Tatuaż część II- wątek zbiorczy

[201712071518]

Napisane przez invisible_01

Ja trzymałabym się z daleka od studia, które ma jakikolwiek cennik, bo ceny tatuażu nie określa się na podstawie wielkości czy ogólnego pojęcia "skomplikowania", ale indywidualnie na podstawie wzoru. Zresztą, samo określenie "nieskomplikowany" mi się nie podoba, bo z góry określanie tak jakiegoś wzoru jest dla mnie dziwne.

Zgadzam się.
Poza tym co to jest za definicja ''nieskomplikowany''?
gwiazdka jest niby nieskomplikowana a moze być trudniej ja zrobić niż pokazany wzór bo musi być idealnie prosta - 2mm dalej i spieprz**na sprawa i jest piękny burak.
Że nie wspomnę już o kwestii dokładnego kopiowania czyjegoś istniejącego tatuażu bo to zwykłe złodziejstwo jest...

[Svinecka]

Kociaczek do jakiego studia w szcz sie wybierasz?

ja osobiscie moge polecic Ci Wolfa, mysle, ze u niego zmiescilabys sie w 100zl z tym tatuazem

[martens00]

Hej
Zamarzył mi się ostatnio tatuaż na wewnętrznej stronie ust i zastanawia mnie czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z takim tatuażem szczególnie zastanawia mnie czy t0 bardzo boli/krwawi i jak jest z pielęgnacją tego

[Dusiia]

co sadzic ie o takim tatuazu i takim miejsucu?
http://www.youtube.com/watch?v=WUW1d_oeK_k

0;11

[201712071518]

Napisane przez Dusiia

co sadzic ie o takim tatuazu i takim miejsucu?
http://www.youtube.com/watch?v=WUW1d_oeK_k

0;11

na pewno nie można powiedzieć, że ''oryginalny"

[sandy_sugar_lips]

Podobno często tatuaż po wewnętrznej stronie ust zanika, bo... Ludzie mają odruch lizania i 'ciumkania' przez co wysysają barwnik Ale podobno też, nie boli bardziej, nie puchnie mocno i łatwo się pielęgnuje, bo ślina przyspiesza gojenie. Tylko nie wiem jak z pielęgnacją, w sensie czym smarować takie miejsce, bo na pewno nie bepanthenem...

[Dreamer9o]

Napisane przez martens00

Hej
Zamarzył mi się ostatnio tatuaż na wewnętrznej stronie ust i zastanawia mnie czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z takim tatuażem szczególnie zastanawia mnie czy t0 bardzo boli/krwawi i jak jest z pielęgnacją tego

Ja chyba nigdy nie pojmę po co komu tatuaż na wewnętrznej stronie ust.. Rozumiem, że każdy robi co lubi i gdzie lubi, tylko nawet jeśli robisz go dla siebie, to nie da rady się na niego popatrzeć i popodziwiać ale to taka tylko moja sugestia.. nie neguję pomysłów innych, nie mam nic przeciwko, po prostu ja bym się nie zdecydowała.

Napisane przez stupid-girl

na pewno nie można powiedzieć, że ''oryginalny"

Może i nie, ale bardzo ładny

[jasnosz]

a na tatuaż z tyłu, na plecach to jak się patrzy w lusterku tak samo jak na taki na ustach

też tam chciałam taki już mega mega mój tylko mój nawet jak będe naga i nie bede chciała go pokazac to nikt nie zobaczy to fajne

[Dreamer9o]

Napisane przez jasnosz

a na tatuaż z tyłu, na plecach to jak się patrzy w lusterku tak samo jak na taki na ustach

też tam chciałam taki już mega mega mój tylko mój nawet jak będe naga i nie bede chciała go pokazac to nikt nie zobaczy to fajne

W sumie masz rację jednak do mnie nie przemawia taki tatuaż. Wolę mimo wszystko spojrzeć przez ramie w lustro by się nacieszyć swoim maleństwem niż wyginać, wargę. Ale jak pisałam wyżej, co kto lubi

