Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)

[Alusia1987]

Już do Was wróciłam

[Alusia1987]

Oj coś mi wizaz dzisiaj strasznie zamula

Właśnie wróciłam z pracy, byłam podpisać umowę itp. I dostałam 10 stronnicowy spis drinków i ogolnie alkoholi do nauczenia do konca miesiąca. Szczegół że dzisiaj jest 30! No ale nie istotne...Dam radę

Miamore przepraszam ale ciężko tak spamiętać wszystkich i jednorazowo wypisać Tylko nie myśl, że o Tobie zapomniałam

[Schocolatkee]

Napisane przez Alusia1987

Oj coś mi wizaz dzisiaj strasznie zamula

Właśnie wróciłam z pracy, byłam podpisać umowę itp. I dostałam 10 stronnicowy spis drinków i ogolnie alkoholi do nauczenia do konca miesiąca. Szczegół że dzisiaj jest 30! No ale nie istotne...Dam radę

Miamore przepraszam ale ciężko tak spamiętać wszystkich i jednorazowo wypisać Tylko nie myśl, że o Tobie zapomniałam

Trzymamy kciuki

[miamore999]

Napisane przez Alusia1987

Oj coś mi wizaz dzisiaj strasznie zamula

Właśnie wróciłam z pracy, byłam podpisać umowę itp. I dostałam 10 stronnicowy spis drinków i ogolnie alkoholi do nauczenia do konca miesiąca. Szczegół że dzisiaj jest 30! No ale nie istotne...Dam radę

Miamore przepraszam ale ciężko tak spamiętać wszystkich i jednorazowo wypisać Tylko nie myśl, że o Tobie zapomniałam

nie gniewam się

[AsiCcccCA]

Napisane przez agnes188

justi poprostu do 19 roku zycia mialam mala moze dziureczke a teraz mam wielkie dziury ze cztery.to slodycze i cola;/
ehhh
no i boje sie jak cholerka dentysty pocieszcie mnie jakos

Agus nie umiem pocieszyć bo Ja sie boje dentystów i dlatego mam pełno dziourek a le niedługo wybieram sie do dentysty który znieczula tak ze NIc sioe nie czuje heh i zrobie sobie odrazu pare zebów

Napisane przez Alusia1987

Oj coś mi wizaz dzisiaj strasznie zamula

Właśnie wróciłam z pracy, byłam podpisać umowę itp. I dostałam 10 stronnicowy spis drinków i ogolnie alkoholi do nauczenia do konca miesiąca. Szczegół że dzisiaj jest 30! No ale nie istotne...Dam radę

Miamore przepraszam ale ciężko tak spamiętać wszystkich i jednorazowo wypisać Tylko nie myśl, że o Tobie zapomniałam

Alusia powodzenia naucz sieja Wam opowiem ze kiedys byłam w pubie i poprosilam o krwawa mery a ta Mi wyskoczyła i zrobiła wściekłegp Psa

..lece dalej oglądac filmek jeszcze troche zostalao akcjia powoili sie toczy i nudno troche jest ehh ide jeszcze tylko zapalić

[miamore999]

Napisane przez AsiCcccCA

Agus nie umiem pocieszyć bo Ja sie boje dentystów i dlatego mam pełno dziourek a le niedługo wybieram sie do dentysty który znieczula tak ze NIc sioe nie czuje heh i zrobie sobie odrazu pare zebów



Alusia powodzenia naucz sieja Wam opowiem ze kiedys byłam w pubie i poprosilam o krwawa mery a ta Mi wyskoczyła i zrobiła wściekłegp Psa

no ja jak tylko wchodze do gabinetu to juz od progu wołam o znieczulenie nawet jak mam coś małego do roboty
chwilka bólu przy wkłuciu a potem już spokój...

a z tym drinkiem

[Schocolatkee]

Napisane przez miamore999

no ja jak tylko wchodze do gabinetu to juz od progu wołam o znieczulenie nawet jak mam coś małego do roboty
chwilka bólu przy wkłuciu a potem już spokój...

a z tym drinkiem

Ooo jak bym czytała o sobie

[agnes188]

ja sie zapisze i tez bede wolac o znieczulenie i czuje ze wsadze troche w te zabki mam plan zaczac leczyc. a pozniej kamien sciagnac z zabkow i moze wybielic jak bede miala tyle pieniazkow.a od mamy nie chce ciagnc bo i tak jestem praktycznie na jej utrzymaniu

a z zebista<czyt. dentysta> to jeszcze gorej mnie przestraszylyscie bo wszytskie sie boicie tak jak ja

[edyta1421]

czesc wam dziewczyny.....

o dentyście mi nawet nie wspominajcie bo mam wstręt... aż 4 zęby do usunięcia (wszystkie mądrości ) i 2 do roboty.... a boję się ... ale ja mam uraz od dzieciństwa... jak miałam 7 lat dentysta mi wyrwał zęba podstepem i tak zostało... najlepsze jest to że dentystę mam w rodzinie... a boje się jak ... facet.... wstyd... najlepiej to bym to wszystko porobiła w znieczuleniu ogólnym... ale niestety nie da się...

a tak wogóle to cześć.. jest tutaj ktoś...

