Galerie artystyczne w internecie cz. II

[KarmazynowyKamyk]

Ja dostawałam ostatnio kasę bardzo szybko, za wrzesień miałam 20 października, a za październik 12 listopada. Mam nadzieję, że za listopad też dojdą szybko, bo tym razem sporo tej kasy Ale mam zamiar sie upominać jak tylko w panelu zobaczę podsumowanie.

[pati7624]

kurczę, ja na Wylu ok. 6 par kolczykow mialam zarezerwowanych i nic

[Sweet_nuka]

a ja mialam rezerwacje do dzisiaj, ale ktos to samo przedluzyl (?) ktos inny zarezerwowal (?) do jutra wiec nie wiem jak to bedzie

[___Dominika___]

nie ma chyba co się tymi rezerwacami sugerowac ja troche miałam co jakiś czas i spadały pojawiały sie nowe i tak co jakiś czas

[Rosemary]

Dziewczyny, rezerwacje w Wylęgarni dają tylko czas do namyślenia, to nie jest kupno przedmiotu, naprawdę nie warto na nie zwracać uwagi

[smieszka250]

Mi z około 10 rezerwacji tylko jedna skończyła się kupnem.

[Madaaa]

Mi jak sie cos sprzeda to nadziei sobie nie robie, ze jednak to sprzedalam...

[Sweet_nuka]

nie bardzo rozumiem, ktos od 4 dni przedluza ciagle rezerwacje. Mozna tak? miala sie skonczyc znow jest zarezerwowane o dokadnie 24 h wiecej O_o

[Roxy80]

Napisane przez Sweet_nuka

nie bardzo rozumiem, ktos od 4 dni przedluza ciagle rezerwacje. Mozna tak? miala sie skonczyc znow jest zarezerwowane o dokadnie 24 h wiecej O_o

Ja mialam rezerwcję przez trzy dni , następnie naszyjnik wisiał jako sprzedany przez kolejnych kilka dni, aż w końcu wczoraj przyszło polecenie wysłania. W sumie trwało to ok. tygodnia. Myślę, że ktoś specjalnie to robił, może czekał na wypłatę

[smieszka250]

Heh spadła rezerwacja a 3 godziny później kupione

[KarmazynowyKamyk]

Ja miałam na Wylu "sprzedany" jeden komplet... Po 2 tyg. napisałam do nich co jest grane, odpisali że mam czekać bo to normalne. Po 4 tyg. wróciła do sprzedaży... Trochę się wk... bo się mogło spokojnie sprzedać przez ten czas naprawdę...

[mayla]

Pakamerowe dziewczyny - czy wiecie już co Wam się sprzedało na kiermaszu? Gdzie można to sprawdzić?

[maweth]

W środę na bierząco wprowadzali sprzedane rzeczy. Więc jeśli nic Ci nie odznaczyli tzn że nic nie poszło..
Mi poszły 2 rzeczy z 15 przekazanych, a tak wogóle to w ciągu całego dnia sprzedali ponad 300 prac różnistych.

[mayla]

Napisane przez maweth

W środę na bierząco wprowadzali sprzedane rzeczy. Więc jeśli nic Ci nie odznaczyli tzn że nic nie poszło..

Z tego co wiem, to na bierząco wprowadzali sprzedane rzeczy, ale tylko te, które są na stronie Paki.

[maweth]

No tak.. coś na forum pisał o tych co nie były oddzielnie, ale się nie wczytywałam.
Cos przed chwilą czytałam, że już zrobili remanent, wiec nie wiem.. zapytaj na forum i już.

[ggagatka]

Ej, a ode mnie na kiermasz nic nie chcieli wziąć :/ od czego to zależy? Zaakceptowali tylko jedne zwykłe kolczyki ze swarkami a cała reszta, o wiele ciekawsza została odrzucona

[tyska04]

Dziewczyny wiecie może czy wylęgarnia pracuje w sobotę i niedziele? Czekam na akceptacje paczki od wczoraj i tak się zastanawiam czy jest szansa ze moje biżuty pojawią się dzisiaj w sprzedaży

[nanavel]

