Praca magisterska - dyskusja

[Madzialenka12344321]

No dziewczyny i jak tam wasze postanowinia?/ udało się zrealizowac??

[Fraoch]

ja sie położyłam o 4 dopiero bo tekst mnie przerósł dzis mam natomiast dzien kawowy z bratową wiec na razie ogólne rozpasanie - próbuje doprowadzic sie do stanu pokazywalności publiczen i do niej jechać .. a wieczorem sie zobaczy czy rusze czy nie ^^ jutro natomiast wyjazd do biblioteki

powodzenia w waszych planach

[edit23]

U mnie skończyło się na ambitnych planach , ale dzisiaj już się zabieram za pracę. Nie idę dzisiaj na uczelnie, ponieważ dopadła mnie comiesięczna niedyspozycja, ale przynajmniej sobie siedzę i zrobię użytek z tego. Zobaczymy jak tam mój zapał... jak na razie jest, ale śniadanko ważniejsze.

[emi_lka]

Ja dziś uzupełniłam bibliografię...skserowała m artykuły,mam pomysł na wstęp...Chyba nici z moich planów-pierwszego rozdziału na pewno nie napiszę do niedzieli....
Ech.

Chyba skasowałam sobie plan pracy mgr.!!!Nigdzie go nie mogę znaleźć w dokumentach!!!

Znalazłam

[Fraoch]

Napisane przez emi_lka

Ja dziś uzupełniłam bibliografię...skserowała m artykuły,mam pomysł na wstęp...Chyba nici z moich planów-pierwszego rozdziału na pewno nie napiszę do niedzieli....
Ech.

Chyba skasowałam sobie plan pracy mgr.!!!Nigdzie go nie mogę znaleźć w dokumentach!!!

Znalazłam

kurcze pamiętam jak moja znajoma nie miala kopii katalogu pracy i całe 150 stron jakiś wirus jej spalaszował na kolacje ^^ Załamana dzwoniła do mnie i w jeden dzień musiałyśmy przepisać te 150 stron - straszne doświadczenie dlatego sama mam teraz kilka kopii

Dobrze że go jednak znalazłaś

[nekome]

Wczoraj skonczylam ostatni rozdzial merytoryczny. Musze jeszcze napisac zakonczenie i nieco rozbudowac wstep, no i oczywiscie bibliografia i orzecznictwo...

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

oooch...
A ja nie mam tematu ani pomysłu konkretnego na niego
Mój promotor mnie nie ogranicza, moge pisac ze wszystkiego, więc mam wiele mozliwości tyle, że zdecydowac się nie moge na nic
Objętosci prac u niego od 30 do 300 stron
Taki luzik nie wpływa na mnie dobrze.

M.

[szpilka_77]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;5793717]oooch...
A ja nie mam tematu ani pomysłu konkretnego na niego
Mój promotor mnie nie ogranicza, moge pisac ze wszystkiego, więc mam wiele mozliwości tyle, że zdecydowac się nie moge na nic
Objętosci prac u niego od 30 do 300 stron
Taki luzik nie wpływa na mnie dobrze.

M.[/quote]

na mnie też nie wpłynął bo najpierw zmieniałam kilka razy temat, a ostatecznie wybrałam go jakiś miesiąc temu....nikt nade mną z batem nie stał więc sobie tak hasałam....

[emi_lka]

Hej Dziewczyny!!!
Jak tam wasze postanowienia?
Moje tak średnio, ale codziennie coś robięWięc cieszę się, na weekend dużo lektur i startuje.

[Madzialenka12344321]

a ja mam jeszcze tylko 3 dni na zrealizowanie mojego postanowienia czyli napisanie 1 części (z 3 ) mojej analizy badan. po obiadku sie za to zabiore. w ten weekend bede sama na stancji, wiec choćby z nudów mam nadzieje, ze sie uda napisac

[szpilka_77]

a ja dziś odwiedziłam bibliotekę icoś tam sobie poszperałam w półkach....od czegoś trzeba zacząć....

[Madzialenka12344321]

a u mnie dziś pełna mobilizacja juz ledwo na oczy ze zmeczenia patrze, ale pisze dalej

[Fraoch]

Napisane przez emi_lka

Hej Dziewczyny!!!
Jak tam wasze postanowienia?
Moje tak średnio, ale codziennie coś robięWięc cieszę się, na weekend dużo lektur i startuje.

też sobie dziś przywiozłam i będe działać w sobote

Napisane przez szpilka_77

a ja dziś odwiedziłam bibliotekę icoś tam sobie poszperałam w półkach....od czegoś trzeba zacząć....

właśnie tez cały dzien w bibliotece przesiedziałam ... padam ze zmęczenia po prostu ^^ ... ale nie jestem aż tak zmobilizowana jak Madzialenka żeby siedzieć jeszcze i ide do wanny

Napisane przez Madzialenka12344321

a u mnie dziś pełna mobilizacja juz ledwo na oczy ze zmeczenia patrze, ale pisze dalej

jak tak dalej pójdzie to skończysz pierwsza i to jeszcze w grudniu

[Madzialenka12344321]

hehe bo mnie tak wciagneła ta analiza

[szpilka_77]

