|
|
#181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
halo halo, dzień przepiękny, oby tak dalej.
Współczuje ci Joluś, ja też bardzo pokochałam naszą frędzlowatą i jej obecność w naszym domu wnosi wiele ciepła i dobra, tak jak u ciebie wnosił Koreczek. Także trzymaj się kochana. Bardzo mi przykro. Dziś dzionek zaczęłam od mycia psowatej po spacerze, bo nader cudnie bawiła się w ganianie po trawie i błotku z innym kundelkiem. Och, ile piachu w wannie. No cóż, jeden z uroków jak same dobrze wiecie. Wieczorkiem, jak wrócę z pracy siadam do decu, oj siadam. Mam sporo rzeczy do wykończenia. Dziękuję wam skarby za ten instruktaz z lakierami, dolewaniem wrzątku itd. Mój flugger jest bardzo gęsty i bywało, ze robiły mi się zacieki, ale teraz dolewam ciut wrzatku i jest pięknie. Cycolku, bardzo cię przepraszam, ze dotąd nie wysłałam pędzelków, wybacz. Dni mi uciekają jak przez palce. Dziś jeszcze mam przypilnować dzidzię przyjaciółki a jutro fru na wschód. Obiecuję wysłać pędzelki w poniedziałek. Zaraz napiszę ci na priva co i jak. ![]() Buziam mocno i życzę przemiłego dzionka, oby oby |
|
|
|
#182 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Moi rodzice 2,5 roku temu jednego dnia uśpili nam dwa psy, wyłam po nich chyba miesiąc, jeden był już 11 letni i zmętiały mu oczy tak, że rozróżniał tylko światło i brak światła, a drugi miał problemy ze skórą, strasznie się łuszczyła, pies się gryzł do krwi i strasznie przy tym piszczał... i śmierdział. Dwóch weterynarzy nie znalazła przyczyny, no i jednego dnia kiedy ani jednego dziecka w domu nie było (co u mnie w domu zdarza się rzadko, tylu nas jest) uśpili oba.
Nadal o nich pamiętam. Po niecałym roku zaczął przchodzić po nasze drzwi kot, no to go czasemm wpuszczaliśmy do domu i karmiliśmy, aż okazało się, że to kotka, coraz grubsza, przyszła urodzić do domu, ale mama wyniosła ja wtedy do piwnicy, po dwóch tygodniach kotka zdziczała, przestała zaglądać do nas, przestała karmić małe, a jak się ją udało raz złapać i przyprowadzić do domu, to te małe z radością lecą do niej, a ona nasyczała na nie, młode się wystraszyły i tak zostałam mamą zastępczą. Karmiłam kotki z butelki, ale karmę, żwirek i wszystkie akcesoria kupowała siostra, no i zabrała kociaki ze sobą, jak się wyprowadziła jakiś czas temu, były u nas prawie rok i zawsze spały ze mną. Wredy też ryczałam, że ich nie mam już, mimo że one nadal są, to jednak nie ma już ich tutaj, a przez to matkowania przywiązałam się do nich jak do żadnego zwierzątka wcześniej, no i są to jedyne koty na które się odczuliłam ![]() A teraz nie mamy żadnego zwierzątka, głupio tak, zwierzak w domu wprowadza dużo ciepła i radości, jak małe dziecko, które nie dorasta ![]() Siódemko trzymaj się dzielnie
__________________
|
|
|
|
#183 |
|
Osiołek z zakątka :)
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 757
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Zielona Buteleczko a dostałaś mechanizmus do zegarka????? Dawno powinien był dojść
Dziewczyny wrzuciłam książkę po włosku do "co nam w decu zbywa", może któraś jest chętna? U mnie leży, tłumaczenie po polsku mam na osobnych kartkach więc książka całkowicie użyteczna ![]() Ja od lat mam psy - w najlepszym czasie mieliśmy 4 kaukazy i 3 wilki, masakra taka wataha I wtedy mogłam spokojnie dzielić smakołykami z góry ![]() Miłego dzionka, mnie dzisiaj udało się zrobić porządek na biurku (duuuużym biurku), na które wrzucano mi przez ostanie 2 tygodnie wszelakiej maści dokumenty. Normalnie aż nie wierzę, jak ono teraz pusto wygląda Tylko zagotowałam niszczarkę do dokumentów - idzie burza to może ją wystawię na zewnątrz, żeby się schłodziła Za to pieknie mi pachnie w biurze, jadąc do pracy zawadziłam o rynek i kupiłam sobie 3 wiązki bzu i 2 konwali |
|
|
|
#184 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Bez i fiołki to moje ulubione zapachy, mam wodę toaletową o zapachu bzu, pachnie ładnie ale kolo bzu to to nie stało, marzy mi się taka "prawdziwa" czy to bzowa czy fiołkowa
__________________
|
|
|
|
#185 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 994
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Ewa - 4 kaukazy i 3 wilki???? Rany, to przy jednym kaukazie jest mało miejsca, a co dopiero przy czterech i jeszcze trzech wilkach...Podziwiam.
