Odchudzanie od 7 listopada :)

[ErnestyLda]

Napisane przez WampLady

Też bym chciała mieć takie wymiary jak Dietocholiczka Także Kochana bierzemy się za siebie ostro i w wakacje mamy takie same wymiary!

Tak, tak bierzemy się ostro za siebie. W wakacje muszą być ju takie wymiary, bo 31 sierpnia mam ślub Choć lepiej by było jak na wiosnę juz bym miał takie wymiary

[Sylwuuska]

Napisane przez CzerwonaKokarda

A ja? A ja? Mogę dołączyć?

Chciałabym zrzucić 6 kg, ale w sumie zależy mi głównie na efekcie wizualnym.

Rok temu schudłam 12 kg na Dukanie, którego nikomu nie polecam. Na szczęście miałam niewielkie jojo - schudłam z 72 do 60 kg, wróciło mi 4 i teraz znowu zrzuciłam i obecnie ważę 61 kg.

Borykam się z problemem zaparć (po Dukanie niestety), od niedawna mam zaleconą dietę bogatoresztkową i uwaga! ok. kilogram owoców i warzyw dziennie z przewagą tych drugich + 3 litry wody. Powoli wdrażam to w życie, ale myślę, że taka zdrowa dieta + ruch pomogą mi schudnąć.

Jeśli chodzi o ruch to na co mam akurat ochotę - idę pobiegać, skaczę na skakance, ćwiczę z piłką, Chodakowska itd. itp. Niestety mam w tygodniu malutko czasu, więc ruchu jest nie tyle, ile bym chciała.

To co, przyjmiecie? Chętnie zajrzę do Was w wolnej chwili.

Oczywiście, że przyjmiemy

[ErnestyLda]

Napisane przez CzerwonaKokarda

A ja? A ja? Mogę dołączyć?

Chciałabym zrzucić 6 kg, ale w sumie zależy mi głównie na efekcie wizualnym.

Rok temu schudłam 12 kg na Dukanie, którego nikomu nie polecam. Na szczęście miałam niewielkie jojo - schudłam z 72 do 60 kg, wróciło mi 4 i teraz znowu zrzuciłam i obecnie ważę 61 kg.

Borykam się z problemem zaparć (po Dukanie niestety), od niedawna mam zaleconą dietę bogatoresztkową i uwaga! ok. kilogram owoców i warzyw dziennie z przewagą tych drugich + 3 litry wody. Powoli wdrażam to w życie, ale myślę, że taka zdrowa dieta + ruch pomogą mi schudnąć.

Jeśli chodzi o ruch to na co mam akurat ochotę - idę pobiegać, skaczę na skakance, ćwiczę z piłką, Chodakowska itd. itp. Niestety mam w tygodniu malutko czasu, więc ruchu jest nie tyle, ile bym chciała.

To co, przyjmiecie? Chętnie zajrzę do Was w wolnej chwili.

No pewnie, zapraszamy
Im nas więcej tym większa motywacja
Powodzenia i wytrwałości życzę

[CzerwonaKokarda]

Dzięki dziewczyny.
I wzajemnie - mam nadzieję, ze razem będzie łatwiej.

[aga_7777]

ale dużo nowych dziewczyn... super WITAJCIE

u mnie weekend prawie "bez dietowy" i prawie bez ćwiczeń cos mnie napadło i upiekłam sernik Tzn. moi chłopcy bardzo się dopominali no i musiałam I oczywiscie podjadłam sobie trochę

Ale dzisiaj już jestem grzeczna i pięknie trzymam się diety

P.S z tego co widzę to dużo dziewczyn ma całkiem fajną wagę, ja przy was to tłuscioszek

[libacjaa]

Cześć dziewczyny tak zaspamowałyście, że ledwo sie przedarłam przez te strony wszystkie

Ja leże od piątku z anginą w łóżku i cały czas zabieram sie do chociaż zrobienia abs na brzuch ale tak mnie gorączka trzyma, ze nie mam siły wstać z łóżka Wczoraj wypilam sobie 2 kubki mleka z miodem dla zdrowia ale pewnie tyle kalorii wpadlo ze nawet nie chce na to patrzeć. Dzisiaj wstałam zjadłam małego jogusia tylko, bo niestety nic nie moge przełykać a lodówke mam zaopatrzoną w takie zdrowe pyszności, że aż mnie skręca

A Wam jak tam mija dzionek ?

