Kucyk/koński ogon - wątek zbiorczy

[izuu]

Nieprawda, że dziewczyny powinny mieć tylko długie proste ROPUSZCZONE włosy. Ja tak kiedys uważałam, niepodobało mi się jak wyglądam w kucyku i nosiłam je codzień tak samo. Ale coraz więcej osob prawiło mi komplementy, gdy je wreszcie związałam Kucyk jest świetnym rozwiazaniem - i nie nudnym!! można podpiąc grzywkę do góry, używać opasek, można luźno, z grzywką, gładko przylizane... można nastroszyć kucyka lub użyć dwoch gumek - możliwości jest ogrom ja często się tak czeszę do szkoły np. kiedy po nocce mam włoski bynajmniej nie ułozone podobno gumki niszcza włosy.. ale chyba lepsze to niz prostowanie ich prostownicą.

[devon5]

Sluchajcie dziewczyny a nie zauwazylyscie ze wlosy bardziej sie niszczaq wlasnie od kucykow ? Ja gdzies tak slyszalam i podobno bardziej wypadaja

[carolinascotties]

Napisane przez devon5

Sluchajcie dziewczyny a nie zauwazylyscie ze wlosy bardziej sie niszczaq wlasnie od kucykow ? Ja gdzies tak slyszalam i podobno bardziej wypadaja

Mnie to nie dotyczy - mam grube i zdrowe włosy

[wybujana]

mnie tez sie nie niszczą od gumek i innych pierdołek ; D
a kity są zawsze na czasie .

[unusual]

wydaje mi ie ze wlosy niszcza sie gdy sa za mocno spiete lub (o fe!) spięte jakas sztywna gumka typu recepturka lub co gorsza metalowa spinka...
ja bardzo lubie czesac sie w kucyk, wiaze go dosc wysoko a wlosy mam do ramion wiec bardzo ladnie to wyglada, zostawiam tylko prosta grzywke na cale czolo i wszystko razem fajnie gra, pasuje do dekoltow lub po prostu gdy mam ochote na jakas zmiane od rozpuszczonych wlosow. Czesze sie tez tak czesto na imprezy i zakladam ozdobne kolczyki do tego.
Czasem wiaze tez wlosy wszystkie do tylu i zakladam jakas niewidoczna opaske.
przykladowa fotka mojego kucyka:

[Zala]

Napisane przez izuu

Nieprawda, że dziewczyny powinny mieć tylko długie proste ROPUSZCZONE włosy. Ja tak kiedys uważałam, niepodobało mi się jak wyglądam w kucyku i nosiłam je codzień tak samo. Ale coraz więcej osob prawiło mi komplementy, gdy je wreszcie związałam Kucyk jest świetnym rozwiazaniem - i nie nudnym!! można podpiąc grzywkę do góry, używać opasek, można luźno, z grzywką, gładko przylizane... można nastroszyć kucyka lub użyć dwoch gumek - możliwości jest ogrom ja często się tak czeszę do szkoły np. kiedy po nocce mam włoski bynajmniej nie ułozone podobno gumki niszcza włosy.. ale chyba lepsze to niz prostowanie ich prostownicą.

Dokładnie. Lepsze upinanie w gumki niż prostowanie.

[201707171556]

Ja nigdy nie lubilam kucyka (na sobie, bo u innych często mi się podoba), już wolę mieć "niedbały" koczek, ale narazie mam za krutkie włosy... jednak od ponad 3 tygodni codziennie czeszę się w kucyka bo staram się zapuścić i zregenerować włosy i przez to nie moge używac prostownicy.
W kitkach przeszkadza mi to że dyndają przy kazdym kroku...

[st95lp]

ja wiaze włosy gumka od czasu do czasu bo nie wiem czemu zawsze zostaje mi na włosach ślad od gumki (chyba wiecie o co chodzi). Macie moze jakies sposoby aby zapobiec odciskaniu gumki na włosach??

[infante]

na moich włosach tez pozostają odkształcenia po gumce, moze dlatego ze są delikatne. "Naukowego" wytłumaczenia nie znam
Tez spotkałam się z twierdzeniem,że gumka niszczy włosy, pewnie coś w tym jest bo podobno spiętym włosom trudniej żyć niż rozpuszczonym.

