SPORT TO ZDROWIE - walka nie tyle, co z tłuszczykiem, a co z naszą 'kondycją'.

[Aniaa_89]

co do efektów no to na pewno o wiele lepsza kondycja wzmocniły mi się mięśnie, ciało ujędrniło parę kg spadło, poziom tłuszczu też no a poza tym sprawia mi to przyjemność
efekty na pewno byłyby lepsze gdyby z dietą było lepiej, no ale wcześniej niby starałam się jeść zdrowo, regularnie itd, ale jak teraz na to patrzę, to jadłam zbyt dużo, za dużo węglowodanów na noc, dosyć często jakieś grzeszki itd także cóż
teraz już z dietą lepiej, więc myślę,że efekty będą lepsze i szybciej je będzie widać
do wakacji muszę osiągnąć swój cel

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Aniaa_89

co do efektów no to na pewno o wiele lepsza kondycja wzmocniły mi się mięśnie, ciało ujędrniło parę kg spadło, poziom tłuszczu też no a poza tym sprawia mi to przyjemność
efekty na pewno byłyby lepsze gdyby z dietą było lepiej, no ale wcześniej niby starałam się jeść zdrowo, regularnie itd, ale jak teraz na to patrzę, to jadłam zbyt dużo, za dużo węglowodanów na noc, dosyć często jakieś grzeszki itd także cóż
teraz już z dietą lepiej, więc myślę,że efekty będą lepsze i szybciej je będzie widać
do wakacji muszę osiągnąć swój cel

napewno dasz radę

ja zaraz lecę na orbi,ale mam takiego lenia dziś... chyba 20 min będzie, a nie 45:P
** dopisuję:P
melduję 20 min orbi -interwały! + 30 min spaceru + 15 min dream healthera (to wibrujące)

[macerata]

Napisane przez Aniaa_89

macerata zrób sobie dzień wolny od ćwiczeń. Nie powinno się codziennie ćwiczyć. Mięśnie muszą mieć czas na odpoczynek i regeneracje

wiem, że masz rację
tak więc zrobiłam, mimo że czułam się dobrze, ciało prawie zregenerowane,
ale jeśli będę chciała znów zrobić jakiś trening wreszcie trochę bardziej wymagający, to lepiej niech się zredukuje do końca
no więc dziś tylko trochę rozciągania przed snem, bo to akurat raczej nigdy nie zaszkodzi
był też peeling, masaż bańką itp., więc taki dzień bardziej kosmetyczny, relaksujący..

[tchnienie-wiatru]

hejooo, ale tu dziś cicho
ja się melduję... ale niewiele;P strasznie mi się nie chciało... nie chcę też ćwiczyć codziennie,żeby organizm się nie przyzwyczaił bo jak po odchudzaniu będę ćwiczyć rzadziej to kg wróca;P

ale zmobilizowałam się do tej 10minutówki... zrobiłam połowę, z czego ostatnie dwa ćwiczenia niecałe... ale z 4 min były;P... aż wstyd coś takiego pisać.

ale zmęczyłam się bardziej niż po 40 min orbitreka;D

[macerata]

melduję się i ja

53min fat-burning
(7min.rozgrzewka
+40min.fat burning na bazie pilatesa
+6min.ćwiczenia rozciągająco-uspokajające )

upociłam się jak mysz

to mój pierwszy tak intensywny a zarazem długi trening
sprawność i siła jeszcze takie sobie, szału nie ma
ale wszystko idzie w dobrym kierunku

[tchnienie-wiatru]

z okazji tego, że przyjechałam do domu, nie miałam czasu poćwiczyć, ale za to byłam dziś na tej platformie wibracyjnej - 15 minut. dziś się dowiedziałam,że to jest niby równowartość biegu na 12 km... ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć:P kobitka w ogóle spytała czy miałam jakieś małe zakwasy czy coś, a jak powiedziałam, że nie to zwiększyła tempo ;P

jutro może się zmobilizuję do rowerka w domu rodziców

[macerata]

ja dziś powtórzyłam ten sam trening, co wczoraj,
choć nie powinnam była, bo mięśnie powinny odpocząć itd..
tylko że rano zamiast zmęczenia czułam się tak revelacyjnie,
nic mnie nie bolało a ciało jak nowe

że wręcz nie mogłam się doczekać wieczora aż znów dam sobie wycisk

oczywiście wyobrażenia trochę się mijały z rzeczywistością,
mimo dobrego samopoczucia ciało było zmęczone po wczorajszym,
więc trening był trochę..mozolny, że tak powiem..

no ale dałam radę, kolejne 53min. fat-burningu za mną,
upocona ale zadowolona
a jutro raczej coś spokojniejszego, żeby nabrać sił

