Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX. - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-08, 18:32   #181
eleonoremio
Rozeznanie
 
Avatar eleonoremio
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Jawor
Wiadomości: 629
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

WITAJCIE!!!!!

Gratuluje wszystkim mamusiom rozpakowanym

Ale nas już dużo 12 masakra a to dopiero początek lipca
A więc tak
22 czerwca o 4 rano zauważyłam że mi mokro, wstałam i znowu coś poleciało , szybko obudziłam Marcina i zadzwoniłam po tatę. Co chwilę mi coś tam wylatywały te wody. Nic więcej poza tym nie miałam żadnych skurczy czopa nic. Wieczorem tylko wzięłam no spe bo trochę mnie bolał. O 6 rano byłam już w Wałbrzychu na izbie przyjęć, diagnoza : odchodzące wody, rozwarcie 1 cm, szyjka 1,5 cm. Leżeć aż do porodu w szpitalu dosałam fenoterol, antybiotyk, jakis na serce i coś na s ( działanie jak no spa), kroplówka nawadniająca raz dziennie i pić leżeć pić leżeć
No więc tak sobie leżałam leżałam, nie raz na ktg ( robili mi je codziennie rano , później pod koniec dwa razy dziennie bo mówiłam że cos mnie skurcze coraz częściej łapia takie lekkie) wychodziły z dwie górki ( czyli skurcze) ale nic nie zwiastowało na poród, jakoś dzień po przyjęciu do szpitala przez 3 dni odchodził mi śluz z krwią czyli czop.

I tak sobie leżałam prawie dwa tygodnie przyszła niedziela 4. lipca
Rano jakoś około 6.30 jak zwykle ktg i jak zwykle nic ale ruchów mało 6 w duzych odstepach. I to był koniec ruchów na ten dzień , zawsze się liczyło po śniadaniu obiedzie i kolacji i nic nie czułam ani po śniadaniu, zaczęłam się martwić, jak chodziłam sobie np do ubikacji czy pielegniarek bolały mnie posladki i skurcze w nich czułam, później czułam coś jak by mi miednica sie powiekszala takie nieprzyjemne uczucie.
O 10 zaczelam liczyc znowu ruchy ale nic , i zaczal mi sie stawiac brzuch, o 10: 33 zlapał mnie pierwszy skurcz , nastepny za 4 min jakoś kazdy skurcz byl coraz mocniejszy i dluzszy , o 11 mialam juz co 3 -2 minuty na przemian i trwaly ponad minute, wykrecilo mnie , nie moglam sie ruszac, pilelegniarki nie wiezyly mi ze mam juz porodowe skurcze , ze przeciez 2 godziny temu sie smialam i chodzilam i nic. Ale ze dziewczyny mnie namówiły zeby isc do lekaza zeby odstawil fenoterol poszlam do dyzurki, tam dostalam na krzesle kolejny juz party skurcz od razu wzieli mnie do zabiegowego przyszedl lekarz ( to była 11.30) i stwierdzil ze szyjki juz nie ma rozwarcie na 8 cm ale szybko sie rozwiera ja mówie ze męza chce zeby zadzwonic zeby przyjechal, a on ze nawet nie zdarzy odebrac a ja urodze.
Zaprowadzili mnie na porodówke byłam tam o 11.45 , polozylam sie na luzku juz miałam tam party kolejny skurcz kazali mi go trzymac, przypieli do ktg, party głowka wychodzi , krzycza ze jeszcze nie bo nie przygotowali czegos tam, ja ze nie umiem i krzycze przy parciu ze boli, drugi party główka wyszla owinieta byla dwa razy pepowina , szybko kazali mi oddychac i przec, i wyszła!!!!!

O 11.55 urodziła się Sara w 36t + 6 , wczesniak , 2460 g, 54 cm!!

reszte napisze pozniej bo mnie wolaja.

