Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.) cz. V

[sylka79]

Napisane przez Ania0104

dostałam rózyczkę od Bartusia, i tulipana od małza

ojjjj chyba wykrakałam to bezbolesne ząbkowanie - zanim zasnął było 2 godziny marudzenia i dopeiro Panadol pomógł

no wąłsnie - kompromis ... mój małz ego nie uznaje w tej sprawie ... no chyba, ze wypadnie nam jakis wyjazd
A tescie zawsze tak marudzą, ze Bartoszka nie widza caaaały tydzień i jeszcze mają jakieś wąty jak czasem usnie u nich - bo przyjechał do babci i śpi? no litosci

A mój mąż wyjechał rano,prezent obiecał przywieźć z podróżyZa to od starszego synusia dostałam dużą bombonierkę(oczywiście kupił za swoje oszczędności),mało tego powiedział,że od niego i braciszka

biedny Bartoszek

Ty Ania może pogadaj z Bartoszem,żeby na babci zawołanie nie spał u nichCzego jeszcze będą wymagać od takiego dziecka?

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Ja się już żegnam
Jeszcze jutro do lekarzaKtóraś trzymała kciuki,za wizytęnie pamietam która,ale dziękuję.Ania,czy to nie Ty czasem?Tak mi coś świta
Dobranoc

[katarzynka00]

hejka
wczoraj tez sie wczesnie zawinelam do lozeczka, i dobrze bo juz nie pamietam ile razy wstawalam podac smoczka, albo przekrecic z brzuszka na plecy
Dobrze ze tym razem nie mialam problemu z zasnieciem po kazdym wstaniu.
Jeszcze kot mnie irytował okrutnie...chciał spac z nami to go wpuscilam, a on po chwili w drzwi drapie, to go wypuscilam, a on znow ze chce wejsc... glupia zabawa...
Wiec zamknelam go na cala noc obok w pokoju i budzac sie do malej slyszalam jak miałczał i drapał pazurkami po drzwiach zeby go wypuscic.
Z reguly jak sie tak zachowuje to jest na noc zamykany w transporterze, ale wczoraj mi sie juz nie chcialo go zamykac.
Potem ma cala serie swoich zachowan...np siada na zablokowanej plycie i blokada sie odzywa.Takie piiiiii w nocy jest strasznie glosne,przesuwa co tylko sie da, dopomina sie jedzenia, kotłuje sie po podłodze z psem, albo sobie miauczy itp, a tak wyciszony wychodzi po nocy i jest potulny


Sylko, kiedys sie juz tak fatalnie czulam,ze mama wezwala karetke, ale po badaniach stwierdzili ze wyniki mam ksiazkowe i jednorazowo zaniemoglam, potem w ciazy mialam calodniowa konsultacje w szpitalu specjalizujacym sie w sprawach kardio i tam po przeroznych badaniach rowniez sie okazalo, ze serce jak dzwon i zdrowa jak rybka.

Ja mysle ze to stres.Denerwowalam i sie i nerwowa bylam non stop, to w koncu musialo sie to jakos odbic.

[czekoladka21]

Czesc

Gdzie ta wiosna ja sie pytam?? bo u nas mroz brrrrr

[sylka79]

Napisane przez katarzynka00

Jeszcze kot mnie irytował okrutnie...chciał spac z nami to go wpuscilam, a on po chwili w drzwi drapie, to go wypuscilam, a on znow ze chce wejsc... glupia zabawa...
Wiec zamknelam go na cala noc obok w pokoju i budzac sie do malej slyszalam jak miałczał i drapał pazurkami po drzwiach zeby go wypuscic.
Z reguly jak sie tak zachowuje to jest na noc zamykany w transporterze, ale wczoraj mi sie juz nie chcialo go zamykac.
Potem ma cala serie swoich zachowan...np siada na zablokowanej plycie i blokada sie odzywa.Takie piiiiii w nocy jest strasznie glosne,przesuwa co tylko sie da, dopomina sie jedzenia, kotłuje sie po podłodze z psem, albo sobie miauczy itp, a tak wyciszony wychodzi po nocy i jest potulny


Sylko, kiedys sie juz tak fatalnie czulam,ze mama wezwala karetke, ale po badaniach stwierdzili ze wyniki mam ksiazkowe i jednorazowo zaniemoglam, potem w ciazy mialam calodniowa konsultacje w szpitalu specjalizujacym sie w sprawach kardio i tam po przeroznych badaniach rowniez sie okazalo, ze serce jak dzwon i zdrowa jak rybka.

