Triki,sposoby uzywania mineralow:)

[kamilawu]

Napisane przez slaiderka

Hej dziewczyny mam problem z korektorem otóż jak nakladam korektor mineralny pod oczy edm przebija mi przez podkład :/ wyglądam jak miś panda mam białe obwódki pod oczami :/

Być może zbyt dużo nakładasz albo niedokładnie rozcierasz. Może to być też kwestia pędzla, jakim aplikujesz proszek. Ja szczerze mówiąc nie przepadam za pędzlem do korektora edm, wolę pędzel coastal scents, ten.

[vril]

Ciekawostka dla fanek bibulek matujacych
http://www.youtube.com/user/SecretLi...44/k2X5d6qQqlA

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[olkie]

Napisane przez vril

Ciekawostka dla fanek bibulek matujacych
http://www.youtube.com/user/SecretLi...44/k2X5d6qQqlA

co to za papier bo nic nie kumam

[frenka]

Napisane przez olkie

co to za papier bo nic nie kumam

zwykła bibułka, jaką można kupić w sklepie papierniczym

[Leseratte]

Ja chyba coś robię nie tak...przejrzałam filmiki, blog Cathy i w życiu taka minimalna ilość jak wszędzie widzę mi nie starcza do makijażu. Mimo, że nakładam więcej efekty tapety nie ma, ale ciekawi mnie jak taka malutką ilością proszku można umalować całą twarz...

[cathy]

Napisane przez Leseratte

Ja chyba coś robię nie tak...przejrzałam filmiki, blog Cathy i w życiu taka minimalna ilość jak wszędzie widzę mi nie starcza do makijażu. Mimo, że nakładam więcej efekty tapety nie ma, ale ciekawi mnie jak taka malutką ilością proszku można umalować całą twarz...

ja używam i mi wystarcza
ale długo rozcieram i rozcieram i rozcieram, a potem nakładam drugą, równie cienką warstwę
jeżeli nie wystarcza - nie ma się co kombinować na siłę . używać tyle, żeby było dobrze i maski nie było i już

[vril]

Tez uzywam mniej-wiecej takiej ilosci jak Cathy ale ja nakladam na mokro - zauwazylam, ze wtedy krycie jest wieksze. Poza tym ja optuje za metoda "malo na cala twarz, a wiecej punktowo" Niemniej w duzej mierze efekt i potrzebna do jego uzyskania ilosc zalezy od ogolnego krycia danego prochu - firma i formula, ja uzywam EDM intensive.

[dudkaaa]

Napisane przez Leseratte

Ja chyba coś robię nie tak...przejrzałam filmiki, blog Cathy i w życiu taka minimalna ilość jak wszędzie widzę mi nie starcza do makijażu. Mimo, że nakładam więcej efekty tapety nie ma, ale ciekawi mnie jak taka malutką ilością proszku można umalować całą twarz...

hehe, mnie też to wpędza w kompleksy Nie trzeba się oglądać na innych, skoro u Ciebie się sprawdza większa ilość i dobrze to wygląda to nie ma sprawy. Nie wiem jak Vril, ale Cathy wbrew temu co mówi ma piękną gładką cerę bez przebarwień :p
Ja niestety mam mocno zaczerwienione okolice nosa, poliki pod oczami i brodę, nie są to naczynka ale takie nigdy nie schodzące zaczerwienienia Nawet mocno kryjące Buff'd i EGM tego nie kryją, muszę stosować korektor (sunlight) a i tak wyłazi draństwo.
Odkryłam coś co sprawia, że nawet Buff'd dobrze wygląda na mojej cerze: zaczęłam używać serum w szklanych ampułkach z Rossmanna (w opakowaniu jest 7 ampułek, kosztuję jakieś 8-11 zl w zależności czy jest promocja czy nie) rano, pięknie nawilża moja przetłuszczającą się cerę, wchłania się elegancko bo lekkie, i wszystkie podkłady od razu lepiej się wtapiają (no oprócz Lucy :p ).

[vril]

Ja nie mam idealnej, po prostu wole dowalac punktowo niz calosciowo
Tez mialam kiedys zarozowiona twarz, pomogl hydrolat z kocanki - efekt sie utrzymuje mimo odstawienia go.