[Dreamer9o]

szacunek za te cuda

[201712071518]

Możecie mi powiedzieć o co kaman z tymi ptakami i dmuchawcami
gadałam ostatnio z kilkoma tatuażystami i 1/3 dziewczyn, które przychodzą do studia chce mieć taki tatuaż (pozostałe chca napis czcionką 'jane austen')

To jakaś moda? (jak kiedyś gwiazdki?)
Pytam bez złośliwości

[Rosalyn]

Napisane przez stupid-girl

Możecie mi powiedzieć o co kaman z tymi ptakami i dmuchawcami
gadałam ostatnio z kilkoma tatuażystami i 1/3 dziewczyn, które przychodzą do studia chce mieć taki tatuaż (pozostałe chca napis czcionką 'jane austen')

To jakaś moda? (jak kiedyś gwiazdki?)
Pytam bez złośliwości

Chyba moda właśnie, zwłaszcza, że ten wątek jest na forum "moda"
Ale w sumie ciężko dyskutować z tym co się komu podoba, i jakie są powody robienia tatuażu - najgorszym powodem jest moda, trendy właśnie, bo co będzie jak moda na dany wzór się zmieni, a zmieni się na pewno.

[invisible_01]

Napisane przez stupid-girl

Możecie mi powiedzieć o co kaman z tymi ptakami i dmuchawcami
gadałam ostatnio z kilkoma tatuażystami i 1/3 dziewczyn, które przychodzą do studia chce mieć taki tatuaż (pozostałe chca napis czcionką 'jane austen')

To jakaś moda? (jak kiedyś gwiazdki?)
Pytam bez złośliwości

Ja w sumie nie wiem, bo nigdy na żywo osoby z takim tatuażem nie widziałam. Na jakichś portalach owszem jest tego sporo i wydaje mi się, że stąd pogląd, że jest na to moda, ale nie jest tak, że co druga dziewczyna ma taki tatuaż. Dla mnie kierowanie się modą to głupota, ale jeśli coś się komuś podoba - nie mam nic przeciwko. Tatuaż nadal nie jest czymś, co ma każdy i co jest łatwe i szybkie do zrobienia, więc nie będzie raczej nigdy tak, że nagle każda dziewczyna, którą spotkasz, będzie miała to samo W sumie ja spotkałam się z poglądem, że tatuaż sam w sobie to moda - więc tak samo, jak denerwuje mnie taka opinia, tak samo drażni mnie, kiedy jakiś wzór określany jest jako "modny". Każdy z nas chyba kiedyś zainspirował się jakimś tatuażem (może nie na tyle, żeby samemu zrobić sobie coś podobnego, ale chociażby do tego, żeby samemu tatuaż mieć - bo chyba każdy jakieś zdjęcia tatuaży przeglądał), więc jeśli ktoś zainspirował się jakimś wzorem, to mnie nic do tego. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby każdy miał coś, co podoba się jemu. Reszcie nie musi

[7of9]

ja mam dmuchawca i ptaki...nie wiedziałam nawet, że to moda. Długo szukałam odpowiedniego dla siebie tatuażu (naprawdę dłuuuugo) ale nic mi nie podchodziło, nie znalazłam nic, co chciałabym nosić do końca życia na skórze. Aż do czasu, kiedy zobaczyłam ten tatuaż z dmuchawcem i ptakami i wtedy przyszło olśnienie :tak, to ten wymarzony!!! To było jak miłość od pierwszego wejrzenia....Ja wiem...tatuaż musi mieć historię, symbolikę (tak mówią, podobno..) - mój "wzorek" mnie po prostu ustrzelił. A ten wzór to jedna z grafik Banksy'ego. Ot i cała historia.

