Nowy Rok witamy i o Dzieci się staramy :) wszystkie starające się w roku 201-Cz.III

[alamig]

Napisane przez Meliitele

No w sumie racja to bede brac 2x1
od tych tabl to mi watroba niedlugo wysiadzie

Castagnus jest lekiem naturalnym, ziołowym, więc myślę, że nie będzie jakimś wielkim obciążeniem dla wątroby

[adaikaka]

Napisane przez martinka30

u mnie z objawów brak @, bolące cyce i czasem jakieś delikatne mdłostki

Adaikaka, wykurowaliście się już z synkiem?
mój kaszle troszeczke ale w przedszkolku już był dziś i nawet zadowolony

Mówisz że tak?? to dobrze
Mały ma się dobrze już na szczęście, za to coś jest ze mną nie tak...
Pomijam fakt, że moje cycki wróciły prawie do stanu jak z przed ciąży i już nie bolą... co mnie troszkę martwi...
ale teraz moim największym zmartwieniem jest moja wątroba...
Od jakiegoś tygodnia mam kolki... po prawej stronie pod żebrem, promieniuje mi do prawego obojczyka i na całą okolicę przepony...
Boli i kłuje po czym ustępuje... wczoraj dostałam ataku znowu, do tego temp mi podskoczyła powyżej 38 st. Dzisiaj temp nie mam, to dalej kłuje... na szczeście już nie tak bardzo że nie mogę się ruszać jak było wczoraj... ale po południu pojadę do lekarza żeby na to zerknął bo boję się, że jest coś nie tak

[kwiatek23]

Hejka

dzięki MARGO za troskę... ja się czuję do du py głwa mnietak boli, cały czas, że już nie wiem co mam robić ;(

Dziś byłam odebrać resztę wyników z laboratorium i na 18 mm ginekologa-endokrynologa, jutro na 11 mam psychiatre w czwartek mam na 10,20 neurologa-rechabilitnata bo mam coś w szyji i może te moje bóle głowy są spowodowane jakimś uciskiem nerwu na kręg, może to migrena szyjna juz sama nie wiem co mam robić ;( latam po tych lekarzach jak ze sraką i nic...

ogóle mam za duży potas, złą morfologię i hashimoto i ciągły ból głowy i nie chce mi się żyć tak boli ;( nie bez powodu nazwali bóle głowy na które cierpię "bóle samobujców ;( UMIERAM DZIEWCZYNY
MOJE ŻYCIE STRACIŁO SENS ODKILKU TYGODNI TYLKO CHODZE STEKAM , ŻE BOLI I ŚPIE I TAK W KÓŁKO ;( NO I W PRZERWACH LATAM PO LAKARZACH... WŁAŚNIE ZACZYNA SIE NAPAD IDE PRZED KIBEL ;(

[jadzia190588]

Napisane przez kwiatek23

ja się czuję do du py głwa mnietak boli, cały czas, że już nie wiem co mam robić ;(

Dziś byłam odebrać resztę wyników z laboratorium i na 18 mm ginekologa-endokrynologa, jutro na 11 mam psychiatre w czwartek mam na 10,20 neurologa-rechabilitnata bo mam coś w szyji i może te moje bóle głowy są spowodowane jakimś uciskiem nerwu na kręg, może to migrena szyjna juz sama nie wiem co mam robić ;( latam po tych lekarzach jak ze sraką i nic...

ogóle mam za duży potas, złą morfologię i hashimoto i ciągły ból głowy i nie chce mi się żyć tak boli ;( nie bez powodu nazwali bóle głowy na które cierpię "bóle samobujców ;( UMIERAM DZIEWCZYNY
MOJE ŻYCIE STRACIŁO SENS ODKILKU TYGODNI TYLKO CHODZE STEKAM , ŻE BOLI I ŚPIE I TAK W KÓŁKO ;( NO I W PRZERWACH LATAM PO LAKARZACH... WŁAŚNIE ZACZYNA SIE NAPAD IDE PRZED KIBEL ;(

Kwiatek kochana weź się w garść, teraz masz dużo wizyt, może któryś z lekarzy znajdzie przyczynę bóli, trzeba być dobrej myśli i nie wolno Ci się poddawać !!!