[Aniaa_89]

hej

ja ostatnio miałam 2dni wolne od ćwiczeń dlatego nic nie pisałam
ale dzisiaj już poćwiczyłam

25min siłowe na nogi i ręce
7min abs
10min skakanki
20min orbitreka
rozciąganie

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Aniaa_89

hej

ja ostatnio miałam 2dni wolne od ćwiczeń dlatego nic nie pisałam
ale dzisiaj już poćwiczyłam

25min siłowe na nogi i ręce
7min abs
10min skakanki
20min orbitreka
rozciąganie

ja też zrobiłam sobie wolne dziś, bo mam lekkie zakwasy w mięśniach skośnych brzucha :P chyba po tym wibro-czymś... i uda mnie bolą jak wchodzę po schodach. ciekawe, ciekawe...:P

[macerata]

hej
ja wczoraj miałam godzinkę z jogą
a dziś odpoczynek, zwyczajnie z braku czasu..

[macerata]

oj, wszyscy świętują..

a ja się melduję,
u mnie dziś (tzn.wczoraj już ) był 53-minutowy fat-burning

[macerata]

mhm, tak więc kontynuując mój monolog..
dziś była skrócona sesyjka jogi, 45minut..
z braku czasu ucięłam rozgrzewkę, a szkoda,
bo chyba jednak warto wykonać cały układ i tak naprawdę tych kilka minut nikogo nie zbawi..
także solennie obiecuję poprawę

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez macerata

mhm, tak więc kontynuując mój monolog..
dziś była skrócona sesyjka jogi, 45minut..
z braku czasu ucięłam rozgrzewkę, a szkoda,
bo chyba jednak warto wykonać cały układ i tak naprawdę tych kilka minut nikogo nie zbawi..
także solennie obiecuję poprawę

a ja kompletnie nie mam czasu przez najbliższe dni. wczoraj od 9 do 21 byłam poza domem i jeszcze nauka do 24:P dieta cierpi bo za mało jem:P ale wg zasad!

[Aniaa_89]

ja z jedzeniem ok, ale gorzej z ćwiczeniami. Ostatnio ćwiczyłam w pt potem jakoś tak czasu nie było i w ogóle. Dzisiaj też nic nie będzie, ale jutro już muszę się jakoś zmobilizować

w ogóle chyba zacznę ćwiczyć Insanity podobno bardzo męczące, ale też skuteczne co prawda po tym jak 3razy robiłam a6w mam dość takich całych programów ćw, ale ten jest urozmaicony i efekty z tego co czytałam i widziałam fajne,więc chyba się skuszę
ale dopiero za jakiś czas, bo teraz licencjat, sesja, a to trzeba ćwiczyć 6razy w tygodniu, więc na razie nie bardzo mam na to czas

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Aniaa_89

ja z jedzeniem ok, ale gorzej z ćwiczeniami. Ostatnio ćwiczyłam w pt potem jakoś tak czasu nie było i w ogóle. Dzisiaj też nic nie będzie, ale jutro już muszę się jakoś zmobilizować

w ogóle chyba zacznę ćwiczyć Insanity podobno bardzo męczące, ale też skuteczne co prawda po tym jak 3razy robiłam a6w mam dość takich całych programów ćw, ale ten jest urozmaicony i efekty z tego co czytałam i widziałam fajne,więc chyba się skuszę
ale dopiero za jakiś czas, bo teraz licencjat, sesja, a to trzeba ćwiczyć 6razy w tygodniu, więc na razie nie bardzo mam na to czas

pokaż ten trening Insanity;>

ja byłam na wibro i to tyle na dziś... brak czasu

[Aniaa_89]

Napisane przez tchnienie-wiatru

pokaż ten trening Insanity;>

tu tak w skrócie jest pokazane co i jak przykładowe ćw i efekty osób które ćwiczą
http://www.youtube.com/watch?v=ZLK28BHJDd8

[tomalinka]

A co ja mam powiedzieć... aż wstyd się przyznać.
ciężki i bardzo stresujacy okres mam ostatnio. I jak w zwykle w stresie jem wszystko co popadnie: słodycze, chipsy itp.
Na ćwiczenia nie mialam czasu.
Mam nadzieję, że od jutra wróci wszystko znowu do normy.
Tak więc czytam Was ale nie mam na razie się czym pochwalić.

