czarownice,wrózki łaczmy sie :D

[Sephinrot]

Ja jestem wierząca,ale do kościoła chodzę tylko wtedy,kiedy naprawdę czuje taka potrzebę.Wolę rozmawiać z Bogiem w samotności,swoimi słowami, niż klepać bezsensu modlitwy.W niczym mi to nie przeszkadza jeśli chodzi o karty,w ten sposób chcę pomagać ludziom,więc nie kłoci się to z moja wiarą.

[lovellyhippo]

czy spotkałyście się kiedyś z osobą opętaną lub mającą przewidzenia w sensie widzenia zjaw, postaci?

[Sephinrot]

Osobiście mi się nigdy nie zdarzyło,ale mamy z mężem znajomego księdza egzorcystę i tyle na ile mógł to naprawdę straszne rzeczy nam opowiadał,chyba dopiero wtedy człowiek zdaje sobie sprawę,że to nie zabawa i stek bzdur.

[punia10]

Witajcie,
Ja od jakiegoś czasu wróże z wahadełka.
Powoli przymierzam się do tarota i mam do was kilka pytań:
Słyszałam że osobę mającą wrodzone różne zdolności paranormalne można poznać po tym że na rękach mają jakby takie trójkąty z linii papilarnych ,czy jest to prawda?
Ostatnio zaciekawił mnie temat rzucanie klątw.Jedna z wizażanek wypowiadała się że ma to różne konsekwencje.Jakie to dokładnie konsekwencje?(jakby co pytam tylko z ciekawości,nie zamierzam na nikogo ich rzucać)

Co do tarota jaka talia jest najlepsza dla początkujących oraz z którą wam się najlepiej pracuje?

[lovellyhippo]

ja właśnie poznałam dziewczynę, która co nocy widzi dwie postaci nad łóżeczkiem swojego dziecka... przeraziła mnie tym.. opowiadała, że dopóki nie zamknie oczu, to dwie postaci zbliżają się do niej samej.. coś strasznego przeżyć taką traumę..

[eternitymoment]

Napisane przez lovellyhippo

czy spotkałyście się kiedyś z osobą opętaną lub mającą przewidzenia w sensie widzenia zjaw, postaci?

ja wiem czy opetana,raczej utrzymujaca kontakt z demonami

[lovellyhippo]

Napisane przez punia10

Witajcie,
Ja od jakiegoś czasu wróże z wahadełka.
Powoli przymierzam się do tarota i mam do was kilka pytań:
Słyszałam że osobę mającą wrodzone różne zdolności paranormalne można poznać po tym że na rękach mają jakby takie trójkąty z linii papilarnych ,czy jest to prawda?
Ostatnio zaciekawił mnie temat rzucanie klątw.Jedna z wizażanek wypowiadała się że ma to różne konsekwencje.Jakie to dokładnie konsekwencje?(jakby co pytam tylko z ciekawości,nie zamierzam na nikogo ich rzucać)

Co do tarota jaka talia jest najlepsza dla początkujących oraz z którą wam się najlepiej pracuje?

Co do talii.. u mnie to Lo Scarabeo, cofnij się na początek wątku, podawałam sporo nazw i symboli ...
Rzucanie klątw zawsze się źle kończy dla tego, co źle życzy. Nie wolno zmieniać czyjejś aury za wszelką cenę..
Żadnych trójkątów nie mam ale może to jakoś wpływa na mocniejsze odczuwanie kart... Jednak nie sugerowałabym się tym za wszelką cenę

[Sephinrot]

jakie trójkąty ? pierwsze słyszę mi sie co prawda układają linie na lewej ręce w 4 trójkąty,ale dopiero teraz to zauważyłam

[lovellyhippo]

hahahah aż cztery mocna jesteś

[Sephinrot]

że ja wczesniej o tym nie wiedziałam

[eternitymoment]

Napisane przez lovellyhippo

ja właśnie poznałam dziewczynę, która co nocy widzi dwie postaci nad łóżeczkiem swojego dziecka... przeraziła mnie tym.. opowiadała, że dopóki nie zamknie oczu, to dwie postaci zbliżają się do niej samej.. coś strasznego przeżyć taką traumę..

moze nich przed snem poprosi te zjawy zeby przyszly we snie? i wtedy rozwiazac problem? pewnie przychodza zeby uzyskac pomoc

[lovellyhippo]

pewnie tak, ale wytłumacz to młodej mamie... boi się o dziecko...

