![]() |
#181 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
powiem tyle,każdy w tym wieku ma prawo na chwile zwątpienia, ok, ja też urodziłam dziecko w wieku 20 lat i w ciąże zaszłam w pełni świadomie, planując, bo byłam dojrzała ale ok nie każdy tak musi mieć moja matka wtopiła w wieku 17 lat... była totalnie niegotowa na to, ojciec kończył liceum, zero perspektyw moj brat ma 32 lata i jest totalnym gówniarzem mentalnie- 2 dzieci a on nogę dał i kobietę z dzieciakami samą zostawił- facet po studiach,prezes dużej firmy nie podejrzewam też aby Wera miała 15 lat , bo jej posty są rzeczowe i coś z nich wynika mentalnie dzieckiem można być w wieku zarowno 20 jak i 30 lat, ciąża może wywoływać panikę, ale dlaczego zaraz potępiac osobę? z drugiej strony Wercia pisze,że nie znamy sytuacji- ok skoro pisze na forum,że zdarzyło się to i to, to każy ma prawo do wyrażenia swojej opinii na ten temat no i rzeczywiście koniecznie idz do lekarza ja mam nadzieje tylko,że finał będzie szczęśliwy a Wercia sama zrozumie wiele rzeczy i zmieni swoje cele i priorytety w życiu będę trzymać kciuki! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: nyc
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Chcialam Ci napisac to ,ze musisz byc silna. Zobaczysz wszystko sie ulozy. Ja zaszlam w ciaze w wieku 18 lat. Obecnie mam 21 lat, 22 miesieczna coreczke i meza. Jeszcze dwa lata temu myslalam ze moj swiat sie zawalil, a teraz nie wyobrazam sobie zeby moglo byc inaczej. Uwierz dziecko dodaje sily, gdy patrze na usmiech mojej corci to wiem ze musze byc dla niej dzielna. Jestem teraz na studiach medycznych, a przed urodzeniem mojej malej mialam gdzies to czy pojde na studia, a teraz wiem ze chce byc kims, dla mojej corci.
__________________
[/CENTER] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
wybacz wera, ale jeśli dla kogoś ciąża jest ucieleśnieniem wszystkiego co najgorsze, końcem wolności i powodem do straty "ukochanego" to nie ma absolutnie żadnego racjonalnego argumentu tłumaczącego sex bez zabezpieczenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
hmmmm nie mamy pojęcia "skąd sex bez zabezpieczenia"
![]() ![]() zaszaleliście nie myśląc o konsekwencjach i teraz cierpi na tym to biedne dziecko, a jak nie chciałaś naszej opini to w pierszym poście mogłas dodać że czekasz tylko na pocieszenie i głaskanie po głowie wtedy nikt niepozytywnie by się nie wypowiedział, ja z początku dałam Ci szanse nie krytykowałam a nawet życzyłam Ci poukładania i rozwiązania problemów ale z każdą twoją wypowiedzią po prostu szczęka mi opadała i nie mogłam się nie wypowiedzieć |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 |
Zadomowienie
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Ja tak pobieżnie przejrzałam wszystkie strony tej historii, i prawda jest niestety taka, że dużo DZIEWCZYN cierpi przez taką chwilę zapomnienia. Ale myślę, że tylko na początku. Też bym się pewnie bała powiedzieć rodzicom, no ale na pewno lepiej, żeby dowiedzieli się od Ciebie, niż od "sąsiada", czy przyjaciółki z ulicy, wiesz jak to jest. Lepiej powiedzieć samemu i mieć szansę na wytłumaczenie, czy chociaż swoje argumenty, niż dziką awanturę od progu i hasła "czemu musimy się dowiadywać od obcych??". Myślę, że lepiej załatwić to jak najszybciej, a już będzie jeden stres mniej. I tak masz ich za dużo.
