Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną że aż miło! Mamusie maj-czerwiec 2011

[spice1985]

Napisane przez Dziewczonka

Ale słodziakowe zdjęcie i powiem Ci, że brzucholek duuuży
Ja mojemu Tż kazałam kupic looody i czekam z niecierpliwością i na lody i na wyniki badań

Nooo,spory jest,fakt

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

[QUOTE=antropia;24636783]

Napisane przez spice1985

dobra,to wkleję Wam mojego brzuchola Za mną TŻ go trzyma

A tak w ogóle to mąż mi białe michałki przywiózł Zjadłam 4 i kazałam schować wysoko w szafce:P[/QUOT

sliczny brzusio
a michasia bym zjadła

Dzięki To zapraszam na michasie Podzielę się z chęcią ten kto wymyślił białe michaszki powinien Nobla dostać.

metallewar A to dopiero 25 tydzień się kończy, chyba się będę kulać pod koniec

[the_sania]

Melduję się i ja w nowej części
pochwalę się, że wczoraj zrobiliśmy małe zakupy i już stoi w pokoju:
wanienka (większa ze wskaźnikiem, czy woda jest ok) za 28zł,
materacyk do kąpieli za 12,90zł,
przewijak z żyrafką za 53zł
i rożek zwykły za 17,90zł.
Wszystko w kolorystyce wanilia, zieleń, błękit. Różu unikam, bo nie wiadomo, czy dziewczynka, a to tylko dla bab kolor :P
w tym miesiącu kupimy też łóżeczko za 115zł najzwyklejsze, albo za 139zł trochę ładniejsze.
na allegro zamówię pościele, wypełnienia, materacyk.

Poza tym czuję się dobrze i zdaję sobie sprawę, że nigdy nie będę na bieżąco z Wami

Kasiu cieszę się, że nie masz cukrzycy możesz wcinac do woli słodycze

Ewesko Twój brzuch jest genialny

Napisane przez martynka89

Powiedzieli, ze dopuki czuje sie na silach to mam pracowac. Owszem jest mi juz coraz ciezej i po takiej pracy jak wracam do domu to odrazu sie klade bo nog nie czuje, ale wiem, ze jesli teraz pojde na zwolnienie to do konca ciazy bede wazyc ze 100 kilo bo ciezko u mnie z motywacja do wyjscia samej na spacer albo do cwiczen. W dodatku nikt ze znajomych blisko nie mieszka a jak bym miala codziennie do kolezanek jezdzic to bankructwo murowane a w pracy zawsze sie z kims porozmawia i ruch zapewniony wiec dopuki daje rade, to tak jest mi lepiej.

Napisane przez martynka89

Mam problemy z krzepliwoscia krwi. Problem lezy w tym, ze moje dziecko moze odziedziczyc po mnie ta chorobe i dlatego tak bardzo ucekam od siedzenia w samotnosci i rozmyslania, bo nie wyobrazam sobie co by bylo jesli moje dziecko urodziloby sie chore a wyleczyc tej choroby sie nie da. Caly czas sie zastanawiam czy dziecko bedzie zdrowe czy nie. Kto tego nie przezyl, ten nie zdaje sobie sprawy z tego jak jest ciezko w takiej sytuacji.

Dziewczonka mozesz sobie myslec, ze jestem nieodpowiedzialna i ja sie wcale nie obraze, ale uwierz, ze codziennie bije sie z myslami czy gorsze dla mojego dziecka jest to, ze pojde do pracy czy to, ze siedze w domu i rozmyslam czy moje dziecko przypadkiem nie urodzi sie chore. I niestety nikt mi na to pytnie nie odpowie.

jak dla mnie jesteś bardzo nieodpowiedzialna. najważniejsze powinno byc dziecko. nie chcesz iśc na zwolnienie, bo w domu będziesz rozmyślac? ale przeciagi w pracy i to, że się męczysz nie przeszkadzają w pójściu na zwolnienie. brak mi słów, po tym co napisałas