Niestety jest tak, że do zwierząt strasznie się przywiązujemy. Moja mama, mimo, że nie znosi kotów, to szukała naszego Szuwara jak uciekł i strasznie była wystraszona, że "przecież coś małemu biednemu kotkowi może się stać" Ale swoje na pewno przeżyliśmy, gdy trzeba było podjąć decyzje o uśpieniu psa. Po 16 latach bycia razem. A oto mój pies, który pewnie poluje na kaczki po drugiej stronie tęczy
|
|
|
|
#186 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Cytat:
W warszawie to powszechny obyczaj, jak coś jest grubsze niz zwykła koperta, to po co to nosić, sam się klient pokwapi po odbiór, postoi 2 godzinki na poczcie, a co, w końcu ma od 18 do 19 tyleeee czasu na załatwienie wszystkiego że hej. No i niestety awizo mam od piątku, ale dziś jest środa i ja nie miałam tego jak odebrać. Wczoraj poszłam na pocztę i pocałowałam klamkę, było 5 po 19 i zamknięta na 4 spusty.A książkę po włosku zaraz zobaczę. Jeśli to jest dekorowanie metalu to mam, jeśli nie, może wezmę. papap |
|
|
|
|
#187 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 843
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
To widzę, że Poczta ma nową usługę dbającą o kondycję klienta
![]() Ja przed świętami myślałam, że zrobię rozróbę u mnie na Poczcie, a to dlatego, że miała przyjść do mnie paczka. Sprawdzałam co dzień skrzynkę, że może awizo jest, ale nie było. Więc napisałam tam skąd miała nadejść paczuszka i niby poczta 2 razy awizowała ![]() taaaaa.... tylko zapomnieli jescze mnie informować awizem,że byli. Poszłam z TŻ na pocztę (dobrze,że on spokojny) i dzięki temu,że była miła Pani w okienku, a my nie mieliśmy awizo, no bo skąd jak nie zostawiali - odzyskałam przesyłkę, ale Pani też twierdziła,że awizowane było ![]() A najlepsze jest to, że dokładnie w ten sam sposób załatwił mnie kurier, a oni za to pieniądze biorą żeby dostarczyć pod drzwi przesyłkę. Edytowane przez anula3333 Czas edycji: 2011-05-12 o 12:49 |
|
|
|
#188 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 4 744
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
a ja nie chwaląc się mam w ogródku 3 bzy
biały oraz jasno- i ciemnofioletowy Od poniedziałku mamy w pracy wielki bukiet Każdy kto wchodzi mówi, że ładnie pachnie, siada i wdycha
|
|
|
|
#189 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 843
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Wczoraj byłam na spacerze i właśnie w pewnym momencie też tak pięknie zapachniało bzem
można było stać i się"inchalować"
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Nam wczoraj listonosz przyniósł przesyłkę, z awizami nie ma problemu, bo zawsze przynosi wszystkie paczki, ale to może przez to, że jak ma kilka wiosek do przejechania i kilkanaście kilometrów to samochodem jeździ, no i była ta paczka sobie za pobraniem, no to dostał kasę, dał przesyłkę i się okazało, że to do zupełnie kogoś innego z innej miejscowości
__________________
|
|
|
|
#191 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 4 744
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
A co do poczty... jak tylko przekraczam jej próg, to robię się agresywna
