Spotkania Wielkopolanek :) odc.3

[natii4]

Napisane przez IIGGAA

Natii4 napisz gdzie chcesz iść to tam w piątek pójdziemy, jak nie to ja w piątek w Zielonej Werandzie się nie pojawię . Już na temat daty spotkań i miejsc nie będę się wypowiadała.

Dziękuję bardzo za spierdzielenie humoru .

Iga Twój post to dla mnie jeden wielki szantaż,a ostatnie zdanie to już totalnie wzbudzanie poczucia winy. Obrażasz się, robisz fochy zamiast najzwyczajniej w świecie pogadać. Tobie w Zielonej Werandzie bardzo się podoba,smakuje Ci tam wszystko, to ile co kosztuje za bardzo Cię nie obchodzi,ale tak nie jest w przypadku nas wszystkich. Czy tylko dlatego,że uwielbiasz to miejsce i gdzie byśmy nie poszły to powiesz,że w Zielonej Werandzie jest lepiej, a tak było na spotkaniu w Atmosferze, mamy ciągle chodzić do Zielonej Werandy? Widzisz ja nawet jeżeli teraz zostałabym przegłosowana i reszta dziewczyn stwierdziłaby,że jednak idziemy do Zielonej Werandy to zrobiłabym to, pewnie marudziłabym cały wieczór,ale bym poszła,a nie obrażała się i mówiła tekstów, które miałby w was wzbudzać poczucie winy typu np. dzięki,że wybrałyście taki lokal,że przez was miałam spieprzony wieczór,bo mi się nie podobało, nic mi nie smakowało i w ogóle było blee.

Co do "sałatki" w Atmosferze to były najzwyczjniejsze pomidory z mozzarellą i tylko taka nazwę znam na to danie które nam podano.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Caprese

[MoniaK]

Olala, o co ta mała wojna
Przecież to bez sensu kłócić się lokal
Jest tyle restauracji, barów, knajp w Poznaniu że napewno uda Wam się coś wybrać, więc po co prowadzić takie dyskusje i psuć sobie humor i atmosferę .
Plis, nie kłóćcie mi się już

Zarządzam pokój

[IIGGAA]

Natii4 jesteś niesprawiedliwa i wkurza mnie to że nawet nie można swojego zdania powiedzieć na temat knajpy, już taka jestem że to co myślę to mówię i nie będę mówiła że coś jest super jak nie jest, każdy ma inne oczekiwania co do knajpy i ja o tym mówię. A tak apropo to czemu się mnie czepiłaś, czy jestem jedyną osobą która lubi tam jeść???!!!!! (czytaj i słuchaj to będziesz wiedziała że nieeeee jedyną!!!!!!)

Nie mam ochoty czytać Twoich pretensji więc prośba byś już zakończyła ten temat będziesz spokojniejsza wiedząc że nie pojawię się na spotkaniu.

[natii4]

Napisane przez IIGGAA

Natii4 jesteś niesprawiedliwa i wkurza mnie to że nawet nie można swojego zdania powiedzieć na temat knajpy, już taka jestem że to co myślę to mówię i nie będę mówiła że coś jest super jak nie jest, każdy ma inne oczekiwania co do knajpy i ja o tym mówię. A tak apropo to czemu się mnie czepiłaś, czy jestem jedyną osobą która lubi tam jeść???!!!!! (czytaj i słuchaj to będziesz wiedziała że nieeeee jedyną!!!!!!)

Nie mam ochoty czytać Twoich pretensji więc prośba byś już zakończyła ten temat będziesz spokojniejsza wiedząc że nie pojawię się na spotkaniu.

Iga w ogóle nie rozumiem tego Twojego oburzenia i zaogniasz niepotrzebnie sytuację. Wszystko co napisałaś odnośnie posiadania własnego zdania i mówienia,że się nie lubi jakieś restauracji wychodzi w tej sytuacji. Napisałam,że mi się tam nie podoba,że nie odpowiadaja mi ceny. Potrafisz to uszanować? NIE. Robisz awanturę, obrażasz się, szantażujesz nas i robisz wszystko,by się nam głupio zrobiło i chcesz postawić na swoim. Czy ja się Ciebie uczepiłam? Raczej nie-tylko zwróciłam uwagę na to,że zawsze chcesz tam wracać,bo TOBIE się tam podoba.

Lepiej Iga odetchnij i przemyśl sobie na spokojnie wszystko to co tu napisałaś...

Wiesz mogę się zniżyć do Twojego poziomu szantażowania nas i napisać,że się też nie pojawię,ale ja zawsze myślałam,że te nasze spotkania są po to,by sobie pogadać,obojętnie gdzie będziemy siedzieć,a nie trzymać się tego,że jak nie pójdziemy do tej i do tej knajpy to ja się nie pojawię albo że jak ty nie wymyślisz gdzie idziemy to ja nie idę.

