Nasze blogi kosmetyczne - cz. X

[moniiikaaa89]

uff ja właśnie wyskrobałam notkę, więc z czystym sumieniem mogę iść spać .

Orlica - widzę, że grill był ciekawy

[Candy Killer]

Napisane przez kasiaj85

no co prawda to prawda...

ooo Candy - niespodzianki mnie do tego jeszcze ominą... tylko nie mów że jakieś siateczki bo się popłaczę
oj i przekąski... będę wyć, uwaga, zatykajcie uszy... ((

niespodzianki , przekaski , niespodzianki :P

Napisane przez NioseWamPicie

bomba, na 100% będę jaram się!


fajnie


Ej mam taką propozycję: zazwyczaj dziewczyny przywożą ze sobą jakieś kosmetyki - może każda weźmie ze sobą to, czym się tego dnia pomaluje. Jak się którejś spodoba makijać/ lakier/róż innej to będzie sobie mogła od razu z bliska zobaczyć itd. co Wy na to?

nooo jak chce Ci sie tachaaac :P

Napisane przez zoila

Siatki na włosy
Nie byłam w tej knajpie, ale że lubię jeść to popatrzę, czym tam karmią .

tez nie bylam , ale knajpka o ktorej myslalaysmy ma dziwna polityke aaaa tu patrzec nie bedziesz tylko bedziesz wcinac :P

[zoila]

Napisane przez Candy Killer

tez nie bylam , ale knajpka o ktorej myslalaysmy ma dziwna polityke aaaa tu patrzec nie bedziesz tylko bedziesz wcinac :P

O tej porze nie myślę . Badam menu w internecie . Ale mówisz, że drugiego śniadania nie trzeba będzie brać ?

[Candy Killer]

Napisane przez zoila

O tej porze nie myślę . Badam menu w internecie . Ale mówisz, że drugiego śniadania nie trzeba będzie brać ?

zdecydowanie nie

[lele]

Napisane przez kaarooo

Mam zamiar - wrócić na studia, praca, może jakieś autko

No i dobrze! Byle do przodu!

Napisane przez ama09

witam
a ja się pochwalę, że dziś mija rok mojego blogowania

Gratluję! U mnie niebawem też będzie rok.

Napisane przez Llorandare

Dziewczyny, u mnie na blogu recenzja trzech podkladow, ktore sa wg mnie idealne dla suchej skory

Czy ktoras z Was prowadzi bloga pod tym wlasnie katem? Mam wrazenie, ze wiekszosc osob ma skore tlusta, a ja mam sucha jak pieprz i chetnie poczytam zmagania innych suchoskornych

Ja też jestem sucha, już nie tak jak kiedyś, bo dzięki odpowiedniej pielęgnacji nie mam juz takich problemów. No ale nie mam odwagi wrócić do sklepowych specyfików (żadna próba nie wyszła mi na dobre w 100%)

Napisane przez moniak85

witam
pamięta mnie ktoś jeszcze

Jasne, że tak


Byłam na pierwszych zajęciach z yogi. Było genialnie! Najchętniej bym chodziła codziennie

[karmelowaa]

melduję się w końcu!

[Malwina_89]

Napisane przez lele

Byłam na pierwszych zajęciach z yogi. Było genialnie! Najchętniej bym chodziła codziennie

Ja nie przepadam za jogą. Najlepsza część dla mnie to ta na samym końcu, gdy można się położyć i zrelaksować po ćwiczeniach ("wyobraź sobie, że masz ciężkie stopy, do tego czujesz w nich ciepło, to ciepło rozchodzi się do łydek i następnie do ud..." itd.)

[Sondrina]

Napisane przez Czarna Orchidea

trololo, to ja mam 19 lat i już siwieje
dopadł mnie kolejny, bardzo silny stres w styczniu i poźniej zauważyłam siwe"odrosty"
ale moj ojciec też b. szybko osiwiał, a że przeżywam wiecznie...
wole to, niż łysienie

miałam dzisiaj jechac do lekarza sama, 40 km samochodem w jedną stronę, to mi szczepionki nie przywiezli w aptece a teraz chyba chłodnica padła czy cos, bede sie bała jutro jechac

Czy to Twoje zdjęcie w avatarze? Jest śliczne

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Malwina_89

Ja nie przepadam za jogą. Najlepsza część dla mnie to ta na samym końcu, gdy można się położyć i zrelaksować po ćwiczeniach ("wyobraź sobie, że masz ciężkie stopy, do tego czujesz w nich ciepło, to ciepło rozchodzi się do łydek i następnie do ud..." itd.)

U mnie na jodze były świetne teksty pod koniec, np. "wyobraź sobie, że wszystkie stresy w twoim brzuchu rozpuszczają się i uciekają dolnymi partiami ciała" albo "niech wszystkie napięcia opuszczą twoją pochwę..."

