Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

Ja juz nawet nie walcze z kladzeniem spac. codziennie zmarnowane 2 godziny na usypianie, a i tak efektu zadnego. Takze jak padnie to padnie, nie to nie. Chodzi spac i tak zawsze kolo 20, tylko ostatnie 2 dni wiecie o ktorej wstaje 10 hehe, pewnie dlatego efekt pozniej, ze spac nie chce.
W pon. mam nadzieje, pojdzie juz do zlobka i tam bedzie mial juz swoj rytm dnia.

na pewno dlatego. u mnie wystarczało,że Iga wstawała zaraz po 9tej i już szans na drzemkę nie było
ale teraz 7.30, najpóźniej przed 8 się budzi więc usypia ok. 14

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

na pewno dlatego. u mnie wystarczało,że Iga wstawała zaraz po 9tej i już szans na drzemkę nie było
ale teraz 7.30, najpóźniej przed 8 się budzi więc usypia ok. 14

tylko, ze wstaje tak dopiero 2 dni, a walka ze spaniem jest mniej wiecej od maja a ostatnio, to juz w ogole tragedia. nic bym z tego nie robila, gdyby nie to,ze kolo 17-18 odbija mu juz.
najgorsze, ze w zlobku spanie jest o 12, to dla niego srodek dnia jest, jak juz to najlepiej mu sie spi ok 16

[anka1900]

hejka

mam leniwca dziś w tyłku
nic mi się nie chce

byliśmy z Mikim na spacerze, na poczcie, i po rybę na obiad,
wsunęliśmy pół makreli wędzonej, powtórka będzie na kolację, ale to pyszne taka tłuścioszka wędzona

meblowy się zapowiedział na niedzielę , więc główkuję jakie sałatki zapodać ( idę naszą kucharską księgę oblookać)
obiadu całościowego nie planuję, właśnie gotuję jedynie zupę-flaki ( nie padać mi tam bardziej wrażliwe ) zeby było coś na ciepło, w te śnieżne dni, wszystkie smaki dojdą do niedzieli na balkonie i będzie czas na wywietrzenie domu z oparów zapachowych
a potem jakieś zimne przekąski , troszkę wędlin , mamy tu taki fajny sklep z bardziej naturalnymi wyrobami, co to nie zielenieją, tylko jedynie wysychają więc każdy ze smakiem zakąsi jakimś plasterkiem


a histeria była i u mnie w mieszkaniu, hrabiemu nie podałam pieluszki-wąchaczki więc był ryk i łzy lały się strumieniami z pół godziny, potem taki schlipany na maksa, usnął i mam chwilę oddechu
a i ciagle mam problem w wybywaniem na spacer, zawsze jest płacz, bo Miki za nic nie chce się ubierać, potem na dworze juz jest ok, super śnieg robi swoje

ale sie poradnictwo wózkowe zrobiło na wątku
fiu fiu
ja lubię czytac opinie, zawsze to jakaś wskazówka
wiem że bedę szukać wózka na 4 pompowanych kółach, gondola, plus spacerówka z którą przetrwam przyszłą zimę i trochę wiosny
i chyba to będzie używka emma,
no ale najpierw muszę mieć usg, żeby zobaczyć, czy wszystko ok i ile mam tam bobasów w środku żeby nie bylo niespodzianki

wkurzona jestem ciut na tż, bo miał tydzień przerwy do prac w W-wie, to myślałam że pozałatwiam sobie wszelakie sprawy wychodne, m.in te badania tarczycowe i umówię się do endokrynologa w końcu ( bo serducho nadal mi wali czasami jak oszalałe )
ale nic z tego, bo tż-towi, zabrakło kieszonkowego i złapał sobie fuchę, która mu się przedłużyła
no i skumulowała sie jeszcze ta zimowa pogoda i dupa blada, część spraw tylko na plusie
mam nadzieję, że w przyszyłym tygodniu to jakoś szybko porobię, bo padnę trupem

ps. przypomniało mi się, że dwa lata temu 30 listopada też spadł śnieg, pamiętam to jak dziś bo chrzciłam Mikiego