Ja mysle ze to stres.Denerwowalam i sie i nerwowa bylam non stop, to w koncu musialo sie to jakos odbic.

Czyżby koci charakterek?

Kasia więc dużo bezstresowych dni Ci życzę

Napisane przez czekoladka21

Czesc

Gdzie ta wiosna ja sie pytam?? bo u nas mroz brrrrr

Tez bym chciała wiedzieć.U nas -15

Cześć dziewuszki!!!
Ja się tylko witam i juz mnie nie ma.
Na 11 idę do lekarza,więc mnie będzie dzisiaj mniej
Muszę się teraz odrobić troszeczkę

Mnóstwo zdrowia dla naszych chorowitków,tych małych i tych dużych.Jak się dzisiaj czujecie?

Miłego dnia

[Cassandra 23]

Witam
U nas tez wiosny nie widac, - 11 ale dobrze, ze chociaz słonce swieci.

Nocka spokojna, Kuba spał jak suseł, tylko raz sie obudził, dostał smoczka i spał do 6 juz nawet mleczka nie chce, za to rano je porządne, syte sniadanie.

Mariolu, Svinecko, Kasiu, Sylko - dziekuje Wam bardzo za życzenia

[Cassandra 23]

Kochany Marcelku, rośnij zdrowo i bezproblemowo

[skierka1981]

hej mamusie
u nas ok chociaz Amelka zrobila pobudke o 3.30 i buszowala pol godz ale potem zasnela zeby wstac po 6.... teraz spi...
jutro jedziemy na bioderka, maz wzial wolne to przy okazji na zakupy
jak bede teraz Amelce kupować pampersy (to na noc, na dzień biedronka) to kupiee 5 bo 4 jakies male na nia...

lece poszukac info nt ciechanowa bo nie bylismy nigdy a trzeba ten szpital znalezc

milego dnia

cass przyjmij proszę spóźnione ale szczere życzonka. wszystkiego dobrego

i buziaczki dla Marcelka

[magi77]

Napisane przez Tulipfever

Ogromnie sie ciesze
...
Kochane, ja tylko przelotem, nie mam na nic czasu, latam jak opetana U nas wszystko super, Ania coraz ladniej je zupki, jest cudowna. Postaram sie jutro wpasc. Dobrej nocy mamusie!

dla Aneczki!

Napisane przez czekoladka21

...
tż dzisiaj kapal Weronike yyyy byl wielki placz i musialam przejac paleczke, jak moja mama ja kapie to tez placze.........
chyba za bardzo jest przywiazana do mnie



musze zrobic kiedys
ja dalam dzisiaj malej jablko tarte ale jej nie smakujeze sloiczka zje
sprobuje z bananem zmiksowac moze polubi
...
fotkaaaaa tesciowo !!!
...

U nas nie ma problemu kto kąpie. Przeważnie razem, ale jak któreś z nas samo to Mały nie protestuje.

Mój też nie lubi tartego. Robię Mu mix z bananem, ale też nie surowizna. Kroję wszystko na kawałeczki i króciotko pogdotowuje w odrobinie wody i na koniec blender

Pokaże po niedzieli, po chrzcinach, mam nadzieję, że na jakimś znośnie wyjdę

Napisane przez Ania0104

...baaaaardzo daleko - całe 5 km

...własnie- gdzie Miramej się podziewa?

..no wąłsnie - kompromis ... mój małz ego nie uznaje w tej sprawie ... no chyba, ze wypadnie nam jakis wyjazd
A tescie zawsze tak marudzą, ze Bartoszka nie widza caaaały tydzień i jeszcze mają jakieś wąty jak czasem usnie u nich - bo przyjechał do babci i śpi? no litosci
...

Nieee no, kawał drogi

I dalej nie ma Miramej A myślałam, że z rana ją zastanę.

