wakacyjne odchudzanie!!

[thailand6]

Cześć Nie wiem czy przyjmujecie do wątku nowe osóbki ale co tam, postanowiłam wpaść do was

Mi do celu zostało jakieś 5-7kg ale im mniej zostaje, tym bardziej się wszystko ciągnie i dłuży : /

Kiedyś 85, dziś 64.9kg - schudła mi góra, brzucha takiego nie mam, a uda wydają mi się wciąż duże Już nie wiem co mam robić by zmniejszyły swój obwód, w sumie nawet nie wiem jak je zmierzyć bo za każdym razem inny wynik mam i nie wiem dokładnie w którym miejscu się powinno mierzyć ale tak czy inaczej wydają mi się o dużo za duże

U mnie dziś jogurt do picia bananowy, truskawki, porzeczki z jogurtem naturalnym, parę śliwek i kotlet schabowy. Później pewnie jeszcze coś na kolacyjkę warzywnego trafi.

[natalkaa7522]

Napisane przez myboyismine

czemu takim z dzieciństwa nie?? ja gdzieś na wiosnę znalazłam swoje i umiem kręcić,tylko że właśnie w jedną stronę

To może miałaś inne w dzieciństwie niż ja? Ono jest za lekkie i spada. poza tym im cięższe koło tym lepiej, bo brzuch bardziej pracuje.

Napisane przez hernameisdiana

Też bym już chciała, żeby mi tylko 2 kg zostało od celu

Ja też. A przede mną narazie 15 a potem jeszcze dużo.. Chce ważyć jakieś 45 kg, ale jestem niska więc to dlatego.

Napisane przez _jagodzianka_

Cześć dziewczyny można się przyłączyć ?

Witaj

Napisane przez Soul_95

Kurczę, ale się rozpisałście
Postanowiłam robić brzuszki i zaczęłam dzisiaj "program 300 brzuszków". Robiła to któraś?
myślałam też o a6W , ale to podobno szkodzi na kręgosłup?

A6W jest baaaardzo nudna, kształtuje mięśnie, a nie spala tkanki tłuszczowej więc efekty są fajne jak ktoś chce wyrzeźbić brzuch, a nie zrzucać z niego. I o kręgosłupie to też czytałam-trzeba uważać jak się wykonuje ćwiczenia.

Napisane przez zupelnie_inna_ja

hej dziewczyny
wiele wątków poupadało, więc postanowiłam się do Was dołączyć
w piątek kończę ważny etap w swoim życiu... i od września nowa szkoła, nowi ludzie i chciałabym bardzo schudnąć ok.12 kg (niekoniecznie do września)
mój wzrost ok. 163cm, waga aktualnie ok.61kg
wymarzona waga: 45kg
wiem, że to wymaga wielu wyrzeczeń, ale chcę to wszystko sobie poukładać i od soboty zacząć już ostro
na pewno postawię na mnóstwo warzyw, owoców trochę mniej, białko pod każdą postacią i będę ograniczała węgle z makaronów, ryżu i pieczywa no i oczywiście dużo wody i herbat (zielona, czerwona, pokrzywa).
mam nadzieję, że wspólnie uda się Nam osiągnąć wymarzone cele
postaram się meldować regularnie do Was dziewczynki i trzymam kciuki
a na dobry początek wrzucam parę THINspiracji

hej

Napisane przez thailand6

Cześć Nie wiem czy przyjmujecie do wątku nowe osóbki ale co tam, postanowiłam wpaść do was

Mi do celu zostało jakieś 5-7kg ale im mniej zostaje, tym bardziej się wszystko ciągnie i dłuży : /

Kiedyś 85, dziś 64.9kg - schudła mi góra, brzucha takiego nie mam, a uda wydają mi się wciąż duże Już nie wiem co mam robić by zmniejszyły swój obwód, w sumie nawet nie wiem jak je zmierzyć bo za każdym razem inny wynik mam i nie wiem dokładnie w którym miejscu się powinno mierzyć ale tak czy inaczej wydają mi się o dużo za duże

hej Na wstępie za schudnięcie, bo już dużo schudłaś.

[natalkaa7522]

Foty.

