|
|
#181 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
Ktoś, kto ma "Dr Housa'a" w awatarze nie powinien takich pytań zadawać.A tak kompletnie BTW - innej ingerencji w "naturę" człowieka kościół się jakoś nie przeciwstawia, dziwne.. Strasznie ich zajęły sprawy związane z seksem. Wiesz co, dowiedz się najpierw czegoś o historii kościoła - z OBIEKTYWNYCH źródeł - to potem pogadamy, bo tak nie ma sensu.
__________________
|
|
|
|
|
|
#182 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 750
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Dede ma racje. DZisiaj w zdrowie ludzi sie ingeruje. To dlacxzego w seksie tak sie tegoo kosciol twardo trzyma, a np. w leczeniu ludzi nie. Np. eutanazji nie wolno poddawac ludzi, bo ot nie etyczne i ma byc tak jak Bog chce. Ale jak ktos umiera to juz lekarze moga kroic, zeby kogos uratowac.
A przeciez antykoncepcja jest po to zeby uchronic od zla. BO co by bylo gdyby tyle niechcianych dzieci sie rodzilo.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
#183 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
![]() Kłóciła się z Tobą nie będę. Rozumiem, ze dla Ciebie obiektywnym źródłem wiedzy o kościele będzie jakaś rozprawa ateisty, który neguje wszystko. A tak w ogóle to śmieszy mnie bardzo całe psioczenie. Jak się nie podoba, to przecież droga wolna, nikt nikogo na siłę w kościele nie trzyma, można wybierać. Twój pies, Twoje pchły. Madaa, w leczeniu ludzi kościół też trzyma się swojego stanowiska. Poza tym jest chyba drobna różnica między wykorzystywaniem organów umarłych w celu uratowania lub poprawy jakości życia drugim a odbieraniem komuś tego życia. Edytowane przez larva Czas edycji: 2008-11-16 o 14:21 |
|
|
|
|
|
#184 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
![]() A propos - jak się ma do tego antykoncepcja "nienaturalna"? To już pod to zabijanie mam podciągnąć, bo nie wiem..? A gdyby kościół był faktycznie taki pro-naturalny, to nie kazałby wypierać się swoim wiernym naturalnych zupełnie potrzeb. Tu nie chodzi de facto o antykoncepcję, a o podejście do człowieka i jego cielesności. Powiem tylko, że przez sam kościół zostało mocno wypaczone i nie bez przyczyny. I tak jak mówisz - to nie mój cyrk, nie moje małpy, ale ludzie zakładają takie wątki jak ten. Pogadać zawsze sobie można, jeśli ktoś nie postępuje zgodnie z własnymi przekonaniami i męczy się sam ze sobą. Zupełnie nie potrzebnie.
__________________
|
|
|
|
|
|
#185 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Znam poglądy św. Franciszka, ale uważam, że należałoby wziąć pod uwagę czasy, w jakich zył i ogólne podejście do kobiety w tamtych czasach. Sądzę, że dziś się to zmieniło.
Nie wszędzie w kościele występuje jakaś patologia, gdzie ksiądz jest rozdarty między tym, co dzieje się w rzeczywistości, a co ma głosić z ambony. Poza tym - ksiadz to nie kościół. Wypieranie się naturalnych potrzeb... jeśli ktoś jest wierzący, to dla niego jest to czynnik skłądajacy się na życie duchowe. Rozumiem, że nie każdy tak na to patrzy. Fakttem jest, ze jeśli chodzi o dyskusję w takiej sprawie, jak w tym wątku, w 100 % obiektywna nie potrafię być, bo cóż - jestem wierząca. A to dla mnie znaczy, że nie potrzebuję dowodów dających się wytłumaczyć i zrozumieć. Ale - jak piszesz - skoro ktoś jest rozdarty i zakłąda taki wątek, to wiadomym jest, ze będą różne głosy. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#186 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Postanowiłam też dodać swoją opinię. Pewnie co człowiek to inne spojrzenie!
Ja żyję tak by nikomu nie sprawiać przykrości, nie robić krzywdy. Sex przed ślubem nie jest dla mnie grzechem! Nie czynię nikomu krzywdy. To samo tyczy się antykoncepcji. Niby plemniki poszły na marne itd. Jednak gdy stosuje się tzw. kalendarzyk małżeński to nie jest to samo? Też z pełną świadomością kochamy się wtedy gdy wiemy, że do zapłodnienia nie dojdzie (to samo jest z masturbacją). Zresztą nie każda kobieta może stosować taki kalendarzyk (ja się do nich zaliczam). Być może, że staram się pod siebie naginać prawa religijne. Jest wiele wątków które mnie nurtują w naszej religii ale to nie do tego wątku się nadaje.Dla mnie jeśli ktoś się spowiada przed ślubem i mówi że żałuje sexu z parterem (ką) jest kłamcą lub nie kocha partnera (ki). |
|
|
|
|
#187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 750
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
A szczerze to wiele z tych zasad wprowadzili ludzie a nie Bóg...
