-5kg... oczywiście zaczynamy od poniedziałku ;)

[sweeney]

Napisane przez nikki999

Jak uważasz... a jeszcze taka kwestia, jesz wieśniaka zwykłego czy light?

Hmm a co za różnica ?

[nikki999]

Napisane przez sweeney

Hmm a co za różnica ?

Lepszy jest zwykły i w smaku i jeżeli chodzi o wartości odżywcze... [ przynajmniej jeżeli chodzi o piątnicę]

[sweeney]

Napisane przez nikki999

Lepszy jest zwykły i w smaku i jeżeli chodzi o wartości odżywcze... [ przynajmniej jeżeli chodzi o piątnicę]

Najbardziej lubie Domowy z piatnicy. Granulowane do mnie nie przemawiaja , chociaz od czasu do czasu jak nie znajde Domowego to kupuje taki.

[nikki999]

Napisane przez sweeney

Najbardziej lubie Domowy z piatnicy. Granulowane do mnie nie przemawiaja , chociaz od czasu do czasu jak nie znajde Domowego to kupuje taki.

no coś Ty, dla mnie wieśniak ziarnisty to takie zródło białka, które mogłabym jeść codziennie do każdego posiłku, ale wiem, że tak się nie powinno dlatego ograniczam się do jednej jego porcji w dniu...

[sweeney]

Napisane przez nikki999

no coś Ty, dla mnie wieśniak ziarnisty to takie zródło białka, które mogłabym jeść codziennie do każdego posiłku, ale wiem, że tak się nie powinno dlatego ograniczam się do jednej jego porcji w dniu...

No niestety jesli chodzi o jedzenie to dziwna jestem

[xxolushiaxx]

no prosze wlasnie musze sobie je zakupic a tak poza tym pochwale sie ze dzisiaj wciskalam sie w ciotki spodnie... (po urodzeniu 1 dziecka byla tak szczupla ze miescila sie w moja spodniczke gdy ja mialam 10lat... kosci jej wystawaly i byla meeega szczupla.. a teraz... pfff zal patrzec... przytyla po piwie i jedzeniu w nocy a nic w dzien tak ze nie musi kupowac nowe ciuchy caly czas) i jeszcze nie tak dawno musialam sie polozyc na ziemi wciagnac brzuch i mega sie meczyc z zapieciem guzika... a dzisiaj moze nie poszlo tak ladnie, zgrabnie ale juz na stojaco bez wiekszego wciagania brzucha takie cos motywuje w moje stare gacie tez weszlam:rolleye s:

[polszkotka]

Napisane przez nikki999

no coś Ty, dla mnie wieśniak ziarnisty to takie zródło białka, które mogłabym jeść codziennie do każdego posiłku, ale wiem, że tak się nie powinno dlatego ograniczam się do jednej jego porcji w dniu...

Ja mam to samo..po prostu uwielbiam.

A dziś zjadłam 5 cukierków toffi. Po prostu już nie mogłam wytrzymać

xxolushiaxx gratulacje..i oby tak dalej.

[Lilla My]

nie uda mi się...;/ ;( od nowa zaczynam...

[blacksheep969]

coś tu ucichło;P ja już po śniadanku... płatki owsiane z jogurtem i zielona herbatka

[sweeney]

Ja ide na śniadanko. Mam dobry humor bo waga spada

[mirika]

Napisane przez polszkotka

Ja mam to samo..po prostu uwielbiam.

ja też uwielbiam serek wiejski , szczególnie z pomidorem

[Nezka07]

Napisane przez Lilla My

nie uda mi się...;/ ;( od nowa zaczynam...

Ja niestety też poległam, ale tyle pokus wokoło, że czasem naprawdę ciężko się opanować Ale od następnego poniedziałku muszę się wziąć w garść Gdzie te czasy, kiedy miałam naprawdę silną wolę... ?