Napisane przez Madzialenka12344321

a u mnie dziś pełna mobilizacja juz ledwo na oczy ze zmeczenia patrze, ale pisze dalej

właśnie, duże tempo nam tu narzucasz...ale to w sumie dobrze...będziesz przodownikiem pracy

[Madzialenka12344321]

aaaaaaaaaaa dziewczyny na dziś juz koncze, padam na klawiature ze zmeczenia tak mnie to wciagneło, ze skonczyłam cały pierwszy podrozdział, czyli to, co miałam przeznaczone na caly ten tydzien wiec jutro zaczynam 2 podrozdział, mam nadzieje, że tez mi tak dobrze pójdzie

[Fraoch]

Napisane przez szpilka_77

właśnie, duże tempo nam tu narzucasz...ale to w sumie dobrze...będziesz przodownikiem pracy

dobre Przodownik pracy ^^

Napisane przez Madzialenka12344321

aaaaaaaaaaa dziewczyny na dziś juz koncze, padam na klawiature ze zmeczenia tak mnie to wciagneło, ze skonczyłam cały pierwszy podrozdział, czyli to, co miałam przeznaczone na caly ten tydzien wiec jutro zaczynam 2 podrozdział, mam nadzieje, że tez mi tak dobrze pójdzie

Ty Przodowniku nie zamęcz się nam bo kto nas będzie dopingował
ja też chce mieć tyle energii do pisania co ty

[Madzialenka12344321]

hehe już was dopinguje i trzymam kciuki za wszystkie
a więc jak tam wasze postanowienia??

[edit23]

Ja zrobiłam dzisiaj poprawki do części teoretycznej ( to już mam z głowy bo sprawdzone przez promotorkę) i zaczęłam metodykę i przygotowałam sobie pytania... żeby wiedzieć co pisać dalej

termin: do końca grudnia muszę skończyć

[Madzialenka12344321]

a u nas troszkę dziwnie ...
pierwszy rozdział teoretyczny kobietka kazała na zajeciach jej przeczytac w tamtym jeszcze semstrze (ale nie wszystko oczuwiscie tylko tak mniej więcej aby bylo wiadomo o co chodzi i co sie ma, ona mowiła co trzeba jeszcze dopisac) 2 rozdział teoretyczny napisałam juz (ale jeszcze jej nie mowiłam co w nim jest) metodologie w tamtym semstrze zrobilismy z nia w punktach trzeba było tylko samemu opisac ja (ale jeszcze nie sprawdzała ) no i teraz jest analiza badan. na kazdych zajeciach nam pomaga. i teraz powiedziała, ze nie bedzie po kawalku od nas prac brała tylko od razu gotowa prace chce juz do sprawdzenia i boje sie tego bardzo

[edit23]

Poprawek będziesz mieć dużo. Wiem to z własnego doświadczenia. No ale kto nie ma poprawek...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez edit23

Poprawek będziesz mieć dużo. Wiem to z własnego doświadczenia. No ale kto nie ma poprawek...

a to wiem napewno.

ja teraz jem sniadanko a od 11 zaczynam dalej moja analize

[edit23]

Ja wczoraj popracowałam sobie i ponownie zaczynam koło wtorku jak będe wiedzieć co i jak dalej pisać.

[Madzialenka12344321]

a u ciebie jak jest ze sprawdzaniem?? tak fragmentami, czy tak jak u mnie??

[edit23]

Ja mam pracę podzieloną na 3 części: teoretyczną, metodykę i wyniki + interpretacja.

Badania w laboratorium zrobiłam na 3 roku, więc mam z głowy.

Część teoretyczną napisałam i oddałam do sprawdzenia, więc też z głowy.
Teraz robie metodykę i mam zamiar oddać, a potem poprawić.
Na koniec wykresy itd, ale to pikuś bo od czego ma się excela. To jest kwestia jednego dnia.

[Madzialenka12344321]

No co ja mam to juz napisałam. u mnie analiza wyników badan jest dośc cięzka i czasochłonna. mam 2 rodzaje ankiet i kazde na 77 osóbach przeprowadzone wiec sam w pisanie danych do tabelek zajmuje wiele godzin (do kazdej) a tabelek jak narzie robie -23. ale to jeszcze nie koniec

[Madzialenka12344321]

dziewczyny a ja mam pytanie, jaka wy czcionka piszecie prace mgr?? i jaką wielkośc macie nagłównka z nazwa rozdziału i podrozdziału?? bo ja juz sama nie wiem jak to ma byc??

[edit23]

Ja piszę 12 a nagłowki 14, tak mi kazała promotorka. Chociaż spotkałam się z 13 w niektórych pracach.

[Madzialenka12344321]

ja tez pisze pracę 12. ale nie wiem jak to jest z tytułem rozdziału i podrozdziału oba piszesz 14?? i pogrubieniem??

[edit23]

Wygląda to tak:

1. ZBIORNIKI ZAPOROWE wielkimi literami, pogrubione, 14
1.1. Rys gistoryczny małymi, pogrybione, 14