"Jaki pasztet!" - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-10, 10:48   #181
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Na ten temat nie da rady znaleźć ambitniejszych rzetelnych źródeł bo takowych nie ma i nie będzie, zawsze to będzie jakaś subiektywna opinia na temat dresów czy tzw. plastikowych lal barbie. Ja tylko wiem że na bank nie wszystkie one są głupie bo znam a właściwie znałam bo przez dwa lata była ze mną w klasie w liceum przynajmniej jedną dziewczynę która uwielbiała róż, blond tlenione włosy, tipsy długości xx cm itd. A jest też mądra umie się wypowiadać, nigdy do nikogo nie odezwała się chamsko, lekceważąco czy coś w tym stylu. Nigdy bym nie stwierdziła że ona jest ładna, raczej bardzo brzydka z tym swoim wystylizowaniem na barbie czego jej nie powiedziałam ale mogłam sobie tak uważać bo co innego poczucie estetyki a co innego chamstwo i mówienie tego komuś wprost jak budyniek to robi. A takich wyjątków jest więcej może ich po prostu nigdy nie spotkałaś. Poza tym dla mnie wyznacznikiem chamstwa nie jest np. to, że ktoś nie ma planów na życie czy słucha techno, bo co mnie to obchodzi, jego życie, tylko właśnie to czy bez oporów wygarnie komuś w twarz co myśli o jego ubiorze/twarzy/wyglądzie itd. Już wolę przeklinającego dresa który potrafiłby zachować tą elementarną kulturę niż taką np budyniek która pewnie jest wypachnioną paniusią na pierwszy rzut oka nic jej nie można zarzucić ale jak się odezwie takim właśnie tekstem jak sama napisała to już wiadomo o co chodzi.
Ok, ale nie da się rozmawiać, nie uogólniając. Poza tym hasła "dresiarz" używamy do określenia specyficznej mentalności. Nie każdy chodzący w dresie czy wystający w bramie jest "dresiarzem". Są kibice i "kibole", dziewczyny korzystające z solarium i "solary", etc.
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 10:58   #182
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Ok, ale nie da się rozmawiać, nie uogólniając. Poza tym hasła "dresiarz" używamy do określenia specyficznej mentalności. Nie każdy chodzący w dresie czy wystający w bramie jest "dresiarzem". Są kibice i "kibole", dziewczyny korzystające z solarium i "solary", etc.
generalnie zgadzam się z Tobą, to są takie ogólne określenia
po prostu nie przemawiają do mnie stwierdzenia typu: Celem nadrzędnym dresiarza są pieniądze. Najlepiej zdobyte szybko i bez wysiłku, dlatego też dokonują kradzieży i napadów rabunkowych.
to jest przesada i zbyt duże uogólnienie, pewnie często krzywdzące bo ktoś się może za dresiarza uważać, w pełni należącego do tej subkultury ale przecież nie każdy kradnie tak?
to tak jakby stworzyć jeszcze inne fajne definicje na bazie stereotypów:
punki to subkultura w której większość się nie myje i są brudasami, metale to grupa osób które w większości czczą szatana itd itd.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 10:58   #183
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Na ten temat nie da rady znaleźć ambitniejszych rzetelnych źródeł bo takowych nie ma i nie będzie,
Dlaczego ? Wiele badań o subkulturach się prowadzi w naukach społecznych.

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Już wolę przeklinającego dresa który potrafiłby zachować tą elementarną kulturę
To chyba sprzeczność jest.

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
niż taką np budyniek która pewnie jest wypachnioną paniusią na pierwszy rzut oka nic jej nie można zarzucić ale jak się odezwie takim właśnie tekstem jak sama napisała to już wiadomo o co chodzi.
Kiedy ona zachowuje się dokładnie tak samo jak ten dres co sponiewierał autorkę wątku. Chodzenie w dresie albo nie chodzenie w dresie nie czyni jeszcze z człowieka dresiarza albo nie-dresiarza To za mało.

