się przespać pod namiotem.podobno nie można kupić biletów autobusowych do fly-busu u kierowcy tylko gdzieś na lotnisku i trzeba odpowiednio rezerwować tam i z powrotem taki bilet żeby pewnie wrócić na lotnisko.kwestią też pozostaje ograniczenie wagi swojej żywności do 3kg a resztę trzeba kupowac u nich.

Co do Flybusa to nigdy nie spotkałam się z problem odnośnie biletów, tak na Islandii, jak i w innych krajach. Autokary są podstawiane zazwyczaj zaraz po wylądowaniu samolotu, zbierają wszystkich chętnych i po sprawie. Bilet do kupienia na lotnisku lub przez neta, choć chyba w Szwecji z tego co pamiętam, można było kupić u kierowcy. Na lotnisku w Keflaviku bez problemu znajdziesz miejsce z biletami, zaraz przy wyjściu. Tutaj ich strona https://www.flybus.is/flybus Nie uważam, żeby kwestia rezerwacji była jakaś drastycznie niezbędna - raczej nikogo nie zostawiają

Co do biletu to radzę szukać z przesiadką - wychodzi zazwyczaj taniej.
Ograniczenia celne odnośnie żywności istnieją i w tej materii się nie wypowiem, bo szczerze mówiąc nie mam doświadczeń - tak czy owak wydaje mi się, że łącznie wwoziłam nieco ponad 3 kilo (oczywiście nie brałam żadnego mięsa, a jedynie suchy prowiant i słodycze - choć te islandzkie bardzo mi smakują

, nikt tego nigdy nie sprawdzał.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Cytat:

Napisane przez Rarita

Dziewczyny, dostałam się na WorkCamp na Islandię! Spędzę dwa tygodnie w Reykiaviku, organizując festiwal filmowy

Już się nie mogę doczekać, a po przeglądnięciu zdjęć z Islandii to już w ogóle spać nie mogę po nocach

Super! I życzę Ci nie tylko ładnej pogody, ale również niezapomnianych wrażeń. Na pewno będziesz mieć co wspominać a i trochę nowych doświadczeń się pojawi

Soso · 2013-07-31, 21:48

Cytat:

Napisane przez Farinelli

no niestety w tym roku sie nie uda ponieważ cena biletu to od 2000zł w górę,a start jest z warszawy.ale to nie jest główny problem.nadal nie wiem gdzie się udać po wylądowaniu żeby się przespać pod namiotem.podobno nie można kupić biletów autobusowych do fly-busu u kierowcy tylko gdzieś na lotnisku i trzeba odpowiednio rezerwować tam i z powrotem taki bilet żeby pewnie wrócić na lotnisko.kwestią też pozostaje ograniczenie wagi swojej żywności do 3kg a resztę trzeba kupowac u nich.

Poluj na przesiadki, warto: http://www.loter.pl/tanie-przeloty-b...javik-islandia

Co do Flybusa, bilet mozesz kupić zarówno na lotnisku (jeśli dobrze pamietam, zaraz przy wyjściu z hali lotniska, to tak małe lotnisko, że raczej nie przeoczysz), jak i wcześniej, on-line. Jedzenie na wyspie nie jest dużo droższe niż w Pl, więc nie ma sensu przewozić go w bagażu (i tworzyć problemów z czapy, no powaga, moja babcia jest bardziej operatywna od Ciebie!).

Cytat:

Napisane przez Rarita

Dziewczyny, dostałam się na WorkCamp na Islandię! Spędzę dwa tygodnie w Reykiaviku, organizując festiwal filmowy

Już się nie mogę doczekać, a po przeglądnięciu zdjęć z Islandii to już w ogóle spać nie mogę po nocach

Gratulacje

Islandia wciąga, rozważamy czy nie wrócić w przyszłym roku, choć konkurencją jest Kamczatka, więc nie mam faworyta

Reyka · 2013-08-03, 21:06

Poza Loterem, Mlecznymi Podróżami czy Fly4Free polecam dobrą wyszukiwarkę lotów www.skyscanner.pl
Prawda jest taka, że można znaleźć bilety za dobrą cenę, przesiadki bywają nieco stresujące (mam do nich wyjątkowego pecha

, ale zdecydowanie zmniejszają kwotę końcową biletu.

