Przez żołądek do serca - czyli wszystko dla początkujacych kucharek

[KOTUCHA]

hej

ja jeszcze zupy nigdy nie robiłam, ale to pewnie dlatego, że w sumie "toleruję" tylko rosół (nie no w sumie to lubię, na kaca jak znalazł)


Jak któraś robi imprezkę to polecam taką przystawkę:

makaron duże muszle z Biedronki- ugotować (nie rozgotować)
paczka mięsa mielonego- doprawić, usmażyć na patelni
sos do spaghetti (dowolny) dodać do mięsa tyle, żeby nasiąkło, ale nie pływało w nim, dodać starty ser, żeby nasz mięsny sos był taki bardziej zwarty (w zależności jaki sos można dodać paprykę, cebulę, pomidory, co kto lubi).

Sos nakładać łyżką do muszelek, udekorować natką pietruszki
Smacznego

[Callanthe]

Napisane przez Anastazja86

a co do a6w to widzę efekty zaraz po skończeniu ćwiczeń u góry już mi się mięśnie zarsowały, może gdybym nie miała takiej opony (przytyłam 6 kg przez 3 miesiące) to by lepiej to wyglądało, ale od dzisiaj wprowadzam aeroby i dalej a6w będę robiła, także będę spalać tłuszcz i wyrabiać mięśnie a6w

Ja dzisiaj zauważyłam, że mam lekko zarysowane mięśnie do góry Ach, ach... Aż mi się chce robić więcej

[basia890]

Napisane przez Anastazja86

ja wolę świeże pomidory niż np keczup

a co do a6w to widzę efekty zaraz po skończeniu ćwiczeń u góry już mi się mięśnie zarsowały, może gdybym nie miała takiej opony (przytyłam 6 kg przez 3 miesiące) to by lepiej to wyglądało, ale od dzisiaj wprowadzam aeroby i dalej a6w będę robiła, także będę spalać tłuszcz i wyrabiać mięśnie a6w

a muffiny piękne kocham banany

witam

u mnie dzisiaj na obiad będą chyba ćwiartki pieczone z kurczaka, zaraz pójdę do rodziców to zamarynuję mięsko

Dziewczyny tylko pamiętajcie, że sama 6w nic nie da... tzn. jakies tam mięśnie się pojawią, ale tłuszczyk pod spodem zostanie bez aerobów się nie obejdzie

[Anastazja86]

Napisane przez agusiowata

Pulpety w sosie:
Składniki:
1/2 kg mięsa mielonego (najlepsze wieprzowo-wołowe, nie najtańsze, dziś miałam z biedronki kraina mięsa)
1 jajko
2 cebule
2 ząbki czosnku
3 pomidory, 2 łyżki koncentratu pomidorowego (dziś dałam 4 pomidory i trochę ketchupu, nie używam koncentratu)
2 łyżki bułki tartej, olej, sól pieprz, bazylia (do sosu dodałam troszkę vegety)
1. Cebulę i czosnek obrać, posiekać. Pomidory sparzyć, zdjąć skórkę, przetrzeć przez sito (Ja robiłam w robocie, nie na totalną miazgę. Później ładnie się wygotowały)
2. Mięso wyrobić z jajkiem, bułką tartą oraz połową cebuli i czosnku (ja trochę czosnku dałam tylko do sosu). Posolić, popieprzyć. Z masy uformować małe pulpety. Włożyć na rozgrzany olej, smażyć ok. 5 min. z każdej strony. Pulpety zdjąć i trzymać w cieple (Ja później je jeszcze podgrzewam w tym sosie i mieszam).
3. Na tą samą patelnię wrzucić resztę cebuli i czosnku, zrumienić. Dodać pomidory i koncentrat pomidorowy (u mnie ketchup łagodny madero z biedronki), wlać bulion (wrzuciłam kostkę). Sos przyprawić solą, pieprzem i bazylią. Zagotować. (By zagęścić dodałam łyżkę mąki ziemniaczanej wymieszaną z wodą. Najlepiej sprawdzić, czy zagęszczenie sosu jest konieczne). Pulpety podawać z sosem.

