Wymarzony pierścionek akt VI czas zacząć :D

[zuzaneczka]

Napisane przez L_V

Zuza, a czego wynikiem jest t plama? Poparzenie słoneczne, blizna po pryszczu, itp?

więc to paskudne plamisko to efekt słonka, ale słonko przygrzało na rankę (troszkę za bardzo poszalałam z oczyszczaniem, )

[hihi]

Napisane przez hania811

I teraz tak wszyscy nam mowia "nie bierzcie tego mieszkania, bo zero prywatnosci, ludzie gapiacy się w okna itp". A mi plakac się chce coraz bardziej bo tak strasznie to mieszkanie mi się podoba.
Dodam ze w mieszkniu sa piękne zaluzje drewniane, a do tego rolety antywałamaniowe.

No jak sa żaluzje, to nikt Wam zaglądać nie będzie...

A parter, hania tyle samo ludzi mieszka na parterze, co na pierwszym albo drugim piętrze, prawda? Zawsze możecie okna dzwiękoszczelne załozyć z tej strony od pawilonów...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hihi

No jak sa żaluzje, to nikt Wam zaglądać nie będzie...

A parter, hania tyle samo ludzi mieszka na parterze, co na pierwszym albo drugim piętrze, prawda? Zawsze możecie okna dzwiękoszczelne załozyć z tej strony od pawilonów...

zgadzam się ja bym brała

[kulbit]

Napisane przez hania811

hellooo
ależ miałyście wczoraj świra wieczornego

Bo my jesteśmy świrki

Napisane przez hania811

Jestem załamana...nie ma mieszkan no po prostu nie ma.

Mam takie pytanko do Was....co byście zrobiły gdyby cholernie podobało wam się mieszkanie. Do tego stopna że po wejsciu do niego myslicie sobie"o tak to jest to , to jest moje gniazdko". Generalnie wszystko cacy mieszkanie na ładnym osiedlu, ustawne, pięknie urzadzone, łazienka i kuchnia dokładnie takie o jakich same marzyłayscie...ale jest jeden feler...mieszkanie jest na parterze i zaraz obok bloku sa pawilony ze sklepami (między innymi sklep nocny)
I teraz tak wszyscy nam mowia "nie bierzcie tego mieszkania, bo zero prywatnosci, ludzie gapiacy się w okna itp". A mi plakac się chce coraz bardziej bo tak strasznie to mieszkanie mi się podoba.
Dodam ze w mieszkniu sa piękne zaluzje drewniane, a do tego rolety antywałamaniowe.

Powiedzcie mi ze wszyscy maja racje..i paranoja jest kupowanie mieszkania na parterze...bo ja nie umiem sobie tego przetłumaczyć.

Nie wiem czy to paranoja, ja bym na parterze mieszkac nie chciała i nie koło pawilonu z nocnym sklepem.. Ale czasem człowiek musi wybrać na zasadzie coś za coś I jeśli to mieszkanie to faktycznie ziszczenie marzeń..

[hihi]

Napisane przez Madzialenka12344321

zgadzam się ja bym brała

Podobno pierwsze wrażenie jest najważniejsze

Napisane przez kulbit

Bo my jesteśmy świrki

kulbit mój Mąż regularnie mówi do mnie "Mój Ty świrku"

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hihi

Podobno pierwsze wrażenie jest najważniejsze

No własnie skoro cie tak oczarowało, to ja bym sie nie zastanawiała

[aga2111]

Napisane przez hania811

hellooo
ależ miałyście wczoraj świra wieczornego




Dori trzymam...i czekam na efekty

Jestem załamana...nie ma mieszkan no po prostu nie ma.