Soso, masz zupełną rację - Islandia wciąga, jestem tego żywym przykładem

Farinelli nie wiem skąd czerpiesz info dotyczące wyspy i organizowania wyprawy, ale myślę, że najrozsądniej pytać u źródeł zamiast opierać się na niesprawdzonych informacjach. Nie ma sensu tworzyć niepotrzebnych problemów, zresztą co tu dużo mówić...

Farinelli · 2013-08-04, 12:55

Cytat:

Napisane przez Reyka

Poza Loterem, Mlecznymi Podróżami czy Fly4Free polecam dobrą wyszukiwarkę lotów www.skyscanner.pl
Prawda jest taka, że można znaleźć bilety za dobrą cenę, przesiadki bywają nieco stresujące (mam do nich wyjątkowego pecha

, ale zdecydowanie zmniejszają kwotę końcową biletu.

Soso, masz zupełną rację - Islandia wciąga, jestem tego żywym przykładem

Farinelli nie wiem skąd czerpiesz info dotyczące wyspy i organizowania wyprawy, ale myślę, że najrozsądniej pytać u źródeł zamiast opierać się na niesprawdzonych informacjach. Nie ma sensu tworzyć niepotrzebnych problemów, zresztą co tu dużo mówić...

te informacje czerpię skąd się da czyli z forów o i z you tube.niemam żadnych znajomych którzy byli na islandii i nikt mi nie powie gdzie sie można przespać zaraz po wylądowaniu a lot jest wyjątkowo męczący i do tego jeszcze się taszczyć z 20kg torbą i 10kg bagażem podręcznym w drugiej rece.z lotniska islandury wyrzucają tam nie można się zdrzemnąć nawet kiedy przyleci się w środku nocy.trzeba miec silę żeby dalej zwiedzać islandię a nie żeby serce staneło z wyczerpania.loty z przesiadkami są napewno dużo trudniejsze i trzeba na łeb na szyję szukać check-inów w innych państwach lubi buckowac w innych państwach.więc połączenie bezpośrednie było by idealne dla początkujących.podobno tam łatwo mozna złapać stopa.wypożyczenie samochodu odpada.hotel odpada.hostel w zupełnej ostateczności.a tak wogóle gdzie można spotkać właściciela pola namiotowego żeby mu zapłacić za rozbicie się?trzeba mu podać ilość dni które planujesz?

Reyka · 2013-08-04, 19:06

Adresy campingów:
http://www.nat.is/camping/camping_keflavik_airport.htm
http://www.visiticeland.com/Accommodation/Camping/
http://www.nat.is/camping/camping_sites.htm

Pisz, dzwoń, pytaj

ps. jeżeli będziesz lecieć WOW Air to bagaż podręczny jest do 8 kilo i na lotnisku go ważą czy jest okej (ew. również mierzą).

Farinelli · 2013-08-04, 20:08

Cytat:

Napisane przez Reyka

Adresy campingów:
http://www.nat.is/camping/camping_keflavik_airport.htm
http://www.visiticeland.com/Accommodation/Camping/
http://www.nat.is/camping/camping_sites.htm

Pisz, dzwoń, pytaj

ps. jeżeli będziesz lecieć WOW Air to bagaż podręczny jest do 8 kilo i na lotnisku go ważą czy jest okej (ew. również mierzą).

pewnie najrozsądniejszy był by camping keflavik airpotr.on pewnie jest niedaleko lotniska.tylko jak daleko od lotniska?trzeba czekać na stopa?mozna dojechac flybusem czy można pokonac z buta z tymi torbami?i jak mozna odszukać dyrektora tego campingu?ile kosztuje doba?najważniejszy jest pierwszy dzień.potem będzie łatwiej.podobno tam czuć rybami po wylądowaniu?

Reyka · 2013-08-04, 20:19

Pisz do nich maila / dzwoń - chyba nie ma lepszej i bardziej sprawdzonej opcji na to, żeby się dowiedzieć wszystkiego co chcesz

Odnośnie zapachu ryb to, jakby nie było, lecisz na Islandię...

Farinelli · 2013-08-04, 20:57

Cytat:

Napisane przez Reyka

Pisz do nich maila / dzwoń - chyba nie ma lepszej i bardziej sprawdzonej opcji na to, żeby się dowiedzieć wszystkiego co chcesz

Odnośnie zapachu ryb to, jakby nie było, lecisz na Islandię...

ty pewnie nic nie wiesz o tego typu campingach?a odnośnie pisania czy dzwonienia to napewno tylko po anglielsku?dzwonienie przez roaming?mocno zżera.