[Aniaa_89]

ostatnio miałam kilka dni przerwy, ale dzisiaj już udało się poćwiczyć

15min siłowe na nogi
7min abs
10min skakanka
10min twister
10min orbitrek
rozciąganie

[macerata]

ja też niestety miałam 2 dni przymusowej przerwy,
brak czasu, nawet na sen,
ale dziś już nie odpuściłam, bo bardzo łatwo się odzwyczaić, niestety,
a powroty są ciężkie
tak więc bez nadgorliwości, bo ze zmęczenia ledwo się trzymam na nogach i jedyne czego chcę to się normalnie wyspać,
no ale 1h jogi była

[tomalinka]

Mogę się pochwalić, że w środę pobiegałam 30 min, wczoraj 45 minut ogólnorozwojowych w domu, a dziś już znów pobiegałam 30 minut (oczywiście z wejściem na 8. piętro:P).
Dziś mi się cieżko biegało chyba byłam zmęczona po wczorajszych ćwiczeniach... Ale najważniejszse, że znów się trochę poruszałam.
Dietę od środy na +.
Mam nadzieję, że w weekend wytrzymam w postanowieniach


Oprócz tego kupiłam sobie jakiś krem antycell, walczę z Panem C... który nie chce mnie opuścić
Od 4 tygodni smaruje tez codziennie całe ciałko ale wciąż mam problem z łydkami, non stop mam je ekstremalnie suche.. znacie jakiś dobry krem na bardzo sucha skore?

[Aniaa_89]

Napisane przez tomalinka

Od 4 tygodni smaruje tez codziennie całe ciałko ale wciąż mam problem z łydkami, non stop mam je ekstremalnie suche.. znacie jakiś dobry krem na bardzo sucha skore?

no ja też mam problem z tym,że skóra mi się wysusza
ale od jakiegoś czasu używam tego olejki i jest o wiele lepie https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...cji-ciala.html
z Rossmanna, niedrogi, a efekty to ja praktycznie od razu widziałam, naprawdę super nawilża

[macerata]

Tomalinka- a próbowałaś masażu bańkami chińskimi?
mi się wydaje, że jest ok, a smarowidła to jednak tylko taki dodatek..

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

tzn.na C ten masaż, nie na wysuszenie skóry, rzecz jasna

[tomalinka]

Napisane przez macerata

Tomalinka- a próbowałaś masażu bańkami chińskimi?
mi się wydaje, że jest ok, a smarowidła to jednak tylko taki dodatek..

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

tzn.na C ten masaż, nie na wysuszenie skóry, rzecz jasna

No niestety nie próbowałam bo oprócz cell mam także pajęczynki:|
Reasumując mam krzywe, pulchniutkie, krótkie nóżki z ogromnym cellulitem i pajeczynkami:P

[macerata]

moje też są z tych masywnych, z tendencją do pajączków, opuchlizn i cellu już od łydek po całej długości,
choć teraz jak więcej ćwiczyłam już nabierały lepszych kształtów, twardości, jędrności,
ostatnio brak czasu mnie zjada, jak widać po ostatnich wpisach..
a jak tylko przestaję się nimi zajmować to robią się bardzo szybko beznadziejne,
góra sylwetki bezproblemowa, a dół taki nijaki..
baniek próbowałam, z pewną strożnością,
omijając najbardziej narażone na pajączki miejsca, tzn.tam, gdzie już są itp i obserwując, czy ich jakoś nie przybywa,
moim zdaniem są dobre, skuteczne, pobudzają tą skórę do życia..
tylko że i to wymaga czasu..
czas, czas, czas...wrrr....

[macerata]

udało mi się wreszcie zrobić coś bardziej wymagającego
53min fat-burning'u za mną..

[macerata]

dziś na spokojnie dla odmiany
1h jogi

[tchnienie-wiatru]

ja nie mam kompletnie czasu... chodzę 2-3 razy/tyg na dream healther, bo zapisana jestem, a poza tym kompletnie nic nie robię - niestety...:/

[Aniaa_89]

ja teraz znów kilka dni przerwy

ostatnio zero motywacji do ćwiczeń
dlatego postanowiłam,że od jutra biorę się za Insanity
przy tym już nie będzie to tamto, tylko będę musiała ćwiczyć 6dni w tyg bez wykrętów
miałam poczekać aż będę po sesji itd, no ale nie ma co tego odkładać

[macerata]

Tchnienie-a co to są za ćwiczenia, ten dream healther?

ja dziś 3 krótkie układziki,
5min brzuch
12min biodra, uda pośladki
18 min ujędrniający na całe ciało
wszystko na bazie jogi i pilatesa
wysiłek niewielki, bo taki porozrywany na części,
no ale w czasach kryzysu lepszy rydz niż nic

[macerata]

dziś znów króciutko, ale jednak zawsze coś..
20min układzik "joga wyszczuplająca" wraz z rozgrzewką
+10min stretching