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
#188 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
A ja uważam, że wszystkie zasady religijne to wymysł człowieka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#189 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Posunę się dalej i powiem, że nie tylko zasady ale także sama religia oraz bogowie/bóstwa są wymysłem człowieka.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Uważaj, bo ostatnio gdy to napisałam w innym watku uznano mnie za osobę nietolerancyjną i oskarzono o obraze uczuć religijnych
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#191 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 228
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
Cytat:
Hihihi. Ja tez. Można dostać w czapę. ALe fakt - czytałam nawet traktat filozoficzny udowadnijący taką teze. |
||
|
|
|
|
#192 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Też się z wami zgodzę ad. tego, kto za tym stoi
Ale nawet nie o to chodzi. Celowo piszę, że jeśli ktoś ma się za wierzącego, a dręczą go dylematy takie jak w tym wątku, to albo-albo: albo postępuje zgodnie z religią, którą sobie wybrał (czy też raczej - w którą go wpakowali), albo pora się z niej wycofać. ALE - gdyby część żarliwszych katolików znała - chociaż tyle o ile - historię własnego wyznania, czyli co kto kiedy i po co wprowadził, oraz znała biblię na którą się kosciół powołuje, to łatwo oddzieliłaby - że się tak wyrażę - ziarno od plew. Tylko wkurzają mnie ludzie, którzy dręczą innych swoimi dylematami "moralno-religijnymi", podczas gdy nie zadali sobie minimum trudu, aby dowiedzieć się czegoś o sednie sprawy. A tak to toczą się debaty o celibacie, antykoncepcji i in. Chrześcijaństwo jako takie nie było antykobiece, nie tępiło cielesności, nie propagowało umartwiania się i innych chorych rzeczy. To kościół w postaci m.in. śrdniowiecznych zacofańców (aczkolwiek cwanych) powymyślał takie rzeczy - nie bez przyczyny, ale powody nie były szczytne.Że aż Kazika zacytuję - "W biblii nie ma nic o celibacie - znacie się? Czy się nie znacie?" ![]() P.S. A samą biblię również przez wieki kościół "ulepszał" na swą korzyść i o tym też trzeba pamiętać.
__________________
|
|
|
|
|
#193 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
średniowiecze czerpało swoje podejscie do kobiet z listów Pawła, ale już inni uczniowie posiadali rodziny.
Dlatego nie stawiałabym tak drastycznych tez, ze początki chrześcijanstwa to pełnia wyzwolenia kobiet, bo to zależało od wczesnochrześcijańskiej sekty: jedne były bardziej inne mniej tolerancyjne. Dopiero skonsolidowanie chrześcijanstwa jako religii państwowej spowodowało, że wszystkie sekty, poza rzymską, zostały zepchnięte w niebyt (przynajmniej na terenie Cesarstwa Rzymskiego) i nie pamięta się ich nauk, alnbo określane sa mianem herezji.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#194 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Ja sama przyznaje się to całkowitej nietolerancji, jestem ateistycznym homofobem ![]() Cytat:
Same zaś początki chrześcijaństwa też nie należały do idealnych, trzeba brać pod uwagę czas kiedy powstawały poszczególne gminy oraz regiony i regionalne obyczaje tamtego okresu. Inne były opinie co do kobiet wśród Rzymian i Rzymianek a już nieco inne wśród Żydów, Grecy też mieli swoje zdanie na temat naszej wartości
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2008-11-18 o 13:49 |
||
|
|
|
|
#195 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 228
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
A jak ja się do tego samego przyznałam w innym watku, to mnei zjedli, przezuli i wypluli. Czuję się pokrzywdzona. DOmagam się linczu na Klarissie
|
|
|
|
|
|
#196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 750
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Jesli chodzi o homoseksualistow to kosciolowi wiele mozna zarzucic....niestety.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
#197 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Nie twierdzę, że początki chrześcijaństwa były wybitnie pro-kobiece, bo nie były. Ale kościół też przeżuł biblię i "dostosował" tak, by "udowodnić" swoje racje. Chociażby ta nieszczęsna Magdalena - nie ma tam nigdzie, że to prostytutka była, a kościół tak ją przedstawił. Teraz dopiero się z tego wycofuje. Podobnie jak wycofuje się z wizji piekła (że kara, męki etc.), bo pierwotnie piekło oznaczało w biblii po prostu.. grób.
Ale dobra, to chyba tematy na inny wątek
__________________
|
|
|
|
|
#198 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
jeżeli ktoś ma problemy z antykoncepcją i jakimiś stanowiskami w sprawie kościoła albo nie wierzy w Boga lub inne bóstwa przecież nie musi brać ślubu w kościele. Ślub kościelny jest dla osób wierzących
niewierzącym po co te całe ceregiele skoro i tak nie wierzą w cała istote ślubu i nie wiedzą po co zawiera się go wobec Boga
|
|
|
|
|
#199 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
Wiesz, jaki temat ruszyłaś?? To tu teraz przez miesiąc będzie darcie kudłów o sens ślubów, zrobią się 2 obozy ("jak ktoś nie ma ślubu, to znaczy że jego związek jest g.. wart" - kontra - "nam papierek do niczego nie jest potrzebny") i trup będzie ścielił się gęsto..
