Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VII

[Sola1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Poważnie?? Mojej znajomej tak połozne nagadały że jest złą amtka bo pokaru nia ma, że tak sie dziewczyna zestresowała, że nie chciała z dzieckiem zostawać wogóle.

Rozwalają mnie takie teksty położnych o byciu złą matką, bo się nie ma pokarmu, tak jakby to było zależne od młodej mamy. To one są od pomocy, a nie od komentowania.
Niech któraś spróbuje wyskoczyć mi z takim tekstem

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Poważnie?? Mojej znajomej tak połozne nagadały że jest złą matka bo pokaru nie ma, że tak sie dziewczyna zestresowała, że nie chciała z dzieckiem zostawać wogóle.

O właśnie o tym mówię. Wiem że często nie jest lekko, zastoje, nawały pokarmu lub mało pokarmu itp. Ale w miarę możliwości trzeba wrzucić na luz.
Ja podeszłam do tego w ten sposób - jak się uda karmić to super, jak nie to trudno, tragedii nie ma

[Pokrzywka19]

Napisane przez Sola1

No dobra pomogę Ci

No gdzie Ty jestes ?

Napisane przez Ma_majka

Nie sądzę Po pierwsze za mała ilość, a po drugie już kiedyś o tym pisałyśmy, że na wszystkich lekach itp jest raczej napisane żeby nie stosować w ciąży a lekarze przepisują. Pewno chodzi o to że nie ma przeprowadzonych odpowiednich badań na ciężarnych, bo który koncern farmaceutyczny podejmie się testowania leku na powiedzmy minimum 100 ciężarnych No i jaka ciężarna zgodziłaby się testować na sobie jakiekolwiek leki

No też racja

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Sola1

Rozwalają mnie takie teksty położnych o byciu złą matką, bo się nie ma pokarmu, tak jakby to było zależne od młodej mamy. To one są od pomocy, a nie od komentowania.
Niech któraś spróbuje wyskoczyć mi z takim tekstem

Ja to odrazu będę bić, jak mi która co powie, będę lać i patrzeć czy równo puchnie!!! Głupie baby!!

[kaaamila1]

Napisane przez Sola1

Rozwalają mnie takie teksty położnych o byciu złą matką, bo się nie ma pokarmu, tak jakby to było zależne od młodej mamy. To one są od pomocy, a nie od komentowania.
Niech któraś spróbuje wyskoczyć mi z takim tekstem

Położna prowadząca szkołę rodzenia w naszym szpitalu powiedziała:
"- Jak Wy będziecie miłe dla położnych to i one będą dla Was miłe.."

[hania207]

Napisane przez DeKajka

Przyszla burza .. wali strasznie
Poczekam az przejdzie

u mnie już słonko świeci

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

Rozwalają mnie takie teksty położnych o byciu złą matką, bo się nie ma pokarmu, tak jakby to było zależne od młodej mamy. To one są od pomocy, a nie od komentowania.
Niech któraś spróbuje wyskoczyć mi z takim tekstem

Brawo
Jak coś, to Ci pomogę

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

O właśnie o tym mówię. Wiem że często nie jest lekko, zastoje, nawały pokarmu lub mało pokarmu itp. Ale w miarę możliwości trzeba wrzucić na luz.
Ja podeszłam do tego w ten sposób - jak się uda karmić to super, jak nie to trudno, tragedii nie ma

Najważniejsze pozytywne myślenie!

[Sola1]

Napisane przez Pokrzywka19

No gdzie Ty jestes ?

Chyba trochę zbłądziłam

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez kaaamila1

Położna prowadząca szkołę rodzenia w naszym szpitalu powiedziała:
"- Jak Wy będziecie miłe dla położnych to i one będą dla Was miłe.."

Dobra dobra, a trafisz potem na taką zołzę, bo do fryzjera jej się nie udało zapisać

[Pokrzywka19]

Cały dzień trąbią dzisiaj o tym pijanym ginekologu, masakra

[Ma_majka]

Napisane przez kaaamila1

Położna prowadząca szkołę rodzenia w naszym szpitalu powiedziała:
"- Jak Wy będziecie miłe dla położnych to i one będą dla Was miłe.."

Dobre

To ja też będę dzieciom (i młodzieży) w szkole mówić to samo "Jak wy będziecie mili dla mnie to ja dla was też" A jak nie to

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Pokrzywka19

Cały dzień trąbią dzisiaj o tym pijanym ginekologu, masakra

a ja ani razu dzisiaj nie słyszałam jeszcze

[Sola1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ja to odrazu będę bić, jak mi która co powie, będę lać i patrzeć czy równo puchnie!!! Głupie baby!!