A ja się martwię, mój wykres wygląda całkiem nieźle, ale tempka jest tak wysoko, że już teraz boje się jej spadku....

[Messuah]

Kwaitku zobaczysz wyjdziesz z tego nie martw sie wiem ze latwo powiedziec ale trzymam kciuki za Ciebie

dzisiaj mialam dostac @ i narazie nic, nawet brzuch mnie nie boli a bolal od piatku prawie caly czas, moja nadzieja zwieksza sie i mam nadzieje ze to fasolka
zastanawiam sie kiedy zrobic test jutro rano czy w czwartek, w piatek tak sobie myslem pojde na hcg
troche sie tym kobitki stresuje, slimacze sie sluzu mam jak cholera i ciagle latam patrzec czy to nie @
jeszcze dzisiaj zawiodlam sie na przyjaciolce nawet sie tego nie spodziewalam a tyle dla niej robilam przez ostatnie lata znajomosci nawet czasem swoje sprawy poswiecalam, dlaczego niektorzy sa tacy podli...........

[martinka30]

Adaikika a nie masz przypadkiem problemu z woreczkiem żółciowym? może kamyki jakieś? ja miałam w III trym ciąży, nospe brałam ale czasem dowalała bólu- bo chyba jak rozluzniła to się kamyczek przesuwał. ale po ciąży chyba sam wylazł albo co bo ataki minęły
ja odebrałam wyniki morfologii, glukoza super, ogólna morfologia nigdy nie była lepsza- hemoglobina 13.3 szok! ale żeby za pięknie nie było to limfocytów w rozmazie mam 53% a norma do 45% . wyczytałam że po infekcji tak może być to może po wrześniowym katarku jeszcze mam....oby;-)
a dziś pojechałam busem do miasta-głupia ja- i z powrotem się popsuł i musiałam 4 km iść na nogach!!! załamka ale daliśmy z fasolką radę:-D
wczoraj przed snem zrobiłam test Clear Blue i były dwie tłuściutkie kreseczki, hehe

[ninitoja]

Messuah, trzymam kciuki . Jeśli tak bardzo się denerwujesz to może zrób jutro test. Będziesz spokojniejsza .

Napisane przez jadzia190588

Kwiatek kochana weź się w garść, teraz masz dużo wizyt, może któryś z lekarzy znajdzie przyczynę bóli, trzeba być dobrej myśli i nie wolno Ci się poddawać !!!


A ja się martwię, mój wykres wygląda całkiem nieźle, ale tempka jest tak wysoko, że już teraz boje się jej spadku....

Wykresik bardzo ładny , ale nie nakręcaj się (wiem, że to niemożliwe ). Z doświadczenia wiem, że temperatura może spać w ciągu jednego dnia łeb na szyję (czego tobie nie życzę). Wahać się też może, ale ważne by nie spadła poniżej granicy wyższych temperatur. Ale póki co wykresik masz śliczny i bardzo obiecujący, więc moooooocno trzymam kciukasy .

[Messuah]

wlasnie sie zastanawiam czy rozsadniej bedzie zrobic test jutro czy w czwartek bo juz zrobilam przed terminem @ i nie wiem po co pałka jestem stracilam tylko test korci mnie
jakby jutro wyszedl negatyw to zalamka

[ninitoja]

Napisane przez Messuah

wlasnie sie zastanawiam czy rozsadniej bedzie zrobic test jutro czy w czwartek bo juz zrobilam przed terminem @ i nie wiem po co pałka jestem stracilam tylko test korci mnie
jakby jutro wyszedl negatyw to zalamka

Hmmm, jak dasz radę to poczekaj do piątku. A u ciebie jak z regularnością @?

