stare znajome z wątku Tżtówki 2009 :)

[asiula1306]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;34456084]Cat Gratuluję
wiesz czemu mi rzodkiewka nie rośnie? NO nie wiem bo liście są a korzenia brak

Witaj Ayrine [/QUOTE]

Spoko, jeśli liście są to i korzeń musi być. Mówi ci to licencjonowany biolog :P Może u ciebie jeszcze "dojdzie", u mnie jest maleńka, taka na 3 plasterki

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Asia no właśnie u mnie liście są już od dawna ale rzodkiewki nie ma Ona była zasadzona chyba ponad 3 tygodnie temu...

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Ayrine to coś Ty tylkiem robiła?

[*Catherrine*]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;34456084]Cat Gratuluję
wiesz czemu mi rzodkiewka nie rośnie? NO nie wiem bo liście są a korzenia brak [/QUOTE]
A dziękuję

Jak to nie ma korzenia.. to jak to się trzyma w ziemi musi być poczekaj jeszcze cierpliwie, ja siałam 4 tygodnie temu
mi coś marchew i pietruszka nie chce wyrosnąć
buraczki są, fasolka, ogórki zaczynają wyłazić
i jeszcze dynia i cukinia i groszek, koperek, szczypiorek

[asiula1306]

daj jej jeszcze czas Rzodkiewka potrzebuje ok. 5 tygodni. A posadziłaś jak było gorąco czy tak średnio? Bo jak był upał to idzie na zmarnowanie

[Sylvviiaa]

heejka Wam!
enamourek mnie zawołał!

[maneo444]

Napisane przez Sylvviiaa

heejka Wam!
enamourek mnie zawołał!

przepraszam ze nie pisalam do Ciebie ale sadzilam ze opuscilas nas na dobre

[*Catherrine*]

Napisane przez Sylvviiaa

heejka Wam!
enamourek mnie zawołał!

witaj Sylwia!

jak patrzę na Twój avek to chcę do mojego TŻa... na buzi buzi

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Asiula nie ja sadziłam tylko mama a ona zawsze sadzi pod wieczór
i nie chodzi mi o sam korzeń, tylko o korzeń w postaci czerwonej marchewki

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Sylvia witaj

[Sylvviiaa]

Napisane przez maneo444

przepraszam ze nie pisalam do Ciebie ale sadzilam ze opuscilas nas na dobre

nie, nie W pewnym momencie nie potrafiłam sie tam odnaleźć

[popolka]

elo elo !!!

kolejny dzien cały poza domem
widze że rosną nam ogrodniczki

[Sylvviiaa]

*Catherrine*, misislipy
hej
nie tylko Ciebie taka ochota nachodzi, haha

[enamour]

Hej Sylwia.
Ja u babci na działce też siałam marchewkę i rzodkiewkę i rzodkiewka już listki duże ma.
Pierwszy raz w życiu sialiśmy z Tż trawę na działce i piękna nam urosła, to nasze dziecko.
Ja niedługo idę spać, bo jutro do szkoły... ale potem spędzę czas z Narzeczonym, może pośpimy razem a przed 6 rano odwiozę go do pracy.

[asiula1306]

misi, domyślam się Pewnie chciałabyś żeby była na teraz i na już ale potrzeba trochę cierpliwości :P

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

No właśnie mama mi głowe truje czemu już jej nie ma bo zawsze była szybciej

[Ayrine]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;34456345]Asia no właśnie u mnie liście są już od dawna ale rzodkiewki nie ma Ona była zasadzona chyba ponad 3 tygodnie temu...

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Ayrine to coś Ty tylkiem robiła? [/QUOTE]
zaliczyłam w niedzielę glebę na rowerze i poleciałam na schody - uderzyłam lewym bokiem nad pośladkiem o kant i teraz mam siniaka we wszystkich kolorach tęczy na pół pleców, do tego robi mi się krwiak, rwie, boli i nie mogę zakładać krótkich bluzek, bo jeszcze ktoś pomyśli że mnie prętem w domu biją

[sylwiaxx]

właśnie wróciłam do domu ,w końcu się wyśpię jak ja kocham weekend

mój tatuś zakupił bieżnię (wreszcie :p) i zaczynam od jutra trening. Zawsze na wf tylko biegałam na bieżni a teraz mam ją w domu to ją wykorzystam i codziennie będę biegać

---------- Dopisano o 01:29 ---------- Poprzedni post napisano o 01:25 ----------

Napisane przez Ayrine

zaliczyłam w niedzielę glebę na rowerze i poleciałam na schody - uderzyłam lewym bokiem nad pośladkiem o kant i teraz mam siniaka we wszystkich kolorach tęczy na pół pleców, do tego robi mi się krwiak, rwie, boli i nie mogę zakładać krótkich bluzek, bo jeszcze ktoś pomyśli że mnie prętem w domu biją

hej Ayrine
też mam siniaka tylko że nad kolanem a to wszystko przez sobotnie sprzątanie aż uderzyłam róg regału i mam pamiątkę mam go dokładnie tydzień i w ogóle nie znika.

