Wielkopolanki! Łączmy się! :)

[Selfish Girl]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575507 0]Ja raz zaczęłam oglądać filmik o testach na królikach.
Po minucie wyłączyłam.[/QUOTE]
I jak tam jutro przyjeżdzasz do łowy do Odolanowa ? u MArkusa dzisiaj widziałam, że jest -50 %

Napisane przez karolina_zb

To i tak długo wytrzymałaś...
A co do królików, to ja bym chciała takiego z długimi uszami mieć Szaro-białego Ostatnio w Galerii widziałam i się zakochałam

W galerii to ja widziałam takiego susła był słodki

[karolina_zb]

Napisane przez Selfish Girl

W galerii to ja widziałam takiego susła był słodki

No, był, był Albo spał, albo ziewał Moja mamuśka się nim zachwycała No, ale cenę miał boską A wiewióreczki widziałaś?

[Selfish Girl]

Koszatniczki, Szynszyne i inne puszate to cudowne zwierzaki

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez Selfish Girl

I jak tam jutro przyjeżdzasz do łowy do Odolanowa ? u MArkusa dzisiaj widziałam, że jest -50 %



W galerii to ja widziałam takiego susła był słodki

Nie wiem właśnie, bo miałam jechać z TŻem, ale oczywiście się z nim musiałam dzisiaj pokłócić.
Jak się wyrobię z zamówieniem to sama może pojadę, wezmę wszystko pójdę na pocztę i do Markusa.
Tylko chyba będę musiała o 7 wstać, żeby się z tym wszystkim wyrobić.

Najwyżej pojadę w czwartek lub piątek i nie pójdę na targ

[Selfish Girl]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575547 3]Najwyżej pojadę w czwartek lub piątek i nie pójdę na targ[/QUOTE]

Targ musi zostać zaliczony obowiązkowo

[karolina_zb]

Napisane przez Selfish Girl

Koszatniczki, Szynszyne i inne puszate to cudowne zwierzaki

Prawda To ja się pochwalę, że kiedyś miałam koszatniczkę Cudna i taka zabawna była

[Selfish Girl]

Kiedys miałam chomika .. mam klatkę po nim ale dla kosztaniczki to musi być większa :P

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez Selfish Girl

Targ musi zostać zaliczony obowiązkowo

Jutro poczta jest obowiązkowa

Ale kombinuje jak to wszystko pogodzić

Bo jak bym jutro pojechała i nic nie kupiła to mogę jeszcze na spokojnie w czwartek lub piątek w Ostrowie coś kupić.

[karolina_zb]

Napisane przez Selfish Girl

Kiedys miałam chomika .. mam klatkę po nim ale dla kosztaniczki to musi być większa :P

A jakiego miałaś chomika? Mój brat miał mandżurskiego Takie małe słodkie maleństwo Tak, dla koszatniczki musi być większa klatka One muszą mieć trochę miejsca, bo są bardzo ruchliwe. Trzeba im też zapewnić jakieś grube gałązki do skakania

[Selfish Girl]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575574 9]Bo jak bym jutro pojechała i nic nie kupiła to mogę jeszcze na spokojnie w czwartek lub piątek w Ostrowie coś kupić.[/QUOTE]

W Ostrowie mogę Ci polecić sklep przy hotelu Polonia, na rynku jak wchodzisz od ulicy Wrocławskiej obok takiego z ozdobami do włosów i na rogu jak idziesz Zamenhoffa tylko ostrzegam, ze tam obsługa nie jest miła.

ja miałam Dzungalskiego

[karolina_zb]

Napisane przez Selfish Girl

W Ostrowie mogę Ci polecić sklep przy hotelu Polonia, na rynku jak wchodzisz od ulicy Wrocławskiej obok takiego z ozdobami do włosów i na rogu jak idziesz Zamenhoffa tylko ostrzegam, ze tam obsługa nie jest miła.

ja miałam Dzungalskiego

Ja dziś widziałam śliczne sukienki na wystawie w sklepie w Rynku. Obok tego sklepu jest Stones. Ale pewnie ceny będą kosmiczne.