Reyka · 2013-08-04, 21:30

"ty pewnie nic nie wiesz o tego typu campingach?"

Nie wiem co masz na myśli pisząć "tego typu campingach", skoro takie miejsca bez względu na współrzędne geograficzne praktycznie niczym się nie różnią (nie mówię o jakiś ekstremach), kwestią jest standard - ale skoro czytałaś na temat Islandii to na pewno już wiesz, że tutaj jest dobry. A w porównaniu z miejscami, w których przyszło mi się w przeszłości rozbijać - bardzo dobry.

"a odnośnie pisania czy dzwonienia to napewno tylko po anglielsku?"

To chyba oczywiste... Szczęśliwie Islandczycy bardzo dobrze mówią w tym języku.
Mail nic nie kosztuje, a rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.

Soso · 2013-08-05, 10:29

Cytat:

Napisane przez Farinelli

te informacje czerpię skąd się da czyli z forów o i z you tube.niemam żadnych znajomych którzy byli na islandii i nikt mi nie powie gdzie sie można przespać zaraz po wylądowaniu a lot jest wyjątkowo męczący i do tego jeszcze się taszczyć z 20kg torbą i 10kg bagażem podręcznym w drugiej rece.z lotniska islandury wyrzucają tam nie można się zdrzemnąć nawet kiedy przyleci się w środku nocy.trzeba miec silę żeby dalej zwiedzać islandię a nie żeby serce staneło z wyczerpania.loty z przesiadkami są napewno dużo trudniejsze i trzeba na łeb na szyję szukać check-inów w innych państwach lubi buckowac w innych państwach.więc połączenie bezpośrednie było by idealne dla początkujących.podobno tam łatwo mozna złapać stopa.wypożyczenie samochodu odpada.hotel odpada.hostel w zupełnej ostateczności.a tak wogóle gdzie można spotkać właściciela pola namiotowego żeby mu zapłacić za rozbicie się?trzeba mu podać ilość dni które planujesz?

Przede wszystkim mam wrażenie, ze trochę demonizujesz lot. Przecież to tylko parę godzin, w czasie których możesz się zdrzemnąć, nie lecisz kilkunastu godzin, żeby to było niewiadomo jak wyczerpujące przeżycie. Skoro lądujesz w nocy i jesteś bardzo bardzo zmęczona, to może najlepiej poszukaj w sieci taniego hostelu w keflaviku (jest w sieci lista miejsc noclegowych, w tym również hosteli, do których flybus dowiezie Cię bezpośrednio, musisz tylko zaznaczyć to przy kupnie biletu bądź poinformować kierowcę). Na każdym kampingu jest budynek (zwykle największy i opisany) w którym mieści się obsługa kampingu, tam możesz sie wszystkiego dowiedzieć i zapłacić za nocleg (również kartą). Co do infomacji o ilości planowanych noclegów, myślę, że to zależy od tego, jak mocno jest ten kamping oblegany, jeśli nie bardzo, to raczej miejsca nie zabraknie i w miarę podejmowania decyzji możesz wpierw zapłacić np za jedną noc.

ps. jeśli nie planujesz wynajmu samochodu, to może jednak pomysl o zmniejszeniu bagażu, po co Ci aż 30 kilo?

Farinelli · 2013-08-05, 16:33

Cytat:

Napisane przez Soso

Przede wszystkim mam wrażenie, ze trochę demonizujesz lot. Przecież to tylko parę godzin, w czasie których możesz się zdrzemnąć, nie lecisz kilkunastu godzin, żeby to było niewiadomo jak wyczerpujące przeżycie. Skoro lądujesz w nocy i jesteś bardzo bardzo zmęczona, to może najlepiej poszukaj w sieci taniego hostelu w keflaviku (jest w sieci lista miejsc noclegowych, w tym również hosteli, do których flybus dowiezie Cię bezpośrednio, musisz tylko zaznaczyć to przy kupnie biletu bądź poinformować kierowcę). Na każdym kampingu jest budynek (zwykle największy i opisany) w którym mieści się obsługa kampingu, tam możesz sie wszystkiego dowiedzieć i zapłacić za nocleg (również kartą). Co do infomacji o ilości planowanych noclegów, myślę, że to zależy od tego, jak mocno jest ten kamping oblegany, jeśli nie bardzo, to raczej miejsca nie zabraknie i w miarę podejmowania decyzji możesz wpierw zapłacić np za jedną noc.