Ale wczoraj wyszlam , ale bez niej bo lezala w ogole od poczatku beze mnie na patologi noworodkow, bo spadal jej szybko cukier , byla w inkubatorze do wczoraj, kroplówke miała do przedwczoraj, jest jeszcze na antybiotykach, zapobiegawczo przed zakazeniem ktorego sie mogla nabawic przez te wody odchodzace, ale naszczescie sie nie zakazila. Miała zóltaczke ale tylko dwa dni dzis jak bylam ja nakarmic i mleka dowiesc, juz lezala bez inkubatora, juz nie ma zoltaczki moze za dwa dni wyjdzie

buziaki
ide bo na mnie krzycza
__________________
Czekamy
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqtqywd83r0zcb.png
Już z nami
Sebastian 2007
Sara 2010
Sylwia 2017

Kruszynka[*]29.11.20127 tyg.
Maleństwo[*]18.12.201310tyg.
eleonoremio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 18:38   #182
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Eleonoremioklask i: Gratulacje wielkie jak nie wiem co!
I kciuki za maleństwo by jak najszybciej było wszystko w porządku i byście już były razem



Dziewczyny mam może głupie pytanie.. ale kogo jak nie Was zapytam
Czy jak wypiję herbatkę przeczyszczającą (np. Senes - akurat to mam w domu) to mogę zaszkodzić jakoś dzidzi w środku..albo wywołać poród?
Nie jest to moim zamierzeniem ale po prostu jak nie zrobię "e e" to chyba pęknę.. a czopki glicerynowe na mnie nie działają.

Do terminu 7 dni, wiec teoretycznie gdybym wywołała poród to nic złego by się nie stało bo lekarz już w 36tyg mówił, że mały jest gotów do drogi
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 18:39   #183
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez eleonoremio Pokaż wiadomość
WITAJCIE!!!!!

Gratuluje wszystkim mamusiom rozpakowanym

Ale nas już dużo 12 masakra a to dopiero początek lipca
A więc tak ......
Noooo kochana!!!! Pocieszylas mnie... jakoś to tak szybko i prężnie ci poszło! Dobrze ze córcia dochodzi do siebie i juz niebawem ją zabierzesz!!!! i jeszcze raz gratulacje!!!
Ps. a ten suwaczek na dole to co

Edytowane przez Linka24
Czas edycji: 2010-07-08 o 18:40
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 18:44   #184
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

To co wyczytałam o tych zbawiennych liściach malin.. ogólnie o ziołach w ciąży:

"rumianek może uczulać, kwiat lipy i liście maliny mogą powodować przekrwienie skóry matki i jednocześnie większy odpływ krwi z łożyska"

a to chyba niezbyt korzystne
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 18:52   #185
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

eleonoremio-gratuluje expresowego porodu!!! czekamy na foto!!!
siala-sprobuj wypic duzy jogurt i wez sobie xenne (to napewno mozna-tato mi mowil, a co do herbatek to nie wiem)
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 18:59   #186
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

no i dup.a rozmawialam z ordynatorem i on doszedl do wniosku ze wyniki sa lepsze i nie trzeba wywolywac szybciej ze moge rowniez czekac do 2tyg po ale ze chyba az tak dlugo czekac nie bedziemy... banda idio.tow kazdy piep.szy cos innego mam juz ich serdecznie dosyc
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 18:59   #187
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
eleonoremio-gratuluje expresowego porodu!!! czekamy na foto!!!
siala-sprobuj wypic duzy jogurt i wez sobie xenne (to napewno mozna-tato mi mowil, a co do herbatek to nie wiem)
Nie mam siły pędzić do apteki czy sklepu.. w domu mam tylko ten senes..
Nie chce być nachalna ale czy mogłabyś zapytać tatę czy jedną albo nawet pół takiej herbatki mogę wypić? Z ciążą nie ma żadnych problemów, do tp 7 dni, ja zupełnie zdrowa bez żadnych dolegliwości czy schorzeń.. tylko ta mega cieśniawa w brzuchu
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-08, 19:01   #188
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no i dup.a rozmawialam z ordynatorem i on doszedl do wniosku ze wyniki sa lepsze i nie trzeba wywolywac szybciej ze moge rowniez czekac do 2tyg po ale ze chyba az tak dlugo czekac nie bedziemy... banda idio.tow kazdy piep.szy cos innego mam juz ich serdecznie dosyc
Skoro są wyniki lepsze to się wypisz z tego szpitala bo ocipiejesz z nimi...i niech sie bujają

A ja wziełam prysznic i.. boli..