Napisane przez Dziewczonka

Martynka nie obraź się, ale moim zdaniem jesteś nieodpowiedzialna, ukrywasz po prostu fakt przed ginem, że pracujesz w takich warunkach - żaden lekarz świadomie by Ci na to nie pozwolił i zdajesz sobie z tego sprawę. Oj kochana zlałabym Ci skórę, bo ryzykujesz zdrowiem a nawet życiem swojego dziecka

zgadzam się

Napisane przez spice1985

dobra,to wkleję Wam mojego brzuchola Za mną TŻ go trzyma

A tak w ogóle to mąż mi białe michałki przywiózł Zjadłam 4 i kazałam schować wysoko w szafce:P

piękny

[martynka89]

Napisane przez matallewar

Właśnie martynko uwierz, że dzidzia urodzi się zdrowa
Skoro nie ma 100% pewności, że odziedziczy chorobę, to nie zamartwiaj się na zapas
A l4 możesz wziąć na jakiś czas, przecież nie musisz do końca ciąży, prawda? A może okaże się, że wcale nie jest tak źle na tym zwolnieniu?

spice Śliczny, okrągły brzuszek

Jak pojde na zwolnienie to juz do konca ciazy.
Caly czas mam nadzieje, ze dzidzia bedzie zdrowa ale zawsze pozostaje niepewnosc.

[spice1985]

the_sania fakt, ciężko na bieżąco być w wątku Pędzi jak szalony. Najważniejsze że u Ciebie wszystko ok. Ja niby wiem że będzie dziewczynka, ale kupuje też uniwersalne kolory,bo jakoś nie jestem miłośniczką dziewczynek w samych różach. Już bardziej taki blady lub brudny róż mi się podoba i fiolet.
Dziękuję za komplement dot. brzuszka Uwielbiam ten mój bębenek ciążowy powiem szczerze

martynka89 oczywiście że do końca ciąży, większość dziewczyn tak właśnie idzie. Ja też od listopada siedzę w domku i co miesiąc dostaję zwolnienie od mojej gin.

[kasia1361]

Napisane przez martynka89

Jak pojde na zwolnienie to juz do konca ciazy.
Caly czas mam nadzieje, ze dzidzia bedzie zdrowa ale zawsze pozostaje niepewnosc.

Ziarenko niepewnośći jest w każdej z nas i tak już bedzie z przyszłymi matkami.

[mazianka81]

[QUOTE=cucciola79;24632700[FONT=Arial Black]mazianka81[/FONT]podalabys mi przepis na swiderki z serem zoltym i szpinakiem??


pewnie oto i on:

1cebule kroisz na takie 1-2 cm paseczki i wrzucasz na patelnie( ja dusze na wodzie,ale mozesz na tłuszczyku ) tak dusisz ok 5 -10min,potem dodajesz szpinak( ok poł paczki mrozonego,ale mozesz dac wiecej)
to dusisz jeszcze az cebulka bedzie miekka ,solisz ( dosc sporo,bo szpinak lubi sól) i pieprzysz ,na koniec wyciskasz ze 2-3 ząbki czosnku ( tak na ostatnie 2 min duszenia i juz.

w osobnym garnku gotujesz makaron( np razowe świderki mnanmm)
odcedzasz i dodajesz na patelnie do szpinaku.chwilke poddusic tak z 5 min

na talerzu jeszcze posypjesz startym żółtym serem i gotowe-PYCHA!

a ile makaronu to ja tak na oko gotuje ,wiec sama zobaczysz.

tak samo robie farsz np do nalesnikw( tylko z serem feta) i do rolady chabowej .KOCHAM SZPINAK!!!

Napisane przez martynka89

Dziewczynki wiecie moze czy wklad ze zwyklej koldry antyalergicznej jest bezpieczny dla malego dziecka?

Ja mam po Julce zwykła anty kołderke i było ok.

Napisane przez andziot;24634485
[B

czy któraś z Was tez ma szyjkę ok 3cm ???[/B]
nie wiem jak bardzo mam sie oszczedzac, chociaz gin nic nie mówił ...