[Ayrine]

też do niedawna miałam na kolanie, bo spadłam z ostatniego schodka, jak szłam na obcasach - zestresowałam się, bo babka aż się zatrzymała i patrzyła na moje czerwone 14 cm czółenka, nie wymierzyłam dobrze odległości i zahaczyłam obcasem o kant i sruuuu... poleciałam na ręce i na jedno kolano, to siniaka miałam 3 tygodnie chyba nie wiem co mam z tymi schodami

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

kurczę, tak się cieszyłam z powrotu na weekend do JG, a właśnie się pokłóciłam z matką, no rewelacja. najchętniej to już jutro wróciłabym do Wro... z nerwów nawet nie chce mi się spać, a jutro (albo raczej dziś) muszę wstać o 8:00 żeby iść z psami

[Czarnooka_Paula]

hejo

ja dopiero wstalam
na 11 mam cwiczenia :/

ale dzisiaj wieczorem uderzamy z dziewczynami na balety ;D


hej sylvvvia ;*


ale sie ciesze ze jestesmy wszystkie razem ;D

od razu widac jak szybko watek leci

[popolka]

Napisane przez Czarnooka_Paula

hejo

ja dopiero wstalam
na 11 mam cwiczenia :/

ale dzisiaj wieczorem uderzamy z dziewczynami na balety ;D


hej sylvvvia ;*


ale sie ciesze ze jestesmy wszystkie razem ;D

od razu widac jak szybko watek leci

hejoo
ale fajowo Ci że idziesz na balety mi tż w życiu nie pozwoliłby pójść ze znajomymi

[Promyk03]

Witam
u mnie od rana nauka
ale o 15 przyjeżdża po mnie TŻ więc dam radę

[asiula1306]

hej
Ja dziś wstałam o 6 żeby pobiegać i o dziwo się udało! Myślałam że nie wstanę jak budzik zadzwonił, ale przemogłam chęć pozostania w łóżku jeszcze godzinę, wbiłam się w dres i poszłam (pobiegłam ). Teraz już trzeba pracować. A wieczorem idziemy z tżem na domówkę

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez popolka

hejoo
ale fajowo Ci że idziesz na balety mi tż w życiu nie pozwoliłby pójść ze znajomymi

jemu sie nie chce chodzic to mam sobie sama isc

ja wlasnie susze kudły

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Ayrine

zaliczyłam w niedzielę glebę na rowerze i poleciałam na schody - uderzyłam lewym bokiem nad pośladkiem o kant i teraz mam siniaka we wszystkich kolorach tęczy na pół pleców, do tego robi mi się krwiak, rwie, boli i nie mogę zakładać krótkich bluzek, bo jeszcze ktoś pomyśli że mnie prętem w domu biją

Nieźle zaszalałasz, ja nie wiem co Ty z tym rowerem robiłaś Parkour na rowerze?

Mi dopiero zaczął schodzić siny paznokieć ze studniówki

Ale ja mam doła przez G. wczoraj tak mnie wkurzył, że myślałam, że wyjdę z siebie... Poczekamy, a tymczasem czekam na przesyłkę z avonu, zajmę się nią, potem przyjedzie kolega, posiedzimy, pogadamy, pewnie znów będe mu płakać w rękaw... a potem jak pojedzie to chyba pójdę spać.
Kurde znów nie mogę nic jeść...

[egocentryczna]

Napisane przez sylwiaxx

mój tatuś zakupił bieżnię (wreszcie :p) i zaczynam od jutra trening. Zawsze na wf tylko biegałam na bieżni a teraz mam ją w domu to ją wykorzystam i codziennie będę biegać

Ale Ci zazdroszczę. Też chcę bieżnię. Przydałoby się w końcu wziąć za siebie Jak mi się zagoi tattoo to zaczynam jakieś ćwiczenia, bo aż normalnie źle się czuję.

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;34460638]
Ale ja mam doła przez G. wczoraj tak mnie wkurzył, że myślałam, że wyjdę z siebie... Poczekamy, a tymczasem czekam na przesyłkę z avonu, zajmę się nią, potem przyjedzie kolega, posiedzimy, pogadamy, pewnie znów będe mu płakać w rękaw... a potem jak pojedzie to chyba pójdę spać.
Kurde znów nie mogę nic jeść...[/QUOTE]

Kochana, trzymaj się. Wytrzymaj jeszcze trochę, niedługo będziecie mieszkać koło siebie, może zawalczy...