W sprawie chłopaka widać nikt Cię nie przekona, skoro ciągle w niego wierzysz. Ja bym spojrzała na niego racjonalniej. Nie ważne jest ile Ty namieszałaś (no chyba że on nie wiedział, że kochacie się bez zabezpieczenia-jeżeli była o tym informacja z Twojej strony na forum, to ok, i sorry że nie doczytałam), fakt jest faktem, że dziecko będzie WASZE WSPÓLNE. Jeśli chodzi o to co ja bym zrobiła, to postawiłabym sprawę jasno: Będziemy mieli dziecko i oboje jesteśmy za to co się stało i za nie odpowiedzialni. Pogadaj z nim na spokojnie, jak nie będzie nerwów, i zapytaj szczerze co zamierza, bo chciałabyś mieć jasność co dalej (no chyba że sama chcesz się oszukiwać). Wiem, że to trudne, ale postaraj się nie reagować i wymuszać jego "dobrych" odpowiedzi płaczem, płacz jest formą szantażu emocjonalnego w tym momencie i po pewnym czasie przestanie działać, nikt nie chciałby być szantażowany w ten sposób. Ja myślę, że on musi sam zechcieć tego dziecka i Was. Nawet jeżeli mielibyście się na jakiś czas rozstać, by mógł to sobie przemyśleć. Nie ma co go zmuszać na siłę, bo albo potem odejdzie, albo będzie chodził "na bok". Jeśli nie kocha, nie ma co się męczyć na siłę, i dla Ciebie związek z tą świadomością będzie trudny, a dla niego tym bardziej. To z czasem pęknie. Tak mi się przypomniało coś co kiedyś napisała mi moja koleżanka, kiedy chłopak chciał mnie zostawić: "Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Jeżeli wróci do Ciebie - jest Twoje, jeśli nie - nigdy tego nie było." Pomyśl o tym. Jagoda |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Po co coś pisać skoro masz własne zdanie niezmienne na ten temat...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#187 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z woj śląskiego
Wiadomości: 29
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Ruda przepraszam cie masz w 100% rację .To zaczyna byc dziwne to zaczyna byc irytujace.Stało sie i juz przespała się bez zabezpieczenia i teraz przyszła pora żeby sie Wera zastanowiła czego chce Chłopa jak dla mnie bezmyślnego ,nieodpowiedzialnego ?Chce czy nie chce tego dziecka ?Jak ma pomiatać tym dzieckiem jak kukłą, bić poniżać to niech usunie.Ja jej z tego nie bedę rozliczać ani moralizować .To jej decyzja jak dorosła do stosunku z dupkiem to niech w końcu dorośnie do decyzji co robić.Przypominam ci Wera plamienie to nie jest normalna rzecz albo jest jakaś choroba a w przypadku ciąży te niewinne trzy kropki moga sie skończyć poronieniem .Nie wiem czy ty Wera zartujesz sobie z nas?Masz ubaw że cie wspieramy? Czy może jestes totalnie nieodpowiedzialna?Piszesz cyt.
Tak naprawde to wy po prostu NIE MACIE POJĘCIA jaka jest sytuacja w moim życiu, co takiego się działo, skąd ten seks bez zabezpieczenia, dlaczego mi tak zależy na tym chłopaku, itd. A ty wiesz jaka u mnie jest sytuacja życiowa?Nie, wiec skąd mogę wiedzieć jaka u ciebie jest sytuacja.Wiesz ile u mnie sie działo?I co i nic żyje dalej i czasami wpadam w doła a później sie z niego wygrzebuje i wtedy się cieszę .Poczytaj kilka razy co pisza do ciebie dziewczyny one chca ci pomóc chcą cie pocieszyć zobacz ile na świecie jest życzliwych ludzi .Głowa do góry i weź sie w końcu w garść!!!!!! Co mogło sie dziać?Poszłaś do łóżka bez zabezpieczenia możliwe że wcześniej zdradziłaś chłopaka.Co jeszcze?Zgwałcił cię?To jest karalne!!Seks bez zabezpieczenia ?Noo czasem się nam trafia może podano ci jakieś środki straciłaś swiadomość i odpłynełaś,albo dostałaś ,,chcicy.. nie obraź sie wiele z nas ma czasem taką ,,chcicę,,inni robią to także bo chcą dziecka.Wiesz ile z tych kobiet tu piszących miała ciężka sytuację życiowa?Nie wiesz.Ale kazda wzieła sie w garść i cos zrobiła żeby wyjść z doła.Życie jest okrutne i płata rózne figle czasem tragiczne ale trzeba się wziąć w garść i do przodu iść.Może rzeczywiście najlepiej ta kolejność Lekarz a w razie czego po lekarzu rodzice .Chłopak był zdrowy?Nie pytam o głowę ![]() Ruda mam nadzieje ze sie na mnie nie wkurzyłaś masz ode mnie niewinne ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#188 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
A co do lekarza to ide w czwartek, a plamien juz nie mam. Jak sie potwierdzi ze to caly czas ciaza (a pewnie tak bo dlaczego mialaby nagle zniknac skoro czuje sie tak samo jak np.3 tygodnie temu?) to wtedy pogadam z rodzicami... Mam nadzieje ze to mi jakos pomoze...przynajmniej nie bede z tym sama w domu... I wtedy pewnie razem pomyslimy co dalej... Wiem ze chcecie tu dla mnie dobrze, tylko nie wiem po co sie tak wkurzacie?? Wiem ze niektore moje slowa sa denerwujace i prowokujace rozne mysli ale to dlatego ze mam wlasnie tego "dola" o ktorym wspominasz... I pewnie wiesz ze wtedy jest wiele roznych mysli ktore ja wlasnie tutaj wypisuje. Moze gdybym weszla tu godzine pozniej, ochlonela troche, to bym pisala zupelnie inaczej. A teraz staram sie dbac o to co jem, robie jakies delikatne cwiczenia, nie biore zadnych tabletkek jak mnie cos boli, wiec ogolnie chyba widac, ze w jakims stopniu szanuje ten swoj stan... Mam po porstu nadzieje ze kiedys wyjdzie mi to na dobre...ze po prostu tak to juz mialo byc ze bedzie to dziecko... ---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Cytat:
A co do faceta no to rozmawiamy, staramy sie zblizac do siebie, jeszcze nie rozmaiwamy o tym co dalej bo nie chc go wystraszyc... Czas pokaze co sie stanie...bedzie co ma byc...