ps. jeśli nie planujesz wynajmu samochodu, to może jednak pomysl o zmniejszeniu bagażu, po co Ci aż 30 kilo?

jesli chodzi o lot to będzie mój pierwszy raz w zyciu więc tam nie będzie miejsca na drzemkę w locie bo trzeba bedzie mieć oczy i uszy szeroko otwarte bo wszystko będzie nowe i w tempie slow-motion trzeba będzie wszystko poznać.lot będzie oczywiście samotny tym tez gorzej.nikt mnie nie przeprowadzi,nie wyjaśni,nie wytłumaczy co i jak,beda tylko dzikie domysły.wiadomo ze może totalnie zaskoczyć konsekwencja wwiezienia np surowych jaj,kiełbasy albo waga samego prowiantu przekroczy 3kg.to zamo może dotyczyc pierdół typu ibuprom,altacet,antybioty ki,różnorakie maści na skórę,wcierki do włosów.celnik moze podobno żądać zaświadczenia od lekarza.na islandię trzeba zabrac ciepłe ciuchy,przynajmniej przeciwdeszczowe a te sporo ważą,ręczniki,ciuchy na zmianę,kosmetyków nie powinni się czepiać.prawa jazdy nie mam więc samochód odpada.to ciekawe że na każdym polu namiotowym znajduje się budynek w którym urzęduje właściciel.jeśli chodzi o swoje jedzenie to pewnie zostaje tylko bochenek chleba i puszka paprykarzu?bo to nie jest surowe.

Soso · 2013-08-05, 19:05

Cytat:

Napisane przez Farinelli

jesli chodzi o lot to będzie mój pierwszy raz w zyciu więc tam nie będzie miejsca na drzemkę w locie bo trzeba bedzie mieć oczy i uszy szeroko otwarte bo wszystko będzie nowe i w tempie slow-motion trzeba będzie wszystko poznać.lot będzie oczywiście samotny tym tez gorzej.nikt mnie nie przeprowadzi,nie wyjaśni,nie wytłumaczy co i jak,beda tylko dzikie domysły.wiadomo ze może totalnie zaskoczyć konsekwencja wwiezienia np surowych jaj,kiełbasy albo waga samego prowiantu przekroczy 3kg.to zamo może dotyczyc pierdół typu ibuprom,altacet,antybioty ki,różnorakie maści na skórę,wcierki do włosów.celnik moze podobno żądać zaświadczenia od lekarza.na islandię trzeba zabrac ciepłe ciuchy,przynajmniej przeciwdeszczowe a te sporo ważą,ręczniki,ciuchy na zmianę,kosmetyków nie powinni się czepiać.prawa jazdy nie mam więc samochód odpada.to ciekawe że na każdym polu namiotowym znajduje się budynek w którym urzęduje właściciel.jeśli chodzi o swoje jedzenie to pewnie zostaje tylko bochenek chleba i puszka paprykarzu?bo to nie jest surowe.

Z rad praktycznych - lekarstwa wrzuć do bagażu rejstrowanego, wtedy nikt Cię o nic nie pyta, mi w każdym razie nigdy się nie zdarzyło. Wwożenie jedzenia odpuść naprawdę, a już na pewno nie zabieraj rzeczy typu chleb - jest go na Islandii pełno, zwykle bardzo smaczny i w przystępnych cenach. Jeśli już potrzebujesz, to weź raczej rzeczy wysokoenergetyczne, typu snickersy czy co tam lubisz. I nie wiem czemu Cię tak dziwi, że każdy kamping ma swoją obsługę?

**201712071518** · 2013-08-06, 13:13

tak sobie weszłam na watek z ciekawości bo 3 tygodnie temu wróciłam z Islandii - zakochana, zachwycona, zauroczona i w ogóle - a przede wszystkim totalnie niewyspana ;-)
i tak czytam wypowiedzi i nie wiem czy się śmiac czy płakać....

Przede wszystkim moim zdaniem nie ma sensu jechać tam na własną rękę samemu nie mając prawka. My wynajęliśmy sobie samochód 4x4 i obejrzeliśmy wszystko co chcieliśmy (wjechaliśmy nawet tam gdzie nam nie wolno było). Odleglości na Islandii wyglądają lajtowo na mapie - ot 100km do lodowca, ale potem się okazuje, że te 100km to jest po drodze szutrowej albo o bez gdzie maksymalna prędkość to 40-50km/h.
Ponieważ było jasno, więc praktycznie zwiedzaliśmy 18-20h na dobę.

