![]() |
#181 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
[QUOTE=maaadi;29592176]
Muszę się pochwalić, że staliśmy się dziś szczęśliwymi (mam nadzieję) posiadaczami superfajnego fotelika ESPIRO OPTIMA ![]() ![]() ![]() ![]() http://bociek.kei.pl/espiro/optima20..._OPTIMA_09.jpg /QUOTE] Fotelik super,gratuluję zakupu ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ---------- Cytat:
![]() ![]() Ja winogrona takiego świeżego jeszcze nie dawałam,ale w soczku już pił ![]() Gratuluję zdania egzaminu ! ![]() ---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ---------- Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- dziewczyny mam pytanie do Was wszystkich...Co podajecie Waszym pociechom do jedzenia,ale z takich rzeczy "dorosłych" ze tak się wyrażę,a nie słoiczki itp. Co warto dać już do spróbowania?
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#182 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#183 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Jeżeli chodzi o dorosłe jedzonko, to w zasadzie nic jeszcze małej nie podajemy - jedynie zwykłą suchą bułkę. Edytowane przez magda-lenka* Czas edycji: 2011-09-24 o 19:47 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#184 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: G-dz
Wiadomości: 390
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
ja dziś dałam skórkę od chleba . Adam uwielbia ![]()
__________________
żeby być kimś, trzeba być sobą... _________________________ _____________ moja wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=69797396 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#185 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
O La La- ja to jestem straszny cykor jesli chodzi o "dorosłe" jedzenie...wydaje mi się wszystko takie niezdrowe,sztuczne itp...dałam młodemu krupnik (wodę samą bez kaszy) pluł na wszystkie strony
![]() poza tym ostatnio dostał ugotowaną cielęcinę- pomlaskał, pobawił się nią i tyle chleba nie lubi (raz dostał od ciotki- ale mógł się przestraszyć, bo ona mu dała jeść bez mojej wiedzy i trochę się wydarłam jak zobaczyłam, że dzieciak dostał chleba z masłem!) dostał ostatnio kawałek takiego ryżowego krążka- na zęby zamiast chrupków kukurydzianych i był całkiem zadowolony ![]() ja raczej nic nie daję młodemu na razie z "dorosłych" rzeczy, ale TŻ ostatnio dał mu polizać łyżeczkę po jogurcie- młody aż piał z zachwytu a ja ciskałam na TŻa gromy- strasznie się boję, ze młody zrobi sie łasuch na słodycze (mój młodszy brat gdy miał coś koło półtora roku przychodził do mnie z czekoladą którą sam sobie wyjął z szafki i pokazywał ze się ze mną podzieli,jesli nic mamie nie powiem, albo wezmę winę za zjedzenie na siebie-komiczny był ale niestety też i gruby) dziewczyny, a co dajecie dzieciom do picia? i czy rozcienczacie,czy np. soczki takiej konsystencji jakiej są w butelce?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Ja raczej nic nie daję tak typowo dorosłego do jedzenia. Co najwyżej zamoczyć język
![]() ![]() Kiedyś dostała brokuła z talerza (w tej formie, niezmiksowanych różyczek) i z zadowoleniem zjadła. To samo z ziemniakiem. Ale zup żadnych nie dostaje. Nie wiem, co mam myśleć o słodyczach. Chyba umówię się na opcję "weekendową", czyli przez cały tydzień nic słodkiego nie dostanie, jedynie w weekend. Jeśli chodzi o dopajanie, to młoda pije herbatkę jabłko z melisą Hippa. Uwielbia soki i w ogóle jej nie rozcieńczam. Zresztą, owoce są słodkie z zasady i nie rozumiem, czemu miałabym rozcieńczać soki owocowe, bez dodatku cukru (bo tylko takie kupuję) ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#188 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
|
![]() ![]() |
![]() |
#189 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
KarolinaP103 a ty czemu nie w łóżku?