Co do tych niby wyjątków. Jak mówimy o typowym dresiarzu - a nie jego jakiejś tam "odmianie" czy "wariacji" to on właśnie jest wulgarny, prostacki, chodzi w dresie i chrzani tzw. zasady współżycia społecznego, czyli np. kradnie czy napada i wymusza. Nie znaczy to, że robi to bez przerwy i na każdym kroku
Być może te wyjątki o których mówicie, to nie byli dresiarze, a tylko wulgarni kolesie odziani w dresy albo byli to dresiarze, którzy akurat mięli dobry humor
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 11:14   #184
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
generalnie zgadzam się z Tobą, to są takie ogólne określenia
po prostu nie przemawiają do mnie stwierdzenia typu: Celem nadrzędnym dresiarza są pieniądze. Najlepiej zdobyte szybko i bez wysiłku, dlatego też dokonują kradzieży i napadów rabunkowych.
to jest przesada i zbyt duże uogólnienie, pewnie często krzywdzące bo ktoś się może za dresiarza uważać, w pełni należącego do tej subkultury ale przecież nie każdy kradnie tak?
to tak jakby stworzyć jeszcze inne fajne definicje na bazie stereotypów:
punki to subkultura w której większość się nie myje i są brudasami, metale to grupa osób które w większości czczą szatana itd itd.
Jeśli mówimy o "subkulturze dresiarskiej" to takie jej cechy jak najbardziej można uznać za prawdziwe. Tak samo jak o punkach - ogólnie - mówi się jako o nonkonformistach, często o anarchistycznych, lewackich lub anarcho-lewackich poglądach, itd. A ze wśród nich znajdzie się jakiś nieokreślony albo o poglądach nieco innych - to wyjątek nie przekreślający reguły. Tylko pytanie, czy wtedy mamy jeszcze do czynienia z punkiem..?
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 11:21   #185
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Dlaczego ? Wiele badań o subkulturach się prowadzi w naukach społecznych.
Więc po prostu ich nie znam i nigdy nie czytałam, mnie też to co wstawiłaś wydało się mocno subiektywne, mocno naciągane i zupełnie nierzetelnie. Ale nie znam obiektywnych badań więc ich nie przytoczę.


Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
To chyba sprzeczność jest.
tak, to jest sprzeczność bo klnięcie jak szewc to przejaw dobrej kultury raczej nie jest mimo wszystko wolę gdy ktoś przeklina w powietrze(nie przeklinając na kogoś) nie czyniąc nikomu bezpośrednio krzywdy niż atakuje komentarzami które mogą np. pogłębić kompleksy i uprzykrzyć życie


Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Kiedy ona zachowuje się dokładnie tak samo jak ten dres co sponiewierał autorkę wątku. Chodzenie w dresie albo nie chodzenie w dresie nie czyni jeszcze z człowieka dresiarza albo nie-dresiarza To za mało.
No tak dokładnie tak samo zupełnie się z Tobą zgadzam tutaj. I to pokazuje właśnie że można mieć garnitur, dużo kasy albo być bogatą panienką z dobrego domu np. i i tak mieć chamstwo w sobie ale to wydaje mi się że pisałaś wcześniej. Trzeba chyba zdefiniować czy dres to np. młody chłopak który chodzi w dresie pije codziennie piwo, nie chodzi do pracy do szkoły, całymi dniami ma wszystko gdzieś i się obija, przeklina często, uważa że należy do subkultury dresów. Jak tak to w takim razie nie można uznać że to jakiś superinteligentny osobnik ale żeby stwierdzić od razu że kradnie napada itd to chyba jest trochę przesadzone po prostu nie każdy to robi.

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Co do tych niby wyjątków. Jak mówimy o typowym dresiarzu - a nie jego jakiejś tam "odmianie" czy "wariacji" to on właśnie jest wulgarny, prostacki, chodzi w dresie i chrzani tzw. zasady współżycia społecznego, czyli np. kradnie czy napada i wymusza. Nie znaczy to, że robi to bez przerwy i na każdym kroku
Być może te wyjątki o których mówicie, to nie byli dresiarze, a tylko wulgarni kolesie odziani w dresy albo byli to dresiarze, którzy akurat mięli dobry humor
wg. opinii tutaj te tzw. plastic fantastic mają zupełnie pusto w głowie i też są chamskie często rzucając różnymi komentarzami, wątpię że ta dziewczyna z którą chodziłam do klasy przez dwa lata dzień w dzień miała dobry humor. Po prostu była dobrze wychowana i chociaż chodziła w różowych lateksowych legginsach co drugi piątek na techno party to nigdy nikomu nie powiedziała jak budyniek, że z nim coś nie tak bo takie miała akurat widzimisie
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 11:23   #186
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 867
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Jeśli mówimy o "subkulturze dresiarskiej" to takie jej cechy jak najbardziej można uznać za prawdziwe. Tak samo jak o punkach - ogólnie - mówi się jako o nonkonformistach, często o anarchistycznych, lewackich lub anarcho-lewackich poglądach, itd. A ze wśród nich znajdzie się jakiś nieokreślony albo o poglądach nieco innych - to wyjątek nie przekreślający reguły. Tylko pytanie, czy wtedy mamy jeszcze do czynienia z punkiem..?
No właśnie w tym rzecz, że to raczej o pankach do około 16. roku życia, później jest już o wiele mniej tych lewacko-anarchistycznych egzemplarzy, a takich super-radykałów zostaje bardzo niewielu To, że o jakiejś grupie "tak się mówi" to wcale nie znaczy, że tak jest i rzeczone panki są najlepszym przykładem akurat.

