Kosmetyki L'Oreal True Match i Bare Naturale

[musicman]

Ja dostałam swój D1 wczoraj wieczorem, pierwszy raz umalowałam się nim dziś rano i:
jedyne co mogę powiedzieć na pewno to to, że ten kolor dla bladziochów jest ok, ciemniejszy byłby za ciemny. No i chyba nie będzie zbyt wydajny.
Poza tym póki co, dla mnie wygląda całkiem ładnie i naturalnie, za to mój mąż , co prawda zapytany o zdanie a nie sam z siebie, powiedział że widać go i mam to zaraz zmyć i nałożyć "tą maść czy krem co zawsze".
Zobaczymy jak będzie z kryciem i trwałością do wieczora, a zaznaczam że mam spore wymagania.

[Olencjaaa]

no to wkoncu sie przelamalam i nalozylam na twarz sam TM a nie jak wczesniej razem z podkladem no i jestem zachwycona moja nie idelna cera stala sie idealna swietnie kryje, matuje i rozswietla buzie a przytym jest leciutki, nie robi tapety i wyglada bardzo naturalnie napewno go kupie znowu jak sie skonczy hmm tylko mam nadzieje ze az tak szybko sie nie skonczy

[musicman]

po dwóch dniach używania powiem tak, moją skórę oczywiście wysusza, bo według instrukcji powinno się go nakładać na suchą skórę a ja muszę używać półtłustych kremów. Wieczorem i następnego dnia rano moja skóra zrobiła się od razu przesuszona, jakby nagle wylazły mi wszystkie zmarszczki (których zresztą wcześniej nie widziałam)
Spróbowałam więc na krem i wyszła mi masakryczna maska, spod której po południu zaczęły oczywiście prześwitywać naczyka i pory skóry.
Spowdziewałam się cudu, może za dużo chciałam. Myślę że na lato podkłąd może być ok ale zimą -przynajmniej na mojej skórze - nie sprawdza się

[kashiao]

No coż... na mojej na tłustej, łojotokowej skórze niezbyt się sprawdził (nawet po nałożeniu bezpośrednio na czysta skórę), spodziewałam się po nim przede wszystkim matowania, ale się zawiodłam - działał może przez pół godziny, godzinę? Kryje całkiem ładnie. Poza tym pedzel jest twardy i drapie, wypadaja z niego włoski. Może jest i dobry, ale nie dla mnie
Btw, czy ktoś może polecic jakies "totalnie" matujące podkłady?

[misiadt]

Bardzo ważne: czy ten kosmetyk kryje takie niedoskonałości jak chociażby krostki, wypryski? Przyznam, że niestety jestem w takim wieku, że różne "niespodzianki" wyskakują mi na buzi, czasem w większych ilościach.
Czy ten podkład poradziłby sobie z takimi problemami?
A jeśli nie, znacie jakiś który się do tego nadaje?.

^^

Pozdrawiam

[blush]

ja bym Ci odradzała zakup tego pudru do cery problematycznej, niby ma napisane że nadaje się do cery z niedoskonałościami, ale moim skromnym zdaniem żaden true match (w wersji mineralnej i podkład ) nie dokońca nadaje się do skóry z większymi problemami
wg mnie bardziej nadaje sie do ujednolicania cery

[dziuniaaa]

Ja w końcu nie kupiłam tego pudru, za to kupiłam mineralny z Avonu.
Kryje wszystko dosłownie, nie tworzy maski, łatwo się nakłada, bardzo naturalny, nic po nim nie wychodzi, po prostu dla mnie ideał i strasznie dużo go jest, jest okropnie wydajny. Cera jak z Photoshop'a za 26 zł.

[ewelinka25]

niestety racja, ten puder nie nadaje się do cery z większymi niedoskonałościamizamia st je korygować to mam wrażenie, że jeszcze bardziej je uwypukla, zaś w miejscach "bez niedoskonałości" - takich nielicznych - u mnie nadmiernie wysusza:/oprócz tego wydaje mi się, że widać go mimo starannego wtarcia w skórę i matował na jakąś godzinkę

[aniser]

a ja coraz bardziej go lubie jest jedynym pudrem,ktory nie podkresla moich suchych skorek<efekt stosowania duacu...>,a nawet,jestem gotowa zaryzykowac stwierdzenie,ze poprawia nieco stan mojej cery...no a juz napewno nie zapycha...
im dluzej go stosuje tym bardziej sie do niego przekonuje...

a co do zakrywania przez TM niespodzianek-hmm o mega krycie i naturalny efekt bedzie dosc trudno,ale ja jakies drobne zmiany i zaczerwienienia przykrywam dermacolem i na to nakladam niewielka warstwe mineralnego l'oreala i jestem zadowolona z efektu