Z flybusami nie ma najmniejszego problemu - z dworca (centrum) na lotnisko kursują 24h - my mieliśmy samolot o śmiesznej porze, więc podjechaliśmy sobie z hostelu (spaliśmy w kexie

) na dworzec taksówka (taniej niż w Polsce)
Ceny żarcia moim zdaniem przereklamowane - nas nastraszyli, że wszystko jest megadrogie, a okazało się, to przesadzone - przykładowo ogromna pizza na 4-5 osób 70-80 PLN, my jedliśmy specjały rybne w knajpkach przy porcie - ceny jak w Polsce. Wszędzie nawet za byle pierdołę można płacić kartą - nawet nie wiem jak wyglądają te ISK.

Bagaż 20kg + 10 KG - nie wiem na ile trzeba lecieć, żeby tyle klamotów nabrać. My mieliśmy wykupiony w zasadzie 1 bagaż rejestrowy na 1,5-2 osoby a braliśmy jeszcze trochę sprzętu nurkowego i spokojnie się zabraliśmy. Na lotniku w Keflaviku robili nam trochę problemów z plecakami - trzeba było oddac jako gabaryt, ale tak poza tym to luz.

Wszyscy Islandczycy jakiś spotkaliśmy mówią biegle po angielsku - chociaz mi cięzko było na początku przyzwyczaić się do ich akcentu i wymowy

a Islandia pod wodą jest równie piękna jak na powierzchni

Soso · 2013-08-20, 16:57

stupid-girl masz wiele racji, ale z drugiej strony jeśli ktoś bardzo chce zobaczyć choć trochę Islandii to niepotrzebne mu prawko, bo przecież wokół Golden Circle są organizowane wycieczki. A co do bagażu, my lecieliśmy na dwa tygodnie i wierz mi, nie mieliśmy problemu z zapełnieniem walizek

Same namioty plus śpiwory i materace to spory ciężar, dorzuć do tego dobre buty i ciepłe ciuchy a okaże się, że jest ciasnawo

**201712071518** · 2013-08-21, 08:00

Cytat:

Napisane przez Soso

stupid-girl masz wiele racji, ale z drugiej strony jeśli ktoś bardzo chce zobaczyć choć trochę Islandii to niepotrzebne mu prawko, bo przecież wokół Golden Circle są organizowane wycieczki. A co do bagażu, my lecieliśmy na dwa tygodnie i wierz mi, nie mieliśmy problemu z zapełnieniem walizek

Same namioty plus śpiwory i materace to spory ciężar, dorzuć do tego dobre buty i ciepłe ciuchy a okaże się, że jest ciasnawo

no tak - my jesteśmy z tych co lubią po swojemu wszystko planować

- poza tym musieliśmy się zgrać terminowo i godzinowo z bazą nurkową.
Fakt, nie mieliśmy namiotów i materacy, ale za to trochę sprzętu nurkowego, więc pewnie było porównywalnie - z iuchami postawiliśmy na absolutny minimalizm a ciepłe ciuchy i buty standardowo na sobie (trochę dziwnie było w Polsce) - poza tym okazało się, że wow.is nie jest jakos specjalnie upierdliwy jeśli chodzi o rozmiary i ilość bagażu podręcznego - kolega wszedł z wypchanym plecakiem 55l i nie bylo problemów.
Po prostu uważam, że jeśli się jedzie samemu i nie ma ogarniętego żadnego środka transportu to 30 kg bagażu to kula u nogi.
a co do wycieczek to masz rację - nawet widzieliśmy busy dowożące na shopping w centrum handlowym

Poza tym zawsze warto zapytać o zniżkę - my byliśmy większą grupą i praktycznie wszędzie gdzie musieliśmy płacić mieliśmy 10-20% zniżki.

a największą śmiechawke mieliśmy pewnie jak wszyscy w muzeum penisów

teraz marzy mi się Islandia zimą - oglądanie zorzy polarnej i więcej nurkowań tam - niestety to wymaga logistyki i strasznych nakładów finansowych :-/ (nurkowanie w Islandii jest najdroższym w jakim brałam udział/słyszałam)

za to znalazłam sobie na Islandii partnera na kwietniowy kurs jaskiniowy w Meksyku więc - Islandia ma u mnie ogromnego plusa pod każdym względem