Jeśli nie zmieniłaś nagłówka albo miniaturki to powinnaś mieć nowości 5 minut później na głównej stronie. Niestety ja ostatnio postanowiła zmienić miniaturkę i na akceptacje czekałam cztery dni jak nie dłużej Dla mnie to z tą miniaturką to jakiś bezsens przez to każdy wrzuca pod starą i na stronie głównej nic się nie zmienia. Na miejscu klienta miałabym problem, no bo widzę starą miniaturkę, wiem ze ostatnio wchodziłam w galerię pod nią się znajdującą więc widząc następny raz ta sama już nie wchodzę bo skąd mam niby wiedzieć że ona się pojawiła ze względu na nowości a nie na przykład została wyświetlona losowo? Jakieś to mało przemyślane.

[tyska04]

Kurcze zmieniłam osz ja głupia! I się dziwie czemu ostatnim razem miałam od razu w nowościach a teraz czekam i czekam dzięki za odp nanavel

[Sweet_nuka]

sprzedalam 2 rzecz na wylu, az jestem w szoku

[smieszka250]

Gratuluje! WIdzisz, warto wierzyć w siebie

[pati7624]

kurcze mi też coś Wylu się ruszylo

[tyska04]

Pracują w niedziele bo już mi paczuszkę zaakceptowali uff

[Rhogata]

Napisane przez Sweet_nuka

sprzedalam 2 rzecz na wylu, az jestem w szoku

Dopinguję Ci od dawna (tj, jakieś pół roku) i wcale się nie dziwię, ani w szoku nie jestem, że Twoja biżuteria się sprzedaje

Bo robisz bardzo ładne rzeczy

Teraz, mam nadzieję, dołki nie będą się Ciebie imały

[Sweet_nuka]

Napisane przez Rhogata

Dopinguję Ci od dawna (tj, jakieś pół roku) i wcale się nie dziwię, ani w szoku nie jestem, że Twoja biżuteria się sprzedaje

Bo robisz bardzo ładne rzeczy

Teraz, mam nadzieję, dołki nie będą się Ciebie imały

no, moze cos w koncu ruszy Jeszcze tylko paczka ze SN i wznawiam wrapki, bo narazie dodalam na Wyl same skladaczki. Tylko kurcze, sesja sie zbliza :P

Apropo wylegarni - doznalam szoku wiekszego niz moja sprzedaz. Wlaczylam dzis panel adm przez FireFoxa. Nie wiem czy to zasluga przegladarki, czasu, szczescia, cudu czy czego.. ale panel smigal LEPIEJ od strony glownej. Smigal po prstu normalnie, jak kazda inna normalna strona! wow

[natewa]

Dziewczyny, czemu nazywacie Wylęgarnię "wylu"?

[lawenda99]

Pakamera, w skrócie Paka. Wylęgarnia, w skrócie Wyl. W Wyl-u, o Wyl-u, z Wyl-em, Wyl-owi

[Beacia87]

Nawiązując do narzekań na spadające rezerwacje w wylęgarni - ja w ogóle nie oglądam czy ktoś coś u mnie rezerwuje, bo wiem, że rezerwacja nic nie znaczy. Ale ostatnio troszkę się zirytowałam jak do sprzedaży wróciło 5 rzeczy, które przez tydzień wisiały sprzedane. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby aż tyle rzeczy na raz nie zostało opłaconych. Ale i tak widocznie bywa

[Sweet_nuka]

Beacia, widocznie kupila je jedna osoba

[clementinne]

Ostatnio Klient pytał przez jedną z galerii, czy dostanie certyfikat potwierdzający, że użyty w kolczykach kryształ to Swarovski... I tak to wyglądało, że jak kwitka nie będzie, to znaczy, że to nie Swarovski. Chodziło o Baroque.

No właśnie, jak udowodnić, że Swarovski to Swarovski?

Swarovski wydaje certyfikaty raczej tylko na swoją biżuterię, a nie półfabrykaty, nie wszystkie kryształy mają też hologram.

Z drugiej strony: to tylko szkło ołowiowe o wartości kilku złotych na miłość boską, a nie kamień szlachetny.

A z jeszcze innej strony: no skoro tak podkreślamy, że to ten Swarovski, to jakieś potwierdzenie oryginalności by się przydało.

Pytał Was ktoś kiedyś o oryginalność i jak to udowadniacie?