[Szaruch]

Napisane przez Sylwuuska

jeeeejku nie podoba Wam się jak duże piersi fajnie wyglądają w obcisłych sukienkach z dużymi dekoltami? ;p a faceci to aż się ślinią. ;D

a na starość będą wisieć do kolan
mi podczas odchudzania biust zszedł z 92cm do 87cm i w sumie dobrze. póki co bardziej nie spada.

Napisane przez dietocholiczka

Hej dziewczyny, mozna sie przylaczyc?
jestem juz na innym watku,ale tam jakos cisza sie zrobila..
przed ciaza udalo mi sie pieknie schudnac, wazylam 50.5-51kg,
wygladalam cudownie,niestety teraz waze 54kg,marze o 50,nie pogniewam sie tez jak bedzie mniej hihi
tym razem postanowilam sie odchudzac "z glowa",bo wczesniej to bylo szalenstwo,choc ja je kochalam...jadlam niewiele,ponizej 1000kcal dziennie,wiem glupota..ale teraz chudne "zdrowo"

moje wymiary
waga 54 kg
talia 66cm
brzuch 76
biodra 82
uda 48

55>54>53>52>51>50

jak niektóre z dziewczyn - też bym chciała Twoje wymiary

Napisane przez mussel

Hej
Zaczynałam się odchudzać już kilka razy, ale na razie z marnym skutkiem. Do tej pory raz mi się udało (10 kg). Szkoda tylko, że było to przez głupią uwagę pewnej osoby z rodziny. Nie wiedziałam wtedy jeszcze co i jak, więc unikałam jedzenia. Zdarzało mi się cały dzień jechać na odrobinie zupy i bananie Wiem, to było głupie, ale już teraz wiem, czego unikać, a co mogę jeść częściej.
Wydaje mi się, że w grupie jest trochę łatwiej. Zawsze jest wtedy jakaś motywacja Dołączam się więc z cichą nadzieją na to, że w końcu mi się uda
Życzę Wam wszystkim powodzenia

witamy razem damy radę

Napisane przez dietocholiczka

Na pewno Ci sie uda zrzucic zbedne kg,
wczesniej jadlam tak samo jak Ty-a raczej nie jadlam,zaczelam normalnie jesc dopiero jak sie dowiedzialam,ze jestem w ciazy,jak teraz patrze na zdj z tamtych "chudych" czasow,mam podwojna motywacje,zeby schudnac,choc ,moj narzeczony twierdzi,ze wygladalam jak anorektyczka...mnie sie to podobalo i wiem,ze jemu tez

skoro mówi że wyglądałaś jak anorektyczka to chyba niekoniecznie mu się podobało
a może dasz jakieś zdjęcie? jestem ciekawa jak wyglądasz teraz.

Napisane przez hurricanegirl

Założyłam sobie w ogóle kilka dni temu taki zeszyt, zapisuję ile minut ćwiczyłam, ile kcal zjadłam, ilość węgli, ilość płynów (woda+herbata), no i taką dodatkową rubryczkę z olejkiem rycynowym i balsamem, czyli coś dla urody Powiem Wam, że nieźle motywuje

też mam taki zeszyt, ale ilości węgli czy białka nie chce mi się liczyć..

