Na moje szczęście, na szczęście każdej dziewczyny ZAZDROSZCZĄCEJ po raz XXI

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

swoja drogą, jak się tylko zobaczymy, to liczę na jakieś nieprzyzwoite "imiesłowy" szeptane do uszka, a w chwili prawdziwego uniesienia pragnę usłyszeć: "monoftongizacja dyftongów", dobrze?

dooobrze Kochanie

[najfajniejsza]

lecę do sklepu, bo z niczym nie wyrabiam przez ALEKS!
zajrzę za niedługo

[magda2109]

Napisane przez najfajniejsza

ja pamiętam Twoje stary posty, pracowałam wtedy w Vobisie i się mnie o coś pytałaś a propos tego
ja nie mam problemu z ustaleniem daty, bo jestem od pierwszej części

O jaaaaaaa, rzeczywiście coś tam pytałam Muszę sprawdzić, kiedy zaczęłam

Napisane przez Gwizdak

zaryzykowałabym stwierdzenie, że osiągnęłaś mądrość 29-latki, więc strach się bać co będzie jak dożyjesz mego sędziwego wieku

Mój TŻ (chyba przez to, że jest tyle ode mnie starszy) mówi wszystkim, że ja mam 29 lat, albo, że teraz skończę 29, nawet mi to wmawia Jak już naprawdę się wkurzam, to tłumaczy mi właśnie tym, że ja po protu taka mądra jestem jak 29-latka

[Gwizdak]

i jeszcze mam spotkanie o 10:30 no.....

To chyba ja swoim nastrojem spowodowałam dzisiejszą pogodę...

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

POWIEDZIEĆ! I w ogóle rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać, az mu rozmawianie wyjdzie bokiem i wlezie w kolana, a te ugną się z wrażenia

to może rozmowa jest najlepszym wyjściem na te dziady

Napisane przez magda2109

Ja moge przejąć funkcję Aleks na narzekanie, jestem pod tym względem straszną marudą Na studiach zawsze mi to mówili

ufff, marudź mi tu i teraz

Napisane przez arrakis

spoko - ja zostane z toba bo u mnie na tego typu zmiany sie nie zanosi na razie

kto Cię tam wie, niektórzy faceci to już po miesiącu lecą z pierścionkiem

Napisane przez aleksandrettaa

To taki cykl natury. Jedne odchodzą, inne przychodzą.

Napisane przez najfajniejsza

szczerze? myślę, że Ilsa powinna przejąć pałeczkę! od wczoraj Ilsa jest dla mnie symbolem szczęścia, także, kochana Ilso, musisz być w Krakowie 14 i mnie chociaż dotknąć wrzuciłabym też do Ciebie grosik na szczęście, ale to chyba nie najzdrowsze

Madzia podejrzewam, że wróci zapierdzionkowana z wyjazdu, Gwizdak - maks. do końca roku, ale sądzę, że wcześniej. Kawa... nie wiem. jej facet jest nieprzewidywalny, ale ze względu na wiek, stawiam, że dość szybko, natomiast ja... poczekasz sobie

Madziu, buźka, kochana, baw się i odpoczywaj
ja czekam na wszystkie zaręczyny natomiast Ilsa jako założycielka pozytywnych wątków będzie pewnie miała najsuperowszejsze zaręczyny ever

kurczę ale ja nie będę mieć kasy na ten wyjazd, już dwa razy pisałam bo zamiast w ten piątek kazali nam oddać podsumowania pracy w zeszły piątek no chyba że jako że przynoszę szczęście to mnie tam ściągniecie za własne. Haha, trudno, ale obiecajcie mi że później będzie jakieś spotkanie bo ja będę mieć pieniądze z innej pensji

Nie wiem czy Madzia się teraz zaręczy bo w końcu się poprztykali o jej nieodbieranie, prawda ? A Gwizdak nie miała w te wakacje zamieszkać już z TŻ ? No zobaczymy zobaczymy

pewnie nie będę miała najsuperowszych bo ten mój nie jest super kreatywny ale cóż mi wystarczy żebym w trakcie nich czuła że mnie kocha a zresztą na razie wolę czekać, jeszcze nie chcę zaręczyn, ostatnio się do mnie nieprzyjemnie odezwał i mam do niego żal

Napisane przez magda2109

Ja też jeszcze mam 22 lata

Jak się sprawdza, w której części się dołączyło? :brzyda l: Mam liczyc od pierwszego odezwania, nawet jak potem zniknęłam na kilka części?

ja Cię widziałam w 5. części bo szukałam wczoraj czegoś. Zaraz Ci znajdę czy byłaś wcześniej.