[Kasiulka22]

Ania jak ja Ci zazdroszczę takiego chodzącego Mikiego, szału dostaję. Teraz mi odbija po całym dniu w domu nie wiem nawet jak przeżyć weekend

[Anisia25]

Jowiszowa

spróbuj sobie tą kawę
dzisiaj TZ kupil, jest tak delikatna ze sie rozpływam jak ją probuje

http://www.sklep.cafesilesia.pl/Agus..._500g-143.html

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=7hAGmEeL_8s

Piotrek na sankach
tylko nie umiem obrocic filmu, wiec trzeba glowe przechylic

[Judi21_84]

hjhehhehe Anisia Jak Piotrek szybko zadyla Tymek w życiu tak szybko nie przebierał nogami

[renka1511]

witajcie, czy ktores z Waszych dzieci wola jeszcze smoczka??
moj Kuba nie zasnie i koniec...ryczy o dyda i zeby nie wiem co sie dzialo musi go miec

[marticia]

Anka wspolczuje z Mikim, ja generalnei siedze z Mario teraz pol dnia, ale i tak koncowka dnia mnie wykancza, bo jest w ciaglym ruchu. No ale Ty teraz powinnas wiecej wypoczywac, wiec dla Ciebie musi byc to dodatkowy stres

Anis smieszny Piotrus

Anisia a jaki smak ma ta kawa? opakowanie takie sobie, ale przeciez to nie opakowanie swiadczy o produkcie . ja mam ochote na jakas super kawe z bita smietana i takimi tam.. tyle, ze niczego nie mam pod reka

Wiecie co baby, normlanie k.,. mnie bierze, bo wszystko idzie na przekor.. wlasnei sie spalil trasformator od kompa.. wrrr

[Anisia25]

Napisane przez Judi21_84

hjhehhehe Anisia Jak Piotrek szybko zadyla Tymek w życiu tak szybko nie przebierał nogami

to bylo jeszcze wolno

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez renka1511

witajcie, czy ktores z Waszych dzieci wola jeszcze smoczka??
moj Kuba nie zasnie i koniec...ryczy o dyda i zeby nie wiem co sie dzialo musi go miec

moj wola, choć oduczam, ale mimiś dla niego w nocy na przebudzenia być musi

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez marticia

Anka wspolczuje z Mikim, ja generalnei siedze z Mario teraz pol dnia, ale i tak koncowka dnia mnie wykancza, bo jest w ciaglym ruchu. No ale Ty teraz powinnas wiecej wypoczywac, wiec dla Ciebie musi byc to dodatkowy stres

Anis smieszny Piotrus

Anisia a jaki smak ma ta kawa? opakowanie takie sobie, ale przeciez to nie opakowanie swiadczy o produkcie . ja mam ochote na jakas super kawe z bita smietana i takimi tam.. tyle, ze niczego nie mam pod reka

Wiecie co baby, normlanie k.,. mnie bierze, bo wszystko idzie na przekor.. wlasnei sie spalil trasformator od kompa.. wrrr

Martiś jest super delikatna w smaku i ma taki gleboki aromat
Naprawdę pyszna, pol kilo kosztuje 54zł
podczas gdy kilogramowa mogito 69zła, a mokito rownież pyszna

[Mała75]

ja pitole, Anisia leżę i kwiczę w głos z zięcia mego na tych małych girkach jak popyla sekunda na sankach i dalej sprinty będzie z niego zawodowiec

baby, kochane jesteście dzięki za słowa współczucia migrena nadal ze mną, cholera nie chce sobie iść oby jutro rano ślad po niej zaginął bo na 9 rano mam fryzjera i zamierzam sobie te parę godzin spędzić w relaksie, z kawką itp.