[AaniaA]

Dziewczyny prosze Was nie sprzeczajcie sie . ja tak czekam na piatek, zeby z WAMI WSZYSTKIMI spotkac sie . nie robcie mi tego . zatem proponuje kawiarnie kawke na piatkowe spotkanie. kto jest za niech pisze i kto przeciw takze . z tego co pamietam to w kawce nie ma konkretow do jedzenia. jednak jest to fajna kawiarnia. ja lubie zielona werande, atmosfere, czekolada tez mogla byc. najgorsza wg mnie jest bodega cafe. jak widac kazdej z nas co innego pasuje, wiec prosze nie klocicie sie juz wiecej.

[natii4]

Napisane przez AaniaA

zatem proponuje kawiarnie kawke na piatkowe spotkanie. kto jest za niech pisze i kto przeciw takze . z tego co pamietam to w kawce nie ma konkretow do jedzenia. jednak jest to fajna kawiarnia.

Ja od rana żartowałam,że zawsze można na słodkie iść do Atmosfery,a potem na treściwe do Zielonej Werandy.

[AaniaA]

Dziewczyny decydowac mi tu, bo trzeba zrobic rezerwacje, a nie tak na ostatnia chwile.

[Evka]

Kawka, piątek godzina 20.

Ja napewno będę.

[AaniaA]

zatem robie rezerwacje w kawce na ten piatek na godzine 20:00. spotkanie pod bamberka . ide dzwonic.

1. babessa (nie wiem czy bedzie, ale wpisuje na liste )
2. Evka
3. IIGGAA
4. Karola30
5. ja czyli AaniaA
6. natii4
7. masiek

juz jestem po . rezerwacja zrobiona . zatem w piatek kawka . na pewno bedzie fajnie . aby do piatku .

Ewa i Nati a na co idziecie do kina ? tylko nie piszcie, ze na film .

[Evka]

Napisane przez AaniaA

Ewa i Nati a na co idziecie do kina ? tylko nie piszcie, ze na film .

Pachnidło Poświęcam się dla Natalii bo od tygodnia mam płyte w domu i jej nawet nie tknełam

Dzięki za rezerwację Aniu mam nadzieję ze Iga też przyjdzie.

[natii4]

Napisane przez AaniaA

Ewa i Nati a na co idziecie do kina ? tylko nie piszcie, ze na film .

Na Pachnidło. Ja jestem wielką fanką książki jak tylko usłyszałam,że będzie ekranizacja to wiedziałam,że musze iść i chyba Ewę od października czy listopada męczę,że jak będzie w kinach to idziemy. No i jest

[AaniaA]

Napisane przez Evka

Pachnidło Poświęcam się dla Natalii bo od tygodnia mam płyte w domu i jej nawet nie tknełam

tylko mi tam zdazyc na spotkanie, a nie siedziec w kinie .

o rany Nati, wlasnie Ewa dala mi linka do opisu tego filmu .

[IIGGAA]

Mnie i Karoli30 nie będzie.

Nie chce mi sie z Tobą dyskutować Natii4 bo to ja bym musiała zniżyć się do Twojego poziomu i nie ty będziesz mnie oceniać.

[AaniaA]

IIGGAA przyjdz.

Dziewczyny to nie ma sensu, naprawde. zycie jest za krotkie na takie sprzeczki.

[nafie]

uff dobrze ze juz odechtnelyscie eh jak sa same baby to zawsze musza sie pojawic jakies sprzeczki nie ? to juz chyba w naszej naturze lezy

zazdroszcze Wam naprawde tego spotkanka


edit: nie zdazylam nawet wyslac tego postu a tu znow .... ehh... cichutko juz prosze

[natii4]

Napisane przez IIGGAA

Mnie i Karoli30 nie będzie.

Nie chce mi sie z Tobą dyskutować Natii4 bo to ja bym musiała zniżyć się do Twojego poziomu i nie ty będziesz mnie oceniać.

Wiesz co Iga to jak się tej chwili zachowujesz świadczy tylko źle o Tobie,a nie o mnie i przyznam szczerze,że wszystkiego co tu dziś napisałaś w ogóle nie rozumiem. Nie wiem co ty chcesz osiągnąć szantażowaniem nas, w ogóle straciłam rozezanie o co chodzi w tych naszych spotkachaniach,bo widać po tym co robisz,że nie chodzi o spotykanie się i rozmawianie.

Iga najłatwiej się obrazić i powiedzieć,że się nie chce dyskutować niż napisać coś rzeczowego.

[AaniaA]

cichosza!!!!!!!!!!!!!!!!! ! juz nic nie pisac na ten temat.

zatem kawka w piatek .