Imho te całe "badana subkultur" nie mają zbytnio sensu, biorąc pod uwagę, że niewielu małolatów biorących się za jakąś subkulturę ma o niej jakiekolwiek konkretniejsze pojęcie, a co dopiero ludzie "z zewnątrz"
__________________

Edytowane przez Fela Von Helvete
Czas edycji: 2011-01-10 o 11:25
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 11:33   #187
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
No właśnie w tym rzecz, że to raczej o pankach do około 16. roku życia, później jest już o wiele mniej tych lewacko-anarchistycznych egzemplarzy, a takich super-radykałów zostaje bardzo niewielu To, że o jakiejś grupie "tak się mówi" to wcale nie znaczy, że tak jest i rzeczone panki są najlepszym przykładem akurat.
Rzeczone punki nie są dobrym przykładem dlatego, że obecnie jest to kontr(bo już raczej nie sub)kultura bardzo "nierówna". Większość opracowań dotyczy ruchu punkowego z lat 70/80-tych. nie dość, że wtedy ten ruch był inny to jeszcze wiele informacji jest z d.. wziętych. Obecnie jest wręcz tak, że tych ekstremalnie radykalnych nie lubią sami punkowcy i niektórzy uważają tych ekstremistów (zwłaszcza radykalnych imageowo) za pseudopunków. Więc - są punkowcy nastawieni na ekologię, anarchizm, na jedno i drugie, tacy, którzy skupiają się gł. na sztuce. ALE - ktoś, kto ma prawicowe poglądy i do tego jest konformistą, bardzo zwraca uwagę na to, co się powinno, a czego nie - taka osoba z definicji nie może być punkiem. Czasami ciężko określić cechy charakterystyczne grupy, ale za to bardzo łatwo określić takie, które przynależność do niej wykluczają. Więc - powiedzenie, że "ten dresiarz to bardzo kulturalny, pracowity koleś, który szanuje cudzą własność, przestrzega prawa i ma szacunek dla policji" to trochę wiesz.. No nie halo..
__________________


Edytowane przez Deede
Czas edycji: 2011-01-10 o 11:35
Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 11:40   #188
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 867
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Rzeczone punki nie są dobrym przykładem dlatego, że obecnie jest to kontr(bo już raczej nie sub)kultura bardzo "nierówna". Większość opracowań dotyczy ruchu punkowego z lat 70/80-tych. nie dość, że wtedy ten ruch był inny to jeszcze wiele informacji jest z d.. wziętych. Obecnie jest wręcz tak, że tych ekstremalnie radykalnych nie lubią sami punkowcy i niektórzy uważają tych ekstremistów (zwłaszcza radykalnych imageowo) za pseudopunków. Więc - są punkowcy nastawieni na ekologię, anarchizm, na jedno i drugie, tacy, którzy skupiają się gł. na sztuce. ALE - ktoś, kto ma prawicowe poglądy i do tego jest konformistą, bardzo zwraca uwagę na to, co się powinno, a czego nie - taka osoba z definicji nie może być punkiem. Czasami ciężko określić cechy charakterystyczne grupy, ale za to bardzo łatwo określić takie, które przynależność do niej wykluczają. Więc - powiedzenie, że "ten dresiarz to bardzo kulturalny, pracowity koleś, który szanuje cudzą własność, przestrzega prawa i ma szacunek dla policji" to trochę wiesz.. No nie halo..
I tutaj się bardzo, ale to bardzo mylisz, bo jest mnóstwo takich ludzi.

Dlatego mówię, że takie rzeczy nie mają sensu. Ja jak postanowiłam zostać pankiem w wieku 13 lat to mimo, że miałam internet, za bardzo kumata nie byłam i niewiele wiedziałam co i jak. I z tego co sobie obserwuję, to nadal jest wiele takich dzieciaków, a z wiekiem i wiedzą zaczerpniętą od kolegów się po prostu "wyrabiają".

To jest tak samo jak ze skinheadami - przeciętny człowiek wie tyle, że skiny to są łyse i biją murzynów.
__________________

Edytowane przez Fela Von Helvete
Czas edycji: 2011-01-10 o 11:44
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 11:57   #189
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
I tutaj się bardzo, ale to bardzo mylisz, bo jest mnóstwo takich ludzi.