Napisane przez mieszczucha

Dołączam do wspólnego odchudzania - może w ten sposób wreszcie uda mi się zmotywować i osiągnąć wymarzony cel bez poddawania się po 2 tygodniach 2 lata temu było 90kg, pod koniec września 76kg a obecnie na szczęście już trochę mniej. Chcę zrealizować swoje niespełnione marzenie założenia bez wstydu miniówki

Codziennie jeżdżę rowerem, dodatkowo staram się☠chodzić na fitness przynajmniej raz w tygodniu o ile pozwalają mi na to zajęcia na uczelni.

Punkt wyjściowy: 72,5kg
Cel: 55kg do kwietnia

brawo i życzę powodzenia w dalszej walce

Napisane przez dotka85

To ja tez wrzuce cos do zmotywowania Co prawda to chlopak, a nie dziewczyna ale co za metamorfoza

http://www.joemonster.org/art/21524/...are_kilogramow

Na tym pierwszym "odchudzonym" zdjeciu, gdzie stoi w skorzanej kurtce... zakochalam sie

wow, totalnie inna osoba. on ma po prostu inną twarz

Napisane przez Sylwuuska

ooo jacie! uwielbiam oglądać takie rzeczy ale naprawdę świetnie wygląda. A tu znalazłam kiedyś demota takiego, też niezła motywacja.

nieźle
to ja dorzucam trochę inspiracji z odmętów mojego dysku

Napisane przez WampLady

Też bym chciała mieć takie wymiary jak Dietocholiczka Także Kochana bierzemy się za siebie ostro i w wakacje mamy takie same wymiary!

ja też, ja też!

Napisane przez CzerwonaKokarda

A ja? A ja? Mogę dołączyć?

Chciałabym zrzucić 6 kg, ale w sumie zależy mi głównie na efekcie wizualnym.

Rok temu schudłam 12 kg na Dukanie, którego nikomu nie polecam. Na szczęście miałam niewielkie jojo - schudłam z 72 do 60 kg, wróciło mi 4 i teraz znowu zrzuciłam i obecnie ważę 61 kg.

Borykam się z problemem zaparć (po Dukanie niestety), od niedawna mam zaleconą dietę bogatoresztkową i uwaga! ok. kilogram owoców i warzyw dziennie z przewagą tych drugich + 3 litry wody. Powoli wdrażam to w życie, ale myślę, że taka zdrowa dieta + ruch pomogą mi schudnąć.

Jeśli chodzi o ruch to na co mam akurat ochotę - idę pobiegać, skaczę na skakance, ćwiczę z piłką, Chodakowska itd. itp. Niestety mam w tygodniu malutko czasu, więc ruchu jest nie tyle, ile bym chciała.

To co, przyjmiecie? Chętnie zajrzę do Was w wolnej chwili.

dobrze że zrezygnowałaś z Dukana. moi znajomi na tym byli, na szczęście nie mają problemów zdrowotnych ale co z tego, skoro efekt jojo murowany

zapomniałam zapisywać w zeszycie co jadłam wczoraj było dobrze, tylko wieczorem kumple mnie wyciągnęli na browar (na uczelnię dziś nie dotarłam...) i jak wróciłam do domu na gastro to zjadłam dwie kromki chleba z serem i ketchupem
oj, dobrze że już poniedziałek

[ErnestyLda]

U mnie dzisiaj jak na razie idzie wszystko dobrze. Chwilkę pojeździłam na rowerku stacjonarnym a potem troszkę brzuszków poćwiczyłam. Za niedługo będę ćwiczyć z Mel B

[dotka85]

Napisane przez libacjaa

Cześć dziewczyny tak zaspamowałyście, że ledwo sie przedarłam przez te strony wszystkie

Ja leże od piątku z anginą w łóżku i cały czas zabieram sie do chociaż zrobienia abs na brzuch ale tak mnie gorączka trzyma, ze nie mam siły wstać z łóżka Wczoraj wypilam sobie 2 kubki mleka z miodem dla zdrowia ale pewnie tyle kalorii wpadlo ze nawet nie chce na to patrzeć. Dzisiaj wstałam zjadłam małego jogusia tylko, bo niestety nic nie moge przełykać a lodówke mam zaopatrzoną w takie zdrowe pyszności, że aż mnie skręca

A Wam jak tam mija dzionek ?