Oj, to będzie się działo

Napisane przez kaaamila1

Położna prowadząca szkołę rodzenia w naszym szpitalu powiedziała:
"- Jak Wy będziecie miłe dla położnych to i one będą dla Was miłe.."

Ja chyba z natury jestem miła, chyba, że dla mnie ktoś jest niemiły

Napisane przez Ma_majka

Brawo
Jak coś, to Ci pomogę

Trzymam Cię za słowo

[Pokrzywka19]

Napisane przez Sola1

Chyba trochę zbłądziłam

Trochę ?? Żeby mi to było ostatni raz idę sama rozwiesić he he

[kaaamila1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dobra dobra, a trafisz potem na taką zołzę, bo do fryzjera jej się nie udało zapisać

Dokładnie..

Wiadomo, ze jak rodzisz to jestes wykończona, obolała i nic Ci sie nie chce a tu musisz pamiętac, że jak wchodzi położna to banan na twarzy

Takie prawo laski to mają tylko w szpitalach..

Zawsze powtarzali nam na prawie administracyjnym, że urzęd jest dla ludzi a nie ludzie dla urzędu tak więc siedzisz z uśmiechem w biurze i przychodzi palant ale Ty i tak musisz mu pięknie przytakiwac..

Pielęgniarki tylko są zawodem pod ochroną..

[Pokrzywka19]

Napisane przez kaaamila1

Dokładnie..

Wiadomo, ze jak rodzisz to jestes wykończona, obolała i nic Ci sie nie chce a tu musisz pamiętac, że jak wchodzi położna to banan na twarzy

No właśnie dlatego najelpeij rodzić z TŻ i najlepiej jakby miał koszulkę TVN na sobie

[Pani_Jasiowa]

[QUOTE=kaaamila1;35236156]Dokładnie..

Wiadomo, ze jak rodzisz to jestes wykończona, obolała i nic Ci sie nie chce a tu musisz pamiętac, że jak wchodzi położna to banan na twarzy [/QUOTE

Koleżanka jak rodziła to opowiadał mi histroię jak jakaś babka krzyczała na swojego męża podczas porodu, podobno na całym oddziale było ją słychać : Ty pierdo... chu... już Ci nigdy w życiu nie dam itp

[Sola1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dobra dobra, a trafisz potem na taką zołzę, bo do fryzjera jej się nie udało zapisać

Niektórzy to czasami się zachowują jakby pracowali za darmo. Bardzo mnie to wkurza.

Napisane przez Pokrzywka19

Trochę ?? Żeby mi to było ostatni raz idę sama rozwiesić he he

Same widzicie, człowiek ma dobre intencje, a tu od razu krytykują

Napisane przez kaaamila1

Dokładnie..

Wiadomo, ze jak rodzisz to jestes wykończona, obolała i nic Ci sie nie chce a tu musisz pamiętac, że jak wchodzi położna to banan na twarzy

Dokładnie

[judkama]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Poważnie?? Mojej znajomej tak połozne nagadały że jest złą matka bo pokaru nie ma, że tak sie dziewczyna zestresowała, że nie chciała z dzieckiem zostawać wogóle.

co za głupie babsztyle
trzeba olewac takie gadanie, pokarm pojawia sie kolo 2 albo 3 dnia po porodzie, wczesniej to moze pare kropel poleciec i juz, ale trzeba sukcesywnie stymulowac piersi, tzn, dostawiac
no i jak to powiedziala mi połozna, pokarm rodzi sie w glowie nie w cyckach


nażarłamsie tymi pancake-ami
kocham je juz, chcociaz robilam je pierwszy raz

ja mialam od raazu po porodzie, ale jaki zabrali malego to stracilam pokarm na kilka dni, mimo ze co 2-3 h jechalam z laktatorem, moglam go tylko odwiedzac, polozne nie kazaly mi plakac i w ogole, bo maly bedzie czul jak bede przy nim taka, a ja sie zacielam, chodzilam jak robot, zero emocji, trafilam na jedna babke ktora wlasnie powiedziala ze to w mojej glowie musi wszytsko zadzialac a emcje jak najbardziej sa wskazane, a nie jak tamte baby mowily, nastepnego dnia mleko mi sie lalo doslownie

