Samotnice ,pod każdym względem . Tu wypłaczcie wszystkie żale

[Amy4594]

Napisane przez Rarita

Ja ostatnio tak przesiedziałam całą noc, byłam trochę senna przez dzień ale za to wieczorem zasnęłam o 22 ale

planowałam tak się przemęczyć kiedyś, ale zasnęłam o 5.

Napisane przez bez_sensowna

O dołączę do was
Mam 21 lat. Od dłuzszego czasu bez chłopaka, znajomości też się kruszą. Staram sie ile moge by spotkać się z kimś, gdzieś wyjść, ale często nie mają dla mnie czasu Wydawałoby sie że miałam przyjaciółke z którą się trzymam 5 lat. Niestety przyjaźń to za dużo. Jakieś dwa tyg temu zapytałam czy gdzieś wyjedziemy na weekend pod namioty, że kogoś weźmiemy ze sobą, że nie chce w urodziny siedzieć sama w domu. Odpowiedziała że nie może bo jedzie do babci i troche tam pobędzie i nastepny weekend tez nie będzie mogła. Byłam zła że znowu będe siedzieć sama. W ur. wysłała życzenia choć wolałam się spotkać, gdy napisałam tak to nawet nie odpisała - pomyślałam ma mnie gdzieś. Teraz zobaczyłam że wstawiła zdjęcia z wypadu nad morze z przyjaciółeczkami, nawet mi nic nie powiedziała, nawet nie zaproponowała czy nie chciałabym z nimi jechać - znam je, nic zero. Mam gdzieś taką przyjaźń. Czekam tylko na październik aż zaczne studia i będe miała wszystkich którzy nie mieli nigdy dla mnie czasu głęboko w doopie. Zawsze gdy chcieli sie wygadać, mieli problemy to zawsze wspierałam choć nie miałam ochoty wysłuchiwać ciągle tego samego. Nigdy wzamian nie dostałam tego samego

witaj.


dopiero wstałam.

[niusiunia20]

Napisane przez Amy4594

planowałam tak się przemęczyć kiedyś, ale zasnęłam o 5.

witaj.


dopiero wstałam.

dopiero? ja już z pracy wróciłam, wykąpałam się

[Amy4594]

Napisane przez niusiunia20

dopiero? ja już z pracy wróciłam, wykąpałam się

tak jakoś wyszło.

[beforeyou]

Napisane przez niusiunia20

dopiero? ja już z pracy wróciłam, wykąpałam się

To o której wróciłaś z pracy ? Ja tam dzisiaj wyjątkowo wcześnie wstałam po 12. A męczyłam się do 6 bo zasnąć nie mogłam i jak na złość przed 8 eska dostałam .

; ))

[MalinowaMamba]

A ja poszłam spać koło 2, ale nie mogłam zasnąć. Zaczęłam czytać książkę o i padłam koło 5, a przed 7 już musiałam wstać i jechać na zakupy


Ładna pogoda się w końcu robi, jutro zostanę w domu i umyję okna, a w sobote idę na pizze z koleżanką

[beforeyou]

Napisane przez MalinowaMamba

A ja poszłam spać koło 2, ale nie mogłam zasnąć. Zaczęłam czytać książkę o i padłam koło 5, a przed 7 już musiałam wstać i jechać na zakupy


Ładna pogoda się w końcu robi, jutro zostanę w domu i umyję okna, a w sobote idę na pizze z koleżanką

Zakupy się udały ? Ja bym sobie zjadła pizzę ale taką porządną ... Ale niestety brak funduszy na to .

; ))

[khloe]

Witam!

Chcę do was dołączyć. Mam 21 lat, od kilku miesięcy jestem bezrobotna, nie mam chłopaka, a jedynym moim życiowym kompanem jest nadwaga z która nieustannie walczę i na którą zrzucam wszystkie niepowodzenia w życiu...

Czy ktoś ma podobnie??

[MalinowaMamba]

Napisane przez beforeyou

Zakupy się udały ? Ja bym sobie zjadła pizzę ale taką porządną ... Ale niestety brak funduszy na to .

; ))

Tak, kupiłam sobie wiatrówkę z podpinanym polarem na wyprzedaży z 370 zł, na 150 zł

[khloe]

Napisane przez MalinowaMamba

Dzień dobry.

Ja też chodzę spać koło 3-4 nad ranem, ale wstaję zazwyczaj między 12-15


Polećcie mi jakieś dobre książki. Tematyka dowolna, byle nie romans . Chciałabym wziąć udział w konkursie mojej biblioteki na recenzję książki współczesnej wydanej po 2000 roku i kompletnie nie mam pomysłu

Jako, że jestem samotnicą i wieczory spędzam na czytaniu książek polecam w szczególności 2 ulubione:

Joyce Carol Oates - Moja siostra, moja miłość

oraz

Ian McEwan - Pokuta

Jeżeli oczywiście nie czytałaś

[beforeyou]

Napisane przez khloe

Witam!