[Messuah]

Napisane przez ninitoja

Hmmm, jak dasz radę to poczekaj do piątku. A u ciebie jak z regularnością @?

zawsze prawie co do dnia plus minus jeden dzien
a zawsze mialam dwa dni wczesniej objawy ze dostane @ np zawsze mnie bola nogi a dokladnie miesnie ud nie wiem czemu a teraz nic

[ninitoja]

Napisane przez Messuah

zawsze prawie co do dnia plus minus jeden dzien
a zawsze mialam dwa dni wczesniej objawy ze dostane @ np zawsze mnie bola nogi a dokladnie miesnie ud nie wiem czemu a teraz nic

To jak u mnie, też tak regularnie . To może warto te 1-2 dni zaczekać . No to zaciskam kciuki żeby uda cię już nie rozbolały i czekam na pozytywne wieści

[kaskaderka]

Napisane przez Messuah

wlasnie sie zastanawiam czy rozsadniej bedzie zrobic test jutro czy w czwartek bo juz zrobilam przed terminem @ i nie wiem po co pałka jestem stracilam tylko test korci mnie
jakby jutro wyszedl negatyw to zalamka

Zrob w piatek ze mna choc u mnie to bedzie dopiero 10 dni po strzale no ale jestem z tych necierpliwych
Jesli nam organizm psikusa jak mi kiedys nie zrobi, to obie jestesmy zafasolkowane

Napisane przez Messuah

zawsze prawie co do dnia plus minus jeden dzien
a zawsze mialam dwa dni wczesniej objawy ze dostane @ np zawsze mnie bola nogi a dokladnie miesnie ud nie wiem czemu a teraz nic

Ja juz sie czuje okresowo nawet mnie krzyze bola, co nie jest normalne na tydzien przed Rany jak ten czas sie wlecze

[DolinaNocy]

Cześć Dziewczyny

Ja powoli dochodzę do siebie. Czekam do @ i po zaczynamy na nowo starania jeśli badanie potwierdzi, że wszystko jest już ok. Mam nadzieję, że tym razem nie będziemy tak długo czekali na II kreseczki.

Wszystkim testującym na dniach życzę powodzenia Mam nadzieję, że jeszcze chwila, a będziemy mogły z dziewczynami podziwiać zdjęcia waszych pozytywnych testów

[gospella]

hej dziewczyny

ja sie oczywiscie nie odzywam regularnie
ale wlasnie jestem na clo i w 5dc mam 8,6mm pecherzyk, mam nadzieje na sukces

[prince_polo]

Czesc dziewczyny

w końcu jestem żoną I jestem taka szczesliwa, wesele sie udało wszytsko bylo super mam kilka zdjęc dodam do albumu to sobie zobaczcie

noc poslubna byla, i to taka ze hoho mam nadzieje ze zaowocuje

no i wczoraj bylismy na esji nad morzem. Bylo fajowo 4 godz sesji i filmowania w plenerze. przyjechalismy padnięci

musze Was nadrbic

[margo_78]

Napisane przez kwiatek23

Hejka

dzięki MARGO za troskę... ja się czuję do du py głwa mnietak boli, cały czas, że już nie wiem co mam robić ;(

Dziś byłam odebrać resztę wyników z laboratorium i na 18 mm ginekologa-endokrynologa, jutro na 11 mam psychiatre w czwartek mam na 10,20 neurologa-rechabilitnata bo mam coś w szyji i może te moje bóle głowy są spowodowane jakimś uciskiem nerwu na kręg, może to migrena szyjna juz sama nie wiem co mam robić ;( latam po tych lekarzach jak ze sraką i nic...