[201712071518]

Dzięki dziewczyny
Ja spotkałam się z kilkoma opiniami, że ten wzorek podobnie jak tatuaż sowy jest modny bo jest''hipsterski'' (cokolwiek to znaczy )

a co do oklepania wzorów - ja robię drugi rękaw w czaszki - nie ma bardziej chyba ''typowego'' motywu
(ale oczywiście będą inne niż wszystkie)

[jasnosz]

Napisane przez stupid-girl

Możecie mi powiedzieć o co kaman z tymi ptakami i dmuchawcami
gadałam ostatnio z kilkoma tatuażystami i 1/3 dziewczyn, które przychodzą do studia chce mieć taki tatuaż (pozostałe chca napis czcionką 'jane austen')

To jakaś moda? (jak kiedyś gwiazdki?)
Pytam bez złośliwości

ja już wcześniej pisałam ze nowa moda

a rękaw w czaszki dla mnie czaszka to nie moda tylko klasyka
i możliwe że jest ich dużo ale to bardziej chyba właśnie z tego powodu,moja czaszka sie większości nie podoba

no i jednak motyw czaszki to pole do popisu w wykonaniu,niby taki sam wzór a różnica może byc kolosalna

[Dreamer9o]

Znowu się zakochałam...

[7of9]

Napisane przez jasnosz

ja już wcześniej pisałam ze nowa moda

a rękaw w czaszki dla mnie czaszka to nie moda tylko klasyka
i możliwe że jest ich dużo ale to bardziej chyba właśnie z tego powodu,moja czaszka sie większości nie podoba

no i jednak motyw czaszki to pole do popisu w wykonaniu,niby taki sam wzór a różnica może byc kolosalna

no skoro tak, to ja choć raz w życiu jestem trendy i nadążyłam za modą!
cóż....skóry sobie zdzierać nie będę z powodu "modnego" tatuażu. I nie wybiję sobie z głowy wytatuowania nadgarstka "pewnym" elementem, który również "jest modny" w ocenie niektórych, bo najzwyczajniej w świecie taki tatuaż mi się podoba.

[201712071518]

Napisane przez jasnosz

a rękaw w czaszki dla mnie czaszka to nie moda tylko klasyka
i możliwe że jest ich dużo ale to bardziej chyba właśnie z tego powodu,moja czaszka sie większości nie podoba

no i jednak motyw czaszki to pole do popisu w wykonaniu,niby taki sam wzór a różnica może byc kolosalna

u mnie czaszki będą symbolizować 4 żywioły (na drugiej ręce mam rękaw w 4 pory roku) : na dzień dzisiejszy mam zrobioną połowę (tę mniejszą - od nadgarstka za łokieć): czaszkę płonącą i rozmytą przez wiatr i wszystko w malarskim stylu Kosy.

Planuję jeszcze stylizowaną sugar skull na klatce piersiowej i mam wkomponowana czaszkę w tatuaż nurka na udzie - dobrych czaszek nigdy za wiele

osobiście nie mam nic przeciwko popularnym wzorom - byle to nie było powielane jak przez kalkę

Napisane przez Dreamer9o

Znowu się zakochałam...

oko świetne, ale czy ten kotek właśnie zjadł ptaszka????????

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez stupid-girl

Możecie mi powiedzieć o co kaman z tymi ptakami i dmuchawcami
gadałam ostatnio z kilkoma tatuażystami i 1/3 dziewczyn, które przychodzą do studia chce mieć taki tatuaż (pozostałe chca napis czcionką 'jane austen')

To jakaś moda? (jak kiedyś gwiazdki?)
Pytam bez złośliwości

Może właśnie dlatego tak bardzo mi się te wzory nie podobają Brrr...

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez 7of9

ja mam dmuchawca i ptaki...nie wiedziałam nawet, że to moda. Długo szukałam odpowiedniego dla siebie tatuażu (naprawdę dłuuuugo) ale nic mi nie podchodziło, nie znalazłam nic, co chciałabym nosić do końca życia na skórze. Aż do czasu, kiedy zobaczyłam ten tatuaż z dmuchawcem i ptakami i wtedy przyszło olśnienie :tak, to ten wymarzony!!! To było jak miłość od pierwszego wejrzenia....Ja wiem...tatuaż musi mieć historię, symbolikę (tak mówią, podobno..) - mój "wzorek" mnie po prostu ustrzelił. A ten wzór to jedna z grafik Banksy'ego. Ot i cała historia.

