Hand-made plotkowy część 6

[Pagata]

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/B%C4%85k

..no i sie poplakalam ..ze smiechu
a tam jeszcze dwa hasla podane na dole o matko...

aha..witam

[Arletasa]

Ewa ,emotki dla mnie?
No to "zapieję" jak kociary...jakiż on slooodziaczek.(to o psiaku.nie pomylić z kotem)
Pagata a spadaj Ty z ta kontynuacją smrodka..bo pomyślę,że Ty w rodzinie dajesz najlepsze okazy pruków.

[Integra]

Arla a ja miałam koleżankę, która nie cierpiała chomików, uważała, że są obrzydliwe Aha i kotów też nie lubiła...
Czasami ludzie tak mają

[Pagata]

chomiki
nigdy lapa chomicza nie postanie w moim domu
precz z myszopodobnymi

[mezaga]

Nooo laski - toście wczoraj pobalowały

U mnie dziś ponuro jak diabli, do tego humor tez ponury na sam początek dnia, więc muszę się chyba wziąć za konkretną robotę

[Pagata]

Napisane przez Pagata

chomiki
nigdy lapa chomicza nie postanie w moim domu
precz z myszopodobnymi

chyba ze na obiad dla moich kotów

[Arletasa]

Napisane przez Integra

Arla a ja miałam koleżankę, która nie cierpiała chomików, uważała, że są obrzydliwe Aha i kotów też nie lubiła...
Czasami ludzie tak mają

No właśnie ,ale dlaczego tak jest..hm?
Do Pańci co rygluje drzwi przed chomikami...ale one ładne bobeczki robia ,a Ty lubisz?Co niee?

[Pagata]

bobków ci u mnie dostatek i bez chomikow ,ktorych nie cierpie tak jak i myszy
nigdy nie wezme tego do reki ani dzieci tego hodowac nie beda..predzej zgodze sie na jakies patyczaki , jaszczurki czy pajaki niz chomiki czy myszki

[Integra]

Aguś

A ja tam lubię wszelkie szczuropodobne Zawsze chciałam mieć szczura, ale moja mama się nie zgadzała, a teraz koty pomieszkaniu biegają, więc nijak szczurka mieć nie mogę....
Najprawdopodobniej będziemy mieli następnego kotka. Bardzo się cieszę, bo strasznie brakuje mi Gutka (chlip, chlip), ale teściowie powinni pomyśleć o sterylizacji tej swojej latawicy...

[Pagata]

szczura???:mdleje :
ja tu o myszkach ,chomikach a ty mi tu tak z grubej rury...

[mezaga]

Dziewczyny zamawiała któraś z Was cokolwiek w BazarzeDekoracji?
Wysłali do mnie przesyłkę w poprzednią środę. Miała być na piątek - do dzisiaj jej nie ma. A to bardzo ważna przesyłka. To znaczy nie była ważna do wczoraj. Ale dzisiaj to spóźnienie mnie już zaczyna denerwować. Dzwoniłam na pocztę, żeby się cokolwiek dowiedzieć na temat mojej przesyłki ale mi miła pani powiedziała, że "oni przesyłek poleconych nie monitorują". No szlag człowieka może trafić. Czy mogę coś jeszcze zrobić, bo nie uśmiecha mi się czekać na przesyłkę dwa tygodnie zanim poproszę sklep o złożenie reklamacji na poczcie, co też nie będzie pewnie łatwe. Albo niech mi kasę oddadzą, bo już za nią zapłaciłam.

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Co do szczurów to my mieliśmy jednego - Artura, był kochany - ale był chory

[Pagata]

Aga..popros Bazar o nr nadania,wtedy mozna sprawdzic na poczcie...chyba

[mezaga]

Napisane przez Pagata

Aga..popros Bazar o nr nadania,wtedy mozna sprawdzic na poczcie...chyba

Mam numer nadania -nie można podobno sprawdzić - bo tak jak napisałam wcześniej "oni poleconych listów nie śledzą" i mogę g...o zrobić.