ogóle mam za duży potas, złą morfologię i hashimoto i ciągły ból głowy i nie chce mi się żyć tak boli ;( nie bez powodu nazwali bóle głowy na które cierpię "bóle samobujców ;( UMIERAM DZIEWCZYNY
MOJE ŻYCIE STRACIŁO SENS ODKILKU TYGODNI TYLKO CHODZE STEKAM , ŻE BOLI I ŚPIE I TAK W KÓŁKO ;( NO I W PRZERWACH LATAM PO LAKARZACH... WŁAŚNIE ZACZYNA SIE NAPAD IDE PRZED KIBEL ;(

Kwiatek, nie załamuj się plssss tyle walczyłaś ...... już bliżej niż dalej masz do sukcesu tylko się teraz nie poddawaj, a głowa może Ci też od stresu boleć , bo masz go nie mało a i nerwus straszny jesteś .. .. więc wszystko na raz ale już zacszynają to lekarzeogarniać więc spokojnie jeszcze chwila i się wszytsko unormuje tylko walcz i nie daj się

Napisane przez jadzia190588

Kwiatek kochana weź się w garść, teraz masz dużo wizyt, może któryś z lekarzy znajdzie przyczynę bóli, trzeba być dobrej myśli i nie wolno Ci się poddawać !!!


A ja się martwię, mój wykres wygląda całkiem nieźle, ale tempka jest tak wysoko, że już teraz boje się jej spadku....

oby nie spadło trzymam kciuki

Napisane przez Messuah

Kwaitku zobaczysz wyjdziesz z tego nie martw sie wiem ze latwo powiedziec ale trzymam kciuki za Ciebie

dzisiaj mialam dostac @ i narazie nic, nawet brzuch mnie nie boli a bolal od piatku prawie caly czas, moja nadzieja zwieksza sie i mam nadzieje ze to fasolka
zastanawiam sie kiedy zrobic test jutro rano czy w czwartek, w piatek tak sobie myslem pojde na hcg
troche sie tym kobitki stresuje, slimacze sie sluzu mam jak cholera i ciagle latam patrzec czy to nie @
jeszcze dzisiaj zawiodlam sie na przyjaciolce nawet sie tego nie spodziewalam a tyle dla niej robilam przez ostatnie lata znajomosci nawet czasem swoje sprawy poswiecalam, dlaczego niektorzy sa tacy podli...........

hmm to może jutro zrób...

Napisane przez martinka30

Adaikika a nie masz przypadkiem problemu z woreczkiem żółciowym? może kamyki jakieś? ja miałam w III trym ciąży, nospe brałam ale czasem dowalała bólu- bo chyba jak rozluzniła to się kamyczek przesuwał. ale po ciąży chyba sam wylazł albo co bo ataki minęły
ja odebrałam wyniki morfologii, glukoza super, ogólna morfologia nigdy nie była lepsza- hemoglobina 13.3 szok! ale żeby za pięknie nie było to limfocytów w rozmazie mam 53% a norma do 45% . wyczytałam że po infekcji tak może być to może po wrześniowym katarku jeszcze mam....oby;-)
a dziś pojechałam busem do miasta-głupia ja- i z powrotem się popsuł i musiałam 4 km iść na nogach!!! załamka ale daliśmy z fasolką radę:-D
wczoraj przed snem zrobiłam test Clear Blue i były dwie tłuściutkie kreseczki, hehe

o super że wyniki dobre masz

Napisane przez kaskaderka

Zrob w piatek ze mna choc u mnie to bedzie dopiero 10 dni po strzale no ale jestem z tych necierpliwych
Jesli nam organizm psikusa jak mi kiedys nie zrobi, to obie jestesmy zafasolkowane

Ja juz sie czuje okresowo nawet mnie krzyze bola, co nie jest normalne na tydzien przed Rany jak ten czas sie wlecze

kaskaderko trzymam kciuki żeby @ nie przyszła a fasolka się zagnieździła

Napisane przez DolinaNocy

Cześć Dziewczyny

Ja powoli dochodzę do siebie. Czekam do @ i po zaczynamy na nowo starania jeśli badanie potwierdzi, że wszystko jest już ok. Mam nadzieję, że tym razem nie będziemy tak długo czekali na II kreseczki.