Dlatego mówię, że takie rzeczy nie mają sensu. Ja jak postanowiłam zostać pankiem w wieku 13 lat to mimo, że miałam internet, za bardzo kumata nie byłam i niewiele wiedziałam co i jak. I z tego co sobie obserwuję, to nadal jest wiele takich dzieciaków, a z wiekiem i wiedzą zaczerpniętą od kolegów się po prostu "wyrabiają".

To jest tak samo jak ze skinheadami - przeciętny człowiek wie tyle, że skiny to są łyse i biją murzynów.
Wiesz, na punku zjadłam zęby - i w praktyce i od strony teoretycznej też..
To, że ktoś chce siebie nazwać "punkiem" (skinem, rasta czy inaczej), to trochę za mało. Są pewne sztandarowe cechy charakteryzujące każdą grupę sub- czy kontrkulturową. To, że jakiś niekumaty dzieciak przypnie sobie badzika "punk" to jeszcze za mało i nie świadczy o grupie jako takiej.
"Co to za wegetarianin, co wp..la schabowe?", jak to śpiewał Kazik..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 12:03   #190
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
To, że ktoś chce siebie nazwać "punkiem" (skinem, rasta czy inaczej), to trochę za mało. Są pewne sztandarowe cechy charakteryzujące każdą grupę sub- czy kontrkulturową. To, że jakiś niekumaty dzieciak przypnie sobie badzika "punk" to jeszcze za mało i nie świadczy o grupie jako takiej.
"Co to za wegetarianin, co wp..la schabowe?", jak to śpiewał Kazik..
Dokładnie, zgadza się.

To trochę ambitniejsze "dzieło" do poczytania o stereotypach i autostereotypach odnośnie subkultur:

http://usfiles.us.szc.pl/pliki/plik_1108864265.pdf

Dresiarze też są i jak się ich postrzega
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 12:06   #191
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 867
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Wiesz, na punku zjadłam zęby - i w praktyce i od strony teoretycznej też..
To, że ktoś chce siebie nazwać "punkiem" (skinem, rasta czy inaczej), to trochę za mało. Są pewne sztandarowe cechy charakteryzujące każdą grupę sub- czy kontrkulturową. To, że jakiś niekumaty dzieciak przypnie sobie badzika "punk" to jeszcze za mało i nie świadczy o grupie jako takiej.
"Co to za wegetarianin, co wp..la schabowe?", jak to śpiewał Kazik..
Ja się bardzo cieszę, ale sama siedzę w klimacie z 7 lat już spokojnie, znam naprawdę sporo ludzi i oni serio są różni. To, że jakaś grupa twierdzi, że "tylko oni są tru" to akurat bardzo niewiele zmienia. Nie wiem czy 30-, 40-latkowie to "niekumate dzieciaki"

Nie mam zamiaru się zresztą kłócić, bo każdy sobie myśli co chce, a wiadomo, że Ci z zewnątrz zawsze wiedzą najlepiej

A tak nawiasem piszą jeszcze, to obecnie klimaty punk/hc/skinhead się mocno przenikają - Ci ludzie chodzą na te same koncerty
__________________

Edytowane przez Fela Von Helvete
Czas edycji: 2011-01-10 o 12:14
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 12:14   #192
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Tak jeszcze dodam - chyba, że pogadamy o wszystkich wanna be punkach - owszem, jeśli popatrzeć, ilu ich jest, to zaczynam się skłaniać ku opinii punkowców starszych datą, że "prawdziwych punków już nie ma" A tak serio - nie da się być członkiem jakiejś grupy, do której przynależność z automatu określa posiadanie pewnych określonych cech charakteru i zachowania (bo image to nie wszystko), i być jednocześnie zaprzeczeniem tego wizerunku. "Nonkonformizm" to drugie imię Punka - zawsze tak było i jest nadal. Ktoś, kto jest konformistą, może obwiesić się badzikami, kupić sobie Martnensy za 500 zł i i tak będzie tylko wanna be..

