Nosimy dobrze dobrane biustonosze! A TY? cz. II

[Antii89]

Napisane przez wirlandia

Tak brytyjskie 65 D - mam Panache Tango Plunge (wklejana fotka w tym wątku)

A no faktycznie. To teraz spróbuj 65DD no albo E

I niech nikt mi nie mówi, że u szczupłych dziewczyn migracja jest nie możliwa!
Tzn. biust rośnie do ok 26 roku życia, ale u mnie to na pewno nie to, bo widzę jak mi poznikały te wałeczki z boku

[Adriana Lecouvreur]

pochwalę się moim najnowszym zakupem

jest problem - będziemy się o niego bić z siostrą układ jest taki, że która będzie w nim lepiej wyglądała, ta go przygarnie... mamy prawie identyczne wymiary, jeśli wziąć poprawkę na dzień cyklu to pewnie identyczne, ale kształt piersi inny. Trzymajcie kciuki żeby na mnie leżał lepiej

[Antii89]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

pochwalę się moim najnowszym zakupem

jest problem - będziemy się o niego bić z siostrą układ jest taki, że która będzie w nim lepiej wyglądała, ta go przygarnie... mamy prawie identyczne wymiary, jeśli wziąć poprawkę na dzień cyklu to pewnie identyczne, ale kształt piersi inny. Trzymajcie kciuki żeby na mnie leżał lepiej

Trzymam kciuki Aczkolwiek ja bym nie przeżyła psychicznie walki o stanik

[Adriana Lecouvreur]

hm... bo ona jeszcze nie "nawrócona" i właśnie sobie zamówiła bikini z all i przyszło jak ja to zobaczyłam to może pół piersi bym w jedną miseczkę włożyła a ona twierdzi że dobre.... :/ jak zobaczyła moją venus to stwierdziła że to chyba zszyte razem czapeczki dziecięce ;] i nadal nosi d/dd z bieliźniaka czyli to co ja kiedyś ;] no ale ten jej się podoba...zrobię wszystko żeby był mój ;P

[Antii89]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

hm... bo ona jeszcze nie "nawrócona" i właśnie sobie zamówiła bikini z all i przyszło jak ja to zobaczyłam to może pół piersi bym w jedną miseczkę włożyła a ona twierdzi że dobre.... :/ jak zobaczyła moją venus to stwierdziła że to chyba zszyte razem czapeczki dziecięce ;] i nadal nosi d/dd z bieliźniaka czyli to co ja kiedyś ;] no ale ten jej się podoba...zrobię wszystko żeby był mój ;P

Herheh skoro ona woli swoje D/DD to niech takie nosi,a to zostawi tobie;p Ale może jak ten przymierzy to się jakoś uświadomi?

[nelyen]

niech se sama kupi, a nie tak cygani:P hm, co to za marka? M&S?

[velika]

Ja mam Panache Porcelain strapless i choć nie jest idealny, to i tak jest to najlepszy strapless, jaki w życiu miałam. Mam go w moim standardowym rozmiarze 65G. Plusy:
-ścisły, choć po 5 miesiącach przeszłam na drugą haftkę
- mogę w nim biegać i skakać i się nie rusza
- jest super pod cienkie jasne bluzki
-niziutki mostek
-bardzo wygodny bez ramiączek
Minusy:
-z ramiączkami jest niewygodny-są wg mnie za szeroko rozstawione
-szerokaśne fiszbiny
-trochę spłaszcza
-u mnie miska jest pusta na dole, bo jest tak mocno zabudowany, że nie mogę go podciągnąć wyżej, no i w związku z tym, nie jestem w stanie założyć go tak, jak bym chciała. I mi w dół leci
- strasznie zabudowany pod pachami, miski pod szyję
-no i co najgorsze- strasznie brzydki:d
Ale mimo tych wszystkich wad nie jest tak źle, przynajmniej mam w czym chodzić do bluzek wiązanych na szyi(uwielbiam!)i do bluzek bez ramiączek. Lepszy taki strapless, niż stare 75C, które przy gwałtownych ruchach lądowało mi na brzuchu;D
Co do migracji to u mnie z 74/92 zrobiło się 69/95 Byłoby więcej, ale trochę schudłam

