tak bardzo chce sie ZAKOCHAĆ :))

[lorinka]

Napisane przez $Luna$

dziewczyny nie jesteście same, mam to samo

haha ja też.
ale i tak jest fajnie.

[andziutek]

Oj ja tak samo,
bardzo, bardzo chcialabym sie WRESZCIE zakochac.
Od października zaczynam studia, to moze wtedy bedzie jakis przelom w moim zyciu uczuciowym bo jak na razie nic sie nie zapowiada na zmiany...
Ale nic na sile , co ma być to będzie

[Independent Women]

No to ja też się wpisuję do magicznego wątku który przynosi szczęście.
Nie wiem czy to dobre miejsce dla mnie. Od miesiąca jestem sama. Po 1,5rocznym związku. Dodam, że był to mój pierwszy związek. Mam 18 lat. Wcześniej to były same przygody, zauroczenia... A to było coś poważnego. Wiele razem przeszliśmy. Ale nic nie trwa wiecznie. Nawet miłość... A może to nie była miłość?
Mam w sobie jeszcze świeże rany ale też dużo miłości w sobie do podzielenia się no i tęsknotę do bliskości i czułości i adoracji mnie i poczucia że jest ktoś dla kogo się liczę.
Tak, chciałabym się zakochać. Ale z drugiej strony czuję, że się tego boję. Z reguły tez mam z tym problemy. Jestem dość oporna jeśli chodzi o zakochiwanie się. I bardzo nieufna.
Sama też nie wiem, czy chciałabym przeżyć drugie zakochanie do mojego EXa czy tez zakochać się w kimś innym, nowym...
Za rok kończę liceum. Ta szkoła była właśnie dla mnie przełomem. Tu poznałam swojego obecnego EXa. Łudzę się, że kolejnym takim przełomem będą studia. Czas pokaże.
Czuję, że jako singielka nic nie znaczę... że potrzebuje faceta żeby zaistnieć.


Jeszcze parę minut temu łzy płynęły mi strumieniami. Otrzymałam jakby kolejny znak, że mój EX naprawdę już nie chcę ze mną być... Obchodzę go w jakiś sposób ale nie chcę ze mną być. Jest mi ciężko to zaakceptować.
Wydaje mi się, że każdy kogoś ma. Wśród moich znajomych to jakieś 95% chyba.
To co teraz napisze wydaje się Wam pewnie okropne i złośliwe, ale jak przeczytałam ten wątek to się ucieszyłam, że jednak nie tylko ja jestem sama.

[Milky_quartz]

Napisane przez Lea93

bo miłość - kiedy ją gonisz, ucieka; gdy uciekasz, goni

ja się teoretycznie zakochałam, szkoda tylko, że prawdopodobnie bez wzajemności, ale skoro krążą plotki, że wpis tutaj przynosi szczęście...

ja uciekam a mnie goni Ale ja nie mogę, bo niedługo ten ktoś wyleci i będzie daleeeeeeeko daleko. Nie chcę się zakochiwać

[*Justynka*]

Chcę żeby ktoś mnie przytulił....

[maniutek-mania]

Napisane przez *Justynka*

Chcę żeby ktoś mnie przytulił....

Ja też...

[nice6irl]

Napisane przez *Justynka*

Chcę żeby ktoś mnie przytulił....

Ja przytulam psa

[SanDru]

tak bardzo się zakochałam heh ...

[Rock_Fanka]

Napisane przez *Justynka*

Chcę żeby ktoś mnie przytulił....

Napisane przez maniutek-mania

Ja też...

I ja też...

Chciałabym się zakochać. Właściwie to chyba już jestem zakochana... sama nie wiem... tylko że niestety bez wzajemności... a to jest najgorsze...

[bini6]

Powiem wam ze ja jeszcze rok temu bardzo chcialam a teraz mi nie zalezy dobrze mi samej jedynie czego mi brakuje to wlasnego dziecka

[MyLifeIsMusic]

odkopuje wątek
i jak tam dziewczynki chcace sie zakochac??
bo jaa znalazłam swoja druga połówke, jest on zakochany we mnie po uszy!
ja sama nie wiem

[ufcio]

no ja chyba tez chce byc kochana i kochac... wydawalo mi sie, ze juz juz bylam blisko, ale to tylko emocje po jednym wieczorze. jak zwykle zreszta.

[Andriotti]

stwierdziłam ostatnio, ze zakochac się z wzajemnością to istny CUD.
Przynajmniej w moim przypadku jak narazie niemożliwy do spełnienia heh

Wierzyłam w niego dopóki nie okazało się, że źle zrozumiałam prosty tekst "podobasz mi się. naprawdę"
... chodziło o moje wiersze nie o mnie ...


