Polecamy:

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-30, 15:21

Cytat:

Napisane przez madie

Myślę, że ona tego kompa mu już nie zablokuje, natomiast on nie zamierza przestać męczyć swego przyrodzenia w jej obecności.
To ma być w porządku? I on dba o jej psychikę?

Nie, nie jest w porzadku, ale najpierw po tych slowach o truciu tylka musimy sie dowiedziec czy ona jest w porzadku. O to chodzi. Bo jezeli on ja musi namawiac - obydwoje maja za uszami i sa winni obecnej sytuacji. Jezeli ona jest chetna bardzo na te 3x w tygodniu i oral - to tylko on ma za uszami.

W sytuacji opisanej jako pierwsza, gdzie ona niechetna on sie prosi:
On nalega, ona nie chce, w koncu sie godzi, seks jest taki jakby go nie bylo. Obydwoje winia, ona nie potrafiac przeprowadzic z nim rzeczowej rozmowy dlaczego nie chce i ze nie chce aby on nalegal. On nalegajac. Seks jest takiej jakosci ze on odczuwa przymus psychiczny aby sie zabawiac.

W sytuacji drugiej, czyli on nalega, ona chetna on sie zabawia i tak:
On naprawde przesadza.

Swoja droga, moze ostatnio za duzo Starowicza czytalam w kapieli...

agamazzi · 2009-01-30, 15:24

Cytat:

Napisane przez agamazzi

nie przesadzajmy, ze sie prosi o seks?

Pytanie do zalozycieli watku:
Prosi sie?

no wlasnie, wczesniej zadalam to pytanie, ponawiam...

Gandhi · 2009-01-30, 15:27

Nie sądzę, żebyśmy teraz usłyszeli od autorki wątku szczere odpowiedzi. Szczerze mówiąc to ja na jej miejscu bym nakłamał i się wycofał

A paniom, które suponowały podduszanie w przyszłości i pedofilię oraz radziły wyrzucenie chłopa czym prędzej za próg i rozwój, poddaję przebieg dyskusji w tym wątku pod rozwagę.

madie · 2009-01-30, 15:29

Ale słuchajcie, nawet jak się prosi to kurka jeśli kobicie się czasem nie chce (bo nie wierzę że nie chce w ogóle, skoro w sumie cieszy się, że chłop ma temperament) no to facet powinien jakoś ruszyć głową i zwrócić uwagę na uczucia swojej partnerki.
Bo tak to on każe jej to zaakceptować mimo jej próśb i płaczu i może jeszcze każe jej przynosić chusteczki.
Samo to zadowalanie się przy niej w domu nie jest ok. I jeśli mi by się to nie podobało to też chyba zaczęłabym mysleć że mój chłop to jakiś zboczek czy coś... A wtedy jak mi ma się chcieć? Jeśli seks zacznie mi się kojarzyć z baloniastymi blondynami z pornoli. Myślę że to działa w dwie strony. On to robi, ona się zamyka na figle, on to robi dalej, bo ona ma uraz.

Gandhi · 2009-01-30, 15:32

Cytat:

Napisane przez madie

NIe no jasne, dyskretnie. Ona robi zupę, przynosi mu na biurko a on jeszcze nie zdążył wytrzeć blatu

Cytat:

Napisane przez madie

(...) i może jeszcze każe jej przynosić chusteczki.
Samo to zadowalanie się przy niej w domu nie jest ok.

Droga Madie.

Kpiny naprawdę nie pomogą. A co do zadowalania przy niej to po prostu napisałaś w ramach zarzutu, że on to robi jak ona wyjdzie, albo gdy śpi.

madie · 2009-01-30, 15:34

Cytat:

Napisane przez Gandhi

Droga Madie.

Kpiny naprawdę nie pomogą. A co do zadowalania przy niej to po prostu napisałaś w ramach zarzutu, że on to robi jak ona wyjdzie, albo gdy śpi.

Jakie kpiny?
I gdzie wyjdzie? Do kuchni!