Ja wlasnie wstalam po nocnym buszowaniu po necie i zaraz ide robic sniadanie. 2 kromki razowca z szynka, salata i pomidorem

[DusiaUK]

Witam wszystkie nowe dziewczyny, ciesze sie, ze jesteście z nami

Moje podsumowanie dnia wczorajszego
- (po pracy, przed snem) jabłko, mandarynka
- przed pracą dwie kromki pełnoziarniste z szynką z piersi z kurczaka, spory kawałek zielonego ogóra, pół serka mozzarella, pół pomidora
- (w pracy, w nocy ) 3 jabłka, 2 mandarynki, 2 kawałki kurczaka z woreczka na ostro, 3 łyzki ryzu, duuuuzo fasolki szparagowej

Ogólnie w ciągu dnia zjadłam zdecydowanie za mało, ale powód był bardzo prosty - po prostu przespałam prawie cały dzień, nawet mój skaczacy mi po głowie synek nie mógł mnie obudzic

teoretycznie jestem na diecie wiec powinnam sie cieszyc, że mało zjadłam, ale za bardzo boje sie, że mój glodny organizm przestawi się na tryb "oszczezania energii" i zamiast zuzywac posiłki na energię, będzie je magazynował w postaci tłuszczu, na wypadek gdyby znowu poczuł sie głodny. Tak własnie się dzieje u szczupłych dziewczyn, które mają oponki, boczki itp. głodzenie sie to droga do zwolnienia metabolizmu

udanego dnia

[kimczi88]

Hej dziewczyny!

Pozwole sobie dolaczyc do watka
Bylam na innym forum "odchudzajacym", ale powoli wszyscy sie wukruszyli- i po motywacji nie ma sladu.

Obecnie waze 52kg. Niestety od maja przytylam 6 kg :/ i bardzo chcialabym do swiat miec ok.48kg.
Poza tym szkoda mi mojej ciezkiej pracy, bo w styczniu wazylam 57kg i udalo mi sie zejsc do 48, a tu znowu 5 z przodu :/

Nie mam w planie konkretnej diety. Uwazam, ze najlepsze jest ograniczenie tego co niezdrowe i tuczace plus ruch.
Tak jak pisalyscie wczesniej przede wszystkim swiadome jedzenie, bez glodowek itd.

[keshia]

A ja dzisiaj zaliczyłam bieganie takze dumna z sibie jestem Teraz czeka mnie kołyska i reszta

[CzerwonaKokarda]

Napisane przez kimczi88

Hej dziewczyny!

Pozwole sobie dolaczyc do watka
Bylam na innym forum "odchudzajacym", ale powoli wszyscy sie wukruszyli- i po motywacji nie ma sladu.

Obecnie waze 52kg. Niestety od maja przytylam 6 kg :/ i bardzo chcialabym do swiat miec ok.48kg.
Poza tym szkoda mi mojej ciezkiej pracy, bo w styczniu wazylam 57kg i udalo mi sie zejsc do 48, a tu znowu 5 z przodu :/

Nie mam w planie konkretnej diety. Uwazam, ze najlepsze jest ograniczenie tego co niezdrowe i tuczace plus ruch.
Tak jak pisalyscie wczesniej przede wszystkim swiadome jedzenie, bez glodowek itd.

A ile masz wzrostu, bo to 48 brzmi baardzo "chudo"?

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez Szaruch

dobrze że zrezygnowałaś z Dukana. moi znajomi na tym byli, na szczęście nie mają problemów zdrowotnych ale co z tego, skoro efekt jojo murowany

No u mnie ostateczny bilans i tak wyszedł na minus, ale strasznie dużo włosów mi poleciało, no i te cholerne zaparcia...