Nie martw sie kochana,ja przy Julce miałam i teraz tez mam powiekszone i gin mówil,ze to normalne u kobiet w ciazy,tzreba tylko na bierząco wyniki moczu robic i duzo wody pic.
Co do szyjki to ja mam 2,6cm i tez sie martwie,bo mi wczoraj powiedział,ze krótka.


no i Was dogonilam w nowym wątku

[eweska]

Napisane przez spice1985

dobra,to wkleję Wam mojego brzuchola Za mną TŻ go trzyma

A tak w ogóle to mąż mi białe michałki przywiózł Zjadłam 4 i kazałam schować wysoko w szafce:P

Śliczny i spory brzuszek


Andziot ja od samego początku ciąży mam szyjkę 3 cm.

[antropia]

spice1985 ja też nie przepadam za różem...staram sie własnie kupowac zielenie, beże, błękity... choć moja mama powiedziała, że jak będzie Weronisia to będzie jej kupowała takie różowe sukienusie, kokardeczki i inne landrynki niech kupuje od czasu do czasu nie zaszkodzi ale ja osobiście unikam

a co do michasiów to mi w smaku przypominają chałwę i pewnie dlatego tak bardzo mi smakują a nobel jak najbardziej

[martynka89]

Napisane przez spice1985

martynka89 oczywiście że do końca ciąży, większość dziewczyn tak właśnie idzie. Ja też od listopada siedzę w domku i co miesiąc dostaję zwolnienie od mojej gin.

To zazdroszcze lekarza. Jakies 2 tyg temu bylam u mojego lekarza pierwszego kontaktu i zapytalam czy moglby mi dac zwolnienie na miesiac czasu, to stwierdzil, ze moze mi dac tylko na tydzien. Jak by mi wtedy dal to zwolnienie na miesiac, to pewnie bym juz przesiedziala na zwolnieniu do konca ciazy, ale jak mam do niego chodzic co tydzien i doslownie zebrac o zwolnienie to zle mi sie robi na sama mysl.
Niestety tutaj to nie dziala tak, ze gin wystawia a wizyte w szpitalu mam dopiero za prawie 3 tyg, dlatego wczesniej pisalam ze jeszcze troche musze popracowac, i zapytam ich w szpitalu czy by mi nie mogli wystawic a jak nie to niech dadza mi jakies pismo z informacja dla lekarza pierwszego kontaktu bo ten facet ludzi olewa i moze mu sie wydawalo, ze ja to zwolnienie z lenistwa chcialam. Ten lekarz mojej sytuacji nie zna bo ja praktycznie do niego nie chodze tylko po szpitalach na wizyty chodze i w szpitalu zapytam co z tym fantem zrobic.

[the_sania]

Napisane przez eweska

Andziot ja od samego początku ciąży mam szyjkę 3 cm.

to chyba krótka? moja jak dostałam skierowanie do szpitala miała 43mm, a jak wychodziłam to była niby ok a było 42mm. ja myślałam, że byłaby lepsza długośc np. 45mm. nie kumam tego wytłumaczysz mi ?

Napisane przez antropia

spice1985 ja też nie przepadam za różem...staram sie własnie kupowac zielenie, beże, błękity... choć moja mama powiedziała, że jak będzie Weronisia to będzie jej kupowała takie różowe sukienusie, kokardeczki i inne landrynki niech kupuje od czasu do czasu nie zaszkodzi ale ja osobiście unikam

a co do michasiów to mi w smaku przypominają chałwę i pewnie dlatego tak bardzo mi smakują a nobel jak najbardziej

chałwa
a ja wcinam pomarańcze

[antropia]