[_jagodzianka_]

Dzięki za przyjęcie do wątku : Witam Was wszystkie
Tak jak zupelnie_inna_ja zaczynam nowy etap w życiu, nowi ludzie, nowe otoczenie. Wzrost 165, waga docelowa 50 kg. Czyli muszę zrzucić 15 kg
Z rodzimych gwiazd dążę do sylwetki Mariny Łuczenko

[natalkaa7522]

[natalkaa7522]

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

haha troche mnie dobijasz tymi zdjęciami, ide obejrzeć za☠☠☠isty program na TLC o 17.30 o takich grubaskach jak ja

[natalkaa7522]

Jaki Bo ja też czasami tam oglądam coś.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

taka specjalna szkoła dla grubych dzieci w USA wellspring czy coś takiego, ale tam naprawdę mają straszną nadwage

[natalkaa7522]

Ja oglądam Nastolatki XXL, no ale to oni ważą np. 150 kg albo więcej.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

no właśnie o tym mówie , właśnie leci

[natalkaa7522]

Ale w ogóle na TLC różne takie programy związane z wagą lecą.

[aneleczka]

a ja zaraz uciekam na spacerek który bedzie mial 5km w jedna strone (w druga chyba wroce autobusem) ah az chce sie zyc:P

na kolacje zjadłam 3 wafle ryzowe z jogurtem naturalnym i czosnkiem granulowanym - mialam taka ochote na sos czosnkowy, ale nie warto jesc tego sklepowego... WSPANIALA PRZEKASKA

[natalkaa7522]

Kto ogląda dzisiaj mecz? ja może będę kręciła w czasie meczu hula hopem.

[biała_dama]

OOO widzę idealny wątek dla mnie. Właśnie mam do stracenia ok 10 kg, mnie wiecej tak jak wy wyznaczyłam sobie cel na 1 października i mam nadzieje ze to osiągne. Potrzebuje chyba kopa w tyłek którego mam nadzieje od was dostane bo czesto nie moge sie zmobilizowac i wyjśc ze strefy domowego komfortu A teraz troche coś o mnie : 175 i 80 kg Wygladam strasznie, z kazdych spodni wystaje mi oponka Zamierzam biegac 3x w tygodniu (wg planu Pumy bo jestem poczatkująca) i 2x jeździć na rowerze ( moje ulubione zajęcie ) 2 dni przeznaczam na dzien lenia i wypoczynek Mam nadzieje że razem będziemy sie wspierac i gubic kg I kopnijcie mnie w **** jak zaczne znikac z wątku bo mam do tego niestety tendencje, wtedy sobie odpuszczam i znow kg w góreeeee. Także zaczynamy tym razem musi sie udac

[natalkaa7522]

[justyska012]

Dziewczynki, ja wróciłam z kijków, zjadłam kawałek arbuza i teraz lecę na rower, odezwę się wieczorkiem
Bardzo fajnie, że tyle nas tu teraz jest.
Jak to się mówi "w kupie siła"

[WampLady]

Idealnie! Mogę do Was dołączyć? Chcę zacząć odchudzanie od jutra...tzn od tygodnia w sumie już się odchudzam, ale to było jakby przygotowanie organizmu i mojej psychiki do tego A od jutra mam zamiar zacząć ćwiczyć. Marzy mi się zrzucenie 10 kg do 1 września...jednak z 7 czy 8 kg też będę zadowolona!

[natalkaa7522]

Pewnie.

Ja jutro też zaczne ćwiczyć. Miałam niby od poniedziałku, ale na co będę czekać.

[WampLady]

Napisane przez natalkaa7522

Pewnie.

Ja jutro też zaczne ćwiczyć. Miałam niby od poniedziałku, ale na co będę czekać.

A masz jakieś wybrane ćwiczenia?

[natalkaa7522]

Taaaak. Skakanka, hula hop, bieganie, turbo fire/jam, bieganie po schodach (moje ulubione ) basen, rowe, rolki.

[WhySoSerious]

Dziewczyny, dołączam do was
Obecna waga: 74kg przy wzroście 174cm, cel: 65, a później się zobaczy ;> Na razie dążę do mojej wagi sprzed rozpoczęcia studiów.
Odgrubiam się już od wczoraj. Mój plan zakłada:
- 5 małych, dietetycznych posiłków dziennie co trzy godziny jeden
- ograniczenie ilości spożywanego piwa
- zaczynam od 50 brzuszków dziennie, codziennie zwiększam ich ilość o 5
- przesiadam się z komunikacji miejskiej na rower
- za słodyczami na szczęście i tak nie przepadam, ale koniec z pizzą i zupkami chińskimi
- od poniedziałku pół godziny dziennie na industrial dance - przyjemne z pożytecznym, spalę trochę kalorii i przy okazji może poprawię moje taneczne skille

[WampLady]

Napisane przez natalkaa7522

Taaaak. Skakanka, hula hop, bieganie, turbo fire/jam, bieganie po schodach (moje ulubione ) basen, rowe, rolki.