[Sondrina]

Masakra... Dzisiaj TŻ po południu musiał pojechać z ojcem po materiały budowlane. Postanowiłam wykorzystać ten czas ciekawie i porobić jakieś zdjęcia na mieście. Już miałam wychodzić z domu, gdy z pracy wróciła moja mama. Uznała, że najlepiej będzie, jak weźmiemy psa i się przejdziemy nad rzekę, to sobie porozmawiamy po drodze. I tyle dobrego, że poszłyśmy razem, bo nieopodal domu znowu stał mój prześladowca i znów zaczął mnie zaczepiać. Groziłyśmy mu policją, a on nic sobie z tego nie robił. Dopiero jak mama wrzasnęła, że zaraz zadzwonimy po mojego chłopaka i ojca to sobie z nim inaczej porozmawiają, to sobie odpuścił...

Swoją drogą nie dziwię się, że policja mu niestraszna, skoro jego rodzina w niej pracuje Mój TŻ ustalił, że jego brat jest policjantem. To oznacza kłopoty...

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35516123]U mnie na jodze były świetne teksty pod koniec, np. "wyobraź sobie, że wszystkie stresy w twoim brzuchu rozpuszczają się i uciekają dolnymi partiami ciała" albo "niech wszystkie napięcia opuszczą twoją pochwę..." [/QUOTE]

Chyba bym się nie wyciszyła, tylko wybuchnęła śmiechem


Poza tym prawdopodobnie jutro rozpoczyna się u mnie remont. Nie znoszę remontów, bo wszędzie jest brudno, nic nie jest na swoim miejscu, nie można normalnie korzystać ze wszystkich pomieszczeń, a po nim trzeba sprzątać...

[trustmyself]

Napisane przez Sondrina

Masakra... Dzisiaj TŻ po południu musiał pojechać z ojcem po materiały budowlane. Postanowiłam wykorzystać ten czas ciekawie i porobić jakieś zdjęcia na mieście. Już miałam wychodzić z domu, gdy z pracy wróciła moja mama. Uznała, że najlepiej będzie, jak weźmiemy psa i się przejdziemy nad rzekę, to sobie porozmawiamy po drodze. I tyle dobrego, że poszłyśmy razem, bo nieopodal domu znowu stał mój prześladowca i znów zaczął mnie zaczepiać. Groziłyśmy mu policją, a on nic sobie z tego nie robił. Dopiero jak mama wrzasnęła, że zaraz zadzwonimy po mojego chłopaka i ojca to sobie z nim inaczej porozmawiają, to sobie odpuścił...

Swoją drogą nie dziwię się, że policja mu niestraszna, skoro jego rodzina w niej pracuje Mój TŻ ustalił, że jego brat jest policjantem. To oznacza kłopoty...

Ja nie wiem, dlaczego niektórzy muszą mieć tak pod górkę? W tym wypadku to chyba pozostaje Ci wyprowadzka stamtąd...? I albo facet zmieni obiekt chorej fascynacji, albo nie wiem... Strasznie mi przykro



Ja się wkurzam na swojego maila, bo już 2 raz nie doszła moja odpowiedź mailowa do kogoś. Dobrze, że te osoby się po jakimś czasie upominają Chyba zacznę zaznaczać opcję "potwierdzenie odbioru", chociaż chyba nie jest najlepiej odbierana przez adresatów?

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

I kolejna zaczepka od nieznajomego kolesia na fb: "Genialny makijaż na profilowym" Już 3 facet, który zwrócił na to uwagę

[_Betty]

Napisane przez Sondrina

Masakra... Dzisiaj TŻ po południu musiał pojechać z ojcem po materiały budowlane. Postanowiłam wykorzystać ten czas ciekawie i porobić jakieś zdjęcia na mieście. Już miałam wychodzić z domu, gdy z pracy wróciła moja mama. Uznała, że najlepiej będzie, jak weźmiemy psa i się przejdziemy nad rzekę, to sobie porozmawiamy po drodze. I tyle dobrego, że poszłyśmy razem, bo nieopodal domu znowu stał mój prześladowca i znów zaczął mnie zaczepiać. Groziłyśmy mu policją, a on nic sobie z tego nie robił. Dopiero jak mama wrzasnęła, że zaraz zadzwonimy po mojego chłopaka i ojca to sobie z nim inaczej porozmawiają, to sobie odpuścił...

Jak to jest w ogóle możliwe żeby w dzisiejszych czasach jakiś gnój bezkarnie uprzykrzał czyjeś życie Niesamowicie Ci współczuję...

[tova1]

['Estelle']

Hello
Wróciłam, ufff...
I tak jak myślałam, przyszło mi się witać już w nowym wątku .

[_polly_]

Się wyspałam.