Napisane przez martynka89

To zazdroszcze lekarza. Jakies 2 tyg temu bylam u mojego lekarza pierwszego kontaktu i zapytalam czy moglby mi dac zwolnienie na miesiac czasu, to stwierdzil, ze moze mi dac tylko na tydzien. Jak by mi wtedy dal to zwolnienie na miesiac, to pewnie bym juz przesiedziala na zwolnieniu do konca ciazy, ale jak mam do niego chodzic co tydzien i doslownie zebrac o zwolnienie to zle mi sie robi na sama mysl.
Niestety tutaj to nie dziala tak, ze gin wystawia a wizyte w szpitalu mam dopiero za prawie 3 tyg, dlatego wczesniej pisalam ze jeszcze troche musze popracowac, i zapytam ich w szpitalu czy by mi nie mogli wystawic a jak nie to niech dadza mi jakies pismo z informacja dla lekarza pierwszego kontaktu bo ten facet ludzi olewa i moze mu sie wydawalo, ze ja to zwolnienie z lenistwa chcialam. Ten lekarz mojej sytuacji nie zna bo ja praktycznie do niego nie chodze tylko po szpitalach na wizyty chodze i w szpitalu zapytam co z tym fantem zrobic.

a ten lekarz to jakiś nienormalny...jak będziesz na następnej wizycie w szpitalu to sie koniecznie upomnij i wypytaj...
pochwal sie w jakich warunkach pracujez i nie bedziesz miała problemu

[Dziewczonka]

Dziewczyny już od tygodnia się zastanawiam czy kupic czy nie doradzcie Zdecydowaliśmy się na fotelik maxi cosi cabrio fix i jest na allegro taki kolor bubble dream, który jest tańszy o 100zł od innych http://allegro.pl/maxi-cosi-cabrio-f...412286060.html i do tego wysyłka kosztuje 0,00zł! Tylko problem w tym, że ten kolor jest bardzo jasny i pewnie będzie się strasznie brudzic, a znowu nowy fotelik maxi za takie pieniadze . Nie wiem co robic, doradzcie.

[martynka89]

Napisane przez antropia

a ten lekarz to jakiś nienormalny...jak będziesz na następnej wizycie w szpitalu to sie koniecznie upomnij i wypytaj...
pochwal sie w jakich warunkach pracujez i nie bedziesz miała problemu

Pochwale sie tez tym jakiego "madrego" mam lekarza pierwszego kontaktu. Kazali pracowac dopuki nie bedzie mi ciezko a dwa tyg temu jak go poprosilam o zwolnienie na miesiac to czulam, ze mam juz dosc, ale co zrobie jak facet stwierdzil ze tydzien mi wystarczy? Bylam wczoraj na czyms w rodzaju pogotowia ginekologicznego, ale tam zajmuja sie tylko tym, z czym przychodzisz bo maja nawal pracy, lekarke sciagali do mnie specjalnie z oddzialu, przyszla, zrobila USG i spowrotem na oddzial poleciala bo ja do porodu wezwali i ze sprawa zwolnienia by mi tam nie pomogli, wiec musze poczekac te trzy tygodnie a tyle to wytrzymam.


Dziewczonka jak taka roznica w cenie to bym wziela, malutkie dziecko raczej nie pobrudzi a nawet gdyby pobrudzilo to takie pokrowce szybko schna wiec mozna wyprac.

[mazianka81]

Napisane przez Dziewczonka

Dziewczyny już od tygodnia się zastanawiam czy kupic czy nie doradzcie Zdecydowaliśmy się na fotelik maxi cosi cabrio fix i jest na allegro taki kolor bubble dream, który jest tańszy o 100zł od innych http://allegro.pl/maxi-cosi-cabrio-f...412286060.html i do tego wysyłka kosztuje 0,00zł! Tylko problem w tym, że ten kolor jest bardzo jasny i pewnie będzie się strasznie brudzic, a znowu nowy fotelik maxi za takie pieniadze . Nie wiem co robic, doradzcie.

ja bym brała

Spacerówki to bym tak jasnej nie kupiła ani duzego fotelika,ale mały jest ok,moja Julka jak miała 10mies to juz w duzym jezdziła,wiec tego małego tak strasznie nie zdązyła pobrudzic.
a podejzrewam,ze sie sciaga pokrowiec do prania,wiec jak taka duza róznica w cenie to bierz kochana!!!!
Poza tym jest śliczny