Mam takie pytanko do Was....co byście zrobiły gdyby cholernie podobało wam się mieszkanie. Do tego stopna że po wejsciu do niego myslicie sobie"o tak to jest to , to jest moje gniazdko". Generalnie wszystko cacy mieszkanie na ładnym osiedlu, ustawne, pięknie urzadzone, łazienka i kuchnia dokładnie takie o jakich same marzyłayscie...ale jest jeden feler...mieszkanie jest na parterze i zaraz obok bloku sa pawilony ze sklepami (między innymi sklep nocny)
I teraz tak wszyscy nam mowia "nie bierzcie tego mieszkania, bo zero prywatnosci, ludzie gapiacy się w okna itp". A mi plakac się chce coraz bardziej bo tak strasznie to mieszkanie mi się podoba.
Dodam ze w mieszkniu sa piękne zaluzje drewniane, a do tego rolety antywałamaniowe.

Powiedzcie mi ze wszyscy maja racje..i paranoja jest kupowanie mieszkania na parterze...bo ja nie umiem sobie tego przetłumaczyć.

Haniu nasze mieszkanko będzie na parterze Kiedyś mówiłam: nigdy mieszkania na parterze...jak widać nigdy nie mów nigdy Moim zdaniem można mieć takie zasłony, rolety czy coś tam jeszcze, że ludzie nic nie zobaczą Tylko to zależy jednak dużo chyba od tego jaki tam jest ruch itp. U nas na przykład blok stoi na uboczu, jest ogrodzony i jedyni ludzie jacy tam chodzą to raczej mieszkańcy

[kulbit]

Napisane przez hihi

kulbit mój Mąż regularnie mówi do mnie "Mój Ty świrku"

I słusznie mówi

[hania811]

Napisane przez kulbit

Nie wiem czy to paranoja, ja bym na parterze mieszkac nie chciała i nie koło pawilonu z nocnym sklepem.. Ale czasem człowiek musi wybrać na zasadzie coś za coś I jeśli to mieszkanie to faktycznie ziszczenie marzeń..

O to chodzi ze wybór jest żaden. Bo jak mieszkanie fajne i cena przystępna to albo na parterze albo na ostatnim piętrze.
I rodzina i znajomi podzielili się na 2 obozy.
Jedni mówią ( a szczegolnie mój tatao który w zasadzie połowe Kielc zbudował) ze absolutnie nie na ostatnim piętrze bo z dachu się leje, bo w lato goraco itp.
Drugi obóz mowi ze zdecydowanie lepiej na ostatnim piętrze niz na parterze. Na ostatnim masz piekne widoki nikt Ci sie w okna nie gapi itp.
JA juz głupia jestem


Mieszkałam w Warszawie na parterze i bylo mi tam bardzo dobrze.
A to mieszkanie jest w bardzo spokojnej dzielnicy. Same rodziny z dziecmi tam mieszkają. To jest wręcz taka Kielecka enklawa spokoju.

Im więcej mieszkan oglądam (juz 10 obejrzelismy) tym bardziej chcę tego na parterze.

[hihi]

Napisane przez hania811

Im więcej mieszkan oglądam (juz 10 obejrzelismy) tym bardziej chcę tego na parterze.

No to nad czym się zastanawiać?
A TŻ?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hihi

No to nad czym się zastanawiać?
A TŻ?

no walsnie co na to twój TZ??

P.S> dziewczyny jka nie wróce za godzinke, to znaczy, ze zemdlałam ze stresu gdzies po drodze wiem, wiem jestem panikra

[twin--maid]

Dzień dobry

Haniu to nie zastanawiam się tylko bierze jeśli nie jest to parter bloku w centrum Warszawy to nie ma się nad czym zastanawiać

Dziś ostatni dzień nauki więc zaraz się stąd zmywam...ale najpierw proszę Was o trzymanie kciuków od 11:30, bo wtedy TŻ zacznie rozmowę kwalifikacyjną o pracę w dużej fajnej firmie

[hihi]

Napisane przez twin--maid

Dziś ostatni dzień nauki więc zaraz się stąd zmywam...ale najpierw proszę Was o trzymanie kciuków od 11:30, bo wtedy TŻ zacznie rozmowę kwalifikacyjną o pracę w dużej fajnej firmie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez twin--maid

ale najpierw proszę Was o trzymanie kciuków od 11:30, bo wtedy TŻ zacznie rozmowę kwalifikacyjną o pracę w dużej fajnej firmie

trzymam kciuki

ale o mnie tez z tymi kciukami nie zapomnijcie od 11.30 hehe to obie raczki juz zajete i przynajmiej wolniej bedzieci pisały i potem szyciej to nadrobie

[kaska87]

witamto wychodzi na to, że tylko ja miałam pomarańczowe wdzianko, ale jakos mi sie nie podobało
ale macie teksty z tymi bobrami

to ja też się na kciuki wpraszam o 15:30

[hania811]

Napisane przez hihi

No to nad czym się zastanawiać?
A TŻ?