[aaniutek]

Ilość pokazana przez Cathy jest wystarczająca. Ja tak jak Vril tu gdzie trzeba kładę po prostu więcej. Inna sprawa że ilość proszku jest zależna też od konsystencji proszku. Zdecydowanie inaczej nakładałam EDM, inaczej teraz Lucy.

[olkie]

ja juz na tyle dlugo uzywam mineralkow ze w koncu moge sie wypowiedziec

1. do korektora pod oczy jak i zielonego na nispodzianki i grzbiet nosa uzywam palucha nic lepiej mi nie naklada mineralow w tych miejscach

2. utrwalam mineraly hydrolatem przelanym do butelki z psikaczem w zaleznosci od stanu cery albo oczarowy albo z rozy damascenskiej

3. mam kilka podkladow z jednej tonacji ktore mieszam w zaleznosci do potrzeb i akyualnego koloru cery

4. pedzle piore raz w tyg gdyz boje sie ze sie rozleca. ale po kazdym pedzlowaniu wycieram je w czysta i sucha mikrofibre( wcieram resztki z pedzla) . czasem robie to samo na mokrej

5. uwielbiam bibulki matujace z inglota po zebraniu sebum pedzluje albo krzemionka albo pudrem jedwabnym albo skrobia

6. muje twarz mikrofibra + MICELARNYM

7. na noc ziaja med lano- krem mmmmmm)))

[durka]

Napisane przez vril

Ciekawostka dla fanek bibulek matujacych
http://www.youtube.com/user/SecretLi...44/k2X5d6qQqlA

Co było na tym filmiku?
Jestem ciekawa, ale niestety użytkownik go usunął.

[frenka]

Napisane przez durka

Co było na tym filmiku?
Jestem ciekawa, ale niestety użytkownik go usunął.

Że zamiast bibułek matujących można użyć zwykłej bibułki ze sklepu papierniczego, którą można pociąć, podobno skuteczne.

[iwona200]

Jest jeszcze ktoś komu wszelkie kryjące formuły się ważą (obojętnie jakie firmy) choćby nie wiem jak były nakładane i na jaką bazę?

[olkie]

Napisane przez olkie

ja juz na tyle dlugo uzywam mineralkow ze w koncu moge sie wypowiedziec

1. do korektora pod oczy jak i zielonego na nispodzianki i grzbiet nosa uzywam palucha nic lepiej mi nie naklada mineralow w tych miejscach

2. utrwalam mineraly hydrolatem przelanym do butelki z psikaczem w zaleznosci od stanu cery albo oczarowy albo z rozy damascenskiej

3. mam kilka podkladow z jednej tonacji ktore mieszam w zaleznosci do potrzeb i akyualnego koloru cery

4. pedzle piore raz w tyg gdyz boje sie ze sie rozleca. ale po kazdym pedzlowaniu wycieram je w czysta i sucha mikrofibre( wcieram resztki z pedzla) . czasem robie to samo na mokrej

5. uwielbiam bibulki matujace z inglota po zebraniu sebum pedzluje albo krzemionka albo pudrem jedwabnym albo skrobia

6. muje twarz mikrofibra + MICELARNYM

7. na noc ziaja med lano- krem mmmmmm)))

przypomnialam sobie;D


8. uprane pedzle zamykam w woreczku strunowym wyciagam tylko jeden z nich ktory z kolei przechowuje w osobnym gdyz nie piore go co uzycie a raz na tydzien uzywany nie brudzi naokolo tylko woreczek i nie zbiera brudu z otoczenia a uprane zawsze sa swieze

9. uwielbiam o-glo !!! jest to moja nowa milosc ale niestety nie raz nie zapewnia mi odpowiedniego krycia kiedy nie raz trzeba wtedy robie tak ze pierw klade 1-2 warstwy intensive a pozniej klade 2-3 warstw o glo;D efekt o-glo i krycie intensive


10. zauwazylam ze u mnie zwieksza sie krycie o-glo gdy miedzy ostatnimi warstwami jakie klade psikam sobie twarz hydrolatem

11. zawsze mam ze soba bibulki matujace;D

[piratte]

Napisane przez iwona200

Jest jeszcze ktoś komu wszelkie kryjące formuły się ważą (obojętnie jakie firmy) choćby nie wiem jak były nakładane i na jaką bazę?