[kascysko]

U mnie podsumowanie rocznej włosowej pielęgnacji - ze zdjęciami

[Karen15]

Hej

U mnie znowu pada. Dziękuję za taką pogodę na wyjeździe. Siedzę w pokoju i nic nie robię, a miało byc tak pięknie

[smakowanie]

Ale mnie ominęło! :O Po kilku wątkach nieobecności witam się z Wami znowu i melduję się w gotowości do zaglądania tu częściej niż do tej pory

[ama09]

dzień dobry

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

a i mam pytanie - jeżeli dobrze pamiętam to któraś dziewczyna pokazywała na swoim blogu jak stworzyć dokument przy pomocy konta gmail aby móc zebrać odpowiedzi np z rozdania - kojarzycie kto?

ponieważ będę robić rozdanie i nie chcę się 'babrać' w czytanie komenatrzy - jak zrobić taki formularz żeby wszystko grało?

[Karen15]

Napisane przez ama09

dzień dobry

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

a i mam pytanie - jeżeli dobrze pamiętam to któraś dziewczyna pokazywała na swoim blogu jak stworzyć dokument przy pomocy konta gmail aby móc zebrać odpowiedzi np z rozdania - kojarzycie kto?

ponieważ będę robić rozdanie i nie chcę się 'babrać' w czytanie komenatrzy - jak zrobić taki formularz żeby wszystko grało?

Ja robiłam taki formularz, ale nie pamietam juz jak. Jak mi się przypomni to napiszę

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

W ogóle moje rozdanie się juz dawno skończyło, a niektóre osoby jeszcze biorą w nim udział

[Patalus]

znów się obudziłam z bólem głowy, ale na pocieszenie ekspresową wysyłką przyszły mi okulary z płynem do soczewek i lustereczkiem

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

U mnie na blogu mały post o obrazowym tytule "Czy ja jestem normalna...?"

[kaarooo]

Ja znowu miałam koszmary. Ale dzisiaj odpoczywam sobie, zajęłam się kartkami i takimi tam..

[smakowanie]

Napisane przez ama09

dzień dobry

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

a i mam pytanie - jeżeli dobrze pamiętam to któraś dziewczyna pokazywała na swoim blogu jak stworzyć dokument przy pomocy konta gmail aby móc zebrać odpowiedzi np z rozdania - kojarzycie kto?

ponieważ będę robić rozdanie i nie chcę się 'babrać' w czytanie komenatrzy - jak zrobić taki formularz żeby wszystko grało?

wchodzisz w google docs > utwórz > na podstawie szablonu > po lewej wybierasz "formularze" pod nagłówkiem "zawęź według typu" > możesz sobie kliknąć np "najpopularniejsze" po lewej później, wybierasz sobie szablon, modyfikujesz go dodając bądź wyrzucając pola > klikasz "więcej czynności" i "umieść", a później kopiujesz kod html i wklejasz tam, gdzie chcesz = włala jakoś tak to szło chyba. Twój arkusz z odpowiedziami do formularza będzie się pokazywał automatycznie po wejściu do google docs później

[_polly_]

U mnie na blogu lakierowy rekordzista, który trzyma się piąty dzień bez żadnego uszczerbku!

[ama09]

Napisane przez smakowanie

wchodzisz w google docs > utwórz > na podstawie szablonu > po lewej wybierasz "formularze" pod nagłówkiem "zawęź według typu" > możesz sobie kliknąć np "najpopularniejsze" po lewej później, wybierasz sobie szablon, modyfikujesz go dodając bądź wyrzucając pola > klikasz "więcej czynności" i "umieść", a później kopiujesz kod html i wklejasz tam, gdzie chcesz = włala jakoś tak to szło chyba. Twój arkusz z odpowiedziami do formularza będzie się pokazywał automatycznie po wejściu do google docs później

dziękuję bardzo

[smakowanie]

nie ma za co mam nadzieję, że będzie działać

[aqqA]

Napisane przez Karen15

W ogóle moje rozdanie się juz dawno skończyło, a niektóre osoby jeszcze biorą w nim udział

Też tak mam.. Ludzie nie czytają w ogóle co jest napisane. Patrzą na nagrody na zdjęciu i ciach komentarz. Byle szybciej.

[trustmyself]

Zaczęła któraś z Was używać produkty do włosów z Green Pharmacy? Bo ja jestem w totalnie pozytywnym szoku i nie mogę przestać patrzeć dzisiaj w lustro na swoje włosy

[tova1]

Napisane przez trustmyself

Zaczęła któraś z Was używać produkty do włosów z Green Pharmacy? Bo ja jestem w totalnie pozytywnym szoku i nie mogę przestać patrzeć dzisiaj w lustro na swoje włosy

Tak, eliksir do włosów. ale kupiłam go sobie sama jakieś 2 miesiące temu. Jestem z niego bardzo zadowolona, zreszta niedługo pojawi się post o owym eliksirze