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-30, 15:35

Cytat:

Napisane przez madie

Ale słuchajcie, nawet jak się prosi to kurka jeśli kobicie się czasem nie chce (bo nie wierzę że nie chce w ogóle, skoro w sumie cieszy się, że chłop ma temperament) no to facet powinien jakoś ruszyć głową i zwrócić uwagę na uczucia swojej partnerki.
Bo tak to on każe jej to zaakceptować mimo jej próśb i płaczu i może jeszcze każe jej przynosić chusteczki.
Samo to zadowalanie się przy niej w domu nie jest ok. I jeśli mi by się to nie podobało to też chyba zaczęłabym mysleć że mój chłop to jakiś zboczek czy coś...

Kolejna opcja - mozliwe ze on liczy na to ze ja to podnieci, albo nie wiem, jego podnieca fakt mozliwosci bycia przylapanym. Mozliwosci mnostwo... jedyna rada - dojscie do podloza problemu i jezeli sie nie uda rozwiazac samodzielnie to wycieczka do specjalisty.

szugarbejb · 2009-01-30, 15:35

Powiedzcie mi, że ten wątek to prowokacja, bo jestem załamana

madie · 2009-01-30, 15:46

Cytat:

Napisane przez Gandhi

Wy naprawdę tak fantazjując chcecie dziewczynie pomóc? Szczerze mówiąc po pierwszej stronie miałem ochotę zakończyć swoją dwudniową karierę na tym forum, szczęśliwie odezwało się parę rozsądnych dziewczyn, które wiedzą, że związek to nie tylko blaski, ale i cienie.

Kiedyś walczyłem o moją dziewczynę prawie trzy lata - miała problem dużo poważniejszy, niż codzienna masturbacja. Nic nie docierało, a próbowałem chyba prawie wszystkiego. Ale się udało, teraz jesteśmy szczęśliwi, mamy świetną córeczkę. Nie odżałowałbym, gdybym kiedyś jej wystawił walizki za próg. Umiaru życzę, drogie panie, bo nawet wy nie jesteście idealne i kiedyś będziecie potrzebowały czyjejś cierpliwości.

Gandhi, to jest Twoja wypowiedź z tego wątku.
Piszesz o istnieniu problemu i pomocy.
Z ostatnich postów wynika że problemu nie ma. Już nie zwracasz uwagi na to, że dziewczyna ma problem tylko piszesz że problemu nie ma na pewno facet. A jednak ona cierpi jakoś.

shineE · 2009-01-30, 15:50

Po sytuacji z pewną Anitką nie mam ochoty angażować się w problemy koleżanki...
a tymbardziej spierać z innymi wizażankami..
więc odpuszczam.

Gandhi · 2009-01-30, 15:51

Droga Madie.

Problem jest, ale nie taki, jak malowała go w pierwszych postach autorkach. Ostatnie jej posty zmieniły moje postrzeganie problemu, teraz sądzę, że wina tkwi po obu stronach.

Cierpią obie strony i obie potrzebują pomocy. Przy czym faceci z natury są bardziej gruboskórni i łatwiej im znieść niektóre rzeczy, kobiety uderza to mocniej.

madie · 2009-01-30, 15:56

Cytat:

Napisane przez Gandhi

Droga Madie.

Problem jest, ale nie taki, jak malowała go w pierwszych postach autorkach. Ostatnie jej posty zmieniły moje postrzeganie problemu, teraz sądzę, że wina tkwi po obu stronach.

Cierpią obie strony i obie potrzebują pomocy. Przy czym faceci z natury są bardziej gruboskórni i łatwiej im znieść niektóre rzeczy, kobiety uderza to mocniej.

Czyli jednak. Tu się rozumiemy.