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Ja się bardzo cieszę, ale sama siedzę w klimacie z 7 lat już spokojnie, znam naprawdę sporo ludzi i oni serio są różni. To, że jakaś grupa twierdzi, że "tylko oni są tru" to akurat bardzo niewiele zmienia. Nie wiem czy 30-, 40-latkowie to "niekumate dzieciaki"

Nie mam zamiaru się zresztą kłócić, bo każdy sobie myśli co chce, a wiadomo, że Ci z zewnątrz zawsze wiedzą najlepiej
Zawsze byli prawdziwi" i "prawdziwsi", ale tak jak napisałam - nie da się być członkiem jakiejś grupy, do której przynależność z automatu określa posiadanie pewnych określonych cech charakteru i zachowania (bo image to nie wszystko), i być jednocześnie zaprzeczeniem tego wizerunku. Zobacz, co jest w samej def. "subkultury" jako takiej.
A ja akurat przyglądałam się z baardzo bliska ruchowi punkowemu - a z daleka widać jeszcze lepiej i wyraźniej..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 12:17   #193
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 867
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Tak jeszcze dodam - chyba, że pogadamy o wszystkich wanna be punkach - owszem, jeśli popatrzeć, ilu ich jest, to zaczynam się skłaniać ku opinii punkowców starszych datą, że "prawdziwych punków już nie ma" A tak serio - nie da się być członkiem jakiejś grupy, do której przynależność z automatu określa posiadanie pewnych określonych cech charakteru i zachowania (bo image to nie wszystko), i być jednocześnie zaprzeczeniem tego wizerunku. "Nonkonformizm" to drugie imię Punka - zawsze tak było i jest nadal. Ktoś, kto jest konformistą, może obwiesić się badzikami, kupić sobie Martnensy za 500 zł i i tak będzie tylko wanna be..

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------



Zawsze byli prawdziwi" i "prawdziwsi", ale tak jak napisałam - nie da się być członkiem jakiejś grupy, do której przynależność z automatu określa posiadanie pewnych określonych cech charakteru i zachowania (bo image to nie wszystko), i być jednocześnie zaprzeczeniem tego wizerunku. Zobacz, co jest w samej def. "subkultury" jako takiej.
A ja akurat przyglądałam się z baardzo bliska ruchowi punkowemu - a z daleka widać jeszcze lepiej i wyraźniej..
Widzisz, przyglądać się, a być w środku to trochę różnica A idąc Twoim tokiem myślenia, to prawdziwi są tylko "siódemkowcy" (wśród których jest całkiem sporo prawicowców), a te wszystkie eko-wege-panki to pozerzy. Litości, takie rozkminy to mają czternastolatkowie

Punk akurat nigdy nie był jakiś super-spójny, bo byli ci, co słuchali Sex Pistols i ci, którzy słuchali Crassu. Zresztą tak samo teraz - załóżmy, że masz 3 ludzi - jeden słucha KSU i Bunkru, drugi Adictsów i Cock Sparrer, a trzeci Conflictu i Włochatego - który jest bardziej "pankowy" od reszty i dlaczego?
__________________

Edytowane przez Fela Von Helvete
Czas edycji: 2011-01-10 o 12:24
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 12:29   #194
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Widzisz, przyglądać się, a być w środku to trochę różnica A idąc Twoim tokiem myślenia, to prawdziwi są tylko "siódemkowcy" (wśród których jest całkiem sporo prawicowców), a te wszystkie eko-wege-panki to pozerzy. Litości, takie rozkminy to mają czternastolatkowie

Punk akurat nigdy nie był jakiś super-spójny, bo byli ci, co słuchali Sex Pistols i ci, którzy słuchali Crassu.
Więc napiszę wyraźnie - byłam związana z tym ruchem dosyć długo i mocno. Znajomych też posiadam. Nawet o F.A. zahaczyłam. Więc..?
To jaka jest różnica między punkiem a kimś, kto tylko nazywa siebie punkiem, a ani światopoglądowo, ani w żaden inny sposób nie odpowiada temu "stereotypowi"? Kto zatem punkiem jest, a kto nie jest? Co jest tu wytyczną?
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 12:47   #195
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 867
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Więc napiszę wyraźnie - byłam związana z tym ruchem dosyć długo i mocno. Znajomych też posiadam. Nawet o F.A. zahaczyłam. Więc..?
To jaka jest różnica między punkiem a kimś, kto tylko nazywa siebie punkiem, a ani światopoglądowo, ani w żaden inny sposób nie odpowiada temu "stereotypowi"? Kto zatem punkiem jest, a kto nie jest? Co jest tu wytyczną?
F. A. to akurat dla mnie bardzo słaby wyznacznik. A nie odpowiedziałaś na moje pytanie, kto z wymienionych osób jest dla Ciebie "kumaty", a kto nie

A ja nie wydaję scenerskich legitymacji, żeby twierdzić kto jest, a kto nie jest, bo to jest jego sprawa. Tylko poglądy są jak pośladki - każdy ma swoje i nie musi sobie brać koszyczka z anarchizmem, ekologią i weganizmem tylko dlatego, że słucha takiej muzyki i siedzi w takim klimacie