dziękuję zapisałam sobie

Napisane przez basia890

Dziewczyny tylko pamiętajcie, że sama 6w nic nie da... tzn. jakies tam mięśnie się pojawią, ale tłuszczyk pod spodem zostanie bez aerobów się nie obejdzie

tak wiem, dlatego od dzisiaj wprowadziłam aeroby

[Cindy28]

U mnie wczoraj na szybkości obiad w postaci pierogów ruskich z Biedronki- pyszne są
A dziś jako, że sobota- obiad 'gwizdany' był
Tj. kaszanka z chlebkiem i do tego pomidorek z cebulką

Aktualnie skupiam się na hm.. ciastach
W piekarniku siedzi piernik
A jak skończę robię jeszcze biszkopt z budyniową masą na soku pomarańczowym
Jeśli pieczenie zacznie mi wychodzić tak, jak ostatnie bounty,
to zacznę normalnie wierzyć w swoje siły kulinarne

Jak zakończę, to wrzucę jakieś foto

Callanthe- muffinki cudne

[GirlOfDeath]

Napisane przez Cindy28

Aktualnie skupiam się na hm.. ciastach
W piekarniku siedzi piernik
A jak skończę robię jeszcze biszkopt z budyniową masą na soku pomarańczowym
Jeśli pieczenie zacznie mi wychodzić tak, jak ostatnie bounty,
to zacznę normalnie wierzyć w swoje siły kulinarne

Jak zakończę, to wrzucę jakieś foto

Callanthe- muffinki cudne

Pogrubione *mniam* Dawaj foto!

U mnie na koncie dzisiaj sałatka z zupek chińskich.
Jedna zupka łagodna, jedna ostra (u mnie dzisiaj były dwie łagodne)
Puszka fasolki
Puszka kukurydzy
4 ogórki kiszone
Kapustka pekińska
Przyprawy do smaku (u mnie - pieprz, bazylia, papryka słodka)
Majonez

Wszystko wymieszać, włożyć do lodówki i zostawić do napęcznienia.

[Cindy28]

Napisane przez GirlOfDeath

Pogrubione *mniam* Dawaj foto!

U mnie na koncie dzisiaj sałatka z zupek chińskich.
Jedna zupka łagodna, jedna ostra (u mnie dzisiaj były dwie łagodne)
Puszka fasolki
Puszka kukurydzy
4 ogórki kiszone
Kapustka pekińska
Przyprawy do smaku (u mnie - pieprz, bazylia, papryka słodka)
Majonez

Wszystko wymieszać, włożyć do lodówki i zostawić do napęcznienia.

Foto będzie jutro jak upiekę to ciacho- dziś jajka nie chciały współpracować
Nieładnie oddzielało się białko od żółtka + 2 się rozbiły, więc stwierdziłam, że dam ich pokój
Jutro zrobię- może będą bardziej kompatybilne

A o tej sałatce słyszałam, że pyszniasta
Też planuję na dniach ją stworzyć

[Dagunia]

Mi ta sałatka z zupek w ogóle nie smakuje Taka jest

[Lidia Paulina]

Napisane przez GirlOfDeath

U mnie na koncie dzisiaj sałatka z zupek chińskich.
Jedna zupka łagodna, jedna ostra (u mnie dzisiaj były dwie łagodne)
Puszka fasolki
Puszka kukurydzy
4 ogórki kiszone
Kapustka pekińska
Przyprawy do smaku (u mnie - pieprz, bazylia, papryka słodka)
Majonez

Wszystko wymieszać, włożyć do lodówki i zostawić do napęcznienia.

