Studentki Politechniki Gdańskiej- łaczmy się! :)

[FreakDance]

Wszystkich szukających mieszkania rozumiem :/ To jest naprawde trudne, szczególnie na odległość. Ja już na szczęście mam załatwione i mam nadzieję, że jakoś tam wytrzymam haha. Też myślałam o akademiku, ale wiadomość o tym, że mam mieszkać z kimś obcym w pokoju mnie zniechęciła ostatecznie. Więc pozostało płacić dużo :/

Szkolenia mam 25.09, a o pierwszej pomocy mają podobno poinformować na str. internetowej. Trochę nie ogarniam tego szkolenia bibliotecznego, kiedy to ma być :x

A maila jak nie dostałam, to dalej nie mam. W liście mam napisane, że jak do jutra nie dojdzie to mam tam gdzieś się dowiadywać.

No i interesujące po co mamy być godzinę przed rozpoczęciem ;D Pewnie będą miliony ludzi i trzeba będzie ogarnąć.

Oby fajni ludzie na roku się trafili ^^ No i na starszych...

[lunerin]

Napisane przez FreakDance

Wszystkich szukających mieszkania rozumiem :/ To jest naprawde trudne, szczególnie na odległość. Ja już na szczęście mam załatwione i mam nadzieję, że jakoś tam wytrzymam haha. Też myślałam o akademiku, ale wiadomość o tym, że mam mieszkać z kimś obcym w pokoju mnie zniechęciła ostatecznie. Więc pozostało płacić dużo :/

Szkolenia mam 25.09, a o pierwszej pomocy mają podobno poinformować na str. internetowej. Trochę nie ogarniam tego szkolenia bibliotecznego, kiedy to ma być :x

A maila jak nie dostałam, to dalej nie mam. W liście mam napisane, że jak do jutra nie dojdzie to mam tam gdzieś się dowiadywać.

No i interesujące po co mamy być godzinę przed rozpoczęciem ;D Pewnie będą miliony ludzi i trzeba będzie ogarnąć.

Oby fajni ludzie na roku się trafili ^^ No i na starszych...

obstawiam, ze wczesniej, zebyscie sie usadzili alfabetycznie. poza tym dostaniecie indeksy, bedziecie musieli zapoznac sie z trescia przyrzeczenia, wyisac indeksy podpisac jakies zaswiadczenia (wezcie dlugopisy!)

a na starszych nie licz :P bo zwykle na pierwszy rok mało kto spada, a jak juz to sie trzyma ze znajomymi ze swojego roku, a nie z "kotami" sorry za okreslenie

[SarahJasmin]

Pani z ETI mi odpisala, ze musze zapytac sie prowadzacego w dzien szkolenia czy moge z Wami miec... troche coś nie ten. Swoje mam 27.09 i pojde na wasze 28.09 i co? Dowiem się, ze nie moge ? :P Nie chce rezygnowac z wyjazdu, ale chyba będe niestety musiala. Pieniadze wyrzucone w błoto. Wyslalam maile na wszystkie wydzialy. Za to pani z WILIS odpowiedziala mi ze szkolenia są 27,28,29 - chociaz kumpel jest na inzynierii srodowiska, i mowil ze ma 25.09... a pierwsza pomoc jeszcze nie wie kiedy. Nonsens... nie da się mailowo dogadać z nikim. Będe musiała się chyba przejść.

[Aguu93]

ja też jestem na inżynierii środowiska i rzeczywiście mamy 25 a budownictwo ma 26, więc jakaś niedoinformowana była ta kobieta....

[SarahJasmin]

Ostatecznie dostalam odpowiedz z EiA. Moge u nich zaliczyc wszystkie kursy 22 wrzesnia Strasznie sie ciesze. Czyli moj wyjazd jest aktualny.
Na kursie pewnie będe jedna z nielicznych dziewczyn. :O

[ashandie]

To może poznasz jakiś fajnych przyszłych kolegów Zawsze to ktoś znajomy więcej na PG.
Ja do Gda się przeprowadzam dopiero 24 września Czyli dzień przed szkoleniami.