Ja dyskusję kończę, bo to jest śmieszne, żeby ktoś z góry wyrokował "ty możesz być pankiem, a ty nie, bo nie ratujesz ptaszków i koników / nie jesteś lewicowcem / studiujesz/masz pracę / masz za krótkie gacie" Tylko szczerze mówiąc spodziewałam się, że skoro "byłaś związana z tym ruchem długo i mocno" to kumasz takie rzeczy, chyba, że się lubisz bawić w scenową policję
__________________

Edytowane przez Fela Von Helvete
Czas edycji: 2011-01-10 o 12:51
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 13:04   #196
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
F. A. to akurat dla mnie bardzo słaby wyznacznik. A nie odpowiedziałaś na moje pytanie, kto z wymienionych osób jest dla Ciebie "kumaty", a kto nie

A ja nie wydaję scenerskich legitymacji, żeby twierdzić kto jest, a kto nie jest, bo to jest jego sprawa. Tylko poglądy są jak pośladki - każdy ma swoje i nie musi sobie brać koszyczka z anarchizmem, ekologią i weganizmem tylko dlatego, że słucha takiej muzyki i siedzi w takim klimacie

Ja dyskusję kończę, bo to jest śmieszne, żeby ktoś z góry wyrokował "ty możesz być pankiem, a ty nie, bo nie ratujesz ptaszków i koników / nie jesteś lewicowcem / studiujesz/masz pracę / masz za krótkie gacie" Tylko szczerze mówiąc spodziewałam się, że skoro "byłaś związana z tym ruchem długo i mocno" to kumasz takie rzeczy, chyba, że się lubisz bawić w scenową policję
Ja już napisałam w tym temacie, co miałam. I nie zamierzam się wykłócać. Tylko dziwię się i nie rozumiem twojego sposobu myślenia. Dlaczego? Bo:
- subkultur jest sporo i różnią się od siebie,
- cechą charakterystyczną takiej grupy jest m.in. w miarę jasno określony światopogląd, sposób bycia, "noszenia się".
Jeśli to wszytko ignorujesz, to jak odróżnisz punka (jakiegoś tam) od skina (jakiegoś tam)? Po co w ogóle podział na subkultury? Jeśli wyznacznikiem przynależności jest tylko "oświadczenie woli", że chcę siebie tak nazywać, a postępuję dokładnie odwrotnie od tego, co się danemu ruchowi od dawna przypisuje (nie bez powodu), to co? Ok? Sorry, ale dla mnie nie ma tym żadnej logiki..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 13:11   #197
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 867
Dot.: "Jaki pasztet!"

To ja sobie pozwolę na PW, bo dalsze zaśmiecanie tematu bredniami imho nie ma sensu
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 13:15   #198
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
To ja sobie pozwolę na PW, bo dalsze zaśmiecanie tematu bredniami imho nie ma sensu
Brednie jak brednie, ale może lepiej, żeby tego off. tak tu nie ciągnąć.
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 14:05   #199
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Ok, ale nie da się rozmawiać, nie uogólniając. Poza tym hasła "dresiarz" używamy do określenia specyficznej mentalności. Nie każdy chodzący w dresie czy wystający w bramie jest "dresiarzem". Są kibice i "kibole", dziewczyny korzystające z solarium i "solary", etc.
to jak BLONDYNKA-t nie kolor włosów,ale stan umysłu
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 15:02   #200
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
to jak BLONDYNKA-t nie kolor włosów,ale stan umysłu
Zwłaszcza u tych przefarbowanych.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 15:20   #201
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Zwłaszcza u tych przefarbowanych.
Tak, bo u farbowanych brunetek to taki kamuflaż
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 15:45   #202
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Tak, bo u farbowanych brunetek to taki kamuflaż
Wychodzi na to, że tylko rude są naturalnie inteligentne
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 15:57   #203
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Wychodzi na to, że tylko rude są naturalnie inteligentne
Ydzisz, to takie buty.. My myślałyśmy, że "co rude - to wredne", a one są po prostu inteligentne.. No nic dziwnego, że nie ogarniamy tej kuwety.
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 16:54   #204
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
Dot.: "Jaki pasztet!"

http://www.youtube.com/watch?v=twZ0m2pkOu8

ejj, oni wyglądają nieszkodliwie i miły głos jak na ustawkowicza...

http://www.youtube.com/watch?v=FjM6E...eature=related

__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 18:01   #205
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 545
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Naprawdę rozśmieszacie mnie tą swoją mocno naciąganą poprawnością polityczną
Może zdefiniujmy.