Chcę do was dołączyć. Mam 21 lat, od kilku miesięcy jestem bezrobotna, nie mam chłopaka, a jedynym moim życiowym kompanem jest nadwaga z która nieustannie walczę i na którą zrzucam wszystkie niepowodzenia w życiu...

Czy ktoś ma podobnie??

witamy , witam .
Oj ja narzekam na swoją wagę , no może za dużo nie ważę ale przeraża mnie mój okropny brzuch .

Napisane przez MalinowaMamba

Tak, kupiłam sobie wiatrówkę z podpinanym polarem na wyprzedaży z 370 zł, na 150 zł

Z ciekawości się spytam po co ci wiatrówka ?

; ))

[MalinowaMamba]

Napisane przez beforeyou

Z ciekawości się spytam po co ci wiatrówka ?

; ))

Yyy... Często jeżdżę w góry, a tam pogoda niepewna, więc dobrze mieć kurtkę, która nie przemaka

[niusiunia20]

Napisane przez beforeyou

To o której wróciłaś z pracy ? Ja tam dzisiaj wyjątkowo wcześnie wstałam po 12. A męczyłam się do 6 bo zasnąć nie mogłam i jak na złość przed 8 eska dostałam .

; ))

Ja do pracy <roznoszenie ulotek> szłam na 9.30 do 13.20 roznosiłam. Mam luźne godziny, ale ja wole te dopołudniowe bo później gorzej się chodzi.

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez khloe

Witam!

Chcę do was dołączyć. Mam 21 lat, od kilku miesięcy jestem bezrobotna, nie mam chłopaka, a jedynym moim życiowym kompanem jest nadwaga z która nieustannie walczę i na którą zrzucam wszystkie niepowodzenia w życiu...

Czy ktoś ma podobnie??

Witam. Ja też nie mam chłopaka. Z tym kompanem- nadwagą mam tak samo jak Ty.

[Rarita]

Napisane przez bez_sensowna

Reszty danych nie chce podać.
Mam tylko nadzieje że na studiach znajdzie się ktoś kto znajdzie dla mnie czas.

Głowa do góry, studia to zupełnie nowy rozdział
Opowiedz coś o sobie, co zamierzasz studiować, czym się interesujesz?

Dziewczyny! Ale świetny T-shirt sobie dziś kupiłam - z napisem "No boyfriends, no problems" wiem, że stare i oklepane ale tak mi jakoś wpadł w oko że nie mogłam go wypuścić z ręki

[niusiunia20]

Napisane przez Rarita

Głowa do góry, studia to zupełnie nowy rozdział
Opowiedz coś o sobie, co zamierzasz studiować, czym się interesujesz?

Dziewczyny! Ale świetny T-shirt sobie dziś kupiłam - z napisem "No boyfriends, no problems" wiem, że stare i oklepane ale tak mi jakoś wpadł w oko że nie mogłam go wypuścić z ręki

Też mam ten t-shirt, paradowałam w nim na plaży i ostatnio jak byłam u babci, bo tam chłopacy sami wieśniacy są to szalałam z bluzką

[201607231707]

Witam nowe samotnice ;*

Milam się wczoraj połozyć o 23, ale się zaczytałam i wyłączyłam kompa o 2

[niusiunia20]

Napisane przez Demi93

Witam nowe samotnice ;*

Milam się wczoraj połozyć o 23, ale się zaczytałam i wyłączyłam kompa o 2

Ja wczoraj miałam zakład z mamą, że będę w łóżku o 22, udało mi się najwcześniej to ja chodzę spać o 23

[201607231707]

Napisane przez niusiunia20

Ja wczoraj miałam zakład z mamą, że będę w łóżku o 22, udało mi się najwcześniej to ja chodzę spać o 23

U mnie to by nie przeszło. Jak mam zaraz połozyć się spac, to musze pocztę sprawdzić, a moze ktoś na gg napisał...

[niusiunia20]

Napisane przez Demi93

U mnie to by nie przeszło. Jak mam zaraz połozyć się spac, to musze pocztę sprawdzić, a moze ktoś na gg napisał...

Ja głównie ten problem mam z wizażem. Nie umiem żyć bez niego. Uzależniłam się.

[201607231707]

Napisane przez niusiunia20

Ja głównie ten problem mam z wizażem. Nie umiem żyć bez niego. Uzależniłam się.

Ja też Muszę gdzieś wyjść, ale wejdę jeszcze na minutkę na wizaż...

[Cassie901]

Napisane przez khloe

Witam!

Chcę do was dołączyć. Mam 21 lat, od kilku miesięcy jestem bezrobotna, nie mam chłopaka, a jedynym moim życiowym kompanem jest nadwaga z która nieustannie walczę i na którą zrzucam wszystkie niepowodzenia w życiu...

Czy ktoś ma podobnie??