**201803290936** · 2009-01-30, 15:58

Cytat:

Napisane przez szugarbejb

Powiedzcie mi, że ten wątek to prowokacja, bo jestem załamana

Czuję podobnie

.

agamazzi · 2009-01-30, 16:02

Cytat:

Napisane przez szugarbejb

Powiedzcie mi, że ten wątek to prowokacja, bo jestem załamana

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Czuję podobnie

.

jak to jest prowokacja to normalnie wyjde z siebie i stane obok...

madie · 2009-01-30, 16:08

mam nadzieję tylko że nie zacznie się zaraz temat co wskazuje na prowokację i kim może być autorka wątku

bo po co?

magina · 2009-01-30, 16:36

Cytat:

Napisane przez Gandhi

Miła Magino.

Różni ludzie, różne potrzeby. Znam pewne małżeństwo, wiem, że czasami gdy ona chce sprowokować seks, to zaczyna sama pieścić siebie (masturbować), a to działa na niego jak płachta na byka. Czasami robi to też w trakcie seksu, bo sprawia jej to dodatkową przyjemność, jego szalenie podnieca, a ona uwielbia widzieć, jak to na niego działa.

Są też pewnie kobiety i pary, które wolą dużo romantyczniej i bardziej klasycznie. I im też szczęścia życzę i na pewno mogą być spełnieni.

Niech tylko ci drudzy nie bawią się w krytykowanie tych pierwszych i odwrotnie.

Pozdrawiam!

Miy Gandhi,rózni ludzie majá rózne zboczenia i niech sié bawiá w co chcá,tylko,jeli partnerowi to sié nie podoba,to albo niech zaprzestanie,albo niech odejdzie.Podales przykad ,w którym obojgu kochankom odpowiada ,to co robiá.Tematem wátku jest inna kwestia.Mogé sie zalozyc,ze tego typu upodobania partner autorki mial wczesniej,skuteczie je ukrywal, a po slubie zwyczajnie przestal sie martwic,ze narzeczona moze miec uzasadnione obawy co do wiazania sie z nim i zwlekac po slubie ,albo nawet go odwola.Moge sie zalozyc,ze mial wczesniej partnerki,ktore z tego powodu zerwaly.Moge sie zalozyc ,ze nie bedzie o tym z zona rozmawia,ze nigdy nie pójdzie na terapie,ze bedzie prowokowal ciche dni i spory malzenskie,aby unikac zblizen z zona.moge sie zalozyc,ze ma swietna wymowke,ze zona jest w ciazy i,ze stosunki seksualne moga zaszkodzic dziecku,ze po porodzie bedzie nowa wymowka ....Chetnie sie zaloe,stawiam 100zl.albo 200,albo mozesz podbic..Chcesz moj numer konta?

magina · 2009-01-30, 16:45

Cytat:

Napisane przez szugarbejb

Powiedzcie mi, że ten wątek to prowokacja, bo jestem załamana

Mam córké w wieku autorki tego wátku,i nie pytaj mnie proszé,co bym zrobila,gdyby okazalo sié,ze to Ona ten watek zalozyla!Gdzie jestescie wszystkie mamy autorek podobnych watkow?O Wszechmogacy,gdzie ich Matki?!!!

paulka21xxx · 2009-01-30, 16:51

Cytat:

Napisane przez agamazzi

no wlasnie, wczesniej zadalam to pytanie, ponawiam...

o nic sie nie musi prosic. a stare próchna niech sie nie wypowiadaja

ble

dziekuje za porady od szczerych

paulka21xxx · 2009-01-30, 16:51

Cytat:

Napisane przez magina

Mam córké w wieku autorki tego wátku,i nie pytaj mnie proszé,co bym zrobila,gdyby okazalo sié,ze to Ona ten watek zalozyla!Gdzie jestescie wszystkie mamy autorek podobnych watkow?O Wszechmogacy,gdzie ich Matki?!!!

w dupie...

shineE · 2009-01-30, 17:12

zaraz będzie BAN...