Edytowane przez Linka24
Czas edycji: 2010-07-08 o 19:03
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:02   #189
Basia84
Rozeznanie
 
Avatar Basia84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: IL
Wiadomości: 691
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

eleonoremio gratuluje! ekspresowy porod. jak sie czujesz? czekamy na zdjecia i zapraszam na odchowalnie
Basia84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:03   #190
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Nie mam siły pędzić do apteki czy sklepu.. w domu mam tylko ten senes..
Nie chce być nachalna ale czy mogłabyś zapytać tatę czy jedną albo nawet pół takiej herbatki mogę wypić? Z ciążą nie ma żadnych problemów, do tp 7 dni, ja zupełnie zdrowa bez żadnych dolegliwości czy schorzeń.. tylko ta mega cieśniawa w brzuchu
kochana, zapytam przy najblizszym telefonie ale wiesz co, tak sobie pomyslalam, ze xenna jest ziolowa, wiec skoro herbatka tez jest na ziolach, to nic CI nie powinno byc ...takie moje zdanie
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:03   #191
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
wklejam wam kolejna fotke Anastazji Karolci corci

Załącznik 3242450
śliczna
eleonoremio gratuluję szybkiej akcji porodowej, mam nadziej, ze już niedługo malutka będzie razem z wami.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-08, 19:04   #192
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no i dup.a rozmawialam z ordynatorem i on doszedl do wniosku ze wyniki sa lepsze i nie trzeba wywolywac szybciej ze moge rowniez czekac do 2tyg po ale ze chyba az tak dlugo czekac nie bedziemy... banda idio.tow kazdy piep.szy cos innego mam juz ich serdecznie dosyc
matko co za idioci!!!! debile poprostu!!!
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:06   #193
Misiulka1
Zadomowienie
 
Avatar Misiulka1
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 579
GG do Misiulka1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no i dup.a rozmawialam z ordynatorem i on doszedl do wniosku ze wyniki sa lepsze i nie trzeba wywolywac szybciej ze moge rowniez czekac do 2tyg po ale ze chyba az tak dlugo czekac nie bedziemy... banda idio.tow kazdy piep.szy cos innego mam juz ich serdecznie dosyc
ja piern..icze ale Ci współczuję, przecież ty tam kochana oszalejesz - bądz dzielna i pamietaj trzeba być twardym nie miętkim
Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Skoro są wyniki lepsze to się wypisz z tego szpitala bo ocipiejesz z nimi...i niech sie bujają

A ja wziełam prysznic i.. boli..
a może to już
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png

29tc - 1230g
33tc - 1919g
37tc - 2538g
40t3d - 3440g, 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png
Misiulka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:10   #194
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez eleonoremio Pokaż wiadomość
WITAJCIE!!!!!
gratulacje!!!!! Niech malutka szybko do Ciebie dołączy. Piekne imie dla niej wybrałaś!

anoxa tylko ręce załamać nad tymi lekarzami. Biedaku
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:10   #195
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez eleonoremio Pokaż wiadomość