Ale też miałaś takiego małego chomiczka A teraz masz jakieś zwierzątko? Ja mam psa.

Któraś chętna na frytki? Mój brat upiekł

[Selfish Girl]

Napisane przez karolina_zb

Ja dziś widziałam śliczne sukienki na wystawie w sklepie w Rynku. Obok tego sklepu jest Stones. Ale pewnie ceny będą kosmiczne.

Ella Butique czy jak to tam leciało. - ten sam sklep jest w Galerii Ostrovia
Przymierzałam tam raz jedną sukienkę .. widziałam, że wyglądałam okropnie ale Panie były zachwycone ...

Patrze na metkę i już wtedy wiedziałam dlaczego tak pieknie w Niej wyglądam.

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez Selfish Girl

W Ostrowie mogę Ci polecić sklep przy hotelu Polonia, na rynku jak wchodzisz od ulicy Wrocławskiej obok takiego z ozdobami do włosów i na rogu jak idziesz Zamenhoffa tylko ostrzegam, ze tam obsługa nie jest miła.

ja miałam Dzungalskiego

Wszystkie kojarzę, jak nie kupię nic w Odolanowie to tam zajrzę.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez karolina_zb

Ja dziś widziałam śliczne sukienki na wystawie w sklepie w Rynku. Obok tego sklepu jest Stones. Ale pewnie ceny będą kosmiczne.

Ale też miałaś takiego małego chomiczka A teraz masz jakieś zwierzątko? Ja mam psa.

Któraś chętna na frytki? Mój brat upiekł

No sukienki tam mają ładne, ale ceny..

[Selfish Girl]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575646 3]No sukienki tam mają ładne, ale ceny..[/QUOTE]

W Ella to mają marże nawalone... Najlepsze jest to, że tam czasami są sukienki które na wieszakach u Nich wiszą po 4-5 lat

Raz nawet znalazłam w innym sklepie taka sama sukienke jak tam a o 80 zł tanszą więc trzeba teraz chodzić bo sklepy robią w jajo.

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez Selfish Girl

W Ella to mają marże nawalone... Najlepsze jest to, że tam czasami są sukienki które na wieszakach u Nich wiszą po 4-5 lat

Raz nawet znalazłam w innym sklepie taka sama sukienke jak tam a o 80 zł tanszą więc trzeba teraz chodzić bo sklepy robią w jajo.

W środku byłam z 2 razy :P przeważnie wystawy oglądam.

No ale z wszystkimi cenami tak jest.
Niedawno telefon chciałam kupić i różnice w cenach w różnych sklepach tego samego modelu do 200 zł dochodziły.

[karolina_zb]

Napisane przez Selfish Girl

Ella Butique czy jak to tam leciało. - ten sam sklep jest w Galerii Ostrovia
Przymierzałam tam raz jedną sukienkę .. widziałam, że wyglądałam okropnie ale Panie były zachwycone ...

Patrze na metkę i już wtedy wiedziałam dlaczego tak pieknie w Niej wyglądam.

O, to ten Swoją drogą ja nienawidzę, jak ekspedientki mi wperają, że super w czymś wyglądam, a ja widzę, że wyglądam źle
[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575646 3]Wszystkie kojarzę, jak nie kupię nic w Odolanowie to tam zajrzę.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------



No sukienki tam mają ładne, ale ceny..[/QUOTE]
No, właśnie tak myślałam, że ceny kosmiczne będą.

[Selfish Girl]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575663 2]W środku byłam z 2 razy :P przeważnie wystawy oglądam. [/QUOTE]

Od imprezy połowinkowej (czyli jakieś ponad 5 lat)co miałam jakieś wesele czy coś to chodziłam tam z myślą, że coś kupie ale za każdym razem mieli kiepskie kiecki na moją figure.

