Ploteczki - pogaduchy o wszystkim i o niczym

[Aniaa_89]

Napisane przez Shinn

A ja muszę się wyżalić. Chyba prace powoli tracę. I jestem w dołku

co się stało?

[_groooszek_]

Napisane przez Shinn

A ja muszę się wyżalić. Chyba prace powoli tracę. I jestem w dołku

Może nie wszystko jeszcze przesądzone?

[Shinn]

Jakby to ująć- redukcja etatów. Likwidują moje stanowiska. Wychodzi, że jestem im niepotrzebna.
A ja tylko wykształcenie średnie, bo na studia nie poszłam. Teraz czeka mnie chyba praca kelnerki. Jestem załamana.

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Shinn nie będzie tak źle, na pewno znajdziesz jakąs dobrą prace.
A ta redukcja jest już na 100% czy to tylko jakieś plotki

[Shinn]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2697718 7]Shinn nie będzie tak źle, na pewno znajdziesz jakąs dobrą prace.
A ta redukcja jest już na 100% czy to tylko jakieś plotki[/QUOTE]

Nie na 100 %, ale już trzeci dzień siedzę w domu- bo powiedzieli mi, że na razie przychodzić nie muszę. To zagmatwane strasznie, ale była ta praca i jakies pieniądze... a teraz się boje, że zostanę na lodzie.

[Aniaa_89]

Napisane przez Shinn

Jakby to ująć- redukcja etatów. Likwidują moje stanowiska. Wychodzi, że jestem im niepotrzebna.
A ja tylko wykształcenie średnie, bo na studia nie poszłam. Teraz czeka mnie chyba praca kelnerki. Jestem załamana.

nie martw się na zapas, może Cię przeniosą na inne stanowisko czy coś
zresztą jak coś, to jesteś jeszcze młoda, masz już jakieś tam doświadczenie i na pewno znajdziesz jakąś pracę. W Łodzi jest dosyć duży wybór wykształcenie nie jest najważniejsze
więc głowa do góry

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

A apropo wykształcenia to ostatnio bardziej patrzą na doświadczenie niż wykształcenie.

[Shinn]

Napisane przez Aniaa_89

nie martw się na zapas, może Cię przeniosą na inne stanowisko czy coś
zresztą jak coś, to jesteś jeszcze młoda, masz już jakieś tam doświadczenie i na pewno znajdziesz jakąś pracę. W Łodzi jest dosyć duży wybór wykształcenie nie jest najważniejsze
więc głowa do góry

Mama mi to samo powtarza, ale wiecie jak to jest. Nagle człowiek uświadamia sobie że zostanie bez pracy to można się załamać.
ale dziękuję za pocieszenie

[elle elle]

Napisane przez hoppipolla

ja nigdy nie byłam na solarium
a wakacje nad morzem zaliczyliśmy rok temu, cóż, pogoda średnio nam dopisała w czasie tych 2 tygodni, które tam spędziliśmy.

A ja wasnie z moim TŻ bym chciała spędzic wakacje nad morzem, lecz mama mnie prawdopodobnie nie puści, a kurcze, przecież mam 21 lat, lecz mama powiedziała że raczej nie, ponieważ nie chce abym jeszcze współżyła w moim TŻ. Przecież i tak już współrzyjemy od roku ale mama o tym nie wie, chyba się nie dziwicie ? Tłumaczyłam że jak bym to miala zrobic to juz bym to dawno zrobila i że jestem dorosła ale mama nie chce słuchć Co poradzicie ?

Napisane przez Shinn

Mama mi to samo powtarza, ale wiecie jak to jest. Nagle człowiek uświadamia sobie że zostanie bez pracy to można się załamać.
ale dziękuję za pocieszenie

Nie martw się na zapas, a nie myśłałas o edukacji dalszej ? szkole po LO ?

[_groooszek_]

Napisane przez elle elle

A ja wasnie z moim TŻ bym chciała spędzic wakacje nad morzem, lecz mama mnie prawdopodobnie nie puści, a kurcze, przecież mam 21 lat, lecz mama powiedziała że raczej nie, ponieważ nie chce abym jeszcze współżyła w moim TŻ. Przecież i tak już współrzyjemy od roku ale mama o tym nie wie, chyba się nie dziwicie ? Tłumaczyłam że jak bym to miala zrobic to juz bym to dawno zrobila i że jestem dorosła ale mama nie chce słuchć Co poradzicie ?

