To nic, że dzieli Nas od☠ległość, ważne, że łączy Nas miłość- ZNO część 45!

[hihihi]

Napisane przez asmenaa

tez ogladalam ppd i wkurzajace jest to, ze idzie sprzatac a ma 10cm obcasy, pelny makijaz, niezniszczone paznokcie ciekawe jak ona sprzata

też mnie to zawsze rozśmiesza a że nie boi się, że sobie podłogę porysuje tymi obcasami

[asmenaa]

Napisane przez kroliiczek

lubie amerykańską wersje, ale polska to jakaś poraszka

porażka

[kroliiczek]

ja ostatnio non stop mam ochotę na jajecznice

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

asme jedno siano egzamin z polskeigo już miałam

[asmenaa]

Samara nieeeeeeeee!!!!!!!! nie lubie rudzielcow

zreszta harry jest trzeci do tronu to wiesz...najpierw by musial rozwalic ojca i brata

Napisane przez hihihi

też mnie to zawsze rozśmiesza a że nie boi się, że sobie podłogę porysuje tymi obcasami

albo ze sobie pazurka polamie czy tez fryz rozwali

[magda1706]

uciekam spac baju!

[asmenaa]

Napisane przez kroliiczek

ja ostatnio non stop mam ochotę na jajecznice

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

asme jedno siano egzamin z polskeigo już miałam

ja jem prawie codziennie, uwielbiam

nie nie nie, trzeba poprawnie pisac w jezyku ojczystym

[hihihi]

asme, żeby zostać księżniczką musisz się poświęcić
magda dobranoc

[201604200942]

Napisane przez asmenaa

Samara nieeeeeeeee!!!!!!!! nie lubie rudzielcow

zreszta harry jest trzeci do tronu to wiesz...najpierw by musial rozwalic ojca i brata




albo ze sobie pazurka polamie czy tez fryz rozwali

oj, tam grzybkami nakarmisz ;D

dobra dziewczyny, ja idę spać, bo mnie głowa na******la. Dobranoc

[asmenaa]

Napisane przez hihihi

asme, żeby zostać księżniczką musisz się poświęcić
magda dobranoc

o nie!

ruda glowa, piegi
typowy angol
to pewnie oznacza, ze tam tez ma rude wlosy
to jak bym seksik uprawiala?
musialabym zamknac oczy

Napisane przez SamaraMorganx

oj, tam grzybkami nakarmisz ;D

dobra dziewczyny, ja idę spać, bo mnie głowa na******la. Dobranoc

dobranoc

[hihihi]

Napisane przez asmenaa

o nie!

ruda glowa, piegi
typowy angol
to pewnie oznacza, ze tam tez ma rude wlosy
to jak bym seksik uprawiala?
musialabym zamknac oczy

pofarbowałabyś mu albo kazała zgolić ale po ciemku


samara dobranoc

[201604200942]

asme, flaga na twarz i za ojczyznę ;D

[hihihi]

Napisane przez SamaraMorganx

asme, flaga na twarz i za ojczyznę ;D

oplułam monitor

[karolca]

Napisane przez SamaraMorganx

na szczęście nie, ale było blisko



ja też kiedyś oglądałam zagraniczną wersję PPD.Matko, układać ręczniki według kolorów?

Ej, ja układam ręczniki wg kolorów i wielkości, łatwiej znaleźć w szafce, do której mam ograniczony dostęp a perfekcyjną panią domu nie jestem

Napisane przez kroliiczek

Samara ja tak robie u mamy mamy "otwartą" szafkę na ręczniki. http://www.ikea.com/no/no/catalog/products/70159954/ coś takiego. I każdy ręcznik musi być idealnie poskładany i ułożone wg kolorów i wielkości

też tak układam, łatwo się odnaleźć jak nic nie widać

Napisane przez SamaraMorganx

oj, tam grzybkami nakarmisz ;D

dobra dziewczyny, ja idę spać, bo mnie głowa na******la. Dobranoc

tymi grzybkami o których mowa była w klubie?

Napisane przez SamaraMorganx

asme, flaga na twarz i za ojczyznę ;D

a za którą ojczyznę? PL czy UK?

[asmenaa]

Napisane przez SamaraMorganx

asme, flaga na twarz i za ojczyznę ;D

przyszlo mi to do glowy ale
toz to nie moja ojczyzna wiec jak to tak

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

jesu nigdy nie przyszlo mi na mysl ukladanie recznikow wedle koloru

[hihihi]

Napisane przez karolca

tymi grzybkami o których mowa była w klubie?

tylko nie to

[kroliiczek]

karolca aż mi sie niedobrze zrobiło

[karolca]

Asmena, a ciuchy układasz wg jakiegoś schematu? Np. krótki rękaw, długi rękaw? Ja tak, i do tego kolorem od ciemnych do jasnych. Ale robię to raz w roku, potem panuje artystyczny porządek (czyt. bałagan).

[kroliiczek]

ja dokupiłam sobie wieszkaków dzisiaj. I jutro wszystkie koszule powiesze, sukienki, i bluzki które się szybko mną. Bo narazie to wszytskie były na jednym wieszaku bo ich nie miałam dużo

[hihihi]

Napisane przez asmenaa

jesu nigdy nie przyszlo mi na mysl ukladanie recznikow wedle koloru

mi tak samo

[asmenaa]

Napisane przez karolca

Asmena, a ciuchy układasz wg jakiegoś schematu? Np. krótki rękaw, długi rękaw? Ja tak, i do tego kolorem od ciemnych do jasnych. Ale robię to raz w roku, potem panuje artystyczny porządek (czyt. bałagan).

to tak krotkie do krotkich spodnie do spodni bla bla
ale kolorami w zyciu

[karolca]

database error i drugi raz dodało ten sam post

[hihihi]

asme plan dla Ciebie idealne studia by były

[asmenaa]

ide spac

[karolca]

Byłam dziś w firmie i miałam sposobność spotkać się z szefem

[hihihi]

Napisane przez karolca

Byłam dziś w firmie i miałam sposobność spotkać się z szefem

i co tam z Twoim urlopem?