Wszystkim testującym na dniach życzę powodzenia Mam nadzieję, że jeszcze chwila, a będziemy mogły z dziewczynami podziwiać zdjęcia waszych pozytywnych testów

dolinko ściskam mocno i trzymam kciuki żebyście szyko znowu mieli swoją fasolkę

Napisane przez gospella

hej dziewczyny

ja sie oczywiscie nie odzywam regularnie
ale wlasnie jestem na clo i w 5dc mam 8,6mm pecherzyk, mam nadzieje na sukces

żeczę powodzenia )


aga_bre jak tam po wizycie ???? pisz szybko

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Napisane przez prince_polo

Czesc dziewczyny

w końcu jestem żoną I jestem taka szczesliwa, wesele sie udało wszytsko bylo super mam kilka zdjęc dodam do albumu to sobie zobaczcie

noc poslubna byla, i to taka ze hoho mam nadzieje ze zaowocuje

no i wczoraj bylismy na esji nad morzem. Bylo fajowo 4 godz sesji i filmowania w plenerze. przyjechalismy padnięci

musze Was nadrbic

hej ciasteczko super że już po jeden stres za Tobą
i oby ta noc poślubna dała wam piękny owoc

[DolinaNocy]

Napisane przez prince_polo

Czesc dziewczyny

w końcu jestem żoną I jestem taka szczesliwa, wesele sie udało wszytsko bylo super mam kilka zdjęc dodam do albumu to sobie zobaczcie

noc poslubna byla, i to taka ze hoho mam nadzieje ze zaowocuje

no i wczoraj bylismy na esji nad morzem. Bylo fajowo 4 godz sesji i filmowania w plenerze. przyjechalismy padnięci

musze Was nadrbic

Cieszę się, że się wszystko udało trzymam kciuki żeby noc poślubna przyniosła II kreseczki

[ninagg]

Napisane przez prince_polo

Czesc dziewczyny

w końcu jestem żoną I jestem taka szczesliwa, wesele sie udało wszytsko bylo super mam kilka zdjęc dodam do albumu to sobie zobaczcie

noc poslubna byla, i to taka ze hoho mam nadzieje ze zaowocuje

no i wczoraj bylismy na esji nad morzem. Bylo fajowo 4 godz sesji i filmowania w plenerze. przyjechalismy padnięci

musze Was nadrbic

Ciasteczko zdjęcia super Pięknie razem wyglądaliście...

[DolinaNocy]

Obejrzałam Twój album: pięknie wyglądałaś, widać, że jesteście szczęśliwi i życzę Wam żeby już zawsze tak radośnie było w waszym życiu

[margo_78]

Ciasteczko piękna z was para ślicznie wyglądaliście i super zdjęcia

[Nadia5]

Ciasteczko pięknie wyglądaliście
No i oby noc poślubna okazała się owocna

[Messuah]

jutro zrobie rano test i bezwzgedu na wynik w piatek pojde na hcg

[aga_bre]

Napisane przez adaikaka

Mówisz że tak?? to dobrze
Mały ma się dobrze już na szczęście, za to coś jest ze mną nie tak...
Pomijam fakt, że moje cycki wróciły prawie do stanu jak z przed ciąży i już nie bolą... co mnie troszkę martwi...
ale teraz moim największym zmartwieniem jest moja wątroba...
Od jakiegoś tygodnia mam kolki... po prawej stronie pod żebrem, promieniuje mi do prawego obojczyka i na całą okolicę przepony...
Boli i kłuje po czym ustępuje... wczoraj dostałam ataku znowu, do tego temp mi podskoczyła powyżej 38 st. Dzisiaj temp nie mam, to dalej kłuje... na szczeście już nie tak bardzo że nie mogę się ruszać jak było wczoraj... ale po południu pojadę do lekarza żeby na to zerknął bo boję się, że jest coś nie tak

Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

Napisane przez jadzia190588

Kwiatek kochana weź się w garść, teraz masz dużo wizyt, może któryś z lekarzy znajdzie przyczynę bóli, trzeba być dobrej myśli i nie wolno Ci się poddawać !!!