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#189 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 171
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
![]() Wera denerwujemy się bo niektóre twoje słowa tak na nas działają...Wiem że piszesz tu wtedy kiedy masz doła ale nie potrafie zrozumieć ile można mieć takiego doła...Bo widze że ty masz prawie non stop. Mam nadzieje że z twoim dzieckiem wszystko w porządku! I że ty inaczej spojrzysz na to po wizycie u lekarza.Oczywiście proszę abyś nas tu od razu poinformowała co lekarz powiedział bo każda z nas uważnie śledzi Twoją sytuacje. I nie nastawiaj się już tak negatywnie!!Bo będzie ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#190 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
Jasne ze dam Wam znac, jak bede juz po lekarzu ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
hej, na kiedy masz wizyte?
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#192 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#193 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
to trzymam kciuki, żeby było wszystko ok
![]() ![]()
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#194 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Dzieki
![]() Ale dobrze, ze juz niedlugo ide do tego lekarza bo niby wciaz sie raczej dobrze czulam a dzisiaj jest cos nie tak...;/ taka oslabiona sie czuje i jakbym miala zemdlec...jeszcze musialam wyjsc na poczte i do sklepu to myslalam ze nie dam rady wrocic do domu... Moze to przez ta nagla zmiane pogody...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Wera, wydaje mi się, że ciąża coraz bardziej daje o sobie znać...
Ciesz się, ja Ci potwornie zazdroszczę... Wolałabym wpaść tak jak Ty, niż starać się już tyle czasu ile się staram... [rok minął].
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#196 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Czasem wchodze poczytac te watki, w ktoych staracie sie o dziecko i niestety nic z tego nie wychodzi... Trafilam tez na kilka Twoich wypowiedzi i zauwazylam jak bardzo tego chcesz i ze mialas juz chwile zwatpienia... Nie poddawaj sie
![]() Zwroc uwage ze wpadki sa czesto...przewaznie taka kobieta jest wyluzowana podczas seksu, nie mysli o dziecku, dopiero jak kilka dni @ sie zaczyna spozniac to dopiero wtedy jakas panika przychodzi...czyli potrzebny jest relaks... Mojej kumpli siostra przez 5 lat starala sie o dziecko, lekarze juz powidzieli ze nie wiedza jak jej pomoc, pozostaje tylko in vitro... Ona postanowila sobie, ze nie chce juz tych staran, nauczy sie zyc z mysla, ze nie bedzie miec dziecka. Zaczela w koncu myslec o sobie, poszla na zakupy, do kosmetyczki, pozniej na masaz i w tamtym miesiacu "relaksu" zaszla w ciaze ![]() Uwierz ze gdybym mogla to na chwile obecna chetnie bym sie z Toba zamienila... Chociaz tez pamietam jak mi rok temu lekarz powiedzial ze bedzie mi ciezko zajsc w ciaze...i mimo zed wtedy nie myslalam o dziecku to mi lza poleciala, ze bede tez kupowac co chwile testy ciazowe i nic... A tu nagle takie cos mi sie przydarzylo....
