Filologia rosyjska ;) Kto, gdzie i dlaczego ;)

[Selinka26]

Napisane przez airedale

Wahałam się do ostatniej chwili, ale tak wypadło, że na ogólną bez angielskiego złożyłam. Mam nadzieję, że żałować nie będę.

To czyli idziesz na tą samą co ja miło

[wiola_924]

Drogie koleżanki wybieracie się może na obóz integracyjny-adapciak?

[airedale]

Napisane przez Selinka26

To czyli idziesz na tą samą co ja miło

Ciekawe, jak nas na grupy podzielą



Wiola - mogłabyś napisać coś więcej o tym obozie? bo pierwszy raz o nim słyszę a w googlach też niewiele znalazłam

[seductivee]

Co do grup to dzielą alfabetycznie Oczywiście w obrębie wybranych kierunków
airedale - tu masz informacje o obozie - http://www.adapciak.nzs.bialystok.pl/. Od siebie dodam, że nie znam studenta, który na to jeździł, jedynie z wydziału prawa, ale oni mają osobny Adapciak

[wiola_924]

Obóz jest jakoś w połowie września,w Augustowie i jego cena wynosi coś ok 300zł.Jest do obóz uniwersytetu,politechniki ,wsfizu i jeszcze jakiejś uczelni białostockiej,a prawo ma też swój oddzielny

[airedale]

Aha, więc pewnie będę w początkowych nazwiskach.

Obóz fajna sprawa, ale chyba wtedy wyjazd mam.


Ale na dzień dzisiejszy to chyba odechciało mi się już studiować

[seductivee]

airedale - dlaczego Ci się nie chce?

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Witam serdecznie

Dołączę się do grona (przyszłych) pan filolog rosyjskich
Zaczynam od nadchodzącego roku akademickiego filologię rosyjską program tłumaczeniowy na UŚ. W moim wypadku nauka zacznie się od podstaw. Wszystko zaczęło się od zamiłowania do literatury rosyjskiej, a analizując co lepsze: czy studiowanie historii czy filologii rosyjskiej, wybrałam to drugie. W klasie maturalnej chodziłam na prywatne zajęcia z rosyjskiego- dzięki nim upewniłam się, że rosyjski jest 'tym' językiem, którego niesamowicie chce się uczyć.
Jestem tymi studiami niesamowicie podekscytowana

[seductivee]

Witam Tak tak, literatura rosyjska jest cudowna Choć na filologii nie da się tego poczuć, bo książek jest masa i trzeba je niemal w biegu czytać. Ja jestem dumna bo mimo pędu i natłoku roboty przeczytałam wszystko co przeczytać trzeba było na 1 roku Teraz są wakacje, ale żeby nie popełnić tego samego błędu zaczynam czytać lektury na 2 rok
Zazdroszczę Ci, bo u nas nie ma programu tłumaczeniowego, a chętnie bym właśnie w tym kierunku szła.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Co do czytania 'w biegu'- nie przeraża mnie to. Przedmioty specjalistyczne, tyczące tłumaczenia, zaczyna się na UŚ (i chyba na większości uczelni) na drugim roku. Poza tym, coś co bardzo mi się spodobało, to GOJP zamiast GOJR w 1 semestrze I roku- na pewno będzie nam dużo łatwiej w 2 semestrze (o ile się utrzymam do tego czasu )

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Wątek umiera śmiercią naturalna? Wątpię, by było nas tu tak mało...

[wiola_924]

Mam pytanie odnośnie miejsca prowadzonych zajęć/wykładów.Wydział w Białymstoku jest na ul.Plac uniwersytecki,ale czy też tam odbywają się wszystkie zajęcia?

[seductivee]

wiola_924 - na głównym wydziale odbywają się na I roku tylko wykłady, których jest mało, w I semestrze mieliśmy tylko 1 wykład tygodniowo. Ćwiczenia natomiast odbywają na Liniarskiego - budynek obok, po drugiej stronie ulicy - katedra neofilologii.

[martusiakw]

hej dziewczyny a powiedzcie mi czy język rosyjski do nauki jest łatwiejszy niż angielski? Jest łatwy do oswojenia?

[wiola_924]

Zależy dla kogo.Z reguły dla humanistów jest łatwiejszy,ale bywają wyjątki

[seductivee]

Czy któryś język jest łatwy to zależy od indywidualnych predyspozycji Każdy ma coś trudnego jeżeli zaczniemy poznawać go od podszewki Ale na pierwszy rzut oka język angielski jest łatwiejszy pod względem alfabetu, niektórym bardzo ciężko przychodzi czytanie w języku rosyjskim. W angielskim jest wg mnie łatwiejsza gramatyka, ponieważ każda z osób ma ten sam czasownik, np. I like, she likes itp.
Ja dużo łatwiej i szybciej nauczyłam się jednak rosyjskiego. Może dlatego, że angielskiego zaczęłam uczyć się 3 lata później

[201604181004]