[eweska]

Napisane przez the_sania

to chyba krótka? moja jak dostałam skierowanie do szpitala miała 43mm, a jak wychodziłam to była niby ok a było 42mm. ja myślałam, że byłaby lepsza długośc np. 45mm. nie kumam tego wytłumaczysz mi ?

chałwa
a ja wcinam pomarańcze

nie wiem o co chodzi dokładnie z tą szyjką, mnie się lekarz na poczatku pytał czy nie mialam jakiś zabiegów na szyjce, a miałam tylko usuwanie nadżerki, mówił że trochę krótka, ale najważniejsze żeby się nie skracała no i w sumie u mnie się nie skraca bo cały czas ma 3cm.

Dziewczonka ja bym brała takie maleństwo szybko nie pobrudzi, a jakby nawet to mozna uprać, a cena okazyjna nie powiem

[caffelate05]

Napisane przez Dziewczonka

Hmm powiem Ci, że dla mnie nadal to dziwne, bo jeżeli trzeba leżec to z ciążą naprawdę jest nie ok i wtedy żaden seks nie wchodzi w grę - ze względu na skurcze (przede wszystkim) ale też większe prawdopodobieństwo infekcji i takie tam. Ja od poczatku mam zagrożoną ciążę, badana byłam przez wielu lekarzy i zawsze słyszałam - calkowity zakaz seksu.

Dziewczonka ma rację
Ja od początku miałam problemy z ciążą i od początku szlaban na seks. I dostałam go chyba z 5 dni po tym jak zrobiłam test ciążowy. Ale dla mnie to było... normalne, dla mojego TŻta też. Dziecko, jego zdrowie, życie jest dla nas najważniejsze a na seks jeszcze przyjdzie pora
No i seks tak jak pisze Dziewczonka może powodować skurcze, które dla ciąży zagrożonej są niebezpieczne. No i infekcje, ewentualne krwawienia (bo szyjka mocno ukrwiona w ciąży).
Oczywiście jak ciąża przebiega prawidłowo to nie ma co sobie robić szlabanu bo ponoć seks w ciąży potrafi być naprawdę wyjątkowy

[matallewar]

Napisane przez Dziewczonka

Dziewczyny już od tygodnia się zastanawiam czy kupic czy nie doradzcie Zdecydowaliśmy się na fotelik maxi cosi cabrio fix i jest na allegro taki kolor bubble dream, który jest tańszy o 100zł od innych http://allegro.pl/maxi-cosi-cabrio-f...412286060.html i do tego wysyłka kosztuje 0,00zł! Tylko problem w tym, że ten kolor jest bardzo jasny i pewnie będzie się strasznie brudzic, a znowu nowy fotelik maxi za takie pieniadze . Nie wiem co robic, doradzcie.

Moim zdaniem jest w porządku

Hmm... A ja nie wiem, jaką mam długość szyjki. Lekarze to podają tylko jak jest krótka? Czy powinien mi mój gin powiedzieć tak po prostu?

[eweska]

Napisane przez matallewar

Moim zdaniem jest w porządku

Hmm... A ja nie wiem, jaką mam długość szyjki. Lekarze to podają tylko jak jest krótka? Czy powinien mi mój gin powiedzieć tak po prostu?

A w karcie ciąży ci nie pisze, bo mój lekarz zapisuje w karcie i mi również mówi.