Blondyna20 · 2009-01-30, 17:15

Troszeczkę kultury dziewczyno...

madie · 2009-01-30, 17:20

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

w dupie...

a to ci heca. A tak dobrze się rozmawiało

paulka21xxx · 2009-01-30, 17:27

Cytat:

Napisane przez madie

a to ci heca. A tak dobrze się rozmawiało

dobrze sie rozmawialo, tylko ta stara szuka mojej mattki??niech pilnuje wlasnej corki.kultury mam duzo ale wybaczcie kiedy ja czytam wypowiedzi na moj temat to az mnie gotuje. no bo wsumie jak mozna sie o kims wypowiadac nie znajc gopo ,kilku zdaniach na temat mojego meza??.

magina · 2009-01-30, 17:29

Cytat:

Napisane przez madie

a to ci heca. A tak dobrze się rozmawiało

Tak mi przykro...to moja wina!

Gwiazdeczka1978 · 2009-01-30, 17:31

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

w dupie...

Mi jakos tego goscia szkoda

Biedaczek ma seks tylko 3 x w tyg, musi sam sie zadowalac, zona zabrana mu dostepu do komputera.... A rozmowa z nia jak widac powyzej nie przynosi zadnego efektu.

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

z teg wynika ze mu malo?! a ile mozna??seks oralny co 2 dzien ma bo juz dupe truje o to. a stosunek tak jak pisalam 3 razy w tyg. ja nie ma nic przeciwko ze on taki ma temperament; ale czemu wyladowuje sie w ten sposob. ja tez mu moge zrobic to co on sobie robi przy kompie

Ot taki przykład powyzej na - biedak musi truc zeby dostac seks z łaski... No dzieki, mi osobiscie by sie odechciało na amen z takim partnerem. Niby mozesz robic to co on robi przy kompie, no ale ilez mozna...

magina · 2009-01-30, 17:37

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

hej dziewczyny dzieki xza odp w moim pytaniu na temat ciąży

ale chcialabym sie was poradzic co myslicie o uzalenieniu od porno??mam problem z mężem który notorycznie oglada filmy pornograficzne i sie przy tym masturbuje

robi to kiedy ja np. poszlam na 10 min do kuchni..on twierdzi ze duzo mezszczyzn tak robi i to jest normalne.ja nie twierdze ze nie ale wiem ze jemu sie podobaja takie kobiety z tych filmow poniewaz moze sa bardziej bezpuderyjne:/dodam ze ja jestem o 10 lat mlodsza od mojego meza(on ma 31,ja 21 lat).i uprawaimy seks mniej wiecej 3 razy w tyg. a on oprocz tego ze 2 razy dziennie musi sie masturbowac; jak zalozylam mu blokade w kompie na pornografie to wpadl szal i zaczal rzucac wszystkim co mial pod reka. wiem ze duzo mezszczyzn tak robi ale on chyba sie juz uzaleznil i w dodatku mnie jest z tego powodu przykro ze on woli sparawiac se przyjemnosc sam nakrecajac sie pornusami

jak byscie postapily na moim miejscu??

Czytam,czytam i czytam...i i bym z nim zostala do grobowej deski.Zadowolona?

agamazzi · 2009-01-30, 17:37

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

w dupie...

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

dobrze sie rozmawialo, tylko ta stara szuka mojej mattki??niech pilnuje wlasnej corki.kultury mam duzo ale wybaczcie kiedy ja czytam wypowiedzi na moj temat to az mnie gotuje. no bo wsumie jak mozna sie o kims wypowiadac nie znajc gopo ,kilku zdaniach na temat mojego meza??.

rozumiem, ze cala ta sytuacja jest dla ciebie przykra i niektore wypowiedzi dziewczyn ci sie nie podobaja ale to nie usprawiedliwia takich slow...

Ptysio5 · 2009-01-30, 17:40

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

kultury mam duzo

co udowadniasz

SzpiegZKrainyDeszczowców · 2009-01-30, 18:27

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

dobrze sie rozmawialo, tylko ta stara szuka mojej mattki??niech pilnuje wlasnej corki.kultury mam duzo ale wybaczcie kiedy ja czytam wypowiedzi na moj temat to az mnie gotuje. no bo wsumie jak mozna sie o kims wypowiadac nie znajc gopo ,kilku zdaniach na temat mojego meza??.