![]() Co do napojów: Ja podaję wodę, słabą herbatkę np. Hippa albo ostatnio rozcieńczone Bobo Fruty. |
![]() ![]() |
![]() |
#190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
wiecie co odnośnie słodyczy moja córka nie jadła prawie wcale do ok 1,5 roku nie chciała po prostu, a teraz jest maniakiem czekolady gorzkiej, lodów sorbetów i lizaków czupaczups
![]() ![]() ![]() ja jestem miękka i pozwalam jej codziennie coś zjeść sama robię lody z soku owocowego lub przecierów owocowych tyle udało mi się przeforsować ![]() z Brunem mam problem pić nie chce nic wogóle i co gorsza nie znosi kwaśnego czyli wszystkie niemal desery zawierające jabłko po 2 łyżeczkach kończą się płaczem ![]() ![]() jedzenia "dorosłego" nie dostaje chlebek tylko bezglutenowy oraz ryżowy i kukurydziany ![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
#191 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
![]() ![]() Ja do picia daję wodę,herbatki,soczki (Bobo Frut,Bobovita,czasami takie własnej roboty ![]()
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#192 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
hej!
my z doroslych to ostatnio dalismy do sprobowania ogorka kiszonego - i wiecie co....nie moglam jej go zabrac!robila smieszne minki ale mlaskala jak nasz pies ![]() ugotowalam jej tez rosolek z krolika z ryzem,marchewka i kilka sztuk pomidorkow cherry i tez zajadala ze trzeba bylo miske skrobac jak sie konczylo ![]() wczoraj tez wcinala ladnie szpinak,ziemiaczki,marche w, troszke mieska z krolika i zoltko jak my jemy obiad to wyciaga rece i z talerza chce zgarniac co my zjadamy, to czasem jej dam ziemniaczka- na razie tyle.. wiecie ja tez bylam "przewrazliwiona" (nie zrozumcie mnie zle),ale doszlam do wniosku, ze tej naszej malej cholery nic nie rusza,nie ma alergii to czego mam jej zabraniac probowania roznych rzeczy...moja szwagierka tak sie "trzesla" nad swoja corka, ze sokow nie bo konserwanty, wedlin nie bo to samo, kaszek smakowych tez nie bo dziecko za duzo slodkiego bedzie jadlo, wszystkie dania byluy zblendowane na papke przez dlugi czas i efekt tego jest taki ze mala w 1 urodziny wazyla tyle co nasza po 6 miesiacu..nie chce teraz nic jesc oprocz owocow ze sloiczka oczywiscie..wiec ja juz wole niech zjada co jej smakuje a ze w tym beda jakies "niezdrowe rzeczy" no to coz...my jak bylysmy male to nas nie karmili sloiczkami raczej i zyjemy i jakos nic nam nie jest..i alergii bylo kiedys mniej niz teraz... na dowod macie fotke z ogorasem ![]() ![]() ![]()
__________________
...obmyśliłam dla nas dobry plan, razem zestarzejmy się, wciąż tak mało jest dobranych par. Nie ma sensu szukać już, z nikim wcześniej nam nie było tak. Szansę mógł nam dać sam Bóg... 16.08.2008 ![]() http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080816020113.png |
![]() ![]() |
![]() |
#193 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
witam się porannie...
u nas wczoraj zostało powiedziane pierwsze słowo! no i niestety ani "mama" ani "tata"...jak usłyszeliśmy z TŻem to do tej pory się zaśmiewamy- młody powiedział "ŚPIJ" ja wiem, że jemu to po prostu od tak wyszło, że on nie ma świadomości co to znaczy (tak mi się wydaje), ale była 6 rano- wymęczył nas w nocy bo budził sie ze 3 razy i cały czas wiercił...w końcu nad ranem TŻ wziął go do naszego łóżka i mówi mu "no synku śpij, śpij.." a młody cały czas się zaśmiewał, wstawał , no po prostu w żaden sposób nie był śpiący, tylko chętny do zabawy, zaczął sobie paplać "blala lala dada t-tt-ta" na co my znów "śpij, spij synku" a młody w śmiech na to i powtórzył "śpij" ! ![]() teraz gdy mówię do niego "spij" cieszy się z tego słówka jakby było nie wiem jak śmieszne i cały czas próbuje powtórzyć ![]() syczeć się przez to nauczył ![]() co do napojów- pytam, bo ja coraz więcej daję mm młodemu a coraz mniej cycka (teraz już praktycznie cycek tylko do spania na noc i ewentualnie nad ranem, przed pierwszą butlą, gdy mi sie jeszcze nie chce wstawać) i dlatego wydaje mi się, że młodemu muszę jak najwięcej dawać pić. Ja daję tylko rozcieńczone soczki (jabłkowy, gruszkowy-Gerber, ewentualnie BoboFruty z marchewką ale też rozcieńczane, bo mi się to za słodkie wydaje jak na napój), wody moja mała cholera nie chce za nic w świecie ![]() ![]() jak przekonałyście dzieciaczki do picia samej wody? czy może dajecie wodę dosładzaną glukozą? i jeszcze jak dużo dajecie pić w ciagu dnia? mi młody wypija (ale nie zawsze) butelkę, tak ok.200ml na dobę słabego, rozcieńczonego wodą soczku, albo ok.120ml herbatki nie wiem czy nie za mało?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#194 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej Dziewczyny!