O 10 zaczelam liczyc znowu ruchy ale nic , i zaczal mi sie stawiac brzuch, o 10: 33 zlapał mnie pierwszy skurcz , nastepny za 4 min jakoś kazdy skurcz byl coraz mocniejszy i dluzszy , o 11 mialam juz co 3 -2 minuty na przemian i trwaly ponad minute, wykrecilo mnie , nie moglam sie ruszac, pilelegniarki nie wiezyly mi ze mam juz porodowe skurcze , ze przeciez 2 godziny temu sie smialam i chodzilam i nic. Ale ze dziewczyny mnie namówiły zeby isc do lekaza zeby odstawil fenoterol poszlam do dyzurki, tam dostalam na krzesle kolejny juz party skurcz od razu wzieli mnie do zabiegowego przyszedl lekarz ( to była 11.30) i stwierdzil ze szyjki juz nie ma rozwarcie na 8 cm ale szybko sie rozwiera ja mówie ze męza chce zeby zadzwonic zeby przyjechal, a on ze nawet nie zdarzy odebrac a ja urodze.
Zaprowadzili mnie na porodówke byłam tam o 11.45 , polozylam sie na luzku juz miałam tam party kolejny skurcz kazali mi go trzymac, przypieli do ktg, party głowka wychodzi , krzycza ze jeszcze nie bo nie przygotowali czegos tam, ja ze nie umiem i krzycze przy parciu ze boli, drugi party główka wyszla owinieta byla dwa razy pepowina , szybko kazali mi oddychac i przec, i wyszła!!!!!

O 11.55 urodziła się Sara w 36t + 6 , wczesniak , 2460 g, 54 cm!!

reszte napisze pozniej bo mnie wolaja.

Ale wczoraj wyszlam , ale bez niej bo lezala w ogole od poczatku beze mnie na patologi noworodkow, bo spadal jej szybko cukier , byla w inkubatorze do wczoraj, kroplówke miała do przedwczoraj, jest jeszcze na antybiotykach, zapobiegawczo przed zakazeniem ktorego sie mogla nabawic przez te wody odchodzace, ale naszczescie sie nie zakazila. Miała zóltaczke ale tylko dwa dni dzis jak bylam ja nakarmic i mleka dowiesc, juz lezala bez inkubatora, juz nie ma zoltaczki moze za dwa dni wyjdzie

buziaki
ide bo na mnie krzycza
gratuluje jeszcze raz! ciesze sie ze wszystko ok i corcia na dniach bedzie z toba w domku a teraz czekamy na foty!!!!!!!! napisz tez jak ty sie czujesz!!!!!!!!!!
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:10   #196
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Ja dziś cały dzień znów w biegu, przewróciłam dzis dosłownie całe mieszkanie do góry nogami, zrobiłam gruntowne i dokładne porządki, pojechałam z mała do biblioteki i do marketu po zakupy.
Na koniec stwierdziłam że mieszkanie posprzątane, lodówka pełna to mogę jechać rodzić Siedzę sobie teraz i narzekam na ból krzyża bo zachciało mi się dokładnie podłogi szorować Nie mogę na razie iść rodzić bo mała miała by urodzinki z moim bratem- braciszek jest z 9.07 więc do pojutrza muszę się wstrzymać




Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Daję znac ze żyje i pędze na jakiś obiadek. Basieńka poinformowała więc nie bede się rozpisywać... Całe szczescie gin nie męczyła mnie masażem i obyło się bez bólu. no to teraz czekają mnie wizyty w szpitalu.. wrr...

Jusdan do środy masz się zameldowac na wyspie!!!!
Załatwiłam nam połozna w razie gdybyśmy miały sie meczyć!!! ;D
Dzięki kochana za pamięć!!!Ja nie biorę położnej bo ogólnie fajne babeczki są na Wyspie-( położne), bardzo miłe i pomocne były jak rodziłam Ale mnie zażyłaś, przylatujesz z wizyty i mówisz mi że mam czas do środy a ja taka nie gotowa psychicznie jeszcze i w ogóle....kurczę jakbym rodziła w tą środę to mówisz Niedźwiecka ma dyżur, to już by był drugi poród który by mi ona odbierała bo Martynę też ona
Nie wiem kochana, ja muszę sie z tym przespać i pomyśleć
Czyli ogólnie dalej ta sama procedura, będziesz chodziła na kontrolę do szpitala a potem ew. wywołanie, tylko że u mnie dłużej trochę czekali aż sama zaczęłam rodzić, prawie w 42 tyg. ciąży.