Tak poza tym wyraźna dpowiedź "Narazie nie." ;(

ehh...

[gracefulness]

skoro wpis tutaj przynosi szczęście to spróbuję i ja
a wczoraj oglądałam "moulin rouge" i w głowie ciągle mam słowa:
"the greatest thing you'll ever learn is just to love and be loved in return"

[LoLcIa123]

Zakochana,szalenie zakochana,z wzajemnością

[angelika03]

Podbijam wątek , ostatnio poczułam coś do pewnego chłopaka ale nie wiem czy ja mu sie podobam bo on jest strasznie nieśmiały . Więc poprosiłam kolezankę (jego sąsiadkę ) , aby wybadała sytuacje i czekam juz tydzień , a ona nie moze sie z nim skątaktować . trzymajcie kciuki może ten wpis przyniesie mi szczescie , i wkońcu od długiego czasu bede mogła być szczęśliwa

[lorinka]

wpis tutaj przynosi szczęście...
teraz ja też zaczynam w to wierzyć, bo ostatnio poznałam kogoś bardzo fajnego i wiem, że on czuje do mnie coś więcej.
Powinnam być szczęśliwa, ale ja... sama jeszcze nie potrafię określić, co do niego czuję, nie wiem, czy będę mogła mu poświęcić czas, w tym roku matura... kurcze, czemu nie poznałam go wcześniej. ;l

[evelinaa]

Cieszę się, że znalazłam ten wątek. Zawsze mi sie wydawało, że miłość jest mi w życiu do niczego niepotrzebna, dobrze mi było samej. Do czasu... Chęć zakochania się pojawiła się u mnie gdzieś w wakacje i od tego czasu nawet pojawiło sie sporo facetów w moim otoczeniu, tylko że do żadnego nic nie poczułam. A nie chcę być z kimś 'na siłę'. To bez sensu. Strasznie boję się zaangażować. Boję się zranienia, tak panicznie się boję, że nie chce nawet spróbować. I boję się jeszcze, że w ten sposób mogę zawsze być sama.
Dziewczyny, trzymam za was kciuki. Wierzę, że każdej z nas uda się znaleźć prawdziwą miłość.

[edit23]

A ja kocham i to z wzajemnością, czuję, że to ten jedyny... do tej pory nic takiego nie czułam... i życzę tego każdej która chce pokochać i być kochaną

[Gladys]

Ja się zakochałam bez wzajemności i to już trochę długo trwa za często go spotykam, żeby się odkochać, zresztą my... się kumplujemy i to jest dla mnie najgorsze. a na horyzoncie nikogo konkretnego ehh potrzebuję trochę miłości.

[Tataraczka]

I ja chcę się zakochac, tylko chętnych brak

[$Luna$]

Ehh a ja sie zakochałam, związałam z kimś, po czym to koniec już nigdy więcej sie nie zakocham

[evelinaa]

Napisane przez $Luna$

Ehh a ja sie zakochałam, związałam z kimś, po czym to koniec już nigdy więcej sie nie zakocham

Nie myśl tak Mogę się tylko domyślać, że pewnie teraz jest ci ciężko, ale jeszcze będzie dobrze, tylko trzeba mieć nadzieję.

[nice6irl]

A mi wpadł w oko facet, który jest kumplem mojego byłego chłopaka [i to dość dobrym; chodzą raze do klasy]. Wpadł w oko... no powiem, że było nawet coś więcej między nami... Tylko nie wiem czy to wypada w zaistniałej sytuacji. Zawsze są jakieś ALE.

Pozdrawiam wszystkie czekające na miłość

[y_ulia]

a ja daaaaaaalej czekam

[mandarinka]

Ja się zauroczyłam..
Skoro ten wpis przynosi szczescie to moze cos sie potoczy w lepszym kierunku...

[asia^^]

Nie mam do kogo się przytulić

[Dzika Ropucha]

Fajnie macie wy zakochane kobietki
Ja mam niedlugo 21 latek i nigdy ale to nigdy nie bylam zakochana-i nigdy nie mialam prawdziwego zwiazku. Zawsze myslalam ze to to ale jednak mijalo mi po 3 spotkaniu. Ostatnio spotkalam "moj Ideal" niestety on umilkl...
Najgorsze ze zbliza sie Sylwek znow brak planow, moje przyjacióły ida na bale z facetami.
Znajomi w gory-akurat wszystkie miejsca zajęte..
Jak zawsze to samo ciągle i ciągle.
Niech wpis przyniesie szczęście

[emiki]

.

[KoorNelia]

Te powiedzenie w skrócie odda to co chciałam napisać - 'Szukając miłości nie pukaj do każdych drzwi, kiedy przyjdzie..wejdzie do Twego serca bez pukania'