Dziwna rzecz mi się przytrafiła, w sobotę położyłam się spać jak zwykle, a w niedzielę jak wstałam okazało się, że nie mogę chodzić ![]() ![]() ![]() ![]() Co do napoi to ja podaję M. różne, różniaste herbatki z Hippa, Bobovity i Bobo Fruty, ale ich nie rozcieńczam. No i niestety jestem zmuszona dosładzać, bo inaczej nie ruszy chyba, że jest baaardzo spragniony! Picie podaje Mu 3-4 razy (w razie potrzeby częściej) dziennie po 100-150ml. la'Mbria, genialnie wyszło z tym "śpij" małemu! ![]() ![]() Marcel jak płacze to "mówi" mama, meme albo nie ![]() ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- katey, rzeczywiście widać, że ogórek baaardzo smakował Lence ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. |
![]() ![]() |
![]() |
#195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cześć!
Odnośnie gadania - gdy małej coś spadło (albo nam), mówiliśmy "bam". Teraz mała to powtarza i czasem sama, jak jej coś wypadnie z rączek, woła "ba!" (bez "m" ![]() Dziś, gdy mówiłam "lampa", pokazała paluszkiem na lampę i popatrzyła na nią ![]() "Mama" woła często, ale niekoniecznie do mnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#196 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Zapomniałabym, idzie drugi ząbek!
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. |
![]() ![]() |
![]() |
#197 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
StalowaMagnolia-gratulacje
u nas to samo było-jednego dnia wyszedł pierwszy ząbek, a drugiego następny- teraz sobie ślicznie rosną, ale górne jedynki na razie nie chcą wyjść- moze i dobrze, niech młody ma trochę odpoczynku od bólu ![]() dałam dziś rozdziabaną, ugotowaną na parze brzoskwinię (bez skórki oczywiście)- zachwyt mojego dziecka nie do opisania! zjadł prawie całą sporą brzoskwinię (miseczka papki z tego wyszła) i pewnie jakbym miała druga to wciągnął by i ta drugą...aż się boję jaka teraz będzie kupa...na pewno szybka ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#198 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Witajcie Dziewczyny !
![]() U nas po nie przespanej nocy z soboty na niedziele ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Mojemu też zdarza się coś czasami powiedzieć np. w czasie jęczenia najczęściej wychodzi mu "mama" a czasem jak sobie leży i coś gaworz to powie: "mama", "baba" ![]() ![]() ---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ---------- Cytat:
![]() ![]() Ja od wczoraj zaczęłam mniej się bać i jeśli uważam ze czemu nie to daję spróbować choćby nawet polizać,poczuć smak-nie mogę dać jogurtów itp.ze względu na skazę białkową,ale mam nadzieję że kiedyś przejdzie i Mały spróbuję tych specjałów... ![]() ---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- P.S Foty pierwsza klasa ![]()
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#199 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Pytanie za 100 punków do dziewczyn, które szczepiły dzieci na pneumo: do którego miesiąca życia dziecko musi otrzymać wszystkie trzy dawki? Pytałam o to na ostatnim szczepieniu pielęgniarkę, ale coś nie mogłam się z Nią dogadać
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. |
![]() ![]() |
![]() |
#200 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