[wewelinka]

Hej dziewczynki Mam pytanie do posiadaczek tego pudru... jakiś czas temu skuszona opiniami wizażu i reklamami (nie ma co ukrywać ) postanowiłam go zakupić... kupiłam odcień S1 (sun tan) jest taki lekko złotawy...ale okazał sie dla mnie za ciemny źle dobrałam kolor w dogerii.... chce kupić nowy ale mam do Was pytanie....
możecie powiedzieć jaki macie kolor(symbol i nazwe) i jaki ma odcień... czy jest ciemny czy jasny i czy nie wpada w róż (bo nie lubie wpadających w róż)
licze na Waszą pomoc kochane Wizażanki

[arrachnee]

Wybrałaś bronzer - nie o taki efekt Ci chodziło? L'oreal rozgranicza wszelkie podkłady, pudry itd. na dwie grupy: zimne - oznaczone literką C (cold) oraz ciepłe - W (warm).
U nas dostępne są kolory od 3 (czyli C3 i W3) do bodajże 6 (C6, W6).
Dla Ciebie pewnie dobry będzie odcień ciepły, czyli W.

[ulinkaaa]

Są jeszcze wersje N - ja mam N6 HONEY GLOW - odcień bardzo naturalny, dobrze się dopasowuje do skóry i nie ma w nim różu.

[arrachnee]

A prawda Tylko nie we wszystkich seriach i chyba trudniej je dostać. Upraszczając C-różowawe, N-zimny beżyk, W-żółtawe. 6 - to chyba bardzo ciemna (najciemniejsza dostępna w PL?)

[wewelinka]

Napisane przez arrachnee

A prawda Tylko nie we wszystkich seriach i chyba trudniej je dostać. Upraszczając C-różowawe, N-zimny beżyk, W-żółtawe. 6 - to chyba bardzo ciemna (najciemniejsza dostępna w PL?)

dziękuje dziewczynki
arrachnee
ulinkaaa

[arrachnee]

Proszę bardzo. S1 świetnie się sprawdzi w roli różu .

[wewelinka]

dzisiaj znów próbowałam go nałożyć na buźke...tylko tym razem baaardzo niewielką warstwą....i w sumie musze przyznać nie jest źle... bo wyglądam na delikatnie opaloną... a i jest rzeczywiście b.trwały ale i tak kupie jaśniejszy...mam nadzieje ze tym razem trafie na odcień-dwa jaśniejszy

[iwona200]

A ja jestem bardzo zadowlona Mam odcień N6 - napewno nie dla bladej cery, ja jestem opalona i jest dla mnie idealny

Nakładam na czystą suchą skórę, wcieram pędzelkiem okrężnymi ruchami (dla mnie ten pędzelek super jest, nie jest za twardy i nie wyobrażam sobie nakładania tego pudru innym pędzlem). Daje dosyć naturalny efekt, ładnie rozświetla, nie ma na twarzy takiego totalnego matu - tego nie lubię i nie tworzy maski i nie zapycha porów (a mam rozszerzone). Faktycznie kryje dobrze (choc na większe wypryski tzn. czerwone nakladam jeszcze korektor) i ujednolica cerę, wygładza.

Jedyne do czego moge się przyczepić to, że buzia przy upale zaczyna się szybko świecić i wymaga przypudrowania (mam tłusta cere), ale np. dzis bylo chlodno i padal deszcz i nie mam problemu ze świeceniem

Generalnie jak dla mnie kryje najlepiej ze wszystkich pudrów, podkładów jakie miałam (a miałam dużo, w tym REVLON Colorstay). Od kiedy odkryłam ten kosmetyk to wiem, że raczej nie wrócę do tradycyjnych podkładów (bo mam dość maski podkład+korektor+puder) a ten puder daje lekki naturalny efekt. A jaka oszczędność czasu rano

[AgaZ]

Dziewczyny może stworzyć oddzielną kategorię w KWC - podkłady mineralne?

[dziuniaaa]

Dobry pomysł.

[iwona200]

Napisane przez AgaZ

Dziewczyny może stworzyć oddzielną kategorię w KWC - podkłady mineralne?

myślę, że pomysł jest ok bo staja się coraz bardziej popularne ogólnie kosmetyki mineralne.