[punia10]

Napisane przez lovellyhippo

Co do talii.. u mnie to Lo Scarabeo, cofnij się na początek wątku, podawałam sporo nazw i symboli ...
Rzucanie klątw zawsze się źle kończy dla tego, co źle życzy. Nie wolno zmieniać czyjejś aury za wszelką cenę..
Żadnych trójkątów nie mam ale może to jakoś wpływa na mocniejsze odczuwanie kart... Jednak nie sugerowałabym się tym za wszelką cenę

Dziękuje Ci bardzo
Co do trójkątów to powiedziała mi to jakaś cyganka, od której kupiłam wahadełko.Niewiem na ile to prawda.
Zastanawiam się nad talią , ale najbardziej ciągnie mnie właśnie do Lo Scarabeo.
Mam jeszcze pytanie czy widzicie aury oraz czy pomaga wam to w jakiś sposób w wróżeniu z Tarota ? Byłam u wróżki ,która jednocześnie wróżyła i obserwowała aure danej osoby.Ponoć bardzo to pomaga i pozwala lepiej wczuć się w przyszłość danej osoby..I chciałabym usłyszeć waszą opinie na ten temat.


Co do zjaw to mam wrażenie że w przypadku tej kobiety chcą pomocy.Może warto porozmawiać z nimi w śnie ? Współczuję jej ,to naprawdę musi być dla niej straszne.

[eternitymoment]

Napisane przez punia10

Dziękuje Ci bardzo



Co do zjaw to mam wrażenie że w przypadku tej kobiety chcą pomocy.Może warto porozmawiać z nimi w śnie ? Współczuję jej ,to naprawdę musi być dla niej straszne.

to samo doradzilam w ktoryms poscie powyzej

[ritabathory]

No ja osobiscie nie znam nikogo kto widzi zjawy, opetanych tez nie znam,choc 2 razy miałam dziwne sny,pierwszego nie pamietam ale po obudzeniu czułam się jakbym niewiem moze nie opetana ale tak dziwnie sie czułam,zaczelam sie podlic i dziwne uczucie odeszło,ostatnio tez miałam sen cos zwiaznego z szatanem tylko to wszystko takie nieskładne,ale jak sie obudziłam to byłam wrecz przerazona przez kilka kolejnych dni ,jak juz mowilam do Ksiecia Ciemnosci nic niemam,czesto widuje 666 mozna powiedziec ze zwracam na to wieksza uwage tak jak niektorzy na godzine 11:11 ale kurde wydaje mi sie ze taka liczba nie pokazuje sie ot tak wszedzie prawda?choc ja ciagle gdzies na nia wpadam,jak nie w necie,to w nr telefonu,w nr na karcie jakiejs,jak jechałam z kumpela samochodem z anglii do polski i potem z polski do anglii to ciagle tablice rejestracyjne z 666,w drodze do anglii tak jakby ktos nad nami czuwał bo brakło nam benzyny stacje pozamykane i ledwo na oparach dotaryłysmy do czynnej stacji.
Może sobie to wmawiam może nie,zostałam wychowana jako katoliczka ale mysle by sie wypisac z koscioła,nie chodzi o to ze nie wierze w Boga tylko chodzi mi o to by nie klasyfikowac sie z jedna religia.Szczegolnie ze kosciol to sa mury,troche obrazow i zwykli ludzie(księża) którzy w dodatku nadużywają swojej władzy.Moja mam jest na mnie zła że się od boga odwracam ale ja sie nie odwracam tylko w imie danych religi ciągle są wojny na swiecie,tyle ludzi już straciło bezsensownie swoje życie.
Kiedys gdzies przeczytałam że Dobro i Zło to są poprostu energie jakies tam,a nie ze chrzescijanie maja boga,muzułmanie allaha itp

Co do trojkątów to hmm na lewej mam 2 a na prawej 4

[eternitymoment]

ahhh to Wam chodzi wogole widzenie zjaw, a nie tylko o osoby opetane? no to wtakim razie ja je widze i nie jestem opetana a Ksiecia Ciemonsci tysz lubie

[Onnaa88]

a która mi powróży ???