[agnes188]

ja jestem i troche jeszcze pobede bo maseczke nakladam na buziaczka akurat

[AsiCcccCA]

Nie bój sie Aguśzawołaj tylko z progu o znieczulenie
a z tym drinkiem jak poszłam po drugiegi musialm jej dyktowac składniki bo zaczynała mnie denerwowac młodziutencka barmanka heh no to dlej oglądam filmek

[miamore999]

cześć Edyta

ja jestem

właśnie czytam sobie o spa... chyba się wybiorę na tydzień...

[Schocolatkee]

Niech ktoś mnie podrapie po plechach bo nie sięgam

[edyta1421]

ooo zabiegi upiekszające.... też bym tak chciała.. ale niestety mam skórę na twarzy bardzo wrażliwą... i sie nie da... mi musi wystarczeć zwykły płyn do mycia twarzy i tonik...

Schocolatkee... ja mogę... w drapaniu jestem mistrzem kontynentu...DRAP DRAP...

[miamore999]

Napisane przez edyta1421

ooo zabiegi upiekszające.... też bym tak chciała.. ale niestety mam skórę na twarzy bardzo wrażliwą... i sie nie da... mi musi wystarczeć zwykły płyn do mycia twarzy i tonik...

Schocolatkee... ja mogę... w drapaniu jestem mistrzem kontynentu...DRAP DRAP...

tak mi się marzą takie zabiegi relaksujące... jakieś baseny, masaże, bicze chciałam po powrocie do polski pojechać gdzieś na plażę jakąś odpocząć, porelaksować się, ale pod koniec listopada to już mi tylko egzotyka zostaje... więc spa chyba będzie musiało wystarczyć


a jeśli chodzi o drapanie... mój tż uwielbia jak się go drapie po plecach, a ja tego nie znoszę robić podeślę go do Ciebie Edytka jakby co, oki?

[Schocolatkee]

Napisane przez edyta1421

ooo zabiegi upiekszające.... też bym tak chciała.. ale niestety mam skórę na twarzy bardzo wrażliwą... i sie nie da... mi musi wystarczeć zwykły płyn do mycia twarzy i tonik...

Schocolatkee... ja mogę... w drapaniu jestem mistrzem kontynentu...DRAP DRAP...

Och chodź do mnie Kocham jak ktoś mnie drapie po pleckach Jak byłam mała to nie mogłam usnąc zanim ktoś mnie nie podrapał

[edyta1421]

Napisane przez miamore999

a jeśli chodzi o drapanie... mój tż uwielbia jak się go drapie po plecach, a ja tego nie znoszę robić podeślę go do Ciebie Edytka jakby co, oki?

prosze bardzo tylko tak w godzinach jak mojego męża nie ma... na razie to tylko wirtualnie...

Napisane przez Schocolatkee

Och chodź do mnie Kocham jak ktoś mnie drapie po pleckach Jak byłam mała to nie mogłam usnąc zanim ktoś mnie nie podrapał

zapraszam wszystkich chętnych... ....

ja tego też nigdy nie lubiałam robić.. pamiętam jak jako dzieci ktoś chciał być podrapany po pleckach to mu się robiło taką wyliczankę na plecka w formie drapania... "pisze pani na maszenie, albo jedzie pociąg- takie tytuły)....

[slonko8918]

Wróciłam jednak do Was.
Widzę że poruszyłyście temat o dentyście. Masakra...
Tak się boję dentysty że szok
Już trzeci raz podchodzę i nie mogę podejść tzn. się zebrać by iść.
A muszę muszę. Bo mam bałagan w ząbkach.

Drapać zawsze muszę Tż, ale i on mnie drapie i lubię to
Ostatnio Karolinka (ta malutka co moja mamuśka jej pilnuje) obraziła się na mnie bo nie chciałam jej plecków drapać hihi
Jest rozkoszna.