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------

Napisane przez asmenaa

ide spac

dobranoc

[karolca]

Napisane przez hihihi

i co tam z Twoim urlopem?

generalnie to jest gorzej niż myślałam, i nie z samym urlopem a z macierzyńskim gdzieś zaginął w akcji wniosek o dodatkowy urlop macierzyński, który dałam razem z wnioskiem o podstawowy. Wydało się to tylko dlatego, że dzwoniłam do ZUS zapytać kiedy wpłyną pieniądze za ten okres.
Dogadałam się z babką z wydziału, że dam szefowi jeszcze raz do podpisania i ona to zrobi, że będzie dobrze.
Szef podpisał, zawiozłam osobiście do ZUS a tam babka, że oficjalnie pismo wpływa dziś a powinno najpóźniej miesiąc temu Ale zadzwoniła do babki, z którą rozmawiałam, poszeptały sobie i powiedziała, że sprawa załatwiona, ale mam dla pewności zadzwonić do niej za dwa dni.

A szef nic nie mówił na temat mojego urlopu. Wypisałam kartę urlopową, dałam podpisać. I wsio.
Ale dziś szef już pyta "No pani Karolino, to kiedy drugie?"
Więc powiedziałam, że jak szef da mi trzeci pokój w mieszkaniu, 1000 zł więcej i gwarancję, że drugie będzie przynajmniej tak grzeczne jak pierwsze to zaraz


Dobranoc Asmenko

[kroliiczek]

masakra ale problemów o głupi papierek

[hihihi]

Napisane przez karolca

generalnie to jest gorzej niż myślałam, i nie z samym urlopem a z macierzyńskim gdzieś zaginął w akcji wniosek o dodatkowy urlop macierzyński, który dałam razem z wnioskiem o podstawowy. Wydało się to tylko dlatego, że dzwoniłam do ZUS zapytać kiedy wpłyną pieniądze za ten okres.
Dogadałam się z babką z wydziału, że dam szefowi jeszcze raz do podpisania i ona to zrobi, że będzie dobrze.
Szef podpisał, zawiozłam osobiście do ZUS a tam babka, że oficjalnie pismo wpływa dziś a powinno najpóźniej miesiąc temu Ale zadzwoniła do babki, z którą rozmawiałam, poszeptały sobie i powiedziała, że sprawa załatwiona, ale mam dla pewności zadzwonić do niej za dwa dni.

A szef nic nie mówił na temat mojego urlopu. Wypisałam kartę urlopową, dałam podpisać. I wsio.
Ale dziś szef już pyta "No pani Karolino, to kiedy drugie?"
Więc powiedziałam, że jak szef da mi trzeci pokój w mieszkaniu, 1000 zł więcej i gwarancję, że drugie będzie przynajmniej tak grzeczne jak pierwsze to zaraz

o matko ale mają b*rdel za przeproszeniem ale dobrze, że dało się to załatwić
uf, to masz ten urlop
takie proste się wszystkim zdaje, że hop zrobimy sobie drugie dziecko, nie?

[karolca]

Napisane przez kroliiczek

masakra ale problemów o głupi papierek

nawet nie chodzi O papierek ale PRZEZ papierek.
Bo teraz kończę dodatkowy macierzyński i od czwartku zaczynam urlop. Jeśli w ZUSie nie będzie papierka to i ja mogę mieć problem i szef (składki, ubezpieczenia itp, poza tym KTO przez te 4 tygodnie pracował... szkoda gadać).

Napisane przez hihihi

o matko ale mają b*rdel za przeproszeniem ale dobrze, że dało się to załatwić
uf, to masz ten urlop
takie proste się wszystkim zdaje, że hop zrobimy sobie drugie dziecko, nie?

Nie mam zielonego pojęcia co się stało z tym wnioskiem, pamiętam jak dziś jak pisałam i drukowałam OBA. No cóż, jakaś złośliwość nade mną jest i już.

Tak, zróbmy sobie drugie, bo to taka przyjemność, zwłaszcza, że przechodziliśmy trzęsienie ziemi. Zapewne przy drugim człowiek wie lepiej co i jak, ale jak trafiłby się kolkowy egzemplarz to chyba zeszłabym z tego świata po tygodniu. A pierwszym dzieckiem też trzeba się zająć.
Nie twierdzę, że nie dalibyśmy sobie rady, ale nie na dwóch pokojach, o nie!
Ale coraz częściej łapię się na tym, że te pierwsze tygodnie mimo iż trudne, były na swoj sposób piękne. Pachniałam dziś rano mlekiem (bo w nocy miałam taki nawał pokarmu jakiego dawno nie widziałam) i przypomniały mi się te wszystkie emocje, uczucia, obawy i radości.


A tak w ogóle to pies chciał dziś wskoczyć Ewelince do łóżeczka ale chyba nie widziała szczebelek i wskoczyła prosto na te szczebelki
Moje dziecko na widok psa zaczyna się coraz częściej głośno śmiać i gadać a pies coraz bardziej boi się do dziecka podejść. Ewelinka próbuje Misię głaskać, przytulać i gonić Kto wie, może kundel na zawał nie zejdzie? Może jakaś więź między nimi się narodzi? Dziś rano jak siedziałam w łazience, Ewelinka zaczęła popiskiwać, to pies do niej poszedł

[Imperfecta]

Obejrzałam film i idę spać