Eh, Przecież dziecko to nie zabawka i nie da się Go zaprogramować. Nierozumieją tego?

Napisane przez sylka79

A mój mąż wyjechał rano,prezent obiecał przywieźć z podróżyZa to od starszego synusia dostałam dużą bombonierkę(oczywiście kupił za swoje oszczędności),mało tego powiedział,że od niego i braciszka
...Ja się już żegnam
Jeszcze jutro do lekarzaKtóraś trzymała kciuki,za wizytę nie pamietam która,ale dziękuję.Ania,czy to nie Ty czasem?Tak mi coś świta
Dobranoc

Jaki kochany syneczek

ja też zaciskam

Napisane przez katarzynka00

hejka
wczoraj tez sie wczesnie zawinelam do lozeczka, i dobrze bo juz nie pamietam ile razy wstawalam podac smoczka, albo przekrecic z brzuszka na plecy
...

Siostro

---

U nas kiepska noc. Maciek coały czas budził się i płakał, tak żałośnie. Jadł 3x i spróbowałabym nie dać Mu butli. Jeszcze wczoraj w dzień od drzemki cały czas jojczył. Masakra. Ja już sama nie wiem, czy to zęby czy charakterek mojego Szczęścia Domyślam się, że dzisiaj będzie powtórka z rozrywki.

Czy Wasze dzieci też nie dają zmieniać pampersa? Robią wszystko, żeby mamusi się nie udało Czasami Maciek krzyczy przy tym.
Jedyna zabawka, to opakowanie paklanek i puszczanie samolotów z żyrandola.
A co do przeraźliwego płaczu przy zmianie też się zdarza czasami.

Kupiłam wczoraj te maty filcowe i dekoracje z Biedronki. Fajniutkie są. We czwartek mają być fajne dresiki welurkowe, fioletowe, szaroróżówe, niebieskogranatowe i brązowe. 29,99 zł. Wyglądają spoko, looknijcie sobie na stronce.

Idę się ogarnąć

[p4w]

Napisane przez morska

Dzień dobry

Oby u Amelki i Megi było już lepiej



p4w kiedyś pisała, że im później, tym są lepiej zmineralizowane i chyba ma to sens, nie zastanawiałam się nad tym. Mój i tak konkursu nie wygra, trudno