Jowisz - dzięki dam znać, gdyby tż nie dostał ekspresu jeśli oczywiście mnie powiadomi w porę

Anka - ja nie z tych wrażliwych, więc dobrymi flaczkami nie pogardzę za to mój tż już na sam widok ma odruch wymiotny...francuski piesek

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

ja pitole, Anisia leżę i kwiczę w głos z zięcia mego na tych małych girkach jak popyla sekunda na sankach i dalej sprinty będzie z niego zawodowiec

baby, kochane jesteście dzięki za słowa współczucia migrena nadal ze mną, cholera nie chce sobie iść oby jutro rano ślad po niej zaginął bo na 9 rano mam fryzjera i zamierzam sobie te parę godzin spędzić w relaksie, z kawką itp.

Jowisz - dzięki dam znać, gdyby tż nie dostał ekspresu jeśli oczywiście mnie powiadomi w porę

Anka - ja nie z tych wrażliwych, więc dobrymi flaczkami nie pogardzę za to mój tż już na sam widok ma odruch wymiotny...francuski piesek

ja się z niego spłakałam wyrolował ojca zdrowo

[Mała75]

Veronka - teraz doczytałam dostałaś dla Borysa śniegowce w takiej cenie??? w tym roku? aż mi się wierzyć nie chce...


p.s. jak dostanę ten ekspres to też bym musiała pomyśleć o jakiejś kawie u mnie niestety rarytasów nie dostanę, z czym na początek spróbować?

[Judi21_84]

ja co prawda Tymkowi zimowych w decatlonie nie kupiłam ale jesiennie takie ponad kostkę owszem-płaciłam 49 zł i buty genialne. ciepłe, nieprzemakalne, takie typowo trekingowe.-Świetne i jaka cena... aż zerknę z ciekawości jak kiedyś tam będę jak te śniegowce wyglądają

[jowisz]

Mała mogłabyś kupować w tym sklepie co ja i Anisia,tyle że mieloną:
http://www.sklep.cafesilesia.pl/Moki...WIEZA_-19.html

http://www.sklep.cafesilesia.pl/Agus...ielona-36.html

byleby 100% ARABICA może wydaje się drogo,ale mielonej na kolbowy ekspres na pewno aż tak dużo nie idzie. ja zużywam kilo kawy w miesiąc

byłam ćwiczyć, jutro się nie ruszę na bank ale fajne ćwiczenia, bita godzina, byłam na uda/pośladki/brzuch. po niedzieli pójdę na step i ponownie na to.

[Mała75]

ja dla Majki chciałabym właśnie typowe śniegowce bo jak tak dalej zima będzie wyglądać... u nas jest naprawdę dużo śniegu teraz, na chodnikach tunele na 50-70cm porobione futrzaki młodej za delikatne na takie ekstremalne warunki
w sklepie w necie nie mogę znaleźć dziecięcych butów

edit: znalazłam jednak...ale tępa jałówka ze mnie
całkiem fajne

[jowisz]

weekend mam spitolony, małż jedzie jutro do teściów po samochód i wróci w niedzielę. cały weekend sam na sam z histeryczką

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Mała75

ja dla Majki chciałabym właśnie typowe śniegowce bo jak tak dalej zima będzie wyglądać... u nas jest naprawdę dużo śniegu teraz, na chodnikach tunele na 50-70cm porobione futrzaki młodej za delikatne na takie ekstremalne warunki
w sklepie w necie nie mogę znaleźć dziecięcych butów

a nie chcesz tych co mam ja i Kasiulka ? takie niebieskie z różem z Deichmanna za 59zł. nie przemakają, nawet w tym pieprz... pkp dały radę i Iga jako jedyna miała ciepłe stopy.

[Mała75]

Napisane przez jowisz

weekend mam spitolony, małż jedzie jutro do teściów po samochód i wróci w niedzielę. cały weekend sam na sam z histeryczką

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



a nie chcesz tych co mam ja i Kasiulka ? takie niebieskie z różem z Deichmanna za 59zł. nie przemakają, nawet w tym pieprz... pkp dały radę i Iga jako jedyna miała ciepłe stopy.