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Pokrzywka19

No właśnie dlatego najelpeij rodzić z TŻ i najlepiej jakby miał koszulkę TVN na sobie

i żeby miał kamerę jeszcze

[kaaamila1]

Napisane przez Pokrzywka19

No właśnie dlatego najelpeij rodzić z TŻ i najlepiej jakby miał koszulkę TVN na sobie

Mój się śmiał, że ubierze koszarówkę służbową z naspisem STRAŻ No, że niby prosto ze służby przyjechał

[judkama]

Napisane przez Pokrzywka19

No właśnie dlatego najelpeij rodzić z TŻ i najlepiej jakby miał koszulkę TVN na sobie

najlepiej TVN 24 albo TV TRWAM
to wtedy beda chodzic jak w zegarku

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez kaaamila1

Mój się śmiał, że ubierze koszarówkę służbową z naspisem straż no, że niby prosto ze służby przyjechał

:d

[justa86]

Halo haaaaaalo witam się dziś dopiero pierwszy raz miałam zły dzień... z resztą jak już mówiłam ostatnio to wychodzi na to ze złe dni :/ znów nafoszona na tż, znów ciche godzinki, a potem sie godziliiiiiiiii
Kupiłam pyszne, wielkie malinki i zabieram się za czytanie co tam u Was dziś się działo
Ubranka maluszka wyprane i składam do prasowania łiiiii jaką miałam dziś radochę jak je rozwieszałam!!
Widzę, że pisałyście o położnych, a najlepszy ten tekst " jak Wy.... to i one... " heh :/ porażka :/ ja rozumiem, człowiek humoru ma różne ale trzeba się zmobilizować i zostawić swoje problemy z boku bo pacjent nic winien nie jest.... Ja zawsze będę twierdzić - jak nie lubisz ludzi to z nimi nie pracuj! a jak wybierasz taki zawód to po to żeby innym było z Twoją pomocą lepiej! o !

[kaaamila1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Koleżanka jak rodziła to opowiadał mi histroię jak jakaś babka krzyczała na swojego męża podczas porodu, podobno na całym oddziale było ją słychać : Ty pierdo... chu... już Ci nigdy w życiu nie dam itp

[Pokrzywka19]

Napisane przez Pani_Jasiowa

i żeby miał kamerę jeszcze

Mój będzie miał kamerę

[MiciaKicia]

Napisane przez Ma_majka

O właśnie o tym mówię. Wiem że często nie jest lekko, zastoje, nawały pokarmu lub mało pokarmu itp. Ale w miarę możliwości trzeba wrzucić na luz.
Ja podeszłam do tego w ten sposób - jak się uda karmić to super, jak nie to trudno, tragedii nie ma

ja mam tak samo

Napisane przez kaaamila1

Położna prowadząca szkołę rodzenia w naszym szpitalu powiedziała:
"- Jak Wy będziecie miłe dla położnych to i one będą dla Was miłe.."

pff....

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez justa86

Halo haaaaaalo witam się dziś dopiero pierwszy raz miałam zły dzień... z resztą jak już mówiłam ostatnio to wychodzi na to ze złe dni :/ znów nafoszona na tż, znów ciche godzinki, a potem sie godziliiiiiiiii
Kupiłam pyszne, wielkie malinki i zabieram się za czytanie co tam u Was dziś się działo
Ubranka maluszka wyprane i składam do prasowania łiiiii jaką miałam dziś radochę jak je rozwieszałam!!
Widzę, że pisałyście o położnych, a najlepszy ten tekst " jak Wy.... to i one... " heh :/ porażka :/ ja rozumiem, człowiek humoru ma różne ale trzeba się zmobilizować i zostawić swoje problemy z boku bo pacjent nic winien nie jest.... Ja zawsze będę twierdzić - jak nie lubisz ludzi to z nimi nie pracuj! a jak wybierasz taki zawód to po to żeby innym było z Twoją pomocą lepiej! o !

Święta racja!!! Najlepsze są panie w supermarketach (nie wszystkie oczywiście) siedzi za tą kasą jak na skazaniu jakby ja zmuszali do tej pracy i ani me ani be

[kaaamila1]

Napisane przez justa86

Ja zawsze będę twierdzić - jak nie lubisz ludzi to z nimi nie pracuj! a jak wybierasz taki zawód to po to żeby innym było z Twoją pomocą lepiej! o !

Brawo dla Tej Pani

Justa- trochę nadrabiania masz, bo dzisiaj się rozpisałyśmy