__________________
|
|
|
|
|
|
#200 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
ups...
tak to ja powiem, że każdy ma swoje zdanie i nawet sam Papież nie przekona nikogo jeśli ma się swoje rację i swoje poglądy. No a poglądy, racje i tym podobne wyrabia się przez całe życie więc może kogoś ubogaci taka dyskusja ja szanuje to co myślą inni ale nie muszę się z tym zgadzać sama prezentuje tą cześć, której jest zdecydowana mniejszość mam nadzieję, że wojny nie będzie ..
|
|
|
|
|
#201 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 750
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
|
#202 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
Poza nielicznymi wyjątkami.Szkoda, że ludzie tak rozwodów nie świętują - człowiek uwalnia się od jakiegoś trepa (lub "trepicy"), którego omyłkowo wybrał, odzyskuje wolność, świat przed nim otworem stoi.. Nie rozumiem.
__________________
|
|
|
|
|
|
#203 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
No i właśnie ja nie rozumiem jak się jest niewieżacym to po co ślub w kościele
potem ludzie mają pretensje, że kościół nie akceptuje rozwodów i ble ble. Ja jak ślub to tylko kościelny bo taki dla mnie tylko jest wartościowy, ponieważ jestem wierząca i praktykująca. każdy ma swoje poglądy na ten temat ale myśle, że jeżeli ktoś jest niewierzący powinien przemyśleć decyzje o ślubie kościelnym.
|
|
|
|
|
#204 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 101
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Chciałam tylko dorzucić swoje 3 grosze do głównego tematu wątku - to, że wezmiemy ślub nie znaczy ,że możemy się kochać ile wlezie -wg kościoła żbliżenie powinno się zakończyć zapłodnieniem i tylko w celu prokreacji można dopuścić do faktycznego zbliżenia.
|
|
|
|
|
#205 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
jestem w szoku.
|
|
|
|
|
|
#206 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 101
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
|
|
|
|
|
#207 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
można wszstko zawsze z punktu widzenia kościoła nie .. i bardzo dobrze. ani przed ani po nie.ale nie wiem czy słyszałaś o takim terminie jak Naturalne planowanie rodziny bo z tego co napisałaś to nie masz o nim pojęcia. kościół nie mówi o tym, że nie można współżyć jeżeli się nie planuje potomstwa. wręcz przeciwnie zaleca i zobowiązuje do seksu małżonków. i po to zostały wymyślone metody naturalnego planowania rodziny, żeby małżonkowie mogli zaplanować poczęcie i współżyć świadomie jak chcą mogą się kochać codziennie jeśli mają siłę :P akt małżeństy żeby był według kościoła pełny, musi mieć swój koniec w drogach rodnych kobiety. i nikt tu nie mówi ze kościól każe wspólżyć tylko prokreacyjnie ale pierwszym zadaniem aktu jest jednoczenie małżeństwa, okazywanie sobie miłośći i dawanie wzajemniej przyjemnośći, oraz potem wyrazu tej miłośći w postaci otwartośći na potomstwo
|
|
|
|
|
#208 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 101
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#209 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
nie kazde ,bedac w ciazy i uprawiajac sex w kolejna sie nie zajdzie dopoki sie nie urodzi a pozniej kolejna itd,itd ;-)
|
|
|
|
|
#210 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: ślub kościelny a antykoncepcja
Cytat:
hihi otóż wcale nie. ubolewam nad tym jak mało ludzie wiedzą o NPRze. masakra. napisz na pw gg to Ci opowiem jak chcesz. niedlugo bede miala z tego dyplom.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.




Ktoś, kto ma "Dr Housa'a" w awatarze nie powinien takich pytań zadawać.



się nadaje.






Ale nawet nie o to chodzi. Celowo piszę, że jeśli ktoś ma się za wierzącego, a dręczą go dylematy takie jak w tym wątku, to albo-albo: albo postępuje zgodnie z religią, którą sobie wybrał (czy też raczej - w którą go wpakowali), albo pora się z niej wycofać. ALE - gdyby część żarliwszych katolików znała - chociaż tyle o ile - historię własnego wyznania, czyli co kto kiedy i po co wprowadził, oraz znała biblię na którą się kosciół powołuje, to łatwo oddzieliłaby - że się tak wyrażę - ziarno od plew. Tylko wkurzają mnie ludzie, którzy dręczą innych swoimi dylematami "moralno-religijnymi", podczas gdy nie zadali sobie minimum trudu, aby dowiedzieć się czegoś o sednie sprawy. A tak to toczą się debaty o celibacie, antykoncepcji i in. Chrześcijaństwo jako takie nie było antykobiece, nie tępiło cielesności, nie propagowało umartwiania się i innych chorych rzeczy. To kościół w postaci m.in. śrdniowiecznych zacofańców (aczkolwiek cwanych) powymyślał takie rzeczy - nie bez przyczyny, ale powody nie były szczytne.




jestem w szoku.