Ta sałatka jest super, ale robię ją trochę inaczej Tylko ostre zupki i koniecznie Vifon, wszelkie Amino i SamSmaki sie nie umywają A do tego: kukurydza z puszki, podsmażone i delikatnie przyprawione kawałki piersi z kurczaka, pokrojone jajko na twardo. No i majonez, ale ja nie lubię.
I z tym "wszystko wymieszać" to tak nie do końca hop siup, bo najpierw zupki zalewam, żeby tylko makaron przykryło i mieszkam, żeby przyprawy się rozprowadziły ładnie (te przyprawy z zupek). Przykrywam i po kilku minutach odlewam resztę wody (TŻ wypija tę zupkę ). A potem dorzucam wszystkie składniki, mieszam i jem! Razem z TŻtem
Aha, wersja na końcówkę miesiąca, gdy w portfelu pustki - darować sobie kurczaka

[Callanthe]

A ja dzisiaj wydziergam na obiad karkówkę w sosie śmietanowo-keczupowym z ziemniaczkami i ogórkami

[Gusia140109]

A ja dzisiaj robilam Blok kakaowy z PRL'u

Ale jak dla mnie to za slodki jest

[matryca3]

Napisane przez Gusia140109

A ja dzisiaj robilam Blok kakaowy z PRL'u

Ale jak dla mnie to za slodki jest

mniam moja koleznka robila z takimi pysznymi herbatniczkami

[Anastazja86]

witam

ja dzisiaj bez szału bo schabowe
od dwóch dni, jako że jestem na diecie, przestawiłam się że na kolację jem twaróg ze szczypiorkiem uwielbiam

[agusiowata]

Chcę zrobić sałatkę zamiast obiadu jutro.

[Gusia140109]

Mi wlasnie on nie zbyt smakuje ;p
Zbyt slodki jest, ale moj narzeczony jadl go ze smakiem

[matryca3]

Napisane przez Anastazja86

witam

ja dzisiaj bez szału bo schabowe
od dwóch dni, jako że jestem na diecie, przestawiłam się że na kolację jem twaróg ze szczypiorkiem uwielbiam

i do tego rzodkieweczka mniam

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez agusiowata

Chcę zrobić sałatkę zamiast obiadu jutro.

jaka?

[asiula1306]

Hej Czy i ja mogę dołączyć??
Witaj Gusia
Właśnie tak ostatnio myślałam, że powinien być w tv program dla początkujących kucharzących To znaczy- jak dobrze usmażyć mięso, jak zrobić sos bez grudek, jak zrobić podstawowe zupy, jak doprawiać itp. W telewizji jest pełno programów kulinarnych typu Nigella, Okrasa itp ale w nich wszystkich oni robią cuda z produktów niedostępnych dla normalnego człowieka, mieszkającego w otoczeniu sklepów osiedlowych, który do byle Tesco musi całą wyprawę organizować, nie mówiąc już o bardziej... ekskluzywnych delikatesach
Ja lubię piec ale ze względu na chroniczny brak czasu robię to bardzo rzadko. Ale jak już się zabiorę to wszyscy chwalą. Chętnie bym gotowała obiadki ale: nie umiem przyprawiać (nie wiem jakie przyprawy do czego i w jakich ilościach); nie umiem robić zup poza tymi w proszku i nie umiem przyrządzić mięsa, poza filetem drobiowym Świetnie mi za to wychodzi bolognese

[matryca3]

A ja np kocham zupy robic TŻ i tata twierdza ze sa lapsze niz mojej mamy: miesko terobie dobrze ale jak przychodzi do ciastek., plackow to leze serio ja nie wiem czemu tak wszytsko co upieke jest straszne i nijak sie ma do tego jak w przepise i na obrazku bo ale luks bo w mieszkaniu na studia nie mam piekarnika

[asiula1306]

to co na obrazku a to co na blaszce to zawsze co innego :P Ostatnio tworzyłam ciasto czekoladowe z syropem wg przepisu Nigelli i zrobiłam tak jak należało tylko że zamiast syropu czekoladowego wyszła mi słodka, zabarwiona woda, która konsystencją się miała nijak do syropu

[agusiowata]

Napisane przez matryca3

i do tego rzodkieweczka mniam

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------


jaka?

Będę improwizować.