[Soft]

Ja zazwyczaj upinam sie w kucyk gdy moje wloski maja "zły dzień" i za nic na swiecie nie chca sie ulozyc Tylko mam ten problem,ze mam delikatne, cienkie i proste jak druty z natury i nie wiem nigdy co zorbic zeby ta kiteczka nabrała objętości i nie była taka oklapnieta

[samaraelf]

mnie sie zawsze takie tluste robia jakby mimo ze sa swieze;/

[fallen*in*love]

lubie włosy upięte w kucyka, szczególnie tak wyżej głowy... ale niestety moim problemem jest wysokie czoło, a brak grzywki (bo mnie denerwuje) i jak spinam włosy to wydaje mi sie jakbym była łysa... a szkoda, bo fajne są takie kucyki! i dlatego zawsze prawie chodzę w rozpuszczonych i już się przyzwyczailam... przynajmniej nie muszę się martwić, że jakiś włos mi wystaje czy kucyk mi się rozwalił...

[Olka:)]

Napisane przez unusual

wydaje mi ie ze wlosy niszcza sie gdy sa za mocno spiete lub (o fe!) spięte jakas sztywna gumka typu recepturka lub co gorsza metalowa spinka...
ja bardzo lubie czesac sie w kucyk, wiaze go dosc wysoko a wlosy mam do ramion wiec bardzo ladnie to wyglada, zostawiam tylko prosta grzywke na cale czolo i wszystko razem fajnie gra, pasuje do dekoltow lub po prostu gdy mam ochote na jakas zmiane od rozpuszczonych wlosow. Czesze sie tez tak czesto na imprezy i zakladam ozdobne kolczyki do tego.
Czasem wiaze tez wlosy wszystkie do tylu i zakladam jakas niewidoczna opaske.
przykladowa fotka mojego kucyka:

Ale masz ładne włosy strasznie mi się podoba taka grzywka na całe czoło W kucyku chodzę najczęściej, bo mi tak najwygodniej. W rozpuszczonych włosach rzadko, bo niewyprostowane źle wyglądają, a nie chcę ich katowac codziennie prostownicą :P

[Kulfon]

Ja czeszę się w kucyk, bo zapuszczam włosy i w tym momencie beznadziejnie się układają i sterczą we wszytskie strony (a nie mam serca do smażenia włosów prostownicą). Może to i nudne, ale wygodne i nie wyglądam w kucyku źle. Nie zauważyłam, żeby niszczyły mi się od tego włosy.

[xyzgirl86]

Ja ostatnio bardzo lubię chodzic w takim małym kitku mam włosy ścięte " na małpę" i fajnie to wg mnie z tyłu wygląda taka kiteczka )

[nice6irl]

Jak zauwazylam chyba jest wiecej zwolenniczek niz przeciwniczek kitek
Wlasciwie mnie to cieszy. Bo moze i moja fryzura jest bardzo monotonna to i tak ja uwielbiam ze wzgledu na niesamowita wygode. Wlosy rozpuszczone mnie denerwuja i ciagle musze je poprawiac hehehe.

[scarlettmonroe]

Kiedy zapuszczałam włosy(z natury kręcone), to nie miałam innego wyjścia niż spinanie ich w kucyk. Nie darzę sympatią kucyków, są wygodne, ale moje włosy lepiej wyglądają rozpuszczone. Niektórym ładnie jest w kucyku, innym nie.Nie można też przesadzać z tym,żeby non stop nosić kucyk. Mam kilka koleżanek, które mają piękne, śliczne włosy i wogóle ich nie rozpuszczają.Tysiące dziewczyn marzy o tym, by mieć taki fryz jak one, a te się kryją z włosami, splatają je jak tylko mogą i robią z siebie szare myszki.

[czarnachinka]

bo to jest tak, że można mieć kucyk, albo Kucyk jak potrafi się go starannie uczesać, dopasować jego "fason" do twarzy i stroju to stanowi świetną ozdobę, sam w sobie wysoko upięty gładki kucyk może być fantastyczną fryzurką na wieczór taki niby-roztrzepany (ale czasami trzeba poświęcić mu więcej czasu, niż gładkiemu i "ułożonemu") to dobry wariant do stroju sportowego, ale sexy i z klasą - na co dzień szkoda, że mam trochę przykrótkie włosy by nosić znowu kucyk...

[Ala...]

Ja mam takie zdanie jak większość facetów których znam - kobiety w kucykach wyglądają mało kobieco i malo pociągająco Nie podobają mi się takie zwykłe kucyki, sa nijakie

[fallen*in*love]

Napisane przez Ala...

Ja mam takie zdanie jak większość facetów których znam - kobiety w kucykach wyglądają mało kobieco i malo pociągająco Nie podobają mi się takie zwykłe kucyki, sa nijakie

ale nie zawsze... mi też się nie podobają kucyki takie przy szyi nisko spinane ale takie wysokie mogą być całkiem pociągające jak się ma ładne grube włosy i wogóle jak pasuje komuś do twarzy

mi najbardziej podobają się długie spięte włosy

[Ala...]