Jestem niska a tam wszystkie sukienki mam długości poniżej kolana

[0Claudia]

Napisane przez LackOfInspiration

A kiedy się wybierasz do Kg?

11go już będę na miejscu A Ty?

Napisane przez asik1503

Claudia plan był jechać pod namiot do ustronia potem stwierdziliśmy, że wynajmiemy pokój i pojedziemy chociaż na kilka dni, jeszcze tydzień temu był pomysł jechać do Dąbek bo siostra akurat była i znalazła super tani nocleg... ale niestety nie ma kasy to nie ma wyjazdu

Oj to szkoda... A pod namiot nie dałoby rady jednak? Bo wiadomo, wtedy jest też trochę taniej

[Mahdab]

Napisane przez karolina_zb

Aktualnie mam w użyciu 3 Do końca miesiąca powinnam je zużyć Generalnie wszystko stoi w łazience na półkach i na wannie, choć za szafą mam karton na to, co się nie mieści
Włoski mam po mamie Jej po porodzie się strasznie przerzadziły. Do dziś mi wypomina, że jej włosy zabrałam Na noc robię kitkę, bo inaczej mój tż by mi wszystko wyrwał Mówię, kiedyś, gdy wcale nie wiązałam włosów, to połamane nie były. Więc to chyba to

Są takie filmiki? Jejku, w życiu bym nie miała odwagi obejrzeć. Pamiętam, jak kiedyś oglądałam program o robieniu futer. Pokazywali, jak miażdżyli zwierzętom czaszki. Do dziś mam ten obraz przed oczami. Ja jeśli chodzi o zwierzęta, to jestem bardzo wrażliwa.
Qrde, myślałam, że oni raz testują Swoją drogą dla mnie to nie ma sensu, skoro te testy i tak są niemiarodajne... Wiem właśnie, że Avon wszedł na rynek chiński. Ale chyba to, co produkowane w Europie przez Avon jest ok, skoro prawo UE tego zabrania? Pytam, bo wolałabym jednak w jak najmniejszym stopniu przyczyniać się do cierpienia zwierząt.

Ja byłam 2 lata temu w Kołobrzegu Jest tam super naleśnikarnia Nigdzie takich pysznych naleśników nie jadłam

No proszę, to jednak dobrze robię, że i na noc związuje. Te testy są niemiarodajne, ale tanie. Czytałam kiedyś w gazecie wywiad z Ireną Eris i ona mówiła, że w dzisiejszych czasach żadna szanująca się firma nie testuje na zwierzętach (ha, może właśnie przez to zaczęłam się interesować tematem ) i że jej laboratoria są jedne z najlepszych w Europie i są warte kilka milionów złotych. Też z tego wywnioskowałam, że takie humanitarne testy są droższe, bo używają syntetycznych tkanek ludzkich.
Avon chyba musi przetestować po stronie chińskiej swoje produkty. Z tego powodu część firm wycofała się z wejścia na rynek azjatycki. To co jest produkowane w Europie i jest tylko na rynku europejskim, to jest na 99% nietestowane. (Bo firma może założyć sobie laboratorium w kraju gdzie testować można, lub kupować już przetestowane w innych krajach składniki i gotowy produkt już testować na czymś innym).
Jak jesteś zainteresowana to zobacz sobie stworzoną przez dziewczyny listę firm tzw. bezpiecznych:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483
Skoro lubisz kosmetyki np. Avon to nie ma sensu od razu ze wszystkiego rezygnować, bo się zrazisz i machniesz ręką Mi się łatwo przerzuciło na nietestowane, bo okazało się, że i tak wybierałam najczęściej tych firm Tym bardziej, że nawet nie przywiązuję się, aż tak i było mi łatwo zmienić np. pastę do zębów, a poszukiwania i odkrywanie czegoś nowego nawet przynosiło przyjemność

A jakie są Twoje ulubione firmy kosmetyczne? Pytam z ciekawości, ciekawe czy mamy podobne, bo chyba obie jesteśmy fankami kosmetyków


Pamiętasz gdzie jest ta naleśnikarnia? Ja naleśniki uwielbiam Są pyszne, gdy mieszkałam na stancji, byłam specjalistką w ich przyrządzaniu. Uwielbiam, najbardziej z serem i jagodami. Ale teraz nabrałam ochoty

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575507 0]Ja raz zaczęłam oglądać filmik o testach na królikach.
Po minucie wyłączyłam.[/QUOTE]

Nie wiem czy jest sens to oglądać i się katować... Ja nie próbowałam i nie mam zamiaru.