[Adriana Lecouvreur]

no właśnie - mama sponsoruje, ale już wszystkie trzy się boimy wojny która nastanie. Ja mamę próbuję uświadamiać, parę modeli Mileny jej się podoba, a że mama ma mniejsze piersi to czasem można promocję znaleźć nie za 90 zł, wg mileny ma 70b, ścisłe 65d. Może ją nawrócę jak jej kupię na urodziny milenę?

tak, to m&s.
i właśnie - ja powinnam nosić gg a nie g, ale że ms nie ma gg, spróbuję ten. Jest nowy, a na all zapłaciłam śmieszne pieniądze, najwyżej pójdzie w świat ale są dwie biuściaste w domu to pewnie zostanie

[sanrioo]

Adriana Lecouvreur a jaki to model ten różowy nabytek

[Antii89]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

no właśnie - mama sponsoruje, ale już wszystkie trzy się boimy wojny która nastanie. Ja mamę próbuję uświadamiać, parę modeli Mileny jej się podoba, a że mama ma mniejsze piersi to czasem można promocję znaleźć nie za 90 zł, wg mileny ma 70b, ścisłe 65d. Może ją nawrócę jak jej kupię na urodziny milenę?

tak, to m&s.
i właśnie - ja powinnam nosić gg a nie g, ale że ms nie ma gg, spróbuję ten. Jest nowy, a na all zapłaciłam śmieszne pieniądze, najwyżej pójdzie w świat ale są dwie biuściaste w domu to pewnie zostanie

Ja też planuję zaciągnąć moją mamę do sklepu i w ramach urodzin kupić jej jakiś śliczny staniczek
Tylko, że mama biuściasta to i koszty większe

[201604211131]

Napisane przez Antii89

Ja też planuję zaciągnąć moją mamę do sklepu i w ramach urodzin kupić jej jakiś śliczny staniczek
Tylko, że mama biuściasta to i koszty większe

U nas w ramach akcji uświadamiania biustowego do sklepu (Peachfield) wybiera się siostra (zmienia rozmiar po raz drugi), bratowa i może mama.

[Antii89]

Napisane przez wirlandia

U nas w ramach akcji uświadamiania biustowego do sklepu (Peachfield) wybiera się siostra (zmienia rozmiar po raz drugi), żona brata i może mama.

Ja z mamą walczę, bo ona niby widzi, że zły rozmiar, ale, że ja wariatka i tak jestem. I ogólnie o co tyle szumu! Ale dostanie prezent nie będzie gadania.

Ej dziś coś ruszyło!!! Kumpele mi powiedziały (te co mnie uważają za wariatkę), że one chciałyby na takie prawdziwe dopasowywanie stanika iśc! :O To im powiedziałam, że dam im znać w wakacje jak coś będzie u nas.

[201604211131]

Moją siostrę udało się przekonać po tym jak zobaczyła, że mój biust zrobił się taki jak w push-upie.

[Adriana Lecouvreur]

szczerze mówiąc nie wiem jaki to model...
no moja mama to tak 75/88 także angielskie d...
Może nawrócę...
Z przyjaciółką idzie opornie "ale mi pasuje siedemdziesiątpięćbe..... " - dziewczyna jest baletnicą i krucha drobna z pewnością ma mniej niż ja pod biustem a biust taki całkiem....i ładny... myślę że 65E, może F... Echhhhhh... krucjatę jakąś trzeba urządzić...

edit:
no moja mama też widzi różnicę u mnie mimo że venus to nie jest ideał ...
"ale ja sobie kupię za dziesięć złotych naprzeciwko...." :[

[MalaArielka]

Napisane przez Antii89

Tu nie chodzi o zgarnianie jakiegoś tłuszczu do misek na siłę, ale piersi!
To czy migracja nastąpi czy też nie zależy raczej od tego jakie wcześniej nosiło się staniki i w jakiej kondycji są nasze piersi.
Ja jestem szczupła i co? 3,5cm więcej... Zresztą migracja może występować pod różnymi postaciami:
a) ilościowym (więcej cm)
b) jakościowym, czyli ładniejsze piersi, bardziej zaokrąglone, wypełnione...
U mnie migracja trwała 2 miesiące, tzn. jeszcze nie wiem czy się skończyła, zobaczymy.

Wyszło ci mniej, biust łatwo ulega wahaniom. jego rozmiar zmienia się pod wpływem dnia cyklu czy też spadku wagi...