[Pagata]

a to priorytet był? zapytam szwagierke,jak to sprawdic..jak zlapie zasięg,ona na poczcie pracuje to moze cos podpowie

[Integra]

Napisane przez Pagata

a ty mi tu tak z grubej rury...

Ale zwykłej, nie teleskopowej

Napisane przez mezaga

Co do szczurów to my mieliśmy jednego - Artura, był kochany - ale był chory

Moja kuzynka miała Balbinę i też się rozchorowała. Wet jej powiedziała, że te hodowlane często tak mają

Swoją drogą to bardzo dziwne, że nie monitorują poleconych. Zawsze mi się wydawało, że właśnie za to się więcej płaci

[Pagata]

Aga..juz wiem..jesli na tej poczcie,na ktorej bylo nadane,pani nie wprowadzila przesylki do komputera,to nie ma mozliwosci sprawdzenia gdzie jest,choc raczej powinno sie wszystkie przesylki wprowadzac..tyle sie dowiedzialam..

..no i wlasnie to glupie takie,bo skoro powinno sie wprowadzac,to powinno..za co my placimy w koncu..

[mezaga]

To możliwe jest, że nie wprowadziła?
Gdyby to była paczka to bez problemu bym sprawdziła na stronie poczty - bo tam jest śledzenie przesyłek. Ale na awizo do poleconych listów panie na poczcie przepisują tylko końcowe numery z tej naklejki z R (nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć) i w efekcie końcowym nie mam całego numeru nadania.

[Integra]

He he, wzięłam Pronto, bo chciałam przetrzeć szyby w korytarzu (znaczy pleksę w barierkach - wczoraj założoną ), psikam, a tu mi się piana nie pojawia ???? Myślę co jest? Patrzę, a to nie Pronto tylko lakier do włosów

Idę zaprawiać jagody, mam nadzieję, że się nie pomylę i ogórków nie posłodzę...

[magcich]

Aga ja kiedyś czekałam 2 tygodnie na przesyłkę... i gdzie już straciłam nadzieję ona przyszła jakby nigdy nic

[mezaga]

Tylko, że za dwa tygodnie to to mi już nie będzie potrzebne, bo klientka ma w sobotę ślub.

[Arletasa]

Integra ale się uśmiałam hahah.

[Joasiunia:)]

Zdurniały no Ja się boję jak w czwartek wyjadę to czy czasami z 8 części plotkowego nie beje Bo się szybko coś ten rozrasta

Pośmiałam pośmiałam I spadam tworzyć Ryż na obiad ugotowany więc spokój

Buziaki do potem i nie piszcie tylo

[EwcIaKIcIA]

Napisane przez Titania

kocia kupa śmierdzi bardziej niż psia bo u kotów jest inny metabolizm tłuszczów z uwagi na różnice w budowie układu pokarmowego kota i psa. podczas trawienia układ pokarmowy kota produkuje wiecej substancji o nazwie SKATOL to produkt metabolizmu cholesterolu. psy i koty maja metabolizm tłuszczów na innym poziomie u kotów powstaje skatol w wiekszej ilosci a ze pachnie niemilosiernie odrazajaco stad wieksza intensywnosc zapachu kociej kupy nad psia. tak samo jest z ludzmi....kupa mezczyzn inaczej pachnie (bardziej intensywnie) niz kupa kobiety....to rowniez wynika z metabolizmu tłuszczów.

zwróćcie uwage na ostatnie zdanie, muszę tżtowi to przekazać, żeby mi pływających okrętów w sedesie nie zostawiał

Titania ahh jak Ty coś powiesz to normalnie mdleje
aż się popłakałam ze śmiechu

Napisane przez Integra

Człowiek tu pracuje, a te gadają i gadają... Jak tu potem to nadrabiać?

Arla jak to tak? Nóż w serce nam wbijasz... Co Ci się w tych kochanych futrzakach może nie podobać?