Dresiarze.

Są grupą, której przypisuje się kult pieniądza, brak poszanowania zasad kultury i norm współżycia społecznego, objawiający się m.in. używaniem ordynarnego, pełnego wulgaryzmów.
języka oraz akceptowaniem przemocy i przestępstwa dla zaspokojenia własnych potrzeb
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dresiarze

Albo szerzej:

Jest to subkultura pozbawiona jakiejkolwiek ideologii. Celem nadrzędnym dresiarza są pieniądze. Najlepiej zdobyte szybko i bez wysiłku, dlatego też dokonują kradzieży i napadów rabunkowych. Zdobyte w ten sposób środki przeznaczają na zabawę, alkohol i papierosy. Zazwyczaj są słabo wykształceni a w związku z tym bezrobotni, więc całe dnie spędzają z kolegami przed blokami pijąc i uprzykrzając życie sąsiadom, albo „pakują” na siłowni ( stąd ich inna nazwa- karki). Często wywołują burdy w dyskotekach, czy na stadionach. Często są żołnierzami mafii, których głównym zadaniem jest ściąganie haraczy i egzekwowanie długów. Jedną z wielu rozrywek jakim się oddają są walki psów, przeważnie rasy pitbul. Ich wygląd i prostackie zachowanie jest tematem wielu skeczy kabaretowych, a cała subkultura doczekała się nawet książki na swój temat autorstwa Doroty Masłowskiej.
Cechą charakterystyczną dresiarza jest oczywiście jego ubiór. Jest to markowa odzież sportowa przyozdobiona często grubym łańcuchem zawieszanym na szyi i nadgarstku. Do tego białe adidasy, a latem klapki. Włosy koniecznie krótko ostrzyżone, czasami tlenione i nażelowane. Ich ulubioną marką samochodów jest BMW koniecznie w czarnym kolorze z przyciemnionymi szybami, z którego wydobywa się głośna muzyka z podkręconymi basami.
W początkowej fazie ulubioną muzyką dresiarzy było disco-polo, z czasem swoje fascynacje muzyczne zwrócili muzyce techno i house.
http://www.oryginalnoscpodochrona.pl/dresiarze.html

Także wiecie...elita to to nie jest. Darujmy sobie może obronę "uciśnionych". Oni za wami by się nie wstawili Czy są wśród nich szlachetne wyjątki ? Śmiem wątpić.

No... ale nie kazdy czlowiek w dresie jest dresiarzem, a ja sie raczej przeciwko takiemu stawianiu sprawy buntuje A, i jeszcze przeciwko agresywnemu jezdzeniu, niczym po szmatach, po na rozowo odpicowanych blondynkach czy innych borsukach
O "szlachetnych wyjatkach" wsrod dresiarskich hord nie wspominam, bo... to sa wyjatki. Ale mimo wszystko, troche naciagana ta internetowa definicja dresiarza

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Kiedy ona zachowuje się dokładnie tak samo jak ten dres co sponiewierał autorkę wątku. Chodzenie w dresie albo nie chodzenie w dresie nie czyni jeszcze z człowieka dresiarza albo nie-dresiarza To za mało.
Otoz to. Ale juz zwymyslanie ludzi za sam fakt bycia odzianym w dres lub roz (a takich wypowiedzi bylo w tym watku od groma) raczej sie nie plasuje wsrod intelektualnych wyzyn

Cytat:
Co do tych niby wyjątków. Jak mówimy o typowym dresiarzu - a nie jego jakiejś tam "odmianie" czy "wariacji" to on właśnie jest wulgarny, prostacki, chodzi w dresie i chrzani tzw. zasady współżycia społecznego, czyli np. kradnie czy napada i wymusza. Nie znaczy to, że robi to bez przerwy i na każdym kroku
Być może te wyjątki o których mówicie, to nie byli dresiarze, a tylko wulgarni kolesie odziani w dresy albo byli to dresiarze, którzy akurat mięli dobry humor
No, i tutaj raczej sie nie dopatruje niczego spornego, tyle, ze wlasnie, bycie odzianym w dres nie oznacza automatycznie bycia dresem.