Ja już nie będę uzywac zwyklego podkladu wiec gdy loreal mi sie skonczy to tylko zerkne na KWC/Podkłady mineralne/Najlepsze i już będę wiedziała co jest godne uwagi

Zastanawia mnie też puder mineralny REVLON, ale na KWC ma mało opinii

[Yen7]

Wewelinka to napisz później na który się zdecydowałaś.
Ja już parę razy robiłam podchody ale nie wiem który odcień będzie dla mnie najlepszy. Zdecydowanie nie chcę wpadającego w róż. Szukam czegoś podobnego w kolorze do MF Lasting Performance nr 105 (soft beige)


A co oznacza literka D ?
Bo właśnie taki wstępnie mam wybrany ( D5 )
Wogóle to dziwna dla mnie jest ta numeracja bo np.D4 był ciemniejszy niż D5 i nie mogę się zupełnie w tym połapać

[wewelinka]

Napisane przez Yen7

Wewelinka to napisz później na który się zdecydowałaś.
Ja już parę razy robiłam podchody ale nie wiem który odcień będzie dla mnie najlepszy. Zdecydowanie nie chcę wpadającego w róż. Szukam czegoś podobnego w kolorze do MF Lasting Performance nr 105 (soft beige)


A co oznacza literka D ?
Bo właśnie taki wstępnie mam wybrany ( D5 )
Wogóle to dziwna dla mnie jest ta numeracja bo np.D4 był ciemniejszy niż D5 i nie mogę się zupełnie w tym połapać

ja myślalam nad W albo N tylko że w Rossmanie mieli tylko N3 który był wg mnie różowy a z W zastanawiałam sie miedzy 4, 5 a 6
może sie znajdzie jakas wizazanka ktora miala go na buzi i sie wypowiie
narazie nakładam ten cieniutką warstewką

[Yen7]

Napisane przez wewelinka

ja myślalam nad W albo N tylko że w Rossmanie mieli tylko N3 który był wg mnie różowy a z W zastanawiałam sie miedzy 4, 5 a 6
może sie znajdzie jakas wizazanka ktora miala go na buzi i sie wypowiie
narazie nakładam ten cieniutką warstewką

Tak, N3 ma lekki odcień różu, też to zaobserwowałam.

A może któras z Wizażanek ma odcień D ?

[wewelinka]

Napisane przez Yen7

Tak, N3 ma lekki odcień różu, też to zaobserwowałam.

A może któras z Wizażanek ma odcień D ?

w ogóle to ja wzięłam zrobiłam sobei próbki na łapce i wyszłam z drogerii na podwórko żeby porównać w świetle dziennym... to własnie N3 wydaław mi sie strasznie różowy odcienia D nie widziałam... w jakiej drogerii sie z nim spotkałaś? a może w jakiejś drogerii jest na niego teraz promocja co ?

[LovePink]

A może mi ktoś doradzi, nie mam pojęcia jaki odcień będzie mi pasował mam niebieskie oczy włosy ciemny blond i cere raczej jasną ale nie aż tak bardzo

[Yen7]

Napisane przez wewelinka

w ogóle to ja wzięłam zrobiłam sobei próbki na łapce i wyszłam z drogerii na podwórko żeby porównać w świetle dziennym... to własnie N3 wydaław mi sie strasznie różowy odcienia D nie widziałam... w jakiej drogerii sie z nim spotkałaś? a może w jakiejś drogerii jest na niego teraz promocja co ?

Odcień D testowałam w Naturze, w Rossmanie go nie widziałam.
O promocjach nic nie wiem

[arrachnee]

Napisane przez Yen7

A co oznacza literka D ?

D=dore=warm=W
Znalazłaś takie oznaczenie w polskiej perfumerii?

[Yen7]

Napisane przez arrachnee

D=dore=warm=W
Znalazłaś takie oznaczenie w polskiej perfumerii?

tak, znalazłam u siebie w Warszawie w drogerii Natura a co ciekawe były tam tez odcienie S, N, W no i właśnie D ( nie pamietam czy C też ale za parę dni ma byc dostawa D więc popatrzę)
nie ma mowy o pomyłce bo od razu zapisałam to na karteczce,zanim wyszłam ze sklepu
no ale skoro W=D to bardzo dziwne, zwłaszcza że na W też patrzyłam i z tym samym numerem i różniły się
nie rozumiem juz nic

[arrachnee]

W PL zwykle było oznaczenie W, C, N. Tak dla porządku:
W=D=ciepły
C=K=R=zimny
N=neutralny

[olkaM88]

Napisane przez wewelinka

ja myślalam nad W albo N tylko że w Rossmanie mieli tylko N3 który był wg mnie różowy a z W zastanawiałam sie miedzy 4, 5 a 6
może sie znajdzie jakas wizazanka ktora miala go na buzi i sie wypowiie
narazie nakładam ten cieniutką warstewką

ja mam odcien W5 i jestem z niego bardzo zadowolona,na poczatku myslalam,ze bedzie troszke za ciemny,ale po paru uzyciach stwierdzilam,ze bardzo fajnie komponuje sie ze skora i sprawia,ze twarz wyglada na ciepla i gladka takze goraco go polecam