Farinelli · 2013-08-22, 09:14

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

no tak - my jesteśmy z tych co lubią po swojemu wszystko planować

- poza tym musieliśmy się zgrać terminowo i godzinowo z bazą nurkową.
Fakt, nie mieliśmy namiotów i materacy, ale za to trochę sprzętu nurkowego, więc pewnie było porównywalnie - z iuchami postawiliśmy na absolutny minimalizm a ciepłe ciuchy i buty standardowo na sobie (trochę dziwnie było w Polsce) - poza tym okazało się, że wow.is nie jest jakos specjalnie upierdliwy jeśli chodzi o rozmiary i ilość bagażu podręcznego - kolega wszedł z wypchanym plecakiem 55l i nie bylo problemów.
Po prostu uważam, że jeśli się jedzie samemu i nie ma ogarniętego żadnego środka transportu to 30 kg bagażu to kula u nogi.
a co do wycieczek to masz rację - nawet widzieliśmy busy dowożące na shopping w centrum handlowym

Poza tym zawsze warto zapytać o zniżkę - my byliśmy większą grupą i praktycznie wszędzie gdzie musieliśmy płacić mieliśmy 10-20% zniżki.

a największą śmiechawke mieliśmy pewnie jak wszyscy w muzeum penisów

teraz marzy mi się Islandia zimą - oglądanie zorzy polarnej i więcej nurkowań tam - niestety to wymaga logistyki i strasznych nakładów finansowych :-/ (nurkowanie w Islandii jest najdroższym w jakim brałam udział/słyszałam)

za to znalazłam sobie na Islandii partnera na kwietniowy kurs jaskiniowy w Meksyku więc - Islandia ma u mnie ogromnego plusa pod każdym względem

jesli chodzi o ciepłe ciuchy to można odciążyć bagaż główny nosząc je na sobie ewentualnie zapas na zmianę w bagażu głównym.można mieć glany na nogach i ciężką kurtkę i nic nie p;oliczą ani nie powiedza na lotnisku.najeiżcej miejsca zajmie własnie namiot,śpiwór i karimata.jeśli z jedzeniem ana islandii niema problemu no to jest ok.tylko niewiadomo czy islandzkie jedzenie jest dużo droższe od polskiego.min.tak było z surowymi jajkami,marchewką,pietrus zką,żurkiem,pieczarkami które trzeba było przewozić w bagażu rejestrowanym do anglii bo tam były dużo droższe.to muzeum wielorybich penisów jest daleko od keflaviku?bo dobrze by było zrobić zdjęcia.

**201712071518** · 2013-08-22, 11:05

Cytat:

Napisane przez Farinelli

jesli chodzi o ciepłe ciuchy to można odciążyć bagaż główny nosząc je na sobie ewentualnie zapas na zmianę w bagażu głównym.można mieć glany na nogach i ciężką kurtkę i nic nie p;oliczą ani nie powiedza na lotnisku.najeiżcej miejsca zajmie własnie namiot,śpiwór i karimata.jeśli z jedzeniem ana islandii niema problemu no to jest ok.tylko niewiadomo czy islandzkie jedzenie jest dużo droższe od polskiego.min.tak było z surowymi jajkami,marchewką,pietrus zką,żurkiem,pieczarkami które trzeba było przewozić w bagażu rejestrowanym do anglii bo tam były dużo droższe.to muzeum wielorybich penisów jest daleko od keflaviku?bo dobrze by było zrobić zdjęcia.

ale naprawdę nie mozna przeżyć 2 tygodni bez tych produktów? Po co to zabierać?
My kupowaliśmy pieczywo, jakies rybki, sery + jedliśmy ryby w porcie.
Zabraliśmy suszona kiełbasę, wiadomo jakies zupki w proszku (dobre, żeby się rozgrzac - jak wiało i grad padał poziomo

) + zakupy (alkohol i słodycze z bezcłówki)

to nie jest muzeum tylko wielorybich penisów - tylko wszystkich możliwych - najmniejszy jest chomika, największy chyba kaszalota

i jest w Reykjaviku ( w samym centrum)

aniapoi · 2013-09-24, 15:05

my lecimy za 3 tyg.
pytanie mam czy auto / hostele trzeba rezerwowac duzo wczesniej zwazywszy na to ze z padzerniku nie ma juz tylu turystow? podobno kontrolerzy linii lotniczych zamierzają strajkowac w dzien naszego wylotu dlatego nie chcę zobowiazywac sie do czegokolwiek. Podczas pierwszych dni w Reykjaviku będziemy korzystac z CS wiec nie jest źle.