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

o nic sie nie musi prosic. a stare próchna niech sie nie wypowiadaja

ble

dziekuje za porady od szczerych

Cytat:

Napisane przez paulka21xxx

w dupie...

Chcesz szczerej rady? Poza seksuologiem udaj sie do psychologa bo masz problem z akceptacja rzeczywistosci i tolerowaniem zdania innych. Jest to szczera rada, ewidentnie unosisz sie i denerwujesz gdy cos nie idzie po Twojej mysli.

Moge prosic jakiegos moda o sprawdzenie czy to nie jest jakis klon i prowokacja?

madie · 2009-01-30, 18:32

Cytat:

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Moge prosic jakiegos moda o sprawdzenie czy to nie jest jakis klon i prowokacja?

System nic nie znalazł.

2009-01-30, 15:27	#183
Gandhi Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 54	Dot.: uzaleznienie od pornografii Nie sądzę, żebyśmy teraz usłyszeli od autorki wątku szczere odpowiedzi. Szczerze mówiąc to ja na jej miejscu bym nakłamał i się wycofał A paniom, które suponowały podduszanie w przyszłości i pedofilię oraz radziły wyrzucenie chłopa czym prędzej za próg i rozwój, poddaję przebieg dyskusji w tym wątku pod rozwagę.

2009-01-30, 15:29	#184
madie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Wiadomości: 4 362	Dot.: uzaleznienie od pornografii Ale słuchajcie, nawet jak się prosi to kurka jeśli kobicie się czasem nie chce (bo nie wierzę że nie chce w ogóle, skoro w sumie cieszy się, że chłop ma temperament) no to facet powinien jakoś ruszyć głową i zwrócić uwagę na uczucia swojej partnerki. Bo tak to on każe jej to zaakceptować mimo jej próśb i płaczu i może jeszcze każe jej przynosić chusteczki. Samo to zadowalanie się przy niej w domu nie jest ok. I jeśli mi by się to nie podobało to też chyba zaczęłabym mysleć że mój chłop to jakiś zboczek czy coś... A wtedy jak mi ma się chcieć? Jeśli seks zacznie mi się kojarzyć z baloniastymi blondynami z pornoli. Myślę że to działa w dwie strony. On to robi, ona się zamyka na figle, on to robi dalej, bo ona ma uraz. Edytowane przez madie Czas edycji: 2009-01-30 o 15:33

2009-01-30, 15:50	#190
shineE Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 1 538	Dot.: uzaleznienie od pornografii Po sytuacji z pewną Anitką nie mam ochoty angażować się w problemy koleżanki... a tymbardziej spierać z innymi wizażankami.. więc odpuszczam. __________________ Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam.

2009-01-30, 15:51	#191
Gandhi Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 54	Dot.: uzaleznienie od pornografii Droga Madie. Problem jest, ale nie taki, jak malowała go w pierwszych postach autorkach. Ostatnie jej posty zmieniły moje postrzeganie problemu, teraz sądzę, że wina tkwi po obu stronach. Cierpią obie strony i obie potrzebują pomocy. Przy czym faceci z natury są bardziej gruboskórni i łatwiej im znieść niektóre rzeczy, kobiety uderza to mocniej. Edytowane przez Gandhi Czas edycji: 2009-01-30 o 15:52

2009-01-30, 16:08	#195
madie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Wiadomości: 4 362	Dot.: uzaleznienie od pornografii mam nadzieję tylko że nie zacznie się zaraz temat co wskazuje na prowokację i kim może być autorka wątku bo po co?

2009-01-30, 17:12	#200
shineE Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 1 538	Dot.: uzaleznienie od pornografii zaraz będzie BAN... __________________ Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam.

2009-01-30, 17:15	#201
Blondyna20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: KaToWiCe Wiadomości: 5 313	Dot.: uzaleznienie od pornografii Troszeczkę kultury dziewczyno...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)