No własnie TZ nalezy do obozu ostatniopiętrowców
...aczkolwiek chyba nie do konca bo miał wczoraj zadzwonic do baby od tego mieszkania i powiedziec ze rezygnujemy...a zadzwonił i powiedział ze potrzebujemy jeszcze czasu do namysłu.
JA juz w sumie się z tym mieszkanie pozegnałam, powiedziałam ze rezygnujemy bo wszystko racjonalnie przemyslałam rozwazyłam wszystkie za i przeciw i decyzja padła na NIE...ale skoro TZ wczoraj tak zrobił jak zrobił znowu myslę ze to jednak to.

[hihi]

Napisane przez hania811

znowu myslę ze to jednak to.

To bierzecie, bo ktoś Wam sprzątnie sprzed nosa!

[L_V]

Napisane przez vadi

skutecznie?!?
to by było coś dla mnie

No wiesz, Artrederm porządnie zdziera skórę. Myślę, ze skuteczniej się nie da (bezinwazyjnie).

Napisane przez hihi

Czekaj, ja Ci bym pokazała te nogi, hm?

Tylko nie wiem jak...

Rozstępy powiadasz?
A na recepte toto?

teoretycznie na receptę, ale trzeba si e popytac po aptekach, bo wiele dziewczyn pisało na biochemii ze kupiły bez.

Napisane przez zuzaneczka

więc to paskudne plamisko to efekt słonka, ale słonko przygrzało na rankę (troszkę za bardzo poszalałam z oczyszczaniem, )

Aha, czyli mamy przebarwienei posłoneczne. Moja rada: retinoidy (zorac albo retin-a).

[hihi]

Napisane przez L_V

teoretycznie na receptę, ale trzeba si e popytac po aptekach, bo wiele dziewczyn pisało na biochemii ze kupiły bez.

L_V wiesz... ja retinoiody to bym chciała na pysk w ogóle zacząć stosować, ale... póki co musze wiedzę usystematyzować Bo za dużo wszystkiego tam jest

Apteki idę dzisiaij zwiedzać

[L_V]

Kochane. MUSICIE to przeczytać. Wzruszająca historia

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=303795283

Napisane przez hihi

L_V wiesz... ja retinoiody to bym chciała na pysk w ogóle zacząć stosować, ale... póki co musze wiedzę usystematyzować Bo za dużo wszystkiego tam jest

Apteki idę dzisiaij zwiedzać

Jakbyś miała pytania, to wal śmiało.

[hihi]

Napisane przez L_V

Jakbyś miała pytania, to wal śmiało.

Kiedyś na pewno, z góry dziękuję.

Narazie się nie zdecyduję, bo retinoidy to wyższa szkoła jazdy, stężenia, stosowanie do końca życia itd Jakoś mnie to przeraża

[L_V]

Napisane przez hihi

Kiedyś na pewno, z góry dziękuję.

Narazie się nie zdecyduję, bo retinoidy to wyższa szkoła jazdy, stężenia, stosowanie do końca życia itd Jakoś mnie to przeraża

Co Ty opowiadasz kobieto. Tak naprawdę, to najprostsza pielęgnacja. Retinoid na wieczó, potem ze 3-4 dni przerwy na coś nawilżającego, rano filterek. I tyle. Na lato odstawiasz. Jesienią znowu wracasz. Jednyny problem to kombinowanie recept.

Ja mam ochotę udozyc do mojej dermatolożki i wyłożyć jej kawe na ławę.