[Evka]

Herbata w piątek

[IIGGAA]

Napisane przez natii4

Wiesz co Iga to jak się tej chwili zachowujesz świadczy tylko źle o Tobie,a nie o mnie i przyznam szczerze,że wszystkiego co tu dziś napisałaś w ogóle nie rozumiem. Nie wiem co ty chcesz osiągnąć szantażowaniem nas, w ogóle straciłam rozezanie o co chodzi w tych naszych spotkachaniach,bo widać po tym co robisz,że nie chodzi o spotykanie się i rozmawianie.

Iga najłatwiej się obrazić i powiedzieć,że się nie chce dyskutować niż napisać coś rzeczowego.

Jesteś żałosna Natii4.

Żegnam Wizażanki z Wielkopolski.

[MoniaK]

Dziwnie się czuję...

Ania dobrze zrobiła, zadecydowała, zadzwoniła i koniec

Zazdroszczę Wam Pachnidła : co prawda książki nie czytałam i nie wiem nawet dobrze o czym jest książka, ale na słowa pachnidło + thiller już mam

[AaniaA]

a czy babessa bedzie na spotkaniu? ktos mial z nia kontakt od jej ostatniego posta w tym watku?

oj oj

[nafie]

IIGGAA a co my inne wlasciwie Ci zrobilysmy

[AaniaA]

mam nadzieje, ze jutrzejsze posty beda bardziej optymistyczne...

[natii4]

Napisane przez IIGGAA

Jesteś żałosna Natii4.

Żegnam Wizażanki z Wielkopolski.

Daruje sobie komentarze,bo mi ktoś doradził,by się nie zniżać do odpowiadania na takie teksty.

Mam nadzieje,że jesteś Iga świadoma tego co robisz i szkoda,że się nigdy nie dowiemy o co Ci w tej całej awanturze chodzi.

[natii4]

Napisane przez nafie

IIGGAA a co my inne wlasciwie Ci zrobilysmy

A co ja jej zrobiłam

[nafie]

Napisane przez natii4

A co ja jej zrobiłam

nie wiem, nic z tego wszystkiego nie kapuje ja tak nie potrafie sie obrażać o byle co po prostu

[AaniaA]

a moze juz pogadamy na inne tematy, co?

Ewa przyniose Ci ksiazeczke .

jutro rano przed praca mykam na badania .

[natii4]

Napisane przez nafie

nie wiem, nic z tego wszystkiego nie kapuje

Dobrze wiedzieć,że nie jestem sama.

Napisane przez AaniaA

a moze juz pogadamy na inne tematy, co?

Nie możemy Ania udawać,że się nic nie stało,bo się stało. Myślę,że chyba żadna z nas nie spodziewała się takiego zachowania. Ja generalnie do tej pory nie wiem o co jej chodzi i co ją doprowadziło do pisania takich rzeczy. Z takiego gów** robić problem i stawiać wszystko na ostrzu noża Miałam pełną świadomość,że wywiąże się dyskusja,ale w życiu nie spodziewałam się,że Iga zareaguje w taki sposób,że zacznie się obrażać, szantażować, a na dokładkę stwierdzi,że nie ma ochoty się z nami spotykać. Dla mnie to jest wprost niewyobrażalne. Ja pamiętam jak się na Ewę śmiertelnie obraziłam i moje obrażenie się trwało może z godzinę i nie byłam w stanie bez niej wytrzymać. Nie rozumiem obrażania się na nas wszystkie i stwierdzania nie chce mieć z wami nic do czynienia.

[AaniaA]

Natii nie uwazam, ze nic sie nie stalo, wrecz przeciwnie. po prostu nie ma sensu juz pisac na ten temat. wiem, ze to trudne. jak jedna napisze cos niemilego, to od razu druga odeprze atak . przykro, ze tak sie stalo. mam nadzieje, ze uda sie to wyjasnic.

a co do gniewania sie - to niestety lub stety ludzie sa rozni. jednym przechodzi za "chwile", a inni potrafia gniewac sie latami .

[natii4]

Napisane przez AaniaA

Natii nie uwazam, ze nic sie nie stalo, wrecz przeciwnie. po prostu nie ma sensu juz pisac na ten temat. wiem, ze to trudne. jak jedna napisze cos niemilego, to od razu druga odeprze atak . przykro, ze tak sie stalo. mam nadzieje, ze uda sie to wyjasnic.

Ehh-sytuacja jest co najmniej dziwna i ja generalnie nie lubię takich momentów,kiedy nie wiadomo o co chodzi,a tak jest w tym przypadku.

a co do gniewania sie - to niestety lub stety ludzie sa rozni. jednym przechodzi za "chwile", a inni potrafia gniewac sie latami .

Wiem coś o tym. Moja koleżanka od 2 lat się gniewa o to,że jej najlepsza przyjaciółka nie była w stanie zatelefonować we właściwym momencie,by jej powiedzieć o wyjeździe na biwak 20 km od naszego miasta, do zabitej dechami wsi letniskowej,gdzie jedyne co można robić to pochłaniać %