|
|
#181 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
jedynie w głowie, bo na razie nic nie jest załatwione. Pocieszam się faktem, że znajomi duuuuużo większe imprezy ślubne urządzali na pół roku przed ![]() Ogólnie na razie mam ciętą atmosferę w rodzinie, więc nawet nie wiem, jakbym miała cokolwiek zacząć planować. Teściowa wyżywa się na swoim zięciu, a zięć już ma jej dosyć... ale tak dobitnie. Stres mnie ogrania na myśl o ich spotkaniu
|
|
|
|
|
|
#182 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
No ja też nie mam wesoło
![]() Ale damy rade Bajaderek Ja tez nie mam nic zaplnowane wiec nei jestes sama
|
|
|
|
|
#183 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
No!
i o to chodzi... ja myślę, że nie można dać się zwariować. marzy mi się co prawda ślub... w 5 osób: my + świadkowie + ksiądz... i nikt więcej!!
|
|
|
|
|
#184 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Ślub bez wesela?
W lipcu przyszłego roku
Wprawdzie woleliśmy w sierpniu, ale nie było już wolnej sali A w innym miejscu nie chcę Będziemy mieć przyjęcie w niedużym zamku, sala jest piękna, urządzona w takim staroświeckim, zamkowym stylu (niech się schowają te wszystkie wiele sale typowo weselne ), otoczenie też jest śliczne, małe pagóreczki, trawka, drzewka, ławeczki, zakochałam się w tym miejscu Ja biorę ślub cywilny, ale i tak idę w sukni ślubnej, z welonem, dziś byłam na przymiarkach ![]() Dziewczyny, ja też nie mam lekko, rodzina zrzędzi, że bierzemy "tylko" cywilny, że "taki ślub to nie ślub", krytykują, że chcę welon do urzędu itd., przykro mi się robi, jak tego słucham Ale staram się nie przejmować za bardzo, to w końcu nasz dzień, nie dam sobie zmącić szczęścia.Pojutrze spotkanie naszych rodziców w sprawie ślubu i przyjęcia, denerwuję się
__________________
Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2010-09-10 o 17:29 |
|
|
|
|
#185 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Byłaś na przymiarkach? I jak? Masz foty??
|
|
|
|
|
#186 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
Co do cywilnego... a czyj to jest ślub? Jak oni uważają go za niepełnowartościowi, to niech swoje planują tylko kościelne, droga wolna. Matko, jak mnie wkurza takie paternalistyczny ton! |
|
|
|
|
|
#187 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Ślub bez wesela?
hej
U mnie był obiad po ślubie cywilnym dla najbliższej rodziny - wszystkich 21 osób. Bez tańców. Muzyka w tle i nie miałam wrażenia stypy. Czas był spędzony na rozmowach. Wrażenie nasze i rodziców - spokojnie, rodzinnie, jakby przyjęcie urodzinowe bez pompy i sztuczności. Koniec imprezy wyszedł na 21. Znajomi odwiedzali nas potem przez weekend (ślub był w piątek), a z częścią się spotkaliśmy jeszcze w dniu ślubu po naszej imprezie, ponieważ kolega, który miał ślub godzinę przed nami robił imprezę dla znajomych w wynajętym lokalu. Pojechaliśmy złożyć mu życzenia. Tak chcieliśmy. Jak to lata temu powiedziała moja babcia - po co robić wielkie wesele? Ludzie i tak cię obgadają, a tak masz forsę w kieszeni. |
|
|
|
|
#188 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Właśnie! Dokładnie coś takiego MY planujemy! bez żadnych potańcówek - choć już dwie osoby z grona najbliższego mówią, że nie może ich nie być, więc na siłę zrobią... ale wtedy podziękuję serdecznie za taką znajomość!
