Dieta plaż południowych - Kto ze mną?

[Lexie]

A najlepsze jest to, że owszem, wymagało to pewnych wyrzeczeń, ale nie chodziłam wcale głodna! Jeśli czułam głód, mogłam coś zjesc.

Na początku jak organizm mi sie przestawaiał na nowa diete to głodna byłam raczej często i wtedy nie chudłam. Po trzech dniach to mineło, a waga zaczeła spadać Prawie zapomniałam zjesć kolacji bo nie byłaj jeszcze głodna

Zycze powodzenia dziewczyny, to wcale nie jest takie trudne - tylko trzeba planować sobie posiłki i dbać o urozmaicenie

Pozdrawiam, damy rade, damy

[amelia_84]

hej, po 3 tygodniach diety wreszcie sie skusilam na piwko i to na 3 tak mi smakowalo super nie bede sie z tego powodu zalamywac bo zycie jest zakrotkie i trzeba sie bawic, a wam zdarzaja sie takie grzeszki czy raczej nie ?? chyba nie musze zaczynac calej diety od poczatku co nie ??

[ask@]

Wlasnie!!! z tym piwkiem jest najgorzej!!! Ja przez ostatnie dwa tygodnie dzielnie wytrwalam i sie na zadnej imprezie nie skusilam, wszyscy je pili a ja tylko wode!!! ehhh koszmar, ale teraz tak samo stwierdzilam ze z tym to sobie daruje Trzeba sie bawic, jedno czy dwa piwka raz na pare dni przeciez mnie nie zabije hehe A ogranicze jedzenie i moze cos wyjdzie tak czy siak z tej diety. oby

[zyzia]

Ja też mysśle ,ze jedno czy dwa piwka raz na pewin czas nie zaszkodza Przedemną juwenalia i wcale nie mam zamiaru bawic sie przy wodzie czy soczku:P

[ewunia2]

Hej ja tak samo mam na sumieniu małe grzeszki ale nie w postaci piwa, chleba czy ziemniaków bo prawie bez tego mogę się obyć ale słodycze np kupiłam wafle śmietankowe bez cukru lub gorzką czekoladę wcale nie mam wielkich wyrzutów bo widzę efekty małe bo małe ale są, może przeciągnę etap I dłużej ale przynajmniej się nie katuję i nie chodzę głodna.Przyczym jak wspomniałam nie skusiłam się na nic czego zabraniają prócz tych oszukańczych słodkości.Będzie dobrze wierzę w to

[amelia_84]

no ja chyba mam dzisiaj jakis zly dzien po wczorajszym piwku skusilam sie na male slodkosci nie bylo tego duzo ale zjadlam i juz nie moge nic na to poradzic ale najwazniejsze ze efekty sa, ja nie lubie niedziel nie wiem czemu ale akurat w ten dzien mam najwieksza ochote na slodkie, i tak dlugo wytrzymalam bez slodyczy bo ponad 3 tygodnie ale juz od jutra zero slodkiego wytrzymam musze sobie to mocno postanowic zeby do piatku zgubic ze 2 kilo bo szykuje sie imprezka ale tym razem bez piwka tylko soczek

[ewunia2]

hehe ja także za tydzien mam imprezkę więc teraz zaciskam pasa, naprawdę wg mnie ta dieta nie kosztuje mnie tyle nerwów co inne i tyle nie myślę o jedzonkuJa obiecuję pisać jak mi idzie.

[amelia_84]

no to musimy sie sprezyc zeby wszystko bylo super i fajnie na imprezce ta dieta jest naprawde spoko wreszcie trafilam na taka co tez malo mnie kosztuje nerwow a tak na marginesie znajomi juz zauwazyli efekty mojego odchudzania i jestem strasznie dumna z siebie ze w miare daje rade poleca ja kazdemu kto by chcial schudnac chociaz nie wiem czy na wszystkich dziala tak samo wiem to po sobie bo w czasie innych diet cieniutko mi szlo ale damy rade laseczki

[ewunia2]

Mój mąż to się wkurza że ja tyle jajec jem i nie pozwala , kurcze ale chyba sobie nie szkodzę co ??? Wy też pochłaniacie ich więcej niż zwyczajowo no nie????