[LiquidLuck]

Hej dziewczyny

co tutaj tak cicho? jak Wam mijają wakacje? macie już załatwione mieszkania/ akademiki?
W jakich częściach Gdańska mieszkacie? Jak u Was z odległością do polibudy? ; >

[SarahJasmin]

Ja mieszkam na Zabiance. Takze 25 minut tramwajem.

A nie wiem dlaczego taka cisza... niektorzy niedlugo na adapciak pewnie jadę. Ja nie :P

[Aguu93]

Ja mieszkam w Sopocie na PG pewnie będę jeździła skm-ką, bo najszybciej czyli mam jakieś 20 minut... też się zastanawiałam czemu tu tak cicho...może wszyscy się przenieśli na Facebook'a

[FreakDance]

Ja również na zabiance, i pewne skmka bede sie przemieszczac, bo najszybciej . Ok 10 minut.

[SarahJasmin]

No ja akurat z drugej czesci zabianki, i do kolejki musze isc 15 min pieszo a tramwaj mam pod nosem

[ashandie]

Ja będę mieszkać na wzgórzu mickiewicza, tramwajem z siedlec, to chyba z 15min będę jechać

Jeszcze miesiąc i troche i koniec naszych najdłuższych wakacji ...

[neys]

Oooo witam studentki PG. Dopiero teraz ogarnęłam wątek :D
Chyba muszę jeszcze raz przeczytać list, który dostałam bo nigdzie nie widziałam informacji, że trzeba być godzinę wcześniej, później jakieś spotkania...hmmm tylko informację o szkoleniach :)
Pozwoliłam sobie na dodanie się do grupy na fb :)

[LiquidLuck]

Ja mieszkam na Oruni Górnej, około 30 minut tramwajem więc nie jest źle

[czekolada12393]

A ja własnie zobaczyłam ze zakwalifikowałam się do akademika stąd moje pytanie czy wiecie coś o 2 bo tam własnie dostałam przydział?

[LiquidLuck]

Spałam w tym akademiku jedną noc jak szukałam mieszkania w Gdańsku
ogólnie zrobił na mnie dobre wrażenie po tym co zobaczyłam w akademikach na mojej poprzedniej uczelni
toalety i umywalki są na dwa pokoje co jest dużym plusem i sprawia wrażenie czystego pokoje też nie są małe, aż zazdroszczę Ci możliwości mieszkania w akademiku

[czekolada12393]

Dzięki dzięki.. troszkę mnie uspokoiłaś bo stwierdziłam że skoro to ten "najtańszy" to będzie nieciekawy, czekam na kolejne infoski a jeszcze odnośnie windy- strach wsiadać do niej czy po bożemu a i jak chodzi internet w akademikach bo nie wiem czy zakłądać prywatny czy niet

[lunerin]

Napisane przez czekolada12393

A ja własnie zobaczyłam ze zakwalifikowałam się do akademika stąd moje pytanie czy wiecie coś o 2 bo tam własnie dostałam przydział?

heh właśnie widzę go z okna, bo mieszkam w akademiku obok

pomieszkiwałam trochę w DS2 i całkiem miło wspominam. Jest to jeden z tych "otwartych" akademików - pod względem zachowań ludzi. Zdarzają się korytarzówki, głośne łączniki, ogółem mówiąc jest wesoło. Ale spokojnie, zwykle trafiają się spokojni ludzie.

Jest dość czysto, niedawno (jak ja tam mieszkałam na drugim roku, czyli ponad 2 lata temu) odświeżane były ściany w pokojach, w zeszłym roku zrobiono komplety remont korytarzy i kuchni - są czyściutkie i nowe.

Łazienki tak sobie, te z prysznicami, często jest tak, że na bodajże 10 pryszniców działają tylko 3-4, ale to wystarcza i kolejek nigdy nie ma

Jakbyś miała możliwość wybrania pokoju to jak nie masz lęku wysokości, bierz piętra wysokie (od siódmego) od strony miasta (siedziby wp.pl). Niesamowity widok z okna - a okna są mega duże w DS2 - widać duuużą część miasta, a nawet zatokę i statki pływające. Niesamowicie wygląda to w czasie burzy, albo jak jest tęcza...