irracjonalna_ · 2013-09-26, 10:15

Naprawdę nie jest tak źle z cenami jedzenia i reszty na Islandii? To super! planujemy ze znajomymi wyjazd na przełomie maja/czerwca 2014 i wszyscy nas straszą, że na jedzenie itd wydamy kilka razy więcej niż na bilety lotnicze

Oczywiście planujemy wynająć auto 4x4. Możecie polecić jakąś wypożyczalnię? Znalazłam na jakimś forum http://atak.is/ słyszała któraś? ceny są dużo niższe niż w innych, które sprawdzałam.

Soso · 2013-09-26, 10:39

Cytat:

Napisane przez aniapoi

my lecimy za 3 tyg.
pytanie mam czy auto / hostele trzeba rezerwowac duzo wczesniej zwazywszy na to ze z padzerniku nie ma juz tylu turystow? podobno kontrolerzy linii lotniczych zamierzają strajkowac w dzien naszego wylotu dlatego nie chcę zobowiazywac sie do czegokolwiek. Podczas pierwszych dni w Reykjaviku będziemy korzystac z CS wiec nie jest źle.

Moim zdaniem poza sezonem nie musisz nic wcześniej rezerwować, ale lepiej się upewnij.

Cytat:

Napisane przez irracjonalna_

Naprawdę nie jest tak źle z cenami jedzenia i reszty na Islandii? To super! planujemy ze znajomymi wyjazd na przełomie maja/czerwca 2014 i wszyscy nas straszą, że na jedzenie itd wydamy kilka razy więcej niż na bilety lotnicze

Oczywiście planujemy wynająć auto 4x4. Możecie polecić jakąś wypożyczalnię? Znalazłam na jakimś forum http://atak.is/ słyszała któraś? ceny są dużo niższe niż w innych, które sprawdzałam.

Naprawdę nie jest źle, my sobie nie żałowaliśmy (ja sie obżerałam dosłownie łososiem wędzonym) i nie wydaliśmy wiele więcej niż w Pl, o ile w ogóle. Samochód braliśmy stąd: http://www.adventurerentals.is/ (nie wiem czemu nie działa chowanie linków :/), mieliśmy Grand Vitarę i właściwie jedynym poważnym kosztem jest wynajem samochodu własnie i koszt paliwa (na szutrowych drogach, górkach itp sporo pali)

Soso · 2013-10-09, 14:19

Pojawiły sie świetne ceny na przyszłe lato - Islandia z Wielkiej Brytanii od 235 zł (w obie strony)

2013-06-02, 14:41	#183
limba1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Keflavik/Krakow Wiadomości: 111	Dot.: Islandia Tak baza to obecnie cześć Reykjanesbær i nawet ma ma odrębna nazwę Asbru. Obecnie czesc bazy jest ogolniedosyepna i mozna normalnie tam przebywac. nawet ludzie tam mieszkaja i uczelnia Keilir ma tam swoje budynki i kampus. Sprawdziłem teren z lotniska w stronę Keflaviku. W ostateczności znajdziesz miejsce żeby sie rozbić- o ile nie bedą ci przeszkadzać samochody jadące do i z lotniska to jest jakaś tam szansa na biwak. I pamiętaj ze w lecie jest jasno przez 24 godziny- cieżko usunąć bez zaciemnienia, a o takie w namiocie będzie cieżko. Polecam opaski na oczy. Edytowane przez limba1 Czas edycji: 2013-06-02 o 14:42

2013-06-02, 20:22	#185
limba1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Keflavik/Krakow Wiadomości: 111	Dot.: Islandia Raczej nikt nie bedzie Cie niepokoil. I prosze nie uzywaj slowa Islandur- bardzo mnie to drazni i ma wydzwiek negatywny.