A swoją drogę, nogi tej dziewczyny ze zdjęcia, tej w szortach jeansowych...

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez keshia

A ja dzisiaj zaliczyłam bieganie takze dumna z sibie jestem Teraz czeka mnie kołyska i reszta

Te mam ochotę, ale przed chwilą wróciłam z uczelni, zaraz do pracy i wracam po 20. biegasz jakimś planem ?

[keshia]

Biegam ze szwagierką jak mamy ochote, bez żadnego konkretnego planu.

[Szaruch]

oj taaaak, nogi extra

[hurricanegirl]

Hej dziewczyny, u mnie wczoraj jednak niestety bez ćwiczeń, dzisiaj za to postaram się chociaż trochę nadrobić Z dietą w miarę ok, trochę przy obiedzie poszalałam ale nie ma tragedii Fajnie, że jest Nas coraz więcej, witam wszystkie nowe dziewczyny

Szaruch - też by mi się nie chciało liczyć, ale podliczam kcal na tabele.kalorii i tam od razu zlicza mi ile gram węglowodanów, tłuszczu i białka zjadłam, także fajna sprawa

[dotka85]

Znalazlam kolejna porcje motywujacych zdjec

http://www.joemonster.org/art/21535/Jak_one_schudly_

[Aniaa_89]

hej

Napisane przez dotka85

To ja tez wrzuce cos do zmotywowania Co prawda to chlopak, a nie dziewczyna ale co za metamorfoza

http://www.joemonster.org/art/21524/...are_kilogramow

Na tym pierwszym "odchudzonym" zdjeciu, gdzie stoi w skorzanej kurtce... zakochalam sie

Napisane przez Sylwuuska

ooo jacie! uwielbiam oglądać takie rzeczy ale naprawdę świetnie wygląda. A tu znalazłam kiedyś demota takiego, też niezła motywacja.

lubię oglądać takie zdjęcia osób przed i po odchudzanie. Motywujące to bardzo

Napisane przez brukselka88

To i ja zaczynam z Wami

Napisane przez CzerwonaKokarda

A ja? A ja? Mogę dołączyć?

witajcie

Napisane przez aga_7777

Ale dzisiaj już jestem grzeczna i pięknie trzymam się diety

u mnie też póki co ładnie. I mam nadzieję, że żadnych grzeszków nie będzie choć mam w domu szarlotkę i trochę kusi, ale będę asertywna

Napisane przez libacjaa

Ja leże od piątku z anginą w łóżku i cały czas zabieram sie do chociaż zrobienia abs na brzuch ale tak mnie gorączka trzyma, ze nie mam siły wstać z łóżka Wczoraj wypilam sobie 2 kubki mleka z miodem dla zdrowia ale pewnie tyle kalorii wpadlo ze nawet nie chce na to patrzeć. Dzisiaj wstałam zjadłam małego jogusia tylko, bo niestety nic nie moge przełykać a lodówke mam zaopatrzoną w takie zdrowe pyszności, że aż mnie skręca

A Wam jak tam mija dzionek ?

kuruj się
nawet nie myśl o ćwiczeniach dopóki się nie wykurujesz

ja dzisiaj od rana na uczelni byłam, potem na zakupach, a teraz już słodki relaks w domu

Napisane przez kimczi88

Hej dziewczyny!

Obecnie waze 52kg. Niestety od maja przytylam 6 kg :/ i bardzo chcialabym do swiat miec ok.48kg.
Poza tym szkoda mi mojej ciezkiej pracy, bo w styczniu wazylam 57kg i udalo mi sie zejsc do 48, a tu znowu 5 z przodu :/

hej
ile masz wzrostu?