Cytat:
Napisane przez eleonoremio Pokaż wiadomość
WITAJCIE!!!!!

Gratuluje wszystkim mamusiom rozpakowanym

Ale nas już dużo 12 masakra a to dopiero początek lipca
A więc tak
Dzięki za opis porodu!!!Też chcę tak szybko
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:11   #197
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez Misiulka1 Pokaż wiadomość
a może to już
A moze jeszcze nie?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:12   #198
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

ide sobie bo sie zmulilam... poczytam ksiazke dobranoc
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:13   #199
jusdan77
Zadomowienie
 
Avatar jusdan77
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 1 167
GG do jusdan77
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Linka Nie rób mi tego!!!
Nie tak się umawiałyśmy
Boli nadal powiadasz ...
jusdan77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-08, 19:16   #200
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość

Dzięki kochana za pamięć!!!Ja nie biorę położnej bo ogólnie fajne babeczki są na Wyspie-( położne), bardzo miłe i pomocne były jak rodziłam Ale mnie zażyłaś, przylatujesz z wizyty i mówisz mi że mam czas do środy a ja taka nie gotowa psychicznie jeszcze i w ogóle....kurczę jakbym rodziła w tą środę to mówisz Niedźwiecka ma dyżur, to już by był drugi poród który by mi ona odbierała bo Martynę też ona
Nie wiem kochana, ja muszę sie z tym przespać i pomyśleć
Czyli ogólnie dalej ta sama procedura, będziesz chodziła na kontrolę do szpitala a potem ew. wywołanie, tylko że u mnie dłużej trochę czekali aż sama zaczęłam rodzić, prawie w 42 tyg. ciąży.
EEE nooo mieszkanie posprzątane lodówka pełna to mozesz rodzić!!! sama to napisałas!!! Ale to nie powiedziane ze na 100% w srode wywołają, zobaczymy co pokaże ktg i te badanie wód, a niedźwiedzka powiedziala ze w srode bo ma wizyte i jakby nie patrzeć w srode bedzie tydzień po terminie wiec powoli czas?
A tak poza tym to zobacz jak ja się staram ile przetrzymałam zeby poczekac na ciebie a ty co? teraz pękasz???

To bede lezeć... bo tak nie bolało godzine temu, nie wiem jak teraz

Edytowane przez Linka24
Czas edycji: 2010-07-08 o 19:17
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:19   #201
Bajka9
Raczkowanie
 
Avatar Bajka9
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 196
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Wow!! Już nowy wątek i 6 stron nadrabiania ;/
Id nadrabiac co tam sie u nas dzieje
__________________
WIKTORIA - 05.08.2010

[ori_bas]402798[/ori_bas]
Bajka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:34   #202
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Anoxa - no brak słów na tych lekarzy normalnie
Eleonoremio - ale fajny super ekspres poród!! ja też tak chceeeee
Linka - ty się nie wygłupiaj, bo jak teraz urodzisz, to tylko ja będę kolejkę blokować!! (no Belunia jeszcze przede mną tylko, ale ona i tak już pewnie urodziła...)
Siala - a może sok z kiszonej kapusty, albo woda po ogórkach? mnie z reguły pomaga takie naturalne "ruszenie"
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:41   #203
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Eleonoremio ekspresowoi już niedługo maleńką będziesz miec w domku

Siala_Bala pij te ziółka i się nie zastanawiaj na pewno nie zaszkodzą. bo ja się tak załatwiłam, że już od 2 godzin płacze prawie. od tego parcia żeby coś zrobić aż zwymiotowałam i mam dreszcze i co chwila leże i chodze do kibla próbowac i dalej nic. a w brzuchu bulgocze jak w jakimś garnku i skórcze. aaaaaaaa skoro tak mi źle teraz to nie chce myśleć co będzie przy porodzie


Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no i dup.a rozmawialam z ordynatorem i on doszedl do wniosku ze wyniki sa lepsze i nie trzeba wywolywac szybciej ze moge rowniez czekac do 2tyg po ale ze chyba az tak dlugo czekac nie bedziemy... banda idio.tow kazdy piep.szy cos innego mam juz ich serdecznie dosyc
no brak słów naprawde nie wiem co ci powiedzieć
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:48   #204
Bajka9
Raczkowanie
 