Jesteś od 3. części

[Gwizdak]

Napisane przez Ilsa Lund

A Gwizdak nie miała w te wakacje zamieszkać już z TŻ ? No zobaczymy zobaczymy

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

yyy odpowiedź chyba jest w klubie, to ja tam zmykam

[medeline]

Cześć wam w ten piękny dzień

[Gwizdak]

Napisane przez Ilsa Lund

yyy odpowiedź chyba jest w klubie, to ja tam zmykam

odpowiedź jest gdzieś koło prawdy. A jak pamiętam z "Z archiwum X" prawda jest gdzieś tam.... Tak się po prostu walę głową w mur

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez medeline

Cześć wam w ten piękny dzień

a Ty co taka wesolutka? Cześć

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

odpowiedź jest gdzieś koło prawdy. A jak pamiętam z "Z archiwum X" prawda jest gdzieś tam.... Tak się po prostu walę głową w mur

no ale pamiętam że pisałaś ostatnio że mielibyście zamieszkać razem w wakacje. To na pewno byłaś Ty bo się tak zdziwiłam idę do pracy i przejrzę Twoje posty bo nie wydaje mi się żebyś to później odwoływała czy coś.

Wklejam moje dzisiejsze włosy bo powinnam zmienić wreszcie podpis. Pięknego splotu nie ma bo zapuszczam.
Załącznik 3279971

[arrakis]

ilsa wloski super

[Gwizdak]

Napisane przez Ilsa Lund

no ale pamiętam że pisałaś ostatnio że mielibyście zamieszkać razem w wakacje. To na pewno byłaś Ty bo się tak zdziwiłam idę do pracy i przejrzę Twoje posty bo nie wydaje mi się żebyś to później odwoływała czy coś.

napisałam, że mój tż twierdzi, że jak wrócimy z wakacji to będziemy szukać mieszkania, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Eeeech

Ilsa, Twoje włosy robią coraz lepsze wrażenie Super

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

napisałam, że mój tż twierdzi, że jak wrócimy z wakacji to będziemy szukać mieszkania, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Eeeech

no kurde, czy oni nie umieją wziąć się w garść i zrobić coś porządnie zamiast memłać ? 'Zaczniemy szukać mieszkania' tere fere to niech zacznie już teraz !

Dziękuję za komplementy na temat włosów, ale wiem że nie są dziś najpiękniejsze, chciałam po prostu zmienić podpis

[Gwizdak]

Napisane przez Ilsa Lund

no kurde, czy oni nie umieją wziąć się w garść i zrobić coś porządnie zamiast memłać ? 'Zaczniemy szukać mieszkania' tere fere to niech zacznie już teraz !

tiaaaaaa mi to mówisz? eeeeeeeeech. Będę wzdychać dzisiaj cały dzień.......... w końcu się naprawdę zdenerwuję i wezmę sprawy w swoje ręce

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

i jeszcze mam spotkanie o 10:30 no.....

To chyba ja swoim nastrojem spowodowałam dzisiejszą pogodę...

bidulko... przetrwasz spotkanie, a zły humor minie niedługo, zobaczysz

Ilsa, superkudły szkoda, że Cię nie będzie... wyślę Ci ten grosik pocztą, OK?

Med, co tam?

Mnie po fali euforii też ogarnia dziwne uczucie. mój konkubent chyba śmie myśleć, że mi się ślubu odechciało. co za bufon.

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

co za bufon.

wszyscy nie zaręczeni tżci to bufony, o!

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

tiaaaaaa mi to mówisz? eeeeeeeeech. Będę wzdychać dzisiaj cały dzień.......... w końcu się naprawdę zdenerwuję i wezmę sprawy w swoje ręce

a jak je weźmiesz ?

Napisane przez najfajniejsza

Ilsa, superkudły szkoda, że Cię nie będzie... wyślę Ci ten grosik pocztą, OK?