O, kurczę. Ci ludzie jacyś nieodpowiedzialni, to już kolejna osoba

~~~~~~~~~~~~

Uśmiałam się dzisiaj z mojego Męża Rano przyniósł mi bukiet kwiatów, ale okazało się, że dodatkowo napisał mi list (mniemam, że miłosny ) i chciał go wsunąć przy okazji wyjścia do sklepu i kwiaciarni do naszej skrzynki, a przez pomyłkę wrzucił do okienka niżej, czyli do sąsiadów Aż się mi przyznał z tego wszystkiego Teraz chodzi do sąsiadów, aby go odzyskać, ale na razie u nich nikogo nie ma
Hehe
Z okazji Dnia Kobiet nawiedził mnie też @, eh

to prawda - kiedyś ludzie mieli zdrowsze zęby, zdecydowanie później ząbkowali i wymieniali stałe na mleczne - teraz ta granica się przesuwa niestety i bardzo często zdarza się, ze stały od razu wyrasta z próchnicą, albo 10-latek ma tak zniszczone 6 stałe, ze nadają się tylko do usunięcia - masakra

Napisane przez mariolasl

Wszystkim dziekuje za mile slowa

Mamusiu Pana Wysypki , ciesze sie, ze tak to sie skonczylo, o ile mi wiadomo podczas trzydniowki moze wystepowac biegunka

p4w trzymam kciuki dalej za znalezienie niani.

a ja dzis nie mam weny

Wstawie za to zagadke:
zdjecie 1: co to?
zdjecie 2: rozwiazanie

dzięki
rozkoszny ten Twój Pan Otulony

Napisane przez aannuullaa

p4w współczuję sytuacji, szkoda słów nawet...



A u nas..uwaga uwaga..drugi ząb to po pierwsze a po drugie...uwaga uwaga...mała nauczyła się pełzać pierwsze gdzie poszła? no pod biurko z kablami od kompa oczywiście nic ja tak nie interesuje jak kabelki To ma po tacie dla uściślenia

mój też dostaje szału jak widzi wtyczkę

Napisane przez Ania0104

no właśnie sie ciagle zastanawiam czy odstawić ... mam straszzny problem z cerą i dopóki będę karmic to nic nie mogę na nią brać ... i jeszcze ten nieszczęsny paznokiec - kiedys Wam pisałam, ze dermatolog mi pow że to grzybica, potem okazało się, ze wcale nie, a teraz zrobiłam badania i wyszło, ze to drożdzyca - powinnma wziąść antybiotyk, ale podczas karmienia piersia też nie mogę /podobno to nie jest zaraźliwe - inaczej już bym nie karmiła/
I tak sie męczę, ale to wszystko dla Bartoszka

fajna zagadka

ja napiszę tak
w wypadku straciłam przedniego zeba i mam implanty z tym, ze ciąża przerwała moje leczenie, bo nie można leków itp... i tak od 1,5 roku mam korony tymczasowe, bo już nawet nie chodzi o leki tylko nie mogę wybielić zębów żeby kolor ostatecznych koron dobrać już do wybielonych zębów
nie muszę dodawać, ze nie wygląda to pięknie i nie dość że leczenie implantologiczne trwa od 3 lat to jeszcze się odwleka najpierw z powodu ciąży a teraz karmienie - więc nie jestes sama

Napisane przez Svinecka

myslalam, ze TZ przyjedzie i zajmie sie malym a mu w pracy wynikla goowniania sprawa i prosto z przedszkola z Erykiem jedzie tam ehh

nie dam rady dzis z tym malym terrorysta

dasz radę

Napisane przez mariolasl

Megi b sciskam was mocno! I trzymam kciuki za sztybki powrot do domu!



Dziewczyny, zaczelo sie...
Antos powyrywal z doniczki trawe dla kotow i z pewnoscia troche zjadl , a nastepnie wzial sobie gazete z polki pod stolikiem i tez troche skonsumowal...

Teraz, gdy mama pojdzie do WC bedzie wkladany do kojca

------
wcięło mi posta katarzynki - mojemu Tomusiowi pojawiła się twarda kreseczka na dolnym dziąsełku
dokładnie mój ma 8 miesięcy i tydzień, więc jeszcze mam szansę wygrać jak Laurka katarzynki i Antonio Mariolki się pospieszą tylko nie wiem czy powinno się patrzeć na wiek korygowany czy ten od urodzenia

[katarzynka00]

Napisane przez sylka79

Czyżby koci charakterek?