![]() Ehhhh w zeszłym tyg. weszłam i co ??? akurat przerwa do 16.30 w okienku nadawczym! patrzę na zegarek - 16.25. Myślę - postoję przed okienkiem i poczekam te 5 min. - w końcu to i tak mniej niż gdyby była długa kolejka, nieprawdaż? Za mną zaczęły ustawiać się kolejne osoby, które wchodziły do budynku poczty. A ja stałam spokojnie, nadzwyczaj cierpliwie i czekałam. W końcu o 16:34 z drugiej strony zobaczyłam panią poczciarkę - z ust zwisał jej kawałek buły, a w ręce dzierżyła brudny kubek z niedopitą kawą. Usiadła i zaczęła przeglądać to na czym skończyła najwyraźniej opuszczając swoje stanowisko. Ja - spokój ![]() Ale oto za moment kobita z równoległej kolejki podchodzi do mnie z tekstem: "Ja tu czekam dłużej ! Pierwsza byłam!" OOOOOOOOooooooooooooo tego sioodemki nie lubią ! Na to odpowiedziałam, że gdyby była pierwsza to stałaby przede mną. Baba zagotowana: "Ale przeszłam do drugiej kolejki!!! Bo mi kazali !!!" Ja: "Przecież mogła Pani stać przy tym okienku i czekać jak ja - nikt by Pani nie zabronił" Później wymieniłyśmy jeszcze kilka niemiłych zdań, których cytowała nie będę skończyło się tak, że nadałam co miałam nadać, a kolejnej osobie, która za mną czekała wepchnęła się chamsko przed nos....
|
|
|
|
#192 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Cytat:
uwielbiam bez
__________________
Malowane miotłą Sutasz Zakątek Kreatywnych Kobiet Turkusowy Hamak Perła Art blog ![]() Uroczysko Luny blog |
|
|
|
|
#193 | ||
|
Osiołek z zakątka :)
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 757
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Cytat:
Miały 2000 metrów do pobiegania, nie było tak źle Cytat:
![]() Odbywa się to tak, że jak są czynne 2 okienka i panienka z jednego okienka idzie na zasłużoną przerwę to wszyscy ustawiają się w kolejce do pozostałego jednego czynnego. Ale jak panienka wraca, to nadal obowiązuje jedna kolejka i ludziska po prostu przechodzą raz do jednego raz do drugiego. Ponoć jest to zalecenie ogólnopolskie więc pewnie stąd Madziu konflikt ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ---------- Jak znajdę moje kaukazy jak były szczeniakami to wrzucę, były niesamowicie słodkie jako dzieciaki Miałam 3 braci i jednego obcego kaukaza oraz 3 wilki, z czego jeden ogromny - 70 kg. Jak mi stawiał łapy na ramionach to swój łeb opierał na mojej głowie |
||
|
|
|
#194 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 4 744
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Zarządzenie o kolejkach w miejscach użytku publicznego hahahahaha
U nas z pewnością nie obowiązuje jedna kolejka, bo dwa okienka są od opłat, jedno nadawczo-odbiorcze, a czwarte to usługi bankowe PP... ja byłam wręcz pewna, że wszyscy stojący obok mają opłaty... jedna nie miała ![]() ---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ---------- jak mój pies oprze na mnie łapy, to..... mam je w połowie łydki
|
|
|
|
#195 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 843
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
U mnie na poczcie zrobili numerki - przy wejściu pobiera się numerek z automatu do odpowiedniego okienka i czeka aż wyświetli się właściwy. Chociaż panie w okienku czasami sobie robią niezapowiedzianą przerwę i nawarstwiają się ludzie z numerkami
Ale przynajmniej bitwy jak u Madzi nie ma
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#196 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 994
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Sama doskonale znam problemy z pocztą. Lecę z awizo, tam pani mówi że to już któreś z kolei, tylko że ja dostałam właśnie to jedno-jedyne! Na szczęście teraz mam pocztę blisko domku i jest miła pani i miły pan listonosz. I wszystko jest pięknie
