Becikowe na psa

[Finlora]

Napisane przez DariaKom

Wcale by się nie rozpętało...połowie moich bezdzietnych znajomych dzieci wiszą kalafiorem i nie mam o to do nich pretensji...każdy ma swoje punktu zainteresowania..jeden lubi dzieci, inny konie a ktoś jeszcze pająki, o co drzeć łacha?

Muszę przyznać, że nie rozumiem takiego myślenia. Ja za dziećmi nie przepadam i na razie nie chcę ich mieć, ale chociaż los zwierząt obchodzi mnie zdecydowanie bardziej nie wyobrażam sobie, żebym powiedziała, że dzieci, zwłaszcza chore i potrzebujące pomocy, latają mi koło tyłka. Dziwi mnie takie rozumowanie.

[DariaKom]

Napisane przez Finlora

Muszę przyznać, że nie rozumiem takiego myślenia. Ja za dziećmi nie przepadam i na razie nie chcę ich mieć, ale chociaż los zwierząt obchodzi mnie zdecydowanie bardziej nie wyobrażam sobie, żebym powiedziała, że dzieci, zwłaszcza chore i potrzebujące pomocy, latają mi koło tyłka. Dziwi mnie takie rozumowanie.

Człowiek już taki jest, że się dziwi ciągle... to taka dziecięca pozostałość
Mnie za to dziwi, że piszesz na kolorowo, na wizażu to rzadki widok, ale nie robię z tego afery

[aferka]

Napisane przez DariaKom

Moją ambicją i intencją nie jest pokazywanie się z dobrej czy złej strony, to co robię dobrego dla ludzi bądź zwierząt jest moją prywatną sprawą i nie czuję się w obowiązku zdawać Ci raportu.
Psy szczerze latają mi koło tyłka...dajesz kasę, to świetnie, ja dam na coś co uważam za stosowne (mój 1%)....

Chyba jednak masz taką ambicję, bo po co piszesz że masz empatię w stosunku do zwierząt, skoro psy latają Ci kolo tyłka? Zawsze to fajnie brzmi - empatia - takie modne słowo
Zawsze to lepiej pokazać się jako ktoś empatyczny niż obojętny.
Nie wymagam od Ciebie żadnych raportów - nigdzie tego nie pisałam. I też nie napisałam na co daję kasę .

[Finlora]

Napisane przez DariaKom

Mnie za to dziwi, że piszesz na kolorowo, na wizażu to rzadki widok, ale nie robię z tego afery

Bo i nie ma z czego. Poza tym jest już wątek o dziwieniu się i tam możesz dziwić się do woli i robić afery z czego chcesz.

Ja po prostu nie mogę zrozumieć jak możesz niemal jednocześnie pisać o empatii i o tym, że coś Ci lata koło tyłka.

Edit. Ujmę to inaczej - nawet gdybym stwierdziła, że dzieci (czy ludzie ogólnie) latają mi koło tyłka, nie odmawiałabym im możliwości otrzymania pomocy finansowej od państwa czy kogokolwiek. Nie krzyczałabym, że zamiast na dzieci powinno się dać te pieniądze na psy.

[DariaKom]

Napisane przez aferka

Chyba jednak masz taką ambicję, bo po co piszesz że masz empatię w stosunku do zwierząt, skoro psy latają Ci kolo tyłka? Zawsze to fajnie brzmi - empatia - takie modne słowo
Zawsze to lepiej pokazać się jako ktoś empatyczny niż obojętny.
Nie wymagam od Ciebie żadnych raportów - nigdzie tego nie pisałam. I też nie napisałam na co daję kasę .

Piszę, że mam, bo mam- ot co! Ale przecież chyba nie oczekujesz, że będę tu tego dowodzić?

Napisane przez Finlora

Bo i nie ma z czego. Poza tym jest już wątek o dziwieniu się i tam możesz dziwić się do woli i robić afery z czego chcesz.

Ja po prostu nie mogę zrozumieć jak możesz niemal jednocześnie pisać o empatii i o tym, że coś Ci lata koło tyłka.