taki kocur, co chce to umie "powiedziec"
najczesciej rozchodzi sie o jedzenie, a tego nie maja pod dostatkiem
wiec nie daje sie mu zmanipulowac i mamy na niego sposoby

u mnie -2 i piekne slonko

[magi77]

Napisane przez czekoladka21

Czesc

Gdzie ta wiosna ja sie pytam?? bo u nas mroz brrrrr

No właśnie Niestety na niedzielę zapowiadają wiatr, mróz i śnieg My to zawsze mamy "szczęście" do pogody. W dniu naszego ślubu, we wrześniu, było zimno jak w listopadzie

[Cassandra 23]

Napisane przez magi77

U nas nie ma problemu kto kąpie. Przeważnie razem, ale jak któreś z nas samo to Mały nie protestuje.

Mój też nie lubi tartego. Robię Mu mix z bananem, ale też nie surowizna. Kroję wszystko na kawałeczki i króciotko pogdotowuje w odrobinie wody i na koniec blender

Czy Wasze dzieci też nie dają zmieniać pampersa? Robią wszystko, żeby mamusi się nie udało Czasami Maciek krzyczy przy tym.
Jedyna zabawka, to opakowanie paklanek i puszczanie samolotów z żyrandola.
A co do przeraźliwego płaczu przy zmianie też się zdarza czasami.

U nas kąpie tylko ja, TŻ bierze go w recznik i wyciera

A ja daje juz surowe owoce, jabłko starte na tartce, do tego wkruszam biszkopty, mniem pycha.


Oj kochana, od jakiegos czasu mam z tym okropny problem. Kuba nie da załozyc pampersa jedna osoba musi go zabawiac a druga sie gimnastykuje. Czasami musze załozyc pieluchomajtke. Wtedy biore go na kolana i jakos zakładam

Napisane przez skierka1981

cass przyjmij proszę spóźnione ale szczere życzonka. wszystkiego dobrego

Dziekuje Skierko

Dziewczyny mam pytanie o tą stronke superfoto. Czy te zdjecia są naprawde dobrej jakosci? Zamawiałyscie juz? Szybko sie wkrywa zdjęcia na serwer z kompa? I jaka brałyscie przesyłke? Najtaniej jest chyba poczta za 6.50 zł.

[aannuullaa]

Cześć
małż ściąga jakąś nową grę i nie dam razy pocytowac, tak mi muli net...Wpadne wiec później jak będę w stanie coś napisać
Megi, czytam twojego posta i bardzo dobrze cię rozumiem...wiem co przechodzicie biedactwa..my tu wszystkie bardzo mocno ściskamy kciuki i myślimy o Was cały czas

[czekoladka21]

Napisane przez magi77

U nas nie ma problemu kto kąpie. Przeważnie razem, ale jak któreś z nas samo to Mały nie protestuje.

Mój też nie lubi tartego. Robię Mu mix z bananem, ale też nie surowizna. Kroję wszystko na kawałeczki i króciotko pogdotowuje w odrobinie wody i na koniec blender

Pokaże po niedzieli, po chrzcinach, mam nadzieję, że na jakimś znośnie wyjdę







Czy Wasze dzieci też nie dają zmieniać pampersa? Robią wszystko, żeby mamusi się nie udało Czasami Maciek krzyczy przy tym.
Jedyna zabawka, to opakowanie paklanek i puszczanie samolotów z żyrandola.
A co do przeraźliwego płaczu przy zmianie też się zdarza czasami.

to jest tak ze tż jest czesto przy kapieli ale sam nie kapal nigdy i wreszcie chcial a tu mala w ryk
dzieki za rade moze pogotowane jej posmakuje
Wercia daje i dosc spokojnie lezy

[Wojtusia]

Witam i ja

juz po sniadanku, Oliwka zjadła 110 ml, to i tak sporo jak na rano o 10 idziemy na deserek jakis, jeszcze nie wiem co jej zrobię, moze kisielek, albo mus jabłkowy z bananem, takiego jeszcze nie robiłam.

[magi77]

Napisane przez Cassandra 23

...
A ja daje juz surowe owoce, jabłko starte na tartce, do tego wkruszam biszkopty, mniem pycha.


Oj kochana, od jakiegos czasu mam z tym okropny problem. Kuba nie da załozyc pampersa jedna osoba musi go zabawiac a druga sie gimnastykuje. Czasami musze załozyc pieluchomajtke. Wtedy biore go na kolana i jakos zakładam