Witamy
Nadwaga... skąd to znam... może nie ważę aż tak dużo, ale zawsze chcę schudnąć 5 kg, jak mi się uda, przestaje się pilnować i wraca (uwielbiam chipsy)
Ja też niedługo będę bezrobotna, we wrześniu kończy mi się staż. Perspektywa szukania pracy mnie przeraża...

[niusiunia20]

Ostatnio doszłam do wniosku że ja nigdy nie będę szczupła, wszystkie wysiłki idą na marne. Jedynie po aerobiku mam dobrą kondycję.

[Rarita]

Napisane przez niusiunia20

Ostatnio doszłam do wniosku że ja nigdy nie będę szczupła, wszystkie wysiłki idą na marne. Jedynie po aerobiku mam dobrą kondycję.

Też tak kiedyś myślałam, przez wiele lat miałam kompleksy, po każdej diecie tyłam jeszcze bardziej. I co mi pomogło? Przeprowadzka do akademika jak skończyły się domowe obiadki a zaczęły biedne warzywka z patelni (najtańsze i najszybsze danie), lodówka świeciła pustkami bo nie chciało mi się chodzić na zakupy, a zamiast wydawać kasę na słodycze wolałam ją przeznaczyć na rozrywkę (siłownia ze znajomymi, wyjścia do klubów, alkohol), to od razu schudłam, i teraz mogę powiedzieć że naprawdę podoba mi się moja figura teraz jeszcze tylko muszę wyrzeźbić parę mięśni i nabrać kondycji, ale ogólnie jest ok

[niusiunia20]

Napisane przez Rarita

Też tak kiedyś myślałam, przez wiele lat miałam kompleksy, po każdej diecie tyłam jeszcze bardziej. I co mi pomogło? Przeprowadzka do akademika jak skończyły się domowe obiadki a zaczęły biedne warzywka z patelni (najtańsze i najszybsze danie), lodówka świeciła pustkami bo nie chciało mi się chodzić na zakupy, a zamiast wydawać kasę na słodycze wolałam ją przeznaczyć na rozrywkę (siłownia ze znajomymi, wyjścia do klubów, alkohol), to od razu schudłam, i teraz mogę powiedzieć że naprawdę podoba mi się moja figura teraz jeszcze tylko muszę wyrzeźbić parę mięśni i nabrać kondycji, ale ogólnie jest ok

Pozazdrościć tylko ze podczas studiów udało ci się tak dojść do formy.

[Cassie901]

Napisane przez Rarita

Też tak kiedyś myślałam, przez wiele lat miałam kompleksy, po każdej diecie tyłam jeszcze bardziej. I co mi pomogło? Przeprowadzka do akademika jak skończyły się domowe obiadki a zaczęły biedne warzywka z patelni (najtańsze i najszybsze danie), lodówka świeciła pustkami bo nie chciało mi się chodzić na zakupy, a zamiast wydawać kasę na słodycze wolałam ją przeznaczyć na rozrywkę (siłownia ze znajomymi, wyjścia do klubów, alkohol), to od razu schudłam, i teraz mogę powiedzieć że naprawdę podoba mi się moja figura teraz jeszcze tylko muszę wyrzeźbić parę mięśni i nabrać kondycji, ale ogólnie jest ok

Teraz zaczynam żałować, że idę na zaoczne, i zostaje w domu Taka przymusowa głodówka przydałaby się

[zielone_oko]

Witam

Można dołączyć?

[Rarita]

Napisane przez Cassie901

Teraz zaczynam żałować, że idę na zaoczne, i zostaje w domu Taka przymusowa głodówka przydałaby się

Cassie - świetny demot w podpisie

Napisane przez zielone_oko

Witam

Można dołączyć?

Jasne

[niusiunia20]

Napisane przez zielone_oko

Witam

Można dołączyć?

Wita, oczywiście, że można , powiedz nam coś o sobie.

[zielone_oko]

Napisane przez Rarita

Cassie - świetny demot w podpisie

Jasne

To napiszę coś o sobie.
Mam 21 lat, tydzień temu zostawił mnie narzeczony. Znajomych też nie mam za wiele, także teraz doskwiera mi samotność.. Liczę na to, ze będzie coraz lepiej..

W wolnym czasie słucham muzyki, czytam książki, film, rower, spacery.

[201607231707]

Napisane przez zielone_oko

Witam

Można dołączyć?

Można, można

Napisane przez zielone_oko

To napiszę coś o sobie.
Mam 21 lat, tydzień temu zostawił mnie narzeczony. Znajomych też nie mam za wiele, także teraz doskwiera mi samotność.. Liczę na to, ze będzie coraz lepiej..

W wolnym czasie słucham muzyki, czytam książki, film, rower, spacery.

Współczuję zerwania z narzeczonym Ale nie martw się, z czasem będzie lepiej

[Amy4594]

witam wszystkie nowe dziewczyny.

jestem dzisiaj nie do życia.

a jeśli chodzi o wagę to nie mam z nią problemów. oprócz słodyczy jedzenie może dla mnie nie istnieć.