Edit. Ujmę to inaczej - nawet gdybym stwierdziła, że dzieci (czy ludzie ogólnie) latają mi koło tyłka, nie odmawiałabym im możliwości otrzymania pomocy finansowej od państwa czy kogokolwiek. Nie krzyczałabym, że zamiast na dzieci powinno się dać te pieniądze na psy.

Ale przecież to nie ja robię afery...napisałam co myślę i zamknęłam się, ale co chwilę odzywa się ktoś cytując moją którąś wypowiedź celem robienia zadymy. Przecież co to za fun byłby z wątku gdzie każdy sobie przyklaskuje, to znalazłyście sobie osobę o innym punkcie widzenia i drążycie w nieskończoność jak tylko na wątku zaczyna wiać nudą.
O tym świadczy fakt, że jakby tak strasznie pieski Was zajmowały, to już dawno machnęłybyście ręką na moje wypowiedzi i gadałybyście sobie między sobą na temat, który Was tu przyciągnął..ale Was nie interesuje merytoryczna rozmowa, tylko pyskówka, toteż usilnie próbujecie mnie wciągnąć w dyskusję, ciągle cytując i zżymając się na moją postawę zamiast gadać o biednych psach w schroniskach i becikowym na nie.
A ja siedzę sobie i ani myślę dać się sprowokować

[groszek75]

Aferka dobrze, ze sie odezwalas


a mi sie przypomnialo cos, co troche rozni psy od innych zwierzat i moze dlatego od psow zaczeli z tym becikowym, przeciez za posiadanie psa czy psów płacimy podatki, a chyba od innych zwierzat sie tego nie płaci?
no chyba, ze sie myle, moze tez to zalezy od gminy

wiec jednak cos psy wnosza do Państwa i maja prawo wymagac cos w zamian , jezeli juz idziemy takim tokiem rozumowania

[cosma]

Czy zawsze jak sie pojawia temat pomocy zwierzakom musi się pojawić idiotyczny argument, że trzeba w pierwszej koleności pomagać dzieciom? Przecież jak ktoś chce może wspomagać dzieciowe oragizacje, w czym problem.

Inciatywa "becikowego' dla psa rodzi pewne niebezpieczeństwo, że ludzie będą adoptować psy jedynie dla kasy, a zwierzaki będa później porzucane. Spójrzcie jaka jest mentalność ludzi na wsi...
Chyba, że rozwiąże się to z głową, w postaci bonów na leczenie, karmę, akcesoria, a nie dając gotówkę do ręki.

[pendraiw]

Napisane przez cosma

Czy zawsze jak sie pojawia temat pomocy zwierzakom musi się pojawić idiotyczny argument, że trzeba w pierwszej koleności pomagać dzieciom? Przecież jak ktoś chce może wspomagać dzieciowe oragizacje, w czym problem.

Inciatywa "becikowego' dla psa rodzi pewne niebezpieczeństwo, że ludzie będą adoptować psy jedynie dla kasy, a zwierzaki będa później porzucane. Spójrzcie jaka jest mentalność ludzi na wsi...
Chyba, że rozwiąże się to z głową, w postaci bonów na leczenie, karmę, akcesoria, a nie dając gotówkę do ręki.

Czemu idiotyczny ?

[dawidowskasia]

Napisane przez pendraiw

Czemu idiotyczny ?

Idiotyczne , bo inni podatnicy mogą chcieć przeznaczyć swoje pieniądze na inny cel.
I tak będzie w każdej kwestii

[pendraiw]

Napisane przez dawidowskasia

Idiotyczne , bo inni podatnicy mogą chcieć przeznaczyć swoje pieniądze na inny cel.
I tak będzie w każdej kwestii

To podatnicy wybierają na co idą ich podatki?

oprócz 1 % na opp

[dawidowskasia]

Napisane przez pendraiw

To podatnicy wybierają na co idą ich podatki?

oprócz 1 % na opp

tak, jeśli powstaje duża grupa zainteresowanych i reprezentant ich poglądów ma władzę ustawodawczą.