...
Dziewczyny mam pytanie o tą stronke superfoto. Czy te zdjecia są naprawde dobrej jakosci? Zamawiałyscie juz? Szybko sie wkrywa zdjęcia na serwer z kompa? I jaka brałyscie przesyłke? Najtaniej jest chyba poczta za 6.50 zł.

Maciej nie może przełknąć surowego jabłka Ma odruch wymiotny

A myślałam, że tylko Maciejka jest nadpobudliwy

Ja zdjęć nie zamawiałam na SF, ale zamawiałam kalendarz. Był zajefajny
Wiem, że zdjęcia zamawiały Unholi i Svinecka, pisały, że jakość świetna Ja może zbiorę zdjęcia i zamówię we czwartek (0,39gr), bo mam duuuże zaległości.

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

U nas kąpie tylko ja, TŻ bierze go w recznik i wyciera

A ja daje juz surowe owoce, jabłko starte na tartce, do tego wkruszam biszkopty, mniem pycha.


Oj kochana, od jakiegos czasu mam z tym okropny problem. Kuba nie da załozyc pampersa jedna osoba musi go zabawiac a druga sie gimnastykuje. Czasami musze załozyc pieluchomajtke. Wtedy biore go na kolana i jakos zakładam



Dziekuje Skierko

Dziewczyny mam pytanie o tą stronke superfoto. Czy te zdjecia są naprawde dobrej jakosci? Zamawiałyscie juz? Szybko sie wkrywa zdjęcia na serwer z kompa? I jaka brałyscie przesyłke? Najtaniej jest chyba poczta za 6.50 zł.

Zamawiałam i moim zdaniem jakość bardzo dobra (brałam matowe), za przesyłkę płaciłam 10zł, brałam polecony priorytet, bo w razie zagubienia przez pocztę itp jest ślad i zwracają pieniądze. Zwykła priryt. niestety nie jest bezpieczna.
Edit:
U mnie ok 100 zdjęć poszło nawet szybko

Napisane przez magi77

Maciej nie może przełknąć surowego jabłka Ma odruch wymiotny

A myślałam, że tylko Maciejka jest nadpobudliwy

Ja zdjęć nie zamawiałam na SF, ale zamawiałam kalendarz. Był zajefajny
Wiem, że zdjęcia zamawiały Unholi i Svinecka, pisały, że jakość świetna Ja może zbiorę zdjęcia i zamówię we czwartek (0,39gr), bo mam duuuże zaległości.

Tak, jestem zadowolona. W czwartki jest 35 gr

Dzień dobry, nie mam weny, mocy itp...
Bajzel w domu, dziecko KWĘKA i zimno na dworze.
Choc słonko jest - tyle pozytywów...

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

Witam i ja

juz po sniadanku, Oliwka zjadła 110 ml, to i tak sporo jak na rano o 10 idziemy na deserek jakis, jeszcze nie wiem co jej zrobię, moze kisielek, albo mus jabłkowy z bananem, takiego jeszcze nie robiłam.

to Wercia rano je 200ml kaszki lyzeczka a potem dopiero o 13.00 obiadek tez 200ml

[Sweet_21]

Witajcie!

Spóźnione, ale szczere życzenia imieninowe dla Cass Zdrówka kochana!
(a w ogóle jak dietka?)
A dzisiaj Wszystkiego najlepszego dla Marcelka

Nocka minęła nawet spokojnie, ostatnio ma problemy z zaśnięciem, trze dziątsłami o poduszke,staje na czworaka i się buja A potem pada buzią na poduszkę, po czym znowu ją podnosi i tak w kółko
Wiosna do nas zawitała i znowu jest piękne słoneczko

Megi, trzymam za Was kciuki Niech Amelka zdrowieje.
Magi, Pan Wysypka uroczy

Dziewczyny macie może jakiś sprawdzony przepis na racuchy (najlepiej na twarogu bo mam pod dostatkiem)??

Miłego dnia

[Cassandra 23]

Napisane przez magi77

Maciej nie może przełknąć surowego jabłka Ma odruch wymiotny

A myślałam, że tylko Maciejka jest nadpobudliwy

Ja zdjęć nie zamawiałam na SF, ale zamawiałam kalendarz. Był zajefajny
Wiem, że zdjęcia zamawiały Unholi i Svinecka, pisały, że jakość świetna Ja może zbiorę zdjęcia i zamówię we czwartek (0,39gr), bo mam duuuże zaległości.

A sprobuj dac mu z pokruszonym biszkoptem, naprawde takie jabłuszko jest smaczne słodziutkie i pozywne.