![]() A, tak mi się jeszcze przypomniało. Mama mojego TŻ dostała info, że ze względów na gabaryty paczki, nie mogła ona być dostarczona, dlatego należy odebrać ją w urzędzie pocztowym. Zabrała swojego męża (no bo ktoś musi tą paczkę udźwignąć) wsiedli w autko i pojechali. I jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że przesyłka jest malutka, bo w środku jest wieszak - kot o wymiarach 30x15 cm
|
|
|
|
#197 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
I ja zawsze jak nadaję do was dziewczynki listy i paczki to korzystam z takiej poczty z numerkami, jest to świetne rozwiązanie. Natoiast jak przychodzi do mnie korespondencja, no na taka małą osiedlową pocztę i tu już.... jakby to powiedzieć... krew pot łzy i anarchia
![]() Ach, jeszcze długawy dzień przede mną, na szczęście po 16stej to już same przyjemności, spacerek z małą Niką, potem dam jej kolacyjkę, potem ją wykąpię, a potem miś, kaszka, buzi na dobranoc i spać. A ciotka z mamusią będą sobie piwko piły i zwijały skrę...... papilotki oczywiście ![]() Buziaki |
|
|
|
#198 |
|
Osiołek z zakątka :)
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 757
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Bo 30*15 nie wchodzi do standardowej skrzynki na listy
Za grube jest Kiedyś wysyłałam coś w kopercie, było grube ale nie takie bardzo - i pani zmierzyła linijka grubość, że wejdzie do skrzynki. Jeszcze miałam 1 cm zapasu. |
|
|
|
#199 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kawałek za końcem świata
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Cytat:
Ok, zgoda. Tylko po co listonosz te duże przesyłki bierze ze sobą i od razu awizuje zamiast zostawić na poczcie (a ja bym sobie spokojnie w dzień odebrała a nie koniecznie po 19)? Zresztą do poleconych nie ma znaczenia czy wchodzi do skrzynki ale oczywiście w pięknym mieście stołecznym się je od razu awizuje, po co się fatygować do domofonu:/ Raz nam listonosz zrobił niespodziankę: rozpakował przesyłkę i wrzucił kopertę osobno a zawartość osobno. I już mu do skrzynki weszło hehhhe. |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#200 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 843
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Oj zdenerwowałabym się na takiego "pomysłowego" listonosza
Pytanie dlaczego robią takie skrzynki, skoro się im nie mieszczą przesyłki, a przyjmują takie do przesłania Wychodzi na to, że dla listonosza taka przesyłka za duża, a dla pana z poczty, który paczki wozi - za mała.
Edytowane przez anula3333 Czas edycji: 2011-05-12 o 16:51 |
|
|
|
#201 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
A mnie poczta ostatnio bardzo pozytywnie zaskakuje - tempem dostarczania przesyłek o czym mogły przekonać się namacalnie Kicia i Decomanka
a i ja też. Obiecałam że pokażę wam mój pierwszy sutaszowy wisior. Minerały w niebieskie to sodalit a białe to koral. No i oczywiście multum krzywych sutaszków ale i tak jestem z niego dumna no i oczywiście biorę się za następnego sutasza bo tylko ćwicząc pozbędę się może kiedyś tych krzywizn
__________________
Malowane miotłą Sutasz Zakątek Kreatywnych Kobiet Turkusowy Hamak Perła Art blog ![]() Uroczysko Luny blog |
|
|
|
#202 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Następna zdolniacha ,brawo Bardzo ładny .Kusicie tymi sutuszami !!!!