[agnes188]

a ja zmykam spac<bez drapania> tylko pare stron ksiazki przeczytal i lulu do jutra wejde do was na chwile po pracy

[agnes188]

hehe moze juz koniec tematu dentysty bo sie jeszcze rozmysle hehe

sorki za post pod postem ale widze ze duzo was to myslalam ze ktoras zdazy cos naklikac.n o dobra teraz juz naprawde zmykam.dobranoc kochaniutkie kolorowych i milych snow

[edyta1421]

DOBRANOC AGNES.........

ja tezeta drapię, on mnie nie bo nie lubię.. tak samo jak łaskotania.. bo gdzie mnie złapie tam mam łaskotki... .. a jego mogę gilać, smyrać i nawet powieka mu nie drgnie...

[slonko8918]

Napisane przez agnes188

a ja zmykam spac<bez drapania> tylko pare stron ksiazki przeczytal i lulu do jutra wejde do was na chwile po pracy

Dobranocka

[slonko8918]

Napisane przez edyta1421

DOBRANOC AGNES.........

ja tezeta drapię, on mnie nie bo nie lubię.. tak samo jak łaskotania.. bo gdzie mnie złapie tam mam łaskotki... .. a jego mogę gilać, smyrać i nawet powieka mu nie drgnie...

Ja mam okropne łaskotki podobnie jak Tż ale i oboje tego nie lubimy
Ale czasem jak się z nim drażnię to wsadzam mu paluchy pod żebra
Dzisiaj tak koleżance z pracy zrobiłam
Wiem wiem łobuz ze mnie...

[edyta1421]

matko zawału bym dostała.... mnie kolega w szkole zawsze z nienacka z zaskoczenia też paluchy w obie strony zebra.. a że chuda to zawsze to czułam i podskakiwałam jak oparzona...

[slonko8918]

Wiem że boli Bo od Tż tego się nauczyłam.

[miamore999]

Napisane przez slonko8918

Ja mam okropne łaskotki podobnie jak Tż ale i oboje tego nie lubimy
Ale czasem jak się z nim drażnię to wsadzam mu paluchy pod żebra
Dzisiaj tak koleżance z pracy zrobiłam
Wiem wiem łobuz ze mnie...

boszzzz ja tego nie cierpię jak byłam mała to wujek tak nam wszystkim dzieciakom robił, niby dla zabawy, ale pamiętam, że to bolesne potrafiło być, jak tak znienacka zaatakował... uraz mam do dziś.

[slonko8918]

Aj... Wiem wiem dlatego staram się tak mocno nie robić Dzisiaj tak mnie napadło bo wesoło w pracy było Miałyśmy dobry humor.

Dobra kochaniutkie zmykam spaćku jutro trzeba wstać o 6.40

Duża buźka
Dobranoc

[miamore999]

dobranoc slonko

[justi699]

dzień doberek wszystkim wizażankom

co do poruszonego wczoraj tematu o palcach i żebrach mam taki sam stosunek jak miamore nienawidze

a u mnie od rana deszcz

[Hot Lady]

witam muffinożerki ale u mnie pochmurno, tyle wczoraj naskrobałyście, że chyba zaraz napiszę posta na 2 strony heheh

Napisane przez AsiCcccCA

eh byłam u "kochanych" tesciów,własnie skonczyłam myć naczynia,zrobiłam kolacjie , Tż odrobił z dzieciakami siostry zadanko i zabieramy sie za ogladani filmiku pt : "W skórze węża".

opiowiem Wam cos ale uprzedzam ze do wstrętne i obrzydliwe ,mamy 2 psy suczke i PSA no i nasza kochana suczka ma teraz tz. @ i musimy ich teraz przez mies. rozdzielac i całkiem Nam dobrze szło do dzis ,gdy córka siostry wybrała sie na spacer i nie zamkneła dzrzwi na klucz ,na polu był nasz Lizus a Dinka w domku kiedy My bylismy zajęci swoimi sprawami kolacjią i lecjami to Dinusia wymknela sie ukratkiem do Lizuska i nagle patrzymy gdzie ona jest wychodzimy na pole tampieski sie nam zakleszczyły boze nie chciały sie rozdzielic muślielismy ich zotawic samych by KOCHANE pieski sie nie stresowały i rozluzniy ehh o boze no i bedziemy mieli male szczeniątka

AsiCcccCA ja też kocham swoich przyszłych teściów a ta twoja historia z pieskami to mnie rozwaliła, każdy ma swoje potrzeby a co: "jak jest ochota to i pies kota wyłomota"

Napisane przez AsiCcccCA

Nie bój sie Aguśzawołaj tylko z progu o znieczulenie
a z tym drinkiem jak poszłam po drugiegi musialm jej dyktowac składniki bo zaczynała mnie denerwowac młodziutencka barmanka heh no to dlej oglądam filmek

AsiCcccCA to ty się nieźle na tym znasz, polej nam coś na dobry początek dnia

musiałam skrócić moją wypowiedź bo za dużo w niej emotek ;p