[spice1985]

Ok,zrobiłam pastę do tej bruschetty Niech się przegryzie.
Dziewczyny, a jak sprawdzają długość szyjki??? Mnie moja gin na każdej wizycie bada na tym samolocie, wkłada palce,coś tam na brzuch naciska, mówi tylko że ok i na USG się kładę. Nigdy mi nie mówiła nic o długości szyjki...Hm. Trzeba by się samemu dopytać chyba

Martynko dziwny ten Twój lekarz...może zmień go? Czy tam każdy ma takie podejście? Ja się trochę nasłuchałam na temat dziwnych lekarzy i prowadzenia ciąży w Anglii, ale widzę że Irlandia "po tych samych pieniądzach"...Ech. A niby bardziej rozwinięci od nas;>

[the_sania]

Napisane przez caffelate05

Dziewczonka ma rację
Ja od początku miałam problemy z ciążą i od początku szlaban na seks. I dostałam go chyba z 5 dni po tym jak zrobiłam test ciążowy. Ale dla mnie to było... normalne, dla mojego TŻta też. Dziecko, jego zdrowie, życie jest dla nas najważniejsze a na seks jeszcze przyjdzie pora
No i seks tak jak pisze Dziewczonka może powodować skurcze, które dla ciąży zagrożonej są niebezpieczne. No i infekcje, ewentualne krwawienia (bo szyjka mocno ukrwiona w ciąży).
Oczywiście jak ciąża przebiega prawidłowo to nie ma co sobie robić szlabanu bo ponoć seks w ciąży potrafi być naprawdę wyjątkowy

ja też od pobytu w szpitalu praktycznie nie współżyję z TŻ, bo się boimy POMIMO tego, że od lekarza i położnej usłyszałam, że w sumie możemy tylko ostrożnie.

[vanes]

dziewczynki byłam w sklepie z zamiarem kupna czegoś na kolację i na jutrzejszy dzień 4 razy mijałam dział ze słodyczami ale nie ruszyłam ani kinder bueno ani czekolady toffi
za to nakupiłam warzyw i owoców na sałatki i do tej pory siedziałam żeby je zrobić wyszło 5 i nawet mój tż stwierdził że weźmie sobie którąś do pracy a owocową praktycznie sam pochłonął...
co chwilę mi podbierał a to ananasa a to brzoskwinki aż w końcu dostał po paluchach hehe

idę was podczytać trochę bo już 3 strony naskrobałyście

[matallewar]

Napisane przez eweska

A w karcie ciąży ci nie pisze, bo mój lekarz zapisuje w karcie i mi również mówi.

Chyba nic tam nie mam napisane na ten temat... Idę wyjąć z torebki i sprawdzić... hmm...

[caffelate05]

Długość szyjki i to czy jest zamknięta i się nie skraca to bardzo istotne sprawy na naszym etapie ciąży. Gin powinien badać szyjkę podczas badania ginekologicznego, określa wtedy ile ma centymetrów. Można też robić usg dopochwowe, wtedy widać całą szyjkę, łącznie z tym co się z nią dzieje od wewnątrz.
Ja niestety mam szyjkę 1cm i dlatego też mam szew. Po prostu coś musi trzymać, żeby mały nie przyszedł na świat za wcześnie. I dlatego też muszę leżeć, bo taki szew nie utrzyma takiego dużego już dzieciaczka, który jednocześnie ciągle jest za mały na samodzielne zdrowe życie.

[matallewar]

Napisane przez caffelate05

Długość szyjki i to czy jest zamknięta i się nie skraca to bardzo istotne sprawy na naszym etapie ciąży. Gin powinien badać szyjkę podczas badania ginekologicznego, określa wtedy ile ma centymetrów. Można też robić usg dopochwowe, wtedy widać całą szyjkę, łącznie z tym co się z nią dzieje od wewnątrz.
Ja niestety mam szyjkę 1cm i dlatego też mam szew. Po prostu coś musi trzymać, żeby mały nie przyszedł na świat za wcześnie. I dlatego też muszę leżeć, bo taki szew nie utrzyma takiego dużego już dzieciaczka, który jednocześnie ciągle jest za mały na samodzielne zdrowe życie.

Dzięki za wyjaśnienie

To muszę koniecznie się lekarza spytać na najbliższej wizycie, ale to dopiero 18 lutego...
A kiedy pierwszy raz się powinno oceniać długość szyjki? Może on sprawdził, że jest ok i dlatego nic nie powiedział?

Bo w karcie ciąży nic nie mam takiego wpisanego.