Uh no i trafiło na mnie! Od października zaczynam przygodę z filologią rosyjską, OD ZERA! Jedyne co potrafię to rozróżniam część alfabetu.
Bardzo chciałam iść na ten kierunek, składałam tylko na dwa - na rosyjską i na drugą w ramach zabezpieczenia, na szczęście dostałam się bez żadnego problemu. Również jestem podekscytowana, mam nadzieję że z rosyjskim się polubimy

[myCocaine]

Napisane przez drabineczka

Uh no i trafiło na mnie! Od października zaczynam przygodę z filologią rosyjską, OD ZERA! Jedyne co potrafię to rozróżniam część alfabetu.
Bardzo chciałam iść na ten kierunek, składałam tylko na dwa - na rosyjską i na drugą w ramach zabezpieczenia, na szczęście dostałam się bez żadnego problemu. Również jestem podekscytowana, mam nadzieję że z rosyjskim się polubimy

Witaaaaaamy
I powiedz gdzie/na jaka uczelnię?

[Ilonaa1989]

Napisane przez martusiakw

hej dziewczyny a powiedzcie mi czy język rosyjski do nauki jest łatwiejszy niż angielski? Jest łatwy do oswojenia?

To zależy, z jakiej strony na to patrzeć. Gramatyka języka rosyjskiego jest bardziej skomplikowana niż w języku angielskim, ale mimo wszystko jest to język słowiański, można się przyzwyczaić do tych wszystkich końcówek i odmian, poza tym wiele słów jest bardzo podobnych (uczulam jednak na false friends ) . Myślę, że wiele należy od nastawienia! Ja znienawidziłam angielski, którego uczyłam się jedynie 3 lata w liceum, z niemieckim też się nie przyjaźniłam, a uczyłam się go jakieś 10 lat w szkole. A rosyjskiego nauczyłam się w jakimś zastraszającym tempie prawie sama. Bo uczelnia to jakieś 5 procent tego poziomu, na jakim obecnie jestem. Mogę się pochwalić nawet wspaniałą podróżą, jaką odbyłam w ostatnim czasie na Ukrainę. W Kijowie język rosyjski rządzi, także można pojechać na praktykę. A dzięki Lwowu (Lwowie? )) poznałam wielu wspaniałych ludzi i zaczęłam przygodę z językiem ukraińskim


[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;28516076]Wątek umiera śmiercią naturalna? Wątpię, by było nas tu tak mało... [/QUOTE]

Wszystkiemu winne te niedobre wakacje! ;D



A ode mnie takie osobne pytanie, ale raczej do grupy starszych studentek. Czy któraś z Was brała udział w programie MOST? Jeśli tak, to miło byłoby przeczytać, jakie są Wasze wrażenia. Ciekawi mnie, jakie są różnice programowe, z jakich uniwersytetów jeździłyście i na jakie..? Ja chcę tam jeździć częściej, a takie podróże 16-godzinne Przemyślaninem są wykańczające. Może jest ktoś z Rzeszowa? ;D

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez drabineczka

Uh no i trafiło na mnie! Od października zaczynam przygodę z filologią rosyjską, OD ZERA! Jedyne co potrafię to rozróżniam część alfabetu.
Bardzo chciałam iść na ten kierunek, składałam tylko na dwa - na rosyjską i na drugą w ramach zabezpieczenia, na szczęście dostałam się bez żadnego problemu. Również jestem podekscytowana, mam nadzieję że z rosyjskim się polubimy

Widzę, że masz podobna sytuację jak ja
Ps. Witamy w gronie (przyszłych) studentek!

[Magnifica]

Pytanie do studentek Czy na filologii jest też staro-cerkiewno-słowiański?

[seductivee]

Jest. U nas na 2 roku

[Magnifica]

Ja już po studiach filologii polskiej ma go zaliczonego Mam nadzieję, że by mi przepisali ocenę.

Martwi mnie jednak przedmiot "gramatyka opisowa języka rosyjskiego". Pamiętam ze studiów, że języka polskiego jest strasznie trudna. Zastanawiam się czy na studiach dla osób nieznających języka też jest tak szczegółowa "opisówka".

Korci mnie, aby od przyszłego roku (może nawet od tego?) zacząć filologię rosyjską, dlatego tak wypytuje

[seductivee]

Gramatyka opisowa jest trudna, nawet dla kogoś kto język zna. Jednak studia od podstaw na 1 roku chyba w ogóle jej nie mają. Dopiero na 2 roku wchodzi GOJR. Dla mnie, będąc na zaawansowanym poziomie, gramatyka była jak czarna magia. Jeszcze transkrypcję dobrze opanowałam, ale jak zaczęła się morfologia to poszło dużo gorzej. Mnóstwo pojęć w języku rosyjskim, których w języku polskim na pewno bym nie zrozumiała. Ale da się to przetrwać Ogółem jeśli się do wszystkiego dobrze przyłoży, to się i zrozumie
A gramatykę szczegółową musi mieć i zaawansowany i od podstaw, bo tak jak już mówiłam, wszyscy zdamy na tym samym poziomie i tylko tok nauczania danego przedmiotu jest późniejszy dla podstawy.
Nie wiem, czy ci by przepisali ten scs, bo każdy uczy po swojemu przedmiotu. Wiem, że jak np. ktoś jest na roku 2 na rosyjskim, a chce jako 2 kierunek mieć biznes i zaczyna go od 1 roku, to mu przepisują wszystkie egzaminy i oceny z przedmiotów z roku 1, gdyż się pokrywają. Jednak tych przedmiotów uczą ci sami profesorowie, więc nie wiem jak to jest między kierunkami, czy mają ten sam cel nauczania przedmiotu.
Ja tam od siebie polecam filologię rosyjską Uważam że to kierunek z przyszłością, a że trudniejszy, to normalne - w końcu uczymy się całkowicie nowych rzeczy w obcym języku