A ja się martwię, mój wykres wygląda całkiem nieźle, ale tempka jest tak wysoko, że już teraz boje się jej spadku....

jadzia spokojnie. Poczekaj i testuj jak coś. Trzymam po cichutku kciuki.

Napisane przez kaskaderka

Zrob w piatek ze mna choc u mnie to bedzie dopiero 10 dni po strzale no ale jestem z tych necierpliwych
Jesli nam organizm psikusa jak mi kiedys nie zrobi, to obie jestesmy zafasolkowane



Ja juz sie czuje okresowo nawet mnie krzyze bola, co nie jest normalne na tydzien przed Rany jak ten czas sie wlecze

Napisane przez Messuah

jutro zrobie rano test i bezwzgedu na wynik w piatek pojde na hcg

Trzymam za WAs kciuki.

Ja już po wizycie. Nasze SERDUSZKO ma 7mm i jest to 7 tydzien ciąży.
Jeszcze do mnie to nie dociera. Widziałam pulsującą plamkę na monitorze. Ehhh. Ogólnie się cieszę, ale jeszcze się boję. Za to tż chodzi z bananem na twarzy. Tylko w aptece mu mina zrzedła jak zostawilismy 140,00 zł na tabletki. Dostalam duphaston 2xpo 1 tabl i skierowanie na wiele badań w tym na hiv. Czy miała może któraś z zafasolkowanych skierowanie na to badanie??
A ogolnie dziewczyny to lekarz powiedział, że przeczę wszystkim teoriom dotyczącym problemów z zajściem w ciażę i aż dziwne, ze w niej jestem. Powiedział ,że przy mojej wadze, poziomie adrostendiony, insulinie i policystycznych jajnikach powinnam byc w grupie osob z problemami a tu bardzo ładnie wszystko wygląda.

Kolejna wizyta 28.10.2011r.

Chyba już mogę przesłać fluidk, więc tak nieśmiało ślę :mag ia:: magia:

[margo_78]

Napisane przez aga_bre

Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

jadzia spokojnie. Poczekaj i testuj jak coś. Trzymam po cichutku kciuki.
Trzymam za WAs kciuki.

Ja już po wizycie. Nasze SERDUSZKO ma 7mm i jest to 7 tydzien ciąży.
Jeszcze do mnie to nie dociera. Widziałam pulsującą plamkę na monitorze. Ehhh. Ogólnie się cieszę, ale jeszcze się boję. Za to tż chodzi z bananem na twarzy. Tylko w aptece mu mina zrzedła jak zostawilismy 140,00 zł na tabletki. Dostalam duphaston 2xpo 1 tabl i skierowanie na wiele badań w tym na hiv. Czy miała może któraś z zafasolkowanych skierowanie na to badanie??
A ogolnie dziewczyny to lekarz powiedział, że przeczę wszystkim teoriom dotyczącym problemów z zajściem w ciażę i aż dziwne, ze w niej jestem. Powiedział ,że przy mojej wadze, poziomie adrostendiony, insulinie i policystycznych jajnikach powinnam byc w grupie osob z problemami a tu bardzo ładnie wszystko wygląda.

Kolejna wizyta 28.10.2011r.

Chyba już mogę przesłać fluidk, więc tak nieśmiało ślę :mag ia:: magia:

Aguś super a mówiłam że wszytko będzie ok
dbajcie o siebie jej jak superancjo

[Nadia5]

Napisane przez aga_bre

Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.



jadzia spokojnie. Poczekaj i testuj jak coś. Trzymam po cichutku kciuki.