Oczywiście masz racje Wysokie kitki, zrobione z długich, gęstych wlosów o jakimś fajnym kolorze, dodatkowo z częścią wlosów np. opuszczoną na twarz, mogą być bardzo zmysłowe i kobiece. Ale ja teczej nie takie widuję na ulicy, tylko nisko spięte, mysie ogonki. I to mi się absolutnie nie podoba

[moee]

co sadze? bardzo lubie i czesze sie tak codziennie prawie no z przerwa kiedy nosilam calkiem krotkie wlosy nie lubie chodzic w rozpuszczonych wlosach , przewaznie mam kitke badz koka

[fallen*in*love]

Napisane przez Ala...

Ale ja teczej nie takie widuję na ulicy, tylko nisko spięte, mysie ogonki. I to mi się absolutnie nie podoba

ja też właściwie żadko widzę jakieś ładnie spięte w kucyka włosy, a często zawiązane przy samej szyi.... a to mnie wręcz odpycha, szczególnie jak jeszcze są spięte jakąś puszystą kolorową jaskrawą gumką....

[apollinka]

a ja baardzo lubie kucyki wydaje mi sie ze najbardziej mi pasuja upiete włosy a ze lubie sie nimi troszke bawić, fikusnie upinać to i kucyki są w mej łasce lubie upinac je wyzej niz przy samej szyji, chyba ze chce podkreślać długośc włosów najbardziej lubie albo na poziomie oczu albo wyzej i wlasnie lubie gdy kucyk sie porusza razem ze mną

[samaraelf]

no ale nie ktore dziewczyny jak upinaja kucyk ledwo nad karkiem wygladaja jak dziewczyny z krzyzakow...

[untouchable]

Napisane przez samaraelf

no ale nie ktore dziewczyny jak upinaja kucyk ledwo nad karkiem wygladaja jak dziewczyny z krzyzakow...

ja po domu często związuje tak wlosy i nie czuje sie jak dziewczyna z krzyzakow

tak to raczej kitek nie robie, bo wydaje mi się, że w takowej brzydko wyglądam

aha no i też jest taka kwestia, że jak probuje zrobic ladnego kucyka to mam jakies buly, cos sterczy.. moze kiedys zainwestuje w ta szczotke z losia

[magda20]

Ja mam długie i gęste włosy, sięgają po za zapięcie biustonoszowe , jeśl chodzę w rozpuszczonych to muszą być wyprostowane inaczej mam problemy z ich opanowaniem, poza tym w pracy niewygodnie mi siedzieć przy kompie i wszędzie mieć włosiska, dlatego KUCYK to jest to co lubie luźny albo taki ciasny i gładziutki , są różne sposoby ale za to jak 2-3 razyw miesiącu mam wyprostowane i rozpuszczone włosy to wtedy słucham komplementów z miłą chęcią zresztą

[scarlettmonroe]

No właśnie wszystko zależy od tego,jaki kucyk się zrobi. Jednak wybitna większość kucyków, jakie widuję, to mysie kitki.Zero inwencji twórczej.

[kosmita77]

Napisane przez samaraelf

no ale nie ktore dziewczyny jak upinaja kucyk ledwo nad karkiem wygladaja jak dziewczyny z krzyzakow...

zgadzam sie! brzydko wygladaja kucyki nad karkiem, chyba ze ladnie wymodelowany kok na jakas okazje, ale trzeba miec do tego ksztaltna twarz. ale ja po domu tez tak nosze, jednak na ulice... nigdy

[margitta]

To zgłasza się przeciwniczka kucyków, niestety nie z wyboru, a z musu

Mam nieładny kształt głowy i do tego jakieś żyjące swoim życiem włosy, że po prostu w kucyku - obojętnie jakim - wyglądam okropnie. Wiąże więc włosy tylko na basen, albo jak robię maseczkę

Od zawsze z podziwem i lekką zazdrością patrze na dziewczyny o doskonałym i idealnie pasującym kucyku. A wiele takich widzę. Z kolei czasem te dziewczyny rozpuszczą włosy i zdarza się, że wyglądają gorzej niż w kucyku... więc ważne co komu pasuje

Sama moje długie włosy noszę zawsze rozpuszczone. Czasem są proste, czasem je kręce, ale myślę, że tak wyglądam dobrze. Szczególnie, że są ładnie ścięte, puszyste, błyszczące i mają ładny, farbowany kolor Cieszę się, że włosy są moją ozdobą (i to największą). Jak zepnę to wyglądam jak łysol