Antii, ja nie pisałam o szczupłych dziewczynach, tylko o chudych. Jeśli kobieta nie ma tłuszczu w okolicy obwodu stanika, tylko ten "najpotrzebniejszy", to nie zmigruje nic do miski, bo nie ma szans. Ktoś może mieć ten sam wymiar pod biustem a mieć więcej lub mniej tłuszczu od innej osoby( budowa- szerokość pleców, wzrost itp.)
Racja, że przez dobry stanik może się poprawić wygląd piersi( a przynajmniej się nie popsuje), więc dalej będę kupować tylko te w dobrym rozmiarze.
Chciałam się tylko podzielić moimi spostrzeżeniami, bo dziwiłam się dlaczego u mnie nie nastąpiła migracja, a dopiero wczoraj przeczytałam opisy osób z podobnym problemem na lobby.
Z drugiej strony dziwi mnie, że nie nastąpił u mnie powrót tłuszczu do miseczek, ponieważ mimo tego, że jestem b. szczupła to mam "wałki podpachowe".

[Antii89]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

szczerze mówiąc nie wiem jaki to model...
no moja mama to tak 75/88 także angielskie d...
Może nawrócę...
Z przyjaciółką idzie opornie "ale mi pasuje siedemdziesiątpięćbe..... " - dziewczyna jest baletnicą i krucha drobna z pewnością ma mniej niż ja pod biustem a biust taki całkiem....i ładny... myślę że 65E, może F... Echhhhhh... krucjatę jakąś trzeba urządzić...

edit:
no moja mama też widzi różnicę u mnie mimo że venus to nie jest ideał ...
"ale ja sobie kupię za dziesięć złotych naprzeciwko...." :[

A twoja mama nei ma czasem 65E brytyjskie? Albo 70D w sumie, tylko mało modeli to ściśliwce :|
Koleżankę weź na zakupowe szaleństwo i delikatnie podsuń jej coś lepszego niż 75B. Niektórzy muszą na oczy zobaczyć, dotknąć - inaczej nie uwierzą.

Napisane przez MalaArielka

Antii, ja nie pisałam o szczupłych dziewczynach, tylko o chudych. Jeśli kobieta nie ma tłuszczu w okolicy obwodu stanika, tylko ten "najpotrzebniejszy", to nie zmigruje nic do miski, bo nie ma szans. Ktoś może mieć ten sam wymiar pod biustem a mieć więcej lub mniej tłuszczu od innej osoby( budowa- szerokość pleców, wzrost itp.)
Racja, że przez dobry stanik może się poprawić wygląd piersi( a przynajmniej się nie popsuje), więc dalej będę kupować tylko te w dobrym rozmiarze.
Chciałam się tylko podzielić moimi spostrzeżeniami, bo dziwiłam się dlaczego u mnie nie nastąpiła migracja, a dopiero wczoraj przeczytałam opisy osób z podobnym problemem na lobby.
Z drugiej strony dziwi mnie, że nie nastąpił u mnie powrót tłuszczu do miseczek, ponieważ mimo tego, że jestem b. szczupła to mam "wałki podpachowe".

Hm ja nadal obstaję za tym, że migracja jest możliwa. Ten "tłuszczyk i wałeczki" widać dopiero przy odpowiednio ciasnym obwodzie. Widocznie ty nie rozsmarowałaś sobie piersi po całej klatce piersiowej (jak ja).

Ja u góry jestem chuda właśnie, niżej normalna. A widzę to, bo po migracji piersi (nie tłuszczu), została mi skóra i żebra i jestem pewna, że gdybym od początku nosiła dobre staniki, to nigdy by tam, nic nie zalegało oprócz skóry.

[MalaArielka]

Napisane przez Antii89

Ja u góry jestem chuda właśnie, niżej normalna. A widzę to, bo po migracji piersi (nie tłuszczu), została mi skóra i żebra i jestem pewna, że gdybym od początku nosiła dobre staniki, to nigdy by tam, nic nie zalegało oprócz skóry.

Hehe, a ja właśnie już teraz mam skórę i kości w tym miejscu.
Nie jestem pewna, czy robią mi się jakieś wałeczki przy obwodzie 28- jakby mi się udało zrobić niedługo fotki to wstawię i ocenicie czy jest jakikolwiek materiał na migrację
Zawsze można mieć nadzieję, że to mikroskopijne "sadedło" i wałeczki wejdą do miski
( tylko dlaczego do tej pory nie chciały tam się ulokować?)
P.S. Antii, lub inna staniczkomaniaczko- mogłybyście wstawić takie zdjęcia, żeby było widać "wałeczki" po migracji? Czy da je się tak zupełnie usunąć?