Mój mały jest mega nadpobudliwy Wszędzie łazi, a to co dla niego zakazane jest najlepsze.
Uwielbia wchodzic na schody, mam małe pięterko w domu (7 schodków) i wchodzi na nie sam bez pomocy (oczywiscie asekuruje go z tyłu w razie upadku).

Własnie ja tez mam duze zaległosci bo jeszcze od urodzenia nic nie wywoływałam. Wszystko gromadze na kompie i naprawde sporo tego jest.

Napisane przez UnholyOne

Zamawiałam i moim zdaniem jakość bardzo dobra (brałam matowe), za przesyłkę płaciłam 10zł, brałam polecony priorytet, bo w razie zagubienia przez pocztę itp jest ślad i zwracają pieniądze. Zwykła priryt. niestety nie jest bezpieczna.



Tak, jestem zadowolona. W czwartki jest 35 gr

Dzień dobry, nie mam weny, mocy itp...
Bajzel w domu, dziecko KWĘKA i zimno na dworze.
Choc słonko jest - tyle pozytywów...

Dzieki Unholy za info W takim razie zamowie priorytet polecony A zdjęcia zamowie w czwartek, cena jest naprawde atraktyjna. U nas zdjęcia 10*15 są po ok 80-90 gr.

Unholy, przytulam Dla pocieszenia napisze, ze ja tez nie mam dobrego nastroju dzisiaj

[czekoladka21]

I znowu zapomnialam

Marcelku kochany bądź dumą swej mamy!!! Rośnij jej zdrów i "mamo" jej mów!

[Cassandra 23]

Pocytowałam sporo i mi zżarło

Napisane przez Sweet_21

Witajcie!

Spóźnione, ale szczere życzenia imieninowe dla Cass Zdrówka kochana!

Dziewczyny macie może jakiś sprawdzony przepis na racuchy (najlepiej na twarogu bo mam pod dostatkiem)??

Miłego dnia

Cześć Sweet
Dziekuje za zyczonka.

Waga stoi w miejscu, od wczoraj jestem znow na ONZ bo przez kilka dni troszke zaniedbałam diete :0 Ale w pore sie ogarnełam i nie poddałam tak łatwo

Mam gdzies przepis na pyszne racuchy z jabłkami, musze poszukac

______________
A propo przepisów - wklejajcie do naszej ksiazki kucharskiej jakies nowe, sprawdzone przepisy. Idą swieta i napewno kazdej z nas sie przydadzą. Ja poprosze o przepisy na sałatki.

[viki_22_83]

juz wyjasniam odnosnie tych szczepien jak było:
na samym poczatku nie dali mu szczepien poniewaz miał drgawki i sie obawiali , potem przeniesiono mi dziecko w 4 dobie do szpitala DSK w Lublinie na patologie noworodka (z podejrzeniem sepsy, problemami watroby i nerek i obrzekiem główki)- tak naprawde wyszło odwodnienie przez dokarmianie dziecka glukoza w szpitalu gdzie rodziłam -gluzkoza poprostu zablokowała doprowadzanie jedzonka do organizmu i przez to bylo niewesoło ale powracam do szczepien
w DSK prowadzila Gabrysia neurolog ktora szczepienia "zablokowała" do odwolania ,po okołu półtora miesiaca zjawilismy sie u niej i dała nam pozwolenie ale nie na wszystkie szczepienia, poszlismy do pediatry z tym pozwoleniem ale ze mały pokasływał i miał katarek to kazała sie wstrzymac i tak nas wstrzymywała do grudnia kiedy to po osłuchaniu- 3 krotnym (bo nie była pewna) stwierdziła zapalenie oskrzeli i zleciła rtg klatki piersiowej i wypisała nam papierek do szpitala ze jak bedzie źle to mamy z dzieckiem od razu tam jechac. Po rtg wyszły delikatne zmiany (ale to było rtg dla dorosłych i niewiem czy sie mały nie ruszył, pani ktora je robiła mowiła ze ciezko takiemu małemu dzieciaczkowi je zrobic). My wystraszeni tym co wyszło stwierdzilismy po naradzenu sie ze zasiegniemy rady jeszcze jednej pani doktor ze wzgledu na to przepisalismy dziecko do innej praktyki (biurokrcja) ta pani doktor (moich rodzicow leczyła od lat) powiedziala po osłuchaniu ze nic tu nie widzi i ze jak dziecko by sie miało rozchorowac to by sie juz dawno nam rozchorowało ale przepisała syrop kazala obserwowac to obserwowalismy minął miesiac a małemu zaczeły wyrzynac sie zabki i co za tym idzie pojawiły sie stany podgoraczkowe ktore nadal co pare dni wystepuja i sama niewiem co mam z tym fantem robic pierwsa doktor mowiła ze jak jest infekcja to sie nie szczepi wiec jestesmy w martwym punkcie dzis idziemy na 14 30 wiec przycisne pania doktor to moze w koncu ruszymy z tematem bo zaczyna mnie to juz denerwowac zwlaszcza ze juz duzo tych szczepien mamy w plecy