|
|
|
|
#203 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
O dzięki kochany Cycolku za paczuszkę,
dzisiaj przyszła znowu jakaś paczuszka, tym razem z jednej handlowej firmy - ale że listonosz przyniósł, niewiarygodne. Ewuniu współczuję sprzątania biurka, ja miałam tornado przez 2 miesiące i nawet opanowałam. Teraz muszę utrzymywać porządek, żeby Zielona miała gdzie usiąść w poniedziałek- zawsze jest jakaś motywacja
__________________
Dłubanki moje i mojej mamy: https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=8680 Mój Decoupage - tu oglądaj prace sprzed grudnia 2010 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=404567 |
|
|
|
#204 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kawałek za końcem świata
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Też bym się zdenerwowała ale to akurat była przesyłka o znanej i dość zwartej zawartości, więc nic nie zginęło a oszczędził mi stania na poczcie
![]() Cytat:
Zresztą u mnie czy list czy paczka od razu awizują bez pukania/dzwonienia domofonem. Nie ruszało by mnie to gdybym mogła tą przesyłkę od razu odebrać (czasem wychodzę po południu i znajduję awizo) a nie czekać do 19 aż szanowny pan wróci sobie z terenu:/ a paczkę to w ogóle od następnego dnia za to na całodobowej poczcie więc nie zatrzasną mi drzwi przed nosem bo na zwykłej to różnie bywa. Zresztą z jakimś małym poleconym to już mógłby się pofatygować i zadzwonić, już nawet zeszła bym do niego to całe jedno piętro na dół. Aaaaale nie, awizujemy i piszemy: mieszkanie zamknięte ---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ---------- A poza tym, niechcący zafundowałam sobie trochę dekupażowania - wylałam puszkę farby (nie całą na szczęście) i musiałam jakoś zużyć to co się dało odzyskać z rozlanej plamy . Dobrze że na w miarę czystą powierzchnię to nie nałapały się tam jakieś śmieci... A miałam tylko już teraz szybko wylakierować kilka doniczek i wreszcie napisać licencjat i parę innych głupot. To chyba przeznaczenie![]()
Edytowane przez maly_karaluszek Czas edycji: 2011-05-12 o 21:28 |
|
|
|
|
#205 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2 997
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Oj Sylwuś, jaki ładny sutaszek
. Powiedz od czego toto się zaczyna robić. Mam jako takie pojęcie, bo coś poczytałam , ale nie wiem jak ten główny kamień umocować, czy przykleić do czegoś, czy przyszyć? Czy on też musi być przewiercony na wylot? No bo jeśli go oplotę wokół sznureczkiem to się przeciż wyślizgnie Nie śmiejcie się tylko dziewczyny, bo na pewno zadałam głupie pytanie .
|
|
|
|
#206 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
nie śmieje się bo ja mam tysiąc pytań i jak robię kolejny sutasz to powiem że rodzą się następne
![]() Kamień jeśli masz z dziurkami to przyszywasz to sutaszu a na koniec jak już zrobisz wszystko to podklejasz np filcem. Jeśli kamień jest bez dziurek to trzeba go nakleić i dopiero obszywać sutaszem.
__________________
Malowane miotłą Sutasz Zakątek Kreatywnych Kobiet Turkusowy Hamak Perła Art blog ![]() Uroczysko Luny blog |
|
|
|
#207 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2 997
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Dziękuję kochana
|
|
|
|
#208 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 843
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Cytat:
Cytat:
Wisor fajny
|
||
|
|
|
#209 |
|
Osiołek z zakątka :)
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 757
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Jola i Sylwia super Wasze sutaszowe początki
![]() Dziewczyny, jeśli macie taką upier...wą tabelkę otwartą w górnym lewym rogu forum to wciśnijcie CTR +F5, powinna zniknąć Mnie dzisiaj cały dzień gnębiła już jej nie mam |
|
|
|
#210 |
|
Osiołek z zakątka :)
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 757
|
Dot.: Plotkowy dla decoupażystek część 2
Zobaczcie, jaki zdolny kierowca autobusu w Rzymie
![]() http://tv.repubblica.it/copertina/gu...o=&ref=HREC1-1 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Decoupage
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.








I wtedy mogłam spokojnie dzielić smakołykami z góry

W warszawie to powszechny obyczaj, jak coś jest grubsze niz zwykła koperta, to po co to nosić, sam się klient pokwapi po odbiór, postoi 2 godzinki na poczcie, a co, w końcu ma od 18 do 19 tyleeee czasu na załatwienie wszystkiego że hej.