Jutro jadę do Leszna, może ktoś wie gdzie można zjeść coś dobrego?

[karolina_zb]

Napisane przez Selfish Girl

Jestem niska a tam wszystkie sukienki mam długości poniżej kolana

Ja też jestem niska

Napisane przez Mahdab

No proszę, to jednak dobrze robię, że i na noc związuje. Te testy są niemiarodajne, ale tanie. Czytałam kiedyś w gazecie wywiad z Ireną Eris i ona mówiła, że w dzisiejszych czasach żadna szanująca się firma nie testuje na zwierzętach (ha, może właśnie przez to zaczęłam się interesować tematem ) i że jej laboratoria są jedne z najlepszych w Europie i są warte kilka milionów złotych. Też z tego wywnioskowałam, że takie humanitarne testy są droższe, bo używają syntetycznych tkanek ludzkich.
Avon chyba musi przetestować po stronie chińskiej swoje produkty. Z tego powodu część firm wycofała się z wejścia na rynek azjatycki. To co jest produkowane w Europie i jest tylko na rynku europejskim, to jest na 99% nietestowane. (Bo firma może założyć sobie laboratorium w kraju gdzie testować można, lub kupować już przetestowane w innych krajach składniki i gotowy produkt już testować na czymś innym).
Jak jesteś zainteresowana to zobacz sobie stworzoną przez dziewczyny listę firm tzw. bezpiecznych:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483
Skoro lubisz kosmetyki np. Avon to nie ma sensu od razu ze wszystkiego rezygnować, bo się zrazisz i machniesz ręką Mi się łatwo przerzuciło na nietestowane, bo okazało się, że i tak wybierałam najczęściej tych firm Tym bardziej, że nawet nie przywiązuję się, aż tak i było mi łatwo zmienić np. pastę do zębów, a poszukiwania i odkrywanie czegoś nowego nawet przynosiło przyjemność

A jakie są Twoje ulubione firmy kosmetyczne? Pytam z ciekawości, ciekawe czy mamy podobne, bo chyba obie jesteśmy fankami kosmetyków


Pamiętasz gdzie jest ta naleśnikarnia? Ja naleśniki uwielbiam Są pyszne, gdy mieszkałam na stancji, byłam specjalistką w ich przyrządzaniu. Uwielbiam, najbardziej z serem i jagodami. Ale teraz nabrałam ochoty

Też mi się wydaje, że Avon tam musi testować. Mam tylko nadzieję, że to, co produkują w Europie testowane nie jest Dzięki za listę, zaraz sobie zerknę
Oj, napewno obie jesteśmy fankami kosmetyków Już wypisuję moje ulubione firmy: Avon, Eveline, Ziaja, Bielenda, Farmona, Unilever za Timotei, Joanna, Schwarzkopf za Schaumę. Lubię też kosmetyki z Rossmanna, czyli Alterrę i Isanę oraz Original Source. Nie lubię za to Dove. Oczywiście mam też kosmetyki innych firm, ale produktów z tych, które lubię mam najwięcej

Ta naleśnikarnia jest chyba na nadmorskim deptaku. Nie wiem, czy to przypadkiem nie jest Pod słonecznikami na ul. Reymonta. W każdym razie jest blisko molo - jak wychodzi się z molo, to trzeba iść w lewo. Łatwo ją znaleźć, bo ma wielki napis naleśnikarnia My wtedy zamówiliśmy naleśniki z pieczarkami, szynką i serem i nie mogliśmy zjeść, takie duże były