Avatar Bajka9
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 196
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość
Za nas dwoje. Z tym, ze to co sie nagimnastykowalam zeby znalezc cos tak atrakcyjnego cenowo - to moje
vette 1200 zł to ekstra cena za dwoje! Bardzo prosze o namiary jak już wrócisz wypoczeta

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
ja dziś też robiłam ciasto, ale na zimno- kaszaka i czekam aż się wystudzi
anuszka POPROSZE O PRZEPIS

anoxa szczerze Ci współczuje
__________________
WIKTORIA - 05.08.2010

[ori_bas]402798[/ori_bas]
Bajka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 19:58   #205
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
lazurku - śliczne zdjęcia Pięknie wyglądasz!!!!


Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Lazurka a jak łóżeczko? Złożone?
Jeszcze nie...
Zastanawiam się jak to rozwiązać, bo jak mam ojca prosić i patrzeć jak to robi i pilnować żeby uważał to na samą myśl o tym się denerwuję...
No i nie wiem...
Nie mam nikogo, kto by mógł to zrobić...
A znając mojego ojca jak kogoś innego bym poprosiła to strzeliłby focha.

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Xawmeli ale ja nadaję jako drugie imię... a nie dwa obok siebie, wiesz o co chodzi
Są takie imiona, które niby dwa a okazuje się, że to jedno imię... np. Anna Maria, Maria Magdalena.
Ja mam tylko jedno imię i u mnie był problem np przy maturze, gdzie była jakaś rejestracja w systemie i szkoła nas rejestrowała, program był tak stworzony, że nie przyjmował osób z jednym imieniem, bo musiały być dwa. To samo miałam jak się rejestrowałam przez internet na studia magisterskie.

Cytat:
Napisane przez caprica6 Pokaż wiadomość

Lazurka
bardzo fajne fotki, slicznie wygladasz


Cytat:
Napisane przez alisa32 Pokaż wiadomość
witam wszystkie mamuśki na nowym wątku ja mam termin dopiero na 12 sierpien wiec napewno sie w tym nierozpakuje
pozdrawiam
aha dziewczyny czy byłby problem dopisac mnie do listy bo jakos wczesniej niemiałam odwagi zapytac???
Napisz do mnie na PW takie dane: imię, wiek, termin porodu i imię albo płeć dziecka.

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
Lazurowa - piękne zdjęcia!!! tak młodo i ślicznie wyglądasz... ach no i dziękuję za zmianę na liście



Cytat:
Napisane przez kolandra Pokaż wiadomość
Ja też melduję się w nowej części - Tak by mnie nie Lazurowa nie wyrzuciła z listy.

Lazurowa - Piękne fotki i Ty naprawdę jesteś młodziutka.
Nie będę wyrzucać, nie bój się

A tam młodziutka...

Cytat:
Napisane przez wikimi Pokaż wiadomość
LAZUROWA ślicze zdjęcia - czekam na efekt końcowy
mam identyczną sukienkę


Cytat:
Napisane przez eleonoremio Pokaż wiadomość
WITAJCIE!!!!!

Gratuluje wszystkim mamusiom rozpakowanym

Ale nas już dużo 12 masakra a to dopiero początek lipca
A więc tak
22 czerwca o 4 rano zauważyłam że mi mokro, wstałam i znowu coś poleciało , szybko obudziłam Marcina i zadzwoniłam po tatę. Co chwilę mi coś tam wylatywały te wody. Nic więcej poza tym nie miałam żadnych skurczy czopa nic. Wieczorem tylko wzięłam no spe bo trochę mnie bolał. O 6 rano byłam już w Wałbrzychu na izbie przyjęć, diagnoza : odchodzące wody, rozwarcie 1 cm, szyjka 1,5 cm. Leżeć aż do porodu w szpitalu dosałam fenoterol, antybiotyk, jakis na serce i coś na s ( działanie jak no spa), kroplówka nawadniająca raz dziennie i pić leżeć pić leżeć
No więc tak sobie leżałam leżałam, nie raz na ktg ( robili mi je codziennie rano , później pod koniec dwa razy dziennie bo mówiłam że cos mnie skurcze coraz częściej łapia takie lekkie) wychodziły z dwie górki ( czyli skurcze) ale nic nie zwiastowało na poród, jakoś dzień po przyjęciu do szpitala przez 3 dni odchodził mi śluz z krwią czyli czop.