Ale pogoda do dupy.
Ja za tydzień na wesele, ale jakoś mi się nie chce..
Dzisiaj jadę z tż na zakupy i muszę kupić jakieś dodatki

[Ayrine]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;34460638]Nieźle zaszalałasz, ja nie wiem co Ty z tym rowerem robiłaś Parkour na rowerze?

Mi dopiero zaczął schodzić siny paznokieć ze studniówki

Ale ja mam doła przez G. wczoraj tak mnie wkurzył, że myślałam, że wyjdę z siebie... Poczekamy, a tymczasem czekam na przesyłkę z avonu, zajmę się nią, potem przyjedzie kolega, posiedzimy, pogadamy, pewnie znów będe mu płakać w rękaw... a potem jak pojedzie to chyba pójdę spać.
Kurde znów nie mogę nic jeść...[/QUOTE]
yyy no... chciałam podjechać pod górkę tylko to było tak, że po lewej stronie były krzaki, a po prawej "rowek" szeroki na nie wiem, 20 cm, i potem schody. rower ogólnie był na mnie trochę za wysoki, bo pożyczony od kuzyna TŻ-a i nawet z maksymalnie obniżonym siodełkiem ledwo sięgałam palcami do ziemi jak hamowałam no i sobie jadę, poczułam moc i stwierdziłam, że podjadę pod tę górkę - TAKI CH*J rower mi zwolnił w połowie drogi, to zahamowałam całkiem, ale nie wiedziałam jak mam z niego zejść a on nagle mi się przechyla na prawo, czyli w stronę tego rowu - to już całkiem pozamiatane, gleba będzie jak się patrzy! ale jakoś zrobiłam tak, że zeskoczyłam z siodełka, ale rower się jeszcze trochę osunął, lekko mnie podciął, to przez niego przeskoczyłam, wskoczyłam na schody iii... poślizgnęłam się na nich

oczywiście TŻ się nagadał i dał mi ban stały na jazdę na rowerze i zmuszał do chodzenia z zamrożonym mięsem przy dupie

[egocentryczna]

Napisane przez Ayrine

yyy no... chciałam podjechać pod górkę tylko to było tak, że po lewej stronie były krzaki, a po prawej "rowek" szeroki na nie wiem, 20 cm, i potem schody. rower ogólnie był na mnie trochę za wysoki, bo pożyczony od kuzyna TŻ-a i nawet z maksymalnie obniżonym siodełkiem ledwo sięgałam palcami do ziemi jak hamowałam no i sobie jadę, poczułam moc i stwierdziłam, że podjadę pod tę górkę - TAKI CH*J rower mi zwolnił w połowie drogi, to zahamowałam całkiem, ale nie wiedziałam jak mam z niego zejść a on nagle mi się przechyla na prawo, czyli w stronę tego rowu - to już całkiem pozamiatane, gleba będzie jak się patrzy! ale jakoś zrobiłam tak, że zeskoczyłam z siodełka, ale rower się jeszcze trochę osunął, lekko mnie podciął, to przez niego przeskoczyłam, wskoczyłam na schody iii... poślizgnęłam się na nich

oczywiście TŻ się nagadał i dał mi ban stały na jazdę na rowerze i zmuszał do chodzenia z zamrożonym mięsem przy dupie

o matko wyobraziłam to sobie

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Ayrine historia epicka

[*Catherrine*]

Ayrine, niezła historia
Ja niedawno miałam nie lepszą przygodę... Kręciłam sobie mikserem krem do tortu, jedną ręką miksowałam masło, a drugą dodawałam po trochu budyń. Na koniec chciałam wybrać z garnka resztę budyniu i oparłam na chwilę włączony mikser na misce, cały czas na niego bacznie patrząc. Nagle patrzę, że się przechyla, więc szybko chciałam go złapać i ... ręka wkręciła mi się między łopatki Druga ręka próbowała ją ratować, chwilę to trwało, bo mikser nie chciał puścić Miałam zmasakrowaną rękę, całą posiniaczoną i podrapaną.. I krwiak na palcu drugiej ręki.. Bolało okrutnie, myślałam że ręce połamałam.. Zaczęłam się śmiać i płakać jednocześnie, nie mogąc wytłumaczyć mamie, która przybiegła do kuchni, co się stało.. Cała kuchnia oczywiście uciapana kremem, który tryskał z miksera, z którym walczyłam..

No i połamałam łopatki od miksera i teraz używam takiego z miską

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Cat a to wredne urządzenie
Jeszcze boli czy już się zagoilo?

[candiess]

Tż na uczelni, a ja siedzę sama w domu, buuu...