[Antii89]

Napisane przez MalaArielka

Hehe, a ja właśnie już teraz mam skórę i kości w tym miejscu.
Nie jestem pewna, czy robią mi się jakieś wałeczki przy obwodzie 28- jakby mi się udało zrobić niedługo fotki to wstawię i ocenicie czy jest jakikolwiek materiał na migrację
Zawsze można mieć nadzieję, że to mikroskopijne "sadedło" i wałeczki wejdą do miski
( tylko dlaczego do tej pory nie chciały tam się ulokować?)
P.S. Antii, lub inna staniczkomaniaczko- mogłybyście wstawić takie zdjęcia, żeby było widać "wałeczki" po migracji? Czy da je się tak zupełnie usunąć?

Wałeczki po migracji? Po migracji zamierzam nie mieć żadnych wałeczków. Ja teraz nad obwodem pod pachą wyczuwam taką wypukłość, ale to dlatego, że mam za małą miskę. I uporczywie czekam na te Effuniaki!

Ah i pamiętaj, że u każdej z nas migracja trwa różnie może nawet rok. No i wiadomo, że jest szansa, że w ogóle nei wystąpi. Lub będzi etylko jakościowa.

[Adriana Lecouvreur]

koleżanki nie wezmę bo w tym mieście sklepu porządnego brak!! moja venus jej się na mnie podoba, "ale ja mam siedemdziesiątpięćbe"....

[Antii89]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

koleżanki nie wezmę bo w tym mieście sklepu porządnego brak!! moja venus jej się na mnie podoba, "ale ja mam siedemdziesiątpięćbe"....

To gorzej, ale w okolicy nie ma żadnego spotkania Bra-fittingowego Lobbystek?
A może jak będziesz coś dla siebie zamawiać, zamów i dla niej, niech sobie przymierzy i odeślesz. Albo ewentualnie niech nosi swoje 75Beee (pusiapki?) niektórym ludziom się i tak nie przegada.

[Adriana Lecouvreur]

ona nosi różne albo wcale, bo ma takie ładne piersi że w zasadzie stanik to tylko zabezpieczenie przed grawitacją na starość no albo do bluzek do których jego brak wyglądałby niesmacznie. ale może jak zobaczy różowego m&s ...?

[Brydzia_]

witam oficjalnie bo juz wczesniej cos niecos podczytywałam
wypowiem się pierwszy raz, byłam na bra- fittingu w sosnowcu w 6zmysle
personel przeszkolony przed mahede dobierał rozmiary... i tak mi pani dobrała 65DD, minimalny luz ale pani stwierdziła że mi sie to wypełni bo mimo ze jestem szczupła to mam wałeczki pod pachami i na plecach.
Biustonosza nie kupiłam bo były tylko 2 w tym rozm i zupełnie nie w moim typie a szkoda bo mi bardzo zależało...
do rzeczy...
po założeniu biustonosza piersi ok (drugi raz w zyciu miałam na sobie zwykły biustonosz a nie push-up :P )
ale po założeniu bluzki... tragedia jakbym wogóle nie miała biustu, dwa wzgórki z wieeeelką autostradą po środku

chce się nawrócić ale strasznie mnie to wszystko przeraża... pomóżcie

[Antii89]

Napisane przez Brydzia_

witam oficjalnie bo juz wczesniej cos niecos podczytywałam
wypowiem się pierwszy raz, byłam na bra- fittingu w sosnowcu w 6zmysle
personel przeszkolony przed mahede dobierał rozmiary... i tak mi pani dobrała 65DD, minimalny luz ale pani stwierdziła że mi sie to wypełni bo mimo ze jestem szczupła to mam wałeczki pod pachami i na plecach.
Biustonosza nie kupiłam bo były tylko 2 w tym rozm i zupełnie nie w moim typie a szkoda bo mi bardzo zależało...
do rzeczy...
po założeniu biustonosza piersi ok (drugi raz w zyciu miałam na sobie zwykły biustonosz a nie push-up :P )
ale po założeniu bluzki... tragedia jakbym wogóle nie miała biustu, dwa wzgórki z wieeeelką autostradą po środku

chce się nawrócić ale strasznie mnie to wszystko przeraża... pomóżcie

Ale sam rozmiar dobierała Maheda prawda?
W ogóle jakie mniej więcej tam są ceny?