I tak sobie leżałam prawie dwa tygodnie przyszła niedziela 4. lipca
Rano jakoś około 6.30 jak zwykle ktg i jak zwykle nic ale ruchów mało 6 w duzych odstepach. I to był koniec ruchów na ten dzień , zawsze się liczyło po śniadaniu obiedzie i kolacji i nic nie czułam ani po śniadaniu, zaczęłam się martwić, jak chodziłam sobie np do ubikacji czy pielegniarek bolały mnie posladki i skurcze w nich czułam, później czułam coś jak by mi miednica sie powiekszala takie nieprzyjemne uczucie.
O 10 zaczelam liczyc znowu ruchy ale nic , i zaczal mi sie stawiac brzuch, o 10: 33 zlapał mnie pierwszy skurcz , nastepny za 4 min jakoś kazdy skurcz byl coraz mocniejszy i dluzszy , o 11 mialam juz co 3 -2 minuty na przemian i trwaly ponad minute, wykrecilo mnie , nie moglam sie ruszac, pilelegniarki nie wiezyly mi ze mam juz porodowe skurcze , ze przeciez 2 godziny temu sie smialam i chodzilam i nic. Ale ze dziewczyny mnie namówiły zeby isc do lekaza zeby odstawil fenoterol poszlam do dyzurki, tam dostalam na krzesle kolejny juz party skurcz od razu wzieli mnie do zabiegowego przyszedl lekarz ( to była 11.30) i stwierdzil ze szyjki juz nie ma rozwarcie na 8 cm ale szybko sie rozwiera ja mówie ze męza chce zeby zadzwonic zeby przyjechal, a on ze nawet nie zdarzy odebrac a ja urodze.
Zaprowadzili mnie na porodówke byłam tam o 11.45 , polozylam sie na luzku juz miałam tam party kolejny skurcz kazali mi go trzymac, przypieli do ktg, party głowka wychodzi , krzycza ze jeszcze nie bo nie przygotowali czegos tam, ja ze nie umiem i krzycze przy parciu ze boli, drugi party główka wyszla owinieta byla dwa razy pepowina , szybko kazali mi oddychac i przec, i wyszła!!!!!

O 11.55 urodziła się Sara w 36t + 6 , wczesniak , 2460 g, 54 cm!!

reszte napisze pozniej bo mnie wolaja.

Ale wczoraj wyszlam , ale bez niej bo lezala w ogole od poczatku beze mnie na patologi noworodkow, bo spadal jej szybko cukier , byla w inkubatorze do wczoraj, kroplówke miała do przedwczoraj, jest jeszcze na antybiotykach, zapobiegawczo przed zakazeniem ktorego sie mogla nabawic przez te wody odchodzace, ale naszczescie sie nie zakazila. Miała zóltaczke ale tylko dwa dni dzis jak bylam ja nakarmic i mleka dowiesc, juz lezala bez inkubatora, juz nie ma zoltaczki moze za dwa dni wyjdzie

buziaki
ide bo na mnie krzycza
Jeszcze raz gratulacje
Trzymam kciuki aby Mała szybciutko wyszła ze szpitala
Dzięki za opis porodu.