A z mądrości ludowych to kumpeli babcia zawsze mówiła:
"Puszczę bąka, niech się błąka" i "Puszczę drugiego niech poszuka tamtego"

Ja znam jeszcze z takich powiedzonek "po co trzymać bąka w d..ie, niech polata po chałupie" Ale te Twoje też dobre

Napisane przez Pagata

Aga..juz wiem..jesli na tej poczcie,na ktorej bylo nadane,pani nie wprowadzila przesylki do komputera,to nie ma mozliwosci sprawdzenia gdzie jest,choc raczej powinno sie wszystkie przesylki wprowadzac..tyle sie dowiedzialam..

..no i wlasnie to glupie takie,bo skoro powinno sie wprowadzac,to powinno..za co my placimy w koncu..

To jaka do janej chorobyjest różnica w nadawaniu poleconego a ekonomicznego, przecież jak na moje skromne rozumowanie to list polecony powinien być kontrolowany właśnie i wprowadzony do komputera, zeby było wiadomo co z nim jest

Napisane przez Integra

He he, wzięłam Pronto, bo chciałam przetrzeć szyby w korytarzu (znaczy pleksę w barierkach - wczoraj założoną ), psikam, a tu mi się piana nie pojawia ???? Myślę co jest? Patrzę, a to nie Pronto tylko lakier do włosów

Idę zaprawiać jagody, mam nadzieję, że się nie pomylę i ogórków nie posłodzę...

Ohh to pewnie od tych wczorajszych kupowych zapachów Cię zamuliło i tak się czujesz I zapamietaj jagody malutkie ciemnofioletowe kuleczki a ogórki to takie większe zielone pałeczki



A tak ogólnie to witam plotkary i szkoda, ze mnie wczoraj nie było, ale byłam taka padnięta, ze o 22 już dawno spałam Jak się tu takie ciekawe tematy zawiązały

A dzisiaj to oczywiście jak ja bym poplotkowała to nie ma z kim

[Joasiunia:)]

Ale wiecie,że jakby te ten dech to by człowiek zdechł

Idę do przepiśnika hihi

[EwcIaKIcIA]

Ooo to też znałam

[nirshya.dwbh]

już wróciłam, potoczyłam się na półkolonie dla dzieci organizowane w jednm z kościołów w naszym mieście, mały dość zadowolony, ja za to zmęczona. W tym roku nikt mnie nie prosił o prowadzenie kraftów, w sumie może i dobrze, bo mi się nic nie chce ale pomysły fajne mam, ale jak nie chcą korzystać ...

Eh, zaraz jadę się uczyć rodzić I tez mi sie nie chce, ot taki leniwiec ze mnie

[iwona1981]

oj plotkary
ja ostatnio miałam przygodę z poczta, a mianowicie pani w okienku moja przesyłkę wydała komu innemu i szukaj wiatru w polu
na szczęście ktoś zwrócił przesyłkę i dostałam z opóźnieniem 3 tygodnie!! ale było wszystko
jak dobrze że są jeszcze uczciwi ludzie
a ja dziś w planach mam zrobienie ślimaczka a'la Integra i zapoczątkowanie witrażyka po naukach u właścicielki brązowego/ rudego kocura i zzieleniałej rybki
dziękuje dziewczyny
a i w pracy zostaję po godzinach bo urlop za pasem a papiery się mnożą

[Integra]

Ewcia pamiętałam

Napisane przez nirshya.dwbh

Eh, zaraz jadę się uczyć rodzić I tez mi sie nie chce, ot taki leniwiec ze mnie

Ucz się ucz, bo od tego egzaminu nie uciekniesz

Napisane przez iwona1981

a ja dziś w planach mam zrobienie ślimaczka a'la Integra

hi hi hi

[EwcIaKIcIA]

Nir jak Ci się uczyć nie chce to i może rodzic też Ci się nie będzie chciało??
A tak swoja drogą to boisz się porodu czy już nie??

[nirshya.dwbh]

na razie o tym wcale nie myślę, mam nadzieję, że z Bożą pomocą nie będzie źle.

Okazało się, że nie uczą już oddychania torem przeponowym i właściwie nie mam po co iść, w sumie szkoda, myślałam, że sobie poćwiczę