"Szczepionka przeciw pneumokokom Pneumokoki to bakterie odpowiedzialne za posocznicę, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, płuc, zapalenia ucha środkowego, zatok. Najbardziej podatne na zakażenie są dzieci do drugiego roku życia. Szczepić można już maluszki od drugiego miesiąca życia. Dawki szczepionki uzależnione są jednak od wieku dziecka. Niemowlętom od drugiego do szóstego miesiąca podaje się trzy dawki w odstępie minimum jednego miesiąca i czwartą w drugim roku życia. Natomiast od siódmego do jedenastego – dwie dawki, a trzeciąw drugim roku życia. Dzieciom w wieku 12–23 miesięcy – dwie dawki przy zachowaniu co najmniej dwumiesięcznego odstępu. Maluchom, które ukończyły dwa lata, a nie skończyły pięciu, wystarcza jedna dawka." Źródło: https://mamotoja.pl/niemowle_zdrowie...ykul,2567.html Co innego rotawirusy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#201 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Dzięki asiuk, 100 pkt. dla Ciebie
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. |
![]() ![]() |
![]() |
#202 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 52
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
Mnie coś w krzyżu siekło i też ledwo się umiem wyprostować. A jak ze snem Marcelka? Mnie koleżanka poleciła mleko Nan na DOBRANOC,które jest chyba bardziej sycące.Bo odpukać w niemalowane,ale odkąd zaczęłam jej podawać to mam 1ną pobudkę w nocy ![]() Cytat:
![]() Co do jedzenia to ja jestem zwolenniczką dorosłego jedzenia (tak prawie ![]() Ponieważ moje dziecię nie ma żadnej alergii i ogólnie jest wszystkożerna to je wszystko. Nie blenduję i nie miksuję.Je normalne cząstki.Dziś zjadła na obiad kawałek gotowanego kurczaka z brokułami i ziemniakami. Oczywiście jak gotuję to nie przesadzam z przyprawami.Dla małej bardziej jałowe,a my sobie z mężem doprawiamy. Poza tym wieczorem ok 19tej daję kromkę chleba z masłem i szyneczką,albo powidłami od babci. Moje zdanie jest takie,że prędzej czy później dzieci zaczną jeść normalne dorosłe jedzenie.I tak mają się wspaniale,bo w krajach Afryki to maluszki tylko głodują... ![]() Jeśli chodzi o napoje to podaję zwykłą słabą herbatkę owocową rozcieńczoną.Jakiś czas podawałam bobo fruty lub kubusie rozcieńczone,ale to są dość kaloryczne trunki i mi dziecko za dużo na wadze przybrało. AAA też zakupiłam fotelik OPTIMA ESPIRO ![]() ![]() O La La -jak się czujesz w UK? Jest już lepiej??? Serio ja bardzo ubolewam,że mam wszystkich tak daleko ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#203 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
![]() ![]() ![]() Już nie chodzi mi nawet o pomoc 24-godzinną,ale chociaż raz na dwa dni żeby ktoś był z kim mogłabym zostawić Małego,zrelaksować się. OGROMNY SZACUN DLA MATEK, KTÓRE WYCHOWAŁY W TEN SPOSÓB,BEZ POMOCY PO KILKORO DZIECI!NAPRAWDĘ! ![]() Sorry że tak ponarzekałam,ale te dziewczyny które mają pomoc niech się cieszą i to doceniają,bo to naprawdę jest SKARB mieć blisko siebie kogoś zaufanego komu można powierzyć dziecko na te kilka godzin dziennie.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho "Mam serce dla zwierząt"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#204 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 52
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
O wyjściu na jakąś"randkę"z W mogę pomarzyć... Z resztą nasze życie towarzyskie dawno się skończyło. Kocham nad życie swoje dziecko ale serio na 1 dzień w tyg.chętnie bym ją w dobre ręce oddała(np.babci,która tak daleko mieszka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#205 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Witam
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Jak podawałaś pierwszy raz picie to też dodatkowo posłodzone było? Może po prostu nie chciało mu się pić i niepotrzebnie zaczęłaś dosładzać? Hmm, mały łasuch ![]() Cytat:
![]() U was wychodzą pierwsze ząbki, a u nas już idzie 8, 9 i chyba 10-ty ![]() ---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
![]()
La Mibra, ale będziecie mieli pamiątkę bo wyraz naprawdę trudny i nietypowy!