![]() Najbardziej wkurzają mnie opinie osób, które tylko liczą na imprezę za moje pieniądze... Teksty w stylu "to nie jest wesele takie coś, będziesz żałować". Kurna, no! :P Dodam, że wszyscy liczą na zaproszenie - od najmniej istotnych znajomych. Jak wspominam o naprawdę niewielkim poczęstunku to słyszę "ale mnie zaprosisz, prawda?" :| żenujące! |
|
|
|
|
#189 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Miałam o tyle mniejszy problem, że w rodzinie może by się znalazły 2-3 osoby chętne do tańca. Doszłam do wniosku, że nie będzie im się chciało wygłupiać samym na parkiecie, zwłaszcza bez pierwszego tańca młodej pary
.Wszystko ułatwiła też mała sala i długi stół pośrodku. Na sali powiedziano nam, że mogliby tak ustawić, że byłby mały parkiet, ale postawiliśmy na wygodne siedzenie. Jak sami chcecie organizować muzykę to znajdźcie jakieś instrumentalne kawałki. Nie wiem jak można by tańczyć np. do Vangelisa albo jakiejś filmowe (z wyjątkiem Amelii) ![]() Komentarzy znajomych współczuje. Wśród moich są tacy u których byłam na weselu, ale zapraszałam ich na drugi dzień do mieszkania. Myślę, że w ten sposób można się bardziej skoncentrować na gościach, a nie z każdym pogadasz 4 min, a Pan Młody zatańczy po kawałku z zaproszonymi paniami, a gość i tak siedzi wśród znajomych i z nimi gada. Można też zrobić imprezę z rodziną, skończyć ok 21-22 i na drugi dzień wcześnie rano wyjechać i to powiedzieć znajomym. Z podpowiedzi - prosiliśmy o nie przynoszenie bukietów, tylko jednej róży bez przybrania - po ślubie zostałam z dużym bukietem 15 róż w jednym wazonie. ---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Jakby ktoś mi mówił, że to nie wesele i będę żałować, to będę odpowiadać, że zrobię wielką 10 rocznice, albo złote gody .Za wszystko płaciliśmy sami, a rodzina miała na tyle taktu, że się nie wtrącała dopóki nie prosiliśmy o radę czy pomoc, np przy wyborze smaku tortu ![]() Acha - zaproszenia robiliśmy sami i zapraszaliśmy na "małe przyjęcie" (bo zakończone jeszcze zimną płytą), bez płyty byłoby "na uroczysty obiad". |
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
I nie mieli za złe braku zaproszenia na przyjęcie weselne? Ja właśnie obawiam się najbardziej świętego oburzenia, bo każdy już zapowiada swoje uczestnictwo, tylko problem w tym, że ja ich nie przewiduję... Co lepsze, zaznaczam przy każdej rozmowie o naprawdę ograniczonej liczbie gości. W sumie takie małe after party w domu, następnego dnia, to naprawdę niezły pomysł
albo nawet spotkać się gdzieś w knajpce na luźno.A mogłabyś mi powiedzieć ile mniej więcej kosztował Was taki ślub z przyjęciem, ponieważ my jesteśmy na etapie zbierania pieniędzy, też sami organizujemy wszystko. |
|
|
|
|
#191 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Nie wiem nic o tym, by ktoś ze znajomych się gniewał, a jeśli tak, to jest to jego problem. Sprawa była stawiana jasno - obiad dla rodziny, poczęstunek potem dla znajomych.
Całość ok 5500-6000, ale to są wszystkie koszty jakie weszły w temat ślub łącznie z napiwkami dla obsługi i transportem z USC na sale. Ślub cywilny, więc odpadły nam koszty kościelne. Przyjęcie to obiad+ciasta+zimna płyta - 100 zł od osoby (bez płyty by było 65 zł) - 2200. Alkohol (ok 200 zł i jeszcze został) i tort (90 zł) we własnym zakresie. Mój strój 450, męża 1200 . Obrączki u jubilera z naszego złota, proste - 260 zł.Samochód nasz, więc do ślubu jechałam VW busikiem, ale białym . Zaproszenia - koszt ok 25 zł. Fryzjer 25, bo mam krótkie włosy i nic nie wczepiałam w fryzurę, makijaż 100 (próbny i właściwy). Bukiet i butonierka - 50 zł. Miałam 2 świadków, więc żaden nie chciał bukiecika . Nie było też podziękowań dla rodziców - dziękowaliśmy im prywatnie, a nie pokazowo.Znajomych generalnie nie zapraszaliśmy, luźno informacja i o ślubie i o spotkaniu pojawiła się w rozmowach. Znajomi i tak się zjawili z racji wcześniejszego ślubu kolegi. On miał sam obiad dla rodziny i potem od 18 wynajęty lokal dla 45 znajomych, ale jak ustalał w knajpie to nie wiem. Nie chcieliśmy dużego wesela bo nie lubimy dużych imprez, a zawsze to jednak alternatywa dla ślubu My i Świadkowie i hasła "wczoraj wyszłam za mąż", bo to też rozważaliśmy, przy czym wiem, że rodzice by się na to nie pogniewali. Wszystko ustalaliśmy my, wg naszego pomysłu. Wiem, że miałam dużo szczęścia, bo nikt nam się nie wtrącał. Pytaliśmy o radę, informowaliśmy o postępach, była pełna pomoc ze strony rodziny w miarę potrzeby. Jak będę miała zdjęcia to pewnie gdzieś na wizażu umieszczę. |
|
|
|
|
#192 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Nie mam zdjęć, bo nie można było robić, dziwi mnie trochę taka polityka salonów, jak będę chciała uszyć suknię na wzór, to przecież mogę pokazać krawcowej zdjęcie sukni na stronie internetowej
![]() Cytat:
![]() Nie rozumiem tego braku uszanowania naszej decyzji, nie pojmuję, jak można uważać, że lepszy obłudny kościelny niż cywilny w zgodzie z własnym sumieniem Cytat:
Ja żałowałabym, gdybyśmy zorganizowali wielkie weselicho, nie cierpię wesel i nie bawiłabym się dobrze
__________________
|
||
|
|
|
|
#193 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Damy rade dziewczyny
![]() A jaką muzykę spokojną, nie do tańczenia, jeszcze polecacie na takie przyjątko? ? Zbieram powoli takie kawałki.. mam juz Preisnera (polecam!)