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez LiquidLuck

Spałam w tym akademiku jedną noc jak szukałam mieszkania w Gdańsku
ogólnie zrobił na mnie dobre wrażenie po tym co zobaczyłam w akademikach na mojej poprzedniej uczelni
toalety i umywalki są na dwa pokoje co jest dużym plusem i sprawia wrażenie czystego pokoje też nie są małe, aż zazdroszczę Ci możliwości mieszkania w akademiku

no to Ja Ci powiem, ze to jeden z akademików PG o gorszym standardzie

Większość już teraz ma łączniki na 3 osoby (1 os pok + 2 os pok) i łazienką z prysznicem. Ciągle jakieś są remontowane, w tym roku oddają nowiusienki DS3 i w trakcie remontu jest jeszcze jeden akademik. I w kolejce jest DS9.

Także gorzej mogła trafić tylko do DS7 i DS10 gdzie są pokoje bez łączników i łazienki na korytarzach, ale i tam jest schludnie, czysto, dość dobre wyposażenie no i duże pokoje. Także akurat ludzie którzy mówią, że akademiki to nie dla nich bo słabe warunki to w przypadku PG nie mają racji i ja im współczuję, bo ja w akademiku mam bardzo często lepsze warunki niż na stancji, za dużo mniejsze pieniądze, blisko do uczelni no i mieszka się z masą studentów - potencjalnych znajomych Jednak wiele tracą takie osoby co od razu uciekają na stancje...

[ashandie]

A ile płacicie za akademik? Ja w sumie też myślałam czy by nie mieszkać w akademiku, ale w końcu idę na stancję :P Mam znajomą z akademika to jakoś by mnie wkurzało, że nie mogę za free przenocować koleżanki czy, że pani w rejestracji musi mnie wpuszczać.

W akademikach chyba jest jedna kuchnia na piętro? Jak to się sprawdza?

Specjalnie sobie znajde jakiś znajomych z akademika co by troche zasmakować akademickiego życia

[LadyApril]

Cześć dziewczyny Od października również zaczynam studia na PG, a jako nieliczna z dziewczyn idę na wydział Elektrotechniki i Automatyki

A gdzie pojawiła się informacja, że trzeba być na godzinę przed rozpoczęciem ? Bo nic takiego nie mogę znaleźć, a w liście też nie widziałam

[LiquidLuck]

Napisane przez czekolada12393

Dzięki dzięki.. troszkę mnie uspokoiłaś bo stwierdziłam że skoro to ten "najtańszy" to będzie nieciekawy, czekam na kolejne infoski a jeszcze odnośnie windy- strach wsiadać do niej czy po bożemu a i jak chodzi internet w akademikach bo nie wiem czy zakłądać prywatny czy niet

Winda jedzie trochę wolno, ale nie trzęsie. Ja trochę boję się wind, ale akurat ta nie była straszna Co do internetu nie mam pojęcia jak działa

Napisane przez ashandie

A ile płacicie za akademik? Ja w sumie też myślałam czy by nie mieszkać w akademiku, ale w końcu idę na stancję :P Mam znajomą z akademika to jakoś by mnie wkurzało, że nie mogę za free przenocować koleżanki czy, że pani w rejestracji musi mnie wpuszczać.

W akademikach chyba jest jedna kuchnia na piętro? Jak to się sprawdza?

Specjalnie sobie znajde jakiś znajomych z akademika co by troche zasmakować akademickiego życia

Ja mieszkałam w akademiku dosyć krótko ale u nas też mógł nocować kto chciał, na portierni też nikt nikogo nie sprawdzał, kierownik mówił, że jesteśmy dorosłymi ludźmi i on nie będzie nas kontrolował

jeżeli mieszka się z obcymi ludźmi w mieszkaniu to też nie jest tak kolorowo, ja nie chciałabym, żeby mój współlokator zapraszał na noc do domu ludzi których ja nie znam, ja nie muszę mieć do nich zaufania moja była współlokatorka podjadała mi jedzenie z lodówki, zużywała kosmetyki i drogie leki (!) dermatologiczne, nie wiem więc co robiliby jej znajomi, poza tym nie chciałabym być oglądana w piżamie przez znajomych moich współlokatorów...