[agawe]

Ja jajek tak dużo nie jem maksymalnie to 4 na tydzien, wole ser biały i pomidory

[Lexie]

Ja jem więcej niż zwykle, zdecydowanie. Ale podobno jeśli się nie ma podniesionego cholesterolu, to można jesć nawet 2 jajka dziennie (choć lepiej jedno!) i nic sie nie stanie

[MeRaJa]

a ja chodze dzisiaj cały dzień głodna jak wilk warzyłam sie rano i po 3 dniach 1 kg mniej , ( wiem ze to tylko woda, ale musze sie tym pochwalić ) i straaaaaaaaaaaasznie mnie słabi ale to moze przez pogode ja równiez jem wiecej jajek , chociaż nie przepadam za nimi , ale cóż jak mus to mus pozdrawiam izycze powodzenia

[agawe]

Napisane przez MeRaJa

a ja chodze dzisiaj cały dzień głodna jak wilk warzyłam sie rano i po 3 dniach 1 kg mniej , ( wiem ze to tylko woda, ale musze sie tym pochwalić ) i straaaaaaaaaaaasznie mnie słabi ale to moze przez pogode ja równiez jem wiecej jajek , chociaż nie przepadam za nimi , ale cóż jak mus to mus pozdrawiam izycze powodzenia

W pierszych dniach diety mi równiez bylo słabo, ale teraz jest już OK, więc ta słabość to tylko tak na początek

[ewunia2]

Kobietki jak Wam idzie????dzisiaj miałam beznadziejny dzień już nie pamiętam kiedy tak sie czułam i wogóle kiedy miałam tak silną wolę , nie żałuję niczego bo zeżarłam chyba z 3 cukierki czekoladowe, 2 ciastka maślane i 2 jabłka i rodzynki ale normalnie tak tego potrzebowałam że szok, i tak się dziwię że tak długo nie ruszyłam pieczywa, ziemniaków, ryżu o reedsie nie wspomnę i tak jestem zadowolona, bo ciutek lepiej czuje sie w ciuchach, na pewno nie chudnę tak szybko jak Wy ale najwyżej fazę I przedłuże no nie??? Trzymanko babeczki, no i zaczynam ćwiczyć

[Lexie]

Ja jestem zdumiona jak dobrze działa moja silna wola! Pomimo stresującego okresu, i imprez z tortami, ciastami na dodatek... Nigdy chyba mi tak dobrze nie szło. Zjadłam dzis 2 kostki gorzkiej czekolady, ale wg książki taki malutki grzeszek raz na jakis czas jest dozwolony Jeszcze tylko 5 dni fazy pierwszej, całe szczęscie bo juz tęsknię za owocami i czymś słodkim raz-dwaw tygodniu.
Mam jutro imieniny i babcia mi sernik piecze... to dopiero będzie próba charakteru! Chyba sobie trochę zamrożę i zjem kawałek jak juz będę mogła...
Niedawno kupione spodnie zrobiły się luźniejsze I w ogóle czuję sie bardzo dobrze, słabe samopoczucie na początku mnie ominęło.
Zamierzam dołożyc jeszcze ćwiczenia, mam teraz duuużo wolnego czasu

[amelia_84]

hej, moja radosc nie trwala zbyt dlugo wszytsko popsulam przez osatnie 3 dni i mam straszne wyrzuty sumienia co mam robic zaczac I etap od poczatku czy dac sobie spokuj z ta dieta

[amelia_84]

chyba naprawde pogubilam sie w tym wsyzstkim nie wiem co sie stalo ale moja silna wola oslabla jest mi teraz smutno i mam dola postaram sie jutro zaczac wszystko od poczatku zaobacze jak tym razem mi pujdzie a wszytsko przez to piwo i slodycze

[Brahenn]

Ja na śniadanie jem wszystko to co jadłam do chleba pokrojone na talerzyku, albo sardynki wymieszane z serem białym albo ser mozzarella z pomidorkiem zreszta inne zestawy też. Staram się nie jeść dużo jajek bo trochę obawiam sie o cholesterol, muszę przyznać że już tak odzwycziłam się od pieczywa że w ogóle nie czuję jego braku. Najgorzej jest z alkoholem taka prawda, wież właściwie grzeszę co sobota bo zawsze się jakieś wyjście zdarzy i wkurza mnie jeszcze to że mój chłopak popija sobie do obiadku egri bikavera a ja wodę

[ewunia2]

hej dziewczynki niewiem czemu zawdzięczam takie złe samopoczucienormalnie od wczoraj ciągle bym spała niewiem czy to przez to jedzenie albo przez ciśnienie.ale jeśli chodzi o moją osobę znalazłam sposób na niesięganie po słodkie a mianowicie skubię słonecznik , a no i wagi nie mam i niewiem czy cusik zeszło ze mnie .Dziewczynki z czym połączyć tuńczyka z puszki aby było wg diety a pasowało cio????????