A co do Freyi ona nie wszystkim pasuje po prostu, mnie spłaszczała.... I ogólnie nie podobał mi się kształt piersi jaki robiła.

Po prostu spróbuj z innymi firmami. Znasz już rozmiar, więc przejdz się np. do MiGu na Korfantego w Katowicach, tam jest Dalia, Panache, pani bardzo miła znająca się na rzeczy.

Poza tym Freya jest wąskofiszbinowa, a Ty może ejsteś średnio- bądź szeroko. Dlatego musisz mierzyć.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez Adriana Lecouvreur

ona nosi różne albo wcale, bo ma takie ładne piersi że w zasadzie stanik to tylko zabezpieczenie przed grawitacją na starość no albo do bluzek do których jego brak wyglądałby niesmacznie. ale może jak zobaczy różowego m&s ...?

Oczywiście, że tak Może pokaż jej też staniki z Balkonetki (głównie Effuniaki).

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

tak, to m&s.
i właśnie - ja powinnam nosić gg a nie g, ale że ms nie ma gg, spróbuję ten. Jest nowy, a na all zapłaciłam śmieszne pieniądze, najwyżej pójdzie w świat ale są dwie biuściaste w domu to pewnie zostanie

a bierzesz pod uwagę że m&S również nie ma FF ? ;> wiec to g to jest ff ?

a wogóle dzisiaj dostałam panache rosa całkiem fajny staniczek tylko coś nie tak w tej wewnętrznej warstwie i chyba ją wytnę .. ale na razie się nie spiesze z przerabianiem i odrywaniem metek, bo może się jeszcze rozmyśle :P

[bojestemtegowarta]

Dziewczyny pomocy ! Już parę godzin ślęczę nad różnymi stronami, tabelkami z rozmiarami, zdjęciami i własnym biustem, próbując mierzyć go na wszelkie możliwe sposoby. Dotychczas nosiłam 70 C ale był niewygodny, za mały, za ciasny i w ogóle nieodpowiedni, o czym wiedziałam, ale - paradoks - tkwiłam w nim dalej. Teraz mam trochę czasu, więc chcę się tym zająć i podwyższyć procent kobiet w dobrych stanikach.
Moje wymiary :


W biuście luźno - 88
mniej luźno, ale nie ciasno - 87 - właśnie nie mam pojęcia, który wymiar wybrać
w 'zwisie' - 91/92
pod biustem ciasno - 73
pod biustem w 'zwisie' - 76

wpisałam do elektronicznego bra-fittera swoje wymiary i oto co mi wyszło:


jeśli przyjmę obwód biustu 87 to

UK 30DD (65DD)
EU 65E

jeśli 88 to

UK 30E (65E)
EU 65F


chyba nie ma sensu pytać czy to możliwe, bo po pobieżnej lekturze wątku uwierzyłąm w cuda, jednak chciałam się upewnić czy te rozmiary są właściwe i który jest dla mnie bardziej odpowiedni. ? Baaardzo prosze o pomoc, bo ja nistety jestem kompletnie zaskoczona, zielona i zagubiona w tym

[kukimonster]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

tak, to m&s.
i właśnie - ja powinnam nosić gg a nie g, ale że ms nie ma gg, spróbuję ten. Jest nowy, a na all zapłaciłam śmieszne pieniądze, najwyżej pójdzie w świat ale są dwie biuściaste w domu to pewnie zostanie

Nie chcę Ci robić zawodu, ale wzięłaś pod uwagę, że M&S nie ma też FF? Czyli ich stanik z miską G to naprawdę FF, więc 2 miski mniej niż Twoje GG...
--->edit: widzę, ze juz mnie ktoś wyprzedził

Co do porcelain strapless to jest dużo fotek na balkonetce i moja jest na bodajze drugiej stronie tego wątku. Z ramiaczkami troche obciera przy pasze (dobrze odmieniam? pacha - pasze? ). Ale dzis nosiłam do bokserki z ramiączkami na krzyż i jest super I jest ścisły, więc nie trzeba mega zaniżać obwodu, bo wtedy to fiszbiny Ci na łopatkach wylądują.