Masz 21 lat i nie pojedziesz bo mama Ci nie pozwala?
Żeby była jasność jestem młodsza od Ciebie, bo lat mam 20, a w wieku 16 lat byłam z exem na wakacjach (seksu nie uprawialiśmy - Bogu dzięki ). Z moim obecnym TŻ po 3 miesiącach związku wyjechaliśmy razem na wakacje i seks uprawialiśmy - owszem
Ale u mnie trochę inna sytuacja jest, bo ja po prostu przed wizytą u ginekologa (poszłam z mamą) powiedziałam jej, że nie jestem dziewicą, że było wspaniale i niczego nie żałuję - tyle, a lat miałam wtedy 17
I teraz nie ma przynajmniej problemów żeby spać z TŻ w jednym łóżku jak jest u mnie albo ja u niego, chociaż jego rodzice nie są świadomi, że jesteśmy już "po" (a przynajmniej nie mówią o tym głośno)

[elle elle]

Napisane przez _groooszek_

Masz 21 lat i nie pojedziesz bo mama Ci nie pozwala?
Żeby była jasność jestem młodsza od Ciebie, bo lat mam 20, a w wieku 16 lat byłam z exem na wakacjach (seksu nie uprawialiśmy - Bogu dzięki ). Z moim obecnym TŻ po 3 miesiącach związku wyjechaliśmy razem na wakacje i seks uprawialiśmy - owszem
Ale u mnie trochę inna sytuacja jest, bo ja po prostu przed wizytą u ginekologa (poszłam z mamą) powiedziałam jej, że nie jestem dziewicą, że było wspaniale i niczego nie żałuję - tyle, a lat miałam wtedy 17
I teraz nie ma przynajmniej problemów żeby spać z TŻ w jednym łóżku jak jest u mnie albo ja u niego, chociaż jego rodzice nie są świadomi, że jesteśmy już "po (a przynajmniej nie mówią o tym głośno)

No jeśli przyjdzie do mnie TŻ to moja droga mamusia nie ma nic przeciwko abym spali w jednym łóżku, ale o wspólne wakacje owszem Mam nadzieję że do tego lipca czy sieprnia uda mi się ją namówić a ile wtedy mialaś lat jak z obecnym TŻ pojechałaś na wakacje ? (jęsli mogę spytać oczywiście)

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez _groooszek_

Masz 21 lat i nie pojedziesz bo mama Ci nie pozwala?

Też tego nie rozumiem.
Ja z moim zamierzam w wakacje wyjechać na kilka dni, i na pewno mamuśka też będzie robić problemy, bo nie wie że już współżyjemy i biorę tabletki a boi się żę możemy jej zrobić wnuka, ale w końcu mam już 19 lat i ona mi nie będzie tego zabraniać.
Pojadę czy jej się to będzie podobać czy nie, najwyżej trochę się po obraża ale potem jej przejdzie i będzie dobrze.

[_groooszek_]

Napisane przez elle elle

No jeśli przyjdzie do mnie TŻ to moja droga mamusia nie ma nic przeciwko abym spali w jednym łóżku, ale o wspólne wakacje owszem Mam nadzieję że do tego lipca czy sieprnia uda mi się ją namówić a ile wtedy mialaś lat jak z obecnym TŻ pojechałaś na wakacje ? (jęsli mogę spytać oczywiście)

Jak dla mnie to dziwne... Na wakacje nie chce Ci pozwolić a na spanie razem w łóżku tak? A nie masz możliwości ją uświadomić, że Wy swój pierwszy raz już macie za sobą?

[elle elle]

Napisane przez _groooszek_

Jak dla mnie to dziwne... Na wakacje nie chce Ci pozwolić a na spanie razem w łóżku tak? A nie masz możliwości ją uświadomić, że Wy swój pierwszy raz już macie za sobą?

No ona chyba myśli że ja jestem wciąz jej mala córeczką, a powiem tak że nie chce z mamą znów toczyc wojny, bo po jednej już jestem.