Grosik do grosza a będzie spotkanko

to ja lecę do pracy odezwę się z niej oczywiście

[medeline]

Napisane przez Gwizdak

a Ty co taka wesolutka? Cześć

A bo dzisiaj Aleks pewnie od rana chrzci swoje łóżko jako narzeczona
A tak serio to przechodzi mi koszmarny ból szyi. Myslałam, że już będę musiała iść do jakiegoś nastawiacza, tak mi dawało w kość. Wcześniej podminowana, wściekła na cały świat, że nie mogę skręcić głowy w bok ani normalnie się położyć, dzisiaj czuję, że coś się tam rozluźnia

Ilsa, łaaa, ale się błyszczą!

[Gwizdak]

Napisane przez Ilsa Lund

a jak je weźmiesz ?

a oświadczę się, a co

Napisane przez medeline

A bo dzisiaj Aleks pewnie od rana chrzci swoje łóżko jako narzeczona

raczej chrzci fotel przy biurku w pracy zaręczonymi 4 literkami

[medeline]

Napisane przez Gwizdak

raczej chrzci fotel przy biurku w pracy zaręczonymi 4 literkami

Eeech, psujesz mi całe piękne wyobrażenie
Dlaczego kobiety z okazji zaręczyn nie mogą mieć wolnego?

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

wszyscy nie zaręczeni tżci to bufony, o!

Napisane przez medeline

A bo dzisiaj Aleks pewnie od rana chrzci swoje łóżko jako narzeczona
A tak serio to przechodzi mi koszmarny ból szyi. Myslałam, że już będę musiała iść do jakiegoś nastawiacza, tak mi dawało w kość. Wcześniej podminowana, wściekła na cały świat, że nie mogę skręcić głowy w bok ani normalnie się położyć, dzisiaj czuję, że coś się tam rozluźnia

o, mój bufon też tak miał, nie umiał głową kręcić w ogóle. śmiesznie to wyglądało ale bolało jak cholera, z tego, co mówił. też mu samo przeszło ale trzymało go kilka tygodni.

Napisane przez Gwizdak

raczej chrzci fotel przy biurku w pracy zaręczonymi 4 literkami

Med, zaręczone kobiety nie mogą mieć wolnego, by jeszcze bardziej nie dobijać swoich niezaręczonych koleżanek z pracy ("nie dość, że zaręczona, to jeszcze ma wolne! jak ja nie cierpię poniedziałków" ).

[Choji]

: ziewam: spać mi się chce...

Nie no, nie było mnie nieco ponad 2 dni, a tu nie dość że znów nowy wątek, to jeszcze Aleks się zaręczyła : Super Gratuluję Słonko

o mnie to zapomniały ja tu od pierwszej części kibluję a nikt o mnie nie pamieta

[najfajniejsza]

Napisane przez Choji

o mnie to zapomniały ja tu od pierwszej części kibluję a nikt o mnie nie pamieta

ja pamiętam, wszak jesteś moją towarzyszką niedoli

[Claris]

czeeeesc Wam

aleks wielkie gratulacje!!!!!

[medeline]

Napisane przez najfajniejsza

o, mój bufon też tak miał, nie umiał głową kręcić w ogóle. śmiesznie to wyglądało ale bolało jak cholera, z tego, co mówił. też mu samo przeszło ale trzymało go kilka tygodni.



Med, zaręczone kobiety nie mogą mieć wolnego, by jeszcze bardziej nie dobijać swoich niezaręczonych koleżanek z pracy ("nie dość, że zaręczona, to jeszcze ma wolne! jak ja nie cierpię poniedziałków" ).

uhh, ja to jakoś jak się przekręcałam z boku na bok to coś mi strzykneło i zabolało No to się cieszę, że mnie tyle nie bolało co twojego - powinnam mówić, że biedny, czy że dobrze mu tak, bo jakby się oświadczył to byś zrobiła mu super masażyk?