OLala a nie masz jakiś znajomych żeby ciut ich wykorzystać? strasznie mi przykro jak czytam Twoje posty jest Ci naprawdę ciężko ![]() ![]() a u nas chorób ciąg dalszy ja czułam, że się wyłożę po chorobach innych domowników - mam zapalenie krtani i nagłośni - nie mówię + zapalenie zatok i musiałam wziąć antybiotyk ![]() ![]() ![]() ![]() Bruno tylko krzyczy ![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
#207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
hej dziewczyny,
rozkłada mnie ![]() co do TŻów i zajmowania się dziećmi- ja na swojego "chłopa" złego słowa nie dam powiedzieć- w sobotę zapierniczaliśmy razem calusieńki dzień w domu (sprzątanie i resztki remontu) i na dodatek TŻ cały czas zajmował się młodym ![]() ![]() no ale my mamy baaardzo równy podział obowiązków w domu- TŻ na razie zarabia (praca) więc ja zostaję z dzieckiem w tygodniu (też jak praca) a sprzątanie,zmywanie, zakupy, wynoszenie śmieci i inne sprawy "okołodomowe"załatwia my po równo-jesli ja gotuję, to on zmywa, jesli ja sprzątam, to on pierze i prasuje młodego ubranka itd...no ale fakt faktem- TŻ uwielbia młodego, kocha go niesamowicie i najchętniej każdą chwilę spędzałby z dzieckiem ![]() Ale przyznam się, że dla faceta na początku to był wielki szok, że "baba"mu karze zmywać podłogi, albo gotować- teraz rozumie, że to normalne żeby sobie w związku pomagać i dzielić obowiązki po równo więc już nie jojczy (udomowienie mego samca trwało kilka ładnych lat i zaczęłam za młodu, więc może dlatego mam dobre efekty ![]() O La La- szerze współczuję, ja mam oparcie w TŻcie i w sumie tylko w nim, babcie owszem są, ale jedna niezbyt chętna do widzenia się z wnuczkiem (matka TŻa ma swoje głupie pomysły, o których wolę tu nie pisać- zaśmieciłabym wątek) a moja mama z kolei- kocha wnusia nad życie...ale do Warszawy się nie wybierze i basta! -> ma warszawo-fobię ![]() także ja w sumie też cały czas z młodym sama...rozumiem cie doskonale a może spróbuj na jakimś forum lokalnym znaleźć pokrewną duszyczkę? jakąś mamusię też polkę- może będziecie mogły sie wymieniać dzieciaczkami (kurcze jak to brzmi ![]() ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2011-09-26 o 19:20 |
![]() ![]() |
![]() |
#208 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
negra, muszę Ci powiedzieć, że u nas podobnie 1-2 pobudki
![]() ![]() ![]() ![]() magda-lenka*, na początku podawałam małemu niesłodzone napoje, ale to nie było picie tylko papranie ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. |
![]() ![]() |
![]() |
#209 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: O-ca Wrocław
Wiadomości: 228
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej dziewczyny
![]() wróciliśmy, cali i szczęśliwi ![]() ![]() gratulacje dla wszystkich dzieciaczków z nowymi ząbkami ![]() ![]() przeczytałam wszystkie zaległe posty ale się pogubiłam ![]() wiem że któraś ukończyła kurs wielkie ![]() super foteliki kobitki ![]() co do dawania "normalnego" jedzenia, Karol dostaje wszystko to co my jemy (w miarę rozsądku, grochówki czy tak fasolki po bretońsku mu nie daje), ale i tak za bardzo nie chce tego jeść, ciągle tylko deserki i kaszka ![]() do picia dostaje Hipp'owskie herbatki ok 150ml na dzień, czasem sporo więcej ![]() mały już śpi a ja idę oglądać Spidermana ![]() buziaki ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#210 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Dziewczyny szukam na all podgrzewacza do butelek. Czy możecie mi jakiś polecić (nie koniecznie dostępny na all)
![]() Wiem co czujecie, mam to samo - mogę liczyć tylko na siebie. Nie mam nikogo do pomocy, jestem uwiązana. Rozpisałabym się na ten temat, ale jest późno i nie chcę Was zamulić, więc sobie daruje ![]() jaasia, dobrze, że wróciłaś ![]() ![]() Dobranoc ![]()
__________________
![]() ![]() ur. 31. 01. 2011r. Edytowane przez stalowamagnolia Czas edycji: 2011-09-26 o 19:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:02.