[ritabathory]

Napisane przez eternitymoment

ahhh to Wam chodzi wogole widzenie zjaw, a nie tylko o osoby opetane? no to wtakim razie ja je widze i nie jestem opetana a Ksiecia Ciemonsci tysz lubie

Dobrze ze ja nie widze bo bym umarła chyba
Jesli lubisz Lucka to hymmm odczuwasz cos dziwnego czasami czy cos?chodzi mi cos w rodzaju odpowiedzi na Twoja sympatie do niego

[eternitymoment]

Napisane przez ritabathory

Dobrze ze ja nie widze bo bym umarła chyba
Jesli lubisz Lucka to hymmm odczuwasz cos dziwnego czasami czy cos?chodzi mi cos w rodzaju odpowiedzi na Twoja sympatie do niego

jasne ze tak ale niechce pisac na forum o tym

[ritabathory]

Napisane przez eternitymoment

jasne ze tak ale niechce pisac na forum o tym

To zrozumiałe

[eternitymoment]

Napisane przez ritabathory

To zrozumiałe

widze ze sie rozumiemy

[lovellyhippo]

wywołujecie sny ld?

[ritabathory]

Napisane przez eternitymoment

widze ze sie rozumiemy

No w sumie pewnych rzeczy nie mozna pisac publicznie haha

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez lovellyhippo

wywołujecie sny ld?

nie czytalam troche o oobe czy cos ale jakos nie chce mi sie nad tym pracowac.jakos nie naleze do osob ktore czerpia satysfakcje z medytacji itp jestem raczej chaotyczna istota wiec trudno mi cokolwiek wywolac czy przywolac itp

[eternitymoment]

Napisane przez lovellyhippo

wywołujecie sny ld?

ja raczej zadaje pytania przed snem,czasami przywoluje kogos zeby pogadac

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez ritabathory

No w sumie pewnych rzeczy nie mozna pisac publicznie haha

tysz prowda

[ritabathory]

Napisane przez eternitymoment

ja raczej zadaje pytania przed snem,czasami przywoluje kogos zeby pogadac

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------


tysz prowda

Ja nie zadaje zadnych pytan bo i tak nic z tego nie bedzie,mam czasem tak potłuczone sny że hej...jesli mialabym dostac jakas odpowiedz to i tak bym jej nie pamietała albo bym nie zrozumiała O_o
Nawet niemam co sprawdzac w senniku bo i tak sie nie zgadza potem
Zdarzaja mi sie motywy ktore sie powtarzaja no ale to juz powinnam byc bogata,super nieszczesliwa,tragedia za tragedia musiałaby na mnie spadac itp

[LaylaDamment]

Ja wywołuję sny xD
Wiecie jak?Obmyślam przed samym zaśnięciem w jakiż to cudowny sposób ktoś(tu wstaw imię tego,za kim aktualnie szaleję) mnie porywa,przywiązuje do ściany w piwnicy i eee...
No,generalnie,to zawsze się udaje,po wymyśleniu początku historii zasypiam i śni mi się ciąg dalszy

[lovellyhippo]

[LaylaDamment]

Napisane przez lovellyhippo

Wiem,jestem porąbana,ale co poradzić

[ritabathory]

Napisane przez LaylaDamment

Ja wywołuję sny xD
Wiecie jak?Obmyślam przed samym zaśnięciem w jakiż to cudowny sposób ktoś(tu wstaw imię tego,za kim aktualnie szaleję) mnie porywa,przywiązuje do ściany w piwnicy i eee...
No,generalnie,to zawsze się udaje,po wymyśleniu początku historii zasypiam i śni mi się ciąg dalszy

D0bre,ja chocbym i pol nocy historie tworzyła to zasne i beda głupoty mi sie snic.
Ej zaczynam sie czuc jakas zryta przy Was

[Sephinrot]

Napisane przez LaylaDamment

Ja wywołuję sny xD
Wiecie jak?Obmyślam przed samym zaśnięciem w jakiż to cudowny sposób ktoś(tu wstaw imię tego,za kim aktualnie szaleję) mnie porywa,przywiązuje do ściany w piwnicy i eee...
No,generalnie,to zawsze się udaje,po wymyśleniu początku historii zasypiam i śni mi się ciąg dalszy

dobra jesteś,mi się zawsze jakies głupoty śnią....chociaż ostatnio miałam przez 3 dni sen erotyczny z bardzo przystojnym wampirem nie wiem skąd to sie wzięło,ale miło było