kochana, ja ich szukałam w całym Poznaniu w deichmannach w zeszłą niedzielę nie ma już wogóle w porządnych dziecięcych zimówkach już duże braki są zostały takie liche, zamszaki lekko ocieplone...co najwyżej na chłodniejszą jesień ale napewno nie na taki Sybir

chyba pojedziemy w niedzielę do Decathlonu do Swadzimia albo jeszcze jutro po południu namówię tż-ta...różowych aktualnie na sklepie są 3 sztuki, szarych 5

aaaa. współczuję przeogromnie weekendu... moja też mi dziś dała do wiwatu już w drodze powrotnej z pracy myślałam, że uduszę gadzinę stało toto na środku chodnika, pękate takie w tym śmiesznym kombinezonie i czapce uszatce i darło paszczę bo ani w przód ani w tył iść nie chciała tylko stać w miejscu i się gapić na coś...wrrrr...a ja się gotowałam z wściekłości

[Anisia25]

Mała, moj ma wysokie do kostek z kordury geoxy, idealne na snieg, bo nie przemakają i w srodku wylozone takim futerkiem

[anka1900]

uf
małz wrócił i wyciąga pokłady energetyczne z Mikiego
Jowiszowa współczuję sam na sam z bobasem , to wakacjami nie pachnie

Maluśna u nas tymi flaczkami to jest na odwrót bo ja tej zupki nie jadam, znaczy mogę tylko wypić wodę, bo mi smakuje ten rosołek z przyprawami na oko dziś gotowałam , mam nadzieję, że miękkie
a najlepsza w takim gotowaniu jest moja mama , ona nawet nie kosztuje wody, ojczym jest jej kubkami smakowymi , jeśli zabiera się za takie danie

może i ja podpatrzę sobie te mielone kawy , mało mi teraz idzie, znaczy piję jak mi sie zamani więc mogę sobie podniebienie połechtać

Maluśna a propos migreny, to współczuję, bo ja też błękitna krew, ale na szczęście jak zaszłam w ciążę, to koniec z migrenami ,
widać ja mam migrenę tylko na tle hormonalnym nie ma bata po ciąży to chyba tylko jakieś antyki mnie mogą z niej wybawić


Anisia faktycznie Piteros zapiernicza jak mały motorek, Miki też tak szybko nie przebiera nóżkami
tak myślę, że to może od wysokości zawieszenia zależy, czy może wagi biegacza

o kurde mol ,nie doszłam jeszcze do ogrodu po przepisy sałatkowe



co do smoczkowych spraw,
smoczek odszedł w zapomnienie ponad rok temu, ku zadowoleniu wszystkich

[Cestia]

Oooooo to widzę, że nie tylko moja panna miała dziś dzień focha Wszystko było źle i nie tak, nie tam, nie to... Myślałam, że uduszę

Matylda ma w tym roku te buty - http://www.deichmann.pl/site/pl/cata...roduct=1014255 Strasznie jestem zadowolona Nie przemakają, stopa po łażeniu na mrozie cieplutka, a przy tym są tak lekkie, że szok na prawdę Nigdy nie widziałam tak lekkich zimowych butów. Na żywo dużo ładniejsze

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Aaaa zapomniałam... Piter mnie rozbroił Zapitala jak mały samochodzik


I proszę... nie piszcie już o flaczkach bo "czuję" już ten okropny odór przez Was

[Mała75]

Anka - u mnie błękitnokrwistość chyba 100% wątpię, że to hormonalne niedomagania bo biorę tabsy i bez zmian nie miałam tylko w ciąży ach, co to był za raj więc średnio raz na 2 tyg. przeżywam katusze
no nic, spadam do wyra, paaa

[Kasiulka22]

Buty, chciałabym olgierdzi kupić jeszcze jakieś futrzaste, ale tak jak piszecie, pewnie już ciężko będzie dostać.

Wysłałam kilka maili w sprawie wózków,ale nikt nie odpisuje (ja niestety niecierpliwa bardzo jestem i zdesperowana ), za to znalazłam całkiem gitny wózek u nas na rzeszowiaku jutro się dowiem o szczegóły - zadzwonię do babeczki. Nie jest to jogger, ale taki w typie joggera tzn. trzy pompowane koła wielkości 30 cm - jak to pierwsze w x-run

Histerie Ola dziś także co chwilę odwala, było już kładzenie się na podłodze i walenie nogami bo ośmieliłam się z pokoju wyjść a już naprawdę musiałam bo wychodziłam z siebie tak to jest jak nie śpi!