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#197 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Dzięki Wercia
![]() Powiem Ci... że pewnie jakby mi się udało to na pewno początkowo spotkałabym się z paniką ze swojej strony i ze strony narzeczonego. Z tego względu, że mimo iż chcemy dziecka i w sumie warunki mamy... ale mieszkamy z TŻa tatą, z psem, z 2królikami... Całe życie, by się przewróciło do góry nogami. To, że pragnę dziecka nie znaczy, że się nei boję tego wszystkiego... ponieważ nadal czuję się sama jak dziecko. Ale ten cały instynkt, ta chęć, to pragnienie.. jest silniejsze, choć pewnie pierwsze chwile będą chwilami paniki, zwątpienia czy oby na pewno dobrze zrobiliśmy, czy damy radę, czy wszyscy się będą cieszyć - chodzi o wtedy przyszłych dziadków. Panika wystąpi dlatego, że będzie się szykowała totalna zmiana, ale to normalne... bo człowiek głównie boi się większych zmian i mało kto wprowadza konkretne [nawet inne niż dziecko] zmiany w swoje życie. Znam siebie i wiem, że te chwile wystąpią, ponieważ na ten moment:
![]() Nasza psychika tu odgrywa ogromną rolę... musimy się postarać nad nią panować, nią kierować, a jeśli nie tyle to chociaż rozumieć. ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- Cytat:
bo co jeśli za parę lat jakbyś chciala mieć dziecko, to... okazało by się że nie da rady?? Moja koleżanka z mężem stwierdzili, że chcą pobyć na razie we dwoje. Zaczęli się starać 4lata po Ślubie o maleństwo... Starali się 2lata. 2próby in vitro - i nic. W trakcie badania i wyszło, że i ona i on nie mogą... A niby zdrowi ludzie...
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#198 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
No widzisz..jak Ty sie starasz i troche sie boisz tego dziecka to co ja mam powiedziec ![]() Ja caly czas wierze ze ta moja ciaza ma jakis sens, zreszta jak wszystko w kazdym zyciu. Jestem ogolnie osoba wierzaca (chociaz wiadomo ze z ta wiara roznie bywa ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
a wiesz ze tak może być... często osoby starsze czekają na tą upragnioną osobę i dopiero wtedy odchodzą ze spokojem.
---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ---------- także nastaw się pozytywnie i czekam na wiadomości po wizycie ![]() ![]()
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#200 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Ehh...dzisiaj do lekarza jade... I troche sie stresuje bo pewnie bez wzgledu na to co uslysze to i tak nie wiem czy sie bede cieszyc...
![]() ![]() ![]() ![]() Tylko nie krzyczcie na mnie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#201 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 37
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
po co ci odchudzanie w ciązy???????
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
w którym miejscu Wera napisała o odchudzaniu?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#203 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 37
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
hehe w innym wątku
![]() tam jakoś nie opisuje swoich schiz ma zamiar ćwiczyć teraz powinna skupić się na zdrowym odżywianiu raczej.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#204 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
A co do cwiczen to pierwsze slysze ze nie mozna tego robic w ciazy, no chyba ze jakas ciaza zagrozona, zreszta napisalam, ze dzisiaj ide do lekarza i dopiero wtedy zdecyduje sie na cwicznia, wiec nie rozumiem po co sie czepiasz ![]() I jesli z ciaza bedzie wszystko ok to zamierzam cwiczyc (szczegolnie chodzic na basen) bo nie chce potem wygladac jak jakis wieloryb, chyba nie ma w tym nic zlego.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Zapytaj lekarza. Są kobiety, co przy podniesieniu cięższego przedmiotu z podłogi odczuwają ból i spinanie brzucha, a niektórym to nie dolega (poczytaj wątek co wolno a czego nie w ciąży).
Niektórzy lekarze zalecają, żeby kobieta, która, która zawsze była aktywna, nie przestawała ćwiczyć. Znam przypadek, że ciężarna biegła w półmaratonie... Ale z różnych, nieznanych przyczyn ciąża nie zakończyła się dobrze ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#206 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Cytat:
Tak sie stresuje ta wizyta...najgorsze jest to ze ja juz sobie wkrecilam ze nie jestem w ciazy...o_O
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
a ja co miesiąc sobie wkręcam że jestem...
wera jak lekarz?
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#208 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
Juz wrocilam... No wiec ciaza jest na 100%... 8 tydzien... Ma 1cm... Widzialam serduszko...wzruszylam sie ale tylko tym ze to naprawde zyje a ja je tak odpycham...a jak ono czuje ze ja go nie chce to mi jest jeszcze bardziej przykro... Cos sie we mnie powoli zmienia...bo chce zeby sie zmienilo...nie mam lepszego wyjscia...
![]() A TŻ...eh...szkoda gadac... ![]() ![]() ![]() Nie wiem juz co mam z nim zrobic... Gdybym mogla cofnac czas... ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#209 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
szlag mnie trafia jak coś takiego czytam, serio. Laska, może wreszcie porozmawiasz z najbliższymi Ci osobami, czyli rodzicami, a nie jakimś dupkiem?
![]()
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#210 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: jak ja sobie poradze?? czy dziecko to koniec swiata dla mlodej osoby??
No pogadam z mama jak wroci, czyli dopiero w poniedzialek... Juz czas bo naprawde w jakas depresje popadne...;/
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:33.