[lunerin]

Napisane przez LiquidLuck

Winda jedzie trochę wolno, ale nie trzęsie. Ja trochę boję się wind, ale akurat ta nie była straszna Co do internetu nie mam pojęcia jak działa


Ja mieszkałam w akademiku dosyć krótko ale u nas też mógł nocować kto chciał, na portierni też nikt nikogo nie sprawdzał, kierownik mówił, że jesteśmy dorosłymi ludźmi i on nie będzie nas kontrolował

jeżeli mieszka się z obcymi ludźmi w mieszkaniu to też nie jest tak kolorowo, ja nie chciałabym, żeby mój współlokator zapraszał na noc do domu ludzi których ja nie znam, ja nie muszę mieć do nich zaufania moja była współlokatorka podjadała mi jedzenie z lodówki, zużywała kosmetyki i drogie leki (!) dermatologiczne, nie wiem więc co robiliby jej znajomi, poza tym nie chciałabym być oglądana w piżamie przez znajomych moich współlokatorów...

I dlatego ja wolę akademik bo tu się wszystko łądnie reguluje samo. Dlatego sie wynioslam se stancji po pierwszym semestrze a mieszkalam z dwoma moimi przyjacoilkami, milysmy mieszkanie tylko dla siebie... I sie nam nie ulozylo....

A jak będzie w porządku dla portierek to może być tylko lepiej i żadnych problemów robić nie będą. Mnie traktują super z duży zaufaniem, z częścią jestem na Ty ale jak przeskrobiesz - przerąbane.
W DS2 raczej portierzy nie są srodzy i z nocowaniem znajomych nie ma problemu. I zapamiętaj sobie, że jest tam sobie Pan Jacek i w nim nie warto mieć wroga, bo jeśli Cię polubi to bardzo ułatwisz sobie życie

Co do internetu - tu jest jeden z szybszych internetów w Polsce. Ogranicza go tylko Twoja karta sieciowa w Twoim komputerze. Są pewne ograniczenia co do ściągania plików itp bo to publiczna sieć - więc mogą Ci zablokować go na miesiąc np. za piractwo - ale prędkość jest tak niesamowita, ze duże pliki, na które w domu czekałam np 15 minut na ściągnięcie, tu się ściągają w kilka sekund... Kolejna rzecz której zazdroszczą nam stancjowicze Tylko wada, bo nie ma wifi, jak chcesz router to musisz załatwiać z administratorem pozwolenie... Ale tak to jest na kablu więc sobie taki kabel wcześniej spraw bo będziesz później biegać w pośpiechu i szukać. Polecałabym taki 10-15 metrów

Co do windy - w DS2 są 3 i to starszego typu, ale całkiem ok. Była renowacja, odświeżyli ścianki i podłogi, działąją lepiej, raczej się nie zacinają... Nie strach jeździć

[czekolada12393]

A jeszcze jedna kwestia można już teraz się gdzieś dowiedzieć jaki mam pokój 3os czy 2os i jaki numer? i ewentualnie z kim będę mieszkała :P bo ciekawość mnie zżera jak nic

[LiquidLuck]

Dowiesz się dopiero przy kwaterowaniu (na mojej byłej uczelni jeżeli znało się kogoś kto miał przydzielony ten sam DS można było przyjść z tą osobą i dostawało się ten sam pokój) i na pierwszym roku raczej dostaniesz pokój 3osobowy...