[hihi]

Napisane przez L_V

Co Ty opowiadasz kobieto. Tak naprawdę, to najprostsza pielęgnacja. Retinoid na wieczó, potem ze 3-4 dni przerwy na coś nawilżającego, rano filterek. I tyle. Na lato odstawiasz. Jesienią znowu wracasz. Jednyny problem to kombinowanie recept.

Ja mam ochotę udozyc do mojej dermatolożki i wyłożyć jej kawe na ławę.

Hmm... no ogólnie to mam kilka pytań z kategorii "nie mam zielonego pojęcia o czym mówię", ale z tym, to chyba wycieczkę na PV zrobię, hm?

[vadi]

Napisane przez L_V

No wiesz, Artrederm porządnie zdziera skórę. Myślę, ze skuteczniej się nie da (bezinwazyjnie).

a który? bo znalazłam 0,025%, 0,05% i 0,1%?

[natali86]

Witajcie świruski
ale wczoraj wam się włączył wieczorny gadulec

Napisane przez vadi

Natali, zawdzięczam Ci poranny wyszczerz

a ja Tobie nocny napad smiechu

Napisane przez Madzialenka12344321

P.S> dziewczyny dzis bardzo mocno trzymajcie za mnie kciuki bo na 11.30 ide do dyrektorki do szkoły zapytac sie czy bedzie na staz w tym roku przyjmowała i jak tak, to kiedy mogę zlozyc poanie. ale mam jakiegos stresa. Tym bardziej, ze nawet sie z nią nie umawiałam

kciuki sa trzymane

Napisane przez froggie

to tak jak ja
za mnie też trzymajcie kciuki.
boje sie kurcze tego egzaminu

tez trzymam

Napisane przez kulbit

O przepraszam AŻŻ to ja wymysliłam

kulbitku wybacz
uwielbiam was syskie

Napisane przez twin--maid

Dziś ostatni dzień nauki więc zaraz się stąd zmywam...ale najpierw proszę Was o trzymanie kciuków od 11:30, bo wtedy TŻ zacznie rozmowę kwalifikacyjną o pracę w dużej fajnej firmie

jeszce pare kciuków i palców zabraknie

Napisane przez kaska87

to ja też się na kciuki wpraszam o 15:30

no nie mówie, ostatnie kciuki

Limit na dzisiaj wyczerpany, następnym razem prosze stanąć w kolejce po kciuki

[kulbit]

Napisane przez natali86

kulbitku wybacz
uwielbiam was syskie

Heheheh no nie wiem, nie wiem czy wybaczę No chyba, że obiecasz mi uwielbienie do końca życia

[natali86]

Napisane przez kulbit

Heheheh no nie wiem, nie wiem czy wybaczę No chyba, że obiecasz mi uwielbienie do końca życia

bede Twoim Tołdim a Ty dla mnie księciuniem

[kulbit]

Napisane przez natali86

bede Twoim Tołdim a Ty dla mnie księciuniem

[L_V]

Napisane przez hihi

Hmm... no ogólnie to mam kilka pytań z kategorii "nie mam zielonego pojęcia o czym mówię", ale z tym, to chyba wycieczkę na PV zrobię, hm?

Zrób

Napisane przez vadi

a który? bo znalazłam 0,025%, 0,05% i 0,1%?

Artredem naprawdę zdziera skórę, bo jest na alkoholu. Niektóre dziewczyny aplikowały go na skórę, a np po godzinie zamywały. Stężenie trzeba dobrać do zmian skórnych.
A to juz inna historia jaki uda Ci sie kupić.

[Madlen__18]

Ja też mam pytanie.
Jakiś czas temu zaczęly mi wyrastać w dole brzucha (wiem, pewnie coś z hormonami, do gina się przejdę) 2 takie mocne ciemne włoski.
Usuwałam je (teraz jakoś się uspokoiło samo) sukcesywnie pensetą, ale czasem coś tam zadrapałam i suma sumarum mam takie male blizny, ciemniejsze niż kolor skóry, takie brązowe.
Nie sądze, żeby to było jakoś bardzo głębokie (?) jak to usunąć? Czym? i jaki byłby koszt?