Bieganie? Podziwiam! Nienawidzę biegać...ale chyba będę musiała się przełamać, bo wtedy najwięcej się spala podobno...

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez WhySoSerious

Dziewczyny, dołączam do was
Obecna waga: 74kg przy wzroście 174cm, cel: 65, a później się zobaczy ;> Na razie dążę do mojej wagi sprzed rozpoczęcia studiów.
Odgrubiam się już od wczoraj. Mój plan zakłada:
- 5 małych, dietetycznych posiłków dziennie co trzy godziny jeden
- ograniczenie ilości spożywanego piwa
- zaczynam od 50 brzuszków dziennie, codziennie zwiększam ich ilość o 5
- przesiadam się z komunikacji miejskiej na rower
- za słodyczami na szczęście i tak nie przepadam, ale koniec z pizzą i zupkami chińskimi
- od poniedziałku pół godziny dziennie na industrial dance - przyjemne z pożytecznym, spalę trochę kalorii i przy okazji może poprawię moje taneczne skille

Witamy!
Też jestem nowa
Podoba mi się myślnik z tymi brzuszkami tylko ja nie będę zwiększać codziennie tylko co trzy dni.. o!

[justyska012]

Ja mam dosyć ćwiczeń na dziś, jestem wykończona najchętniej bym poszła spać ale niestety jak chce się być piękną trzeba się trochę pomęczyć, a później z jaką satysfakcją wyjdziemy w bikini do ludzi

[hernameisdiana]

Chyba za dużo zjadłam na kolację uuuu

Natalka ja oglądam mecz i mam zamiar na stepperku poćwiczyć

Witam wszystkie nowe kobitki RAZEM NAM SIĘ UDA!!!

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

To lecę już bo zaraz się meczyk zacznie

Tam to spalają kalorie hehe :P muszą się nabiegać :P

[justyna2639]

Cześć Dziewczyny! Chciałabym do Was dołączyć, mogę? Oczywiście też chcę popracować nad sobą w wakacje. Jestem jeszcze co prawda w trakcie sesji (widać, tak się uczę :P ) mam w piątek ostatni egzamin a potem kierunek dom a tam zaczynam pracę nad sobą. Nie wiem ile dokładnie teraz ważę, ale podejrzewam że ok 67-68 kg przy wzroście 167 cm. Moim największym problemem są nogi, dlatego zaplanowałam już bieganie i rower. Poza tym wypróbowałam już kiedyś na sobie treningi Tamilee Webb, Tae Bo Billego Blanks'a i 8 minute i przyznam, że przy regularnych treningach naprawdę było widać rezultaty. Wtedy schudłam 13 kg.
To co, przyjmiecie mnie?

[Adelajda84]

Hej można się przyłączyć?pisze na innym wątku,ale nie zaszkodzi być na 2 w końcu to podwójna motywacja.

[WhySoSerious]

Hej, witajcie. Im nas więcej tym raźniej
Od siebie jeszcze dodam, że właśnie popijam zieloną herbatę, która ponoć ma przyspieszać metabolizm.

[hernameisdiana]

Witamy
Ja właśnie po 30 minutkach na stepperze

Bilans dzisiejszego dnia: 40 minut na stopperze + 20 minut aerobic

[justyna2639]

Napisane przez WhySoSerious

Hej, witajcie. Im nas więcej tym raźniej
Od siebie jeszcze dodam, że właśnie popijam zieloną herbatę, która ponoć ma przyspieszać metabolizm.

Napisane przez hernameisdiana

Witamy
Ja właśnie po 30 minutkach na stepperze

Bilans dzisiejszego dnia: 40 minut na stopperze + 20 minut aerobic

Dzięki, dzięki Tak przeglądam wątek i widzę, że macie niezłą motywację - a to bardzo dobrze! Zarażajmy się nawzajem! Chociaż ja to właściwie zacznę zarażać dopiero za dwa dni, jak już skończy się mój sesyjny maraton.