2013-07-30, 13:48	#188
Rarita Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 2 675	Dot.: Islandia Dziewczyny, dostałam się na WorkCamp na Islandię! Spędzę dwa tygodnie w Reykiaviku, organizując festiwal filmowy Już się nie mogę doczekać, a po przeglądnięciu zdjęć z Islandii to już w ogóle spać nie mogę po nocach

2013-08-03, 21:06	#192
Reyka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Lokalizacja: Islandia Wiadomości: 23	Dot.: Islandia Poza Loterem, Mlecznymi Podróżami czy Fly4Free polecam dobrą wyszukiwarkę lotów www.skyscanner.pl Prawda jest taka, że można znaleźć bilety za dobrą cenę, przesiadki bywają nieco stresujące (mam do nich wyjątkowego pecha, ale zdecydowanie zmniejszają kwotę końcową biletu. Soso, masz zupełną rację - Islandia wciąga, jestem tego żywym przykładem Farinelli nie wiem skąd czerpiesz info dotyczące wyspy i organizowania wyprawy, ale myślę, że najrozsądniej pytać u źródeł zamiast opierać się na niesprawdzonych informacjach. Nie ma sensu tworzyć niepotrzebnych problemów, zresztą co tu dużo mówić...

2013-08-04, 19:06	#194
Reyka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Lokalizacja: Islandia Wiadomości: 23	Dot.: Islandia Adresy campingów: http://www.nat.is/camping/camping_keflavik_airport.htm http://www.visiticeland.com/Accommodation/Camping/ http://www.nat.is/camping/camping_sites.htm Pisz, dzwoń, pytaj ps. jeżeli będziesz lecieć WOW Air to bagaż podręczny jest do 8 kilo i na lotnisku go ważą czy jest okej (ew. również mierzą).

2013-08-04, 20:19	#196
Reyka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Lokalizacja: Islandia Wiadomości: 23	Dot.: Islandia Pisz do nich maila / dzwoń - chyba nie ma lepszej i bardziej sprawdzonej opcji na to, żeby się dowiedzieć wszystkiego co chcesz Odnośnie zapachu ryb to, jakby nie było, lecisz na Islandię...

2013-08-04, 21:30	#198
Reyka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Lokalizacja: Islandia Wiadomości: 23	Dot.: Islandia "ty pewnie nic nie wiesz o tego typu campingach?" Nie wiem co masz na myśli pisząć "tego typu campingach", skoro takie miejsca bez względu na współrzędne geograficzne praktycznie niczym się nie różnią (nie mówię o jakiś ekstremach), kwestią jest standard - ale skoro czytałaś na temat Islandii to na pewno już wiesz, że tutaj jest dobry. A w porównaniu z miejscami, w których przyszło mi się w przeszłości rozbijać - bardzo dobry. "a odnośnie pisania czy dzwonienia to napewno tylko po anglielsku?" To chyba oczywiste... Szczęśliwie Islandczycy bardzo dobrze mówią w tym języku. Mail nic nie kosztuje, a rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.

2013-08-20, 16:57	#203
Soso Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 12 728	Dot.: Islandia stupid-girl masz wiele racji, ale z drugiej strony jeśli ktoś bardzo chce zobaczyć choć trochę Islandii to niepotrzebne mu prawko, bo przecież wokół Golden Circle są organizowane wycieczki. A co do bagażu, my lecieliśmy na dwa tygodnie i wierz mi, nie mieliśmy problemu z zapełnieniem walizek Same namioty plus śpiwory i materace to spory ciężar, dorzuć do tego dobre buty i ciepłe ciuchy a okaże się, że jest ciasnawo

2013-09-24, 15:05	#207
aniapoi Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Edinburgh Wiadomości: 52	Dot.: Islandia my lecimy za 3 tyg. pytanie mam czy auto / hostele trzeba rezerwowac duzo wczesniej zwazywszy na to ze z padzerniku nie ma juz tylu turystow? podobno kontrolerzy linii lotniczych zamierzają strajkowac w dzien naszego wylotu dlatego nie chcę zobowiazywac sie do czegokolwiek. Podczas pierwszych dni w Reykjaviku będziemy korzystac z CS wiec nie jest źle.

2013-09-26, 10:15	#208
irracjonalna_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 59	Dot.: Islandia Naprawdę nie jest tak źle z cenami jedzenia i reszty na Islandii? To super! planujemy ze znajomymi wyjazd na przełomie maja/czerwca 2014 i wszyscy nas straszą, że na jedzenie itd wydamy kilka razy więcej niż na bilety lotnicze Oczywiście planujemy wynająć auto 4x4. Możecie polecić jakąś wypożyczalnię? Znalazłam na jakimś forum http://atak.is/ słyszała któraś? ceny są dużo niższe niż w innych, które sprawdzałam.

2013-10-09, 14:19	#210
Soso Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 12 728	Dot.: Islandia Pojawiły sie świetne ceny na przyszłe lato - Islandia z Wielkiej Brytanii od 235 zł (w obie strony)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)