[czekolada12393]

tak dobrze mi idzie to powiedzcie mi dziewczęta jak z komunikacją miejską w pobliżu ds2 i jak ze sklepami,marketami itp

[LadyApril]

zaraz obok jest przystanek autobusowy i takich małych sklepów też jest sporo w okolicy autobusem jest blisko do Carrefour'a lub do Biedronki we Wrzeszczu wystarczy podjechać jeden przystanek lub nawet przejść się pieszo i zaraz jest też połączenie tramwajowe, także z komunikacją nie powinno być problemów

[lunerin]

Napisane przez czekolada12393

tak dobrze mi idzie to powiedzcie mi dziewczęta jak z komunikacją miejską w pobliżu ds2 i jak ze sklepami,marketami itp

autobusy: 199, 164, 115. - jakieś 5-10 min pieszo. Wszystkie dojeżdżają na Wrzeszcz PKP. 115 w drugą stronę dojedziesz sobie na Starówkę Do tramwaju pieszo 15-20 min.

Najbliższy supermarket: Lidl, jakieś 20 min pieszo (obok akademików na Wyspiańśkiego). Ewentualnie Biedronka/Piotr i Paweł koło/w Galerii Manhattan - skrótem przez las jakieś 20-25 min., tylko nie polecam chodzić po ciemku, już się nie jedna osoba przekonała... Reszta autobusem, zwykle się jeździ do Biedronki na Suchanino, liniami 199 i 115. Ewentualnie Carrefour w Bałtyckiej / w CH Morena.

Ogółem mówiąc słabo ze sklepami, ale polecam fajny sposób, z którego korzystaliśmy z TŻtem dopóki sobie auta nie kupiliśmy: jeździlismy we 3-4 osoby busem na Suchanino do Biedronki i wracaliśmy taksówką (polecam DAJAN TAXI - są najtańsi w Trójmieście). Wychodziło po ok. 3zł na osobę, za taksę, co się opłacało, jak ktoś robił duże zakupy.

Albo poszukać znajomych z autem i dorzucać się im do paliwa - my tak znajomych wozimy czasem i się nam i im opłaca - chociaż wśród pierworoczniaków może być ciężko o własne auto.

A tak to są 4 sklepy praktycznie jeden koło drugiego, takie osiedlowe w tym Lewiatan. No i w DS2 na parterze jest malutki spożywczak Ceny wygórowane, ale podstawowe elementy typu chleb czy mleko spokojnie można kupić.

[czekolada12393]

Dzięki za odpowiedzi mówcie co jeszcze ciekawego powinnam wiedzieć. jak na razie nie nawinęło mi sie żadne pytanie

[LiquidLuck]

Na początku nie przywoź do akademika wartościowych rzeczy typu biżuteria, bo prawda jest taka, że nie wiesz kogo będziesz miała w pokoju ja nawet w mieszkaniu miałam dziewczynę, która używała moich kosmetyków i leków (było na buteleczce napisane "na receptę" ), które stały w łazience, a jak zaczęłam chować je w pokoju to wchodziła tam pod moją nieobecność i oczywiście się wszystkiego wypierała...

Poza tym mieszkanie w akademiku jest bardzo fajne, zawsze znajdzie się ktoś od kogo możesz pożyczyć książkę, notatki, ktoś kto pomoże w nauce, albo po prostu posiedzi i pogada ja się zraziłam, bo mieszkałam w akademiku w którym były tragiczne warunki (jedna toaleta na piętro!, po weekendzie żeby się załatwić trzeba było latać na uczelnię, bo kibelki były w stanie opłakanym )
i w moim byłym akademiku pokój 3-osobowy był mniejszy niż 2-osobowy pokój w DS2 na PG
Fajnie byłoby mieszkać w akademiku, ale na PG nie miałabym szans, bo kryterium jest tylko dochód

[ashandie]

Masakrycznie trafiłaś z tą współlokatorką. Ja na szczęście znam część moich współlokatorów i są bardzo w porządku i będę mieć zamek w drzwiach na wszelki wypadek więc nie jest źle

Coś zasnąć nie mogę przez to myślenie o studiach i wyprowadzce. Żal mi troche do innego miasta się przeprowadzać mimo że pewno fajnie będzie.