Trzymam za WAs kciuki.

Ja już po wizycie. Nasze SERDUSZKO ma 7mm i jest to 7 tydzien ciąży.
Jeszcze do mnie to nie dociera. Widziałam pulsującą plamkę na monitorze. Ehhh. Ogólnie się cieszę, ale jeszcze się boję. Za to tż chodzi z bananem na twarzy. Tylko w aptece mu mina zrzedła jak zostawilismy 140,00 zł na tabletki. Dostalam duphaston 2xpo 1 tabl i skierowanie na wiele badań w tym na hiv. Czy miała może któraś z zafasolkowanych skierowanie na to badanie??
A ogolnie dziewczyny to lekarz powiedział, że przeczę wszystkim teoriom dotyczącym problemów z zajściem w ciażę i aż dziwne, ze w niej jestem. Powiedział ,że przy mojej wadze, poziomie adrostendiony, insulinie i policystycznych jajnikach powinnam byc w grupie osob z problemami a tu bardzo ładnie wszystko wygląda.

Kolejna wizyta 28.10.2011r.

Chyba już mogę przesłać fluidk, więc tak nieśmiało ślę :mag ia:: magia:

To ja kradnę trochę fluidków
I cieszę się z Waszego 7mm szczęścia

[I_K]

aga_bre gratulacje super

[aniula83]

Hej dziewczynki ...
U mnie jakos tak nie zabardzo dobrze ... @ u mnie brak to juz 38 dzień cyklu od wczoraj mam straszne zawroty głowy ze masakra dzisiaj jakas migrena,wszystko wypada mi z rak ,nic mi się nie chce kompletnie...
przez to leczenie rozregulowała mi sie @ albo hormony tak buzuja ze ,nie wiem co mam myslec juz...nawet mi się nie chce mierzyc temperatury dzisiaj mierzyłam wyjatkowoi badałam se śluz i był rozciągliwy przezroczysty ja nic z tego nie rozumiem wogóle.... w czwartek pójde do lekarza zobacze co on mi powie ...
Dziękuje Wam Martinka i Margo za troske
Martinka ciesze się ze @ sie nie pojawiła Dbajcie o siebie
Przepraszam Was ze nie odpisuje na kazdy post ale jakoś nie mam głowy ,źle się czuje ostatnio ,a spiąca jestem dzisiaj ....masakra jakaś
Price polo ślicznie wygladałaś ciesze sie Twoim szczęściem

[kwiatek23]

AGA BRE - SUPERAŚNIE

CIASTECZKO BARDZO SIĘ CIESZE

dziewczyny jak dobze, że ja mam jutro tego psychiatre... po prostu nie mam już siły i nerwów nie wiem depresja z nerwicą razem, chodze i rycze po kątach.

Do rzeczy... wróciłam od ginekologa-endokrynologa i co dalej zapalenie jak cholera i dostałam dalej antybiotyk, doustnie, nowcipnie i doodbytniczo i pełno leków innych oczywiście w aptece jakby bylo mało zapłaciłam 270zł ;( i wizyta u lekarza znowu 15zł ja juz wydałam ok 1500zł na lekarzy nie a już siły i kasy a to dopiero początek wydatków ;(

CO DO HORMONÓW TOTAK...
za mało magnezu
anemia
za duzo potasu
nie mam wogóle progesteronu (powinnam miec min 35 a mam 5) wiec dla tego ciągle krwawie no i luteina 6 tabltek dziennie przez 8 dni po okresie 4 tabletki dziennie od 16 do 26dc.
trczyca - HASHIMOTO
pROLAKTYNA NAWET NAWET POWIEDZIAŁA

sexu to ja juz smaku zapomniałam od tak długo tego nie robiliśmy a mam zakaz do 18 października do nastepnej wizyty ;( no ale nic zdowie ważniejsze.