[eweska]

Zgadza się, tak jak napisała Caffelate długość szyjki bada się na samolocie, czyli lekarz po dotyku ocenia długość szyjki, oraz czy jest zamknieta, ale lepszym sposobem jest ocena szyjki poprzez usg dowcipne, ja z reguły jak już jestem na wizycie to mam szyjkę badaną na oba sposoby.

Matallewar ja mam sprawdzaną szyjke od samego poczatki i na każdej wizycie wpisuje mi lekarz do karty ciązy długość szyjki.
Nie zawsze lekarze mówią, sprawdzą i mówia że wszystko ok i tyle.

[martynka89]

Napisane przez spice1985

Ok,zrobiłam pastę do tej bruschetty Niech się przegryzie.
Dziewczyny, a jak sprawdzają długość szyjki??? Mnie moja gin na każdej wizycie bada na tym samolocie, wkłada palce,coś tam na brzuch naciska, mówi tylko że ok i na USG się kładę. Nigdy mi nie mówiła nic o długości szyjki...Hm. Trzeba by się samemu dopytać chyba

Martynko dziwny ten Twój lekarz...może zmień go? Czy tam każdy ma takie podejście? Ja się trochę nasłuchałam na temat dziwnych lekarzy i prowadzenia ciąży w Anglii, ale widzę że Irlandia "po tych samych pieniądzach"...Ech. A niby bardziej rozwinięci od nas;>

Nie kazdy. Jak nalezalam do innej przychodni to mialam super lekarza, ktory proponowal roznego rodzaju szczepienia na odpornosc i staral sie informowac o wszystkim. Ale po przeprowadzce musialam sie przepisac w inne miejsce bo wizyty domowe w razie powaznej choroby, sa na okreslonym terenie do ilus tam mil i dlatego wskazane jest przepisac sie jak najblizej miejsca zmieszkania.
Nie wiem czy oplaca sie go zmieniac bo musialabym ta chec zmiany umotywowac a wiadomo jak wtedy patrza a i tak bylam u niego tylko dwa razy- zglosic, ze jestem w ciazy, i po to zwolnienie 2 tyg temu a po za tym chodze do szpitala. Ale jestem pewna, ze dziecka napewno do tego lekarza nie zapisze.

[Dziewczonka]

Dzięki dziewczyny mnie przekonałyscie odnośnie fotelika , jeszcze mi zostaje przekonanie Tż - bo właśnie powiedział "po co tak szybko?"

A i mam wyniki:
hemoglobinka poleciała - 11,9 norma 12,2-16,00
hematokryt - 36,1 norma 37,7-47,00
ciekawe co na to gin jutro powie?
mocz rewelacja picie żurawinki daje rezultaty

no i glukoza:
na czczo 72, po godz. 102
tylko mam dodatkowo wpisana norme dla kobiet w ciąży 24-28 tydz. 74-100mg/dl na czczo a ja mam 72, to chyba nie aż tak duża różnica?

[spice1985]

A jakby ta szyjka była oznaczona w karcie??? Mam jakiś dziwny zapis na każdym usg, dopisany długopisem,ale nie wiem czy to to???

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez martynka89

Nie kazdy. Jak nalezalam do innej przychodni to mialam super lekarza, ktory proponowal roznego rodzaju szczepienia na odpornosc i staral sie informowac o wszystkim. Ale po przeprowadzce musialam sie przepisac w inne miejsce bo wizyty domowe w razie powaznej choroby, sa na okreslonym terenie do ilus tam mil i dlatego wskazane jest przepisac sie jak najblizej miejsca zmieszkania.
Nie wiem czy oplaca sie go zmieniac bo musialabym ta chec zmiany umotywowac a wiadomo jak wtedy patrza a i tak bylam u niego tylko dwa razy- zglosic, ze jestem w ciazy, i po to zwolnienie 2 tyg temu a po za tym chodze do szpitala. Ale jestem pewna, ze dziecka napewno do tego lekarza nie zapisze.