|
|
|
|
|
#194 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Polecam Yanni, Tytusa Wojnowicza i przeszukać serwis www.jamendo.com
Plus jamendo polega na tym, że ludzie umieszczają swoje utwory i dają możliwość pełnego ich wykorzystania, więc nie trzeba się martwić różnego rodzaju ZAiKSami i możliwością ich odtwarzania. Z kilku tysięcy albumów można coś wybrać fajnego. |
|
|
|
|
#195 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Ooooo dziekuję jassado
|
|
|
|
|
#196 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ślub bez wesela?
hej! My z TŻ-em ustaliliśmy, że zrobimy przyjęcie weselne po ślubie. Kiedyś już pisałam w którymś wątku, że mój TŻ miał takie wyobrażenie, że jak kościelny ślub to wielkie wesele, a jak przyjęcie to tylko po cywilnym
ostatnio po weselu znajomych stwierdził że chce mieć wielkie wesele. Jednak po tym jak usiedliśmy z kartką, kalkulatorem i wyszło nam 40 tysięcy za tą "przyjemość" to aż nam się niedobrze zrobiło Zgodnie stwierdziliśmy, że te pieniądze lepiej wydać na coś innego. I tak stanęło na przyjęciu weselnym. Gości uzbierało nam się ok 40 osób. Nie planujemy żadnej orkiestry, tylko puścimy z płyt jakąś muzykę do potańczenia. Przyjęcie chcemy mieć tak do 24:00, ale to jeszcze trzeba ustalić z właścicielem sali, której jeszcze nie mamy a i chcemy mieć kamerzystę, żeby mieć nagranie z Mszy.
|
|
|
|
|
#197 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Właśnie... przecież to majątek trzeba wydać na wielkie weselicho. Przyznam się, że mnie byłoby żal kasę roztrwonić na spotkanie z ludźmi, których nie za bardzo lubię "bo wypada"
![]() Chciałabym mieć pieniądze na wycieczkę, coś do mieszkania, albo odkładać na własne lokum... a nie zadłużać się na imprezę ![]() Tak myślę... ślub konkordatowy, z Kościoła do jakiejś restauracji... ile tam posiedzieć? cały wieczór? kilka godzin? Jak myślicie?... muzyka własna, bez potańcówek ![]() Martwię się tylko tym, że będą goście z poza Polski i ich trzeba gdzieś przenocować... no, ale to może się rozwiąże jakoś :| |
|
|
|
|
#198 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
Muzykę możesz mieć własną, z laptopa, kwestia dobrania dobrych głośników. A potańcówki... hmmm... no tu jest problem... jest jeszcze inne tańsze wyjście, niż wielkie wesele w restauracji: wynajęcie sali i kucharki, dokupienie napojów. Dużo wizażanek też tak robiło i było zadowolonych. |
|
|
|
|
|
#199 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
|
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#200 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Dobra, no to zróbmy taką symulację...