[magi77]

Napisane przez UnholyOne

...

Dzień dobry, nie mam weny, mocy itp...
Bajzel w domu, dziecko KWĘKA i zimno na dworze.
Choc słonko jest - tyle pozytywów...

Napisane przez Sweet_21

...
...Magi, Pan Wysypka uroczy

Dziewczyny macie może jakiś sprawdzony przepis na racuchy (najlepiej na twarogu bo mam pod dostatkiem)??

Miłego dnia

Nie mam, bo ja noga kuchenna

Napisane przez Cassandra 23

A sprobuj dac mu z pokruszonym biszkoptem, naprawde takie jabłuszko jest smaczne słodziutkie i pozywne.

Mój mały jest mega nadpobudliwy Wszędzie łazi, a to co dla niego zakazane jest najlepsze.
Uwielbia wchodzic na schody, mam małe pięterko w domu (7 schodków) i wchodzi na nie sam bez pomocy (oczywiscie asekuruje go z tyłu w razie upadku).

Własnie ja tez mam duze zaległosci bo jeszcze od urodzenia nic nie wywoływałam. Wszystko gromadze na kompie i naprawde sporo tego jest.



Dzieki Unholy za info W takim razie zamowie priorytet polecony A zdjęcia zamowie w czwartek, cena jest naprawde atraktyjna. U nas zdjęcia 10*15 są po ok 80-90 gr.

Unholy, przytulam Dla pocieszenia napisze, ze ja tez nie mam dobrego nastroju dzisiaj

Spróbuje

Aż się boję, jak mój Maciek zacznie chodzić/raczkować. On teraz ma nadmiar energii Zapomniałam już dawno napisać dla Kuby za umiejętności

Napisane przez Cassandra 23

...
Waga stoi w miejscu, od wczoraj jestem znow na ONZ bo przez kilka dni troszke zaniedbałam diete :0 Ale w pore sie ogarnełam i nie poddałam tak łatwo

Mam gdzies przepis na pyszne racuchy z jabłkami, musze poszukac

______________
A propo przepisów - wklejajcie do naszej ksiazki kucharskiej jakies nowe, sprawdzone przepisy. Idą swieta i napewno kazdej z nas sie przydadzą. Ja poprosze o przepisy na sałatki.

Nie poddawaj się, bo bardzo Ci kibicuję

[viki_22_83]

chetnie dodam przepis ale poprosze namiary gdzie dokładnie czyt. link bo ja jestem zielona i niewiem

[sylka79]

Dużo zdrówka i radości dla dzisiejszego solenizanta:Marcelku 100 lat!!!

Poczytałam,pocytuję później, jak wrócęteściowa już idzie do małego więc spadam

[Cassandra 23]

Napisane przez viki_22_83

chetnie dodam przepis ale poprosze namiary gdzie dokładnie czyt. link bo ja jestem zielona i niewiem

Jestes w naszym wątkowym klubie? Svinecka wysłała Ci zaproszenie?
Na samym dole Twojej listy subskrubowanych wątków masz tez klub. I w klubie są złozone rozne dyskusje. Mamy m.in kącik kulinarny

Magi, dziekuje

[magi77]

Cały czas zapominam:

Marcelku dużo zdrówka i samych pogodnych dni

[Texasik]

Czesc Dziewczyny! U nas nocka ok ale za to mamy dzien marudaska .
Zauwazylam na dolnym dziaselku taka dziureczke i jak przejade po tym palcem to tak jakby cos ostrego bylo pod spodem , wiec moze lada dzien cos z tego sie wykluje .

Wszystkiego najlepszego dla Marcelka!!! Rosnij zdrowo!!!

Cass jak czytam co Twoj Kubus juz potrafi to naprawde jestem w szoku, jest tylko dwa i pol tygodnia starszy od Daniela a naprawde duzo do przodu.

[p4w]

jaki żel polecacie na ząbkujące dziąsełka?
jakie są ceny?