Napisane przez keshia

A ja dzisiaj zaliczyłam bieganie takze dumna z sibie jestem Teraz czeka mnie kołyska i reszta

podziwiam ja bym się nie zmobilizowała do biegania w taką pogodę
dla mnie bieganie to tylko wiosną, albo latem. Jak jest ciepło i przyjemnie

[WampLady]

Napisane przez brukselka88

To i ja zaczynam z Wami
Wymiary... no właśnie brzuch jest ok, ale z pupom i z udami jest problem i ciężko coś z nich rzucić :/
Może wspólnie się uda, ale zaczynam od jutra

Witamy!

Napisane przez CzerwonaKokarda

A ja? A ja? Mogę dołączyć?

Chciałabym zrzucić 6 kg, ale w sumie zależy mi głównie na efekcie wizualnym.

Rok temu schudłam 12 kg na Dukanie, którego nikomu nie polecam. Na szczęście miałam niewielkie jojo - schudłam z 72 do 60 kg, wróciło mi 4 i teraz znowu zrzuciłam i obecnie ważę 61 kg.

Borykam się z problemem zaparć (po Dukanie niestety), od niedawna mam zaleconą dietę bogatoresztkową i uwaga! ok. kilogram owoców i warzyw dziennie z przewagą tych drugich + 3 litry wody. Powoli wdrażam to w życie, ale myślę, że taka zdrowa dieta + ruch pomogą mi schudnąć.

Jeśli chodzi o ruch to na co mam akurat ochotę - idę pobiegać, skaczę na skakance, ćwiczę z piłką, Chodakowska itd. itp. Niestety mam w tygodniu malutko czasu, więc ruchu jest nie tyle, ile bym chciała.

To co, przyjmiecie? Chętnie zajrzę do Was w wolnej chwili.

Witamy

Napisane przez ErnestyLda

Tak, tak bierzemy się ostro za siebie. W wakacje muszą być ju takie wymiary, bo 31 sierpnia mam ślub Choć lepiej by było jak na wiosnę juz bym miał takie wymiary

Im wolniej tym skuteczniej Fakt, fajnie by było mieć takie wymiary na wiosnę, ale wolę troszkę wolniej i do lata je mieć żeby później nie wróciły mi te kilogramy, bo bym się załamała!

Napisane przez dotka85

Znalazlam kolejna porcje motywujacych zdjec

http://www.joemonster.org/art/21535/Jak_one_schudly_

WOW!!

[dietocholiczka]

Szaruch - musialabym poszukac gdzies zdj, z tamtych czasow,pewnie sa gdzies na kompie,albo na dysku..
jejku,az mi glupio,ze tyle dziewczyn chce miec takie wymiary...
ja bym chciala jeszcze zjechac z kazdej partii przynajmniej 4 cm,na poczatek
wczoraj mialam taka ochote na platki,ale sie powstrzymalam
za to jem sobie codziennie jedna activie,na pewno nie zaszkodzi

[dotka85]

Napisane przez dietocholiczka

Szaruch - musialabym poszukac gdzies zdj, z tamtych czasow,pewnie sa gdzies na kompie,albo na dysku..
jejku,az mi glupio,ze tyle dziewczyn chce miec takie wymiary...
ja bym chciala jeszcze zjechac z kazdej partii przynajmniej 4 cm,na poczatek
wczoraj mialam taka ochote na platki,ale sie powstrzymalam
za to jem sobie codziennie jedna activie,na pewno nie zaszkodzi

Ja tez bym chciala takie wymiary, szczegolnie jesli chodzi o uda
Eh zebym ja miala ochote na platki to pol biedy, ja mysle o chipsach! Moje najgorsze uzaleznienie

[Lorenail]

Napisane przez dotka85

Ja tez bym chciala takie wymiary, szczegolnie jesli chodzi o uda
Eh zebym ja miala ochote na platki to pol biedy, ja mysle o chipsach! Moje najgorsze uzaleznienie