Bo kto tak powiedział? Ludzie?
Tatuaż nie musi , ale może mieć symbolikę.

[7of9]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Może właśnie dlatego tak bardzo mi się te wzory nie podobają Brrr...

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------




Bo kto tak powiedział? Ludzie?
Tatuaż nie musi , ale może mieć symbolikę.

ja właśnie spotkałam się z poglądem, że jak tatuaż to od razu musi być do tego jakaś story o zmarłym dziadku służącym w USNavy albo takie tam opowieści...
Ja prywatnie tak nie uważam, fajnie, że ktoś robi tatuaż, który ma dla niego znaczenie, coś tam przypomina, z kimś się kojarzy....długo nie mogłam się zdobyć na tatuaż, bo (miedzy innymi) myślałam, że mnie wyśmieją w studiu, że z takim czymś przychodzę....A rozpatrywanie tego w kategorii mody? coż... dla niektórych moda, dla niektórych nie...u mnie w pracy pewnie myślą, że to moda, a ja naprawdę, odkąd pamiętam chciałam mieć tatuaż(inna sprawa, że strach przed bólem i igłą spowodował odwleczenie tej decyzji na lata), a ten konkretny wzór mnie zauroczył. Dopiero w studiu mi powiedział gość, że sporo osób robi "wariacje" na temat.

[201712071518]

Napisane przez 7of9

ja właśnie spotkałam się z poglądem, że jak tatuaż to od razu musi być do tego jakaś story o zmarłym dziadku służącym w USNavy albo takie tam opowieści...

taaa, pokłosie śmiesznych programów typu MIAMI INK gdzie każda kropka ma głebokie metafizyczne przesłanie

Moje tatuaże to po prostu element mojego ciała i część mnie - tak jak moje uszy, cycki, nos czy cała reszta. Miałam jasną skórę to ją pokolorowałam i tyle.

[Dreamer9o]

Napisane przez stupid-girl

...
oko świetne, ale czy ten kotek właśnie zjadł ptaszka????????

zjadł mistrzowskie wykonanie tego kotka moim skromnym zdaniem

Napisane przez Perfekcj0nistka

Bo kto tak powiedział? Ludzie?
Tatuaż nie musi , ale może mieć symbolikę.

100% prawda.
"Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.'' - wg mnie tak samo jest z naszym ciałem. Nikt mi nie narzuci czy mam coś tatuować, czy wyjąć lub zrobić kolczyk, czy przytyć czy schudnąć. To my mamy czuć się ze sobą dobrze i już.

[7of9]

Napisane przez stupid-girl

taaa, pokłosie śmiesznych programów typu MIAMI INK gdzie każda kropka ma głebokie metafizyczne przesłanie

Moje tatuaże to po prostu element mojego ciała i część mnie - tak jak moje uszy, cycki, nos czy cała reszta. Miałam jasną skórę to ją pokolorowałam i tyle.

po MIAMI INK to się zintensyfikowało, ja niestety spotkałam się z tym poglądem w czasach gdy w Polsce nie było jeszcze MTV a tatuaż kojarzył się z więzieniem...(trochę lat przeżyłam)

Właśnie...moje ciało, mój tatuaż...podoba się czy nie - nieważne, dla mnie mój jest najcudniejszy na świecie

[201712071518]