[Antii89]

Napisane przez bojestemtegowarta

Dziewczyny pomocy ! Już parę godzin ślęczę nad różnymi stronami, tabelkami z rozmiarami, zdjęciami i własnym biustem, próbując mierzyć go na wszelkie możliwe sposoby. Dotychczas nosiłam 70 C ale był niewygodny, za mały, za ciasny i w ogóle nieodpowiedni, o czym wiedziałam, ale - paradoks - tkwiłam w nim dalej. Teraz mam trochę czasu, więc chcę się tym zająć i podwyższyć procent kobiet w dobrych stanikach.
Moje wymiary :


W biuście luźno - 88
mniej luźno, ale nie ciasno - 87 - właśnie nie mam pojęcia, który wymiar wybrać
w 'zwisie' - 91/92
pod biustem ciasno - 73
pod biustem w 'zwisie' - 76

wpisałam do elektronicznego bra-fittera swoje wymiary i oto co mi wyszło:


jeśli przyjmę obwód biustu 87 to

UK 30DD (65DD)
EU 65E

jeśli 88 to

UK 30E (65E)
EU 65F


chyba nie ma sensu pytać czy to możliwe, bo po pobieżnej lekturze wątku uwierzyłąm w cuda, jednak chciałam się upewnić czy te rozmiary są właściwe i który jest dla mnie bardziej odpowiedni. ? Baaardzo prosze o pomoc, bo ja nistety jestem kompletnie zaskoczona, zielona i zagubiona w tym

Jako, że na początku zabawy z dobrze dopasowanymi stanikami powinno się brać obwód w zwisie, to ja proponuję ci zmierzyć coś w okolicach brytyjskiego 65F lub 65E.
Tylko podczas przymierzania musisz pamietać o odpowiednim założeniu stanika i wmasowaniu wszystkiego do miski.

[velika]

Na twoim miejscu zaczęłabym od 65E, co najmniej- 65DD na bank będzie za małe. Mieszkasz w dużym mieście albo masz blisko do dużego miasta? Najłatwiej jest zacząć od mierzenia w dobrym sklepie stacjonarnym. Jeśli nie, to nie ma tragedii- w necie jest sporo świetnych sklepów. Na początek wybierz stanik mocno zabudowany pod pachami, zeby trzymał ci w ryzach to, co wygarniesz do miseczki- na przykład mającą dobre opinie i niedrogą Emily Curvy Kate. Przeczytaj też na stanikomanii artykuł o tym, jak zakładać stanik, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. Podstawowym błędem jest bowiem nieregulowanie ramiączek i nie wygarnianie biustu spod pach i z pleców. Wybierz stanik miękki, na fiszbinach- na usztywniane też przyjdzie czas, ale pierwszy stanik powinien być miękki, bo w takim najłatwiej ustalić rozmiar.

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez kukimonster

Nie chcę Ci robić zawodu, ale wzięłaś pod uwagę, że M&S nie ma też FF? Czyli ich stanik z miską G to naprawdę FF, więc 2 miski mniej niż Twoje GG...
--->edit: widzę, ze juz mnie ktoś wyprzedził

taaak dziewczyny wzięłam pod uwagę bo tu siedzę od paru tygodni i wnikliwie czytam, ale mnie ten obwód w biuście to się zmienia - widzę po venus, raz jest luz raz za mały, a to g. siostra ma chyba trochę mniejsze, no zobaczymy - najwyzej pojdzie w swiat a ja usiądę na rynku z karteczką:
nie palę nie piję zbieram na maskaradkę
:P

[bojestemtegowarta]

jesteście wspaniałe
czyli mam szukać brytyjskiego 65 E / 65 F (ze wskazaniem na ten pierwszy)?



właśnie niestety mieszkam w małym mieście, gdzie ze sklepów z bielizną jest tylko Triumph, nie licząc jakichś drobnych sklepików, gdzie są 3 staniki na krzyż. A do większego miasta mam daleko, poza tym jak ostatnio byłam w Krakowie, też w Triumphie, wcale nie było lepiej, wybór był nawet mniejszy niż w mojej dziurze. Nie wspomnę już o tym, że na pewno nie słyszano o rozmiarze 65 E na mój biust, który upychano w 70 C