[matryca3]

ja starsznie lubie starta marchewke na tarce z tunczykiem w sobie wlasnym ale w kawalkach nie te wiorki rozdrobnione i pokropione cytrynka

[Lidia Paulina]

Napisane przez matryca3

A ja np kocham zupy robic TŻ i tata twierdza ze sa lapsze niz mojej mamy: miesko terobie dobrze ale jak przychodzi do ciastek., plackow to leze serio ja nie wiem czemu tak wszytsko co upieke jest straszne i nijak sie ma do tego jak w przepise i na obrazku bo ale luks bo w mieszkaniu na studia nie mam piekarnika

Kurczę, a my sobie znaleźliśmy cudne mieszkanko i piekarnik jest, ale taki stary, gazowy Wrozamet Nie wiem, jak sobie poradzi z moją piekarską manią, zobaczymy...

Napisane przez asiula1306

Hej Czy i ja mogę dołączyć??
Witaj Gusia
Właśnie tak ostatnio myślałam, że powinien być w tv program dla początkujących kucharzących To znaczy- jak dobrze usmażyć mięso, jak zrobić sos bez grudek, jak zrobić podstawowe zupy, jak doprawiać itp. W telewizji jest pełno programów kulinarnych typu Nigella, Okrasa itp ale w nich wszystkich oni robią cuda z produktów niedostępnych dla normalnego człowieka, mieszkającego w otoczeniu sklepów osiedlowych, który do byle Tesco musi całą wyprawę organizować, nie mówiąc już o bardziej... ekskluzywnych delikatesach
Ja lubię piec ale ze względu na chroniczny brak czasu robię to bardzo rzadko. Ale jak już się zabiorę to wszyscy chwalą. Chętnie bym gotowała obiadki ale: nie umiem przyprawiać (nie wiem jakie przyprawy do czego i w jakich ilościach); nie umiem robić zup poza tymi w proszku i nie umiem przyrządzić mięsa, poza filetem drobiowym Świetnie mi za to wychodzi bolognese

Ja mam taką super książkę! Jest w niej wszystko od podstaw, każdy krok ze zdjęciem. Jak obierać i kroić różne rzeczy, jak robić panierkę (kilka lat temu nie wiedziałam albo zapominałam kolejność )... Potem jest dużo przyjemnych przepisów, do każdego listy zakupów z objaśnieniami (przydatnymi, bo ja czasami nie wiem, o co w mięsnym poprosić, a tam jest wszystko, czasami wymienione są też tańsze zamienniki jakichś produktów), a po każdym przepisie akapit dotyczący przechowywania potrawy (jak długo i w jakiej temperaturze, czy można mrozić itp.), i akapit pn. "jeżeli coś zostanie" - tu są wskazówki, co zrobić z resztkami, na co przerobić, co dodać, żeby zmienić danie itp. CUDO

edit: Tę książkę (Małą Szkołę Gotowania) kupili rodzice kupę lat temu w Świecie Książki, właśnie zobaczyłam, że była też Mała Szkoła Pieczenia... JA KCĘ!!!

[Gusia140109]

Witaj Asiula
Ja własnie ostatnio zaczelam myslec cos o gotowaniu i pieczeniu i w zwiazku z tym postanowilam zalozyc taki watek, wcale nie spodziewajac sie, ze to bedzie dobry pomysl, a tu prosze Szok
Dolaczaj do nas i korzystaj z przepisow, podpowiedzi i w ogole

[asiula1306]

Lidia, właśnie tydzień temu dostałam katalog ŚK (teraz to Weltbild) i oglądałam książki kulinarne. Muszę sprawdzić, może taka książka jeszcze jest Albo przynajmniej coś w tym stylu

[matryca3]

Napisane przez Lidia Paulina

Kurczę, a my sobie znaleźliśmy cudne mieszkanko i piekarnik jest, ale taki stary, gazowy Wrozamet Nie wiem, jak sobie poradzi z moją piekarską manią, zobaczymy...

eh te wynajmowane mieszkania najlepsze zawsze swoje ale do tego to jeszcze dalekoooo(szczególnie m)

[GirlOfDeath]

Napisane przez Cindy28

Foto będzie jutro jak upiekę to ciacho- dziś jajka nie chciały współpracować
Nieładnie oddzielało się białko od żółtka + 2 się rozbiły, więc stwierdziłam, że dam ich pokój
Jutro zrobię- może będą bardziej kompatybilne

A o tej sałatce słyszałam, że pyszniasta
Też planuję na dniach ją stworzyć

I jak ciacho ?