Napisane przez Dreamer9o

zjadł mistrzowskie wykonanie tego kotka moim skromnym zdaniem

swietny
usunęłabym tylko te motylki, ale pewnie są żeby zakamuflować los biednego Tweety'ego

a co do reszty wypowiedzi

Napisane przez 7of9

po MIAMI INK to się zintensyfikowało, ja niestety spotkałam się z tym poglądem w czasach gdy w Polsce nie było jeszcze MTV a tatuaż kojarzył się z więzieniem...(trochę lat przeżyłam)

zgadza się - tyle, że kiedyś dotyczyło to tatuazy teraz nazywanych oldschoolowymi, do których jest przypisana dość mocno symbolika (dość często wywodząca się z ''kultury'' więziennej ) chociażby słynne jaskółki, płonące karty itp.
A po tych programach zjawisko dorabiania ideologii do nawet banalnych wzorków sięgnęło apogeum.
Obejrzałam kilka tych programów żeby wyrobić sobie zdanie i do dziś nie mogę zapomnieć kobiety, którya zrobiła sobie na plecach drzewko z żukami bo jest miłośniczką owadów a żuki miały symbolizować dodatkowo jej rodzinę - takie rzeczy tylko w ameryce

[trommelka]

Napisane przez stupid-girl

zgadza się - tyle, że kiedyś dotyczyło to tatuazy teraz nazywanych oldschoolowymi, do których jest przypisana dość mocno symbolika (dość często wywodząca się z ''kultury'' więziennej ) chociażby słynne jaskółki, płonące karty itp.
A po tych programach zjawisko dorabiania ideologii do nawet banalnych wzorków sięgnęło apogeum.
Obejrzałam kilka tych programów żeby wyrobić sobie zdanie i do dziś nie mogę zapomnieć kobiety, którya zrobiła sobie na plecach drzewko z żukami bo jest miłośniczką owadów a żuki miały symbolizować dodatkowo jej rodzinę - takie rzeczy tylko w ameryce

Kurczę, chyba muszę sobie do mojego drzewa dorobić biedronki, bo lubię biedronki Bedzie jedna biedronka za tatusia, druga za mamusię

A na poważnie: mój tatuaż byl robiony w określonym momencie mojego życia, o którym chcialam pamiętać i mieć pamiątkę. Od zawsze chcialam tatuaż mieć, wzory przewijaly mi się różne przez ręce (i kocham rękawy, ale z racji przyszej pracy póki co - odpadają ) ale w moim obecnym jestem absolutnie zakochana!

A co do piór, ptaków, sów.. W tych ostatnich jestem absolutnie zakochana ale glównie dlatego, że bardzo mi się podoba ten motym ze względów estetycznych - to piękne ptaki, zrobione w takiej kolorystyce, jaką lubię, wyglądają naprawdę oblędnie Ale hipsterką nie jestem..
Mam swój styl, swoje kolory, muzykę i pewne wzory po prostu do mnie pasują - do caloksztaltu i osobowości (Nawet od znajomych po "odkryciu" tatuażu uslyszalam, ze niesamowicie do mnie pasuje, nie "gryzie się" ze sposobem ubierania, poglądami itp) I żadnej dorysowanej ideologii nie ma: nie jest dla dziadka z AK

[SweetDreamer]

dziewczyny, co sadzicie o tatuazu w takim miejscu u kobiety ? jak myslicie jaka jest "przeszkadzalnosc" w pracy ? chodzi za mna taki jako drugi od dluzszego czasu (tez takie malenstwo ale inny napis, inny jezyk)

[Dreamer9o]

Bardzo ładny
Ludzie są niby coraz bardziej tolerancyjni, jednak dopóki nie poznasz swojego pracodawcy, kto wie...

[hihi]

Napisane przez Dreamer9o

Bardzo ładny
Ludzie są niby coraz bardziej tolerancyjni, jednak dopóki nie poznasz swojego pracodawcy, kto wie...

A że pracodawców w życiu będzie się miało pewnie wielu to jeśli nie planuje się jakiejś alternatywnej ścieżki kariery zawodowej, która pozwala na nieprzejmowanie się takimi rzeczami, to warto poważnie się nad tym zastanowić

[201703160948]

Hej Strasznie marzy mi się tatuaż - pojedyncza literka - za uchem, wyglądająca tak jak na zamieszczonym zdjęciu. Czy koszt takiego tatuażu będzie wysoki? Jakie są wrażenia po tatuowaniu miejsca za uchem? Bardzo boli?