[Mahdab]

No to bardzo podobnie, uwielbiam Farmonę, Ziaję (mydła pod prysznic , krem oliwkowy na zimę, toniki, często kupuję nawet pastę do zębów Ziaja), od czasów nietestowanych jeszcze doceniłam Pollenę Evę ( żele pod prysznic, do twarzy, kremy, sole, płyny do kąpieli, toniki, mleczko). Z Ewki właśnie zamawiam przez internet i zawsze przysyłają prezent. Najlepsze jest to, że to zawsze jakaś drobnostka np. torba na zakupy, albo jedna maseczka do twarzy, a i tak się cieszę jak dziecko i czekam co to będzie Ostatnio były to próbki 2 kremów dla staruszków noszących pieluchy żeby im skóry nie wyżarło od moczu
Wcześniej jakoś tej firmy nie wypatrzyłam. Joanne też lubię, za zapachy przede wszystkim. Jeszcze kupuję czasami coś z firmy pharmaCF. Firmami rossmanowskimi też nie gardzę.
Ostatnio kupiłam sobie w rossmanie dezodorant w kamieniu, ciekawa sprawa, jeszcze nie miałam wcześniej czegoś takiego



Jak dojadę do tego Kołobrzegu na 100% poszukam tych naleśników, mam nadzieję, że słodkie też będą tak pyszne

[0Claudia]

Kiedyś jeszcze było miejsce, gdzie można było kupić gofry, lody itp. Jeju, jak tam smacznie było... ale tego już niby nie ma, muszę się przejść zobaczyć

[Selfish Girl]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3575663 2]W środku byłam z 2 razy :P przeważnie wystawy oglądam.
[/QUOTE]

Wróciłam z targu i rynku ...
Obawiam się, że w czwartek i piątek to u Markusa już nic nie dostaniesz

Byłam punkt 9 w sklepie a tam tyle babeczek ... i sukienki poprzeceniane -50 % ja kupiłam sobie spodnie za 34 zł ...

[karolina_zb]

Napisane przez Mahdab

No to bardzo podobnie, uwielbiam Farmonę, Ziaję (mydła pod prysznic , krem oliwkowy na zimę, toniki, często kupuję nawet pastę do zębów Ziaja), od czasów nietestowanych jeszcze doceniłam Pollenę Evę ( żele pod prysznic, do twarzy, kremy, sole, płyny do kąpieli, toniki, mleczko). Z Ewki właśnie zamawiam przez internet i zawsze przysyłają prezent. Najlepsze jest to, że to zawsze jakaś drobnostka np. torba na zakupy, albo jedna maseczka do twarzy, a i tak się cieszę jak dziecko i czekam co to będzie Ostatnio były to próbki 2 kremów dla staruszków noszących pieluchy żeby im skóry nie wyżarło od moczu
Wcześniej jakoś tej firmy nie wypatrzyłam. Joanne też lubię, za zapachy przede wszystkim. Jeszcze kupuję czasami coś z firmy pharmaCF. Firmami rossmanowskimi też nie gardzę.
Ostatnio kupiłam sobie w rossmanie dezodorant w kamieniu, ciekawa sprawa, jeszcze nie miałam wcześniej czegoś takiego



Jak dojadę do tego Kołobrzegu na 100% poszukam tych naleśników, mam nadzieję, że słodkie też będą tak pyszne

No, właśnie ja większość kosmetyków do ciała ze względu na zapach kupuję Ostatnio kupiłam z Farmony suflet do ciała cappuccino i tiramisu Z PharmyCF też mam kilka kosmetyków, np. krem do rąk jabłko-cynamon Jeszcze mi się przypomniało, że lubię podkład Bourjois Ale wychodzi na to, że tak najgorzej nie wybieram Niestety lubię KitKata, Liona i kawę Nescafe. Jeszcze dziś z mamą rozmawiałyśmy, że leki przecież też się testuje...