Napisane przez Lidia Paulina

Ta sałatka jest super, ale robię ją trochę inaczej Tylko ostre zupki i koniecznie Vifon, wszelkie Amino i SamSmaki sie nie umywają A do tego: kukurydza z puszki, podsmażone i delikatnie przyprawione kawałki piersi z kurczaka, pokrojone jajko na twardo. No i majonez, ale ja nie lubię.
I z tym "wszystko wymieszać" to tak nie do końca hop siup, bo najpierw zupki zalewam, żeby tylko makaron przykryło i mieszkam, żeby przyprawy się rozprowadziły ładnie (te przyprawy z zupek). Przykrywam i po kilku minutach odlewam resztę wody (TŻ wypija tę zupkę ). A potem dorzucam wszystkie składniki, mieszam i jem! Razem z TŻtem
Aha, wersja na końcówkę miesiąca, gdy w portfelu pustki - darować sobie kurczaka

Ooo to zupełnie inaczej. Tą Twoją wersję gdzieś w internecie też widziałam.

Napisane przez Lidia Paulina

Ja mam taką super książkę! Jest w niej wszystko od podstaw, każdy krok ze zdjęciem. Jak obierać i kroić różne rzeczy, jak robić panierkę (kilka lat temu nie wiedziałam albo zapominałam kolejność )... Potem jest dużo przyjemnych przepisów, do każdego listy zakupów z objaśnieniami (przydatnymi, bo ja czasami nie wiem, o co w mięsnym poprosić, a tam jest wszystko, czasami wymienione są też tańsze zamienniki jakichś produktów), a po każdym przepisie akapit dotyczący przechowywania potrawy (jak długo i w jakiej temperaturze, czy można mrozić itp.), i akapit pn. "jeżeli coś zostanie" - tu są wskazówki, co zrobić z resztkami, na co przerobić, co dodać, żeby zmienić danie itp. CUDO

edit: Tę książkę (Małą Szkołę Gotowania) kupili rodzice kupę lat temu w Świecie Książki, właśnie zobaczyłam, że była też Mała Szkoła Pieczenia... JA KCĘ!!!

Faktycznie cudna musi być ta ksiażka. Zaraz zobaczę sobie w Internecie.

Napisane przez matryca3

eh te wynajmowane mieszkania najlepsze zawsze swoje ale do tego to jeszcze dalekoooo(szczególnie m)

Ja to się modlę, żeby w moim wynajmowanym mieszkanku była porządna patelnia.

[asiula1306]

Idę się zabrać za obiad Udka z kurczaka się rozmrażają, zaraz poszukam w necie jakiegoś prostego przepisu i napiszę wam co mi wyszło

[*Catherrine*]

Fajny wątek, będę tu zaglądac

Co do mnie to piekę dużo i pysznie

Gorzej z gotowaniem.. ale daję radę czasem coś upichcic

[matryca3]

Napisane przez GirlOfDeath

I
Ja to się modlę, żeby w moim wynajmowanym mieszkanku była porządna patelnia.

u mnie nic ne bylo oprocz mebli czajnika i zelazka i odkurzacza musialam wsyztsko skombinowac-sztucce, miski szklanki itd
a patelnie kupilam za 13 zl w ikea z nog nie zwala ale po co mi jakas mega dobra wazne ze teflonowa i ze nie smierdzi

[GirlOfDeath]

Napisane przez matryca3

u mnie nic ne bylo oprocz mebli czajnika i zelazka i odkurzacza musialam wsyztsko skombinowac-sztucce, miski szklanki itd
a patelnie kupilam za 13 zl w ikea z nog nie zwala ale po co mi jakas mega dobra wazne ze teflonowa i ze nie smierdzi

Nie no u mnie dużo rzeczy jest, bo jeszcze rok temu mieszkało tam małżeństwo. Także o patelnię się modlę.
13 zł?! Nieźle ! Szkoda, że nie mam blisko do ikea (odmienia się to jakoś ? do ikei ?)