Edytowane przez szmyrk
Czas edycji: 2011-01-10 o 18:04
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 18:03   #206
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 955
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez grupa33 Pokaż wiadomość
ehh... no cóż zdarzyła mi sie dzisiaj taka niamiła sytuacja... Byłam w centrum handlowym stałam i pisałam smsa i obok mnie przechodziła grupka dresów... Boże no w życiu nikt mi nie zrobił takiej przykrości jeden z nich zatrzymał się, spojrzał na mnie i ryknął do kolegów ze śmiechem zdanie z tematu wątku i jeszcze pare takich rzeczy... poszłam do najbliższej łązienki i sie poryczałam miałam właśnie jechać na zajęcia ogarnęłam się i poszłam na przystanek. Stoję i czekam i co?? po prostu nie wierze w taki zbieg okoliczności... kolejna grupka dresów... i jeden z nich ta sama reakcja co tamten tyle że tym razem do mnie "Grubas!"... ;( ;( wsiadłam do busa ale nie mogłam, wysiadłam na najbliższym przystanku i poszłam do domu, ryczałam z godzinę. Dziewczyny byłam już o 1 krok od zaakceptowania siebie, nabycia pewności, zwalczeniu kompleksów nad czym pracuję już z rok no po prostu już prawie mi się udało a tu takie **********(nie napisze bo dostane bana) podeptały wszystko... dodam że miałam kompleksy owszem ale nigdy nie uważałam się za centralnie brzydką w dodatku jestem wrażliwa i wszystkim się przejmuje więc no po prostu... brak mi słów, nikt jeszcze nigdy (od 3 klasy SP kiedy to nazwano mnie świnią) mi nie powiedział czegoś tak prostackiego nigdy... po prostu wyje i wyje, niczym sobie na to nie zasłużyłam...musiałam sie wygadać ;(
Jedynie mogę powtórzyć słowa moich poprzedniczek- nie przejmuj się, olej głupie zaczepki, niestety chamstwo jest spotykane na codzień i nie ważne, czy nosi szerokie spodnie, czy garnitur od Armaniego, zawsze będzie miało taką samą formę. Czytając Wasze wypowiedzi byłam w szoku, np. historia Futbolowej Pozostaje mi jedynie dodać, byśmy szanowali się wzajemnie, zarówno w realnym życiu, jak i na forum.
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 18:23   #207
english_blackberry
Rozeznanie
 
Avatar english_blackberry
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 575
Dot.: "Jaki pasztet!"

Zachowanie tych podłych dresów to jedno z najbardziej prostackich zachowań o jakich ostatnio słyszałam!
Nie mogę pojąć tego, że niektórzy są tak prostolinijni i kompletnie pozbawieni jakiejkolwiek kultury i potrafią się tak zachować wobec obcego człowieka!
Żyjemy w wolnym kraju i każdemu wolno być takim na jakiego ma ochotę wyglądać. W ogóle jestem przeciwniczką oceniania po wyglądzie, a wypowiadanie się w tak okrutny sposób i jeszcze specjalnie tak żebyś Ty słyszała jest poprostu straszne!
Dla mnie to świadczy tylko o niskim poczuciu wartości. No sorry, jak idę ze znajomymi raczej do głowy mi nie przychodzi oglądanie się na innych ludzi i ocenianie ich, a zwłaszcza komentowanie głośno ich ubioru czy wyglądu!
Wiem, że wiele Ci to nie pomoże ale nie przejmuj się innymi. Jesteś jaka jesteś. Najważniejsze to, to żebyś czuła się ze sobą dobrze. Pomyśl lepiej ile osób akceptuje Ciebie taką jaka jesteś A wygląd to pojęcie względne, zawsze można schudnąć i zrobić się na bóstwo.

A następnym razem wiesz co zrób?
Zaśmiej się takim burakom prosto w twarz.
english_blackberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 19:00   #208
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 545
Dot.: "Jaki pasztet!"

Cytat:
Napisane przez english_blackberry Pokaż wiadomość
Zachowanie tych podłych dresów to jedno z najbardziej prostackich zachowań o jakich ostatnio słyszałam!
Nie mogę pojąć tego, że niektórzy są tak prostolinijni i kompletnie pozbawieni jakiejkolwiek kultury i potrafią się tak zachować wobec obcego człowieka!
Chyba pomylilas prostolinijnosc z prostactwem
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 20:02   #209
english_blackberry
Rozeznanie
 
Avatar english_blackberry
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 575
Dot.: "Jaki pasztet!"

nie ma ludzi nieomylnych, zwłaszcza po przeczytaniu tak bulwersującego tematu
english_blackberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 20:16   #210
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
Dot.: "Jaki pasztet!"

dziewczyny!
ja rozumiem, że Was poruszyła sytuacja z dresiarskimi odzywakami, ale jesteście na forum i musicie trochę wyhamować z emocjami. niestety, niektóre posty są tak nacechowane złością, agresją, że strach się bać...

spokojnie proszę.

__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.