Poszukaj, bo naprawdę warto Tam chyba też były na słodko. Napewno były też pierogi

Napisane przez Selfish Girl

Wróciłam z targu i rynku ...
Obawiam się, że w czwartek i piątek to u Markusa już nic nie dostaniesz

Byłam punkt 9 w sklepie a tam tyle babeczek ... i sukienki poprzeceniane -50 % ja kupiłam sobie spodnie za 34 zł ...

W sumie nie ma się co dziwić, -50% to spora obniżka

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez Selfish Girl

Wróciłam z targu i rynku ...
Obawiam się, że w czwartek i piątek to u Markusa już nic nie dostaniesz

Byłam punkt 9 w sklepie a tam tyle babeczek ... i sukienki poprzeceniane -50 % ja kupiłam sobie spodnie za 34 zł ...

No ale dzisiaj się nie wyrobiłam, żeby jechać.
Ale może jeszcze coś ładnego zostawiły

Jeszcze rano 2 zamówienia dostałam to robiłam, żeby wszystko razem wysłać.

[LackOfInspiration]

Napisane przez 0Claudia

11go już będę na miejscu A Ty?

Oj to szkoda... A pod namiot nie dałoby rady jednak? Bo wiadomo, wtedy jest też trochę taniej

Ja mieszkam w Kołobrzegu. ;p (Udzielam się tu, bo pod koniec września wprowadzam się do Poznania, pisałam. )

[karolina_zb]

Napisane przez LackOfInspiration

Ja mieszkam w Kołobrzegu. ;p (Udzielam się tu, bo pod koniec września wprowadzam się do Poznania, pisałam. )

No, to mów nam tutaj, gdzie jest ta naleśnikarnia, o której mówiłyśmy z Mahdab

[asik1503]

apropo tego testowania... to tak się właśnie zastanawiam na jakiej zasadzie testuje się żywność tak patrzę, że też większość kosmetyków mam z tych dobrych firm ale bywają również produkty tych firm co testują ehh... no cóż... trudno... i tak nie zrezygnowałabym ze słodyczy, które po prostu lubię xD

[LackOfInspiration]

Napisane przez karolina_zb

No, to mów nam tutaj, gdzie jest ta naleśnikarnia, o której mówiłyśmy z Mahdab

Nie mam bladego pojęcia, nie jadam naleśników. W ogóle nie jadam na mieście, jestem na wiecznej diecie. xd Ale mogę popytać znajomych. ;p

[Mahdab]

Napisane przez karolina_zb

No, właśnie ja większość kosmetyków do ciała ze względu na zapach kupuję Ostatnio kupiłam z Farmony suflet do ciała cappuccino i tiramisu Z PharmyCF też mam kilka kosmetyków, np. krem do rąk jabłko-cynamon Jeszcze mi się przypomniało, że lubię podkład Bourjois Ale wychodzi na to, że tak najgorzej nie wybieram Niestety lubię KitKata, Liona i kawę Nescafe. Jeszcze dziś z mamą rozmawiałyśmy, że leki przecież też się testuje...

Poszukaj, bo naprawdę warto Tam chyba też były na słodko. Napewno były też pierogi

Akurat nie piję kawy i za jej zapachem też nie przepadam. Ale lubię pozostałe smaki/zapachy owocowe, waniliowe, czekoladowe, zielonej herbaty itd... Oprócz miętowego. Farmony miałam masło czekoladowe, miało tak intensywny zapach, że po jakimś czasie musiałam sobie zrobić przerwę, bo zaczęło mnie to męczyć. Jak lubisz podkład Bourjois, to może też pójdę zobaczyć, bo jak się lato skończy to będę musiała czegoś poszukać. Pewnie i tak nie znajdę dla siebie odpowiedniego koloru
To prawda, że wybierasz większość dobrych firm
Też uwielbiałam swego czasu kitketa, ale jadłam codziennie i mi się przejadł Liona jadłam w dzieciństwie też nałogowo. Teraz wybieram zamiast tego słodycze Ferrero, bo je uwielbiam nawet bardziej, kinder maxi, bueno, cantry I tak nie jem, bo się odchudzam Najbardziej się nauczyłam jeść słodycze przy Tż, bo należę do osób które lubią słodycze nawet bardzo, ale jakoś na szczęście mogłabym bez nich żyć. Chyba to przez to, że jako dziecko nie dostawałam długo słodyczy, później nie lubiłam, więc się nie nauczyłam ich kupować. Mój chłopak uwielbia coca-colę, ale znalazł sobie w zastępstwie napój Oschee ( chyba dobrze napisałam).