Ślub ok 15... bo tak myślę, że uda mi się wytargować z moim znajomym. Później chciałabym jednak jakąś knajpkę, bo z kucharką do wynajęcia będzie ciężko, a w Łodzi za to tez by sobie odpowiednio policzyła. I tak od tej, no nie wiem... 17? Powiedzmy, że od 17 do 20-21? Nikt się nie obrazi, że tak krótko? Ja tym bym chciała chyba jeszcze krócej :| rodziny będzie naprawdę minimalnie, a znajomi niektórzy wzajemnie się znają, inni prawie w ogóle, a moja rodzina, to już totalnie nie chce nikogo znać :| co za kurna porażka! Suknie zostawię sobie ślubną, może wypożyczę? Jak Wy robicie? Mam szansę na uszycie u krawcowej, niby niedawno szyła suknię ślubną i wyszło ładnie. Aaa... zapomniałabym, bardzo dobry pomysł z tym laptopem i muzyką a co! znajomy będzie filmował i robił zdjęcia mam nadzieję :P
|
|
|
|
|
#201 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Ja myślę, że salę to powinniście mieć już od 16, żeby od razu po ślubie pojechać na obiad. Myślę, że jeśli tańców nie przewidujecie, to godzina 21 jako koniec przyjęcia wydaje się odpowiednia. U mnie to by się nie udało, bo wszyscy jak się zbiorą na spotkaniu rodzinnym to się rozejść nie mogą, więc my co najmniej do 24 chcemy.
A kiedy chcecie brać ślub? Ja nad suknią nie myślałam jeszcze, ale chyba kupię. |
|
|
|
|
#202 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Ja kompletnie nie wyobrażam sobie tego naszego przyjęcia - czy zdecydować się tylko na obiad, tort, ciacho, kawkę, herbatkę i winko czy może dołożyć jeszcze zimną płytę i wódkę, czy zorganizować muzykę czy sobie darować, ile godzin to potrwa itd.
Co do sukni - ja będę kupować w salonie
__________________
|
|
|
|
|
#203 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Ja walczę między : kupnem w salonie sukni, wynajmem, szyciem na miarę
jeszcze trochę czasu jest, a ja muszę schudnąć!!Ślub będzie we wrześniu najprawdopodobniej, właśnie zbieramy się na rozmowę z księdzem no i naukami :/ Myślę, że to będzie krótkie spotkanie. Już widzę oczami wyobraźni kłótnie rodzinne i znów będzie coś "nie tak". Co do jedzenia... no właśnie to zależy od wielu czynników - jeżeli będzie naprawdę niewiele osób, to po prostu małą restauracyjkę się zaadaptuje na nasze potrzeby, byle smacznie zjeść. Jeżeli jednak nas trochę rzuci na zapraszanie (ale nadal myślę nad max 30 osobami... mooooże 35) to wtedy knajpa jakaś. Nie wiem, czy to dobrze... ale chciałabym być już "po"
|
|
|
|
|
#204 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#205 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Dziewczyny będzie dobrze
![]() Ja jakoś mam pozytywne nastawienie do tego, przez myśl mi nie przeszło że coś się może nie udać jutro będę rozmawiać z mamą na temat przyjęcia, chociaż jak ją znam, to nie będzie miała nic przeciwko. Nie wiem jak będzie z rodzicami TŻ, ale im naszą decyzję będzie musiał zakomunikować sam TŻ
|
|
|
|
|
#207 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ślub bez wesela?
A dużo gości u was bedzie z daleka? może zamówcie jakiś autobus, który dowiezie i odwiezie gości
Albo może jakiś miły znajomy ma duże autko i mógłby robić za szofera
|
|
|
|
|
#209 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Cytat:
Cytat:
i nie zbankrutował.
|
||
|
|
|
|
#210 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 36
|
Dot.: Ślub bez wesela?
Witajcie! tak jak wspominałam powiedziałam mamie o tym przyjęciu. Pomysł się jej spodobał. Tylko że my się teraz zastanawiamy jednak nad małym weselem
Mój Tż po ostatnim weselu stwierdził, że bardzo chciałby zaprosić znajomych. I tu pojawił się problem, bo znajomych bez osób towarzyszących nie wyobrażam sobie zapraszać, ponieważ nie znają żadnej z rodzin i pewnie kiepsko by się bawili. TŻ jest tego samego zdania. Ale skoro znajomych zaprosimy z osobami towarzyszącymi, to i w rodzinie wypadałoby zapraszać w parach... i zamiast około 40 osób to wyjdzie coś około 65 ![]() Sama nie wiem... Póki nie poszliśmy na to wesele to nie mieliśmy wątpliwości co do rodzaju zabawy po naszym ślubie, a teraz... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:00.






Kiedy i co i jak?
jedynie w głowie, bo na razie nic nie jest załatwione. Pocieszam się faktem, że znajomi duuuuużo większe imprezy ślubne urządzali na pół roku przed


Ja tez nie mam nic zaplnowane wiec nei jestes sama 
[od 10.09.2011]
i o to chodzi... ja myślę, że nie można dać się zwariować.
A w innym miejscu nie chcę








a i chcemy mieć kamerzystę, żeby mieć nagranie z Mszy.