[Visez]

Napisane przez elle elle

a ja wasnie z moim tż bym chciała spędzic wakacje nad morzem, lecz mama mnie prawdopodobnie nie puści, a kurcze, przecież mam 21 lat, lecz mama powiedziała że raczej nie, ponieważ nie chce abym jeszcze współżyła w moim tż. Przecież i tak już współrzyjemy od roku Ale mama o tym nie wie, chyba się nie dziwicie ?i

:d:d:d

[elle elle]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2697921 5]Też tego nie rozumiem.
Ja z moim zamierzam w wakacje wyjechać na kilka dni, i na pewno mamuśka też będzie robić problemy, bo nie wie że już współżyjemy i biorę tabletki a boi się żę możemy jej zrobić wnuka, ale w końcu mam już 19 lat i ona mi nie będzie tego zabraniać.
Pojadę czy jej się to będzie podobać czy nie, najwyżej trochę się po obraża ale potem jej przejdzie i będzie dobrze.[/QUOTE]
Ja niestety tabletek brac nie mogę, ze wzgleu na watrobe

[_groooszek_]

Napisane przez elle elle

No ona chyba myśli że ja jestem wciąz jej mala córeczką, a powiem tak że nie chce z mamą znów toczyc wojny, bo po jednej już jestem.

A sama zamierzasz sobie ten wyjazd sponsorować czy mama miałaby pokryć koszta? Bo jeśli sama to ja bym pojechała
Ja rozumiem, że Twoja mama chce dla Ciebie jak najlepiej i się martwi, ale dzieci dorastają i jeśli nie pomagają rozmowy to może trzeba podjąć jakieś radykalne środki?

Napisane przez elle elle

Ja niestety tabletek brac nie mogę, ze wzgleu na watrobe

A system transdermalny np EVRA?

[Anastazja86]

Elle- ja bym na Twoim miejscu powiedziała mamie że już dziewicą nie jesteś może być w szoku że jej "mała córeczka" już ma swój pierwszy raz za sobą, ale chyba się nie spodziewała że zachowasz czystość do ślubu

Shinn- spokojnie, nie wykształcenie teraz często liczy się u pracodawcy a doświadczenie, jak mieszkasz w dużym mieście to na pewno bez problemu znajdziesz pracę

był u nas mój tata na kolacji, potem wykąpałam się i teraz zaległam z herbatą ale muszę się zaraz zabrać do roboty

[elle elle]

Napisane przez _groooszek_

A sama zamierzasz sobie ten wyjazd sponsorować czy mama miałaby pokryć koszta? Bo jeśli sama to ja bym pojechała
Ja rozumiem, że Twoja mama chce dla Ciebie jak najlepiej i się martwi, ale dzieci dorastają i jeśli nie pomagają rozmowy to może trzeba podjąć jakieś radykalne środki?

A system transdermalny np EVRA?

Nie, chcemy sami z TŻ pokryć koszta, na pewno mama by coś tam dorzuciła, wiadomo, ale większość chcemy pokryć my sami. Powiedziała że raczej nie, za jakiś czas znów z nia o tym porozmaiwam, jak na razie nie chce poruszac tego tematu ponieważ mój TŻ jej się bardzo naraził. Niech się sprawa rozmyję i wtedy znów podejme rozmowę. A szczerze mówiać nie myśłałam o tym. Na jakiś czas zrezygnowałam z seksu, więc z antykoncepcją się nie pali

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez Anastazja86

Elle- ja bym na Twoim miejscu powiedziała mamie że już dziewicą nie jesteś może być w szoku że jej "mała córeczka" już ma swój pierwszy raz za sobą, ale chyba się nie spodziewała że zachowasz czystość do ślubu

Shinn- spokojnie, nie wykształcenie teraz często liczy się u pracodawcy a doświadczenie, jak mieszkasz w dużym mieście to na pewno bez problemu znajdziesz pracę

był u nas mój tata na kolacji, potem wykąpałam się i teraz zaległam z herbatą ale muszę się zaraz zabrać do roboty

Mój TŻ naraził się mojej mamie, pokłócili się, węc może dlatego na razie tak reaguje na ten seks


----------------

Może od razu napiszę o co poszło. Miałam wojnę z TŻ, chodziłam zapłakana po domu, moja mama powiedziała że nie może patrzeć jak jej córka cierpi. Lecz pogodziliśmy się, ale mojej mamy tak łatwo jak mnie udobruchać się nie da. A ja o te wakacje zapytałam po tej sytucji, może to dlatego taka rekacją była z jej strony ? Wspominała też że TŻ musi pokazać że można mu znów zafuac, więc myśle że to jest tez w dużym stopniu spowodowane właśnie tą kłótnią.