Co do dnia wolnego dla zaręczonych kobiet... Racja! Nie pomyslałam! W ogóle ugryzłam sprawę nie z tej strony co trzeba. Dzien wolny z okazji zaręczyn powinien przysługiwać tym, którzy klęknęli

[justyna_dt]

Bry

Ładnie, ładnie, wywaliły mnie z grona weteranek przecież ja tu od 1. części siedzę! i się pominięta czuję

Jakoś mi bezbarwnie dzisiaj. Pogoda mnie motywuje, bo jest chłodno i pochmurno, a ja to lubię. Ale nie zmienia to faktu, że najchętniej zostałabym pod kocykiem w domu... A tu praca czeka. Ble ale na pociechę mam ciemny lakier do paznokci i piękny wisiorek - moje wczorajsze zakupy i od razu mi lżej ;-)
Moja mama ma dziś urodziny/imieniny, a ja znowu bez kreatywnego pomysłu...
I chcę już relację Carmi
I chcę być żoną
I mam dzień marudzenia, jak widać
Miłego, dziewczynki

P.S. Ilsa, piękna czuprynka

[najfajniejsza]

Napisane przez medeline

uhh, ja to jakoś jak się przekręcałam z boku na bok to coś mi strzykneło i zabolało No to się cieszę, że mnie tyle nie bolało co twojego - powinnam mówić, że biedny, czy że dobrze mu tak, bo jakby się oświadczył to byś zrobiła mu super masażyk?

Co do dnia wolnego dla zaręczonych kobiet... Racja! Nie pomyslałam! W ogóle ugryzłam sprawę nie z tej strony co trzeba. Dzien wolny z okazji zaręczyn powinien przysługiwać tym, którzy klęknęli

masaż i tak mu robiłam, więc możesz współczuć
noo, to z wolnym dla klękających to lepszy pomysł

Brit, jak wesele? jak fryzura, makijaż, foty pokaż!

[Gwizdak]

Napisane przez medeline

Dlaczego kobiety z okazji zaręczyn nie mogą mieć wolnego?

to ich faceci też powinni mieć, inaczej to bez sensu

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez justyna_dt

Bry

Ładnie, ładnie, wywaliły mnie z grona weteranek przecież ja tu od 1. części siedzę! i się pominięta czuję

no doooooobra, ale pogoniłaś potencjalnego klękacza

[najfajniejsza]

Napisane przez justyna_dt

Bry

Ładnie, ładnie, wywaliły mnie z grona weteranek przecież ja tu od 1. części siedzę! i się pominięta czuję

Jakoś mi bezbarwnie dzisiaj. Pogoda mnie motywuje, bo jest chłodno i pochmurno, a ja to lubię. Ale nie zmienia to faktu, że najchętniej zostałabym pod kocykiem w domu... A tu praca czeka. Ble ale na pociechę mam ciemny lakier do paznokci i piękny wisiorek - moje wczorajsze zakupy i od razu mi lżej ;-)
Moja mama ma dziś urodziny/imieniny, a ja znowu bez kreatywnego pomysłu...
I chcę już relację Carmi
I chcę być żoną
I mam dzień marudzenia, jak widać
Miłego, dziewczynki

P.S. Ilsa, piękna czuprynka

ja o Tobie też pamiętam

a w ogóle to pokaż wisior
ja miałam pisać magisterkę, ale nie chce mi się

[raingirl]

Cześć... miałam wczoraj wrócić do domu, ale się troszkę w międzyczasie pokomplikowało, musiała przejść gigantyczna burza ale teraz mamy taki przełom, że nie wierzę jeszcze w niego

Aleks kochana jej, jak ja się cieszę tak mi się micha śmiała coraz bardziej jak czytałam i aż się poryczałam chociaż byłam pewna, że po wczoraj to już nie mam czym
Super, że tak się ułożyło
A w ogóle to mam focha, że nikt mi smsa z tej okazji nie wysłał
Jej...zanim tu nie przyszłam to nie wiedziałam, że tak można cieszyć się szczęściem osób, których się nigdy nie widziało na oczy

Napisane przez peach_passion

ojej jak miło to że tu fajnie jest to ja wiem, czytam już trochę (wciągacie chyba bardziej niż gotowe na wszystko...) i wiem o Was wszystko

Ha! Ja też swojego czasu miałam skojarzenia z Gotowymi na wszystko

Napisane przez najfajniejsza

szczerze? myślę, że Ilsa powinna przejąć pałeczkę! od wczoraj Ilsa jest dla mnie symbolem szczęścia, także, kochana Ilso, musisz być w Krakowie 14 i mnie chociaż dotknąć wrzuciłabym też do Ciebie grosik na szczęście, ale to chyba nie najzdrowsze

Napisane przez Gwizdak

wszyscy nie zaręczeni tżci to bufony, o!

Dobre na tytuł

A ja swoją relację postaram się namazać w klubie...