[jowisz]

moja histeryczka padła na dobre 20min. temu.

co do smoczka - w wakacje oduczyłam. wystarczyła historyjka o małym potrzebującym dziecku i podrzucona maskotka w zamian. Ośmiornica chorwacka otrzymała imię Marinka, jak właścicielka kwatery moje dziecko śpi z 3ma maskotkami na stałe: miś Krzyś; Marinka i ost. dołączyła zebra,którą dostała przy zapisie do przedszkola. co wieczór i na drzemkę organizuje im chusteczki do nosa,sobie trochę wody i to im wystarcza by zasnąć

[Kasiulka22]

Dobrej nocki baby, kładę się zaraz bo wczoraj poszłam spać o 0:30

[Cestia]

Fiuuuuu smoczek... kiedy to było Nie pamiętam dokładnie, ale chyba na wiosnę się tego problemu pozbyliśmy. W naszym przypadku był motyw z myszką która zjadła smoczek Tylko raz, dnia następnego o niego pytała i na tym się skończyło

A maskotki do spania obowiązkowo Też ma Misia Krzysia - ten z Bebilona którego ma dzięki cioci Maluśnej No i dwie nieśmiertelne gąsienice (tą starszą dostała na 1 miesiąc), młodsza miała być zastępstwem na wypadek prania, ale oczywiście stanęło na tym, że muszą być dwie równocześnie. A jakie wdzięczne imiona mają... Mama Taaaa i Tata Taaaa

[Mała75]

Cestusia to mówisz, że bebiloniasty misiu taki przydatny super, bardzo się cieszę, że Mati ma przyjaciela do przytulania

[ver_ona]

Borys ma takie:
http://www.decathlon.com.pl/PL/bibou...kie-47224610/#
widzialam dzis gazetke jakas i w niej byly inne, ale nie wiem czy Wam rozmiar odpowiada 26-27 najmniejsze.
Z tych jestem bardzo zadowolona, sa baaardzo cieple i nie przemakaja. do najpiekniejszych nie naleza, ale mi wystarczaja

drugie ma takie i wg mnie tez sa bardzo spoko
http://www.decathlon.com.pl/PL/forclaz-50-116478224/

[dorbar]

Napisane przez jowisz

a nie chcesz tych co mam ja i Kasiulka ? takie niebieskie z różem z Deichmanna za 59zł. nie przemakają, nawet w tym pieprz... pkp dały radę i Iga jako jedyna miała ciepłe stopy.

a jakie macie butki? Bo w sumie chciałabym kupić jeszcze jedną parę.

Alicja smoczka nie bierze od lutego (chyba) miała zapalenie krtani, dusiła się kaszlem, śliną i smoczek jej nie pomagał więc wówczas to wykorzystałam i zabrała smoka i nie dawałam

Zasnęła dzisiaj znowu szybko mam nadzieję, że nie będzie się budziła w nocy


Nie zadzwonili do mnie z tej pracy więc będę musiała szukać dalej.


Ja uciekam do wyrka, H jest w domku

Dobrej nocy

[Judi21_84]

Napisane przez ver_ona

Borys ma takie:
http://www.decathlon.com.pl/PL/bibou...kie-47224610/#
widzialam dzis gazetke jakas i w niej byly inne, ale nie wiem czy Wam rozmiar odpowiada 26-27 najmniejsze.
Z tych jestem bardzo zadowolona, sa baaardzo cieple i nie przemakaja. do najpiekniejszych nie naleza, ale mi wystarczaja

drugie ma takie i wg mnie tez sa bardzo spoko
http://www.decathlon.com.pl/PL/forclaz-50-116478224/

no właśnie ja mam te drugie-brązowe, kupiłam młodemu na jesień. Są za tą cenę super

[ver_ona]

w koncu troche prawdy