[agawe]

Witam
Ja dzisiaj skonczyłam I etap i powinnam zacząć II , ale jeszcze przez tydzień "pociągne" I jakoś mi nie przeszkadza ta dieta, najgorsze jest to że dzisiaj moja mama racuchy smarzy , ale dam rade !

[Lexie]

A mi waga znów staneła - 2 kg w dół po 5 dniach, a teraz wciąż taka sama... Dołożę ćwiczenia, to powinno pomóc, i trochę ograniczę jedzenie (choć autor diety pisze,że nie trzeba tego robić...) Zostało mi 5 dni I etapu i nie wiem czy będę miała jeszcze oochotę na przeciągnięcie go dalej. Pewnie jestem zbyt niecierpliwa, ale już bym chciała widzieć więcej efektów...

[amelia_84]

po 3 dniach obrzarstwa przybylo mi 2 kilo ale znowu zaczelam I etap moze teraz bedzie lepiej strasznie slabo sie czuje te pierwsze dni sa chyba zawsze najgorsze mam nadzieje ze mi to niebawem przejdzie, a moze nie powinnam od poczatku stosowac tej diety bo to niezdrowo tak ??????

[Lexie]

Napisane przez amelia_84

po 3 dniach obrzarstwa przybylo mi 2 kilo ale znowu zaczelam I etap moze teraz bedzie lepiej strasznie slabo sie czuje te pierwsze dni sa chyba zawsze najgorsze mam nadzieje ze mi to niebawem przejdzie, a moze nie powinnam od poczatku stosowac tej diety bo to niezdrowo tak ??????

Autor diety radzi właśnie tak zrobić jesli sie ją przerwało więc spokojnie możesz wrócić do etapu I.
Ja dziś zgrzeszyłam... przyznaje sie bez bicia, że z okazji imienin zjadłam 3 kawałki sernika... Ale nie bede zaczynac od początku, bo od tego mi raczej nic nie przybędzie. Reszte sernika kazałam mamie do pracy wynieść

[amelia_84]

a mialo byc tak latwo ehh zazdrosze wam dziewczyny silnej woli oby jak najdluzej jej wam starczylo bo nie ma nic gorszego jak zaczynac od poczatku

[agawe]

Hmm jestem juz po 2 tygodniach tej diety jak juz pisałam wczesniej, ale zadnych cudów w niej nie widze mialam schudnąć 5-6 kg a schudłam 2kg czyli taki standardzik jak w prawie każdej diecie, zeby schudnac te 5 kg to chyba musiałabym nic nie jest, ale to nierealne. Narazie ciagne ten I etap przez tydzien, a pozniej zaczynam jesc owoce i pieczywo chrupkie WASA oraz wafle ryżowe

[agawe]

Aha i dodam jeszcze ze ograniczałam jedzenie, wydaje mi sie ze dziennie nie zjadalam wiecej niz 1200 kcal i tylko 2kg. Coś ten autorek książki przesadził, chyba że tylko na mnie ta dieta prawie nie działa - nie mam pojecia.

[ewunia2]

Kurcze ja grzeszę słodycze to moja słabość, jakoś spektakularnych wyników nie mam , ale Wam powiem, że ta dieta lepsza jest niż np ograniczanie i liczenie kalorii, ja osobiście nie stosuję diet książkowych bo bardzo mi przeszkadza przygotowywanie strikte opisanych posiłków ale ta przynajmniej jest taka że nie trzeba zwarzać specjalnie na ilość, e tam mnie się podoba.Wczoraj rozmawiałam z osobą która ją stosowała no i dużo schudła, tylko że cholesterol jej skoczył ja własnie o to sie obawiam bardzo.bo ja jajca lubię choć ostatnio ograniczyłam jest to minimum.

[amelia_84]

witam, czy ktoras z was jest jeszcze na tej diecie i czy macie jakies wieksze wyniki bo u mnie wszystko przepadlo mam za slaba wole a pozatym znudzily mi sie caly czas te same posilki ale sprobuje od poniedzialku bo inaczej nie wyjde cale lato na dwor ehhh

[zyzia]

U mnie pomimo 2 kryzysów i pofolgowania sobie:/ efekty sa nawet nawet na fazie wstepnej zgubiłam 7 kilo tylko niestety faza 2 idzie mi jak krew z nosa

[neitka]

Kochana moja Amelko ja się poddałam już kilka tygodni temu ( ze dwa). Dostałam bowiem okresu, a u mnie jest tak, że jem wtedy jak kobietki w ciąży - wszystko co dziwne i w ogromnych ilościach, więc musiałam się poddać... teraz też zaczynam od poniedziałku więc pozdrowienia, powodzenia ( ufff, już mi lepiej, że nie sama zaczynam... ) trzymam za Ciebie kciuki