A testowałaś formułę OCS z Lucy? Mam dosyć tłustą cerę, w te upały w innych formułach (original z Lucy, intensive EDM, full matte z Blusche) po godzinie na powietrzu (albo i mniej) wyglądałam jak latarnia, do tego z podkładu niewiele zostawało, okropnie ważył się . Zdecydowałam się zaryzykować i spróbowałam formułę Lucy z silikonem, na szczęście mnie nie zapchała i podkład przetrwał i godziny na słońcu i stresujące egzaminy Mam też wrażenie, że lepiej kryje niż zwykła formuła original. Po nałożeniu podkładu tylko lekko przypudrowuję strategiczne miejsca bambusem, primera nie używam (lekki krem przed nałożeniem podkładu chyba się nie liczy? ), bo nie znalazłam jeszcze takiego, ktory by nie uwydatniał suchych skórek

[iwona200]

Napisane przez piratte

A testowałaś formułę OCS z Lucy? Mam dosyć tłustą cerę, w te upały w innych formułach (original z Lucy, intensive EDM, full matte z Blusche) po godzinie na powietrzu (albo i mniej) wyglądałam jak latarnia, do tego z podkładu niewiele zostawało, okropnie ważył się . Zdecydowałam się zaryzykować i spróbowałam formułę Lucy z silikonem, na szczęście mnie nie zapchała i podkład przetrwał i godziny na słońcu i stresujące egzaminy Mam też wrażenie, że lepiej kryje niż zwykła formuła original. Po nałożeniu podkładu tylko lekko przypudrowuję strategiczne miejsca bambusem, primera nie używam (lekki krem przed nałożeniem podkładu chyba się nie liczy? ), bo nie znalazłam jeszcze takiego, ktory by nie uwydatniał suchych skórek

Uzywalam z Lucy tej formuly pierwszej - original z wit. C chyba I po pierwsze nie bylo dla mnie odcienia Nawet mieszanie dwoch nic nie dalo Teraz wiem ze sa jakies nowe odcienie, ale pewnie tez nie beda dobre

[vril]

Napisane przez olkie

8. uprane pedzle zamykam w woreczku strunowym wyciagam tylko jeden z nich ktory z kolei przechowuje w osobnym gdyz nie piore go co uzycie a raz na tydzien uzywany nie brudzi naokolo tylko woreczek i nie zbiera brudu z otoczenia a uprane zawsze sa swieze

Trzymanie upranych, wysuszonych pedzli w woreczkach to rzeczywiscie dobry patent Ale trzymac w foliowym worku uzywany pedzel, to jak otworzyc kolonie bakterii - uprawa szklarniowa doslownie

[olkie]

Napisane przez vril

Trzymanie upranych, wysuszonych pedzli w woreczkach to rzeczywiscie dobry patent Ale trzymac w foliowym worku uzywany pedzel, to jak otworzyc kolonie bakterii - uprawa szklarniowa doslownie

teoretycznie tak ale wieksza krzywde robilam sobie czesto piorac. ciezko jest dobrze szampon czy nawet zwykle mydlo wymyc z wlosia. zawsze zostawala mi taka nieprzyjemna warstewka ktora podrazniala mnie jeszcze za czasow izotekowania. a pedzel po malowaniu zawsze resztki wcieram w mikrofibre ktora ponoc jest antybakteryjna ( gdzies cos mi sie obilo o uszy) dodatkolo elektryzuje sie i mi ladnie sciagala przez to resztki proszkow ponoc mineraly tez sa antybakteryjne(??) a woreczek nie jest szczelnie zamkniety zawsze gdzie tam jest szczelina wiec bakterie beztlenowe ktore odpowiadaja min. za tradzik mi sie nie rozwijaja reasumujac wieksza krzywde robia mi detergenty niz te kilka bakteri


a co do trikow to przypomnialo mi sie:

skrobie kukurydziana nakladam.....palcami))) jest dokladniej po 2gie pod palcem zawsze wyczuje czy gdzies juz zmatowilam czy jeszcze tam skrobia nie dotarla