Leki niestety się testuje najpierw na zwierzętach, a potem jeszcze na ochotnikach. Takie są przepisy. Ale leków się zazwyczaj aż tak często nie bierze Ja jestem świruską (uważam, że leki to chemia) i jak mnie coś boli to piję rumianek. Na mnie działa bardzo (pewnie placebo )

Ja lubię naleśniki, ale Tż się bardziej ucieszy z pierogów

Napisane przez asik1503

apropo tego testowania... to tak się właśnie zastanawiam na jakiej zasadzie testuje się żywność tak patrzę, że też większość kosmetyków mam z tych dobrych firm ale bywają również produkty tych firm co testują ehh... no cóż... trudno... i tak nie zrezygnowałabym ze słodyczy, które po prostu lubię xD

Testują np. co się stanie jak przedawkujesz jakiś konserwant. Powiem Ci przykład jaki podawała dziewczyna na bezpiecznych firmach. Dokładnie nie opiszę, bo już nie pamiętam, czytałam to pewnie z 2 lata temu.
Coca-cola przeprowadzała badania dotyczące wpływu słodzików na jamę ustną cz zęby ( czy coś takiego, mogło mieć to coś wspólnego z cukrzycą), ponieważ chyba nie chciało im się rozchylać pysków szympansom, więc obcięli im wargi i część policzków. Nie wiem po co dokładnie okaleczyli te małpy, ale to zrobili.
Firma Benetton podpisała kiedyś umowę z dostawcami wełny i okazało się, że Ci hodowcy okaleczali owce (wycinali część ich powiedzmy pośladków), żeby mniej bakterii dostawało się na wełnę i było tańsze oczyszczanie. Anglia zbojkotowała tę firmę, przeprosili klientów i zerwali umowy z nieuczciwymi dostawcami.
Ja zwracam uwagę także na nieetyczne zachowanie względem pracowników itp.
Gdy przeczytałam artykuł, że Loreal wyrósł na tym, że założyciel współpracował z Niemcami i działał przeciwko swojemu krajowi, od razu odechciało mi się go kupować. Niszczy zwroty ze sklepów (np. zestawy świąteczne), żeby nie psuć rynku, zamiast rozdać pracownikom.
Nie chcę wspierać Takich firm swoimi pieniędzmi i podbijać ich sprzedaż. Robię to przede wszystkim dla własnej satysfakcji i spokoju sumienia, ale prawda jest taka, że nie jestem sama, jest wiele takich osób jak ja i są firmy, które przez spadającą sprzedaż testowania na zwierzętach zaprzestają

Uważam, że warto wiedzieć takie rzeczy i kupować świadomie, niezależnie jaką drogę się wybierze.

Mam nadzieję, że się nie męczycie i nie macie mnie za wariatkę, że tak się rozpisuję na ten temat

Napisane przez LackOfInspiration

Nie mam bladego pojęcia, nie jadam naleśników. W ogóle nie jadam na mieście, jestem na wiecznej diecie. xd Ale mogę popytać znajomych. ;p

No ja też od jakiegoś czasu jestem na wiecznej diecie (bo utyłam wcześniej jakieś 10 kilo ), więc się staram nie jeść na mieście. Utrzymujesz wagę czy chcesz coś zrzucić?

Ale co tam w wakacje trzeba sobie odrobinę odpuścić