![]() |
#181 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
To dobrze, że nie masz już kontaktu do weterynarza, który Ci to powiedział bo to jakiś ciemnogród totalny i chyba powinień wrócić na studia jeszcze raz
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
nie masz naprawde innych problemow... kotka o ktorej mowa male juz ma... i nie to bylo tematem czy powinna miec czy nie... ja nie prowadze tu rozmowy naukowej...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 | |
PIP.
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
ja sie na kotach nie znam az tak, ale wiem, ze z psami tak jest
![]() a tak z innej beczki, to poniewaz dodawanie komentarzy na Twoim blogu nie jest tak banalne jakby sie moglo wydawac, chcialam powiedziec, ze Cytat:
![]() ![]()
__________________
Truskawo & Charmso|Pandoro|Trollo & Lakieroholiczka
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
mozesz dodawac jako Anonim
![]() ![]() wiesz Ilios zapomnialam, ze tu strasznie trzeba uwazac... napisanie czegos ogolnie i skracajac mysl moge potem spwodowac wlasnie cos takiego. Pewnie jak kazda inna istota moze miec male ale nie musi... niewazne... jakby nie bylo wszystko mozna napisac na rozne sposoby i chyba nigdy nie przyzwyczaje sie do niektorych wypowiedzi... ---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ---------- ja padlam jak zobaczylam... Wilbar jest w takich momentach niesamowity... kot - guma ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Ani kotkom, ani suczkom do szczęscia i tym bardziej do zdrowia nie potrzeba potomstwa. Zachęcam do wpisania chociażby w google hasła "fakty i mity o sterylizacji" i zapoznania się z tematem.
Desti, nie irytuj się tak, ok? Poprosiłam o źródło Twoich słów (nie napisanych wcale ogólnie i nie będących skrótem myślowym) bo bardzo mnie zaciekawiło skąd się biorą takie błędne informacje. Skoro uważasz, że nie było tematem czy kotka ma mieć małe czy nie, to po co piszesz, że posiadanie kociąt jest dobre dla kotki ? Sama zahaczyłaś o temat z zakresu rozrodu zwierząt, a skoro teraz piszesz, że nie prowadzisz "rozmów naukowych" to nie wrzucaj w dyskusję takich haseł bez pokrycia. Forum jest publiczne i czytają je różni ludzie i wszystko to o tutaj piszemy podlega ocenie, czy chcemy czy nie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
W temacie jedzeniowym to mój brytek je tylko suche.
Nic innego tak czy siak jeść nie chce, nawet mokrej karmy nie chce ![]() Co jakiś czas suchą karmę mu zmieniam na inną i tyle. Pewnie gdyby u mnie w domu się gotowało tzw. normalne obiady, może by coś dostawał innego, ale skoro mnie się nie chce gotować dla samej siebie, trudno żebym coś robiła dla kota ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
ja mam nadzieje, ze moim sie ta karma dla kociakow nie znudzi przez nastepne 6 m-cy
![]() ![]() ale np. Eliot jadl tez tylko sucha... z Sheby wylizywal sosy i galaretke a reszte zostawial ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#188 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#189 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Isia a parzysz czy dajesz im surowe ?? ... choc w sumie jak z mikrofalowki sie wyjmie to juz jest troche sparzone
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#190 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Powinno być albo sparzone (tak robiłam, jak Helka była mała - zanurzałam na 10, 15 sekund w gotującej się wodzie, wyjmowałam, studziłam, kroiłam i dawałam kotu) albo przemrożone.
Teraz po prostu wyjmuję zamrażalnika i daje na rozmrażanie w mikro. Tak, żeby było ciepłe, ale nieugotowane. W sensie po wyjęciu mięsko ma być nadal surowe a nie białe. Trzeba ustawić mikro na niewielką moc i odmrażać tylko parę minut. Zależy chyba kto ma jaką kuchenkę, trzeba popróbować ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Dziewczyny to ja też się wtrącę w temacie jedzenia
![]() ![]() ![]()
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#192 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
dzieki Isia
![]() ![]() ![]() a wlasnie w temacie ryb... gdzies sie doczytalam, ze w sumie kot tez nie powinnien jesc za duzo ryb, bo w tych cos jest co mu nie sluzy...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#193 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Cytat:
![]() Isia - dodam jeszcze, ze ja sama mięsa nie jem od kilkunastu lat, więc wizja mnie samej babrającej się w mięchu dla kota to trochę nie bardzo ![]() Oczywiście, gdyby się okazało, że koty mięcho lubią, to może coś byśmy wymyślili. Ale Luby czasem dawał jakieś mięso kotom, ale nie chciały jeść ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#194 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Ja mam cudowną koteczkę tej rasy Emmę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#196 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#197 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Cytat:
![]() ![]() A koty to cholery i czasem trudno trafić w ich gust, to że jakiegoś mięsa nie chciał jeść, to nie znaczy, że innego by nie wszamał w tempie ekspresowym ![]() ---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Cytat:
Często można spotkać opinię, że kotu nie wolno podawać surowych ryb, gdyż zawierają one enzym – tiaminazę, który niszczy witaminę B1 (tiaminę) niezbędną dla życia kota. Jest w tym tylko część prawdy, gdyż istnieją ryby, które zawierają tiaminazę oraz ryby, które jej nie zawierają. Wystarczy wiedzieć, które są które. Jeśli się tego nie wie, to faktycznie lepiej każdą rybę lekko podgotować (tiaminaza ulegnie zniszczeniu). Ryby, które na pewno nie zawierają tiaminazy, czyli bezpieczne na surowo to: łosoś, pstrąg, węgorz, halibut, dorsz, szczupak, okoń, łupacz, morszczuk, sola, flądra, szprot. Ryby, które na pewno zawierają tiaminazę, czyli mogą być podane wyłącznie gotowane, to: śledź, karp, makrela, sardela, sum, płotka, lin, rekin. Lista jest niekompletna, ale tych wymienionych jestem pewna. Inne, w razie wątpliwości należy gotować lub szukać informacji o zawartości tiaminazy. Ryby są przede wszystkim źródłem witaminy D, minerałów oraz kwasów tłuszczowych. Najczęściej podaje się łososia lub pstrąga. Poza tym bardzo dobrym pokarmem są owoce morza, zwłaszcza krewetki, ostrygi i kraby. Podaje się je też na surowo, są źródłem tauryny i minerałów oraz wysokiej jakości białka. Nie podajemy kotu na surowo małży, gdyż zawierają tiaminazę. Edytowane przez Isia83 Czas edycji: 2009-12-02 o 12:33 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#198 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
to tak jak mój
![]() Czarne brytki są śliczne ![]() Cytat:
![]() Swego czasu czytałam trochę na temat żywienia kotów, rozmawiałam z ludźmi i z różnymi wetami i ogólny wniosek był taki, że kot spokojnie może całe życie przeżyć na karmie dla kotów i nie trzeba go niczym dodatkowo karmić. Owszem, można, ale nie trzeba ![]() Zwłaszcza jak kot je chętnie i jest zdrowy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#199 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Cytat:
Owszem można całe życie trzymac kota tylko i wyłącznie na gotowcach i do pewnego czasu pewnie będzie zdrowy... ale przy przeciężaniu jego układu pokarmowego i trawiennego przez lata, może wkońcu zacząć strajkować... To nie jest tak, że gotowa karma powinna być podstawą a inne rzeczy - mięso- są "dodatkowo". To własnie karma gotowa powinna być dodatkowo - jak się nie ma czasu czy umiejętności całkowicie przejść na żywienie naturalne kota. To mięso powinno być podstawą, a gotowce dodatkami. I jeśli dajesz kotu mięso to go nie "do-karmiasz" tylko karmisz właśnie. Jest kilka fajnych karm dla kotów, które dość dobrze odwzorowują myszkę/ptaszka, ale większość z nich po prostu ogromnie obciąża układ trawienny kota. Do pewnego czasu będzie zdrowy, ale po latach wytężonej pracy żołądka i in. mogą zacząć się kłopoty... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#200 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
No to jest Twoje zdanie, ja pozostanę przy swoim
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#201 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Ok
![]() Nie będę Cię przekonywała, że mięso to podstawa, skoro masz inne zdanie. każdy ma do niego przecież prawo. Moim argumentom zresztą nie musisz wierzyć, żaden ze mnie autorytet. Tylko o jedną rzecz Cie jeszcze proszę - dla siebie i swojego zwierza - przeczytaj jaki skład ma myszka/ptaszek (ile proc. miesa, tłuszczu, bialka, węglowodanów, jakich witamin itp. dostarcza kotu konsumowanie wnętrzności ofiary (żołądków, nerek, serc) itd.) zanotuj, a potem przeczytaj skład gotowej karmy, która wg. osób, z którymi się konsultowałaś, zaspokaja w pełni wszystkie potrzeby żywieniowe zwierzęcia. I porównaj. Tylko tyle ![]() Pozdrawiam Ciebie i Twoją kicie! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
ooo... witam
![]() ![]() Isia dzieki... czyli faktycznie z rybami lepiej uwazac i dawac przegotowane ![]() moj Eliot 12 lat jadl suche z RC... nigdy nie chrowal... nie mial problemow ani z nerkami ani z serduszkiem ![]()
__________________
Edytowane przez desti Czas edycji: 2009-12-02 o 15:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#203 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#204 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#207 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Co do jedzenia, to też jestem za Isią83, czyli za tym, żeby kot jadł raczej mięso nie gotowe - nie puszki, czy saszetki. Ale raczej gotowane lub przemrożone mięso. Mojemu będę musiała coś kupić, bo kończy właśnie kurczaka, którego zresztą średnio chętnie wcina. Chciałabym dlatego coś innego kupić. Czyli pisałyście, że wołowina, kurze wątroby i serca, indyk, tak? Mam nadzieję, że na to będzie miał większą ochotę.
Wrzucam też fotki naszego maluszka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
w koncu
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#209 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Śliczny i kochany w dodatku. Słodziaczek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#210 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Brytek - czyli brytyjski kot krotkowlosy
Cytat:
![]() "Ważna jest oczywiście dobra jakość pożywienia, musi być ono odpowiednio zbilansowane i pełnowartościowe. Istotne jest również, aby karmiąc kota wykastrowanego zadbać o kontrolę niektórych minerałów w diecie (magnezu, fosforu, wapnia oraz sodu). Jest to ważne ze względu na zwiększone ryzyko powstawania kamieni i kryształów moczowych u kastratów." zrodlo: vetopedia bo nie sztuka jest dac tylko mieso...
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:25.