Napisane przez sweeney

Ja ide na śniadanko. Mam dobry humor bo waga spada

Gratuluję

[Agg77]

Ja od przyszłego poniedziałku zaczynam... KONIECZNIE !

[InvisibleGirl]

dziewczyny, u mnie szkoda gadać, dziś dostałam @, a przed zawsze mam apetyt 2 razy większy niż zwykle jedynie z ćwiczeniami było jako-tako. Dziś większą aktywność fizyczną sobie odpuszczam, bo boli mnie brzuch. Zobaczymy jak będzie jutro mimo wszystko, dalej jeste pozytywnie nastawiona i myślę, że w przyszłym tygodniu będzie mi łatwiej niż przez ostatnie parę dni.

BTW, jecie całego wieśniaka na śniadanie? ja strasznie syta się po nim czuję (jakbym zjadła spory posiłek!), a żeby zjeść go całego, to ostatnie parę łyżek musiałabym w siebie wpychać

[Lilla My]

Gdzie te czasy, kiedy miałam naprawdę silną wolę... ?
no własnie gdzie one są? heh jeszcze niedawno mogłam wogole nie jesc słodyczy...;/

[Agg77]

Ja dzisiaj troche przesadziłam z jedzeniem ;|
I jestem na siebie zła... No ale już nic nie zrobie...
Jutro impreza to już widze jaki będę miała apetyt :|
Ale od poniedziałku... Biore się za siebie !

[mirika]

Napisane przez Agg77

Ja od przyszłego poniedziałku zaczynam... KONIECZNIE !

ja również

[sweeney]

Napisane przez Agg77

Ja dzisiaj troche przesadziłam z jedzeniem ;|
I jestem na siebie zła... No ale już nic nie zrobie...
Jutro impreza to już widze jaki będę miała apetyt :|
Ale od poniedziałku... Biore się za siebie !

Napisane przez mirika

ja również

Macie złe podejscie. Zaczynajce teraz, od razu . Jak sie trafi jeden grzeszny dzien to naprawde nic sie nie stanie. A jak wam w poniedzialek nie wyjdzie to tez powiecie ze od nastepnego poniedzialku ?
Ja tez tak planowalam i nic z tego nie wychodzilo. Ponad tydzien temu nagle powiedzialam sobie stop (w srodku dnia) i dzisiaj jest mnie 2 kg mniej.

[nikki999]

Napisane przez sweeney

Macie złe podejscie. Zaczynajce teraz, od razu . Jak sie trafi jeden grzeszny dzien to naprawde nic sie nie stanie. A jak wam w poniedzialek nie wyjdzie to tez powiecie ze od nastepnego poniedzialku ?
Ja tez tak planowalam i nic z tego nie wychodzilo. Ponad tydzien temu nagle powiedzialam sobie stop (w srodku dnia) i dzisiaj jest mnie 2 kg mniej.

dokładnie

ja jutro się ważę rano, na czczo... hmm to będzie moja chwila prawdy ile mam do zrzucenia...

Dziś mój trzeci dzień bez pieczywa

[Agg77]

oo To fajnie że nie będę sama.

Zaczęłabym od dzisiaj ale w weekend szykują się imprezy więc i tak by mi nie wyszło...

[anniaa]

Napisane przez nikki999

Lepszy jest zwykły i w smaku i jeżeli chodzi o wartości odżywcze... [ przynajmniej jeżeli chodzi o piątnicę]

Uwazasz ze serek piatnica zwykła jest lepsza od lekkiej?
Wartość odżywcza w 100 g:
-wartość energetyczna 337 kJ (81 kcal),
-białko - 11g, węglowodany - 2,4g, tłuszcz - 3g.
zwykły:
-wartość energetyczna 406 kJ(97 kcal),
-białko - 11g, węglowodany - 2g, tłuszcz - 5g.

lekki lepiej wychodzi przy zwykłym.