Witamy w klubie Na szczęście nikt mi nie chce ich kupować, a sama postanowiłam, że kiedy wejdę do sklepu, to koło półek z chipsami będę leciała biegiem z zamkniętymi oczami :P
No i jeszcze placki.... ajjj

[dietocholiczka]

Ja na szczescie z chipsami nie mam problemu,dopoki nie ma ich w domu hahah, ale platki to moje uzaleznienie,moglabym je jesc od rana do nocy,od kad pamietam,to zawsze dzien w dzien platki na sniadanie,no i w ciagu dnia odczasu do czasu pewnie sie na nie skusze,ale postaram sie to zrobic w godz do 15 max. najgorzej,ze moj narzeczony konczy prace kolo 22-23 i jak przychodzi do domu,to zawsze cos je,najczesciej slodycze...moja zmore..ale on od tego przynajmniej nie tyje...

[DusiaUK]

Napisane przez dietocholiczka

najgorzej,ze moj narzeczony konczy prace kolo 22-23 i jak przychodzi do domu,to zawsze cos je,najczesciej slodycze...moja zmore..ale on od tego przynajmniej nie tyje...

Oj , faceci potrafia strasznie namieszac. Mój uwielbia oglądac filmy z piwkiem i czipsami... czipsów nie ruszam, ale na szklankę piwka się dzisiaj skusiłam ups

Wynalazłam w necie dietetyczny przepis na piers kurczaka faszerowana suszonymi sliwkami duszoną w sosie z tychże sliwek, zapach rozchodzi sie po całym domu mmmmmm nie mogę sie doczekac jak będzie gotowe

[Sylwuuska]

Napisane przez libacjaa

Cześć dziewczyny tak zaspamowałyście, że ledwo sie przedarłam przez te strony wszystkie

Ja leże od piątku z anginą w łóżku i cały czas zabieram sie do chociaż zrobienia abs na brzuch ale tak mnie gorączka trzyma, ze nie mam siły wstać z łóżka Wczoraj wypilam sobie 2 kubki mleka z miodem dla zdrowia ale pewnie tyle kalorii wpadlo ze nawet nie chce na to patrzeć. Dzisiaj wstałam zjadłam małego jogusia tylko, bo niestety nic nie moge przełykać a lodówke mam zaopatrzoną w takie zdrowe pyszności, że aż mnie skręca

A Wam jak tam mija dzionek ?

Kuruj się i na razie nie myśl od ćwiczeniach! Najważniejsze abyś jak najszybciej wróciła do zdrowia wtedy wszystko nadrobisz

Napisane przez kimczi88

Hej dziewczyny!

Pozwole sobie dolaczyc do watka
Bylam na innym forum "odchudzajacym", ale powoli wszyscy sie wukruszyli- i po motywacji nie ma sladu.

Obecnie waze 52kg. Niestety od maja przytylam 6 kg :/ i bardzo chcialabym do swiat miec ok.48kg.
Poza tym szkoda mi mojej ciezkiej pracy, bo w styczniu wazylam 57kg i udalo mi sie zejsc do 48, a tu znowu 5 z przodu :/

Nie mam w planie konkretnej diety. Uwazam, ze najlepsze jest ograniczenie tego co niezdrowe i tuczace plus ruch.
Tak jak pisalyscie wczesniej przede wszystkim swiadome jedzenie, bez glodowek itd.

A ile masz wzrostu?