[Magnifica]

Przetrwać da się wszystko Pytanie czy czasu starczy U mnie wchodzą w grę tylko studia zaoczne (praca). Gdybym miała do wyboru to bym oczywiście wolała dziennie, bo wiem z doświadczenia, że jest spora różnica.

Może pouczę się rok w domu, a na studia od przyszłego roku Ja na razie jestem na etapie wszystko rozumiem, co mówią, ale mam strach przed mówieniem Chyba, że w domu z mężem

Chciałabym studiować rusycystykę, ale wiem, że łatwo nie będzie

Seductivee, a Ty w jakim mieście studiujesz, jeśli można spytać? Dziennie czy zaocznie? Dużo osób odeszło po pierwszym roku?

[seductivee]

Ja studiuję w Białymstoku dziennie. Odeszło bardzo dużo osób. W ogóle niektóre osoby mają do zaliczenia jeszcze I semestr. U nas z grupy (20 osób na początku) na 2 rok przeszło tylko 6 osób i to dlatego, że nie zdały egzaminów lub nie zaliczyły przedmiotów. Także selekcja duża.
Nie ma się czego bać rozmawiać, bo na studiach tak na prawdę rozmowy jest minimum. Często jak się nie wie jak powiedzieć coś pozwalają powiedzieć po polsku. Przecież my mamy się nauczyć mówić po rosyjsku.
Nie polecam studiów zaocznych.. U nas chyba w tamtym roku nawet nie zrobili zaocznego rosyjskiego. Po prostu jest ciężko się nauczyć języka chodząc co 2 tygodnie w weekend.
Może zainwestuj w jakiś dobry kurs języka rosyjskiego? To bardziej Ci by się przydało. No chyba że chcesz tego języka uczyć, bądź tłumaczyć zawodowo

[Magnifica]

Mój mąż jest Rosjaninem, więc jestem z tym językiem na co dzień Mój problem polega na braku motywacji... Kiedy mam w domu lektora to odkładam wszystko na jutro i w końcu mijają lata, a ja nie idę nic a nic z gramatyką do przodu. Jak zacznę studiować to nie będzie zmiłuj i trzeba będzie się uczyć. Dla mnie to jest ogromne wyzwanie. Mam jeszcze rok Może potrzebuję kopa, żeby się zmotywować

[seductivee]

O, zazdroszczę codziennego obcowania z językiem
Kochana, gratuluję silnej chęci Jak najbardziej ten kierunek polecam, ale powiem Ci szczerze, że są u nas na roku ludzie wprost z Rosji, a nie dają rady z egzaminami.. Oczywiście praktyczna nauka jest zdana na 100%, ale gorzej z literaturą, czy właśnie tą gramatyką. Dodatkowo mają utrudnienie, bo na 1 roku są przedmioty po polsku, np. literatura powszechna, gdzie czytało się mnóstwo książek po polsku, co dla nich było swoistym wyzwaniem, tak jak dla mnie przeczytanie książki po rosyjsku.
Ja od razu po liceum poszłam na te studia, także kop był mi tak na prawdę niepotrzebny bo byłam 'w ciągu' uczenia się Ale ze swojej strony polecam ci czytanie książek po rosyjsku Ja się nie wyrabiałam na studiach z czytaniem, dlatego wszystkie książki czytałam po polsku. Żałuję, ale tempo na studiach jest kosmiczne, a chcąc wszystko ładnie zaliczyć trzeba sporo poświęcić.

[Magnifica]

Napisane przez seductivee

Ale ze swojej strony polecam ci czytanie książek po rosyjsku

Oj tak Pamiętam "Mistrz i Małgorzata" w oryginale to był dla mnie szok Uwielbiałam tę książkę w tłumaczeniu, ale płynące słowa po rosyjsku są niezastąpione

[seductivee]

Często mówi się, że studia zabijają zainteresowanie kierunkiem, w tym przypadku językiem rosyjskim. I to po części jest prawda, bo zamiast dać nam czytać ciekawe książki, każą nam interpretować stare utwory. To na prawdę żmudna praca, mimo, że jeśli ktoś chce się wczytać w staroruską to można z niej wynieść mnóstwo wartościowych rzeczy. Na 2 roku zaczynamy Dostojewskiego, Tołstoja.. Same 'byki', ale przynajmniej ciekawe