[_groooszek_]

Napisane przez elle elle

Nie, chcemy sami z TŻ pokryć koszta, na pewno mama by coś tam dorzuciła, wiadomo, ale większość chcemy pokryć my sami. Powiedziała że raczej nie, za jakiś czas znów z nia o tym porozmaiwam, jak na razie nie chce poruszac tego tematu ponieważ mój TŻ jej się bardzo naraził. Niech się sprawa rozmyję i wtedy znów podejme rozmowę. A szczerze mówiać nie myśłałam o tym. Na jakiś czas zrezygnowałam z seksu, więc z antykoncepcją się nie pali

Podziwiam, ja bym tak nie mogła jak już spróbowałam to przepadłam
Twój TŻ pokłócił się z Twoją mamą, ale to dalej Twój facet no nic, Ty znasz ją najlepiej więc wiesz jak się zachować żeby ją jakoś "podejść" w tej sprawie

[elle elle]

Napisane przez _groooszek_

Podziwiam, ja bym tak nie mogła jak już spróbowałam to przepadłam
Twój TŻ pokłócił się z Twoją mamą, ale to dalej Twój facet no nic, Ty znasz ją najlepiej więc wiesz jak się zachować żeby ją jakoś "podejść" w tej sprawie

Ja powiedziałam właśnie po tej kłótni '' Seksu na razie dość, zobacz co straciłes, a wtedy może docenisz''
Podjedę ją odpowiednio jak sytuacja z TŻ się jeszcze polepszy na wspaniała, o teraz ma mature, pozniej jedzie na kilka dni do dziadka to też nam dobrze zrobi, 15 dni przerwy
Lece spać kobitki papa miłej nocy

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez elle elle

Ja powiedziałam właśnie po tej kłótni '' Seksu na razie dość, zobacz co straciłes, a wtedy może docenisz''

Też coś takiego ostatniomojemu powiedziałam. Ale wytrzymałam dzień

[_groooszek_]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2697998 6]Też coś takiego ostatniomojemu powiedziałam. Ale wytrzymałam dzień [/QUOTE]
U mnie też by tak było i zrobiłabym na złość bardziej sobie niż jemu za bardzo mnie skubany pociąga, żeby coś w tym stylu przeszło

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez _groooszek_

U mnie też by tak było i zrobiłabym na złość bardziej sobie niż jemu za bardzo mnie skubany pociąga, żeby coś w tym stylu przeszło

No własnie. Ja mu czasem mówię że mi się nie chce albo nie mam ochoty ale tylko po to żeby zobaczyć taki jego słodki uśmieszek.

[_groooszek_]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2698017 0]No własnie. Ja mu czasem mówię że mi się nie chce albo nie mam ochoty ale tylko po to żeby zobaczyć taki jego słodki uśmieszek. [/QUOTE]
Mój jak mu mówię, że mi się nie chce to robi tak że mi się zachciewa

[Aniaa_89]

Napisane przez _groooszek_

Mój jak mu mówię, że mi się nie chce to robi tak że mi się zachciewa

mój też

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez _groooszek_

Mój jak mu mówię, że mi się nie chce to robi tak że mi się zachciewa

Jak ja widz tą jego minkę to mi się tak chcę

[Cytrynowa_trawa]

Elle powodzenia w przekonywaniu mamy a, że, wierzę, że się uda to udanych wakacji! ;D

Ja właśnie siadałam do kompa, jutro mam wolne bo matury są i sobie pośpię...nareszcie!
A wy sobie pogadajcie, ja niestety nie mam zdania bo nie mam TŻ (troszkę z własnej winy, no, ale cóż, mi jakoś to bardzo nie przeszkadza bo mam fajnych kolegów)

[Shinn]

Może macie racje, młoda jestem... Postanowiłam odbyć kurs na sekretarkę i ogólnie takich prac biurowych... Zawsze się to liczy w CV (chyba)


a co do Tż'ów - to wstyd się przyznać... ale strasznie mi libido spadło po tabletkach

[Aniaa_89]

Napisane przez Shinn

Może macie racje, młoda jestem... Postanowiłam odbyć kurs na sekretarkę i ogólnie takich prac biurowych... Zawsze się to liczy w CV (chyba)


a co do Tż'ów - to wstyd się przyznać... ale strasznie mi libido spadło po tabletkach

pewnie,że tak wszystkie dodatkowe kursy się liczą
a co do tabletek to może powinnaś zmienić i przy innych byłoby lepiej?