Napisane przez dietocholiczka

Szaruch - musialabym poszukac gdzies zdj, z tamtych czasow,pewnie sa gdzies na kompie,albo na dysku..
jejku,az mi glupio,ze tyle dziewczyn chce miec takie wymiary...
ja bym chciala jeszcze zjechac z kazdej partii przynajmniej 4 cm,na poczatek
wczoraj mialam taka ochote na platki,ale sie powstrzymalam
za to jem sobie codziennie jedna activie,na pewno nie zaszkodzi

Taak, tak wrzuć jakieś zdjęcia! Myślę, że będziesz dla nas motywacją i uważaj żeby się nie odchudzić za bardzo bo faktycznie za chude, nie jest ładne.;/

[maarlboroo]

Napisane przez aga_7777

ale dużo nowych dziewczyn... super WITAJCIE

u mnie weekend prawie "bez dietowy" i prawie bez ćwiczeń cos mnie napadło i upiekłam sernik Tzn. moi chłopcy bardzo się dopominali no i musiałam I oczywiscie podjadłam sobie trochę

Ale dzisiaj już jestem grzeczna i pięknie trzymam się diety

P.S z tego co widzę to dużo dziewczyn ma całkiem fajną wagę, ja przy was to tłuscioszek

AGA_7777 kochanaa dasz rade , motywacja to rzecz najważniejsza więc nie nazywaj sie tłuszcioszkiem

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

jeszcze pytanko dotyczące tabletek wspomagających .. stosujecie jakieś ? ja osobiście aplefit , jednak nie wiem co o nich myśleć ..

[WampLady]

Napisane przez maarlboroo

jeszcze pytanko dotyczące tabletek wspomagających .. stosujecie jakieś ? ja osobiście aplefit , jednak nie wiem co o nich myśleć ..

Ja nie stosuję, bo nie wierzę w ich działanie. To moje zdanie

[Sylwuuska]

Napisane przez maarlboroo

AGA_7777 kochanaa dasz rade , motywacja to rzecz najważniejsza więc nie nazywaj sie tłuszcioszkiem

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

jeszcze pytanko dotyczące tabletek wspomagających .. stosujecie jakieś ? ja osobiście aplefit , jednak nie wiem co o nich myśleć ..

Ja też nie, wydaję mi się, że to wyrzucone pieniądze w błoto, bo nie oszukujmy się ale trochę kosztują a bez ćwiczeń i odpowiedniej diety i tak nie schudniemy więc według mnie to bez sensu

[dietocholiczka]

nie dodalo mi odp..hmm...
maarlboroo - nie bierz zadnych tabl.ja kiedys bralam strong cos tam,sa bardzo taanie,ale sie uzaleznilam prawie,bralam 6-10 dziennie...niewiem czy chudlam od nich,czy dlatego,bo prawie nic nie jadlam...
ps.ja tak teraz troche z innej beczki...
jedna laska na youtubie kreci fajne filmiki,a ma malo widzow..mozecie na nia zerknac?moze Wam sie spodoba i zasubskrybujecie?
www.youtube.com/marteczka5142

[DusiaUK]

Napisane przez Sylwuuska

Ja też nie, wydaję mi się, że to wyrzucone pieniądze w błoto, bo nie oszukujmy się ale trochę kosztują a bez ćwiczeń i odpowiedniej diety i tak nie schudniemy więc według mnie to bez sensu

Zgadzam sie, w TV reklamy pokazują że laska schudła od jedzenia tabletek, a prawda jest taka ze z tabletkami czy bez tez by schudła, jeżeli tylko zdrowo się odzywia i cwiczy

Inna trochę sprawa jest z produktami które podnosza temperature ciała podczas cwiczeń, dzieki czemu więcej kcal sie spala. One na prawde działają, tylko trzeba przejśc sie do sklepu dla pakerów i ladnie poprosic pana zza lady o doradzenie który najlepszy

Ja sama piję l-karnitynę i tutaj jest kolejne kłamstwo produktów reklamowanych w tv czy gazetach. te produkty zawierają zwykle sladowe ilośc. Większośc produktów w sklepach z odzywkami ma około 800-1000 mg, ja sama przyjmuje 1500mg w jednej dawce, a z tego co się orientuje maksymalna dawka to 3000 mg. Więc ilości dodawane do napojów czy herbatek odchudzających nie nie tylko nie działaja, ale są wręcz smieszne i kompromitujące producentów...