Tak w ogóle to jesteście szalone!!!
Nie było mnie trochę i 7 stron na nowym wątku
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 20:03   #206
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

tak jak obiecałam wrzucam zdjęcia albumów ))

ALBUM magnolia
Załącznik 3243108Załącznik 3243109Załącznik 3243110

ALBUM BEŻOWY
Załącznik 3243113Załącznik 3243114Załącznik 3243115

ALBUM wrzosowy II (dla Agravki)

Załącznik 3243126Załącznik 3243127Załącznik 3243128

KARTKA ŚLUBNA
Załącznik 3243129

więcej zdjęć na stronie http://www.haart.com.pl
Zachęcam do zarejestrowania się na stronie. Można oceniać zdjęcia, powiększać je a nawet jest mini forum.


Agravka
- zdjęciaq KARTKI wysłałam mailem
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 20:04   #207
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

a teraz zabieram sie za czytanie tego co naskrobałyście
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-08, 20:09   #208
olakola
Zadomowienie
 
Avatar olakola
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Eleonoremio - Gratulacje, ekspresowy poród, super

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Czy jak wypiję herbatkę przeczyszczającą (np. Senes - akurat to mam w domu) to mogę zaszkodzić jakoś dzidzi w środku..albo wywołać poród?
Nie jest to moim zamierzeniem ale po prostu jak nie zrobię "e e" to chyba pęknę.. a czopki glicerynowe na mnie nie działają.
Siala nie rób tego, ja w ciąży pytałam mojego gina, czy można herbatki "figura", "senes", "costam fit" i tym podobne i powiedział, że Kategorycznie NIE.
Weź zjedz paczkę otrębów i na 100% się załatwisz. Wiem, że to świństwo okropne, ale działa. Takie o smaku śliwkowym są nawet do przełknięcia.
I jeszcze w aptece są takie "kisielki" (taki proszek do rozmieszania z wodą) Zdrowit się nazywają, też pomagają przy zaparciach.
olakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 20:09   #209
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Eleo jaki cudowny porod!!! Mam nadzieje, ze Sara szybciutko wroci do domku do was. Trzymam kciuki!!

Cytat:
Napisane przez anoxa Pokaż wiadomość
no i dup.a rozmawialam z ordynatorem i on doszedl do wniosku ze wyniki sa lepsze i nie trzeba wywolywac szybciej ze moge rowniez czekac do 2tyg po ale ze chyba az tak dlugo czekac nie bedziemy... banda idio.tow kazdy piep.szy cos innego mam juz ich serdecznie dosyc
Biedna....brak slow, kazdy co innego mowi
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-08, 20:15   #210
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
hahaha my mojego oduczyliśy wykorzystywania sytuacji, bo to bokser - duży pies i bałam się, że jak dzidzię położę na kanapie, to nawet niechcący krzywdę łapką zrobi...
a nie zostawia Wam sierści na tej jasnej kanapie? bo mój mimo że krótkowłosy, to strasznie teraz linieje i sierści pełno na podłodze a jakby wszedł na kanapę, to by też zostawił a takiej krótkiej tez się ciężko pozbyć wbrew pozorom, bo wbija się w tapicerkę...
rozpieściliśmy ją ostatnio chyba dlatego, że juz uczucia rodzicielskie w nas buzują a nie mamy ich na kim wyładować
Pozwalaliśmy jej wchodzić na kanapę gdy razem siedzieliśmy i śmieliśmy się, że rodzinka w komplecie
Oczywiście miałam świadomość, że to dla niej oznacza, że może wchodzić na kanapę ... Nasza wina
Na szczęście obi to bardzo rzadko

A sierść oczywiście jest wszędzie. Musimy często odkurzać, trzepać itd

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Cytat:
Napisane przez kolandra Pokaż wiadomość


HD2005 - fotosy albumów chcemy!!!!!!
dobrze, że wrzuciłam bo by mi sie dostało

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Wiesz co? smieszne niby upały ale pierwsze co to do torby powędrowały wlasnie skarpetki!!! Nie wiem po co?
podobno w trakcie porodu stopy moga marznąc (nawet gdy całe będziecie spocone). U mnie w szpitalu skarpetki są na liście (czy to położna kazała zabrac... już nie pamiętam)
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.