[enaiv]

Napisane przez piratte

A testowałaś formułę OCS z Lucy? Mam dosyć tłustą cerę, w te upały w innych formułach (original z Lucy, intensive EDM, full matte z Blusche) po godzinie na powietrzu (albo i mniej) wyglądałam jak latarnia, do tego z podkładu niewiele zostawało, okropnie ważył się . Zdecydowałam się zaryzykować i spróbowałam formułę Lucy z silikonem, na szczęście mnie nie zapchała i podkład przetrwał i godziny na słońcu i stresujące egzaminy Mam też wrażenie, że lepiej kryje niż zwykła formuła original. Po nałożeniu podkładu tylko lekko przypudrowuję strategiczne miejsca bambusem, primera nie używam (lekki krem przed nałożeniem podkładu chyba się nie liczy? ), bo nie znalazłam jeszcze takiego, ktory by nie uwydatniał suchych skórek

z silikonem? a nie chodzi o oil control silica, czyli z krzemionką?

[rozwielitka]

Napisane przez olkie

9. uwielbiam o-glo !!! jest to moja nowa milosc ale niestety nie raz nie zapewnia mi odpowiedniego krycia kiedy nie raz trzeba wtedy robie tak ze pierw klade 1-2 warstwy intensive a pozniej klade 2-3 warstw o glo;D efekt o-glo i krycie intensive

czyli efekt a la vril która też kiedyś opisywała ten patent.

[piratte]

Napisane przez enaiv

z silikonem? a nie chodzi o oil control silica, czyli z krzemionką?

Ajj, głupia jestem Przeczytałam silica i skojarzyłam z silikonem, nie jestem obyta z tymi wszystkimi nazwami, oczywiście chodziło mi o formułę OCS

[olkie]

Napisane przez rozwielitka

czyli efekt a la vril która też kiedyś opisywała ten patent.

o prosze;D tego nie wyczytalam;D

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez piratte

Ajj, głupia jestem Przeczytałam silica i skojarzyłam z silikonem, nie jestem obyta z tymi wszystkimi nazwami, oczywiście chodziło mi o formułę OCS

ja na poczatku kojarzylam z jedwabiem albo jego pochodna<hahaha>

[enaiv]

Napisane przez piratte

Ajj, głupia jestem Przeczytałam silica i skojarzyłam z silikonem, nie jestem obyta z tymi wszystkimi nazwami, oczywiście chodziło mi o formułę OCS

myślałam że moze jakaś nowa Luśka jest

[iwona200]

Kurczę chętnie bym spróbowała tej Lucy OCS, ale miałam kilka odcieni w Original: light, cream, pale olive i wszystkie mi nie pasowały Cos tam probowalam mieszac, ale to dalej nie to było

[agabil1]

Napisane przez iwona200

Kurczę chętnie bym spróbowała tej Lucy OCS, ale miałam kilka odcieni w Original: light, cream, pale olive i wszystkie mi nie pasowały Cos tam probowalam mieszac, ale to dalej nie to było

a może tlenki z kolorówki i zrobienie odcienia idealnego? polecam.
A jaki odcień potrzebujesz?

[gubis]

pomyliłam wątki, proszę o usunięcie.

[iwona200]

Napisane przez agabil1

a może tlenki z kolorówki i zrobienie odcienia idealnego? polecam.
A jaki odcień potrzebujesz?

mowisz o zrobieniu samodzielnie podkladu czy dodaniu do Lucy? Robilam kiedys zamowienie z kolorowki wlasnie z taka mysla ale w koncu sie za to nie zabralam

Idealny byl dla mnie Light Almond z EDM, choc teraz jestem troche opalona to cos ciemniejszego. W kazdym razie żółtawy z neutralnym odcieniem potrzebny mi jest

[agneiw]

Jesli pasowal Ci Light Almond, to wydaje mi sie, za dobrą bazą będzie Pale Olive i kombinowanie z dodaniem tlenków do niego.