A to jest lekarz pierwszego kontaktu czy gin? Bo tam jakoś dziwnie jest że lekarz internista prowadzi ciąże chyba, tak? Jeżeli się mylę to przepraszam.

[mimbi]

Napisane przez spice1985

mimbi normalnie rewelacja! Świetnie wyglądałaś i zdj też super. Suknia fajna, oryginalna. Jak aż takiego parcia na kasę nie masz, to ja bym zostawiła.

Napisane przez Dziewczonka

Mimbi album świetnie zrobiony , no Twoja suknia widze, że nie jest klasyczna suknią ślubną, mniej miejsca trzeba żeby ją przechowac to możesz sobie zostawic na pamiątke

Napisane przez bassienka

mimbi śliczna sukienka i Ty też piękna panna młoda

No wlasnie nie wiem, co z sukienka zrobic Chyba sie namysle przez weekend i dam odpowiedz po weekendzie.
A ze piekna panna mloda - wiadomo, jak mnie dwie godziny malowali i czesali, to musialam jako-tako wygladac Dziekuje za komplementy, szkoda, ze sie nie budze taka codziennie

Aha - album robila Elianka z Wizazu, wiec jakbyscie chcialy to serdecznie polecam. Wyslalam jej plyte ze zdjeciami bo ona mieszka na drugim koncu Polski i sama wszystko zrobila od A do Z.

Napisane przez antropia

przepiekny
rozpłynęłam się nad tymi zdjęciami
bardzo ładna z Ciebie kobieta


dzwonił mój mężulek z pracy...dostał umowę na czas nieokreslony wraz z awansem
jestem z niego mega dumna, choć wiedziałam, że tak będzie
myślicie, że jak napiję się wieczorem pól lampki czerwonego wina to nic się złego nie stanie? chciałabym mu niespodziankę zrobić i uczcić jego sukces

Mysle, ze jak wypijesz pol lampki wina, to nic sie nie wydarzy. Mi sie zdarza wypic czasami troche piwa, bo mam ochote i mysle, ze z tego tez nic zlego nie wyniknie.

Napisane przez spice1985

A tak w ogóle to mąż mi białe michałki przywiózł Zjadłam 4 i kazałam schować wysoko w szafce:P

Moj mial przykaz przywiezc pączki, ale nie bylo w cukierni, wiec dostalam babeczki z borowka amerykanska. Tez pyyyyyszne

Edit wklejam ciuszki po dziecku przyjaciolki, sliczne, tylko kurka wodna czemu takie rozowe???!!! Mam dosyc tego rozowego!!!

[the_sania]

Napisane przez matallewar

Chyba nic tam nie mam napisane na ten temat... Idę wyjąć z torebki i sprawdzić... hmm...

ja mam zawsze tylko "szyjka uformowana, ujście zamknięte" raz się zdarzyło, że wpisał "szyjka skrócona, rozwarcie na opuszkę"

Napisane przez caffelate05

Długość szyjki i to czy jest zamknięta i się nie skraca to bardzo istotne sprawy na naszym etapie ciąży. Gin powinien badać szyjkę podczas badania ginekologicznego, określa wtedy ile ma centymetrów. Można też robić usg dopochwowe, wtedy widać całą szyjkę, łącznie z tym co się z nią dzieje od wewnątrz.
Ja niestety mam szyjkę 1cm i dlatego też mam szew. Po prostu coś musi trzymać, żeby mały nie przyszedł na świat za wcześnie. I dlatego też muszę leżeć, bo taki szew nie utrzyma takiego dużego już dzieciaczka, który jednocześnie ciągle jest za mały na samodzielne zdrowe życie.

na szczęście jest coraz bezpieczniej, jeśli chodzi o przedwczesny poród, bo dzieciaczki coraz szybciej rosną i większa szansa że wszystko ok.

1cm to króciutka. ale powiedz mi jak to możliwe że idąc do szpitala miałam 43mm (skrócona mówili),
a wychodząc (mówili, że szyjka w normie) miałam 42mm, czyli była krótsza, tak?