[nikki999]

Napisane przez anniaa

Uwazasz ze serek piatnica zwykła jest lepsza od lekkiej?
Wartość odżywcza w 100 g:
-wartość energetyczna 337 kJ (81 kcal),
-białko - 11g, węglowodany - 2,4g, tłuszcz - 3g.
zwykły:
-wartość energetyczna 406 kJ(97 kcal),
-białko - 11g, węglowodany - 2g, tłuszcz - 5g.

lekki lepiej wychodzi przy zwykłym.

wg mnie zwykły jest lepszy niż light mimo, że niewielka różnica ale węgli jest więcej i poza tym o niebo lepszy w smaku

[anniaa]

Napisane przez nikki999

wg mnie zwykły jest lepszy niż light mimo, że niewielka różnica ale węgli jest więcej i poza tym o niebo lepszy w smaku

kazdy lubi co innego

[nikki999]

Napisane przez nikki999

wg mnie zwykły jest lepszy niż light mimo, że niewielka różnica ale węgli jest więcej i poza tym o niebo lepszy w smaku

Napisane przez anniaa

kazdy lubi co innego

właśnie dlatego napisałam, że wg mnie

[Lilla My]

Macie złe podejscie. Zaczynajce teraz, od razu . Jak sie trafi jeden grzeszny dzien to naprawde nic sie nie stanie. A jak wam w poniedzialek nie wyjdzie to tez powiecie ze od nastepnego poniedzialku ?
Ja tez tak planowalam i nic z tego nie wychodzilo. Ponad tydzien temu nagle powiedzialam sobie stop (w srodku dnia) i dzisiaj jest mnie 2 kg mniej.

dokładnie to samo miałam...planowałam planowałam i nic z tego...tylko więcej jadłam..miałam grzeszny dzien ale stwierdziłam ze to nie koniec i zaczęłam od nowa...ale nie od nowego tygodnia...czy poniedziałku tylko od razu...miałam tez tak ze skoro juz sie najadłam zakazanego to jeszcze jedna czekolada nie zaszkodzi...na szczęscie udalo mi sie wyjsc z tego przekonania

[Nija_]

To wątek w sam raz dla mnie

Teraz ważę 70kg przy wzroście 170cm, ale nie widać po mnie tych kilogramów, tzn. koleżanki dają mi 63-65

Ale lepiej bym się czuła widząc na wadze te 65 I do tego będę dążyć.

Przydałyby mi się jakieś nowe spodnie i sweterki, ale oczywiście zakupy odkładam na: jak schudnę

[mirika]

Napisane przez sweeney

Ponad tydzien temu nagle powiedzialam sobie stop (w srodku dnia) i dzisiaj jest mnie 2 kg mniej.

gratuluję
wiem, że masz rację z tym odkładaniem - to tylko takie oszukiwanie samej siebie

... ale jak tu nie zacząć od poniedziałku skoro to watek o zaczynaniu od poniedziałku

p.s. nie chcę się głupio usprawiedliwiać, ale mam dziś imprezę rodzinną i same wiecie jak to jest

[sweeney]

Napisane przez mirika

gratuluję
wiem, że masz rację z tym odkładaniem - to tylko takie oszukiwanie samej siebie

... ale jak tu nie zacząć od poniedziałku skoro to watek o zaczynaniu od poniedziałku

p.s. nie chcę się głupio usprawiedliwiać, ale mam dziś imprezę rodzinną i same wiecie jak to jest

No ale watek byl załozony jakis czas temu , wiec chodzilo o konkretny poniedzialek .

[nikki999]

Moim zdaniem imprezy rodzinne to żadna przeszkoda w dietkowaniu

[polszkotka]

A u mnie dziś niecały kilogram mniej.. (po tygodniu)
Jest nieźle, ale podsumowując ogólnie to ten tydzień do udanych zaliczyć nie mogę. Przede wszystkim pod wzgledem ćwiczeń.Mało się ruszałam, mało cwiczyłam..Mam nadz,że nadchodzący tydz.będzie lepszy.