Najbardziej to mi szkoda mojego męża on biedny fuchy trzepie, żeby mi dać na lekarza a ja siedze rycze albo umieram z bólu albo latam po lekarzach ;(

Ja jej powiedziałam, że chce juz w ciąże zajsc to ona sie złapała za głowe i powiedziała ABSOLUTNIE dziewczyno ty masz takie rany, tak wielkie jajniki, takie zapalenia powikłania po operacji nie mam mowy!!! mogę na kilka miesiecy zapomnieć o ciąży ;(

Wiem wiem, napiszecie wyleczysz sie i szybko zobazysz upragnione II krechy. To już nie chozi o ciąże o której tak bardzo maże ale o to ile musze sie nacierpiec w życiu a tak mało chce ;(

PRZEPRASZAM ZE SMĘCE... chce juz jutra do psychiatryyyyyy ;( nie daje sobie sama siły. Ja mam chyba nerwice... boje sie ciemności, psów panicznie aż rycze jak widze albo zgaśnie światło, w nocy do łazienki sama niepójde, czepiam sie o każdą pierdołe i wybucham itp itd a to nie jest zachowanie normalnego człowieka stawiam że te bóle są od nerwów bo i w zeszłym roku ie nazbierały i były migreny i teraz sie nazbierły po roku i znów są migreny... NO ALE NIE MI TO OCENIAĆ ZOBACZYMY CO PAN PSYCHIATRA NA TO ;(

PRZEPRASZAM, ŻE ZAŚMIECAM WĄTEK ;(

[adaikaka]

Napisane przez martinka30

Adaikika a nie masz przypadkiem problemu z woreczkiem żółciowym? może kamyki jakieś? ja miałam w III trym ciąży, nospe brałam ale czasem dowalała bólu- bo chyba jak rozluzniła to się kamyczek przesuwał. ale po ciąży chyba sam wylazł albo co bo ataki minęły

lekarz powiedział, że nie wygląda mu to na problemy z woreczkiem żółciowym... ale dał mi skierowanie na usg. Mam jeść lekkostrawnie i byłoby super gdybym piła siemie lniane... Z tym że ja tego nie nawidzę.
Super, że wyniki są super i oszczędzaj się łobuzie

ciasteczko piękną Panną Młodą byłaś i oficjalnie witam w gronie mężatek teraz zasmakujesz tej "słodyczy"

kwiatuszku strasznie mi Ciebie żal... Mam nadzieje, że w końcu Cię od tego wszystkiego uwolnią i psychiatra Ci pomoże się z tym wszystkim zmierzyć trzymaj się, nie daj się kochana.

aga_bre super, że widziałaś już ten cudny punkcik za niedługo będziesz go słyszeć. Dbajcie o siebie

aniula siły, mocy i czekam na relacje z wizyty.

a mnie cycki znowu zaczynają boleć

spadam, bo dzisiaj cały dzień byłam u rodziców, mama mnie odciążyła i zajęła się Przemciem. Teraz wróciłam do domu i nie wiem za co się zabrać bo taki mam sajgon w domu

do jutra

[malinka1984]

Martinka30 super, gratulacje "groszka"
Massuah trzymam mocno kciuki żeby na teście pojawiły się II kreseczki.
Dolinko Powodzenia w tym cyklu, ja czekam do soboty, bo w sobotę jak w zegarku powinna przyjść @ i modlę się żeby nie przyszła.

kwiatekTobie kochana nie wiem co napisać...chyba tylko tyle że musisz zaufać lekarzom, porozmawiać z psychiatrą, bo to o czym piszesz jest naprawdę przerażające i ja bym to dała pod depresję mega depresję a to się leczy i mam nadzieję kwiatuszku że specjaliści Ci pomogą bo bardzo mi Ciebie szkoda i twojego męża bo pewnie on też cierpi patrząc jak Ci źle. Trzymam mocno kciuki za owocną wizytę, myślę że potrzebna jest terapia ale od czegoś trzeba zacząć.